Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  100
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.03.2011
  • Status:  Offline

No właśnie. To RAW miało być pod znakiem Shawna Michaelsa. Nie wiem po co tak reklamowali to show HBK-em skoro był tylko z 15 minut na wizji. Chyba wszyscy napalili się na wspaniały występ Showstopera (przynajmniej tak dobry jak Stone Colda), w tym ja, a dostaliśmy 2 segmenty. W 1.-szym ja zapamiętałem zachowanie Punk-a jak wchodził do ringu (SCM i strzelanie z łuku) i dwa prawdziwe Sweet Chin Music. Drugi był dużo, krótszy ale w nim dominował HBK (te fragmenty jak mówił o WCW bardzo fajne). Jego występ miał potencjał, lecz niestety nie został wykorzystany. Na przykład to on mógłby kręcic ruletką, na pewno byłby lepszy od wkurzającego Bookera.

Member of Christian's Coalition

There's a love-hate relationship beetwen Mike

Bennet and fans of RoH. Mike love himself an he hates all the fans. ;)

7674352084f2c2dc0ae610.jpg


  • Posty:  257
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.10.2010
  • Status:  Offline

Na przykład to on mógłby kręcic ruletką, na pewno byłby lepszy od wkurzającego Bookera.

 

O tym samym pomyślałem, ale to też nie jest to.. Michaels na ruletkę to wciąż za mało. Zamiast walki takiego Zigglera i Kofiego mógłby dostać swój segment. Chociażby Triple mógł do niego wyjść i wyszłoby na pewno lepiej niż walka tych oto zawodników.

Zapraszam na fanpage! Jeśli możesz, zostaw like'a. Dzieki!

 

Sadiztik Fanpage


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ale jednego nie rozumiem (zakładając że to promo Punka było workiem): czemu Vince pozwolił na promowanie innych federacji w swoim programie (NJPW i ROH- zyskały darmową promocję, a na to chyba McMahon się nie zgodził)? Czemu pozwolił na wymienienie Hogana który siedzi przecież w TNA (nie bał się że publika zacznie np skandować "TNA!" na trybunach co też byłoby jakąś formą darmowej promocji rywala z Orlando?), czemu pozwolił na pozdrawianie gwiazdy ROH Colta Cabany? To mi się wszystkiego kupy nie trzyma jeśli założymy że to był work (bo już bardziej chyba Vince dałby się zwyzywać niż by zezwolił na podawanie na antenie nazw swoich konkurentów ze sceny niezależnej)...

  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

Ale jednego nie rozumiem (zakładając że to promo Punka było workiem): czemu Vince pozwolił na promowanie innych federacji w swoim programie (NJPW i ROH- zyskały darmową promocję, a na to chyba McMahon się nie zgodził)? Czemu pozwolił na wymienienie Hogana który siedzi przecież w TNA (nie bał się że publika zacznie np skandować "TNA!" na trybunach co też byłoby jakąś formą darmowej promocji rywala z Orlando?), czemu pozwolił na pozdrawianie gwiazdy ROH Colta Cabany? To mi się wszystkiego kupy nie trzyma jeśli założymy że to był work (bo już bardziej chyba Vince dałby się zwyzywać niż by zezwolił na podawanie na antenie nazw swoich konkurentów ze sceny niezależnej)...

 

Może dlatego, abyśmy zaczęli się głowić albo po prostu kupili to w całości, że to nie jest work...

 

Teraz może odniosę się do RAW chociaż w sumie najjaśniejszym punktem tej gali była końcówka z "Jezusem z Kwejka". Nie spodziewałem się takie czegoś i to najlepsze promo jakie widziałem ever! Do tego HBK był dużo razy pokazany, było Sweet Chin Music, czego chcieć więcej? Punk zrobił to co najlepiej potrafił, gadał i gadał i powiedział to co każdy już dawno chciał usłyszeć ^^


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Shawn dla marków takich jak ja był bardzo potrzebny :) Myślę, że WWE chodziło o swojego rodzaj dopełnienia gali nie tylko pod względem fanów, ale jak koledzy wcześniej pisali, pod względem ratingów. Vince chce żeby Amerykanie myśleli w sposób: ''Zajebista gala, tu Shawn, tam mistrzowski speech Punka. To co będzie za tydzień!?'' i tak jak również było pisane wcześniej: wiadomości o wydarzeniach na Raw dojdą sms'ami i plotkami do większej grupy odbiorców i zamiast obejrzeć denny serial czy talk show włączyć galę Raw w przyszłym tygodniu i czekać na rozwój wydarzeń.

