Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2011
  • Status:  Offline

I jeszcze jednao-jak dla mnie faceowy Orton totalnie ssie. RKO totalnie z dupy i wygrana. Co to, kurna, jest? Bije cały Nexus, jakby to dzieci były. Pomysł na konfrontacje Punka z Viperem niezły, wykonanie woła o pomstę do nieba.
And if you're not down with that, I've got just two words for ya!

  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

I jeszcze jednao-jak dla mnie faceowy Orton totalnie ssie. RKO totalnie z dupy i wygrana. Co to, kurna, jest? Bije cały Nexus, jakby to dzieci były. Pomysł na konfrontacje Punka z Viperem niezły, wykonanie woła o pomstę do nieba.

 

Kim są członkowie Nexus pod względem promocji, że ktoś taki jak Randy Orton miałby mieć z nimi jakiekolwiek problemy w walkach 1 vs 1 ? ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  244
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2006
  • Status:  Offline

RAW... hmm.. ciężko, ciężko.

 

W sumie może wypowiem się w tym jakże zacnym systemie plus/minus (większość userów i tak nie czyta wszystkich postów, więc szkoda zachodu).

 

Na minus:

-W dalszym ciągu promowanie walki Takera i HHH na WM jest na poziomie tragicznym.

-Promo The Rock'a, myśleli że będzie śmiesznie, a wyszło co najmniej żenująco (nie wiem co tu się mogło podobać, ale nie mnie to oceniać)

-Powrót Vickie na RAW... tutaj chyle czoła zarazem, rolę heel'a odgrywa genialnie. Dawno nikt mi tak nie działał na na nerwy.

-Orton rozjebał całe NN....

 

Na plus:

-Pojawienie się Trish Stratus, oraz god old J'R.

-Plaskacz dla Vickie :D

-Pojawienie się Snooki (Jersey Shore jest na topie, widziałem kilka odcinków i osobiście ten mały prosiak jest momentami komiczny - no ale nie biczować, to tylko moja opinia)

-Cały segment na linii Cole-Lawler (+pudełko Cole'a :D ) występ GMS wywował tyle wspomnień, ah...

-Cały match Sheamus'a i Daniela, nieważne kto wygrał, walka mi się podobała.

-No i końcówka RAW, obijanie Dżona, co niestety oznacza że wygra na WM, ale i tak przyjemnie się to ogladało :D

Bring back Sinn Bodhi!

12349846194ddaab2b512c5.jpg


  • Posty:  216
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.07.2010
  • Status:  Offline

Snooki jest zajebista(w Polsce nie cenzurowane) oglądałem 2 serie Ekipy z NJ i ona grała całkiem nieźle. Jeszcze Angeline i Sami?? A może Roniego lub Mike'a?? Co do Raw to nawet fajne... Walki nie przynudzały a walka div... Parodyja ale śmieszna... I te końskie stopy Vicki :D. Mam nadzieję że po WM neXus przestanie istnieć i Mason wreszcie zacznie robić kroki w strone ME...

RAW 7,8/10

11.11.2011 ERGO ARENA!!!! ŚLĄSK ZGŁASZAĆ SIĘ!!!!!!

18992563784dd68bd1cc988.jpg


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

Dzisiaj posłużę się system od N!KO :)

 

Plusy:

* - Feud na lini Lalwer- Cole. Ten feud jest prowadzony jak na razie genialnie i trudno będzie im to zepsuć.Jedyna rzecz jaka może pójść źle to walka na WM.Tam może być trochę słabo, ale mamy tam Stone Cold który podniesie w jakimś stopniu widowisko.Jak na razie ten feud to jedna z lepszych rzeczy jakie są na RAW

* - Rock mnie rozwalił, bardzo podobał mi się segment.Za tydzień możliwe, że Rock zrobi jakąś parodie z Miz'em.Osobiście chętnie to zobaczę.

* - Pojawienie się Trish Stratus zawsze będzie w plusach.Zobaczyć ją ponownie w stroju ringowych-bezcenne :D .O tym jak zrobili walkę będzie później.

* - Nowy Mistrz US.Dodałem to do plusów bo jest to odświeżenie tego pasa.Do tego pas wygrała osoba która nie dawno była mocnym Main Eventerem.Na pewno wartość pasa poszła w górę i do tego mamy możliwy feud do WM i walka o pas US na najważniejszej gali roku.

