Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bardzo przyjemne RAW, przypadło mi do gustu bardziej niż te zeszłotygodniowe. Może było mało wrestlingu, ale przed najważniejszą galą roku jestem w stanie to wybaczyć tym bardziej, że większość segmentów trzyma dobry poziom. Promo Takera miało niezły klimacik, ale ogólnie było średnie jak większość jego speechy(theme spoko, mogliby zostawić, bo przydałoby się jakieś odświeżenie), ale dobrze, że walka z Hunterem dostała specjalny gimmick match, bo będzie ciekawiej. Zazwyczaj irytują mnie te idiotyzmy Cole'a, ale jak zaczął przerywać walkę akurat tych div to byłem zadowolony, no a potem był najlepszy segment na gali. Duży plus za JBLa(mógłby wrócić w jakiejś roli np. color commentatora) i dodatkowo za Austina, który niby mało powiedział, ale dużo zrobił i wyglądało to typowo w jego stylu.

 

Feud Orton vs Punk może się zakończyć naprawdę spoko tylko mam nadzieje, że nie zrobią z Punka cipki. Może przegrać, ale w jakiś ciekawy sposób. Eliminowanie członków nowego Nexus to pozytyw, szczególnie jeżeli chodzi o wyautowanie Otungi. Promo Ceny było niezłe, ale nie tak dobre jak to pierwsze. Totalnie zniszczyła mnie koszulka, bo gdybym tylko był na tej gali to od razu bym ją sobie kupił, strzał w 10 absolutnie.

 

Sheamus vs Bryan nie zapowiada się rewelacyjnie i ciekawe czy planuje pozbyć się rudego z czerwonego brandu. Fajnie, że Ziggler dołączył, ale też szkoda, że w pierwszej walce pojechał Morrisona, który na razie uchodzi za typowego spotowca i nic więcej, a szkoda. Sunny to świetna decyzja WWE, trochę świeżości w tej hali sław starców się przyda. :twisted:

 

* - Christian na RAW. Ogłaszali jego powrót u niebieskich, więc ten manewr jest owiany dla mnie mgla tajemnicy.

 

Ostatnio to zagranie z Christianem pochwaliłem po SD i dalej się będę tego trzymał. Zapowiedzieli, że powróci za tydzień, a powrócił jeszcze tego samego wieczoru, więc żeby się wszystko kupy trzymało to mógł też wystąpić na RAW. ;)

 

Tyle było tych nawiązań do przemówień Rocka tylko przez satelitę, że jestem w 99% przekonany, że Dwayne za tydzień się pojawi i znów będzie można pomarkować przez chwile. Jeżeli nie na nim to dla mnie będzie inny powód, jak zwykle cudowna i kochana Trish Stratus. :)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Warto odnieść się do tych powrotów... JBL byłby fajnym kandydatem do zajęcia miejsca przy stole komentatorskim, ale obecnie pierwszoplanową rolę pełni tam Michael Cole, a inny komentator-heel mógłby nieco osłabić jego potencjał. Mimo wszystko to świetne uczucie, tak cofnąć się kilka lat wstecz, kiedy to segment z JBL-em przerywa nie wymysł XXI wieku, a stary, poczciwy Stone Cold Steve Austin. Muszę przyznać, że nawet Stunner wyszedł mu ok, a miałem pewne obawy, że może mu dobrze nie wyjść. No i za tydzień mamy walkę Vickie z Trish Stratus. Też smaczek, wiedząc, że Trish pojawi się w ringu. Naprawdę dobre rzeczy dzieją się w WWE - i czy tylko ja zauważyłem, że pozwalają na wniesienie coraz to śmielszych transparentów? Kiedyś szczytem były transparent z napisem "S*CK IT!", a teraz pojawiły się te, przypominające tekst Rocka do Ceny z zeszłego tygodnia (bardzo mocny, trzeba dodać).

 

Podoba mi się to, jak Cena punktuje Rocka. Ta koszulka idealnie wpasowała się w to, co sam odczuwam - czyli Rocky gadający o miłości do fanów, tak naprawdę ma ich w tyłku i raz na dwa tygodnie nagra coś... Tutaj punkt dla Jasia i naprawdę to starcie Rock-Cena, jest zdecydowanie ciekawsze od Cena-Miz (chociaż mistrz WWE ma ode mnie plusa za elbow i tę gadkę do kamery).

