Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Dziękuje za gratulacje.

 

Cytując jednego z majkowo ogarniętych wrestlerów - you're welcome! ;)

 

 

Rozumiesz Ghost, że Jericho wrócił tylko po to by zacząć promować innych wrestlerów!

 

A o czym ja cały czas piszę? Rzucanie Y2J na pożarcie Fandango to właśnie marnowanie potencjału na promocję innym wrestlerom. Komu ma jobbować Y2J jak znowu wróci? Może gościom w NXT? A kto odeśle go na emeryturę? Może Hunico lub Yoshi Tatsu? A może niech Lesnar i The Rock jobbują nie Johnowi Cenie, ale właśnie jakimś takim jobbersonom lub świeżakom o debilnych gimmickach (postulowałbym wprowadzenie gimmicka syna Doinka The Clowna, najlepiej fejsowego :roll: ), którzy wygłaszają senne proma (sorry kolego, ale Fandango elektryzuje mniej więcej tak samo jak pęknięta płyta chodnikowa na popegeerowskiej wsi) i których głównym zadaniem (o ile podołają) ma być tkwienie w midcardzie.

 

Dochodzę do wniosku, że kompletnie się nie rozumiemy, co może być spowodowane tym, że ty widzisz przyszłość w Faandaaangoo, a ja twierdzę, że wyżej Sandowa nie powinien podskoczyć. "Nie powinien" wg mnie oczywiście, bo federacja - jak zechce - to może nim nas katować tak samo jako Sheamusem.

 

Ale oni chcieli stworzyć sobie tancerza bo taki mieli kaprys i pod ten gimmick najlepiej pasował ktoś anonimowy dla WWE Universe a takim kimś jest Curtis - no chyba sobie nie wyobrażasz, że nagle imię zmienia Broudus albo Cody na Fandango i robi to co teraz Johnny Curtis?

 

Znowu się nie rozumiemy. Chociaż patrzę z niesmakiem na takie gimmicki, to jestem w stanie je przeboleć (nie taki wrestlecrap nam McMahon fundował). Gorzej jak takowi mają się promować poprzez zawodników-legendy, do tego całkiem jare i mające potencjał na promocję ciekawszych wrestlerów o lepszych gimmickach.

 

EDIT:

 

Naprawdę ktoś uważa, że Y2J powinien jobbnąć na WM Curtisowi? Przecież tancerz nic jeszcze nie pokazał, jest świeżo po re-debiucie i do tego jego pozycja nie wykracza nawet ponad low-card. Chris raczej wygra, ale jeżeli będzie inaczej to naprawdę zwątpię w bookerów WWE.

A ja ich pochwalę (bookerów).

 

I przybijesz sobie piątkę z Kornikiem? :twisted:

Edytowane przez Ghostwriter

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  344
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2013
  • Status:  Offline

Niech jeszcze zrobią konkurs tańca z gwiazdami między Y2J'em a Curtisem to będę miał ostrego przewijaka.Bookerów za takie durne pomysły jak przywrócenie gimnicku fandango powinno się zwalniać
1 miejsce w typerze Ligi Europejskiej 2013/14

  • Posty:  1 775
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.07.2011
  • Status:  Offline

A ja myślę że nie ma co się ścierać o to czy Jericho przegrałby z Fandango czy nie. Po pierwsze dla tego że Chris jest bliżej końca kariery, i jemu ta porażka nic będzie przeszkadzać, plamy na honorze żadnej nie będzie, poza tym zanim by skończył karierę dostał by jeden poważny run (nie tyle że z pasem ale godny ME conajmniej) za całokształt. Jeśli by nawet przegrał to Y2J, w przeciwieństwie do Fandango, wypromuje się odpowiednio jednym dobrym promem czy dobrą walką, podczas gdy tancerz może sięgnąć maksymalnie statusu jaki miał Brodus Clay tuż po ostatniej WM-ce.

