WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[Sebu]

Ja powiem ci że też (mimo reklam) ale nie nazwał bym jakiegoś fana wrestlingu idiotą bo robi w tym czasie coś innego

Nie możesz mieć takiej pewności. Moim zdaniem, jeżeli coś zapowiada się zajebiście i jeżeli naprawdę jesteś fanem danej federacji, masz możliwość obejrzenia gali ZA DARMO i podbić oglądalność (każdy głos się liczy jak to mawiają), by jej pomóc - oglądasz.

[PH93]

ZA DARMO

Z internetem przecież jest to samo.Zaden argument

Łatwo ci mówić ze byś wspierał WWE itd bo nie mieszkasz w USA(Polska to inna bajka).Myślę też ze z przyzwyczajenia tak mówisz bo sam oglądasz RAW kiedy chcesz i gdzie chcesz i po prostu się w to wciągnąłeś ze chcesz być na bieżąco.A jak ktoś oglądał RAW w mniej ciekawych czasach Kwiecień-Czerwiec to po prostu z przyzwyczajenia moim zdaniem raz ściągał a jak miał czas to oglądał na żywo i tak nie został stałym widzem RAW na żywo.Po za tym są wakacje.

[Chajan]

Ekspertem nie jestem(nie prowokuj)

Ironia ironią ale jednak miałeś trochę nadzieje na powrót do TV-14 bo inaczej byś nie pisał o tym tak jak reszta userów nie pisała by postów na ten sam temat.

Zmartwię cie ale to że dasz "xd" i emote nie oznacza ze czegoś nie napisałeś.

 

 

Nie wmawiaj mi na co miałem nadzieje a na co nie miałem. Akurat tamto po prostu pierdolnąłem od "tak se" zaraz po tym jak przeczytałem newsa że Styles wraca za stół komentatorski, dlatego dodałem "xD".

 

A to że napisałem o TV-14 to po prostu własne wnioski które mi sie narzuciły na myśl po ostatnich wydarzeniach. Nie czytałem wcześniejszych wypowiedzi więc skąd mogłem wiedzieć że każdy się wypowiada na ten temat, jasnowidzem nie jestem.

 

BTW. A to że każdy fan wrestlingu się wypowiada o TV-14 oznacza że właśnie w tej kategorii wrestling jest najlepszy, bo nie ma zbytnio ograniczeń. Podkreślam fan wrestlingu, a nie dziecko WWE.

Edytowane 20 Lipca 2011 przez Chajan

[maly619]

BTW. A to że każdy fan wrestlingu się wypowiada o TV-14 oznacza że właśnie w tej kategorii wrestling jest najlepszy, bo nie ma zbytnio ograniczeń. Podkreślam fan wrestlingu, a nie dziecko WWE.

 

Pieprzenie głupot. Myślisz, że gdyby nie było ery PG, to ostatnie wydarzenia, aż tak by nas ruszały? Myślisz, że ludzie podniecaliby się tym, że Vince powiedział "son of a bitch"? Pisałem to już parę razy i napiszę jeszcze raz. Przez to, że mamy erę PG, wystarczą małe nagięcia jej zasad i już to nas rusza, i już zaczynamy się tym bardziej interesować. Tak było z Nexus, tak jest teraz z Punkiem.

Era PG spowodowała, że małe rzeczy szokują nas bardziej i dlatego uważamy to wszystko za genialne.

[menelag1]

[ Dodano: 2011-07-20, 21:04 ]

Pieprzenie głupot. Myślisz, że gdyby nie było ery PG, to ostatnie wydarzenia, aż tak by nas ruszały? Myślisz, że ludzie podniecaliby się tym, że Vince powiedział "son of a bitch"? Pisałem to już parę razy i napiszę jeszcze raz. Przez to, że mamy erę PG, wystarczą małe nagięcia jej zasad i już to nas rusza, i już zaczynamy się tym bardziej interesować. Tak było z Nexus, tak jest teraz z Punkiem.