 

Teraz minus... dlaczego Ziggler znajduje się na RAW? To niepojęte, biorąc pod uwagę, że ludzi z podobnym statusem jest tam kilku. Pokonał Morrisona, zatem można domniemywać, że czeka go coś dużego, ale z drugiej strony na SD niedawno brakowało heelowych main eventerów, a teraz odebrali jeszcze jednego. Przyszłotygodniowa stypulacja wydaje się nam podpowiedzieć, że King Sheamus pojawi się w niebieskim brandzie i to może ożywić tę postać i spowodować, że trochę odżyje (no i przy okazji nie będzie nad galą sprawowała pieczę osoba, która go wyjątkowo nie lubi).

Edytowane przez Menez

  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.09.2008
  • Status:  Offline

Byłem jakoś sceptycznie nastawiony do RAW, tak jak myślałem fajerwerków nie było ale było ok. Christian nie dostał mica, dostał łomot, swój brand czy nie ale tak się chyba returnów nie robi, dalej Taker odwalił promo od niechcenia, praktycznie powtórzył to samo co na SD. Sheamus który nie jest lubiany przez writerów RAW trafi na sd, dobrze, chciałbym go widzieć tam w ważniejszej roli. Dolph na RAW, jak dla mnie minus, zniknie z ważnego ME i utknie w midzie, jedyny plus że przez Vickie zobaczymy Trish :D . Morrison jest ostatnio dobrze traktowany w WWE, miałem nadzieję ze podskoczy w hierarchii a nie jobbnie. widzieć JBL i SCSA bardzo miłe, szczególnie JBL któremu markuje.

Resztę pominę aż do proma końcowego, po ostatniej ripoście Ceny spodziewałem się czegoś fajnego, to promo mnie całkowicie zniesmaczyło, nie było nic ciekawego aż do momentu pojawienia się Miza, ładne promo zrobił i zakończył to people elbowem, jak dla mnie idealnie :D


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

Najnowsze RAW:

Bardzo dobre .

 

Brodus Clay vs Del Riiiio

na zakończenie walki można było się domyśleć jakie będzie . Ale pomijając to ciesze się że postanowili wrzucić Brodus'a do głownego rosteru i bardzo dobrze ma dobre ring skille , mic skille nie najgorsze wiec jakoś sobie poradzi .

 

Końcowy segment

musze w nim pochwalić Miz'a którego dobrze mi się dzisiaj słuchało . People's Elblow :shock: dobrze było zobaczyć tą akcje chociażby w wykonaniu Miz'a .


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Wyciągam niezwykle dużą przyjemność ze wszystkie co dzieje się w trójkącie Cena - Miz - Rock. Samo promo Ceny było dużo słabsze niż poprzednie ale po raz kolejny nie można się nie zgodzić z tym co powiedział. Swoją drogą jeżeli Rocky zniknie całkiem po Wrestlemanii a pewnie tak będzie to potwierdzi w 100% wszystko co Jasiu mówi i z twarzą z tego nie wyjdzie. Miz na końcu stanowił bezsprzeczną perełkę i przypomniał wszystkim dlaczego jest genialny za mikrofonem. Czekam z niecierpliwością na przyszły tydzień i rozwój wydarzeń, liczę iż Great One łaskawie wystawi swój nosek na arenę.

 

PS. olbrzymie bilbordy z napisem 'Yabba Dubba Bitch' przy wejściu Ceny, jak dla mnie rewelacja :)


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

3:16! To jest prawdziwy Stone Cold! Ostatni powrót był drętwy i kompletnie nie w jego stylu, teraz miałem możliwość kilka razy uśmiechnąć się ud ucha do ucha: taunt ze środkowym palcem w górę, picie piwa w charakterystyczny sposób, środkowy palec w stronę JBL'a no i oczywiście Stunner... mega. Myślę, że dużą rolę odegrały tu ostatnie gadki Dwayne'a, który miał pełną swobodę. Austin też pewnie tego wymagał i to dostał. Co więcej, dostajemy kolejną "perełkę" na WM, musi być świetnie.

 

Czyli jednak Danielson dostanie Sheamusa do walki o pas... Hm, mnie to cieszy tylko w jednym przypadku, dostajemy walkę na WM, Dragon broni pas i dostaje kolejnego kopniaka wynoszącego go wyżej w drabince. Bądź co bądź Sheamus to niedawny ME, więc taki wariant byłby najodpowiedniejszy.

 

No Holds Barred... też od razu nasunęła mi się do głowy myśl, że taka stypulacja i 2 legendy to musi być coś więcej niż PG, niż jedno krzesło i kij do kendo. Porzucenie Ery PG w takiej walce byłoby czymś wspaniałym, ale nie oszukujmy się... nic nam tego nie zapowiada.

