Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 226
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2015
  • Status:  Offline

Przyrównałbym to do sytuacji, gdzie Chłopak (nazwijmy go Vince ) bajeruje nową laskę (nazwijmy ją "Fani"), wali jej komplementy, czaruje, słodzi, udaje że słucha jej szczebiotu. Zaczyna być miło i napięcie rośnie, dziewczyna jest ewidentnie zainteresowana i nagle Chłopak po prostu pakuje jej łapę w gacie... Prawdopodobieństwo "liścia" na mordę i tego, że "czar pryśnie" jest cholernie duże. Oby McMahon się o tym boleśnie nie przekonał, bo wówczas pozostanie mu już tylko ten heelturn Reignsa, przed którym Papa się wzbrania rękami i nogami.

 

Made my day :lol: , ale pełna zgoda, mimo że Romek nie stał się nagle lepszy za mikrofonem czy w ringu, trochę zaczęli go ludzie łapać, przez te jego ciągłe niepowodzenia, aż tu nagle zdobywa pas. Ja czuję się rozczarowany tym, że tak szybko odzyskał pas, chyba że HHH skroi go z pasa i powiedzenie do trzech razy sztuka nabierze swojej mocy w WWE.

Edytowane przez Susek

  • Posty:  10 274
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Swoją drogą, pomimo że to wrestling (a więc trudno wymagać mega-realizmu, chociaż jednak jakiś powinien być), to jednak sytuacja z RAW i postawa Vinniego była na maksa idiotyczna. Rzymek skatował bez większego powodu (Trypel go pierwszy nie zaatakował) mu zięcia i posłał ojca jego wnuczek do szpitala, a McMahon, zamiast zawiesić typa, albo przynajmniej ukarać czymś konkretnym (np. tym, że Romeo nie zawalczy już o Złoto dopóki Rudi będzie je dzierżył. Lub coś w ten deseń) - to daje mu walkę o Złoto i grozi, że wyjebie na zbity pysk, ale dopiero jeśli tego Złota Reigns nie zdobędzie :roll: Na miejscu Huntera to bym z takim teściem więcej wódki nie chciał pić :twisted:

Swoją drogą skoro gros ludzi narzekało na Jacha, że terminator, to co można powiedzieć obecnie o Rzymku? T-1000 to przy nim kurwa Minionek.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Już pominę samą otoczkę - zmianę mistrza na zwykłej tygodniówce... w wypadku mniej znaczących pasów można to kupić, ale w przypadku złota? Pasa, który jeszcze rok temu oznaczał aż tyle, pasa, którego pojawienie się oznaczało, że oto dzieje się coś ważnego? Baardzo to złoto straciło na wartości...

Jak dają walki o ten pas na RAW, to się narzeka, że przewidywalne, bo mistrz wygra. Pas NIC nie stracił na wartości, dostaliśmy bardzo fajny moment.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  815
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  13.02.2012
  • Status:  Offline

a McMahon, zamiast zawiesić typa, albo przynajmniej ukarać czymś konkretnym

 

Ja to rozumiem tak, że Vince był pewny, że Roman przegra, więc karą miał być łomot od Sheamus'a. Inna sprawa, że Sheamus ostatnio nie zrobił nic wielkiego a Reigns w ciągu 10 minut skatował (prawie) całe League of Nations i Triple H'a.

I Miejsce - Typer NXT 2017

  • Posty:  10 274
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

-Raven- napisał/a:

a McMahon, zamiast zawiesić typa, albo przynajmniej ukarać czymś konkretnym

 

 

Ja to rozumiem tak, że Vince był pewny, że Roman przegra, więc karą miał być łomot od Sheamus'a. Inna sprawa, że Sheamus ostatnio nie zrobił nic wielkiego a Reigns w ciągu 10 minut skatował (prawie) całe League of Nations i Triple H'a.