Era PG spowodowała, że małe rzeczy szokują nas bardziej i dlatego uważamy to wszystko za genialne.

 

Też wydaje mi się ze gdyby była Era PG czy też nie nic nie zmieniłoby się ,no może by było monetami ostrzej ,a i tak wszyscy by narzekali ,starczy przeczytać posty z przed paru lat. Właściwie wszyscy od 2001 narzekają . Tu bardziej wini kilka rzeczy : z dwadzieścia lat temu tylko grupa ludzi wiedziała , ze Wresling jest udawany, ludzie myśleli , że to Feudy ,Gimmicki ,Angle ,Storylin"y , podział na Heelow i Faceów rzeczywisty . Z czasem zaczęli się łapać , powstawały dokumenty ,Hogan po odejściu z WWF zaczął mówić , ze Walki u Vinca to fake ,przyłapano Sheika i Duggana na papierosach , jednak dalej był popyt na Wrestling. Vince nie na widzi Internetu , bo tak naprawdę dzięki internetowi ludzie zaczęli łapać się co i jak . Drugi sprawa Wrestlerzy są jakoś mniej Charyzmatyczni , praktycznie od Ery Attitude , to Wielką Charyzma emanuje tylko Cena i Punk no i Orton jeszcze Charyzmę ma . Edge to twór Ery Attitude .

Każdy Wrestler jest praktycznie taki sam z paroma wyjątkami . maly619 ma rację ,ludzie by rzygali ciągle gdyby były fucki , Krew co chwila . Chodź jestem Fanem Ery Attitude i ECW , twierdzę , ze Wrestling stanął w miejscu . Właściwie gdyby Storyline niektóre nie były takie debilne i dziecinne jak np. Hornswogle uczący się mówić . Parę rzeczy do zmiany jak zmiana Wyglądu pasa Div ,skończenie Pushowania Bez talentów wśród Div jak Eve ,która mnie okropnie wkurwia jak Hornswoggle , dawanie więcej popisów Heelom , odciecinnienie Gimicków jak np. Gicmmicki Ceny i Kingstona , zmiana Wyglądu Pasów TT i przywrócenie świetności tej Dywizji i przywrócenie Dywizji Cruiser. Teraz nie chce zapeszać ,ale nie jest źle ,gdyby nie było aż tak bardzo dziecinnie i był trochę większy Hardkor i logika byłoby ok.Dis trudno tworzyć Storyliny czy Angle ,bo większość wariantów wypaliła się ,a każdy ma Internet ,więc wie jak to od "kuchni" wygląda. Vince zbija Kasę na Markach ,wiec pod nich to robi , po za tym to jest Sport Entertainment wiec trochę dystansu

Edytowane 21 Lipca 2011 przez menelag1

[Dragos]

Wytłumaczyłeś doszczętnie 5x zrozumiałem <:

[PH93]

od "tak se" zaraz po tym jak przeczytałem newsa że Styles wraca za stół komentatorski, dlatego dodałem "xD".

Wiesz co to ShoutBox?

[TheRozi]

Wracając do speecha Punka, ktoś wykonał całkiem fajną tapetę:

 

http://miztreated.users.photofile.ru/photo/miztreated/96565855/124439974.jpg

 

[menelag1]

Wytłumaczyłeś doszczętnie 5x zrozumiałem <:

 

Nie śmiej sie bo miałem problemy z netem ,a po tem piroun prawie zniszczyl by mi komputer :

[Chajan]

od "tak se" zaraz po tym jak przeczytałem newsa że Styles wraca za stół komentatorski, dlatego dodałem "xD".

Wiesz co to ShoutBox?

 

 

Wiem co to shoutbox.

