Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2011
  • Status:  Offline

Publiczność skandowała USA ?? Swagger ulubieńcem publiczności ??

 

W niektórych częściach USA Swagger byłby traktowany jako Face. Taki Texas np powitałby go z otwartymi ramionami. Spójrzmy prawdzie w oczy. Swagger nie jest typowym heelem, jest tylko skrajny politycznie. Ma pretensje do przyjezdnych co ładnie zaakcentowali w rozmowie z Barretem za zapleczu. Tak naprawdę z punktu widzenia zachowania bardziej z niego tweener niż heel co jeszcze mogli by podciągnąć jakąś walką np przeciwko Cesaro (myślę, że prędzej czy później na siebie trafią), albo w tagu z innym mocnym amerykaninem-facem. Szkoda, że na old school nie zrobili ciekawego segmentu, że niby swagger podziwia takich ludzi jak Srg Slauther czy Jim Duggan, no bo czym się różni Duggana "USA" od Swaggera "We, The People" (to oczywiście naciągane porównanie na potrzeby postaci swaggera jak by ktoś nie załapał)?


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

No chyba was pojebało, że Y2J ma przegrać z Fan Dan Go? Rok temu walczył o pas, potem pokonał Zigglera, co i tak było dużym spadkiem statusu, a teraz ma przegrać z low carderem, który zapewne będzie debiutował w ringu? No chyba jednak nie. Chris to jest bardzo pozytywny człowiek, bo jest otwarty na promocję, ale jeżeli ma przegrywać z człowiekem, który ma najbardziej pojebany gimmick i był tak olany przez writerów, że po NXT przepadł, to chyba na prawdę zrobię sobie konkretne odizolowanie od WWE.

 

Co do obecności People's Champa na RAW. Oczywiście jak zwykle obecny - CM Punk zachwycił jak co tydzień. Może było to bardzo krótkie i nie miało głębszego przekazu, bo kontynuowano motyw z przed tygodnia (brak szacunku), to sam pomysł na rzucanie urną był super.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

No chyba was pojebało, że Y2J ma przegrać z Fan Dan Go? Rok temu walczył o pas, potem pokonał Zigglera, co i tak było dużym spadkiem statusu, a teraz ma przegrać z low carderem, który zapewne będzie debiutował w ringu? No chyba jednak nie. Chris to jest bardzo pozytywny człowiek, bo jest otwarty na promocję, ale jeżeli ma przegrywać z człowiekem, który ma najbardziej pojebany gimmick i był tak olany przez writerów, że po NXT przepadł, to chyba na prawdę zrobię sobie konkretne odizolowanie od WWE.

Przepraszam - według kogo on jest low - carderem? Kto ci tak powiedział? Skąd masz info? - pozjadałeś wszystkie rozumy czy to ciebie pojebało.

Nie rozumiesz - że Fan Dan Go jest nowym produktem od WWE którzy sami stworzyli i walka na WM z gościem który wraca tylko na 2 miesiące w roku ma go wypromować - by ten nowy produkt dostał jeszcze większego kopniaka. Ex-Curtis dostaje masakryczną ilość czasu w okresie Wrestlemanii ! - dostanie walkę z Jericho, publika na niego prawidłowo reaguje (kiedy ostatnio słyszeliście U Cant Wrestle po za MITB 2011) a ty dajesz teze jakoby FanDanGo było LowCarderem - no ja cie pierdole. :roll:

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2012
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

No ale po tym jak się skończył ten pojedynek na RAW to chyba sam w to nie wierzysz ?!

I obawiam się, że taki Miz z "błogosławieństwem" Ricka może przez przypadek wygrać ten pas

 

W tym momencie mamy 7 pojedynków więc bardzo prawdopodobne, że Miza nie ujrzymy w głównej karcie, byłbym za tym aby(jeżeli już ma wystąpić) to tylko w Pre-Show. Patrząc na obecna kartę nie zdziwiłbym sie gdyby pojedynek Jericho z Fandangoo również się tam nie zmieścił. Jakoś będzie trzeba te divy przemycić i to one raczej będą miały ostatnią walkę.

Przed WM zobaczymy Pre-Show, który potrwa przez godzinę, więc rzeczywiście od biedy można tam wrzucić dwie lub trzy walki. Poza tym, Miz zasługuje na czas antenowy, gdy mówi, ale nie, kiedy walczy. Według mnie, jest słabiutki ringowo, co nie zmienia faktu, że raczej powalczy na Wrestlemanii. W czymś mało ważnym, ale jednak.