 

Może przykład walnę z dupy ale sytuacja jest identyczna (dla mnie) jak była z Robami na Lockdown. E nie musiał wygrać ponieważ może (mógłby) się odkuć na kimś innym, a Terry potrzebował zwycięstwa by jakoś go uwiarygodnić. Tu jest tak samo.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Może przykład walnę z dupy ale sytuacja jest identyczna (dla mnie) jak była z Robami na Lockdown. E nie musiał wygrać ponieważ może (mógłby) się odkuć na kimś innym, a Terry potrzebował zwycięstwa by jakoś go uwiarygodnić. Tu jest tak samo.

 

Kulą w płot. Generalnie to jest wielu świetnych zawodników, którzy jobbowali gorszym od siebie (i tego przykładem jest właśnie przegrana Robbiego E ze skoksowanym imiennikiem na Lockdown), ale czym innym jest kwestia Y2J i promowania przez niego różnych wrestlerów. Nie chodzi o to, że Jericho ma jobbnąć. Chodzi o to komu jobbnie i jak to się będzie miało do pozostałych superstarsów. Fandango zabiera miejsce na WM-ce wrestlerom w walce z Jericho zawodnikom, którzy bardziej na nie zasługują i są ciekawsi (lub mogliby być, gdyby federacja coś z nimi zrobiła i podpushowała).

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

I przybijesz sobie piątkę z Kornikiem?

 

uuu...ostro pojechałeś. :twisted:

 

A o czym ja cały czas piszę? Rzucanie Y2J na pożarcie Fandango to właśnie marnowanie potencjału na promocję innym wrestlerom. Komu ma jobbować Y2J jak znowu wróci? Może gościom w NXT? A kto odeśle go na emeryturę? Może Hunico lub Yoshi Tatsu? A może niech Lesnar i The Rock jobbują nie Johnowi Cenie, ale właśnie jakimś takim jobbersonom lub świeżakom o debilnych gimmickach (postulowałbym wprowadzenie gimmicka syna Doinka The Clowna, najlepiej fejsowego ), którzy wygłaszają senne proma (sorry kolego, ale Fandango elektryzuje mniej więcej tak samo jak pęknięta płyta chodnikowa na popegeerowskiej wsi) i których głównym zadaniem (o ile podołają) ma być tkwienie w midcardzie.

Tak jak piszesz nie dogadamy się - bo skoro ty nie widzisz przyszłości w FanDanGo to logiczne jest, że nie wyobrażasz sobie by Jericho się podłożył - a skoro ja widzę przyszłość przed nim i mu kibicuję to dla mnie z kolei logiczne jest, że musi wygrać. A teraz spójrz na to obiektywnie - WWE promuję wrestlera X w czasie Road to Wrestlemania, czyli w okresie najbardziej gorącym gdzie MidCarderzy pokroju Cesaro nie dostają nawet czasu i dodatkowo temu wrestlerowi X dają walkę z dużym nazwiskiem na WM - więc wychodzi na to, że Vince chce stworzyć kolejnego "nowego" wrestlera który będzie czołowa postacią w federacji ( a nie ukrywajmy, że taka potrzeba występuję - bo WWE od lat nie potrafi kreować młodych gwiazd jak kiedyś : Orton czy Batista którzy zostają stałymi ME, a kiedyś zacząć musi bo Punk czy inni nie są wiecznie młodzi) a skoro chce takiego stworzyć to nie możesz go ujebać na starcie i dać mu przegrać - bo wtedy całą promocję i tę "olśniewające" proma były zbędne bo i tak wszyscy będą mówić o Jericho, jeśli natomiast Fandango wygra (co się stanie - nie ukrywajmy) to marki zaczną na chłodno analizować : Kurdę - ten fandango wydawał się obłąkany i tylko mocny w słowach i tańcu, ale jak przyszło co do czego (Wrestlemania) to faktycznie pokazał umiejętności i pokonał samego Chrisa Jericho - nieżle...