 

Więc mógł mu dać np. handicapa z Wyatt'ami (jeśli przegra - to won z WWE), a nie stawiać Złoto na szali. Przecież to kompletna głupota (pod kątem choćby minimalnego realizmu i logiki)

Edytowane przez -Raven-

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Odwaliłeś numer w pracy, a oni Ci na to, że powinni Cię zwolnić, ale jak zrobisz to zadanie, to awansujesz na fotel kierownika :wink: Podpisuje się pod Ravenem, decyzja Vince'a to idiotyzm. Tak ta storyline'owa, jak i ta w scenariuszu. Goniący face, to ten, z którym ludzie sympatyzują. Jeśli oni chcą znów odebrać Romkowi pas szybko - czyli na następnym RAW bądź też nawet przed WM - to uważam to za kiepski, niesmaczny żart, i nabijanie rekordu ze strony WWE. To wcale nie był idealny moment, a Sheamus mógł śmiało jeszcze złoto potrzymać - szczególnie w kontekście wciąż świeżego League of Nations.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Swoją drogą, pomimo że to wrestling (a więc trudno wymagać mega-realizmu, chociaż jednak jakiś powinien być), to jednak sytuacja z RAW i postawa Vinniego była na maksa idiotyczna.

 

Mnie bardziej dziwi postawa dotychczasowego mistrza. Dostawał ewidentny wpierdol w każdej potyczce, chował się za kolegami, a nagle wyszedł pewny siebie i sam się prosił o walkę z Romkiem. Co innego, gdyby był to jakiś gimmick match lub chociaż zwykły non-title, a nie od razu pas na szali. Vince to tylko przyklepał, więc według mnie to nie on wychodzi na większego idiotę. Podczas samej walki były jakieś kanty niby, ale raczej spodziewałem się lepszego pomysłu (powrót lub debiut jakiegoś koksa do LoN, podstawienie sędziego, etc.). Romek wtedy mógłby to wygrać, wyjść na terminatora, ale też przydałaby się mu pomoc od "rodziny". Gdzie wsparcie dla topowego face'a?

 

Zgadzam się z tym, że zwolnienie byłoby lepsze, mimo że obcykane. Może chociaż jego powrót byłby w jakiś nowatorski sposób przeprowadzony. Cały storyline mógł wyglądać dużo lepiej, gdyby ta walka z szefostwem miała jakiś sens. HHH prócz poklepywania Shaemusa, wiele mu nie pomagał, nie kroił Romka z pasa, więc i nie zasłużył na takie obicie, szczególnie, że jest COO.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Nawet jeżeli przytrzymaliby Romana do WM-ki z tym zdobyciem pasa i jednocześnie dokonywali dalszych, karkołomnych zabiegów, żeby zapewnić mu sympatię widzów, to i tak pozostaje pytanie: co dalej? Odpowiedź brzmi: Reigns prędzej czy później i tak zacznie dostawać heat; prędzej czy później smartowa publika zacznie krzyczeć „boooring” przy speechach nowego mistrza. Widzę natomiast pewne plusy przejęcia najważniejszego pasa federacji przez Romka już teraz. Przede wszystkim Sheamus nawet jako heel jest beznadziejny, więc może lepiej, że nie ma już złota. Im szybciej zdejmą Celtic Warriora z tego feudu, tym lepiej. W przeciwieństwie do Rudego Triple H z familią jest w stanie zapewnić temu story emocji, zwłaszcza jeżeli jest na pierwszym planie, a nie na drugim. Zresztą przykład tego mieliśmy już na tym RAW. Sheamus z Romanem mogliby zesrać się na ringu, a nie byliby w jednej setnej tak fajni jak drąca ryja i wymierzająca plaskacze Stephanie. Wyobrażacie sobie jak wyglądałby początek tego RAW jeżeli np. mielibyśmy na ringu zamiast żony Huntera przekomarzających się Rudego i Romana? Ci dwaj tego nie pociągną. Tutaj na pierwszy plan musi wyjść Triple H lub przynajmniej jego żona albo Vince. Inaczej mamy emocje na poziomie feudu Randy Orton vs. Alberto Del Rio.

