Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

- Ryback wejście na RAW miał niezłe. Dobrze generował sobie heet wyzywając publikę. Puścili go na głębokie wody i w sumie sobie poradził w tym segmencie. Mogę powiedzieć, że był to dobry speech jak na niego. W dodatku zyskał reakcję od publiki a to zawsze na plus. Ambulance match ostatnio miał miejsce ponad rok temu, jakoś nie stęskniłem się bardzo za nim ale jeżeli dadzą coś na poziomie walki z ER to nie będę narzekał.

 

- Nowa wejściówka Barretta muzycznie całkiem spoko ale jest niezgrana z tym jak on sam wchodzi. Fandango odwracał uwagę od walki, w której i tak dużo się nie działo. Jericho odwalił robotę a Miz figure 4 wykończył Wade'a (świetna promocja mistrza - klepie jak Najman). Zachowanie Y2Ja po walce wywołało lekki uśmiech u mnie.

 

- Sheamus vs O'Neil - obyło się bez przewijania bo wiedziałem, że długie nie będzie. Titus miał 2 momenty gdzie przejął inicjatywę ale nic więcej. Sheamus i jego kurwiki w oczach doprowadzają mnie do szewskiej pasji

 

- McGillicutty miał wprowadzenie, którego pozazdrościć mogłoby wielu. Odniesienia do dziedzictwa, Mr Perfecta, Lesnara i cała przemowa Paula mogły mu wyrządzić tylko dużo dobrego. Wytłumaczyli zmianę ksywki na Curtis Axel i jeżeli ma to spowodować odcięcie się od gimmicku McGillicutty'ego, który po prostu był nudny i mało ciekawy to nie będę narzekał.

 

- Big E wygrywa z #1 pretendentem. Czy to czyni go z miejsca rywalem Dolpha :P Byłoby dziwnie :D Nie dostaje on strasznie wielkiego pushu ale solo zaliczył już kilka zwycięstw.

 

- Też chciałbym tak odklepać jak Layla - prosto na pośladki AJ :twisted: Stajnie Zigglera radzi sobie dobrze bez niego ale szkoda, że jest nieobecny.

 

- Ryder vs Cody - krótki pojedynek, tempo bardzo OK ale znikome ilości emocji. Co z tego, że Rhodes składa jobberów skoro nawet do midcardu mu brakuje sporo. Po walce Ryback znów zaznacza swoją obecność i jako heel wypada całkiem przyzwoicie. Wiadomość do Ceny została wysłana ;)

 

- Dali pogadać nieco Tarczy i wyszło im to całkiem nieźle. 6 man tag świetny. Reings mógłby do move setu dodać kilka suplesów, które w jego wykonaniu mogłyby fajnie wyglądać. Pod warunkiem oczywiście, że wykonywałby je umiejętnie i nikomu nie zrobiłby krzywdy przez swoją nieudolność. Chciałbym zobaczyć długi techniczny pojedynek między Bryanem a Sethem bo to mogłoby być coś świetnego. Za każdym razem jak przyśpieszają robi się bardzo ciekawie i sprawiają wrażenie, że bardzo dobrze rozumieją się w ringu. Daniel dwoił się i troił w czasie pojedynku i świetnie się to oglądało. Długi i znakomity pojedynek, w który bardzo się wkręciłem. Nie był o tytuły, więc wygrana The Shield nie była taka pewna. Cała szóstka spisała się dobrze i dostaliśmy kawał dobrej rozrywki. Przynajmniej ja się bardzo dobrze bawiłem to oglądając :) POLECAM!

 

- Orton vs Swagger - nie spodziewałem się, ze Randall będzie miał aż tyle kłopotów z Jackiem. Pojedynek całkiem OK jak na zwykłą tygodniówkę. Materiał na PPV to raczej nie był ale było znośnie. Liczyłem na Kicka albo chociaż próbę ale się nie doczekałem.