W ogóle mam wrażenie - że jeśli ktoś nie ma gimmicku : Dzika z 200 kg masą i tekstem "Pokonam wszystkich w WWE" to nie ma według userów z tego forum szans na karierę - Ludzie otwórzcie się na nowe "charaktery" - tak tęsknicie za 90' latami i WWF a tam w każdym kącie był taki Fan Daaan Go !

 

Ghost : Może ty po prostu tak jak Natalya boisz się muskulatury Fan Dan Go i w procesie obronnym negatywnie wypowiadasz się o nim :twisted: ?

 

 

EDIT

:Kulą w płot. Generalnie to jest wielu świetnych zawodników, którzy jobbowali gorszym od siebie (i tego przykładem jest właśnie przegrana Robbiego E ze skoksowanym imiennikiem na Lockdown), ale czym innym jest kwestia Y2J i promowania przez niego różnych wrestlerów. Nie chodzi o to, że Jericho ma jobbnąć. Chodzi o to komu jobbnie i jak to się będzie miało do pozostałych superstarsów. Fandango zabiera miejsce na WM-ce wrestlerom w walce z Jericho zawodnikom, którzy bardziej na nie zasługują i są ciekawsi (lub mogliby być, gdyby federacja coś z nimi zrobiła i podpushowała).

 

Teraz to jest dopiero kulą w płot. The Miz też zabierał na WM 27 miejsce w ME takim wrestlerom jak CM Punk. Liczy się tu i teraz - a teraz FanDanGo jest świeży i publika na niego reaguje.

Ciągle też piszesz gdyby federacja coś z nim zrobiła itd: Zrozum Vince miał ochotę na tancerza i do tej roli Curtis 100x bardziej pasuję niż reszta zawodników których wymieniłeś - pisałem z jakich powodów wyżej. To nie jest tak, że WWE dostosowało gimmick do tego co chciał Curtis, ale to Curtis dostosował się do gimmicku.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Ghost : Może ty po prostu tak jak Natalya boisz się muskulatury Fan Dan Go i w procesie obronnym negatywnie wypowiadasz się o nim :twisted: ?

 

Hehe. Chciałeś się odgryźć za Kornika co? ;) Miałem napisać, że bardziej niepokoi mnie twój awatar, na którym Fandango się wygina, ale tak naprawdę po ostatnim zlocie Atti nic mnie już nie rusza. :)

 

Nie dogadamy się jednak. Po prostu rozmawiam z fanem nowego gimmicku Curtisa. A propos tych lat 90 - Fandango to nie jest HBK. Nie wyrośnie ponad swój taneczny gimmick.

 

Teraz to jest dopiero kulą w płot. The Miz też zabierał na WM 27 miejsce w ME takim wrestlerom jak CM Punk. Liczy się tu i teraz - a teraz FanDanGo jest świeży i publika na niego reaguje.

 

Kulą w płot to jest to do czego ty piejesz. Ja pisałem o tym, że porównanie sytuacji Jericho do sytuacji Robbiego E jest nietrafione, a ty obracasz kota ogonem. :roll: O tym, że różni tam wrestlerzy zabierali miejsce innym, lepszym to ja wiem nie od dzisiaj. Ale nie znaczy, że musi mi się to podobać. To co działo się z Mizem w czasie WM27 też było kichą. A że Vince chciał tancerza? Jeżeli miałbym dyskutować o wrestlingu przyjmując pomysły Vince'a za jedyne słuszne i takie, z którymi nie należy polemizować (strategia rozmowy co niektórych userów, która do dzisiaj mnie zadziwia), to stwierdziłbym "no trudno...". Ale ponieważ wyłamuję się spod tych sztywnych ram, to stwierdzam "Po chuj Vince'woi kolejny tancerz".