[Ghostwriter]

Powiem szczerze, że jakoś nie zachwycił mnie Triple H (podobno najlepszy moment ostatniego Raw). Vince był super, popłakał się po tym jak dostał „kopa” od zięcia, świetnie grał sprowadzonego do parteru człowieka… Ale Hunter już dupy nie urywał. Powiem szczerze, że trochę martwi mnie ta perspektywa usunięcia w cień Vince’a. Mam nadzieje, że w tym storylinie się tak nie stanie i McMahon będzie dalej brał w tym wszystkim udział, rozpocznie wojnę o władzę czy coś w tym stylu. Zły boss jest lepszy niż słodkopierdzący boss. Przykład: Teddy Long… Niestety jak sobie przypomnę smuty Triple H z feudu z Undertakerem i dodam do tego to, co widziałem na Raw to stwierdzam, że wolałbym oglądać drania McMahona niż prawego Huntera (przy całej mojej sympatii dla tego zawodnika!). Z drugiej strony trzeba jakoś rozegrać powrót CM Punka do WWE i w tym momencie odsunięcie od władzy McMahona jest jakimś tam pomysłem, żeby do tego doprowadzić.

 

Co do reszty Raw to jest dokładnie tak jak większość napisała. Było po prostu kiepsko. Znamy już newsy i wiemy z czego to wynikało. I stwierdzam, że warto było poświęcić to Raw, żeby zakończyć bombą MitB - bombą bez przecieków. Natomiast przegranej Alberto del Rio z Kofim Kingstonem pojąć już nie mogę. No ja niby rozumiem, że chcą ciągnąć storyline w ten sposób, żeby Alberto wykorzystał (bądź nie wykorzystał) walizki zaraz po walce dwóch pierwszych pretendentów - ale mogli jednak podłożyć Meksykanina w półfinale. Gnojenia Alberto mamy ciąg dalszy po prostu… Co do pasa WWE numer 2 to byłbym na „nie” gdyby nie to, że najprawdopodobniej skończy się to jakoś w ten sposób, że pewnego pięknego dnia CM Punk pojawi się na jakiejś gali i powie „Halo! Ja mam prawdziwy pas a wy macie atrapę”.

 

Co do braku CM Punka na Raw to dziwię się, że niektórzy się dziwią, że go nie było. I nie będę zaskoczony jak go nie będzie także na następnym Raw i jeszcze kolejnym… Znowu można snuć domysły jak ten storyline będzie prowadzony, czy ma to wszystko związek z odpoczynkiem Brooks’a od wrestlingu itp.

[adrhbk]

Ja się bardzo ciesze, że Punka nie było na RAW. Wszyscy mieliśmy obawy,że pojawi się zaraz po niedzieli,jak to miało miejsce w przypadku Ceny w grudniu. Oby nie pojawił się aż do Summerslam. Co do Huntera, to na razie nie jestem w stanie nic powiedzieć. Ale trzeba przyznać, że sytuacja jest intrygująca.

[Polwar]

I dobrze ze szmacą artystokratę nie można mieć wszystkiego

[SharpShooter]

I dobrze ze szmacą artystokratę nie można mieć wszystkiego

 

Racja, lepiej podpuszujmy jeszcze trochę Kofiego, dobijmy mu gdzieś tak z 20x IC Champ i gdzieś z 10x US Champ i będzie git.

 

Alberto Del Rio jest wraz z Morrisonem osobą, którą chciałbym widzieć w ME, a walizka mu to umożliwia, tylko pytanie kiedy i ile jeszcze będzie pomyłek ze strony WWE, takich jak ta z ostatniego RAW.

[Viper90]

Hmm, pojawił mi się w głowie pewien pomysł jak mogą pociągnąć ten storyline. Trypel jako nowy prezes chce udowodnić, że "no man is bigger than WWE". Wyzywa Punka (jako ten zły) do walki o pas WWE ze stypulacją: jeśli CM wygra, zwolni on Cenę i to Punk będzie nową twarzą WWE (dostanie to wszystko czego żądał od Vince'a), if Triple H wins Punk oczywiście będzie musiał zwrócić pas a Vincent wróci na swoją posadkę. Wiem, że jest wiele "ale" i trochę to naciągane ale po prostu nie mogę się doczekać jak dalej potoczy się sytuacja i sam na siłę coś wymyślam