 

Masz rację. Chociaż można spierać się, czy było to dopełnienie czy może przedobrzenie (zważywszy, że przez kilka Raw potrafią tylko przynudzać i dzieje się niewiele, a tutaj zafundowali udział legendy i bombę Punka na raz). Ale to oczywiście tylko takie szukanie dziury w całym.

 

Zgadzam się, że WWE nie wykorzystało potencjału jaki ma Shawn do robienia show. Przed Wrestlemanią XXVII HBK skradł show podczas konfrontacji Undertakera z Tryplakiem swoim niezapowiedzianym występem. Sądzę, że tym razem mogłoby być choć ciutkę podobnie gdyby pozwolono mu na coś więcej i rozpisano jego segmenty(więcej niż 2) :)

 

Wiesz... tak w ogóle to wydaje mi się, że tym razem HBK wcale nie dostał mniej czasu niż wtedy. Zdaje mi się, że wtedy był 1 segment a podczas tego Raw dostał "aż" dwa. Po prostu tamten segment był bardzo dobrze pomyślany (jak zresztą zdajesz się sugerować) i nagle okazało się, że to czego dotąd brakowało w feudzie HHH-Taker to Shawn Michaels z nimi dwoma na ringu. A tutaj Shawna wmanewrowano w storyline z CM Punkiem, który od tego co robili zięć McMahona z Deadmanem pod względem zajebistości dzielą lata świetlne. Tamci smucili a CM Punk powala na kolana... Przykładowo: gdyby Shawna wrzucić do "feudu" Dolph-Kofi to pewnie wszyscy bili by pokłony Shawnowi, że nauczył młodzież co to znaczy robić show. Niemniej segment z CM Punkiem był ok i gdyby nie to co powiedział Brooks na zakończenie Raw o Jaśku i McMahonie pewnie o Shawnie wszyscy by pisali cieplej.

 

Stwierdzam, że markowanie danemu wrestlerowi robi wodę z mózgu. :)

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Ale jednego nie rozumiem (zakładając że to promo Punka było workiem): czemu Vince pozwolił na promowanie innych federacji w swoim programie (NJPW i ROH- zyskały darmową promocję, a na to chyba McMahon się nie zgodził)? Czemu pozwolił na wymienienie Hogana który siedzi przecież w TNA (nie bał się że publika zacznie np skandować "TNA!" na trybunach co też byłoby jakąś formą darmowej promocji rywala z Orlando?), czemu pozwolił na pozdrawianie gwiazdy ROH Colta Cabany? To mi się wszystkiego kupy nie trzyma jeśli założymy że to był work (bo już bardziej chyba Vince dałby się zwyzywać niż by zezwolił na podawanie na antenie nazw swoich konkurentów ze sceny niezależnej)...

 

A jakim zagrożeniem są dla Vince'a inne federacje? Właśnie takimi zagraniami Vince pokazuje, że się kompletnie nie przejmuje innymi i pokazuje, że jeśli chce, to może zrobić i powiedzieć wszystko.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

A jakim zagrożeniem są dla Vince'a inne federacje? Właśnie takimi zagraniami Vince pokazuje, że się kompletnie nie przejmuje innymi i pokazuje, że jeśli chce, to może zrobić i powiedzieć wszystko.
Skoro tak, to dlaczego używanie nazwy "TNA" w WWE jest zabronione? Przecież gdyby było tak jak mówisz to Vince sam by zachęcił Punka żeby w promie wymienił nazwę federacji Dixie Carter by gościom z Orlando zagrać na nosie ("patrzcie ja wam robię darmową promocję ale i tak jesteście słabi i mi nic nie zrobicie" a Punk przy okazji zakpiłby z nich mówiąc że być może będzie bronił tytuł w TNA przy oczywistym fakcie że nigdy do tego nie dojdzie) a to jakoś nie nastąpiło...