 

- Triple H vs Axel - (nazwisko ma łatwiejsze i to już plus :P). Przewaga się zmieniała a zyskanie jej w walce z HHH to zawsze coś dla kogoś "nowego". Ogólnie było kiepsko w ringu ale i tak ME RAW z HHH i wygrana przez wyliczenie (chyba tak to powinno się skończyć ale oficjalnie nie ogłosili tego) to już dużo. Zobaczymy jak długo będą w niego tak intensywnie inwestować i jak Joe im to spłaci.

 

RAW przyjemne a najlepszym momentem świetna walka The Shield vs Hell No i Kofi. AJ i Big E wygrywają a to cieszy. Może zabrakło nieco Dolpha bo byłby fajnym dopełnieniem do nich. Dodatkowo zaprezentowali nową postać, którą mocno promują a to zawsze jest nieco interesujące.

"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Mam takie pytanie - może mi ktoś wytłumaczyć na czym polega "IT" factor u ex - MacGiligilgiglgig... ? - bo dla mnie to wrestler z gimmickiem - "facet w majtkach". Przekonajcie mnie :-)

 

It factor czyli to mistyczne "coś" jest dlatego mistyczne, bo nie da się go logiczne zdefiniować i rozłożyć na czynniki pierwsze. Po prostu to widzisz/czujesz. :)


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Przepraszam, nie czuje tego...jedyne co czuje to chęć przewinięcia jego występu (oczywiście wcześniej, bo teraz obok niego jest Heyman - także będe w 100% obserwował co się z nim dzieje.)

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

Przepraszam, nie czuje tego...jedyne co czuje to chęć przewinięcia jego występu (oczywiście wcześniej, bo teraz obok niego jest Heyman - także będe w 100% obserwował co się z nim dzieje.)

Widzę, że nie jestem sam :) Michel pokazał, że nie umie prawie nic pokazać, więc dla mnie na tą chwilę to marnowanie "Heyman spot'a"


  • Posty:  2
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.05.2013
  • Status:  Offline

Ja liczyłem, że Paul Heyman Guyem zostanie jakiś wrestler, który osiągnął już bardzo wiele i jest bardzo doświadczony np. ktoś taki jak Jay Uso, Jinder Mahal czy też Zack Gowen, a tu dają jakiegoś jobbera, którego nikt nie zna!!!

  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przemowa Rybacka wcale nie była tak tragiczna. Jest coraz lepiej. Tylko ten Ambulance Match - sam nie wiem, czy to będzie dobre.

 

Barrett ma kolejny theme song - całkiem fajny, tylko wstęp trzeba skrócić, bo nie pasuje na entrance. Sama walka TT słaba, taniec w trakcie walki to durny i zbędny motyw. Oby Fandango dostawał lepsze pomysły i, przede wszystkim, nie feudował z Mizem.

 

Heyman zapowiada nowego podopiecznego - zastanawiałem się, czy będzie to ktoś z MR, czy może NXT[przeszła mi przez myśl promocja Adriana Neville'a jako zabójczą małpę od spotów, która siedzi cicho, bo Heyman odwala za niego resztę roboty]. Zaskoczyli mnie tym Hennigiem. Theme song bardzo mi się spodobał[inna rzecz, że dopiero podczas ME zajarzyłem, skąd znam te nuty xD]. Świetne wprowadzenie, pytanie jak spisze się dalej. Heyman Guy w midcardzie raczej nie utknie.

 

Big E, nieważne jak, pokonuje no1 contendera do pasa Zigglera? Ostro pojechali. Alberto ma jeszcze mniejsze szanse na pas, poniżej 0%?

 

Jeśli AJ będzie klepana po tyłeczku tak samo, jak teraz i w którejś poprzedniej walce, to niech występuje co tydzień, co mi tam.

 

Wrzucenie Rydera do karetki trochę zbędne - Cena, uważaj, ten koleś radzi se z Zackiem 0.o

 

Shield dało niezłe promo i dobrą, długą walkę. Nie jest to ich najlepszy 6 Man Tag, ale było fajnie. Tylko nadal mam mały niesmak z tymi tytułami mistrzowskimi. Kto odbierze midcardowe pasy ekipie, która ma na koncie Takera, Cenę, Sheamusa, Ortona...