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Nie dogadamy się jednak. Po prostu rozmawiam z fanem nowego gimmicku Curtisa. A propos tych lat 90 - Fandango to nie jest HBK. Nie wyrośnie ponad swój taneczny gimmick.

 

Jasne, że nie jest i nawet nie śmiem porównywać go do Michaelsa. Raczej chodziło mi o to, że dawniej było pełno gimmicków a'la Fandango którzy dostawali solidny Push vide Hanky Tonk Man. :)

 

Hehe. Chciałeś się odgryźć za Kornika co?

Choćbym nie wiem jak chciał raczej nic nie przebije porównania do Kornika - w zasadzie nie powinienem już do ciebie pisać. Swoją droga gdzie on się podziewa? :twisted:

 

Jeszcze raz na koniec podsumuję dla tych którzy piszą iż ktoś bardziej zasługuje na push a Fandango jest nikim.

 

Vince McMahon wymyślił sobie gimmick biseksualnego - zniewieściałego tancerza który jest zajebiście zbudowany, ma ładna bużkę i może się podobać - według niego najbardziej do tej roli pasował Johnny Curtis który dodatkowo jest mało znany dla większości publiki bo kto oglądał NXT? Nie było tak, że Vince pomyślał sobie by zrobić z Johnnego Curtisa gwiazdę, dać mu push itd kosztem Codiego i innych ...

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Swoją droga gdzie on się podziewa? :twisted:

 

Tak naprawdę to nie była próba dogryzienia tobie, a raczej właśnie wywołania go i zachęcenia do nasmarowania jakiejś małej recenzji ze Smacka lub Raw. :D

 

EDIT: Na śmierć zapomniałem o Cesaro, którego wymieniłeś. I to byłby też zajebisty przeciwnik dla Jericho. I to z miejsca, bez promocji jakiejś wielkiej.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  1 185
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Niggaz please! Jericho pomimo swojego długiego stażu w tym biznesie to jednak podchodzi pod main-eventera. I też ktoś taki nie może cały czas jobbować (spójrzcie jak wyglądał u niego rok 2012). Rozumiem, że pod koniec danego feudu może podłożyć się komuś kto jest/będzie kreowany na przyszłą gwiazdę (np. Barrett, Ziggler czy Cesaro), ale musi to być jakiś silny midcarder czy uppercarder. A kim jest kurwa Fandango? Jak wspomniałem: dopiero co zadebiutował, nic nie pokazał, ma niską pozycje (wychodzi dopiero co poza lowcard) i do tego posiada komediowy gimmick. Już nie wspomnę o tym, że ten feud wziął się z dupy przed samą Wrestlemanią bez żadnej podbudowy. Poza tym Y2J to nie jest jakiś relikt przeszłości, tylko bądź co bądź nadal gwiazda teraźniejszości. Ktoś taki też musi wygrywać. Nie wrzucaj wszystkiego w jeden algorytm pt. "ten jest starszy, ten młodszy, więc młodszy z automatu musi wygrać". Nie w tym przypadku. :)

  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

EDIT: Na śmierć zapomniałem o Cesaro, którego wymieniłeś. I to byłby też zajebisty przeciwnik dla Jericho. I to z miejsca, bez promocji jakiejś wielkiej.

 

Właśnie to boli najbardziej... Fandoski (facet z kretyńskim gimmickiem bez nadziei na przyszłość) dostanie prawdopodobnie walkę na WM z Jericho, a Cesaro, gość, którego promocja była jedną z lepszych w tym roku zostaje pomijany. Do tego obdzierają go z wyrazistego gimmicku (dawno takiej klasyki wrestlingu w WWE nie było) i nagle zaczynają podkładać Mizaninowi, którego jeszcze kilka miesięcy temu Szwajcar gnoił na każdym kroku. Zrozum rozum WWE... :roll:


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

a Cesaro, gość, którego promocja była jedną z lepszych w tym roku zostaje pomijany