* - Końcówka RAW była bardzo dobra, ale jak N!KO wspomniał on sobie za dobrze radzi na tygodniówkach, jeżeli za tydzień znów będzie górował to na 80% mamy nowego mistrza na WM.WWE zapowiedziało powrót Rocka na pierwsze RAW po WM (chyba) to jest prawdopodobieństwo, że Cena otworzy Show jako nowy mistrz i do segmentu dołączy się The Rock.Wtedy miało by to duży sens.

* - Powrót Briana. Jak usłyszałem, że zaraz wyjdzie to włączył się lekki mark mode :D Jako wielki fan Too Cool byłem strasznie zadowolony.Nie zdziwię się jak na WM Brian stanie po stronie Jerry'ego (ja kto miało miejsce podczas walki Hart vs Vince) Fajnie jak by się jeszcze pojawił Scotty i do starej muzyki zrobili by taniec Too Cool.Wtedy to aż łezka w oku by się zakręciła.. :)

 

Minusy:

* - Cały Booking walki Trish vs Vickie strasznie głupi.Do tego doszła Snooki... po prostu masakra.Mam nadzieję, że ona nie wystąpi na WM i ktoś ją zastąpi.Dobrze by było, żeby McCool wyleczyła ta kontuzje do WM.Jeżeli na WM Trish będzie dużo w ringu to będzie WIELKI PLUS tej walki.

* - Postać Ortona strasznie mnie irytuje.Niby można mówić, że jest terminatorem, ale on niszczy osoby które prawie nic nie znaczą w WWE, albo ledwo co zaliczyły debiut.Jak już pisałem tydzień temu, jak Punk na WM wygra to będzie dla mnie wielki zdziwienie.

 

Wielka szkoda, że Bryan stracił pas na rzecz tego beztalencia, bo Daniel ciągle jest cheerowany przez publiczność i mogli to wszystko rozegrać w o wiele lepszy sposób.

 

Niby szkoda, ale teraz można fajnie poprowadzić feud do WM.Na pewno pas US poszedł lekko w górę bo trzyma go osoba która kilka miesięcy temu była czołową postacią ME.Na pewno ten Feud wyjdzie na dobre Danielsonowi.


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2011
  • Status:  Offline

może wygrywać, ale nie obrywać całą walkę i nagle z dupy RKO, kopniak i Randy bohater. Żałosne, jako heel był dużo lepszy.
And if you're not down with that, I've got just two words for ya!

  • Posty:  1 473
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.05.2007
  • Status:  Offline

Raw trzyma poziom, co na drodze do WrestleManii jest świetnym zjawiskiem. Chciałbym, żeby tak WWE się powodziło jak od początku tego roku. Zaczęło się od proma Rocka, po którym mam mieszane uczucia. Z jednej strony Dwayne'a stać na wiele więcej, mógł stanąć w ringu i zaprosić tą małą "sensację YouTube" jako Cenę, trochę bardziej mu nawrzucać. Ale z drugiej strony nie ma tragedii, były momenty gdy pojawiał się uśmiech na mej twarzy, a to dobre zjawisko. Rock od zawsze i na zawsze będzie powalał publiczność na kolana. Potem mało ważny segment z Trish i Snookie, o którym wspomnę, bo nigdy wcześniej nie miałem zobaczyć tej Snookie, i tak, Cookie z TNA jest jej bardzo bardzo podobną kopią. Odizolowany Cole - poezja, mwhahahhahah, świetnie gra heela, pełną gębą. Następnie powrót Khaliego, zupełnie zbędny, ja w ogóle nie wiem, po co jeszcze go trzymają, w 4 lata z Potwora z Punjabu zamienił się w Playboya z Punjobbu, out do Indii. Co do straty pasa przez Daniela Bryana to mam mieszane uczucia, do Sheamusa raczej też. Mam nadzieję, że Danielsonowi nie wstrzymają pushu i pas odzyska na WrestleManii, a potem tylko wyżej i wyżej. Speech Cole'a, mina Lawlera i powrót Grand Master Sexay`a i JR`a! That was awesome! WWE popełniło błąd, że nie wykorzystało talentu jakim jest Brian Christopher, świetnie oddał atmosferę, cały segment wyszedł dzięki niemu wiarygodnie. Miło zobaczyć stare twarze znów, byłoby miło gdyby wplątał się w tą walkę, ew. wybaczył ojcu i pomógł mu wygrać. Nexus zbanowane na WrestleManii, Randy Orton odnosi za duży sukces z nimi, żeby mogło mu się powieść na WM`ce, mam nadzieję, że jobnie Punk`owi, chodź jak zapewne będzie - wiemy wszyscy, Orton rośnie nam na drugiego Terminatora i obecnie mam go dosyć bardziej niż Ceny w ostatnich latach. Snooki na WM? Nie wiem czy to spoko, a na pewno nie, gdy wplątują się w to tak utalentowani wrestlerzy jak Morrison i Ziggler. Ale pewnie bez nich byłby to niewiarygodny gniot, dlatego może to i lepiej. Mimo wszystko wolałbym ich zobaczyć w jakimś gimmick matchu fajnym. Dobrze, że Del Rio nie jobnął Cenie, a segment po tej walce - miód. Z początku, pewnie nie tylko ja, myślałem, że to na prawdę Rock. :lol: Edytowane przez nekrophage

