Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2013
  • Status:  Offline

Cena na pewno powróci w okolicach Royal Rumbe/SS/Road to Wrestlmania, żeby zacząć jakiś sensowny feud.

  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Cena na pewno powróci w okolicach Royal Rumbe/SS/Road to Wrestlmania, żeby zacząć jakiś sensowny feud.

 

Zapewne z Takerem, zastanawia mnie tylko Bryan i nowa korporacyjna grupka, ciągnięcie feudu Bryana z nimi aż do WM'ki nie ma sensu ponieważ trwałoby to za długo a po drugie jednym z planów jest aby na WM'ce zawalczyli ze sobą Hunter i Dwayne więc może Orton vs Bryan? to również za długo by trwało chyba że WWE wymyśliłoby jakąś ciekawą przerwę w tym feudzie by wznowić go po RR'14.

 

Wpadłem ostatnio na taki pomysł- Survivor Series 2013 Tradycyjny 5 vs 5 match "Team Bryan vs Team Corporate" byłoby to okazją dla zadebiutowania paru zawodników: Ohno, Adrian Neville, Graves albo Sami Zayn.

66487669857979e1f5d8b5.jpg


  • Posty:  471
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.09.2012
  • Status:  Offline

Że niby zawodnicy NXT mieliby się przeciwstawić korporacji ? Nie kupuję tego...... :roll:

 

Ten pomysł by wypalił, jeśli po stronie korporacji byliby sami wrestlingowi wyjadacze, a kogo tam mamy ? W miarę młody Orton, chociaż doświadczony, młodzi ludzie z The Shield, Maddox, być może dojdzie ktoś jeszcze i na pewno nie będzie to nikt ze starej gwardii. Przecież mówi się o Rybacku, czy Axelu, a to są młode, wschodzące gwiazdy.

Dlatego zarówno opozycja i korporacja powinna mieć wymieszane składy.

Po stronie opozycji znajdą się na 90% Ziggler, Show, Henry, Cena (jak wróci wcześniej), być może Christian, RVD, Rhodes, możliwe, że Booker T i nawet nie wykluczam obecnej GM SD Vickie Guerrero . Nie liczę na żadne debiuty z NxT, ewentualnie jakiś jeden zawodnik np. Graves. Nie wierzę, że taki Neville, Zayn, Ohno zadebiutowaliby w tym samym czasie, żeby wspomóc Bryana.


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

Że niby zawodnicy NXT mieliby się przeciwstawić korporacji ? Nie kupuję tego......

 

Nie mówię że od razu wszyscy których wymieniłem :twisted: ale mogłoby dojść do tego że Korporacja zacznie wmawiać nam że tacy ludzie pokroju Bryana czy innych "młodych" nie mają szans z Mistrzem WWE (Orton) co doprowadziłoby np. do debiutu Ohno?. Koleś przydałby się u boku Bryana, można by było dorzucić do nich Rhodesa który tyle lat czeka na upragniony pas WHC czy WWE, może face turn Cesaro co raczej odpada ale dałoby się ułożyć z tego ciekawy pojedynek. Po drugiej stronie można by dać HHH, Ortona, Axela+ dwóch innych/ewentualnie 3 z Shield jako ochrona na usługach Rodzinki McMahon, Shield mimo iż z rozwojówek się nie obrażą bo przecież jak już pokazał feud Rocka z Punkiem tą trójkę interesuje tylko zapłata.

66487669857979e1f5d8b5.jpg


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.07.2013
  • Status:  Offline

Wątpie aby streak miałby się machnąć z historią korporacyjną. Ja cały czas przewiduję, że finał historii będzie taki, że na WM będzie walka o władze w WWE między HHH, a człowiekiem Vince'a (zapewne Rock) i walką o pas Orton vs Bryan. Taker pewnie zmierzy się z Ceną lub Lesnarem na moje oko.

  • Posty:  16
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2013
  • Status:  Offline

Na moje oko sprawa ma się tak, że feud między McMahonami zakończy się na Survival Series. To chyba najlepsza taka gala na zakończenie, bo TLC raczej odpada, a ciągnięcie feudu aż do WM będzie monotonne i stanie się szybko nudne. Owszem teraz jest to ciekawe, ale żeby pół roku jedno i to samo? Nie sądzę. Co do Ceny myślę, że powróci na Royal Rumble, a dzień po na RAW zaatakuję go Undertaker. Nie chciałbym krótkiego feudu tylko jakiegoś na prawdę przyzwoitego z udziałem tych 2 panów z finałem na WM. Powiedzmy sobie szczerze. Taker i Cena to chyba największe ikony WWE. No może dodać jeszcze The Rocka i Punka, który gdzieś tam się zapisuje na kartach historii. Pokonanie jednego z najbardziej utytułowanych zawodników na zakończenie kariery to chyba wszystko. Nie chciałbym pojedynku z Lesnarem, gdyż siła vs siła to byłoby coś w stylu Show vs Henry, a wbrew pozorom Cena potrafi wykręcić fajne rzeczy.

