Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.10.2011
  • Status:  Offline

Ostatnie RAW:

 

plusy:

 

+Początkowy segment, słuchało się bardzo przyjemnie. Pomysł na walkę bardzo ciekawy :P

+ Laurinaitis jako GM. Czuje że świetnie sprawdzi się w tej roli, już dał popis sowich heelowych zagrywek zwalniająć Rossa z uśmiechem na twarzy, czekam na więcej !

+ Cody Rhodes i jego scena z Ortonem.

 

minusy:

- JoBo, czyli dalsze szmacenie Morrisona. Ile trwała ta walka ?

 

inne:

 

-Przyjemnie było znów zobaczyć Punka w marynarce, przy stole komentatorskim, szkoda tylko że Vince to tak szybko przerwał..


  • Posty:  359
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.09.2011
  • Status:  Offline

Ta cała otoczka wokół Punka dobiegła końca. Zauważyliście, że WWE raz do roku ma taki zajebisty storyline, który jest kontrowersyjny i nie pasujący do ery PG? 2009 - Orton który jest prawdziwym psycho heelem, kopnięcie Vince'a w czaszkę, RKO na Stephanie.. 2010 inwazja nexus, 2011 słynne promo Punka.. jakby Vince raz w roku robił takie story tylko po to, by smarci nie przestali oglądać WWE (chce ich trzymać przy swoim produkcie) a reszta w roku jest pod marków. Tak samo jest z Punkiem, który był bookowany na tweenera, takiego samotnego wilka, a teraz traci wyraz i jest ustawiany w szeregu wraz z innymi face'ami.

  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

jakby Vince raz w roku robił takie story tylko po to, by smarci nie przestali oglądać WWE (chce ich trzymać przy swoim produkcie) a reszta w roku jest pod marków. Tak samo jest z Punkiem, który był bookowany na tweenera, takiego samotnego wilka, a teraz traci wyraz i jest ustawiany w szeregu wraz z innymi face'ami.

 

Mam podobne odczucia. Po prostu Vince znowu zagrał na nosie fanom. Wciągnęli merchandise, popodniecali się trochę, teraz przez jakiś czas będą żyć w nadziei, że stary Punk wróci, a za jakiś czas będą już mówić "Fuck you Vince". :) Obym się mylił. A jak nie - to pozostaną wspomnienia z czasów MitB.

 

Można jeszcze pogdybać jak to będzie wyglądało w kontekście storyline'u z przejęciem władzy przez Laurinaitisa. Teoretycznie daje to spore pole do manewru dla Punka z gimmickiem buntownika. Gorzej, że ten buntownik nie będzie już "samotnym wilkiem" (posłużę się twoim porównaniem) a będzie przybocznym HHH (w zasadzie już jest) i tylko patrzeć jak będzie poklepywać się po plecach z Januszem. Najlepiej byłoby gdyby Brooks pozostał w tym wszystkim neutralny i powiedział "Fuck you Trypel, fuck you Laurinaitis". Jeżeli dadzą go tej drużyny face'ów na Survivor Series to już w ogóle będzie kibel, bo pewnie odklepią go gdzieś w środku pojedynku. Pierwsze skrzypce będą grać w tej face'owej zbieraninie Janusz i Rock z pewnością. A jak dołączy do nich jeszcze Trypel to już w ogóle strach się bać o booking Punka.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Oby te swietne proma z Brodusem znalazly odzwierciedlenie w pushu. Od FCW mu kibicowalem.

 

Minusy:

* - Walki emerytow w TNA, beda zawsze lepsze od starc NIEwrestlerow z WWE... Idiotyzmem jest wrzucanie Cole'a i Rossa do ringu. To nie jest ciekawa telewizja.

 

Inne:

* - Mam mieszane uczucia co do Johnnyego Ace'a. Zbiera heat, ale nie jest dobrym mowca. Ciezko mi sie go slucha, jednak udal mu sie motyw z Mysterio.

* - Morrison wrzucony do 6-Man Tagu, zeby jobbnac. Smieszy mnie juz jego widok w takich walkach, bo teraz stoi na polce z Santino i spolka, a nie Main Eventerami.

* - Rozumiem, ze to malo interesujaca dywizja kobiet, ale moze mi ktos powiedziec za co Eve dostala title-shota?