  • Posty:  1 541
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.06.2009
  • Status:  Offline

może wygrywać, ale nie obrywać całą walkę i nagle z dupy RKO, kopniak i Randy bohater. Żałosne, jako heel był dużo lepszy.

 

Odkąd wiedziałem, że to RAW będzie w St. Louis to byłem pewny tego, że będzie wygrana Ortona.Przecież nie przegrałby z rodzinnym mieście i to na dodatek z niedoświadczonym zawodnikiem.Za to Punk może cieszyć się z wygranej na WM'ce i dobrze bo sam mam dosyć tego terminatora...Ja chcę heel turn Ortona, ale na ten pewnie sobie poczekamy...


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

RAW

Nawet ciekawe .

 

Miz vs Khali

Tutaj miła niespodzianka Rilley się pokazał :D A nawet krew , jak Miz Khaliego krzesłem prał

 

U.S Title

Wkońcu jakieś odświeżenie pasa i co lepsze walka o niego na Wrestlemani Sheamus vs Bryan no może być ciekawie . Tylko ciekawe czemu mi się wydaje to bardzo (śmieszne , dziwne) Sheamus U.S championem . Co do samej walki w miare ciekawa i zakończenie bardzo dobre .

 

Orton vs Mason

Lipnie troche bo Orton zowalił cały Nexus a to znaczy że historia się powtarz Stajnia na której stał również Punk czyli S.E.S zostało rozwalone przez Show'a a tutaj przez Ortona . Ale nie chciałbym żeby to w taki sam sposób się skończyło czyli na zwolnieniach pozostałych członków stajni bo własnie w S.E.S taki był koniec a w NEXUS'ie solowe kariery by się zdały a Otunge można zwolnić .

 

Cena vs ADR

Tylko końcówke opisze....

Świetnie wypadł Miz , dobrze zagrał Rock'a ale ja się połapałem własnie że to jest on pierwsze to maska na głowie odrazu sie mi rzuciła w oczy :P


  • Posty:  267
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Martwi jedynie fakt że Viper może jednak przegrać na WMce.

No..ten...to był żart z Twojej strony? Taki nie do końca przyjemny żart :roll: .

 

wygaśnie.

 

Chyba widać że jestem markiem Vipera więc logiczne że chciałbym żeby wygrał :) Widzę co się dzieje-Orton ten sprzed kilku miesięcy i ten teraz to praktycznie 2 różne osoby. Przedtem terminator,teraz niby też ,ale pojawia się rzadziej do tego błyskawiczne RKO i znika. Na początku jego feud z Nexusami mi się podobał , ale teraz troszkę zaczyna mnie rozczarowywać. Myślałem że przegra z Masonem dzisiaj,a tu całe Nexus rozłożone na łopatki. Tak więc mimo że Orton aktualnie trochę zamula będę mu kibicować na WMce. Sam bym chciał jego heelturnu bo spisuje się w tej roli genialnie,ale niestety w najbliższej przyszłości to chyba niewykonalne.