 

Poza tym rysuje się nam ciekawsza sytuacja pod kątem Royal Rumble. Nie chciałbym oglądać drugi raz z rzędu tryumfu Romana w RR matchu. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby tym razem zwycięzcą został wjeżdżający z trzydziestką Triple H, który postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Swoją drogą - mały fantasy booking mi się tutaj rysuje. Jeżeli Daniel Bryan zdoła się wylizać do RR matchu, to jest szansa na kolejne ściągnięcie heatu na Triple H. Danielson wchodzi gdzieś tam w połowie i rządzi na ringu. Publiczność liczy na jego zwycięstwo, a tu wjeżdża Triple H i eliminuje Bryana. W promach Roman nawija (sam walczył rewanż z Rudym, a w RR go nie było - więc jest „czysty”), że wolałby walczyć z Bryanem, bo ceni go jako wrestlera, ale skoro jest, jak jest, to skopie dupę Triple H. Może niektórzy to kupią. Ryzyko jest tylko takie, że nie kupią i znowu będą domagać się Daniela Bryana w finale, więc Roman siłą rzeczy dostanie rykoszetem. ;)

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ghost

po pierwsze run Szajby był o dziwo zaskakujący dobry. Wychwyciło to wiele osób, że nawet początki( dla mnie cały run) Setha był gorszy od tego co zademonstrował Rudy z głupkowatym Pomysłem dennej stajni jaką jest LoN. Wiadomo każdy ma swoją opinię. Jednak,

Po drugie- nie uważasz , że hype na Bryana już znacznie zmalał i ewentualny jego powrót w cale nie okazałby się drzeniem mordy w przypadku jego eliminacji. Chyba wwe universe lekko zaczynają chciałem napisać zapominać, ale nie przyzwyczajać się do braku Bryana i teraz według mnie bardziej byli by wkurzeni na gładką eliminację ludzi jak Owens, Ambrose. Z Kevinem przesadzam, ale gdyby był tym dobrym , to kto wie :twisted:

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ghost

po pierwsze run Szajby był o dziwo zaskakujący dobry. Wychwyciło to wiele osób, że nawet początki( dla mnie cały run) Setha był gorszy od tego co zademonstrował Rudy z głupkowatym Pomysłem dennej stajni jaką jest LoN. Wiadomo każdy ma swoją opinię.

 

O dziwo Sheamus nawet jako heel (czyli w swojej niejako naturalnej roli) nudził strasznie. Wierz mi - liczyłem, że będzie inaczej. Triple H to jest heel. Sheamus to zwykły nudziarz.

 

 

Po drugie- nie uważasz , że hype na Bryana już znacznie zmalał i ewentualny jego powrót w cale nie okazałby się drzeniem mordy w przypadku jego eliminacji. Chyba wwe universe lekko zaczynają chciałem napisać zapominać, ale nie przyzwyczajać się do braku Bryana i teraz według mnie bardziej byli by wkurzeni na gładką eliminację ludzi jak Owens, Ambrose. Z Kevinem przesadzam, ale gdyby był tym dobrym , to kto wie :twisted:

 

Nie wiem czy zmalał, czy nie. I ty też tego nie wiesz. Jestem jednak pewien, że jego powrót wzbudziły entuzjazm publiczności. Powroty zawsze wzbudzają entuzjazm. A już na pewno powroty takich wrestlerów jak Bryan (przypominam - największy pop spośród wszystkich gwiazd WWE w ostatnich latach). Ewentualna eliminacja to pewny wkurw u publiki.

 

Jeżeli Bryan nie wróci, to Ambrose byłby dobrą opcją. Też o nim myślałem - zwłaszcza, że ludzie mogliby uwierzyć w jego wygraną, że będzie walka między dwoma Tarczownikami w main evencie WM. A tu wchodzi Triple H i wszystko rozpierdala. Też dobra opcja.