 

Feud Ortona i Punka rozwija się bardzo fajnie, New Nexus to już nie to samo i CT chyba też to widzi. Skończcie z tym na WM, dajcie tam wygrać Punkowi i niech CM pójdzie swoją drogą, komu jak komu, ale mu się to cholernie należy.

 

Koszulka Jaśka zmiażdżyła cycki! Tak jak ktoś wspomniał, Jasiek może nie dorównuje Rockowi poziomem w serwowaniu rozrywki, ale mocarnie uderza w jego mocne punkty i jak dla mnie, "prowadzi" w rywalizacji dwóch "bohaterów publiki".

 

btw. mam takie wrażenie, że to wszystko ma doprowadzić to podniesienia rangi Jaśka jako obecnego bohatera ludu i pokazanie prawdziwego oblicza Dwayne'a na WM'ce. Co mam na myśli? The Rock pomaga wygrać Mizaninowi, okazuje się, że słowa o miłości i powrocie na zawsze to ściema i znika na kolejny rok. Jeżeli plotki co do wprowadzenia go do HoF są prawdą to pojawia się za rok na WM w Miami, przegrywa tam walkę z Jaśkiem i znika na zawsze, bo po prostu nie chce się już pokazywać w tym biznesie.

 

;)


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

jak zwykle cudowna i kochana Trish Stratus. :)

 

Samo pojawienie wychodzi na OGROMNY plus, ale mam małe przeczucie, że z tej "Walki" wyjdzie coś okropnego.Jeżeli Trish wygra w ciągu 10 sekund powinno być bosko, jednak jak walka będzie trwała powyżej 30 sekund to już będzie fatalnie. Może WWE wymyśli coś ciekawego i wrzuci tam McCool ? :D

 

Podoba mi się to, jak Cena punktuje Rocka. Ta koszulka idealnie wpasowała się w to, co sam odczuwam - czyli Rocky gadający o miłości do fanów, tak naprawdę ma ich w tyłku i raz na dwa tygodnie nagra coś...

 

Nieobecność Rocka na RAW wychodzi głównie na Plus, bo jak już się pojawi np na WM to na pewno będzie większe wydarzenie.Jak już powrócił to niech czeka do WM i dopiero na WM niech zjedzie Cene jak się tylko da, albo niech poczęstuje Cena i Miza Rock Bottomem.Do tego czasu niech będzie z nami przez "via satelite".

 

Co do RAW to faktycznie było przyjemne.Wielki plus za powroty JBL'a i Stone Colda.Wyszedł z tego bardzo dobry segment.Cole który przerwał walkę Pań był genialny.On powoli zaczyna generować taki sam heat jak Vickie.Ostatni segment też dobry.Teraz czekać tylko na to co WWE wymyśli z Rockiem, Ceną i Mizem.Jak będzie następne "via satelite" z Rockiem to na pewno rocky wspomni o Mizie.Walki słabe, ale teraz jest road to wm więc raczej nikt nie powinien być zdziwionym tym faktem.


  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Świetne raw , zmiotło poziomem te z przed tygodnia.

Na wielki plus zasługuję Cole który mimo iż ostatnimi czasy mnie trochę irytował to akurat tu był kapitalny. Świetny speach , żarty z publiczności i do tego jeszcze powrót JBLa i SCSA.

Fajnie rozwiązali problem z dodaniem Austina do walki na wm jako sędziego.

 

No Holds Barred... też od razu nasunęła mi się do głowy myśl, że taka stypulacja i 2 legendy to musi być coś więcej niż PG, niż jedno krzesło i kij do kendo. Porzucenie Ery PG w takiej walce byłoby czymś wspaniałym, ale nie oszukujmy się... nic nam tego nie zapowiada.

Koniec ery PG jest raczej nie możliwy i w sumie nie potrzebny , ale trzeba przyznać że ostatnimi czasy wwe odeszło nieco od jej schematów co mi osobiście bardzo się podoba. Wulgaryzmy , krew , chairshoty w twarz mogły by zostać na dłużej , choć to pierwsze to zapewne na czas powrotu The Rocka.

 

Promo Ceny i Miza też na plus. O walkach niema się co rozpisywać bo były tu wyraźnie na ostatnim planie.

 

Ogółem Bardzo dobre raw w którym ciężko doszukać się jakiś większych minusów czy wad . Oby tak dalej.

21141536044eac5162deaab.gif


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

Zostawili Takerowi "Ain't no Grave"

Fantastycznie,że na WM Hunter i Taker będą mieli teoretycznie hardcoreowy no holds barred match(no i oczywiście dobre promo)

Dobry booking walki Christian z Brodusem:Brodus swoje pokazał,Christian wygrał.

