WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Fox Mulder]

Kolejne Raw Super Show z zawodnikami z obu brandów.

Zapewne teraz będzie to się powtarzać póki Triple H rządzi a rządzić może jeszcze tylko 2 tygodnie więc nie tak długo znowuż. Tylko dlaczego Orton walczył ze Slaterem taka walkę spokojnie mogliby zrobić na Smackdown tu powinien walczyć przeciwko komuś z Raw. Swoją drogą szkoda że nie pojawił się Mark Henry.

 

Nie wiem dlaczego wielu ludzi pisze tutaj że mistrzem będzie Cena. Przed walkami z Punkiem też tak wielu pisało a wyniki były jakie były wygląda mi to na narzekanie po to tylko aby ponarzekać na Jonha.

Co do Tag Teamów trzeba zauważyć że publika bardzo dobrze reaguje na Kingstona i Evana więc wcale nie są skazani na porażke na Night of Champions.

 

Konflikt Zigglera i Swaggera rozkręca się i zapewne niedługo jeden z nich przejdzie faceturn pytanie tylko który.

 

Oglądając walkę Div myślałem że zrobią tak samo jak wcześniej z Meliną i Beth wygra Eve i po walce zaatakuje Kelly Kelly.

 

Podsumowując ciekawa gala tylko jeśli już uczestniczą zawodnicy Smackdown to powinni walczyć przeciwko zawodnikom z Raw a nie między sobą.

[sebinho]

No i najprawdopodobniej mamy również początek feudu pomiędzy Christianem i Sheamusem.

 

Co do konfliktu na linii Punk/Nash/HHH, to na chwilę obecną nie za bardzo podoba mi się sposób w jaki rozwiązali sytuację z Dieselem. Mam jednak nadzieję, że tak to się nie skończy i dostaniemy coś dobrego w niedalekiej przyszłości.

 

Ogólnie RAW dość przeciętne, na pewno gorsze niż poprzednie.

[Alert]

Nie wiem dlaczego wielu ludzi pisze tutaj że mistrzem będzie Cena. Przed walkami z Punkiem też tak wielu pisało a wyniki były jakie były wygląda mi to na narzekanie po to tylko aby ponarzekać na Jonha.

Walka Punka z Cena na MitB była "historyczna" dla WWE i całego wrestlingu. Zresztą cały story line był taki. To była walka zupełnie z innej beczki. Natomiast na NoC dostajemy zwykłą walkę o tytuł pomiędzy Cena a Alberto. Walkę która zresztą i tak będzie w cieniu Panka z HHH. Wiec Cena sobie tylko dopisze +1 bo i tak nikogo ta walka tak naprawdę nie będzie obchodziła.(poza dziećmi). Teraz o ile się nie mylę to Cena chyba wygrał wszystkie swoje walki od MitB nawet z Punkiem. Wielkie gadanie na micu,że Alberto jest złym Championem ble ble ble. A jeszcze gdyby nie fakt , że 11 września przypada w niedziele.. to kto wie czy WWE nie zrobiło by tak,że Cena wygrał by już tytuł na RAW (żeby Kapitan Ameryka triumfował nad meksy... terrorystami.. i strzelił parę fajnych fotek z żołnierzami). A Alberto dostał by rematch na NoC. Chociaż kto wie czy czegoś takiego nie odwala za tydzień tak w cieniu 11 września.

[Szpila]

RAW wyszło jako tako szczerze mówiąc wolałbym żeby SD było na SD a RAW na RAW. Bo nie ciekawie mi oglądać jak RAW jak widzimy nudną walkę Ortona ze Slaterem oczywiście wszystko przez tego pierwszego . Cieszy powrót Rydera i pokazanie się JoMo w ME tylko za jaką cholerę on odpada jako pierwszy. To ma być przyszły ME czy nie. a na dodatek przegrywa z nie jakim Swaggerem. Na to wygląda że JoMo spada do MC i będzie się kręcił wokół pasów MidCarderowych niestety ZNOWU !. To samo co do Wade każdy myślał że po PPV się wypromuje a on odpada przed Swaggerem. Szczerze mówiąc moim zdaniem Ziggler powinien z kim innym feudować nie mam nic do Jacka ale jakoś mnie po prostu wkurwia. I na koniec to oczywiście Cudowny występ Awesome Truth słuchało się ich z ciekawością i można było też się trochę ubawić. RAW przeciętne żeby nie powiedzieć słabe 3/6

[Sebu]

pierwszy segment dobry, ale nie wiem, czy to tylko moje wrażenie,ale Nash jest bardzo drętwy za tym mikrofonem. Niemniej jednak sytuacja cały czas się rozwija a późniejszy segment zostawia ciekawą furtkę na przyszłość.