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

WOW jedno z najgorszych RAW w tym roku jak nie najgorsze.

 

Minusy

 

- John Laurinaitis. Tego człowieka nie da się słuchać. Ciekawe, że najpierw nabija się z meksykanów za brak poczucia humoru a później twierdzi, że to co robi to robi dla nich..wtf ??!!??!!

- Kolejne TagTeam walki.

- Morrison. Ok Vince rozumiem, że nie podpiszesz nowego kontraktu z Morrisonem. Ale po prostu skończ z nim. Bo to już jest cyrk.

- Cole vs Ross - Już był ten motyw w tym roku i wszyscy chcieliśmy, żeby to się jak najszybciej skończyło.

- Mason Ryan, niedługo pewnie dostanie title shot.

- Publika. Oglądając tą gale czułem się jak by ring WWE był na jakimś meksykańskim festynie.. i ludzie przechodzili sobie obok ringu i akurat się zatrzymali żeby przez chwile popatrzeć co tam się dzieje.

 

Plusy

....

 

 

Inne

 

Kolejne promo Brodusa. Niech zgadnę z kim będzie walczył jak wróci.... z Morrisonem.


  • Posty:  326
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2008
  • Status:  Offline

- John Laurinaitis. Tego człowieka nie da się słuchać. Ciekawe, że najpierw nabija się z meksykanów za brak poczucia humoru a później twierdzi, że to co robi to robi dla nich..wtf ??!!??!!

 

Ten człowiek jest najodpowiedniejszą osobą na miejscie GM RAW, publika go nienawidzi zbiera świetny heat te jego pseudo żarty to jakiś majsterstyk a po za tym lepsze to od laptopa czy rzeszy celebryto-pajaców włażących w dupe Jaśkowi i innym face'om :)


  • Posty:  425
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.12.2010
  • Status:  Offline

Kiepskie RAW, na którym się wynudziłem. Była to jedna z przeciętnych tygodniówek, w której więcej przewinąłem niż oglądałem. Co godne uwagi? W pierwszym segmencie niesamowicie wkurzający Laurinaitis, wzbudził niezły heel heat zrobieniem sobie jaj z fanów ("powrót" Reya), ale nic poza tym. Fajnie, że JR został przywrócony, tylko po cheja go zwalniali? Ciężko mi to pojąć. Generalnie jasnym punktem tego show był segment z Vickie Dolphem i Swaggerem, US Champion znów bardzo dobrze wypadł na micu i z każdą galą jest coraz lepszy. Jack nigdy mnie do siebie nie przekonywał, jest po prostu świetnym workerem i tyle. Zaskakujące zwycięstwo Rydera w minutę, Zack dopiął swego, ma czas w TV, ba, ma title shota na pas United States. Ryan jest niezłym power-housem, ale musi wyeliminować błędy, zmienić idiotyczną fryzurę i nadal szkolić się za mikrofonem, bo na razie nie jest najlepiej, choć nie ma też tragedii. Jego theme wpada w ucho. Pewnie fakt, że zamiast starcia o pasy TT na PPV otrzymamy US Title Match jest spowodowany urazem Bourne' a tydzień temu, podczas Powerbombu od Swaggera. Co tam jeszcze? Six-Man, a właściwie tag team match otwierający show. Nic specjalnego, dziwi mnie pozycja Morrisona, niby jest w mid-cardzie, jest tam mocny, walczy w niezłych walkach, ale i tak finalnie dostaje wpie*dol. Godne uwagi zamieszanie pomiędzy Punkiem, HHH i Awesome Truth, swoje podbudowali. To w sumie by było na tyle, Main Event przemilczę, bo cały przewinąłem, gdy na początku zobaczyłem jego skład. Przeciętna do bólu czerwona gala, 2/6.