44775659151dfd1ab60abe.jpg


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

Przepraszam - według kogo on jest low - carderem? Kto ci tak powiedział? Skąd masz info?

No nie powiesz mi, że jest main eventerem. On jest aktualnie nikim, nie pokazał absolutnie nic, nie zasłużył na walkę na WM, bo do tej pory dłużej pojawiały się jego proma do debiutu niż on sam. Przychodzi sobie, daje 3 głupie proma o tym, że ktoś nie potrafi wypowiedzieć jego imienia i już jest mega over? Według mnie to ta "reakcja" fanów wynika bardziej z irytacji nie jego gimmickiem, a nim samym. Gimmick tancerza opracowało już kilku panów: Alex Wright, Glen Gilberti, Shane Helms, Evan Karagias, Shannon Moore, Brodus Clay, Scotty 2 Hotty, Brian Lawler (Christopher). Czy któryś z nich odniósł jakieś znaczące sukcesy w gimmicku tanecznym? Nie. Jedynym, który z nich mi odpowiadał we wcieleniu tancerza był Disco Inferno, bo jego postać nie ograniczała się do predyspozycji na parkiecie, ale również miał bardzo dobrą mimikę czy gestykulację. Oczywiście nie miał szans być brany na poważnie w main eventach, więc został wiecznym TV Championem.

 

Jeżeli już jesteśmy przy feudzie Y2J-Fandango, to który z nich miał ciekawsze początki w WWE? Curtis, który uczy jak wymawiać jego imię i znika ku uciesze widzów czy Jericho, który miał pogawędki z The Rockiem i nie odstawał od niego na micu?

 

 

no ja cie pierdole. :roll:

 

Nie, dziękuję. :roll:

Edytowane przez PiTeRo

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

No nie powiesz mi, że jest main eventerem. On jest aktualnie nikim, nie pokazał absolutnie nic, nie zasłużył na walkę na WM, bo do tej pory dłużej pojawiały się jego proma do debiutu niż on sam. Przychodzi sobie, daje 3 głupie proma o tym, że ktoś nie potrafi wypowiedzieć jego imienia i już jest mega over? Według mnie to ta "reakcja" fanów wynika bardziej z irytacji nie jego gimmickiem, a nim samym. Gimmick tancerza opracowało już kilku panów: Alex Wright, Glen Gilberti, Shane Helms, Evan Karagias, Shannon Moore, Brodus Clay, Scotty 2 Hotty, Brian Lawler (Christopher). Czy któryś z nich odniósł jakieś znaczące sukcesy w gimmicku tanecznym? Nie. Jedynym, który z nich mi odpowiadał we wcieleniu tancerza był Disco Inferno, bo jego postać nie ograniczała się do predyspozycji na parkiecie, ale również miał bardzo dobrą mimikę czy gestykulację. Oczywiście nie miał szans być brany na poważnie w main eventach, więc został wiecznym TV Championem.

Ludzie - cuda ogłaszają. Osoba która nic nie znaczy w WWE pojawia się na RAW w okresie Road to Wrestlemania...

PS: Nie powiem ci, że jest Main Eventerem bo Main Eventera nie da się zrobić w niecały miesiąc. Powiem ci natomiast, że nie jest Low - Carderem.

 

Jeżeli już jesteśmy przy feudzie Y2J-Fandango, to który z nich miał ciekawsze początki w WWE? Curtis, który uczy jak wymawiać jego imię i znika ku uciesze widzów czy Jericho, który miał pogawędki z The Rockiem i nie odstawał od niego na micu?

WTF :D

 

Nie dziękuję.

Tak jest. Odnoś się ironicznie do mojej odzywki a sam zaczynaj dyskusję od "pojebało was?" :lol:

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

No nie powiesz mi, że jest main eventerem. On jest aktualnie nikim, nie pokazał absolutnie nic, nie zasłużył na walkę na WM, bo do tej pory dłużej pojawiały się jego proma do debiutu niż on sam. Przychodzi sobie, daje 3 głupie proma o tym, że ktoś nie potrafi wypowiedzieć jego imienia i już jest mega over? Według mnie to ta "reakcja" fanów wynika bardziej z irytacji nie jego gimmickiem, a nim samym.

