WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[MJ]

Regarding John Cena's role at Sunday's WWE TLC pay-per-view, there was talk over the weekend of making him the special referee for the United States Title Match between Dolph Ziggler and Zack Ryder. A stipulation may be in place for that match to where Cena gets added to the WWE Title main event against CM Punk, The Miz and Alberto Del Rio, making it a four-way.

 

No bez jaj, czy WWE nie może zaserwować nam chociaż jednego PPV bez Johna? Jestem jego fanem, ale każdemu cierpliwość się kończy. Jeśli WWE chce, by go publika polubiła choć trochę to niech dadzą mu wolne..

[maly619]

Cytat:

Regarding John Cena's role at Sunday's WWE TLC pay-per-view, there was talk over the weekend of making him the special referee for the United States Title Match between Dolph Ziggler and Zack Ryder. A stipulation may be in place for that match to where Cena gets added to the WWE Title main event against CM Punk, The Miz and Alberto Del Rio, making it a four-way.

 

 

No bez jaj, czy WWE nie może zaserwować nam chociaż jednego PPV bez Johna? Jestem jego fanem, ale każdemu cierpliwość się kończy. Jeśli WWE chce, by go publika polubiła choć trochę to niech dadzą mu wolne..

 

A wyobrażasz sobie, żeby najważniejsza gwiazda WWE miała nie wystąpić na którymś z PPV? Nie mówię już o tym, że niby jak brak Ceny na PPV miałby mu pomóc? Ludzie i tak nie zmienią do niego podejścia.

Ja w tym wszystkim widzę niesamowitą szansę, na feud Ziggler-Cena, który mam nadzieję wstawi na stałe Zigglera do ME. Pas i tka pewnie straci i pewnie będzie miał w tym udział Cena. No i właśnie, tutaj pojawia się sprawa, która mnie w tym wszystkim wkurza. Nie ukrywam, że jestem przeciwnikiem pushowania Rydera. Pogodziłem się jednak z tym, że w końcu zdobędzie pas i nawet ostatnio WWE robiło to, czego oczekiwałem, czyli dawali Zackowi normalnie wygrane walki, czyli promowało go. Teraz jednak to wszystko poszło się walić, bo wmieszał się w to Cena i prawdopodobnie dzięki niemu Zack zostanie mistrzem. Tak więc ładnie wypromowany pas pójdzie w ręce faceta dostającego push przez petycje i wygrywającego przy pomocy innych

 

Teraz jeszcze parę słów na temat powrotu Kane'a. Mnie, bardziej niż jego maska cieszy to, że wrócił jako monster heel i od razu wskakuje do ME. Dzięki temu nie dostaniemy walki Henry vs Kane, czyli kolejnych kolosów, chociaż, gdyby miało to być heel vs heel, to chętnie bym to obejrzał. W innym przypadku raczej nie

A co do maski, to jest mi to całkowicie obojętne. Nawet, gdy zobaczyłem, że wraca w masce, to zacząłem się zastanawiać, dlaczego teraz wraca do maski, jak przez tyle lat jej nie miał. Wiem, że w wrestlingu nie powinno się doszukiwać logiki, ale to była moja pierwsza myśl, gdy zobaczyłem, że ma maskę.

[kr3cik-bmc]

Przed przerwą spowodowaną "kontuzją" były segmenty/filmiki, jak mówił, że już nie jest potworem, tylko powoli staje się człowiekiem i musi "zabić" tą część siebie. Jak dla mnie to powrót z maską ma jakiś sens, bo przecież był to symbol jego wewnętrznego "monstera" ;]

[Armak]

Według mnie te wszystkie proma Kane'a które WWE serwowało nam przez ostatnie tygodnie miały na celu pokazanie wyzbycia się przez niego człowieczeństwa, Masked Kane "nie był człowiekiem", a po utracie maski tracił powoli tą swoją potworną stronę. Teraz Kane wrócił w masce. w masce która swego czasu była w pewnym sensie symbolem potwora, mam nadzieję że teraz czekają nas nowe "rządy terroru" gdzie Kane będzie atakował i niszczył każdego kto mu się nawinie pod rękę bez względu na to czy to będzie heel czy face, nie liczę na to że zdobędzie on jakiś pas, on żadnego nie potrzebuje, obecnie jest on ponad tymi pasami, jego powrót przyćmił wszystko co wydarzyło się na ostatnim RAW. Zauważcie że tak naprawdę dyskusja związana z poniedziałkową galą dotyczy tylko Kane'a, nie zostaje nam nic innego jak czekać co WWE dla nas przygotowało w związku z naszym ulubionym potworem, mam nadzieję że to dopiero początek niespodzianek związanych z jego powrotem.