  • Posty:  1 158
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.04.2011
  • Status:  Offline

Skoro tak, to dlaczego używanie nazwy "TNA" w WWE jest zabronione? Przecież gdyby było tak jak mówisz to Vince sam by zachęcił Punka żeby w promie wymienił nazwę federacji Dixie Carter by gościom z Orlando zagrać na nosie ("patrzcie ja wam robię darmową promocję ale i tak jesteście słabi i mi nic nie zrobicie" a Punk przy okazji zakpiłby z nich mówiąc że być może będzie bronił tytuł w TNA przy oczywistym fakcie że nigdy do tego nie dojdzie) a to jakoś nie nastąpiło...

Bo moim zdaniem to było tak, że wymienił akurat te federacje, gdyż, ponieważ, bo, NJPW zagrożeniem w USA być dla niego nie może, a ROH to chyba jeszcze Indy. Wspomnieć o Hoganie to i tak baaardzo wieele (o tym panie nie rozmawia się w tej federacji od długiego czasu), jeszcze tylko wzmianki o Jeffreyu Nero Hardym w tym promie brakowało. :twisted:


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak w ogóle to może coś mnie ominęło, ale od kiedy nazwa TNA jest zabroniona? :) Pamiętam, że na wwe.com pojawił się nawet news nawiązujący do TNA w jakimś tam dziale, ale było to już jakiś czas temu. Bardziej chodzi o to, że WWE po prostu olewa TNA tak jak to robiło w momencie słownych zaczepek ze strony federacji Dixie. No i chodzi też pewnie o fakt, że Punk w ROH czy NJPW jest szanowany, a w TNA robił za przydupasa Ravena i wymienił tylko te dwa fedy, bo przecież nie będzie lecieć z całą listą sceny niezależnej, bo byłoby ciekawie jakby na wizji wspomniał np. o IWA-MS, które zrobiło przecież dla niego chyba najwięcej. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

A jak dla mnie to się trzyma 'kupy'. Niby myśleliśmy, że z Danielsonem to też work ze zwolnieniem,że storyline roku a dupa wyszła więc mam mieszane uczucia. Ale jakby to było shootowe promo to by Punkowi odcieli mikrofon np. po tym jakby zaczął łamać to co jest w skrypcie. Punk nie wspomniał własnie o TNA a to nie dlatego może, że ni ebierze tego pod uwage a dlatego, że jest to główny rywal WWE i to był work i dlatego tego nie użyli. Skoro RoH obecie jeszcze nie równa się z TNA to jaka to promocja dla RoH ? Ofc. wrestlingowo RoH bije na głowe WWE jak i TNA ale wiecie o czym mówie. Tak samo ktoś dobrze pisał skąd operator wiedział kiedy zmienić kadr jak Punk mówił ' Hey Colt Cabana.. 'dziwi mnie to wszystko jednakże widok miny Ceny widać było, że jest zdziwiony i to mocno a tak raczej to by nie grał. Jeżeli to shootowe promo to brawo dla Punka jeżeli nie to brawo dla Punk'a i WWE za zajebisty storyline. Jednakże patrząc na to, że profil Punk'a zniknął ze strony WWE jak i patrząc na przyszłotygodniowe wyniki

 

 

Skoro Cena chciał by Vince odwiesił Punk'a,Vince się zgodził i ten kto przegra opuszcza federacja to raczej był work. Bo Vicne wie, że Punk mógłby znowu coś odstawić i by go przecież nie przywrócił po pojechaniu mu po rodzinie więc to śmierdzi workiem na kilometr a w dodatku, że Cena ma jakieś niewyleczone kontuzje i może chcieć wziąć sobie wolne to..

 


  • Posty:  257
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.10.2010
  • Status:  Offline

Wiesz... tak w ogóle to wydaje mi się, że tym razem HBK wcale nie dostał mniej czasu niż wtedy. Zdaje mi się, że wtedy był 1 segment a podczas tego Raw dostał "aż" dwa. Po prostu tamten segment był bardzo dobrze pomyślany (jak zresztą zdajesz się sugerować) i nagle okazało się, że to czego dotąd brakowało w feudzie HHH-Taker to Shawn Michaels z nimi dwoma na ringu. A tutaj Shawna wmanewrowano w storyline z CM Punkiem, który od tego co robili zięć McMahona z Deadmanem pod względem zajebistości dzielą lata świetlne. Tamci smucili a CM Punk powala na kolana... Przykładowo: gdyby Shawna wrzucić do "feudu" Dolph-Kofi to pewnie wszyscy bili by pokłony Shawnowi, że nauczył młodzież co to znaczy robić show. Niemniej segment z CM Punkiem był ok i gdyby nie to co powiedział Brooks na zakończenie Raw o Jaśku i McMahonie pewnie o Shawnie wszyscy by pisali cieplej.