  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2013
  • Status:  Offline

Że niby zawodnicy NXT mieliby się przeciwstawić korporacji ? Nie kupuję tego......

 

Nie mówię że od razu wszyscy których wymieniłem :twisted: ale mogłoby dojść do tego że Korporacja zacznie wmawiać nam że tacy ludzie pokroju Bryana czy innych "młodych" nie mają szans z Mistrzem WWE (Orton) co doprowadziłoby np. do debiutu Ohno?. Koleś przydałby się u boku Bryana, można by było dorzucić do nich Rhodesa który tyle lat czeka na upragniony pas WHC czy WWE, może face turn Cesaro co raczej odpada ale dałoby się ułożyć z tego ciekawy pojedynek. Po drugiej stronie można by dać HHH, Ortona, Axela+ dwóch innych/ewentualnie 3 z Shield jako ochrona na usługach Rodzinki McMahon, Shield mimo iż z rozwojówek się nie obrażą bo przecież jak już pokazał feud Rocka z Punkiem tą trójkę interesuje tylko zapłata.

Doceniam to, że lubisz młodych zawodników (zresztą tak jak ja), ale jestem pewien w stu procentach, że sytuacja z debiutantami nie będzie miała miejsca, przynajmniej w najbliższym czasie. To muszą być wyjadacze. Jeżeli już by do takiej walki doszło, to liczył bym również na któregoś w miarę sprawnego Hall of Famera (coś w stylu Hitman i Nexus).

Zresztą na debiuty w najbliższym czasie nie ma co liczyć. Mamy Shield, czyli trzech nowych zawodników, mamy The Wyatt Family - kolejna trójka, do tego przyszedł Curtis Axel, wcześniej był Rayback, mamy znakomitego Fandango, więc sumując CT wpuścił w najbliższym czasie AŻ 9 ZAWODNIKÓW.


  • Posty:  367
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline

więc sumując CT wpuścił w najbliższym czasie AŻ 9 ZAWODNIKÓW.

 

Nie powiedziałbym- Shield i Ryback to rok 2012 czyli tylko Axel, Fandango i Wyatt'y przypadają na ten rok czyli 4-'12 5-'13. Nie można jednak zapomnieć że w ubiegłym roku zadebiutowali również: Brodus, Naomi i Cameron (Cała trójka na początku stycznia), Tensai, Antonio Cesaro i Damien Sandow czyli 6+4=10 W CAŁYM ROKU 2012 więc nie mów że w tym roku nie znajdzie się miejsca dla 3 osób :twisted:

66487669857979e1f5d8b5.jpg


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2013
  • Status:  Offline

więc sumując CT wpuścił w najbliższym czasie AŻ 9 ZAWODNIKÓW.

 

Nie powiedziałbym- Shield i Ryback to rok 2012 czyli tylko Axel, Fandango i Wyatt'y przypadają na ten rok czyli 4-'12 5-'13. Nie można jednak zapomnieć że w ubiegłym roku zadebiutowali również: Brodus, Naomi i Cameron (Cała trójka na początku stycznia), Tensai, Antonio Cesaro i Damien Sandow czyli 6+4=10 W CAŁYM ROKU 2012 więc nie mów że w tym roku nie znajdzie się miejsca dla 3 osób :twisted:

Może masz rację i trochę żem się rozpędził. :D


  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie to co się wydarzyło pachnie trochę powstaniem nWo, gdzie był mistrz WCW a niedługo później dołączył Eric. Tutaj mamy dużo podobieństw.

 

(...) ciągnięcie feudu aż do WM będzie monotonne i stanie się szybko nudne. Owszem teraz jest to ciekawe, ale żeby pół roku jedno i to samo? Nie sądzę. (...)

 

Biorąc pod uwagę założenie z początku mojej wypowiedzi to patrząc na rozwój feudu WCW/nWo (oczywiście do pewnego momentu) można pokusić się o rozłamy, frakcje, zgody, zdrady, itp. ciągnąć to dość długo w ciekawej formie. W ten sposób można by i dotrwać do WMXXX.

 

Odnośnie frakcji "tych dobrych". Po stronie Danielsona opowiedzą się zapewne Ci, których rzucono vs Shield - Big Show (+ face Henry) i Ziggler. Moim zdaniem nie muszą oni tworzyć stajni, ale będą sobie pomagać jak Shield będzie obijała jednego z nich (vide Sting zjeżdża na linie aby pomóc Lugerowi - specjalnie to piszę, gdyż na razie dla mnie jest dużo podobieństw do WCW/nWo) lub ewentualnie będą to walki 2vs2 lub 3vs3. Moim zdaniem Korporacja zrekrutuje jeszcze kogoś, bo mają w składzie zbyt dużo dyrektorów w proporcji do mięśniaków.