[Domio]

Armak, moim zdaniem te jego rządy będą tylko na początku, później znajdzie się ktoś kto przerwie jego streak i straci w naszych oczach, zupełnie jak Mark Henry, nie sądzisz? Oczywiście cieszę się z powrotu teg zawodnika, mam nadzieję, że wróci w masce co doda mu grozy, a dla mnie szczególnie to dodatkowy smaczek z racji tego, że nigdy nie widziałem, żadnej gali na żywo gdzie Kane występował w masce, za mały staż mam .

[Armak]

to że kiedyś znajdzie się ktoś kto pokona "Złego Potwora" to oczywiste w końcu to WWE, liczę tylko na to że nie dojdzie do tego za szybko (i że nie będzie to Cena), w końcu to prawdopodobnie jego ostatni run w federacji i Kane zasłużył na to by nim odejdzie z federacji, wrócić na szczyt i znów dominować tak jak to było 14 lat temu gdy pojawił się w WWF.

[kr3cik-bmc]

Jak to ma być jego ostatni run to może walka o WHC na Wrestlemanii? Wygrana i odejście w chwale?

[8693]

RAW:

 

 

Tak od razu na wstępie chciałem dołączyć do dyskusji do części jednego z postów:

Old Era vs. New Era. I teraz jak by spojrzeć na to co się dzieje w WWE to wszystko idzie w tym właśnie kierunku:

The Rock vs Cena

Undertaker vs ???

Big Red Machine vs ???

Punk vs. Y2J

 

Big Red Machine vs Mastadon to byłoby coś. Jeden z najlepszych, jak nie najlepszy potwór w całej historii WWE kontra młody i mający u mnie wiarę w siebie genialny potwór Brodus Clay!! Taka walka musi być, aż się kur*wa cieszę bardzo przez duże B nawet na samą myśl jak nigdy . A co do walki Undertakera nie mam pojęcia kto mógłby się z nim zmierzyć być może Sheamus, dobra bybyła walka, ale Irlandczyk jak na razie zbyt mało znaczy do takiej walki. Powinni dorzucić jakimś cudem jeszcze walkę Regal vs Bryan. Reszty postów pod spodem nie czytałem więc żeby nie było jakichś nieporozumień.

 

Wręczanie nagród:

-Taniec Rossa najlepszy?? Really?? Really?? This is bullshit, zasłużonym zwycięzcą byłby chyba Santino!! Z drugiej strony kto by pomyślał, że Jim będzie tańczył. Plus w minusie, neutralnie do tego podchodzę. To co później było to było dla zabicia czasu, zbędne. Nie znającym się na Wrestlingu jeżeli trafią na takiego typu segment to się nie dziwie później ich zdaniu o tym sporcie.

-Druga nagroda Holly Shit Moment. Kandydatury same zasłużone, nie których nie pamiętałem. Wygrana mnie nie dziwi.

-Cieszy mnie fakt, że Road Dogg będzie wręczał nagrodę. Dokładnie nie tak dawno zastanawiałem się dla czego zakończył karierę, ale najwidoczniej zakończył ją jako Ktoś.

 

 

Rhodes vs Ziggler vs Bryan vs Ryder:

Prawie wszyscy są z mojego top8 prócz Rydera. Bardzo ciekawy, dobry i techniczny mecz się zapowiada. Oby potrwał z 15 minut, bo możliwości na booking z takim składem jest mnóstwo. I tak też się na początku dzieje Diving Sunset Flip Springboard i DiveHunder Springboard (chyba tak to się pisze) wykonane prawie w tej samej chwili. I doszło do sprzeczki tych, na których właśnie czekałem Ziggler i Rhodes. Chciałbym zobaczyć jakimś cudem pomiędzy nimi single match. Piękny motywa z walką pinfalli. WWE mogło zrobić dwa motywy jednocześnie, chaos i zakłopotanie wśród fanów. Perfekcyjny jako pierwszy z heeli zaatakował drugiego i zrobiło się bardzo ciekawie. Kreatywni zaskakują mnie bardzo pozytywnie w tej walce teraz superplexy. Ja pier**** Ta walka jest AWESOME!! Świetny motywa z finisherami pod rząd!! Wygrał walkę top2 najlepiej wykazał się top3 a nagrodę boo boo boo... boring na moje szczęście Perfekcyjny sobie ją wziął.

 

Henry vs Cena:

Świetnie, że Kane wrócił teraz czekam tylko aż rozwali dwóch olbrzymów Showa i Henrego, a rozpocznie feud z Brodusem. Czy o tym trzecim można znowu zapomnieć na długi czas?!? Już jest ponad 4 miesiące... 6.08 return i do tej pory się nie pojawił na RAW ani SD.

