Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  613
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.10.2010
  • Status:  Offline

  Bever napisał(a):
Jak na potencjalną przyszłość federacji to trochę mizernie to w tej chwili wygląda. W perspektywie nie ma żadnego programu, bo wszyscy zajęci czymś innym. Widzę tu możliwość jedną: heel turn.

 

Wiem, że trochę nie na temat, ale ten fragment idealnie mi pasuje do naszego Miłościwie Panującego Mr. Money in the Bank. Wydaje mi się, że Creative Team zajmuje się pushowaniem 2/3 postaci na obu brandach, a reszta pozostawiona w mid-mid cardzie. Na ich miejscu oddelegowałbym jednego z CT i niech próbuję "przypushować" ludzi do upper-mid cardu, żeby potem nie wyszła sytuacja, że Punk na 3 tygodnie przed ppv nie ma przeciwnika i muszą przyśpieszyć z feudem, tak zakładam, gdyż mogliby go prowadzić jeszcze ze 2-3 miesiące po czym przejść do tego stanu rzeczy jaki mamy obecnie (HHH vs Punk)


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2011
  • Status:  Offline

A ja uważam że szansa na porażkę Triple H jest ze względu na możliwość powrotu Vince'a !

W przypadku gdyby nie było głównodowodzącego WWE on ma szansę na powrót, tylko pytanie czy jako ten dobry z Punkiem... nie sądzę, raczej strona Nasha i Laurinaitisa w podziękowaniu za pomoc w powrocie :) w takim wypadku atak Nasha na HHH w walce na NoC ma sens :)

pzdr

16586386384dc1963598077.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

Segment otwierający

Beth jest pretendentem #1

Promo Awesome Truth

Solidna walka R-Trutha z CM Punkiem

Video Package Rydera(czyżby większy push?)

Push dla Otungi i Henniga się kończy definitywnie plus Ryder zdobył pin

 

Minusy:

Hindusi na Raw

Słaby poziom walk

No DQ pomiędzy HHH a Punkiem na NoC?Nie za wcześnie ta stypulacja?Czy ten program nie idzie w dół?Czy zwolnienie Nasha nie mówi wam wszystkim,jak ten mecz się skończy?Mi mówi.A ta stypulacja to tak jak mówię,za wcześnie(pachnie mi tu TNA)

Program Lawlera z Otungą zjawił się.......koooszmar,oby bylo to jednorazowe

Miałki segment Del Rio i Ceny.Poza tym gdzie pokazane było,jak Del Rio werbuje Swaggera?

 

Inne:

ME dobry,ale końcówka przewidywalna i do dupy


  • Posty:  303
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.07.2011
  • Status:  Offline

  E_9 napisał(a):

I skoro nie jesteś pewny to nie pisz głupot. Nie chodziło o żadne tauntowanie i uderzanie w matę. Kofi popełnił błąd i zapomniał końcówki walki, przy tym RKO jak dobrze pamiętam miała pójść kontra, następnie nietrafione TiP i dopiero RKO. Randy zachował się jak zachował, ale tutaj wina leży jedynie po stronie Kingstona.

Nigdzie nie napisałem, że "..nie jestem pewny ale to miało skończyć się tak..". I napisałem prawdę.

  Cytat
With regard to the botched Orton-Kingston finish last week, what was supposed to happen was that Orton would miss with an attempted punt, Kofi would go for the trouble in paradise, miss, and then Orton would hit the RKO for the pin fall.

 

It looks as if Kingston forgot about dodging the punt, got up too early.

Czyli tak jak napisałem, Kofi miał leżeć na ringu ?? Miał. Orton miał walić w ring?? Miał. Kofi wstawał za szybko?? Tak. Czy przy RKO miała iść kontra ?? Nie. Miała być po probie kopnięcia które jest następstwem walenia w ring. Czyli to co napisałem nie było głupotą.

 

 

  Sebu napisał(a):

Nie znasz podstaw języka polskiego, a próbujesz szpanować na forum publicznym, jaki ty to nie jesteś "znafca".

 

Grammar Nazi on Duty sir. !!!!

 

Plose Paniom a moge poprawic na nastepnej lekcji ??