  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

RAW obejrzane, opisane (Raporty i Wyniki), więc wypada króciutko skomentować to i owo z czerwonej gali. Mimo wielu negatywnych opinii na temat nowego generalnego menadżera Raw, pana Laurinaitisa, ja go lubię oglądać w tej roli, nawet bardzo lubię. Jest dobry w tym co robi, dla mnie on i Michael Cole są wspaniałymi heelami. Co mi się nie podoba w postaci GM'a, a mianowicie głupie obrazy z nim i telefonem w ręku.. Momentami jest/było wręcz śmieszne, rozmowa z HHH'em, później SMS-ik. I tak przez parę urywków. Okej, lecimy dalej. Nie wiem czy "dwie pieczenie na jednym ogniu" to dobre określenie 'promocji' feudów Cody-Orton oraz Sheamus-Christian, ta walka tag-teamowa i te dwa brawle miały pokazać, że "Aaa, więc oni jeszcze walczą (jeśli chodzi o program Christiana z Sheamusem). Walka nie była dobra, już o Morrisonie nie ma co się rozpisywać. Jestem tego pewien, że JoMo zaraz odejdzie. Zdenerwowało mnie ośmieszenie Dolpha i Jacka, to było dla mnie tragiczne. Jeszcze "Oh my..", gdy wchodził Mason, ja lubię jak zawodnik wchodzi, komentator mówi coś właśnie w stylu "oh my!", ale Ryan nie rusza mnie po prostu, dodam, że jeśli WWE chce z niego zrobić coś więcej to powinni mu dać jakiś porządny theme song, gdyż to także jest ważne według mnie. Powrócę teraz do Johna Laurinaitisa, szczerze - podobał mi się "żarcik" z Reyem, chociaż wydawało mi się, że publika nie od razu nie uwierzyła w return małego. Co do publiki, to na moje była nawet bardzo głośna, tak przez całe show "obserwowałem" ich reakcje na poszczególne gwiazdy no i face'owie - Jeeee! heelowie - Booo! To się zastanawiałem, 'heh, ciekawe jak z Ceną będzie' no i proszę, ładny heat, następnie myślę sobie, 'ale przecież on walczy z zawodnikiem z Meksyku, więc..' lecz, gdy JR był w ringu to był pop, a więc WWE powinno zrobić jeszcze show w innych zakamarkach, oglądałem na przykład widea z house-shows, Francja, Niemcy.. Wszędzie buczeli na Cenę, czy to nie jest już wystarczający dowód, by dać mu ten heel-turn. Jestem ciekaw, ile byłych fanów odpuściło sobie WWE po "Już mnie nudzi ten Cena.." Podobał mi się moment na Raw, kiedy to R-Truth pokazywał wyraźnie The Game'owi, że ma wyjść, odpowiedź była bardzo dobra ze strony Triple H'a. Ucieszyło mnie, że na tym Raw dali program o pas na pierwszy plan, tylko szkoda, że wymyślili takie głupie rozwiązanie (mam na myśli oczywiście wciśnięcie JR'a oraz Cole'a do jednego ringu.) Dobrze, że Jim powróci do stołka, ale kurna, niech on coś komentuje, bo w ogóle nie odczuwałem, by się on tam znajdował. Last Man Standing, dobre rozwiązanie, da to smaku pojedynkowi, lepsze to niż powiedzmy "I Quit", bo wtedy to by był wynik znany, a tak to John nie ma żadnej serii w Last Man Standing, pamiętam, że tam kiedyś przegrał (kantem, ale przegrał) w LSM z Edge'em, więc jest szansa, że Del Rio wygra, po drugie, to sprawa z Rockiem, która mam nadzieję ruszy tuż po Vengeance. Zgadzam się z przedmówcami, że Raw było słabe, w WWE często jest tak, że jakość tygodniówki odbija się na Pay-per-view, więc mam nadzieję, że tak się stanie. Jeszcze na koniec wypowiem się w sprawie div, title-shot za nic, znikąd ? Już mogli ten mecz z Natalyą dać o miano pretendenta. Chętnie obejrzę mecz Eve z Phoenix, liczę, że CZYSTO wygra Betty. Mam także nadzieję, że to co powiedziała Maria Kanellis może się naprawdę wydarzyć, czyli jej powrót i powrót pasa Women. Od niedawna interesuje się dywizją div i chciałbym, by stała ona na wysokim poziomie, by można było do plusów WWE dodać, że poziom walk/feudów jest bardzo dobra, dzięki paniom. Kolejne wideo (nawet solidne) od WWE o Brodusie, teraz jest szansa, by wskoczył na RAW, ponieważ tam nie ma już żadnego dużego. Ezekiel, Show, Henry, Taker, Kane - wszyscy na Smacku, więc Clay może być jako ten jedyny na czerwonej gali, z drugiej jednak strony, boje się, by później nie trzeba było pisać "Już lepiej, jak walczył z lokalnymi wrestlerami na Superstars." Chociaż wątpię, by takiego monstera (z ciała i z twarzy) zrobili "chłopca do bicia", mam także nadzieję, że jak już wskoczy do rosteru głównego to jako solowy-wrestler, nie jako ochrona Alberta.