 

Czy nie właśnie przez te "zwieńczenia sag" i przywyknięcie bookerów do tego schematu wrestling robi się taki nudny? Cały czas kręcimy się wokół schematu, w którym pas ktoś zdobywa w szczytowym momencie, po którym pasuje mu odbębnić rematch, dostać kilka feudów z dupy, a następnie pomóc następnemu mistrzowi wspiąć się na górę na której czeka przechwyt pasa i tak w kółko. O ile ciekawiej jest w takim wypadku jak teraz, kiedy po zdobyciu przez zawodnika pasa wydarzyć może się dosłownie wszystko. Pławienie się nad triumfem to taka nasza typowa samcza cecha, której nie wyprze się chyba żaden odważny ( :twisted: ), ale oglądanie tego bywa frustrujące. Ciągła akcja jest pod względem jakości show dużo lepsza. Lepszy rollercoaster od jo-jo.

 

W sumie zgadzam się z tym. Osobiście lubię takie story jak z Bryanem pod kątem WM30, ale nie widzę szczególnego powodu, żeby powtarzać to teraz z Romkiem. To i tak nic nie zmieni. Romana prędzej czy później – jak już pisałem – czeka heat. A tak wprowadzili trochę zamieszania i wypchnęli Reignsa z RR matchu. Ja się trochę ożywiłem w każdym razie.

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wyjdź! Ale oni nie chcą :sad: Roman to idealny przykład, jak łatwo skłonić ludzi do polubienia danego zawodnika, przy znikomym jego wkładzie. Wystarczy postawić go naprzeciwko złego szefostwa. Koniec filozofii. Reigns dalej jest kiepski.

 

Breakout Star of the Year? Oj jak bardzo widać, że chcą Adrianowi pomoć. Nawet w taki sposób mają nadzieję, że się chłopak bardziej sprzeda. Ten który powinien wygrać przyszedł chwile później.

 

Shocking Moment dla Kalisto? Czy to nie powinien być Extreme Moment? A nie, tam trzeba było przepchnąć Romana :roll: Ilekroć oglądam te Slammys, to mam ochotę żeby zniknęły z programu gal RAW. Ograniczenie kategorii też by nikomu nie zaszkodziło... Dobrze, że te najważniejsza kategoria trafiła w odpowiednie miejsce, co w poprzednich latach nie zdarzało się zbyt często.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  630
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2012
  • Status:  Offline

Ten kto wstawiał Stinga to wszelkich kategorii powinien się puknąć w łeb.

 

Slammy Awards jak to Slammy Awards. Ustawione, mało interesujące. Jedyny plus tego typu gali to przypomnienie sobie kilku miłych rzeczy jak chociażby Butch i Luke na HOF czy R-Truth i jego występ w MiTB. Nic większego się nie działo. Romek ma gimmick popierdółki czy co że tak się śmieje? Od main eventu WM'ki praktycznie na każdej gali jest mu do śmiechu. Zaczyna mi to coraz bardziej przeszkadzać. Nie lubię oklepanego gimmicku o jaki jestem groźny jaki ze mnie kozak ale niech trochę przestaną robić z niego śmieszka, bo to najgorsze co może być.

Fajnie było zobaczyć Setha, choć nieźle podkoloryzowali jego kontuzję. Nigdy nie miałem problemów z kolanem ale nie wierzę żeby aż tak się męczył z chodzeniem o kulach.

NACZELNY HEJTER FINNA BALORA

  • Posty:  2 317
  • Reputacja:   54
  • Dołączył:  02.07.2013
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Neville , Kalitsto wygrywający kategorie?

Nawet jeśli niesłusznie to i tak widać dzięki temu jaki 2015 był słaby w wykonaniu wwe.