 

No z tym czasem to masz rację. Ale co byś powiedział na to, że Shawn wpadłby bez zapowiedzi, żadnych niusów? Pod względem storylinu mnie trochę zawiedli(liczyłem chociaż na krótką walkę.. Oj tam, każdy może pomarzyć :) ) , chociaż segment z Punkiem i Shawnem oceniam pozytywnie.

 

Undertaker z Triplem i Michaels'em moim zdaniem nie było to takie smętne(smutne), bo oglądałem to Live i myślałem, że z emocji wkomponuję się w łóżko. Undertaker, Triple, Shawn wywodzą się z zupełnie innej niż ery niż era Punka, no i kreowane postaci są różne od siebie w 100%. Segment przed WM miał być otoczony tajemniczością i wg. mnie- wyszło im to. Z resztą, ty doskonale o tym wiesz. I jak na dzisiejszą fazę rozwoju Wrestlingu w mojej ocenie poradzili sobie bardzo dobrze. Jednakże, poniedziałkowego speech'u Punka nawet minimalnie nie mogę porównać do owej konfrontacji bo on był jednym słowem: AWESOME!

Zapraszam na fanpage! Jeśli możesz, zostaw like'a. Dzieki!

 

Sadiztik Fanpage


  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Pamiętam, że na wwe.com pojawił się nawet news nawiązujący do TNA w jakimś tam dziale, ale było to już jakiś czas temu.

 

Na ich stronie regularnie pojawiały się wyniki TNA, ROH i różnych innych indys, ale wtedy WWE nie odcinało się jeszcze tak bardzo od wrestlingu.


  • Posty:  3 040
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2010
  • Status:  Offline

bo byłoby ciekawie jakby na wizji wspomniał np. o IWA-MS, które zrobiło przecież dla niego chyba najwięcej.

 

Ale raczej by nie przeszedł do federacji która nie istnieje/ma się bardzo słabo.

Zrobiłem dużo dla biznesu:

Udział: Youshoot Teddy Long, Youshoot Rikishi, Lapsed Fan Podcast, Wrestling Soup, konwersacje z Dejwem na twitterze... Więc się wypowiadam + jestem w stanie słuchać Russo.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Czemu pozwolił na wymienienie Hogana który siedzi przecież w TNA (nie bał się że publika zacznie np skandować "TNA!" na trybunach co też byłoby jakąś formą darmowej promocji rywala z Orlando?).

 

Akurat z Hulkiem Hoganem to był niezły zabieg. Zauważ, że CM Punk mówił o nim w czasie przeszłym (w domysle - jako byłbym zawodniku WWF/WWE). I mówił o tym jak ten lizał McMahonowi dupę. Generalnie to Punk - pod pretekstem gnojenia Vince'a i jego przydupasów - zgnoił Hogana. Mniej więcej tak jakby chciał powiedzieć "Hej wszyscy, którzy narzekacie na Cenę. Hogan był taki sam. Lizał McMahonowi zad. McMahon jest u góry, Hogan jest na dole." Zabieg ryzykowny ale do wytłumaczenia. Nie wierzę, żeby publiczność nagle miała skandować TNA.

 

Ale jednego nie rozumiem (zakładając że to promo Punka było workiem): czemu Vince pozwolił na promowanie innych federacji w swoim programie (NJPW i ROH- zyskały darmową promocję, a na to chyba McMahon się nie zgodził)?