I według Jarka , nie spełniam warunków do tego żeby być Prawdziwym Polakiem. Więc nie muszę znać podstaw języka polskiego. I może mam papiery na dysleksje.

 

 

  Sebu napisał(a):
Przecież Nash to tylko jeden, malutki pionek w tej całej historii, nikt nie mówi, że zaraz ma walczyć w ringu. Punk kłóci się z nim, bo to on go zaatakował, ale jest to konfrontacja poboczna, bo tym prawdziwym przeciwnikiem jest Triple H. On też nie może walczyć? :roll:

 

WOW .. WOW... Czyli dla ciebie Nash miał tylko pozbawić Punka pasa, pojawiać się na RAW i robić podbudowę pod walkę, prowadzić słowną walkę z Punkiem ale tak naprawdę Punk miał od początku walczyć z HHH ?? WOW

 

Czyli N.W.O może naprawdę wrócić, Nash i Scott Hall tylko będą biegali po RAW i gadali na mikrofonach, robić podbudowę pod walki nawet nie z nimi samymi. Pasuje.

 

A tak naprawdę to obecna sytuacja w tym feudzie pokazuje, że mam racje. Był plan A i plan B. Okazało się,że plan A nie wypali (pojawiły się teraz 3 powody. 1. Zły stan zdrowia Nasha. 2. Nash nie dogadał się finansowo z WWE 3.Ma kręcić film i dla tego musi "zniknąć") wiec dostajemy plan B. Po Summer Slam wszyscy chcieli wyjaśnień w dwóch sprawach 1. Co robi tu Nash(po RAW "kto wysłał sms?!"). 2.Kiedy Punk skopie Nasha?!. Przez kilka tygodni ciągną sprawę sms i walki. Aż w końcu pojawia się jeden z powodów przez który WWE nie może już wykorzystać Nasha do walki. Wiec kończą story line sms tłumacząc, że Nash sam go wysłał. I dają walkę z HHH. Robią podbudowę pod walkę i wszyscy chcą zobaczyć na NoC walkę Nasha z Punkiem. W końcu Nash a nie HHH "pozbawił" Punka pasa. Ale zamiast tego dostajemy walkę z HHH którego głównym powodem walki z Punkiem jest fakt,że Punk obraża jego rodzinę. To czy przypadkiem Punk nie obrażał rodziny HHH jeszcze zanim w ogóle Nash pojawił się w WWE i zanim w ogolę HHH został CEO ?? To dopiero pojawienie się Nasha i JEGO chęć walki z Punkiem sprawiło, że HHH chce walczyć ??(Tu przypomina mi się tekst Punka z któregoś RAW gdzie zarzucił HHH, że ten nawet jak miał swoją stajnie DX to zawsze chciał być w świetle jupiterów. Walka z Undertakerem, CEO WWE, teraz walka z Punkiem.. hmmm coś w tym jest) .. a nie można było tego zrobić bez Nasha ??. Można było. Teraz bardzo dobrze widać jak WWE po prostu na szybko(Nash sam wysłał sms, walka z HHH) łata story line, Który zupełnie inaczej miał się potoczyć. I nie, nie pierdole głupot. Tylko opisuje to co widzę obecnie w WWE. Jeszcze jeden przykład dla czego story line jest łatany na szybko. Tydzień (no trochę więcej)temu Nash informuje, że podpisano z nim kontrakt. I, że nie interesuje go już to czy go zwolnią czy nie, bo to będzie tylko oznaczało, że może siedzieć w domu i nic nie robić i dostawać za to czeki. Tydzień później zwalniają go i Nash pokazuje, że jest strasznie zdenerwowany tym faktem. WOW muszę oddać Kevinowi Nashowi za to,że jest PIERWSZYM pracownikiem w całej historii ludzkości który jest zdenerwowany z faktu, że może siedzieć w domu i nic nie robić i dostawać za to czeki. A nie to tylko na szybko łatany story line.


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

  Alert napisał(a):
Plose Paniom a moge poprawic na nastepnej lekcji ??

I według Jarka , nie spełniam warunków do tego żeby być Prawdziwym Polakiem. Więc nie muszę znać podstaw języka polskiego. I może mam papiery na dysleksje.

Robić z siebie idotę potrafisz, to i języka się nauczysz.