 

Morrison wrzucony do 6-Man Tagu, zeby jobbnac. Smieszy mnie juz jego widok w takich walkach, bo teraz stoi na polce z Santino i spolka, a nie Main Eventerami.

 

Ja bym go już wrzucił na półkę z Heathem Slaterem, Tysonem Kiddem czy Jinderem Mahalem.

Edytowane przez MJ

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

Dla mnie Raw całkiem dobre, podobało mi się. Na plus Ziggler i nawet Swagger, a także promo Brodusa. Druga rzecz: jak dla mnie fantastyczna publiczność, ogromny cheer i heat dla odpowiednich osób, od MiTB w Chicago nic takiego nie widziałem. Tapingi gal telewizyjnych w Meksyku to sukces, mam nadzieję, że WWE będzie tam organizowało gale co rok. Na minus jobbowanie Morrisona, Mason Ryan i jego dziwaczny akcent (po raz pierwszy chyba coś mówił) oraz Cole i Ross w main evencie. Cieszę się ze stypulacji Last Man Standing w Cena-Del Rio, mam nadzieję, że ten drugi dzięki stypulacji obroni pas.
Semper invicta

  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Słabe Raw...

A w zasadzie oczekiwania przerosły sam produkt.Żeby w tak wyjątkowych okolicznościach pokładać większość czasu na dwójkę komentatorów i ich "pseudo konflikt"?

 

Plusy

-Publika a w zasadzie reakcje na Cene,Ortona czy Punka.Przy Viperze(choć teraz ma chyba nowe pseudo?) widać było jak laski mdlały... :twisted:

-CM Punk vs The Miz.Końcówka z R-Truthem rozwaliła mnie kompletnie-"prawda z tą jego mimiką wyganiający HHH.

-Dodanie stypulacji do walki Ceny z ADR:)

-W 3vs3 podobały mi się 2 rzeczy.Stopniowe wykruszanie się składów przez walki poza ringiem jak i końcowy finisher Henrego...Miazga!

 

Minusy

-Swagger,Ziggler & Vickie aka Latino jest już tak nudnym segmentem ze sam się dziwie ze przewijam :???:

-Kącik Div znów w minusach...czekamy na lepsze czasy

-Oczywiście w ME nie mogli dać się wyszaleć ADR.Cieszy ze prawdopodobnie wygra na Vengeance bo raczej bookerzy nie są tacy okrutni i nie będzie odliczony 2x z rzędu...Tylko jak oni to zrobią? Niby to nie "I Quit match" ale to ciągle John. :twisted:

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

(choć teraz ma chyba nowe pseudo?)

 

YEP! "Apex Predator"

 

ylko jak oni to zrobią? Niby to nie "I Quit match" ale to ciągle John. :twisted:

 

Ee tam, jest Ricardo, który może namieszać, co wykorzysta Del Rio, albo powracający The Rock, który poczęstuje Cenę Rock Bottomem.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

Nie no The Rock to chyba do SS czeka? Ricardo zawsze coś tam namiesza ale kim dla Ceny jest konferansjer ? Phh...

 

Cenę na WM28!!

27 ;)

Edytowane przez PH93

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

albo powracający The Rock, który poczęstuje Cenę Rock Bottomem.

Really? Jesion, Really? Vince musiałby stanąć na chuju i zatańczyć breaka, a potem wypłacić Rockowi dożywotnią emeryturę za pokazanie się na podrzędnym PPV. Najszybciej może być tak, że wmiesza się Ricardo i/lub "grupa Otungi", w końcu Alberto jakoś tam do niej przynależał w jakichś segmentach.