Wiele można mu zarzucać, ale umiejętnośći za mikrofonem ma olbrzymie. Dzisiaj - moim zdaniem - również pokazał się z niezłej strony, choć mógł trochę więcej pogadać.

 

A na cholerę to kontynuować ???!!!!! Jak WWE zakładało, że może dojdzie do pojedynku pomiędzy Nashem a Punkiem. To można było to ciągnąć. Ale skoro WSZYSCY wiemy, że Nashe nie może walczyć .. to po cholerę mamy to jeszcze oglądać skoro i tak NIC się nie będzie działo.. a jak maja jeszcze tak gadać przez paręnaście tygodni i nic nie robić to niech idą do Ewy Drzyzgi. Wiem, że segmenty to też część wrestlingu .. ale k*** bez przesady.. Nash wychodzi i mówi, że może "zabić" Punka .. skoro i tak wszyscy wiemy, że nie może walczyć ??!! LITOŚCI... To było fajne na początku (niektórym się to podobało ) ale teraz to już jest bez sensu.

Mi się wydaje, czy Nash na wizji nic nie wspominał o tym, że nie może walczyć? To, że tak jest naprawdę nie oznacza, że nie można tego rozegrać inaczej (Triple H ma dość pojazdów po sobie i swojej rodzince, to zmienia rywala Punkowi. Co do segmentów - jeżeli nie podobają ci się one, to nie wiem czego wymagasz od wrestlingu, serio. Punk mimo iż jest facem, dalej gniecie za mikrofonem (cholernie podobają mu się te "powroty do przeszłości" i wyśmiewanie Nasha), a Kevin i Hunter od zawsze trzymają formę. Dla mnie, to oni mogliby sobie gadać przez półtorej godziny, wolę to niż Johna Cene radzącego sobie z trójką wrestlerów (jak zawsze go bronie, tak teraz nie mogłem na to patrzeć).

 

Ja mam tylko jedną prośbę: Triple H, weź pan ściągnij ten wieśniacki garniak i zaprojektuj sobie nową koszulkę czy coś.

[Adrian!]

Poniedziałkowe RAW było przeciętne. Oczywiście - wyróżniał się CM Punk oraz cały storyline z nim związany i nie mogę doczekać się Night of Champions i zastanawiam się też co będzie Main Eventem tej gali - HHH vs. Punk? Wszystko super, ale to nie jest walka o tytuł mistrzowski. Jeżeli Hunter przegra nie będzie COO...Wydaje mi się, że na pewno dojdzie do interwencji Nasha, czy kogoś innego, czy coś, bo nie wierzę, żeby to się skończyło normalnie. A i bym zapomniał - "Cerebral Ass Asin"

 

Wolałbym, żeby na tym RAW Supershow, gdzie mamy gwiazdy z obu brandów - zawodnicy z RAW walczyli z tymi ze Smackdown, a nie jak dostaliśmy kilku minutówkę pomiędzy Ortonem, a Slaterem. Swoją drogą to teraz zawodnik ze Smacka musi się namęczyć, a jak ma PPV to w ogóle jeszcze bardziej, walczy codziennie i ciągle w innym mieście.

Mam nadzieje, że za tydzień dostaniemy jakiś normalny Main Event, bo takie Tag Team Matche się w końcu znudzą.

 

Mocno zabookowany w walce wieczoru został Swagger, więc nie zdziwię się, jeśli zostanie on mistrzem US na Night of Champions. Może trochę odżyć, bo ma potencjał. Mam nadzieje również, że Miz i R-Truth zdobędą pasy mistrzowskie, choć jak tak się na trzeźwo zastanowię, to Air Boom mają je dwa tygodnie...

[mieciubur]

Plusy/Minusy/Inne:

 

 

 

Plusy:

+ Dobre promo początkowe.