 

Już ktoś wcześnie zauważył, że tak przyzwyczailiśmy się do ery PG, że gdy słyszymy takie promo to od razu zaczynamy myśleć "Ale jazda! Vince by na to nie pozwolił!" Dlatego ten work był tak świetny. Ale też Punk tak przedobrzył z tymi niepoprawnymi politycznie tekstami, tak długo pozwalali mu mówić, że jednak trzeba zejść na ziemię. Speech CM Punk był zresztą oparty na pewnym stereotypach - a konkretnie na wyobrażeniach fanów, którzy jadą po tym co wyprawia Vince (np. za pośrednictwem internetu). Jasiek lizodup, Vince słuchający się przydupasów, pojebana rodzinka McMahonów, Punk najlepszy i niedoceniany... skąd my to znamy. Jednej świętości jednak CM Punk nie przekroczył. Zwróć uwagę jak dyplomatycznie wypowiadał się o bookingu. Nie padły np. teksty w stylu "Pamiętasz John jak latałeś błagać Vincea, żeby nie podkładać ciebie temu i temu na tej i na tej gali". Ani razu CM Punk nie wspomniał, że walki są ustawiane. Co najwyżej można było odnieść takie wrażenie. Ale jest już spora różnica między tym co powiedział wprost a czego nie. Poza tym speech miał kilka standardowych heelowskich chwytów - np. jazda po fanach. Wiem, że Punk jechał po tych cheerujących mu fanach (co jest dość nietypowe - bo zazwyczaj heel obraża ogół, a cheerujących jakby nie widzi) ale tutaj można po prostu pochwalić innowacyjność i odczytać tą przemowę następująco "Chcę dostać heat, bo jestem heelem do k..wy nędzy!". Zresztą cokolwiek by Punk nie powiedział to i tak jego fani będą go kochać.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  100
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.03.2011
  • Status:  Offline

Jeszcze co do Shawn'a to kręcenie ruletką to oczywiście dla niego za mało. Lepsze to niż nic. Ale mógł też chociaż sprzedać Sweet Chin Music Punk'owi jak ten odchodził z walki z Kane'em. Taka mała rzecz ale i tak w oczach fanów Mr. Hall of Fame wypadł by lepiej jako Guest Host.

Member of Christian's Coalition

There's a love-hate relationship beetwen Mike

Bennet and fans of RoH. Mike love himself an he hates all the fans. ;)

7674352084f2c2dc0ae610.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • DarthVader
      Punk jest w takim układzie większym heelem w tym zestawieniu niż John Cena Jakoś dziwnie na odwrót to wszystko wychodzi - chciałem Orton vs Cena na koniec, a zrobili to już na Backlash. Punk vs Cena pasowało na SummerSlam… Chcę się ich oczywiście obejrzeć znowu w akcji, ale zrobienie jej w Arabii Saudyjskiej ucina hypowi jaja.     
    • Attitude
      Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • MattDevitto
      CM Punk do HHH'a na początku roku:
    • MattDevitto
      WWE Night Of Champions 2025 28.06.2025 w Arabii... KARTA Queen Of The Ring 2025 Final Match ??? vs. ??? King Of The Ring 2025 Final Match ??? vs. ??? Undisputed WWE Title Match John Cena (c) vs. CM Punk
    • Kaczy316
      Dom już parę razy był zabookowany jako normalny zawodnik chociażby z tego co pamiętam to w walkach z Pentagonem dwukrotnie był zabookowany jako ktoś kto ogarnia wrestling i potrafi się postawić i dobrze wyglądać, WWE czasem go tak bookuję od jakiegoś czasu, ale nie potrafi go zabookować tak na stałe czego kompletnie nie rozumiem, bycie cipo heelem jest spoko na początek kiedy kogoś wdrażamy w biznes, jest totalnie zielony czy coś, wtedy to jest zrozumiałe jak np. Rollins po rozpadzie Shield, ale na dłuższy okres, a już szczególnie na taki jaki ma Dominik w stosunku do tego ile jest w fedce to jest śmiech na sali dla mnie, a dodatkowo przecież już jest 4-krotnym mistrzem, 1x tytuły SD Tag Team, 2x tytuł NXT NA i 1x tytuł IC, miał kilka walk na WM, gdzie niektórzy mogą sobie pomarzyć nawet o byciu w karcie takiej gali, a co dopiero o jakiejś singlowej walce i feudzie, no dla mnie bookowanie Doma jako cipo heela od już ponad roku jest śmieszne i totalnie nie na miejscu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...