No właśnie nie wiadomo kim jest, bo jeszcze nawet nie zadebiutował. Ryback nigdy nie był nawet w midcardzie, mimo że na początku cisnął tylko nikomu nieznanych lokalnych jobberów i mówił, że jest głodny. Jego proma były mocne? Walki porywające? A mimo wszystko promocja doprowadziła go do WM-ki. Reakcję też miał pozytywną, a czy to wynikało z tego, że ludziom było go szkoda, bo zachowuje się jak bezmózg czy są zajarani jego walkami, who cares? Tak samo z ex-Curtisem. Ważne, że ma reakcję, póki ją ma, nie zniknie z TV. Vickie również irytuje pod wieloma względami, może nawet niektórzy hejtują ją, ponieważ lubią tylko blondynki, ważne, że nie przechodzą obojętnie.

 

Gimmick tancerza opracowało już kilku panów: Alex Wright, Glen Gilberti, Shane Helms, Evan Karagias, Shannon Moore, Brodus Clay, Scotty 2 Hotty, Brian Lawler (Christopher). Czy któryś z nich odniósł jakieś znaczące sukcesy w gimmicku tanecznym? Nie. Jedynym, który z nich mi odpowiadał we wcieleniu tancerza był Disco Inferno, bo jego postać nie ograniczała się do predyspozycji na parkiecie, ale również miał bardzo dobrą mimikę czy gestykulację. Oczywiście nie miał szans być brany na poważnie w main eventach, więc został wiecznym TV Championem.

I pewnie tak będzie z Fandango. Póki co nie wiemy, a może to będzie ten przełom, może jemu się uda.

 

Jeżeli już jesteśmy przy feudzie Y2J-Fandango, to który z nich miał ciekawsze początki w WWE? Curtis, który uczy jak wymawiać jego imię i znika ku uciesze widzów czy Jericho, który miał pogawędki z The Rockiem i nie odstawał od niego na micu?

A dlaczego Punk nie mógł czysto wygrać z Rybackiem, skoro dzierżył pas przez ponad rok, miał wiele bardzo dobrych walk, feudów, dał jedno z najciekawszych prom ostatnich lat? Wtedy Ryback był "nikim", jego osiągnięcia to wygrywanie z jobberami i dobroć ze strony Ceny.

 

 

Nie dziękuję. :roll:

Dygresja - polecam przecinki, czasem bez nich piszemy nie do końca to co chcemy.

 

[ Dodano: 2013-03-20, 18:30 ]

No nie powiesz mi, że jest main eventerem. On jest aktualnie nikim, nie pokazał absolutnie nic, nie zasłużył na walkę na WM, bo do tej pory dłużej pojawiały się jego proma do debiutu niż on sam. Przychodzi sobie, daje 3 głupie proma o tym, że ktoś nie potrafi wypowiedzieć jego imienia i już jest mega over? Według mnie to ta "reakcja" fanów wynika bardziej z irytacji nie jego gimmickiem, a nim samym.

No właśnie nie wiadomo kim jest, bo jeszcze nawet nie zadebiutował. Ryback nigdy nie był nawet w midcardzie, mimo że na początku cisnął tylko nikomu nieznanych lokalnych jobberów i mówił, że jest głodny. Jego proma były mocne? Walki porywające? A mimo wszystko promocja doprowadziła go do WM-ki. Reakcję też miał pozytywną, a czy to wynikało z tego, że ludziom było go szkoda, bo zachowuje się jak bezmózg czy są zajarani jego walkami, who cares? Tak samo z ex-Curtisem. Ważne, że ma reakcję, póki ją ma, nie zniknie z TV. Vickie również irytuje pod wieloma względami, może nawet niektórzy hejtują ją, ponieważ lubią tylko blondynki, ważne, że nie przechodzą obojętnie.

 

Gimmick tancerza opracowało już kilku panów: Alex Wright, Glen Gilberti, Shane Helms, Evan Karagias, Shannon Moore, Brodus Clay, Scotty 2 Hotty, Brian Lawler (Christopher). Czy któryś z nich odniósł jakieś znaczące sukcesy w gimmicku tanecznym? Nie. Jedynym, który z nich mi odpowiadał we wcieleniu tancerza był Disco Inferno, bo jego postać nie ograniczała się do predyspozycji na parkiecie, ale również miał bardzo dobrą mimikę czy gestykulację. Oczywiście nie miał szans być brany na poważnie w main eventach, więc został wiecznym TV Championem.