 

Wychodzi na to, że Rhodes to nie wielbiciel Kaitlyn. Oby to nie był Big E. Już wolę powtórkę story z NXT[a zabawnie by było, gdyby wprowadzili w ten sposób po raz drugi tą samą osobę, a zwolnienie to dla niepoznaki, lol].

 

Głupie zakończenie Main Eventu. HHH długo się trzyma z Lesnarem, a teraz po paru minutach zdycha. Było to wykorzystać już na ER, Brock by lepiej wypadł.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Dostaliśmy przyzwoite RAW z kilkoma wartymi uwagi momentami...

 

 

Właśnie takich segmentów jak ten otwierający z tego tygodnia oczekuję! Kij w mrowisko z tym, że Ryback wybitnym mówcą nie jest, ale jego widok na karetce i szydercze spojrzenie po otworzeniu drzwi to coś, co chcę oglądać na początku gali. Fajnie, że wzięli się za promocję feudu o główny pas, a Ryback nabiera nowych kolorów, w końcu gość jest jakiś.

 

Mały szczegół, ale cieszył moje oko... Team Hell-No stracili pasy, w pewnym sensie obwiniono za porażkę Dragona, a ten przestaje powoli pajacować i staje jest poważnym gościem, a na to czekał chyba każdy. Jeżeli byłby to początek przemiany we współczesnego Benoit to wypada tylko przyklasnąć... jeżeli nie, to i tak brawo za inicjatywę, dość komedii jak na ten moment.

 

A nie mówiłem, że młody Mr. Perfect szybko dostanie szansę w rosterze z powodu wsparcia zza zaplecza? 8) Heyman na początek to najlepsze co mogło mu się trafić, ale sam wrestler również musi być przynajmniej "jakiś", a póki co to zwykły gość w majtkach z umiejętnościami w ringu, nic więcej. Może przydałoby się wykorzystać jakieś elementy z karier przodków i wrzucić to w obecny gimmick?

 

 

Oglądało się całkiem przyzwoicie, zobaczymy co dalej.


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A nie mówiłem??? Wystarczyło, że ekipa Atti w Łodzi mocno popowała Młodego Perfecta i proszę... Od razu chłopina dostał push (+ znalazł się w elitarnym gronie, obok Lesnara i Punkera, pod skrzydłami Paula H.) :D Tak samo jak po chantowaniu w Gdańsku dla Dolpha: "Next World Champ", McMahon nie miał innej możliwości, jak dać Złoto temu, kogo Attitude namaściło na przyszłego mistrza :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

W takim razie, niech nikomu nawet nie przyjdzie do głowy chantowanie Kingstona podczas następnego show :lol: Może jeśli pojawi się Christian załatwi mu się "One More Match" ;) ?

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

* Cieszy zmiana stypulacji z Ambulance Matchu na Three Stages Of Hell (tylko niepotrzebnie moim zdaniem wrzucili tam lumberjacka. Dałbym zamiast tego Falls Count Anywhere)

 

* Mina Bryana gdy usłyszał pochwałę z ust Breta była świetna :D "You're just Kane"- :lol:

 

* Zobaczyliśmy powtórki z udziałem Tarczowników (Hell No i Kingston) ale kolejny raz panowie stanęli na wysokości zadania i wykręcili świetne walki.

 

* Jericho chce walczyć z Punkiem na Paybacku... Hmm ciekawe, jestem ciekaw czy do walki rzeczywiście dojdzie (opcja z Axelem zastępującym Brooksa jest dosyć prawdopodobna)

 

* HBK wygląda moim zdaniem trochę dziwnie z tą brodą :P

 

* Zakończenie walki Cena vs Axel, korzystne dla obu stron. Brawl z Rybergiem przewidywalny (gdy Cena zaczął się skradać czułem że nie wyskoczy on z karetki a zaatakuje Jaśka od tyłu)

 

Średnie RAW w tym tygodniu


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2013
  • Status:  Offline

Ostatnio WWE stara się raczyć nas różnymi gimmick matchami. 3 stages of hell wydaje się świetnym wyborem. Z tego co wyczytałem, w WWE odbyły się tylko 3 takie mecze (co ciekawe, we wszystkich występował Triple H). Szkoda tylko, że walka na Payback jest taka przewidywalna. Jasiu pokona Rybacka w Lumberjack matchu, potem Wędkarz złamie Ceną stół i na koniec możliwe, że obaj zamkną się w ambulansie (jakby nie spojrzeć - tego jeszcze nie było).