+ Cieszy mnie to, że Indianie( ) nie wygrali. Powinni już pofeudować między sobą. Może mi ktoś dać link, do walki z Kofiego z Ortonem kiedy ten pierwszy zapomniał końcówki

+ Niezły segment Drew z CC i ADR. Czy CC nie pamięta jak ADR go kontuzjował?

+ Miz i Truth MUSZĄ, zdobyć pasy TT...

+ Cieszy mnie zmiana stypulacji. Walka może być bardzo dobra.

+ Wade i Hawkins na RAW.

+

 

 

Minusy:

- Jak na razie, Del Rio kiepsko się prezentuje...

- Orton vs Slater Orton chyba spadł w hierarchii, skoro musi walczyć z hivem Walka trwałą dwie i pół minuty.

- Cena i Ryder...

- Long, przepadnij

- Jak zwykle, fejsi wygrali ME...

 

 

 

 

Inne:

* Nieciekawe te spodnie Morrisona.

 

 

 

 

Ocena: 3-/6

 

Bardzo średnie RAW....

[ArriS]

Mam nadzieje, ze jeszcze maja w tym programie cos dla niego. Mysle, ze Johnny Ace odegra jakas wieksza role. Mozliwe, ze druzynya RoH bedzie stala po stronie HHH i Punka, a to Laurinaitis przywroci Kevina i jego szajke

 

* - Stypulacja walki HHH vs Punk popsula wszystko. Teraz zwyciestwo Huntera jest niemal pewne.

 

Nie byłbym taki pewny co do wygranej HHH. Sam wyżej napisałeś, że HHH i Punk będą raczej w jednej drużynie i wesprze ich ekipa z RoH. Dla mnie najbardziej mozliwy scenariusz teraz to wtrącenie się Nasha w trakcie NoC i ujawnienie, że za tym całym zamieszaniem stoi Laurinaitis. Podejrzewam, że walka Triple H vs. CM Punk zakończy się bez rozstrzygnięcia właśnie przez interwencje Nasha. A po tym PPV feud dalej będzie się toczył z tym, że The Game będzie po stronie Punka. No i sam Kevin jakoś wróci. Może Laurinaitis przejmie władzę. Pamiętajmy też o Stephanie, która pokazywała się parę razy w TV, a na razie cicho o niej...Rola Diesla jeszcze się nie zakończyła, a walka WWE COO z CM Punkiem na pewno normalnie się nie zakończy.

[8693]

RAW

 

Segment: Zwarcie pomiędzy Nashem a Triplem, szkoda że ten pierwszy tak skończył. Mam nadzieje, że to ma jeszcze większy sens z podgrzaniem feudu.

 

TT:

No pierwsza walka, w której możemy coś powiedzieć o Mahalu, wkońcu jakaś sensowna. Już dalsze trzymanie ponad dwómetrowej kłody w WWE nie ma sensu, Nawet przy zwykłych kickach w narożniku okazał się tragedią. Dobrze, że steel champions. Hahah a właśnie, ktoś kiedyś dyskutował ze mna na temat Trutha i Miza, że walka o te pasy to dla nich ogromny krok. Ale jeszcze może się okazać przed samą walką coś.

 

Truth vs Punk

Ładna końcówka walki. Ogólnie cała walka bardzo fajna.

 

Nice gites Hawkins i Reks Oby tylko byli jako TT, ale nie jobbujący. Na miejsce Tylera mogli by dać McIntyrea i new DGeneration X by powstało mam na myśli to, że Curt mocno podobny jest do Michaelsa, a Drew trochę do Tripla.

 

ME:

Całkiem pomysłowa budowa podczas całego RAW ME. Riley, Swagger. Ładny booking JoMo, ciekawa akcja za jednym

razem powalająca dwóch zawodników DropKick, piękne wyeliminowanie tego zawodnika . Sheamus nadal mnie zaskakuje swoimi umiejętnościami. Bardzo ładny booking Swaggera, wkońcu zostaje doceniany. Końcówki było można się spodziewać,

jestem również ciekaw jeżeli by to wygrał Del Rio walkę na NoC to w jaki sposób, skoro Cena prawie wogóle nie odklepuje, kilka razy się zdażyło ale to dawno temu.