  • Posty:  960
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.12.2010
  • Status:  Offline

Kolejne RAW obejrzane, szkoda, że tak obniżyło loty w porównaniu do tego co mieliśmy ostatnio. Pierwszy segment z Laurinaitisem mnie się podobał, ogólnie jako heelowy menager nie sprawdza się źle, napewno lepiej niż laptop. Pierwszy meczyk, czyli tag teamy. Po pierwsze, zdziwiła mnie obecność JoMo obok takich main eventerów jak Ejpex Predejtor i hmm... Great White Sheamus ? Właściwie to zamiast Morrisona powinien pojawić się tam Big Show, bo wtedy każdy miałby swojego wroga. Z tej walki zapamiętałem właściwie tylko końcówkę, z tym niesamowitym podrzutem do WSM. Segment z Vickie, był dla mnie neutralny. Z jednej strony nie lubię słuchać Szwagra, no i Vickie też jakoś dzisiaj nie powaliła, za to Dolph ! To jest zdecydowanie zawodnik na Main Eventy. Bardzo mnie zdziwiło, że Zack tak szybko pojechał Swaggera. To była chociaż minuta ? Na tą chwilę Dolph ma dwie prawdopodobnie dwie walki na Vengeance, byłoby ciekawie gdyby trzymał dwa pasy, choć wydaje mi się, że to było ostatnie RAW na którym widzieliśmy Dolpha jako US champa. Szkoda, że Ryan kręci się koło pary Dolph-Swagger, bo osobiście gościa nie trawię. W ringu nie błyszczy i popełnia błędy, a za mikrofonem jest słabiutko. Walka Miza z Punkiem fajna, zauważyłem, że Punk wypracował swoje combo. Dziwne, że Tripla wyprowadzili z hali, o co tam właściwie chodziło ? Genialny popis Truha żegnającego HHH :D . Właśnie w takich sprawach R-Truth wymiata. Co tam na RAW się jeszcze działo ? Walka div którą przemilczę, dobrze, że Eve będzie walczyła z Beth a nie Kelly. W tej walce bardzo mnie irytowała właśnie Kelly, z tym swoim : "C'mon Eve!" co 10 sekund. O Main Evencie nie ma co pisać, było to totalnie żałosne w moim odczuciu. Nie rozumiem po co do konfliktu o pas WWE mieszać jeszcze komentatorów. Cena wybrał Last Man Standing, dobrze, że nie "i quit match" bo wtedy mielibyśmy pewniaka w typerze, a tak to małe wątpliwości pozostaną.

Ogólnie RAW słabe, a nawet bardzo słabe porównując do chociażby RAW z tamtego tygodnia. Słaba podbudowa pod pas WWE, ta walka nie będzie zbyt emocjonująca.

Moja ocena: 2/6

1161423919541b3db89050d.jpg


  • Posty:  49
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2011
  • Status:  Offline

Plusy:

- GM wygłosił niezłe promo, zbiera porządny heat ale dla mnie jest trochę mało przekonywujący i średnio mi się go słucha.

- Gadka Dolpha dzięki, której nie przewinąłem segmentu Vickie i jej chłopców ale...

 

Minusy:

- ...niestety musi on się męczyć się w towarzystwie "Angeliny", Swagger'a i na dokładkę Ryana.

- Mieszanie komentatorów do walki Ceny z Alberto. Myślałem, że dali już sobie z tym spokój ale przeliczyłem się...

- Nie było żadnej porządnej walki, oprócz Punka z Mizem.

 

* Podobał mi się Janusz pod koniec gali gdy obijał Del Rio i odliczał go. Last Man Standing to fajna stypulacja i oby nie było za dużo bohaterstwa Johna(nikłe szanse ale zawsze ;) ).

"I'm in the best in the world and what I do"