 

WWE daje nam czwartą? walkę między Del Rio a Langstonem w ciągu dwóch tygodni. Rozumiem dwie, jedną na RAW i rewanż na ME ale ciągnąć to jeszcze po smackdownach i kolejnych z rzędu Rawach to już przesada.

 

Dean tym razem pokonuje czysto Kofiego w rewanżu i to koniec zmagań Ghańczyka o pas US w następnych miesiącach. Początek walki zaimponował mi swoją szybkością i nienagannością. W trakcie na małym telefonie w rogu (wtf ?) pokazali Sheamusa i Ortona. To chyba będzie ich "Payback" na PPV. Tylko brakuje im trzeciego. No chyba, że Blady i Viper ruszą na pasy TT. Tylko co wtedy z Ambrosem ?

Hell No również przegrywa swój rewanż przez kłótnie. To już koniec ich przygody z pasami i wieszcze im rychły rozpad. Możliwe, że Dragon ruszy po walizkę, ale wolałbym żeby sam doszedł do pasa.

 

3MB vs Khali i Tons of Funk. Jak najmniej czegoś takiego Vince ;_;

 

Zawsze chciałem obejrzeć feud między Y2J a Punkiem, szczególnie kiedy już ze sobą feudowali. Chciałem jednak, żeby się zamienili miejscami. Jericho jaki face i Brooks jako heel. Myślę, że ich walką na pewno byłaby lepsza niż ta z Wrestlemanii 28.Uważam, że na Payback nie będzie mi dane tego pojedynku obejrzeć, bo Punka zastąpi Axel.Nie rozumiem tylko, czemu nie powiedzą tego wprost.

 

Co jest z tym, że wszyscy ostrzegają Axela przed Heymanem. Czyżby jakiś face turn i feud z Punkiem młodego Henninga w okolicach MiTB ? Curtis dostaję kolejny wielki main event na RAW, w którym za bardzo nie może się pokazać. Jego walka z Ceną była kopią pojedynku z Hunterem sprzed tygodnia. Po raz kolejny wygrywa przez count out, bo ciężko żeby taki młokos pokonywał Jasia.Ryback atakuje Cene zza pleców. Kilka uderzeń w głowę naprawdę wyglądało przekonująco.

 

Ciekawe jak sam Bret ocenił swoją Appreciation Night. Pewnie 4/10 :P

 

RAW było całkiem niezłe, publika w Kanadzie nie była zła ale czegoś, albo bardziej kogoś brakuje. Gdzie Cesaro ? Gdzie Henry ? Gdzie Christian ? Gdzie Ziggler ? No i najważniejsze, gdzie Punk ?


  • Posty:  378
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline

Mi się z kolei najbardziej spodobało promo Wyatt Family. Bardzo klimatyczne według mnie. Jeśli zaś chodzi o wyzwanie Jericho, to mam nadzieję, że do tej walki jednak nie dojdzie. Mam nadzieję, że Punk będzie mógł dłużej odpocząć.

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

CAłkiem wesoło mi się Raw oglądało a to z następujących powodów

 

- FUCK YEA Bray Wyatt niedługo debiutuje. Ciekawe czy Rodzinkę też ze sobą zabierze, bo co by nie mówić nie będzie dla nich miejsca w TT dywizji (o pasach mogą zapomnieć, narazie). Już się nie mogę doczekać momentu w którym zabrzmi Broken Out In Love.