 

  Alert napisał(a):
WOW .. WOW... Czyli dla ciebie Nash miał tylko pozbawić Punka pasa, pojawiać się na RAW i robić podbudowę pod walkę, prowadzić słowną walkę z Punkiem ale tak naprawdę Punk miał od początku walczyć z HHH ?? WOW

Yyy.. a co kurde, w trakcie walki z trybun miał wybiegnąć Vince McMahon i jebnąć Punkowi powerbomba? :lol:


  • Posty:  3 284
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

  Alert napisał(a):
I może mam papiery na dysleksje.

Na dysmózgie chyba :roll:

 

Jeśli idzie o tamto zachowanie Ortona - oczywiście widać było że jest coś nie tak. Randall rzadko kiedy zachowuje się tak impulsywnie podczas gali. Jednakże sprawa wygląda jak wygląda - ewidentna wina leży po stronie Kingstona który zamulił końcówkę me Raw. Proste. Orton zachował się może mało profesjonalnie krzycząc "studip" jednak po pierwsze primo można to było odebrać jako "głupku myślałeś że ze mną wygrać?", po drugi primo profesjonalnie dokończył walkę pomimo błędu rywala(co prawda dużo to tam nie miał).

 

  Alert napisał(a):
Okazało się,że plan A nie wypali (pojawiły się teraz 3 powody. 1. Zły stan zdrowia Nasha. 2. Nash nie dogadał się finansowo z WWE 3.Ma kręcić film i dla tego musi "zniknąć")

O złym stanie zdrowia Kevstera zapewne WWE wiedziało od dawna. Nash jest finansowo dogadany z WWE, od stycznia obowiązuje go kontrakt legend, polecam jedne z ostatnich newsów w których wszystko jest wyjaśnione.

 

  Alert napisał(a):
WOW muszę oddać Kevinowi Nashowi za to,że jest PIERWSZYM pracownikiem w całej historii ludzkości który jest zdenerwowany z faktu, że może siedzieć w domu i nic nie robić i dostawać za to czeki.

Tylko że będąc oficjalnie zatrudnionym mógł skopać legalnie dupę Punka, i to o to w tej całej złości chodzi :roll:


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

  Alert napisał(a):
Czyli tak jak napisałem, Kofi miał leżeć na ringu ?? Miał. Orton miał walić w ring?? Miał. Kofi wstawał za szybko?? Tak. Czy przy RKO miała iść kontra ?? Nie. Miała być po probie kopnięcia które jest następstwem walenia w ring. Czyli to co napisałem nie było głupotą.

 

No widzisz a jednak bylo glupota, zacytowales jakis tam fragment i ten fragment wyraznie mowi ze Kofi mial lezec, Orton mial nie trafic Punt Kickiem, uniknac Trouble in Paradise i RKO, jak widac na filmiku bylo inaczej. I oczywiscie jak kazdy kto nie umie pisac masz dysleksje, Don Carlos slusznie zauwazyl, ze to pewnie dysmozgia :)

 

Co do story Punk/HHH/Nash. Ten ostatni zostal podobno zwolniony, chociaz watpie w to, specjalnie to zrobili, zeby na Night Of Champions podczas walki HHH vs Cm byla "niespodzianka" w postaci wbiegajacego Diesla i atakujacego, tylko teraz kogo? Jak dla mnie tak samo moze zaatakowac Punka jak i HHH, wiec jak dla mnie bd podwojne DQ. Ani Punk wowczas nic nie straci, ani HHH.

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

  Dawid1122 napisał(a):
, wiec jak dla mnie bd podwojne DQ

 

Tylko, że to mecz bez dyskwalifikacji.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  64
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.08.2011
  • Status:  Offline

  JesionWWE napisał(a):
Tylko, że to mecz bez dyskwalifikacji.

 

Przepraszam, moj blad. :-) W takim razie nie mam zadnych ciekawych pomyslow na zakonczenie.

Best in The World

 

Thank You Rated R Superstar Edge!

11309106444e4bd15322d58.jpg


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.01.2011
  • Status:  Offline

  Dawid1122 napisał(a):
  JesionWWE napisał(a):
Tylko, że to mecz bez dyskwalifikacji.