Na dodatek nagle przypomnieli sobie Wade'a "przegrałem z Bo" Barretta i planują mu walkę na WM, chyba z Mizem. Jak pominą Cesaro, to będzie naprawdę dziwne.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

http://files.tinypic.pl/i/00351/ylf1xjopz9qv.jpg

 

Tyle mam wam do powiedzenia.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  4 432
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  02.04.2012
  • Status:  Offline

Typerowa zabawa:

I miejsce - Liga Mistrzów 2015/2016

III miejsce (Ex æquo z użytkownikiem filomatrix) - Euro 2016

III miejsce - Euro 2012

6476255635741dfcc53660.jpg


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Chyba ujmę się za PH93 w sprawie FanDanGo. Teraz może nie wydaje się ciekawą postacią, ale jak już będzie wystawał trochę ponad midcard, to zobaczycie, że Vincowi przyjdzie do głowy tyle dobrych pomysłów związanych z tą postacią, że głowa Was rozboli. Poza tym, co pisałem już wcześniej, tancerz, który nie kocha wszystkich dzieci, tak jak robi to Brodus Clay, to zawsze coś innego niż gościu w majtach, który może i jest dobry ringowo, ale raczej nie przebije się daleko bez dobrego gimmicku i/lub mic-skilli (no dobra, Benoit jest wyjątkiem, ale on miał zbyt dużą technikę, żeby nie zwrócono na niego uwagi).

A jeśli Vince chciał jakiś oryginalny gimmick w fedce, to cieszcie się, że nie wybrał czegoś w rodzaju śmieciarza albo znaku drogowego :D (bo takie przypadki się już zdarzały)

44775659151dfd1ab60abe.jpg


  • Posty:  252
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.06.2012
  • Status:  Offline

Oj widzę duży spór na forum, ale ponowie, o co to, a raczej o kogo. Jeden głupi Fandango? Really? Przecież ten wresler nic sobą nie reprezentuję, a gdyby plany PH93, się ziściły, czyli Curtis wygrałby z Jericho na WM, to bookerom WWE wypada tylko dokopać do dupy!

Bo niby czemu jedna z legend WWE, człowiek który został pierwszym niekwestionowanym mistrzem WWE w historii miałby jobbnąć i to w dodatku na największej ze scen, komuś, kto dopiero przed chwilą zadebiutował... No ja w tym nie widzę żadnej logiki, a jeśli Jericho jobbnie Curtisowi na WM'ce to będzie świadczyć o tym, jak bardzo WWE szmaci Y2J i dla mnie to byłby po prostu brak szacunku wobec Chrisa..

Czy zastanawiałeś się kiedyś jak to jest móc zobaczyć własną postać w kwadratowym pierścieniu?! NXT Ci to oferuję... Nie czekaj i zapisz swoją postać do rosteru SWF!