I hear voices in my head

They council me

They understand

They talk to me

291490854c7c1467c308c.gif


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

To jednak było żałosne - jakiś czas temu, kiedy Cena pojechał po Rocku (że można go zobaczyć tylko przez satelitę) ten napisał na twitterze/facebooku, że następny raz będzie miał miejsce na żywo, twarzą w twarz. I co mamy? Jakąś karykaturę, dla mnie to wcale nie było zabawne.

Im bliżej do WM, tym bardziej widzę, jak WWE stara uratować się to show. Nie będzie ani Money in the Bank, ani starcia HBK vs. Undertaker, więc dwóch najlepszych walk, jakie obejrzeliśmy w ciągu ubiegłych dwóch lat, nie zobaczymy. Dlatego jest Rock, SCSA, Snookie czy Trish Stratus. Z takim wyjątkiem, że Trish byłoby miło zobaczyć na dłużej (bo jakoś tak podświadomie dla mnie Michelle McCool jest taką "współczesną" Trish). I jeśli Stratus zostałaby na dłużej, to potencjalnie taki konflikt na linii Trish-Michelle mógłby dać dużego kopa dywizji kobiet.


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Takie sobie to RAW. Przed WM'ką mogłoby być ciekawiej, ale być może takie odczucie we mnie tkwi po ostatnich szałach z Rockiem i powrotem Stone Colda tydzień temu.

 

Od początku. Segment z Rockiem genialny. Dzięki temu małemu dzieciakowi przekazał to co większość z nas tutaj krzyczała od kilku lat - Jasiu Ceno, różnica pomiędzy Rockiem a tobą polega na tym, że Rock jest najnormalniej w świecie bardziej utalentowany... szkoda tylko, że nie zostałem naelektryzowany. Trzymają ten moment na WrestleManię, jednak mam nadzieję, że na ostatnim RAW przed nią Rocky się jeszcze pokaże NA ŻYWO (chociażby na parę minut) by narobić apetytu (teraz byłoby to bez sensu, ale za dwa tygodnie nawet z marketingowego punktu widzenia wyszłoby cacy). No i najważniejsze pytanie - czy Rock odejdzie po WM'ce? Wszystko wskazuje na to, że tak, ale być może teraz po prostu przed nią nam go dawkują i rzeczywiście podpisali z nim jakiś solidniejszy kontrakt. Mam przynajmniej taką nadzieję.

 

Wyszedł Miz. Promo dał samo w sobie dobre... tzn. po Rocku każdy wypadłby blado ;) . Mamy pojedynek Miz vs Khali. Facet z najwęższym movesetem w federacji kontra kłoda - pasjonujący pojedynek. Dobrze, że nie trwał zbyt długo, a po laniu krzesłem jakie Mizanin owej kłodzie sprawił mam nadzieję, że do WrestleManii tego gostka już nie ujrzymy, nawet w kilku-minutowych zapychaczach. Warto zauważyć, że znowu polała się krew. Czytałem plotki, że WWE ma zamiar przejść na PG-13, gdzie krwi może być więcej... może coś w tym jest. Chyba już trzy tygodnie z rzędu przynajmniej na jednej z tygodniówek się leje. Jest dobrze - nie ma oczywiście widoku zarzynanego Flaira, ale małymi kroczkami Vince robi postępy :) .

 

Promo Game'a. Do tej pory tylko na SD! były skróty RAW. Teraz już na RAW są skróty SD!. Rozumiem, że to okres budowania atmosfery przed największą galą w roku, ale mimo wszystko dajcie już temu spokój z łaski swojej.

Nie mieli czym wypełnić czasu? Jak dla mnie już lepiej byłoby przedstawić jeszcze raz PEŁNĄ (dotychczasowo zapowiedzianą) kartę na WrestleManię (co chyba jeszcze nie miało miejsca) z podkładem "Written in the Stars" (po coś ten theme WM'ki chyba istnieje... jak zapowiadali Undertakera z HHH to dali drugi od SmackDown).

 

Pierwszy segment ze Snooki. Jak rozumiem to oryginał Cookie z TNA. Nie ważne - to i to jest wkurwiające (tylko, że jedno ma być, a drugie nie). Nie wiem, być może dlatego, że nie jestem usańczykiem nie czuję tego całego gównianego klimatu Jersey Shore... wydaje mi się jednak, że nawet gdybym był to obrałbym obóz antyfanów tego czegoś.