  • Posty:  4
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.07.2013
  • Status:  Offline

Korporacja musi kogoś zwerbować jeszcze. Trzeba poczekać jak sytuacja się rozwinie. Oby nie zepsuło tego programu WWE. Ale zapewne Showy rozwalą Tarczę i odbiorą pasy TT, o które będą walczyć z Waytt Family (ja osobiście nazywam ich rzeźnikami ze względu na ich wygląd) i nie chciałbym, żeby Familiada wraz z Ortonem cały czas uciekali z ringu przed Bryanem i ewentualnie kimś tam jeszcze.

  • Posty:  237
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.02.2012
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Korporacja zrekrutuje jeszcze kogoś, bo mają w składzie zbyt dużo dyrektorów w proporcji do mięśniaków.

 

Dla mnie możliwe jest dołączenie do tej stajni Wada Barretta. Przed SS walczył z Bryanem, ten mu obciął wąsy, a w dodatku w pewnym stopniu pomagał mu Vince. Być może jeszcze Ryback, który dostał dosyć ciekawy gimnick.

 

Odnośnie frakcji "tych dobrych". Po stronie Danielsona opowiedzą się zapewne Ci, których rzucono vs Shield - Big Show (+ face Henry) i Ziggler.

 

I najprawdopodobniej pod koniec roku powracający John Cena.

106454733352d6a8573c2d7.jpg


  • Posty:  203
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.06.2011
  • Status:  Offline

Ja ogólnie jestem za tym, żeby zabrać wszystkie pasy The Shield. Pas US miał tak żałosny poziom wypromowania w momencie przejęcia go przez Ambrose'a, że teraz on z tym pasem wygląda jak zwykły midcarder (którym w sumie jest ale to jednak nie ta liga co taki Kingston, czy Big E, przynajmniej poziom wyżej). Pasy tag team były solidnie wypromowane przez Hell No i Reigns z Rollinsem jakoś się z nimi prezentują to i tak nie jestem ich fanem jako teamu. Może mój tok myślenia jest dziwny ale według mnie do The Shield pasy nie pasują (masło maślane) i wystarczająco dobrze prezentują się bez midcardowych tytułów. Ich rola jako ochroniaże Corporation pasuje do nich w sam raz, a pasy nie są im do tego potrzebne.

  • Posty:  254
  • Reputacja:   16
  • Dołączył:  27.12.2011
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Może mój tok myślenia jest dziwny ale według mnie do The Shield pasy nie pasują (masło maślane) i wystarczająco dobrze prezentują się bez midcardowych tytułów. Ich rola jako ochroniaże Corporation pasuje do nich w sam raz, a pasy nie są im do tego potrzebne.

 

Popieram to w 100%. Bardzo się ucieszyłem jak wystąpili w tej roli na RAW. Takie psy, spuszczanie ze smyczy gdy potrzeba (obić Big Showa czy Zigglera). Taka właśnie powinna być ich rola, zgodna z tym co mówili do kamery. Wcześniej byli też wynajęci do obicia, o ile dobrze pamiętam, Rocka w starciu z Punkiem. Po zdobyciu pasów, które moim zdaniem symbolizują to z czym Tarcza walczy, powinni je "zdewaluować" a WWE wtedy odebrało by im pasy i zrobiło porządny turniej mistrzowski. Wtedy Tarcza mogłaby twierdzić, że im wiszą te pasy, bo to nie o nie chodzi, ale o "zasady". To, moim zdaniem, byłoby właściwe poprowadzenie wątku Tarczowników.


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.08.2013
  • Status:  Offline

Ja ogólnie jestem za tym, żeby zabrać wszystkie pasy The Shield. Pas US miał tak żałosny poziom wypromowania w momencie przejęcia go przez Ambrose'a, że teraz on z tym pasem wygląda jak zwykły midcarder (którym w sumie jest ale to jednak nie ta liga co taki Kingston, czy Big E, przynajmniej poziom wyżej). Pasy tag team były solidnie wypromowane przez Hell No i Reigns z Rollinsem jakoś się z nimi prezentują to i tak nie jestem ich fanem jako teamu. Może mój tok myślenia jest dziwny ale według mnie do The Shield pasy nie pasują (masło maślane) i wystarczająco dobrze prezentują się bez midcardowych tytułów. Ich rola jako ochroniaże Corporation pasuje do nich w sam raz, a pasy nie są im do tego potrzebne.

Strasznie mnie wkurza taki tok myślenia. Czyli, że jak CM Punk jest midcarderem, bo ma walczyć z Axelem na następnym RAW o pas IC?

Idąc twoim tokiem myślenia liczy się tylko ME, czyli pas WWE i WHC, a reszta to gówno i niższa klasa społeczna? I mam wrażenie, że pojęcie midcard jest z lekka nadużywane na forum.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event #663 Data: 09.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Phoenix, Arizona, USA Arena: PHX Arena Format: Taped Data emisji: 12.06.2025 Platforma: Peacock Komentarz: Blake Howard & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. ??? * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
×
×
  • Dodaj nową pozycję...