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Nie zrobiłem żadnych predykcji ani nic, ale brak czasu zrobił swoje i zwyczajnie zapomniałem też przez większość dnia xD, ale no zobaczmy jak wyszło to Saturday Night's Main Event!   1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match Kurde no zaczynamy mocno z grubej rury, chyba walka na którą najbardziej czekam i jest ona w openerze, mówiąc wprost ciężko tutaj mi przewidzieć kto to wygra, bo może trochę rzeczy się wydarzyć, Seth i Bron raczej nie powinni przegrywać swojego pojedynku, a z drugiej strony Punk też nie powinien teraz przegrywać, ale no jest tutaj Sami Zayn do przypięcia, a może Sami tutaj turnie? Nie chciałbym, ale też słyszałem takie spekulacje, niemniej jednak liczę na bardzo dobry pojedynek, tacy zawodnicy powinni mi to zapewnić, przed walką oficjalną jeszcze mamy lekki brawl. Lekko ponad 13 minut pięknego pojedynku i świetnego openeru, dodać pół minuty brawlu z przed oficjalnego rozpoczęcia to ponad 13,5 minuty świetnego pojedynku i na sam koniec dostajemy powrót Bronsona Reeda, który pomaga Sethowi i Breakkerowi! Dzięki czemu stajnia Rollinsa odnosi pierwsze zwycięstwo! Oj tak tego to się nie spodziewałem mówiąc wprost, kompletnie zapomniałem o nim, ale też nie myślałem, że po tym co zrobił Sethowi przed kontuzją to nagle do niego dołączy, niemniej jednak stajnia się buduję i wygląda mocno! Mega dobry pojedynek, nie było żadnej przerwy w walce, cały czas akcja, to mi się podoba!   2.Zelina Vega vs Chelsea Green, Women's United States Championship Singles Match Meh walka, która nigdy już nie powinna się odbyć, ale niech będzie, zobaczmy co Panie wykręcą. Zelina botch 619 xDDD. No i walka dostała dokładnie tyle ile powinna lekko ponad 5 minut, nie widziałem sensu umieszczania tutaj tej walki, nawet nie ma co się rozpisywać można spokojnie skipnąć, nie była to bardzo zła walka czy coś, ale totalnie zbędna.   Ulala zapowiedź walki na Worlds Collide Gigachad vs El Hijo Del Vikingo to będzie świetna walka, trzeba obejrzeć. Ulala zapowiedź kolejnego Saturday Night's Main Event oraz Evolution! Kolejno 12 i 13 Lipca, będzie co oglądać!   3.John Cena vs R-Truth, Singles Match Oj tak kolejny pojedynek, który może być ciekawy, to comedy match raczej będzie, chętnie go zobaczę! Truth wchodzi przy Theme Songu Ceny i w jego koszulce, ogólnie w jego gearze xDDD, no tak jak myślałem, leci pod komedie i o to chodzi, tak to miało od początku wyglądać, to mi się podoba, Cena wkurzony atakuję Trutha jeszcze przed walką! Ale tak jak się spodziewałem kiedy ujawnili plakat tej gali to będzie starcie dwóch twarzy Johna i faktycznie nam to dali xDDD. Prawie 4,5 minuty pojedynku comedy matchu no co tu dużo mówić, spodziewałem się takiej walki i nie jest to wielki minus, chociaż można było z tego więcej śmiechu wycisnąć, fajna końcówka, spodziewałem się, że Cena po oddaniu pasa zarąbie Low Blowa xD, a po walce cyk jeszcze to uderzenie tytułem czyli jego nowy finisher, ja się dobrze bawiłem na tej walce i wiedziałem, że tak to może wyglądać.   Cena i Jey na backu no nieee, Oni naprawdę idą w to, oni idą w ten Six Man Tag Team Match na Money In The Bank xDDD Cena, Travis i Logan vs Cody i The Usos ewidentnie xDDDD.   4.Drew McIntyre vs Damian Priest, Steel Cage Match Dobra została nam niecała godzina gali i dwie walki, a to może być showstealer, zobaczmy jak wyjdzie, ale liczę, że dobrze i ciekawi mnie czy to ostatnia walka czy dostaniemy jeszcze starcie tej dwójki na np. Money In The Bank lub Night Of Champions, w sumie ja bym już zakończył ten feud i posłał Drew na główny tytuł, chociaż nie zdziwię się jak czekają z tym dopiero do SummerSlam i tak może być, ale walka powinna oddać. Tutaj też jeszcze przed walką mamy atak i to Drew na Priesta. Prawie 12,5 minuty walki no z tym atakiem przed walką to prawie 13 minut walki i to bardzo dobrej walki kurde, aż nie wiem, który pojedynek mi bardziej pasował, zarówno opener jak i ten Steel Cage to były bardzo dobre pojedynki, ale mówiąc wprost chyba opener u mnie lekko wygrał, ogólnie Street Fight z WM mi się bardziej podobał, ale ten Steel Cage też był super, Priest wygrywa po Con Chair To po którym Drew leżał jakby był martwy, pięknie to wyglądało, a Priest spokojnie sobie wyszedł z klatki, dobra czyli to raczej jeszcze nie koniec tej rywalizacji raczej, czuję Priesta w Ladder Matchu o walizkę i powracającego Drew, który zrzuca go z drabiny oj tak, ale zobaczymy, pojedynek bardzo dobry.   