Dudleysi nie wygrywający powrót roku...tia

 

Zawsze na slammy ktoś powracał/debiutował - nawet jeśli nie w walce to chociaż segment z rozdaniem nagród...w tym roku nic...Nawet Lesnara nie było, a Cenę przesunęli na za tydzień...Czyżby feud Janka z LoN? Nie wiem, ale bez pasa przy Szajbie ten projekt jest beznadziejny...

 

Jedno ze słabszych slammy w historii

Nawet feudy za bardzo nie poszły do przodu...

 

PS. Rzygam Flairem!

163870508457e2d890447a3.jpg


  • Posty:  1 813
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.10.2012
  • Status:  Offline

Pre-Show

 

Rywalizacja roku przyznana w Pre-Showie? Czy to nie powinna być jedna z ważniejszych kategorii? Wybór był oczywisty.

 

Best Open Challenge i Hasztag roku dobre, tylko czemu tag teamem 2015 zostali Usos? Tu powinni być New... Day rock!

 

Celebryta i słowa roku... no ok, najlepsze możliwe wybory - brawo WWE Universe.

 

Wybór turnu roku był dla odmiany... najgorszy z możliwych! Noż, kurna toż to był tylko midcard, turn Ortona był o wiele ciekawszy, a do tego w górze karty... Sandow wraca jako.... no własnie, jako kto???

 

Dożyliśmy czasów, gdy Spear jest extremalnym moementem roku...

 

 

RAW

 

Stefacia ma +10 do wyglądu i charyzmy gdy się wkurza :D Mimo, iż dalej nie lubię Romka, to wypadł tu fajnie i świetnie zakpił z "Principal owner" :) Dean vs. Sheamus? Słaba kara dla Romka, skoro jego "brat" nawet nie raczył mu ostatnio pomóc - dostanie za swoje.

 

Nevile wygrał statuetkę? Jak dla mnie, to jest WTF Moement of the Year. Czemu nie Owens lub nawet Stowman? Jedynym plusem jest fakt, że dzięki temu wyborowi Owens wylał swoje żale i wkręcił Dolpha do feudu o pas IC :)

 

Kane powraca! Tylko czemu znowu ma użerać się z Wyattami? Ok, brak pomysłu na niego i nich, ale błagam - przecież to nie ma sensu...

 

Widzę Santino i już wiem, jaka kategoria jest następna. Powrót na jeden raz jak dla mnie może być. Tylko po co ten segment na końcu? Czy Santino wraca do ringu? Z tego bym się już nie cieszył...

 

Ka....listo? Really? Really? OMG moment roku? Lepszy od cashingów Sheamusa i Rollinsa? Lepszy od ataku na Takera? What kurwa?

 

Owens vs. Ziggler nastawiłem się na niezłe starcie a było... Headlock, headlock, wyrzut za ring, Headlock...

 

Wybór gwiazdy roku dobry- Seth zasłużył. Niestety, niespodzianki nie miałem, bo jak pisałem wczoraj newsy to naktnąłem się na info o pojawieniu się byłego mistrza...

 

Swagger vs. del Rio - akt 3245. Fajnie, szkoda tylko, że przy akcie 11 zaczęło już być nudno...

 

To specjalne Slammy od coca-coli to fajny pomysł. Widzę nominację i już wiem - John Cena retuuuuuuuuuuuurn! tutututu... a jednak nie?

 

Mikołaj Bo aka. Święty Dallas wypadl jak dla mnie bardzo fajnie :) Miła odmiana po latach pojawiania się Santa Foley'a. Sting wygrywa? Jak dla mnie bardziej suprise był powrót Dudley'ów, ale w sumie ten Stinga miał większą pompę.

 

Tysięczny tag team w tym składzie w ogóle mnie nie jara...

 

Niki divą roku - można jej nie lubić, ale w 2015 osiągnęła najwięcej niestety... Paige i Truth też wypadli dobrze.

 

Rusev składa niby najciekawszego debiutanta....