8650504724e8329a484911.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Nie zrobiłem żadnych predykcji ani nic, ale brak czasu zrobił swoje i zwyczajnie zapomniałem też przez większość dnia xD, ale no zobaczmy jak wyszło to Saturday Night's Main Event!   1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match Kurde no zaczynamy mocno z grubej rury, chyba walka na którą najbardziej czekam i jest ona w openerze, mówiąc wprost ciężko tutaj mi przewidzieć kto to wygra, bo może trochę rzeczy się wydarzyć, Seth i Bron raczej nie powinni przegrywać swojego pojedynku, a z drugiej strony Punk też nie powinien teraz przegrywać, ale no jest tutaj Sami Zayn do przypięcia, a może Sami tutaj turnie? Nie chciałbym, ale też słyszałem takie spekulacje, niemniej jednak liczę na bardzo dobry pojedynek, tacy zawodnicy powinni mi to zapewnić, przed walką oficjalną jeszcze mamy lekki brawl. Lekko ponad 13 minut pięknego pojedynku i świetnego openeru, dodać pół minuty brawlu z przed oficjalnego rozpoczęcia to ponad 13,5 minuty świetnego pojedynku i na sam koniec dostajemy powrót Bronsona Reeda, który pomaga Sethowi i Breakkerowi! Dzięki czemu stajnia Rollinsa odnosi pierwsze zwycięstwo! Oj tak tego to się nie spodziewałem mówiąc wprost, kompletnie zapomniałem o nim, ale też nie myślałem, że po tym co zrobił Sethowi przed kontuzją to nagle do niego dołączy, niemniej jednak stajnia się buduję i wygląda mocno! Mega dobry pojedynek, nie było żadnej przerwy w walce, cały czas akcja, to mi się podoba!   2.Zelina Vega vs Chelsea Green, Women's United States Championship Singles Match Meh walka, która nigdy już nie powinna się odbyć, ale niech będzie, zobaczmy co Panie wykręcą. Zelina botch 619 xDDD. No i walka dostała dokładnie tyle ile powinna lekko ponad 5 minut, nie widziałem sensu umieszczania tutaj tej walki, nawet nie ma co się rozpisywać można spokojnie skipnąć, nie była to bardzo zła walka czy coś, ale totalnie zbędna.   Ulala zapowiedź walki na Worlds Collide Gigachad vs El Hijo Del Vikingo to będzie świetna walka, trzeba obejrzeć. Ulala zapowiedź kolejnego Saturday Night's Main Event oraz Evolution! Kolejno 12 i 13 Lipca, będzie co oglądać!   3.John Cena vs R-Truth, Singles Match Oj tak kolejny pojedynek, który może być ciekawy, to comedy match raczej będzie, chętnie go zobaczę! Truth wchodzi przy Theme Songu Ceny i w jego koszulce, ogólnie w jego gearze xDDD, no tak jak myślałem, leci pod komedie i o to chodzi, tak to miało od początku wyglądać, to mi się podoba, Cena wkurzony atakuję Trutha jeszcze przed walką! Ale tak jak się spodziewałem kiedy ujawnili plakat tej gali to będzie starcie dwóch twarzy Johna i faktycznie nam to dali xDDD. Prawie 4,5 minuty pojedynku comedy matchu no co tu dużo mówić, spodziewałem się takiej walki i nie jest to wielki minus, chociaż można było z tego więcej śmiechu wycisnąć, fajna końcówka, spodziewałem się, że Cena po oddaniu pasa zarąbie Low Blowa xD, a po walce cyk jeszcze to uderzenie tytułem czyli jego nowy finisher, ja się dobrze bawiłem na tej walce i wiedziałem, że tak to może wyglądać.   Cena i Jey na backu no nieee, Oni naprawdę idą w to, oni idą w ten Six Man Tag Team Match na Money In The Bank xDDD Cena, Travis i Logan vs Cody i The Usos ewidentnie xDDDD.   4.Drew McIntyre vs Damian Priest, Steel Cage Match Dobra została nam niecała godzina gali i dwie walki, a to może być showstealer, zobaczmy jak wyjdzie, ale liczę, że dobrze i ciekawi mnie czy to ostatnia walka czy dostaniemy jeszcze starcie tej dwójki na np. Money In The Bank lub Night Of Champions, w sumie ja bym już zakończył ten feud i posłał Drew na główny tytuł, chociaż nie zdziwię się jak czekają z tym dopiero do SummerSlam i tak może być, ale walka powinna oddać. Tutaj też jeszcze przed walką mamy atak i to Drew na Priesta. Prawie 12,5 minuty walki no z tym atakiem przed walką to prawie 13 minut walki i to bardzo dobrej walki kurde, aż nie wiem, który pojedynek mi bardziej pasował, zarówno opener jak i ten Steel Cage to były bardzo dobre pojedynki, ale mówiąc wprost chyba opener u mnie lekko wygrał, ogólnie Street Fight z WM mi się bardziej podobał, ale ten Steel Cage też był super, Priest wygrywa po Con Chair To po którym Drew leżał jakby był martwy, pięknie to wyglądało, a Priest spokojnie sobie wyszedł z klatki, dobra czyli to raczej jeszcze nie koniec tej rywalizacji raczej, czuję Priesta w Ladder Matchu o walizkę i powracającego Drew, który zrzuca go z drabiny oj tak, ale zobaczymy, pojedynek bardzo dobry.   