5.Jey Uso vs Logan Paul, World Heavyweight Championship Singles Match No i pora na ostatni pojedynek dzisiejszego wieczoru! Walka o tytuł Wagi Ciężkiej pomiędzy Jeyem i Loganem, to powinna być naprawdę dobra walka, więc lecimy z tym! Jey raczej na spokojnie tutaj obroni. No oficjalnie walka trwała prawie 10 minut i była też bardzo dobra, ale jak dla mnie za krótka, w sensie main event i walka o główny tytuł powinna trwać raczej dłużej, a tutaj no dostaliśmy jak dla mnie dość krótki pojedynek, ale no jest jak jest pojedynek też był bardzo fajny i przyjemny, ale dalej chyba zostaję przy tym, że opener był najlepszym pojedynkiem, chociaż zarówno opener jak i Steel Cage i main event były na bardzo zbliżonym poziomie, ale coś wybrać trzeba, pod koniec walki Cena wyciągnął sędziego z ringu i zaatakował Jeya, ale CODY RHODES IS BACK! Oj tak Cody uratuj nas przed rujnowaniem wrestlingu! No i po cały zamieszaniu Jey wygrywa pojedynek, ciekawy zamysł, myślałem, że nie zdecydują się tutaj na powrót Kodeusza, ale jednak i dobrze to wyszło, czy po walce Cody zapowiedział Tag Team Match na Money In The Bank? Czyli jednak zwykły Tag Team i nie Six Man? No to już lepiej brzmi, ale przez te 2 tygodnie może się jeszcze trochę zmienić, chociaż liczę, że jednak zostaną przy zwykłym Tag Team Matchu.   Match Of The Night: 1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match   Plusy: Opener i powrót Bronsona Reeda John Cena vs R-Truth Steel Cage Match Main event i powrót Cody'ego Rhodesa!   Neutral: Women's United States Championship Match   Podsumowanie: Mówiąc wprost to większych minusów tej gali nie widziałem, chyba, że walkę o tytuł Women's United States zaliczy do minusów co by mnie nie zdziwiło, dla mnie to zła walka nie była, jednak po prostu zbędna na takim evencie, dodana na szybko i widać, że rozpisana też na szybko, aby coś było, na reszcie pojedynków bawiłem się bardzo dobrze, poziom typowy dla Saturday Night's Main Event, nawet trochę wyżej, bo dostaliśmy powroty Bronsona i Rhodesa, ja jestem zadowolony z gali i jak ktoś chcę obejrzeć samą akcję ringową to może ograniczyć się do openera, Steel Cage Matchu i main eventu, ale ja jestem zadowolony z całego eventu, spoko wyszedł.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #75 Data: 23.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Savannah, Georgia, USA Arena: Enmarket Arena Publiczność: 6.792 Format: Taped Data emisji: 28.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Shine Forever ~A Glorious Celebration~ Data: 24.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Yoyogi National Gymnasium #2 Publiczność: 2.450 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Haruo Murata, Miki Motoi, Michiko Omukai, NOSAWA Rongai, Chigusa Nagayo & Rossy Ogawa Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Saturday Night's Main Event #39 Data: 24.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: NBC Komentarz: Michael Cole & Pat McAfee Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kejrol
      1. Anna Jay and Harley Cameron 2. Jamie Hayter 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) 4. "Timeless" Toni Storm  5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet  7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata)  8. Kazuchika Okada 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander)  10. Will Ospreay  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...