Promowanie Sin Cary jako coś naprawdę wielkiego

Sunny w HoF

Cały segment budujący mecz Cole-Lawler,tzn.:

Powrót chociaż na jeden dzień JBL(mówcie sobie co chcecie,ja tam kolesia lubiłem.Owszem,w ringu to ssał,ale na micu rządził,a dzisiejsze promo było bardzo dobre)

Steve Austin rządzi

Mina Cole'a jak Austin go upokarzał

Cała osobowość Cole'a=zajebisty heel

Zwycięstwo Punka

Promo Michaels'a

Dobrze,że nie rozbili pary Dolph-Vickie i że obydwoje znaleźli się na Raw.Ciekaw jestem jak tam sobie Dolph poradzi

Cały wysiłek,jaki włożył Miz w ostatnim segmencie.

 

Minusy:

Kolejny punt i kolejny Nexus wywalony.To już niech od razu rozwiążą ich anie coś takiego tydzień po tygodniu Orton odpierdziela.

Z jakiej racji Del Rio i Christian się spotykają na Raw?Bez zapowiedzi?I czemu Edge nie pomógł Christianowi?

Brak naprawy błędu z zeszłego tygodnia-niepokazanie video packageu z Bobem Armstrongiem

Czemu Raw zaprasza Jersey Shore?Pomysł z TNA?Szkoda,że beznadziejny.Ratingu to nie przyniesie,tylko popsuje widowisko.Poza tym myslałem,że już nie ma Guest Hostów na Raw?

Wszystko fajnie,tylko czemu mecz Lawler-Cole dostaje najwięcej czasu na budowę?

ZA MAŁO WRESTLINGU,ZA DUŻO GADANIA

Cena Rock jest bardziej promowane niż Cena-Miz,a to niedobrze.Oczywiście,wolałbym to I ,ale wiadomo,że tego nie dostaniemy

Promo Ceny do dupy.Sad but True :)

Zero odwołania do Alexa Rileya i jego zwolnienia

 

Inne:

Mam nadzieję,że ten cały feud Del Rio-Christian albo doprowadzi do triple threatu na WM,albo jakiś feud o pas po WM pomiędzy nimi.Na razie dobrze to wygląda.

Walka div to totalna porażka,ale dlatego jest w innych,ponieważ Michael Cole swoją osobowością uratował to bagno

Daniel Bryan ma walkę za tydzień na Raw.Powinienem się cieszyć.Ale jednak nie.Bo martwi mnie stypulacja tej walki.Nie sądzę,żeby Rudy odchodził,a z kolei po stracie pasa Bryan będzie szarym midcarderem bez przyszłości,także no cóż,sami osądźcie.

Trish Stratus będzie za tydzień na Raw.Dobrze.Będzie miała mecz z Vickie.Źle

 

Dosyć przeciętne show,3+ ode mnie

 

Highlight of the Night:Stone Cold\JBL\Cole Segment

Thrash of the Night:Brak czasu na walki


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

Zero odwołania do Alexa Rileya i jego zwolnienia

 

Czy on był aż taką wielką gwiazdą żeby wspominać o jego osobie.Od początku jego postać była zrobiona na "odpierdol" co przyczyniło się do tego, że był popychadłem i jak ktoś miał dostać po ryju to właśnie tam wrzucali jego postać.Ciekawe czy dostanie nowy gimmick i wróci na RAW, czy może przejdzie na SD albo zrobi lekki tył w krok i wróci do FCW


  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

+ Wywalenie Otungi z New Nexus, jednak...(o tym już w minusach)

+ Pojawienie się JBLa oraz SCSA. Cały segment trójki: SCSA, JBL, Cole. Najbardziej podobało mi się pojawienie Stone Colda, oblanie Cole'a piwem, 2x Stunner na JBL.

+ Sheamus vs Daniel Bryan za tydzień. Rudy dostanie w dupę i pojawi się na SD, szkoda trochę tego zawodnika, ale no cóż.

+ Anaconda Vise, CM Punk bardzo dawno tego nie używał. Hmm... czy będą promować Anacondę ? fajnie by było :D

+ Ostatni segment: promo Jasia, wtargnięcie The Miza.

 

Minusy:

- W New Nexus jest już 2 zawodników, trochę szkoda bo myślałem, że lepiej ich poprowadzą.

- Ziggler na RAW, nie żebym nie lubił Zigglera ale na RAW na ME nie ma co liczyć, będzie w mid-cardzie.

- non stop pokazywanie satelitarne promo The Rocka, no ile można.

- Nie wiem dlaczego pokazują del Rio i Christiana na RAW, nie wiem.