I pewnie tak będzie z Fandango. Póki co nie wiemy, a może to będzie ten przełom, może jemu się uda.

 

Jeżeli już jesteśmy przy feudzie Y2J-Fandango, to który z nich miał ciekawsze początki w WWE? Curtis, który uczy jak wymawiać jego imię i znika ku uciesze widzów czy Jericho, który miał pogawędki z The Rockiem i nie odstawał od niego na micu?

A dlaczego Punk nie mógł czysto wygrać z Rybackiem, skoro dzierżył pas przez ponad rok, miał wiele bardzo dobrych walk, feudów, dał jedno z najciekawszych prom ostatnich lat? Wtedy Ryback był "nikim", jego osiągnięcia to wygrywanie z jobberami i dobroć ze strony Ceny.

 

 

Nie dziękuję. :roll:

Dygresja - polecam przecinki, czasem bez nich piszemy nie do końca to co chcemy.


  • Posty:  1 009
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.04.2011
  • Status:  Offline

No właśnie nie wiadomo kim jest, bo jeszcze nawet nie zadebiutował. Ryback nigdy nie był nawet w midcardzie, mimo że na początku cisnął tylko nikomu nieznanych lokalnych jobberów i mówił, że jest głodny.

 

Ale Ryback ma to do siebie, że jego promocja trwała dobre pół roku zanim zaczął się brać za konkretną robotę. Na początku pokazał swoją dominację, niszczył jobberów i nie pchał się w żadne feudy, a dopiero po kilku miesiącach kiedy miał uwarunkowaną pozycję mógł zacząć się zajmować porządnymi feudami. Fandango w moim odczuciu powinien dostać walkę pre-show na WM i ewentualnie jakiś pomeczowy (np. w szatni) segment z Y2J, który mógłby ewentualnie doprowadzić do ich następnych zgrzytów i ewentualnej walki na Summerslam lub później. Wrestlemania to jest show, na które pracuje się cały rok, prezentuje się swoją dyspozycję, żeby zaimponować CT. Ziggler napierdziela od wielu miesięcy z walizką i właściwie w tym momencie jest traktowany gorzej od niedawnego debiutanta, który zaczyna już nudzić. Ogólnie nic nie mam do Fandango, bo może z niego być fajny, świeży wrestler jeżeli poprowadzą jego postać tak jak trzeba.

48798430952f294e69c1e4.jpg


  • Posty:  4 959
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2010
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Patrząc na obecna kartę nie zdziwiłbym sie gdyby pojedynek Jericho z Fandangoo również się tam nie zmieścił. Jakoś będzie trzeba te divy przemycić i to one raczej będą miały ostatnią walkę.

A WMka nie trwała dłużej niż inne PPV? Myślę że spokojnie zmieszczą ciut więcej walk. Do tego jeszcze ten godzinny pre-show, jedna 10minutowa walka to będzie za mało jak na to.

...bo jeden Straight Edge na forum to zdecydowanie za mało.

Typer WWE 2018 - 3 miejsce

Typer NXT 2018 - 1 miejsce

105504318959183a35d96e9.jpg


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Też mi się wydaje, że WM trwa dłużej niż normalne PPV. Poza tym uważam, że upchanie walki Jericho z Fandango nie będzie dla WWE najmniejszym problemem o ile będą mieli jakies poważne plany dla exCurtisa. Właściwie to im więcej walk tym lepiej, zdecydowanie wolę oglądać walki na Wrestlemanii niż szopki z udziałem Brodusa, Santino czy Mae Young.

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  434
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.02.2012
  • Status:  Offline

W zeszłym roku mieliśmy 8 walk (jedna 18 sekund) + preshow a i tak WWE "uraczyło" nas Brodusem, dzwonieniem do mamy i występami artystycznymi... Nie o czas bym się martwił tylko o poziom. Tegoroczna Wrestlemania ma szanse wypaść fajnie mimo tego, że z pewnością wepchną tam zapychacze w stylu Fandango czy Bellas kontra tancerki Clay'a. Potencjał jest w tych dużych walkach bo na papierze wyglądają solidnie albo nawet lepiej i od podejścia kreatywnych zależy jak to wyjdzie. Czy pójdą na łatwiznę i stwierdzą, że same nazwiska sprzedadzą galę (czego bym nie chciał) czy postarają się prowadzić fajne storyline'y. Na razie wychodzi im to połowicznie. Są fajne momenty i pomysły np. Taker vs Punk ale WWE Championship to już inna bajka :roll: Muszą starać się by każdej tygodniówce było coś extra co spowoduje, że ludzie z wypiekami na twarzy będą czekać na wieczór 7 kwietnia.
"Suffering is the result of the game, Victory at the cost of pain"