 

Przepraszam, moj blad. :-) W takim razie nie mam zadnych ciekawych pomyslow na zakonczenie.

 

A ja mam :) . W trakcie walki wchodzi Nash i atakuje obu. Gdy Triple H i CM Punk są ''nieprzytomni'' Nash kładzie Punka na HHH' u i tym sposobem Trypel przegrywa i zostaje pozbawiany funkcji COO, a później pewnie Laurinatis obejmie tę fuchę. Logiczne? Logiczne.

R.I.P. Maurice ''Mad Dog'' Vachon 1929-2013

R.I.P. Mae Young 1923-2014

R.I.P. Nelson Frazier, Jr. 1971-2014

R.I.P. Ultimate Warrior 1959-2014

 

Złotousty Attitude Czerwca 2013

3201046834ece6f0da99b6.gif


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

A za mną ciągle łazi myśl, że Nash zaatakuje obu panów, obaj będą powoli wstawać opierając się o siebie i nagle Pedigree, co da Triple H'owi zwycięstwo. Mam wielką nadzieję, że tak się nie stanie :)

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  276
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.04.2011
  • Status:  Offline

  Vade Ancelot napisał(a):
A ja mam :) . W trakcie walki wchodzi Nash i atakuje obu. Gdy Triple H i CM Punk są ''nieprzytomni'' Nash kładzie Punka na HHH' u i tym sposobem Trypel przegrywa i zostaje pozbawiany funkcji COO, a później pewnie Laurinatis obejmie tę fuchę. Logiczne? Logiczne.

 

Z tym, ze nie laczy sie to z heel turnem HHH, a bedzie to chyba najlepszy czas na niego, bo nie umiem sobie wyobrazic tego storyline'u dalej z Tryplem wciaz facem.

Semper invicta

  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

  Cytat
A za mną ciągle łazi myśl, że Nash zaatakuje obu panów, obaj będą powoli wstawać opierając się o siebie i nagle Pedigree, co da Triple H'owi zwycięstwo.

Nie no, bez jaj. O takie coś to bym Trypla i WWE posądzał może rok, albo dwa lata temu. Teraz? Po tym jak pushują Punka na nową twarz federacji, jak zrobili zajebisty (choć wszystko się dzieje o wiele za szybko) storyline i w ogóle - od tak ma przegrać czysto po wyrównanym pojedynku z Tryplem? Rozumiem, że generalnie osoby pokroju Ceny, Ortona, Takera czy Trypla właśnie granicę pushu przekroczyli już bardzo dawno temu i mogą wygrać praktycznie ze wszystkimi, wszystko i w dowolnych okolicznościach... ale Brooks powoli do tego poziomu się również zbliża (mecze z Ceną kolejno na MitB i na SS - i to jeszcze wygrane - z pewnością w chuj go do tego przybliżyły).

 

No DQ? Stawiam na interwencję Nasha na 90%. A to, po czyjej stronie się opowie (i czy w ogóle), to już nie mi wróżyć z fusów. Mam tylko nadzieję, że zostanę jakoś zaskoczony.

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  1 660
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.04.2011
  • Status:  Offline

A mnie jeszcze zastanawia jedna rzecz, czy walka HHH'a z Punkiem będzie Main Eventem, bo w sumie feud o pas WWE przy tym to nic.

18056192365019276624f15.jpg


  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

  hadaszyszek napisał(a):
No DQ? Stawiam na interwencję Nasha na 90%.

Widzę, że bierzesz przykład z innych i znalazłes jakis sposób na te procenty :twisted:

 

Co do walki Triple H'a z Punkiem (swoją drogą najciekawiej zapowiadającej się na gali, na której teoretycznie wszystkie pojedynki powinny toczyć się o pasy mistrzowskie), to jaki nie byłby wynik - będzie ciekawie. Jeżeli wygra Punk - heel-turn Triple H'a pewny jest na jakieś 72%, jeżeli wygra Nochal - CM zostanie wylany drugi raz w przeciągu dwóch miesięcy. Stawiam jednak, ze jakimś kantem wygra HHH, a Punk zbierzę ekipę i zrobi "napad" na WWE.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Main Event Tapings Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Event Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1347 Data: 13.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Lexington, Kentucky, USA Arena: Rupp Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...