 

Podsumowując RAW było bardzo dobre, bez porównania z zeszłym tygodniem. Nie wiem ale mi nie przeszkadza, że było mało wrestlingu a dużo gadania.

19616413104f427d2812bca.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Czy on był aż taką wielką gwiazdą żeby wspominać o jego osobie

 

Nie,nie był.Był tak naprawdę nikim.Ale przez taki brak konsekwencji i logiki to troszkę zalatuje Russem.Powinien chociaż Miz wspomnieć,np.coś takiego:

 

Jak pobił Cenę to mówi o tak:Wiesz co Cena,raz miałeś rację.Alex był mi niepotrzebny.Ale wygrałeś nie dlatego,że byłeś lepszy,tylko dlatego,że ci na to pozwoliłem". Resztę dalej znamy.


  • Posty:  217
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.02.2011
  • Status:  Offline

Popieram, walk było troche mało. Jednak segmenty mówione były świetne, a powrót SCSA dla mnie świetny, zaskoczyło mnie to. Pojawienie się JBLa tez super, bardzo zmyślnie przeprowadzony zwrot w storylinie walki Kinga z Colem. Ogolnie podoba mi sie sposób prowadzenia feundów przez WM w tym roku. Oczywiście najbardziej zawodzi Cena vs. Miz. Promo Ceny niezle, ale do Rocka mu sporo brakuje. Czekam na dzisiejsze NXT i następne RAW, żeby zobaczyć co dalej z Vicky (wydaje mi sie,ze uzyska tą pracę po wtargnięciu Lay-cool). Ogólnie w WWE dzieje sie coraz ciekawiej. Tylko marzy mi sie lepsze wykorzystanie Christiana. Ja chce go na mistrza, jest jednym z najlepszych i zasługuje na to.

 

[ Dodano: 2011-03-08, 19:58 ]

Sorry za błędy. I zapomniałem dodać-ciesze się niezmiernie z pojawienia się Brodusa. Gość ma potencjał. Troche tylko niekonsekwentne jest,że pojawia się ten drugi, a zwycięscy NXT nie ma...

And if you're not down with that, I've got just two words for ya!

  • Posty:  172
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.03.2006
  • Status:  Offline

świetne RAW moim zdaniem, zresztą ostatnio poniedziałkowa tygodniówka jest dużo ciekawsza niż gale, już nie mówiąc o Smackdown. Mnie ucieszyła wiadomość o włączeniu Sunny do HOF. To moim zdaniem wyjątkowa postać i najlepsza diva w historii. Super.

Ten okres przed Wrestlemania jest chyba najgorętszym patrząc wstecz dobrych kilka lat. Rock, Austin, Trish, JBL..jeszcze jakaś rola dla Breta i byłoby fantastycznie. No cóż większość z nas będzie żałować, że nie ma wejściówki i nie może być w Atlancie. Za ostatnie tygodnie duży plus dla WWE.


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Plusy:

 

+ And That's The Bottom Line 'Cause Stone Cold Said So! Takiego SCSA pamiętam. Beer drinker is back!

+ Segment z Colem i JBL'em. Do tego wejście SCSA i oblanie piwem Michaela.

+ Sheamus raczej przejdzie na SD! I dobrze, może tam odbuduje swoja pozycję.

+ Christian znowu się pokazuje.

+ People's Elbow w wykonaniu Miza. Może to nie było to co robił Rocky, ale fajny akcent ze strony Mizanina.

+ Speech Ceny i koszulka dla The Rocka.

+ Nowy Theme Takera. W SD! też był u mnie na plusie.

 

Minusy:

 

- Znowu promo The Rocka.

- Vickie i Dolph na RAW. Szkoda, bo na SD! się wyróżniali. Na RAW przepadną.

- Znowu HBK. Według mnie jedna część powinna wystarczyć tych jego przemówień o walce.

- New Nexus upada. Szkoda. Stajnia roku 2010 po WM przestanie pewnie istnieć.

- Divy. Tragiczne to było. Jak wokół pasa były Lay-Cool, Natalya i Beth to się jeszcze to w miarę oglądało. Później utrata pasa przez Hartówną i to utrata, że tak się wyrażę z dupy. No i są tego efekty. 4 najbardziej wyraziste Panie w WWE są daleko od pasa teraz i niestety najbardziej na tym cierpimy my. Jeszcze teraz doszła Trish, ma się pojawić Kong. Roster Div prezentowałby by się wtedy ciekawie. Jednak beznadziejna Eve, kiepskie siostry bez charakteru muszą się kręcić teraz przy Diva's Title. Swoją drogą Natalya chyba musiała podpaść, że z mistrzyni, która biła Lay-Cool stała się niewidoczna.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...