 

The Miz samemu daje show, ktore przebija swoim poziomem wszystko co było dotychczas. Mike to mikrofnowa czołówka wszechczasów, a ten segment tylko mnie w tym twierdzeniu utwierdza.

 

Becky udowodniła koleżance, że stać ją na wygrywanie samodzielnie - czyli jednak feud koleżanek zbliża się wielkimi krokami.

 

Mecz roku był bardziej niż pewny. Heyman daje dobre promo, tylko czemu jest jedna statuetka na dwóch (Lesnar i Taker)?

 

League of Legends dopilnowało, żeby nikt im nie przeszkodził w walce, fajny brawl na zapleczu.

 

Cena już za tydzień. Alberto oddawał pasa :D

 

Rzuciłem okiem na końcówkęsteel cage... czemu oni do kury nędzy nie skakali z tej klatki żeby wygrać? Jpdl, gdzie tu logika? Dzisiaj truna misja przed Deanem, ale powinien podołać, chyba że pas leci do Ziggy'ego.

 

Na koniec show Steph... heh, Tom dostał po ryju od kobiety... :D Głupota a cieszy.

 

Caribbean Cool, w Pre-Show powrócił Sandow :D

Edytowane przez TheVillain

  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Ale to rozdawanie nagród rozbawiło mnie do łez...

 

*Extreme Moment: no faktycznie ten atak był tak ekstremalny, że o ja pierdole... Aż miałem ciarki na plecach jak to zobaczyłem... Mówię o powerbombie Harpera na Ambrosie :wink:

 

*Tag Team roku: no oni są faktycznie tak charyzmatyczni, że mógłbym ich prom słuchać na okrągło i nigdy by się mi to nie znudziło... Tak, to New Day.

 

*Breakout star: Neville :? Może to podciągną pod jakiś program, więc na razie się wstrzymam z pisaniem czegokolwiek.

 

*Diva roku: o kurwa Bella :shock: Tego się kompletnie nie spodziewałem :lol:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 042 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      Jezu jakie to raw bylo kijowe
    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE Monday Night Raw – pierwszy po Backlash 2025. Na sam początek wypowiedział się CM Punk, wyrażając swoje emocje i nazywając Paula Heymana „grubym wężem” za zdradę podczas WrestleManii 41. Konfrontacja z Heymanem przerodziła się w atak Setha Rollinsa i Brona Breakkera na Punku, jednak na pomoc mu ruszyli Sami Zayn i Jey Uso. To z kolei doprowadziło do ogłoszenia tag team matchu na nadchodzącej gali Saturday Night’s Main Event: Punk i Zayn vs. Rollins i Breakker. Penta odniósł zwycięstwo nad Chadem Gable’em. Na zapleczu Jey Uso został zaatakowany przez Brona Breakkera na polecenie Setha Rollinsa. Brutus i Julius Creed pokonali The War Raiders, korzystając z ingerencji The New Day. AJ Styles pokonał Finna Balora, dzięki interwencji Penty w odwecie za ataki The Judgment Day. Becky Lynch odniosła się do wydarzeń z Backlash i do zachowania fanów. W main evencie Rhea Ripley i IYO SKY pokonały Giulię i Roxanne Perez. Zachowanie Rhei sugerowało, że ponownie chce się skupić na odzyskaniu pasa mistrzowskiego. Skrót Raw:
    • MattDevitto
      Też nie sądzę, że jakoś ich to dotknie na dłuższą metę. Chociaż jakiekolwiek oświadczenie na pewno by nie zaszkodziło...Fighful podaje coś takiego:
    • Mr_Hardy
      Niestety, ale zapewne GCW nic się nie stanie choć mam nadzieję, że przynajmniej trochę po dupie dostaną. Za całokształt co się z nimi stało w ostatnich latach i kogo buty liżą.   
    • KyRenLo
      AEW Dynamite Beach Break: Wow. Fajniutko się zapowiada. Będę musiał zerknąć. Inne walki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...