 

Ogólnie: RAW nawet, nawet 8/10

[Wojtax]

Plusy:

 

+ początkowy segment bardzo dobry, NoC zapowiada się ciekawie ze względu HHH vs Punk teraz jest tyle możliwości na rozwiniecie storylinu.

+ świetny segment Trutha i Miza przed walką Punka

 

Minusy:

 

+ faceowie wygrywają ME jak zwykle

+ Long zaczyna mnie denerwować

+ Orton vs Slater, po co?

 

Inne:

 

* prawdopodobnie feud CC z Sheamusem się zaczyna

* ADR wrócił jednak spisał się przeciętnie

 

Przeciętne/słabe RAW 2+/6. RAW jak i całe WWE kręci się wokół CM Punka, HHH i Nasha, reszta nuda.

[MJ]

Plusy:

 

* CM Punk nie zawodzi przy majku, to samo oczywiście Truth jak i Miz. Zdenerwowało mnie, że zmieniona została stypulacja meczu Triple H'a z Punkiem, mogło zostać tak jak jest, lecz teraz kiedy jest to "No DQ", to niemal pewne jest, że zainterweniuje Kev i zaatakuje obu panów.

 

Minusy:

 

* Nie podobała mi się walka Punka z Truthem, szczerze to przy niej usypiałem, spodziewałem się czegoś więcej tak jak po pojedynku z przed bodaj dwóch RAW, Del Rio - Morrison

 

* Brak konfrontacji: Dolph, Alex, Jack. Mnie bardzo ciekawi co tam się będzie z tym pasem działo, jestem bardzo za tym, żeby doszło do walki pomiędzy Swaggerem, a Zigglerem !

 

* Zaraz może będą na mnie "najazdy", że krytykuje Ortona, ale po jaką cholerę on tam?! Mogli ten czas poświęcić już właśnie segmentu z Vickie i spółką..

 

* Minus ode mnie za Jindera i Khaliego. Myślałem, że ,,Air Boom'' dostanie jakiś lepszych rywali. Cieszę się, że Miz i Truth się z nimi zmierzą na NoC.

 

Inne:

 

* Teddy Long już mnie od dawna denerwuje, już miałem po prostu RAW wyłączać jak zobaczyłem, że zaraz będzie 8-osobowy tag team match, ale że lubię stypulację "Elimination" to obejrzałem do końca

 

* Mam takie wrażenie, że Alberto jak i Ricardo już się tak nie wczuwają, tak jakoś klimat nie ten sam co na początku roku 2011.

[Dawid1122]

Może mi ktoś dać link, do walki z Kofiego z Ortonem kiedy ten pierwszy zapomniał końcówki

 

Z tego co pamietam mialo to miejsce na TLC 2009, Orton tam krzyczal glupek, glupek xd Poszukaj, a znajdziesz

 

EDIT: Blad, to bylo podczas walki Randy vs John vs Kofi o pretendenta do pasa

[TheMarcin200]

Słabe to RAW

Plusy:

*- Początkowy segment był super. Mam nadzieję że przedłużą feud na linii HHH-Punk, no i dadzą nie złą walkę na NoC.

 

*- Segment z Mizem i Truthem.

 

*- Del Rio is back!!.

 

Minusy:

*- WTF??, Slater vs Orton??, really? really? really?.

 

*- Divy...

 

*- Khali...

 

*- Oczywiście good boys wygrali, znowu.

[jullooo]

* - Stypulacja walki HHH vs Punk popsula wszystko. Teraz zwyciestwo Huntera jest niemal pewne.

 

Może niekoniecznie pewne ale jak dowiedziałem się o stypulacji to od razu przyszedł mi do głowy scenariusz Punk wygrywa, Triple H zostaje zwolniony z pełnienia obowiązków CCO, a nowym "zarządcą" WWE zostaje John Laurinaitis który przywraca Kevina Nasha i tak mamy kontynuację feud'u Nash-Punk...

 

 

 

Czy HHH na koniec nie powiedział że jak pokona Cm'a to go zwolni ??

W takim wypadku nie ma szans na porażkę Phila

 

Co do Raw to super filmik Zacka, może to początek jakiejś jego dłuższej promocji ^^

[MJ]

W takim wypadku nie ma szans na porażkę Phila

 

Ja bym tam tak nie myślał, przecież wiemy jak "zwolnienia" wyglądają w WWE