 

- Obyśmy dostali Punka z Jericho na Payback. Walić Axela, Jericho jako face i Punk jako heel (wtedy jeszcze będzie heelem) to lepsza wersja ich pojedynku (na WM-ce było na odwrót i było średnio, na którymś Raw po powrocie Y2J-a była miazga cycków)

 

- Walka o pasy TT bardzo dobra, Danielson się tak rozszalał że aż oczy same się pchały przed monitor. Trochę mi szkoda Teamu Hell No, ponieważ kiedy się rozpadną, to prędko takich walk nie dostaniemy w dywizji TT. Plus miażdżący backstage - You're just Kane :twisted:

 

- Ambrose jedzie Kingstona jak frajera. Dostawał całą walkę wpierdol by zjechać go jednym ruchem poza ringiem i finisherem (normalnie rozpisany jak Jasio)

 

- Na plus 3 Stages of Hell. Chciałem tej walki dla Trypla i Lesnara na WM-ce, ale na Payback nie powinno być źle (grunt żeby fani ich nie olali a będzie dobrze). Stypulacje mądrze wymyślone, w Lumberjacku wygra Jaś na bank, tak samo Ryback w Tables (nie chcą dać spinować Cenę, to aż w oczy bije, choć należy to zrozumieć, Cena jest mistrzem).

 

Wiadomo może co się działo podczas ME, żę cała widownia była "rozkojarzona" innym wydarzeniem?

 

P.S. Gdyby była taka możliwość, proponuje AM Live - Payback. Myślę że Chicago Crowd nie da znudzić się prowadzącym, a i mamy kilka bardzo fajnych pojedynków w karcie

Edytowane przez Jack Doomsday

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Na plus 3 Stages of Hell. Chciałem tej walki dla Trypla i Lesnara na WM-ce, ale na Payback nie powinno być źle (grunt żeby fani ich nie olali a będzie dobrze).
Ja myślę że mogą ich olać, bo wszyscy będą czekać na Punka (w końcu gala będzie odbywać się w punkowskim Chicago) :)