Swoją drogą jakiś fan zapytał się Ortona na twitterze czy jest podekscytowany tym, że Snooki będzie guest hostem RAW. Odpisał "Nie wiem czy podekscytowany to właściwe słowo", a w innym wpisie "Zastanawiam się nad wykonaniem RKO przyszłemu gospodarzowi RAW. Nie musiałbym zbyt wysoko skakać." :twisted: .

 

Walka o pas US. Podczas oglądania tydzień temu RAW gdy Sheamus dodał sobie stypulację, że jak przegra to odejdzie... byłem niemal przekonany, że za tydzień pokona Bryana. Potem zajrzałem na forum i bodajże od N!KO wszyscy jak jeden mąż przepowiadali, że w takim razie celtyk pójdzie na niebieską galę. Co miałoby ogólnie sens (tym bardziej, że podobno jakiś writer z RAW niezbyt za nim przepada, co widać). No ale zdobył ten pas. I dobrze. Jakoś nie narzekam na to, że Sheamus już praktycznie oficjalnie wypadł z Main Eventu, a wręcz bardzo się cieszę. Ba, jako że był (mimo serii ostatnich porażek) dalej upper midcarderem to wydaje mi się, że podciągnął prestiż pasa do góry (a co za tym idzie, samego Danielsona). Wychodzi na to, że zobaczymy w końcu na WrestleManii walkę o pas US z czego się cieszę. Czy Bryan odzyska tytuł? Nie byłbym taki pewien. Miał długi run i, niestety, może przegrać (tym bardziej, że już teraz jak patrzymy na kartę to większość face'ów jest faworytami, więc wypadałoby zachować jakąśtam równowagę). Oby tylko nie równałoby się to w konsekwencji z zejściem do jeszcze niższego poziomu niż jest teraz.

Chyba zapędziłem się w gdybaniach - walka nawet nie została oficjalnie zapowiedziana :) . Zobaczymy. Bryan na pewno wykręciłby coś bardzo dobrego - z Sheamusem gorzej, ale też gdyby się postarał... cóż, mógłby to być kandydat do skradnięcia nawet całego show. Trzymam tylko kciuki, by po prostu Dragon nie został zdegradowany do pozycji jakiegoś jobbera co po PRAWDOPODOBNYM nieudanym odzyskaniu pasa jest PRAWDOPODOBNE.

 

WWE nie oglądam niewiadomo jak długo więc byłem zaskoczony segmentem z synem Jerry’ego. Koleś wywołał we mnie (m.in. dzięki swojemu entrancowi) odruchy wymiotne, a jego dyszenie wkurwiało jak cholera. Pewnie tak miało być... swoją drogą jestem zagorzałym przeciwnikiem wątków rodzinnych w wrestlingu. Jak będę sobie chciał pooglądać Springera to sobie pooglądam, na razie nie jestem jego fanem, a takie coś niezbyt mnie mimo wszystko rajcuje. Uważam, że było zbędne. Za to jak wszedł JR to wszystko zostało naprawione. Ross to jedna z najbardziej szanowanych przez publikę osób w całym wrestlingowym światku i to, że Cole razem ze Swaggerem pojechali go i Lawlera w taki sposób... wnerwiło nawet mnie. Najnormalniej w świecie miałem ochotę przyjebać heelowi za to, że tak dobrze grał swoją rolę ("Teach him respect! How that's feel JR?!"). Po zakończonym show powiem jedno - gratulacje panie Cole, stałem się na chwilę znowu markiem :D .

 

Wychodzi Orton. St. Louis na chwilę trochę się ożywiło (bo normalnie bardziej spało, niestety). Znowu RKO z zaskoczenia po pojedynku, o którym ciężko cokolwiek powiedzieć. No i punt kick.