  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

WWE Championship to już inna bajka

No, ale jak? Zrobią cudowną wymianę zdań i... 2 tygodnie przerwy bo Dwayne idzie kręcić filmy/panienki? Punkt kulminacyjny całego feudu powinien paść na pojedynek na WM, żeby to osiągnąć należy stopniować emocję. Tymczasem przez nieobecność mistrza na galach nie mogę historii posunąć dalej! Tym samym po 2 tygodniowej wymianie zdań (deja vu sprzed roku) dostaliśmy dwa tygodnie przerwy (co najmniej) Teraz WWE musi ruszyć z kopyta, żeby feud osiągnął odpowiedni poziom. Wystarczy popatrzyć na potyczki o streak i WHC. Dostali trochę czasu i co tydzień dokładają pewny element układanki. Wyobraź sobie, że ani w tym ani w poprzednim tygodniu nie pokazaliby się Ci bohaterowie. Cały hype poszedłby w pizdu.


  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Ale Ryback ma to do siebie, że jego promocja trwała dobre pół roku zanim zaczął się brać za konkretną robotę.

 

Promocja promocją, ale dłuższy czas obijał tylko nic nieznaczących lokalnych wrestlerów. Zachwycał wyniesieniem w górę dwóch chuderlaków. Nie była to według mnie promocja do feudu o najważniejszy pas w WWE. Co innego, gdyby właśnie wjechał z buta niszcząc porządne nazwiska. Alberto Del Rio zadebiutował wygrywając z Mysterio i nie było chyba narzekania. Niektórzy (jak CM Punk) muszą przejść żmudną drogę, by dostać się do Main Eventu, inni krótszą (jak Ryback czy niegdyś Kozlov, który jednak szybko spadł), a inni od razu dostają taką szansę jak Del Rio czy postać Fandango lub powracającego Blooma.


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.03.2013
  • Status:  Offline

Patrząc na obecna kartę nie zdziwiłbym sie gdyby pojedynek Jericho z Fandangoo również się tam nie zmieścił. Jakoś będzie trzeba te divy przemycić i to one raczej będą miały ostatnią walkę.

A WMka nie trwała dłużej niż inne PPV? Myślę że spokojnie zmieszczą ciut więcej walk. Do tego jeszcze ten godzinny pre-show, jedna 10minutowa walka to będzie za mało jak na to.

 

Nie wiem ile dokładnie trwa Wrestlemania ale z tego co pamiętam na 26 dostaliśmy aż 10 walk z czego 2 lub 3 były śmiesznie krótki. Jasne, spokojnie można dodać 2 lub jeszcze 3 walki ale wolę obejrzeć 8 o przyzwoitej długości niż na przykład 10 z których dwie będą trwały po 3/4 minuty. Pre-Show ma być nieco dłuższe więc może tam wcisnął kolejną walkę


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Pamiętajmy też, że przed galą mamy dostać dłuższy Pre Show. Pewnie będzie on zapełniony wywiadami i filmikami promującymi galę, ale może znajdą czas na dwie, a nie tylko jedną walkę.

 

I jeszcze sprawa Fandango, bo chyba wiele osób powinno się pogodzić z tym, że Y2J nie ejst już aktywnym wrestlerem. Ja nazwałbym go zawodnikiem okresowym, a tacy zawodnicy powinni zajmować się promocją innych. Plan walki z Fandango może być taką promocją kogoś nowego. Zresztą pomyślcie, facet zadebiutowałby na WMce od razu pokonując Jericho! Czy to nie byłoby coś? A Curtis nie jest przecież złym wrestlerem. Gimmick ma słaby, ale może jak da się mu szansę, to się rozkręci i coś z niego będzie.

Ja też wolałbym Jericho, np. w walce z Zigglerem, ale na pewno nie będę narzekać, jeśli Y2J zawalczy z Fandango.