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

TakerFanKrk, dlatego od razu o tym wspomniałem. Z jednej strony ostatnio Jaśko i Rybak zrobili porzadną walkę na ER, ale z drugiej strony przepełniona smartami hala w Chicago może zacząć chantować Fandango czy coś takiego, czego chciałbym uniknąć, bo, trochę to dziwne, chętnie zobaczę 3 Stages of Hell (I look forward, czy jakoś tak)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Vaquer z najważniejszej osoby w NXT staje się powoli jedną z topowych gwiazd całego WWE. Obecnie umieściłbym ją obok Toni jeśli chodzi o top kobiet w wrs. Kwestia czasu kiedy sięgnie po najważniejszy pas. No i w sobotę ma zaplanowane dwa występy - zarówno na MiTB jak i Worlds Collide. MVP ostatnich tygodni.
    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Money In The Bank czas zacząć! Let's GOOOO!!!   Zaczynamy od CM Punka! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Mówi, że mamy Summer Time i jest to Summer Of Punk! A Punk chcę w to lato trochę złota wokół swoich bioder i dlatego będzie chciał wygrać walizkę po raz 3! A następnie mówi o obecnych mistrzach, którzy są mu bliscy obecnie tak naprawdę, ale jest to czas, w którym CM Punk chcę być ponownie mistrzem i mówi, że widzą się na Money In The Bank kiedy się tam zakwalifikuję! Jednak wszystko przerywa Sami Zayn! No Zayn wyszedł, żeby powiedzieć w skrócie, że skoro jemu nie udało się zakwalifikować do Ladder Matchu o walizkę to Punk musi to zrobić i żeby nie zrobił tego Seth Rollins, bo jeśli on to wygra to miejsce będzie skończone i dlatego potrzebują zwycięstwa Punka dzisiaj szczególnie! Ale Sami też mówi do Punka, że jeśli wygra walizkę i World Title to spotkają się w ringu ponownie tylko to będzie zupełnie coś innego, ahh jak ja bym tego chciał, Sami walczy o World Title to byłoby świetne i jakby jeszcze wygrał ten tytuł, ale no niestety to tylko słowa jak na razie, często je potrafi powtarzać, ale na razie nie mają przełożenia na rzeczywistość, a szkoda, ale przyjemny segment bardzo przyjemny.   Oj tak pora na ostatnią walkę kwalifikacyjną do Money In The Bank Ladder Matchu kobiet! Liv Morgan vs Stephanie Vaquer vs Ivy Nile! A Także tym samym debiut w main rosterze Stephanie po stracie tytułu NXT oj czuję ciekawe starcie, liczę na Steph, ale wygrana Liv też będzie tu git. Cyk Stephanie wygrywa po bardzo dobrej walce i kwalifikuję się jako ostatnia do Ladder Matchu o walizkę! Mega przyjemne prawie 10,5 minuty pojedynku, bawiłem się dobrze, zwyciężczyni świetna, ja jestem zadowolony, lecimy dalej!   Heyman i Styles na backu ulala i Heyman życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj ma xD, Paul próbuję skupić uwagę AJ'a na tytule Interkontynentalnym i żeby zapomniał o walizce xD ciekawy sposób, ale Styles jak to na face'a przystało nie przyjmuje rady od heelowego Heymana.   Judgment Day w postaci JD McDonagha i Finna Balora vs War Raiders, widzieliśmy już ten pojedynek chyba 2 razy na początku roku coś koło tego, ale nie jest to jeszcze przejedzony temat, a może być ciekawie. The New Day komentowali starcie, ale w trakcie walki próbowali ingerować, wiec zostali oddaleni na backstage przez Panią sędzię, ale i tak ktoś inny zaingerował i dzięki Roxanne to Judgment Day wygrywa po lekko ponad 11 minutowej przyjemnej walce, kolejny dobry pojedynek odhaczony, ciekawe czy Judgment Day dostanie coś za pokonanie byłych mistrzów World Tag Team czy to była walka taka o, żeby była, no zobaczymy, fajny pojedynek JD wygrało i tyle w sumie jak na razie.   Lyra wbija na ring! Oj tak dajcie mi ją!! Wyzywa Becky do pojawienia się, bo chyba wkurzyło ją to co powiedziała w swoim wideo promo, ja mówiąc wprost przewinąłem, za dużo tych wideo prom ostatnio dla mnie xD. Kurde kolejny bardzo fajny segment, Lyry tak fajnie się słucha, tak się wyrobiła na micu, ten feud tak ją wybił i uwolnił jej prawdziwy potencjał, że to niesamowite, mamy jeszcze delikatny brawl przed ich walką na Money In The Bank, kurde no naprawdę bardzo dobry segment, dawno nie miałem tak, że wyczekiwałem właśnie dwóch Pań przy micu na tygodniówce, a teraz tak mam przy tym feudzie i jest to genialne, fajna osobista rywalizacja i mega dużo historii, podoba mi się to.   