 

Ogólnie: Większość albo słaba, albo dla zabicia czasu. RAW byłoby tragiczne gdyby nie return Maked Kane'a i walki Fatal 4 Way. To i tak za mało, aby takie marne show uratować. Chociaż to dwa jedyne plusy wciągu 90 minut.

Ocena: 7/10 (Walka 4 way i return znacznie z tego względu tak wysoka ocena [bo byłoby 0]).

[Archer]

Przedstawiam resztę slammy's, które ukazały się na stronie wwe.com.

Przepraszam, że nie przetłumaczone:

 

* OUTSTANDING ACHIEVEMENT IN MUPPET RESEMBLANCE: Sheamus

 

* THE PEE-WEE HERMAN BOWTIE AWARD: David Otunga

 

* MOST PREDICTABLE OUTCOME OF THE YEAR: Kevin Nash's powerbomb to Santino after the trombone dance

 

* GUESS WHO'S BACK? OR: RETURN OF THE YEAR: The Rock

 

* DOUBLE VISION MOMENT OF THE YEAR: Sin Cara vs. Sin Cara

 

* T-SHIRT OF THE YEAR: CM Punk

 

* WWE.COM EXCLUSIVE OF THE YEAR: John Laurinaitis "congratulates" CM Punk.

 

* MOST REGRETTABLE RING ATTIRE OF THE YEAR: Michael Cole as Triple H

 

* CRITTER MOMENT OF THE YEAR: The mouse that ran past Alberto Del Rio in the locker room on Raw.

 

* SUPERSTAR TRANSFORMATION OF THE YEAR: Zack Ryder

[Sebu]

gdzie do cholery "match of the year"?

No właśnie. Być może Punk zebrałby za dużo statuetek (99% szans na to, że to właśnie pojedynek z Ceną zostałby wybrany walką roku), ale równie dobrze mogliby wręczyć ją komuś innemu za "pipe bomb of the year", albo w ogóle zrezygnować z tej kategorii (a najlepiej z kilku..).

[8693]

gdzie do cholery "match of the year"?

 

Tak mówiąc, że zabrakło kilka kategorii to dwóch jak dla mnie z trzech najważniejszych właśnie Match Of The Year i Tag Team roku. Trochę słabo kreatywni to zrobili, opisali się dużo nad story linem Punka z Ceną, a nie zrobili tej kategorii to jakby sami sobie przeszkodzili być może zapominając o tym. Punk zbyt dużo zebrałby statuetek?? Przecież walczył z Ceną to więc ten drugi mógłby sobie przywłaszczyć statuetkę. Co do Tag Teamu roku... haha ja się nie dziwię, że nie zrobili takiej kategorii, ale no powinna być. TT też się liczą w federacji, w której prawie ich nie było. Nie tak dawno, bo z jakieś 2 miechy temu Air Boom powstało, ale zawsze to coś. A tak to dostaliśmy tak żałosne kategorie jak tylko wymyślane na siłę. Mam na myśli nagroda dla Rydera (chociaż zasłużona), Sheamusa, Jima Rossa i jeszcze jakieś by się znalazły.

[Lawmen]

Śmiać mi się chce jak słyszę że to nie był Kane, przecież bardzo widać jego charakterystyczny styl chodzenia, budowe ciała i przedewszystkim jego twarz, a włosy doczepione pewnie.

Jedyne co mnie denerwuje to że Kane ma stary titantron gdy był bez maski co trochę robi z niego trochę nieprzekonującego.

[TheRock17]

Popieram Alberto_Del_Rio to jest na 100% Glen Jacobs.Możliwe że z czasem dostanie zupełnie nowy titantron z nową maską to tylko kwestia czasu.Super że zmienili znów jego theme na ten starszy gdy był masked kane'm( poboba mi sie bardzo początek). Mark Henry jednym słowem nie ma szans z Kane'm i era Marka się kończy z monster heela przekształca się w "cipke" jednym słowem szkoda lecz jeżeli ktoś bardziej potężniejszy przychodzi ten traci na wartości.

Szczerze boje się to powiedzieć ale czekam na Smackdown gdzie na pewno zobaczymy Big Red Machine.Pytanie?czy zniszczy Ortona?

[Kejrol]

oby tylko Kane "monsterowal" na Smackdown, a na Raw zostawil miejsce dla Brodusa (dwoch destroyerow nie moze byc w jednym rosterze IMO), Henry i tak staje sie cipo-heelem, pozatym i tak ma miec face turn wedlug newsow, a i ten pas dali mu na zakonczenie kariery, wiec pewnie zakonczy ja jako ten dobry

[LASTRIDER]

Tylko jaki Henremu dać face turn? Przez pare miesięcy rozwalał każdego face'a łamiąc mu nogę, a teraz nagle sie nawróci, bo Kane wrócił jeszcze gorszy niż on? Jakoś tego nie widze, chyba, że coś ciekawego wymyślą.