Osobiście bardzo się cieszę, że tydzień po tygodniu Randy wyeliminował każdego z tego New Nexusa. Największa radość była przy puntowaniu Otungi i teraz Ryana (koleś ma bieg śmieszniejszy niż ten od Batisty... ba, nawet prosto chodzić nie umie!). Nie miałem kompletnie żadnego współczucia przy puntowaniu McCośtama oraz Harrisa, którzy może i byli dobrzy, ale nie mieli nawet żadnych gimmicków (tu więc wina bardziej po stronie WWE). Powiedzmy sobie szczerze - takie było nowe nexus. Dwa drewna, dwaj kolesie w majtach oraz jeden, dobry pod każdym względem, charyzmatyczny lider. Ostał się ten co miał się ostać. Nexus w takiej formie i takim składzie jak w ost. 2 miesiącach musiał się rozpaść i bardzo się cieszę, że w końcu do tego doszło. Problem jest tylko jeden - Punk jest zbyt mało wypromowany, by mógł w oczach marka prowadzić wyrównany pojedynek 1 na 1 z Ortonem. Musiałby teraz wygrać czysto parę pojedynków (nie mówię z Main Eventerami, ale jakimiś face'owymi midcarderami) by nie był spisany na WM'ce na straty. A to niestety jest już w tej chwili niewykonalne... za mało czasu. Tak więc najprawdopodobniej CM zostanie obity przez Randala i tyle. Szkoda.

Do WM'ki jeszcze jednak 3 tygodnie, w których nie zobaczymy najpewniej Nexusa na tygodniówkach. A co jeżeli już w samej walce na WrestleManii powrócą zainterweniować i jakoś pomóc Punkowi? "Wyrównało" by to jakoś szanse i nie jest takie całkiem głupie. Liczę na jakiś oryginalny pomysł na największej scenie ze wszystkich chociaż trzeba się liczyć z tym, że Randy po prostu załatwi swojego oponenta.

 

Skrzeczące coś wychodzi w roli face'a, ale reakcja publiczności jest BARDZO mieszana. Wybaczcie, przewinąłem. I stąd być może trochę mnie ominęło, ale wydaje mi się, że została zapowiedziana w między czasie nowa walka na WM'ce. I - poprawcie mnie, jeśli się mylę - to ma być LayCool i Dolph vs Trish, Morrison i... to gówno z Jersey Shore? Jeżeli tak to bardzo szkoda mi męskiej części, że musi się użerać z divami i jakąś kobiecą wersją Hornswoggle'a. Bardzo szkoda mi samego siebie, że będę to pewnie oglądał. Błeeeh...

 

Del Rio vs Cena. Było wiadomym, że żaden z nich nie może przegrać (albo przynajmniej czysto przegrać). Nagle Cole wrzeszczy coś o tym, że Rock jest w St.Louis. Po zapytaniu się Mathewsa skąd ma te informacje i odpowiedzi Cole'a "Sam zobaczysz" już się domyślałem, że może chodzić o Miza. No i mamy wejściówkę Rocka i oddaloną kamerę - w pierwszej chwili z daleka naprawdę myślałem, że to Rock. Charakteryzacja genialna i niektórzy z widowni nawet już po wejściu Mizanina do ringu się nie połapali (usłyszałem jakieś nieśmiałe chanty "Rocky, Rocky" przy wykonywaniu Rock bottoma :D). Fajnie to rozegrali. No i Miz znowu jedzie Cene, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że zostanie przez Jaśka pojechany na WM'ce. I, wierzcie mi lub nie, jak bardzo obydwu nie lubię tak chcę, by Cena mimo wszystko wygrał i odebrał pas Mikowi. Wiem, że byłoby to jak oglądanie czwartej powtórki jakiegoś programu, ale mimo wszystko wolę już nawet nudnego terminatora Cenę z pasem niż parodię mistrza jaką jest Miz.

 

Uff, to tyle. Było momentami ciekawie, ale spodziewałem się czegoś więcej. Ocena za te RAW ode mnie to 3-/6 i mam nadzieję, że te dwie następne czerwone tygodniówki, które jeszcze przed nami będą stały na wyższym poziomie.

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2010
  • Status:  Offline

może wygrywać, ale nie obrywać całą walkę i nagle z dupy RKO, kopniak i Randy bohater. Żałosne, jako heel był dużo lepszy.

 

Odkąd wiedziałem, że to RAW będzie w St. Louis to byłem pewny tego, że będzie wygrana Ortona.Przecież nie przegrałby z rodzinnym mieście i to na dodatek z niedoświadczonym zawodnikiem.Za to Punk może cieszyć się z wygranej na WM'ce i dobrze bo sam mam dosyć tego terminatora...Ja chcę heel turn Ortona, ale na ten pewnie sobie poczekamy...