Myślałem, że to będzie main event, ale dostajemy to teraz, w sumie może to i lepiej? Jey Uso i Sami Zayn vs Bronson Reed i Bron Breakker! Ringowo może być sztosik, ciekawi mnie kto wygra, bo nie jest to takie pewne. Prawie 9 minutowa walka, która też była fajna solidna, ale zakończona przez DQ po tym jak Seth wykonał Curb Stomp na Jeyu kiedy ten był poza ringiem i się podnosił, no ok niech będzie, a następnie mamy brawl i Bronson chcę wykonać Tsunami z narożnika na stół komentatorski na Samim, jednak Punk ratuję Samiego! Wbija z krzesełkiem i przepędza stajnie Rollinsa i samego Setha też oj coś czuję jakiś Six Man Tag Team Match na Night Of Champions tylko pytanie czy u boku Samiego i Punka stanie Jey czy Roman, bo Jey jednak drugi raz z rzędu ma nie bronić tytułu na PLE? No nie wiem, ale sama walka dobra była.   Liv jednak ma problem z Roxanne, no to coś czuję feudzik pomiędzy tymi dwiema Paniami, prawdopodobnie na Evolution zobaczymy ich walkę albo jakiś punkt kulminacyjny.   Kairi Sane vs Raquel Rodriguez, nie jestem przekonany do tej walki, ale no dajmy temu pojedynkowi szanse. Po leciutko ponad 6 minutowej walce wygrywa Kairi Sane! Pojawiła się też Iyo, która zaatakowała Liv, no ogólnie dobry pojedynek, ale krótki, ciekawe co dla Kairi po tej wygranej, ale wyczuwam w sumie Liv vs Iyo o tytuł tylko pytanie kiedy.   Sami i Karrion na backu, Zayn w końcu się wkurza na Krossa, ciekawie się zapowiada. Jey i Gunther w szatni też przyjemne starcie słowne, Gunther wygląda mega dobrze i nawet nie musiał wygrywać ważnych pojedynków, wystarczyło, żeby zachowywał się jak za czasów panowania z IC Title i znowu jest wiarygodny, ja naprawdę wierzę, że Gunther ma szansę na odzyskanie tytułu, chociaż run Jeya jest naprawdę dobry.   Main event time! CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles! Ostatnia walka o udział w Men's Money In The Bank Ladder Matchu, tutaj moim zdaniem największe szanse ma CM Punk, ale mogą miło zaskoczyć, zobaczymy, każdy mógłby wygrać i nie byłbym zły, AJ czy El Grande w Ladder Matchu czy nawet z walizką też brzmią jak fajna opcja. W ogóle jak publika przez dużą część gali skanduję dla Trutha xD dowiedzieli się o nie przedłużaniu kontraktu, ciekawe czy WWE coś z tym zrobi, ale wątpię. Ajj jednak Punk tego chyba nie wygra, został okradziony ze zwycięstwa identycznie jak Zayn tydzień temu przez Bronsona i Breakkera, ulala po prawie 12 minutowej walce wygrywa El Grande Americano! Kurde no tego to się najmniej spodziewałem mówiąc wprost, myślałem, że jak nie Punk to postawią na Stylesa, ale El Grande też mi się bardzo podoba, po prostu logicznie patrząc to Gigachad ma walkę tego samego dnia z Vikingo, ale no tak przecież El Grande to nie Gigachad, więc EL GRANDE FOR MR. MONEY IN THE BANK! Ciekawie by było gdyby w to poszli xD, ogólnie bardzo dobry pojedynek, fajny main event i ja jestem zadowolony po walce jeszcze brawl z udziałem stajni Setha i z Punkiem, Samim i Jeyem i znowu stajnia Setha wychodzi górą, kurde szanse Setha w walce o walizkę mocno rosną mam wrażenie.   Plusy: Segment otwierający Ostatnia walka kwalifikacyjna kobiet do Women's Money In The Bank Ladder Matchu i świetne pokazanie Vaquer Judgment Day vs War Raiders Segment Lyry i Becky Jey i Sami vs Bronson i Breakker Kairi vs Raquel Main event i El Grande Americano w Men's Money In The Bank Ladder Matchu!   Podsumowanie: Solidny odcinek czerwonej tygodniówki, przyjemne segmenty nawet te na backu, walki dobre bądź bardzo dobre wszystko miało sens, była jakaś historia i zamysł za tym wszystkim, wiadomo były lepsze odcinki, ale ten był fajny i przyjemny do oglądania, uważam, że nie było w nim nic złego i można było się dobrze bawić i ostatecznie fajnie to wszystko powychodziło, także ja polecam, ostatnie tygodnie są dobre, bardzo dobre bądź świetne, tutaj uważam, że jest tak pomiędzy dobrze, a bardzo dobrze, ale nie niżej zdecydowanie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1671 Data: 02.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Tulsa, Oklahoma, USA Arena: BOK Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: PTW Dzien Dziecka Data: 31.05.2025 Federacja: Prime Time Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Koslow, Górnośląskie, Polska Arena: PTW Performance Center Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      Ładnie pompują Jakuba Wędrowycza. Nawet face'owie (pokroju Klechy) wypowiadają się o nim z szacunkiem, stawiając w opozycji do reszty ekipy Sikawy. Face turn Tłuszczaka zbliża się co raz większymi krokami i widać, że WWE ma co do niego spore plany. Szkoda jednak, że Jacobs nie zakwalifikował się do MITB, bo tam spierdolenie mu szansy na wygraną przez Solistę jeszcze lepiej podbudowałoby ich konflikt i wręcz naturalnie ustawiło walkę na Summer Slam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...