Wszyscy narzekają na The Rocka i wkurzają się, że go nie ma, a nie przeszkadzałoby wam, że walkę na WMce wygrywa osoba, która parę dni później odchodzi? :roll:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Nie zrobiłem żadnych predykcji ani nic, ale brak czasu zrobił swoje i zwyczajnie zapomniałem też przez większość dnia xD, ale no zobaczmy jak wyszło to Saturday Night's Main Event!   1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match Kurde no zaczynamy mocno z grubej rury, chyba walka na którą najbardziej czekam i jest ona w openerze, mówiąc wprost ciężko tutaj mi przewidzieć kto to wygra, bo może trochę rzeczy się wydarzyć, Seth i Bron raczej nie powinni przegrywać swojego pojedynku, a z drugiej strony Punk też nie powinien teraz przegrywać, ale no jest tutaj Sami Zayn do przypięcia, a może Sami tutaj turnie? Nie chciałbym, ale też słyszałem takie spekulacje, niemniej jednak liczę na bardzo dobry pojedynek, tacy zawodnicy powinni mi to zapewnić, przed walką oficjalną jeszcze mamy lekki brawl. Lekko ponad 13 minut pięknego pojedynku i świetnego openeru, dodać pół minuty brawlu z przed oficjalnego rozpoczęcia to ponad 13,5 minuty świetnego pojedynku i na sam koniec dostajemy powrót Bronsona Reeda, który pomaga Sethowi i Breakkerowi! Dzięki czemu stajnia Rollinsa odnosi pierwsze zwycięstwo! Oj tak tego to się nie spodziewałem mówiąc wprost, kompletnie zapomniałem o nim, ale też nie myślałem, że po tym co zrobił Sethowi przed kontuzją to nagle do niego dołączy, niemniej jednak stajnia się buduję i wygląda mocno! Mega dobry pojedynek, nie było żadnej przerwy w walce, cały czas akcja, to mi się podoba!   2.Zelina Vega vs Chelsea Green, Women's United States Championship Singles Match Meh walka, która nigdy już nie powinna się odbyć, ale niech będzie, zobaczmy co Panie wykręcą. Zelina botch 619 xDDD. No i walka dostała dokładnie tyle ile powinna lekko ponad 5 minut, nie widziałem sensu umieszczania tutaj tej walki, nawet nie ma co się rozpisywać można spokojnie skipnąć, nie była to bardzo zła walka czy coś, ale totalnie zbędna.   Ulala zapowiedź walki na Worlds Collide Gigachad vs El Hijo Del Vikingo to będzie świetna walka, trzeba obejrzeć. Ulala zapowiedź kolejnego Saturday Night's Main Event oraz Evolution! Kolejno 12 i 13 Lipca, będzie co oglądać!   3.John Cena vs R-Truth, Singles Match Oj tak kolejny pojedynek, który może być ciekawy, to comedy match raczej będzie, chętnie go zobaczę! Truth wchodzi przy Theme Songu Ceny i w jego koszulce, ogólnie w jego gearze xDDD, no tak jak myślałem, leci pod komedie i o to chodzi, tak to miało od początku wyglądać, to mi się podoba, Cena wkurzony atakuję Trutha jeszcze przed walką! Ale tak jak się spodziewałem kiedy ujawnili plakat tej gali to będzie starcie dwóch twarzy Johna i faktycznie nam to dali xDDD. Prawie 4,5 minuty pojedynku comedy matchu no co tu dużo mówić, spodziewałem się takiej walki i nie jest to wielki minus, chociaż można było z tego więcej śmiechu wycisnąć, fajna końcówka, spodziewałem się, że Cena po oddaniu pasa zarąbie Low Blowa xD, a po walce cyk jeszcze to uderzenie tytułem czyli jego nowy finisher, ja się dobrze bawiłem na tej walce i wiedziałem, że tak to może wyglądać.   Cena i Jey na backu no nieee, Oni naprawdę idą w to, oni idą w ten Six Man Tag Team Match na Money In The Bank xDDD Cena, Travis i Logan vs Cody i The Usos ewidentnie xDDDD.   4.Drew McIntyre vs Damian Priest, Steel Cage Match Dobra została nam niecała godzina gali i dwie walki, a to może być showstealer, zobaczmy jak wyjdzie, ale liczę, że dobrze i ciekawi mnie czy to ostatnia walka czy dostaniemy jeszcze starcie tej dwójki na np. Money In The Bank lub Night Of Champions, w sumie ja bym już zakończył ten feud i posłał Drew na główny tytuł, chociaż nie zdziwię się jak czekają z tym dopiero do SummerSlam i tak może być, ale walka powinna oddać. Tutaj też jeszcze przed walką mamy atak i to Drew na Priesta. Prawie 12,5 minuty walki no z tym atakiem przed walką to prawie 13 minut walki i to bardzo dobrej