5.Jey Uso vs Logan Paul, World Heavyweight Championship Singles Match No i pora na ostatni pojedynek dzisiejszego wieczoru! Walka o tytuł Wagi Ciężkiej pomiędzy Jeyem i Loganem, to powinna być naprawdę dobra walka, więc lecimy z tym! Jey raczej na spokojnie tutaj obroni. No oficjalnie walka trwała prawie 10 minut i była też bardzo dobra, ale jak dla mnie za krótka, w sensie main event i walka o główny tytuł powinna trwać raczej dłużej, a tutaj no dostaliśmy jak dla mnie dość krótki pojedynek, ale no jest jak jest pojedynek też był bardzo fajny i przyjemny, ale dalej chyba zostaję przy tym, że opener był najlepszym pojedynkiem, chociaż zarówno opener jak i Steel Cage i main event były na bardzo zbliżonym poziomie, ale coś wybrać trzeba, pod koniec walki Cena wyciągnął sędziego z ringu i zaatakował Jeya, ale CODY RHODES IS BACK! Oj tak Cody uratuj nas przed rujnowaniem wrestlingu! No i po cały zamieszaniu Jey wygrywa pojedynek, ciekawy zamysł, myślałem, że nie zdecydują się tutaj na powrót Kodeusza, ale jednak i dobrze to wyszło, czy po walce Cody zapowiedział Tag Team Match na Money In The Bank? Czyli jednak zwykły Tag Team i nie Six Man? No to już lepiej brzmi, ale przez te 2 tygodnie może się jeszcze trochę zmienić, chociaż liczę, że jednak zostaną przy zwykłym Tag Team Matchu.   Match Of The Night: 1.Seth Rollins & Bron Breakker vs CM Punk & Sami Zayn, Tag Team Match   Plusy: Opener i powrót Bronsona Reeda John Cena vs R-Truth Steel Cage Match Main event i powrót Cody'ego Rhodesa!   Neutral: Women's United States Championship Match   Podsumowanie: Mówiąc wprost to większych minusów tej gali nie widziałem, chyba, że walkę o tytuł Women's United States zaliczy do minusów co by mnie nie zdziwiło, dla mnie to zła walka nie była, jednak po prostu zbędna na takim evencie, dodana na szybko i widać, że rozpisana też na szybko, aby coś było, na reszcie pojedynków bawiłem się bardzo dobrze, poziom typowy dla Saturday Night's Main Event, nawet trochę wyżej, bo dostaliśmy powroty Bronsona i Rhodesa, ja jestem zadowolony z gali i jak ktoś chcę obejrzeć samą akcję ringową to może ograniczyć się do openera, Steel Cage Matchu i main eventu, ale ja jestem zadowolony z całego eventu, spoko wyszedł.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #75 Data: 23.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Savannah, Georgia, USA Arena: Enmarket Arena Publiczność: 6.792 Format: Taped Data emisji: 28.05.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Shine Forever ~A Glorious Celebration~ Data: 24.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Pay Per View Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Yoyogi National Gymnasium #2 Publiczność: 2.450 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Komentarz: Haruo Murata, Miki Motoi, Michiko Omukai, NOSAWA Rongai, Chigusa Nagayo & Rossy Ogawa Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Saturday Night's Main Event #39 Data: 24.05.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Tampa, Florida, USA Arena: Yuengling Center Format: Live Platforma: NBC Komentarz: Michael Cole & Pat McAfee Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Kejrol
      1. Anna Jay and Harley Cameron 2. Jamie Hayter 3. The Hurt Syndicate (Bobby Lashley and Shelton Benjamin) 4. "Timeless" Toni Storm  5. FTR (Cash Wheeler and Dax Harwood) 6. Ricochet  7. Kenny Omega, Swerve Strickland, Willow Nightingale, and The Opps (Samoa Joe, Powerhouse Hobbs, and Katsuyori Shibata)  8. Kazuchika Okada 9. The Don Callis Family (Konosuke Takeshita, Kyle Fletcher, and Josh Alexander)  10. Will Ospreay  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...