 

 

Ekhym...? Punk moze sie cieszyc z wygranej na Wm? Otoz niestety na 98% Orton wygra. Cm punk jest niestety zebyt malo wypromowany a teraz nawet na Wm nie ma za plecami nikogo. Tak wiec te o to zdarzanie obnizyly szanse punka na wygrana prawie do 0.

You'll Never Walk Alone

Wrestling > Entertainment

16011289824e0842330e2ed.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

 

+ The Rock. Na WM musi dojść do jego starcia z Mizem i Ceną. Za dużo nawiązań do siebie w ich promach. W zasadzie nikogo nie obchodzi pas WWE tylko feud z The Rockiem.

+ Segment: Cole, Jerry Lawler, Grand Master Sexay i JR, a no i All American American :grin: Mistrzostwo Świata :D

+ Miz jako The Rock.

+ Sheamus mistrzem US. Powiew świeżości przy tym tytule no i wreszcie jakiś pomysł na Daniela i Irlandczyka, bo ostatnio obydwaj mało widoczni.

+ Diva dekady Trish Stratus. Zawsze fajnie ją zobaczyć.

 

Minusy:

 

- Dolph vs. JoMo na WM? To byłby chyba pojedynek roku. Mega interesujące starcie i wiele mówiło, że tak się stanie jak dzisiaj doszło do ich starcia. Jednak dołożono im Divy... Według mnie pojedynek LayCool vs. Trish i np. Kelly Kelly byłby i tak interesujący, że nadawałby się na WM, a Dolph z JoMo mogli dostać własny program.

- Wielka kłoda vs. The Miz. Gdy zapowiedziano, że zmierzy się z kimś z kim jeszcze nie walczył to miałem myśl, że to Rocky. Wtedy byłby to plus. :smile:

- Ten gość. Ta mała taka. Ona na WM? Raczej ją jakoś wyeliminują, ale kto wie. Vince nie tak zaskakiwał.

- Ciągle te same proma HHH i Takera. Co tydzień HBK...Nuda! Czas na jakieś starcie w ringu.

 

Inne:

 

*The Rock o ile dobrze zrozumiałem zapowiedział, że jednak jakoś się pojawi jeszcze. Mam nadzieję, że w końcu na żywo, a nie przez telebim. Chociaż raz przed WM powinien się pojawić.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

Hm, RAW dobre, ale jednak troszkę dziwne.

 

Pierwszy segment średnio mi się podobał, choć to było niszczenie Ceny jakie byśmy chcieli. Czemu tylko Cena to był 6-latek? ;/ Wolałbym face-to-face.

 

Motyw z 'klatką bezpieczeństwa' dla Cole'a genialny. xD Ta postać mnie rozbraja, choć z początku byłem przeciwny heel turnowi tego komentatora. :oops:

 

Szejmus wygrał pas US - w sumie po wyrównanej walce, choć niezbyt mnie ten rezultat interesuje... rudy to już midcard.

 

Orton całą walkę zbiera baty, a potem RKO i po jabkach... no cóż. Były niby plany, że Mason będzie w narożniku Punka na WM, a tu kopniak i pewnie wróci do rozwojówki... z dużej chmury mały deszcz. Jeśli dostaniemy RKO vs. CM Punk jako typowy singles match, niestety Orton to wygra.

 

Powrót syna Kinga mnie niezbyt interesował... natomiast Jim Ross pewnie pojawi się na WM i może jakoś 'wejdzie' do tej walki... Chociaż 'jest' już w niej SCSA, więc większej reklamy pojedynek ten nie potrzebuje.

 

Snooki na WM... nie znam tej, ee, celebrytki? :roll: W tej walce pewnie tylko wejdzie na chwilę, żeby pobić Vickie, czy coś... Let's Go Morrison!! :twisted:

 

Walka Ceny z AdR nie mogła się po prostu skończyć 'normalnie', dodatkowo Miz aka Rock niszczący Jasia po raz 4 z rzędu... 8) Ten scenariusz zapowiada potwierdzenie zasady 'dostaje na tygodniówkach, na PPV wygrywa'. Chociaż, jest jeszcze Rock i na peewno namiesza.

 

Ogólnie 4/6... Dobrze, typowa podbudowa pod WM. Czekam na SD!. :twisted:

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 144 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 024 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

×
×
  • Dodaj nową pozycję...