walki kurde, aż nie wiem, który pojedynek mi bardziej pasował, zarówno opener jak i ten Steel Cage to były bardzo dobre pojedynki, ale mówiąc wprost chyba opener u mnie lekko wygrał, ogólnie Street Fight z WM mi się bardziej podobał, ale ten Steel Cage też był super, Priest wygrywa po Con Chair To po którym Drew leżał jakby był martwy, pięknie to wyglądało, a Priest spokojnie sobie wyszedł z klatki, dobra czyli to raczej jeszcze nie koniec tej rywalizacji raczej, czuję Priesta w Ladder Matchu o walizkę i powracającego Drew, który zrzuca go z drabiny oj tak, ale zobaczymy, pojedynek bardzo dobry.   5.Jey Uso vs Logan Paul, World Heavyweight Championship Singles Match No i pora na ostatni pojedynek dzisiejszego wieczoru! Walka o tytuł Wagi Ciężkiej pomiędzy Jeyem i Loganem, to powinna być naprawdę dobra walka, więc lecimy z tym! Jey raczej na spokojnie tutaj obroni. No oficjalnie walka trwała prawie 10 minut i była też bardzo dobra, ale jak dla mnie za krótka, w sensie main event i walka o główny tytuł powinna trwać raczej dłużej, a tutaj no dostaliśmy jak dla mnie dość krótki pojedynek, ale no jest jak jest pojedynek też był bardzo fajny i przyjemny, ale dalej chyba zostaję przy tym, że opener był najlepszym pojedynkiem, chociaż zarówno opener jak i Steel Cage i main event były na bardzo zbliżonym poziomie, ale coś wybrać trzeba, pod koniec walki Cena wyciągnął sędziego z ringu i zaatakował Jeya, ale CODY RHODES IS BACK! Oj tak Cody uratuj nas przed rujnowaniem wrestlingu! No i po cały zamieszaniu Jey wygrywa pojedynek, ciekawy zamysł, myślałem, że nie zdecydują się tutaj na powrót Kodeusza, ale jednak i dobrze to wyszło, czy po walce Cody zapowiedział Tag Team Match na Money In The Bank? Czyli jednak zwykły Tag Team i nie Six Man? No to już lepiej brzmi, ale przez te 2 tygodnie może się jeszcze trochę zmienić, chociaż liczę, że jednak zostaną przy zwykłym Tag Team Matchu.   Match Of The Night: 1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match   Plusy: Opener i powrót Bronsona Reeda John Cena vs R-Truth Steel Cage Match Main event i powrót Cody'ego Rhodesa!   Neutral: Women's United States Championship Match   Podsumowanie: Mówiąc wprost to większych minusów tej gali nie widziałem, chyba, że walkę o tytuł Women's United States zaliczy do minusów co by mnie nie zdziwiło, dla mnie to zła walka nie była, jednak po prostu zbędna na takim evencie, dodana na szybko i widać, że rozpisana też na szybko, aby coś było, na reszcie pojedynków bawiłem się bardzo dobrze, poziom typowy dla Saturday Night's Main Event, nawet trochę wyżej, bo dostaliśmy powroty Bronsona i Rhodesa, ja jestem zadowolony z gali i jak ktoś chcę obejrzeć samą akcję ringową to może ograniczyć się do openera, Steel Cage Matchu i main eventu, ale ja jestem zadowolony z całego eventu, spoko wyszedł.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #75 Data: 23.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Savannah, Georgia, USA Arena: Enmarket Arena Publiczność: 6.792 Format: Taped Data emisji: 28.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Shine Forever ~A Glorious Celebration~ Data: 24.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Yoyogi National Gymnasium #2 Publiczność: 2.450 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Haruo Murata, Miki Motoi, Michiko Omukai, NOSAWA Rongai, Chigusa Nagayo & Rossy Ogawa Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Saturday Night's Main Event #39 Data: 24.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: NBC Komentarz: Michael Cole & Pat McAfee Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kejrol
      1. Anna Jay and Harley Cameron 2. Jamie Hayter 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) 4. "Timeless" Toni Storm  5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet  7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata)  8. Kazuchika Okada 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander)  10. Will Ospreay  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...