Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2010
  • Status:  Offline

No chyba Mój pierwszy post w tym dziale.

 

Miejmy nadzieje ze ostatni

 

A co do Raw ocenie je podobnie jak wy w ''+'' i ''-''

 

Plusy:

 

+ The Game przy mikrofonie

+ Zakonczenie Feudu Trypla i Shamusa ( co jest rownoznaczne z rozpoczeciem feudu Deadmana z HHH

+ Oczywiscie punt kick ortona. ( swoja droga ciekawy jestem jak to sie zakonczy czy orton rozniesie wszystkich czlonkow new nexus czy jako jedyny postawi mu sie Mason Ryan)

+ Promo Rocka, powiem tak drugiego takiego wrestlera nie bedzie ;)

 

 

Minusy:

 

 

- Walka Kinga z Colem stała sie faktem. ( a tak na marginesie swagger w Roli trenera kolega wyzej dobrze to skomentowal ''WTF?'')

- Zwolnienie Rileya

Edytowane przez Letni

You'll Never Walk Alone

Wrestling > Entertainment

16011289824e0842330e2ed.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Czyżby stajnia się rozpadła po WMce? Jakoś nie ma szczęścia Punk do nich...ale z drugiej strony miał być feud z The Corre którzy swoją drogą też już tak nie świecą...

 

Obie stajnie gasną. Krytykowałem powolna utratę znaczenia Barretta i jego The Corre. Teraz widze, że podobnie dzieje się z Nexusem. Kiedyś RAW kręciło sie w okół litery N. A teraz sa na drugim planie. Szkoda. CM Punk i tak sobie poradzi. Reszta przepadnie jeśli stajnia przestanie istnieć. Chyba, że Mason Ryan dostanie ten swój push na niszczyciela. Jedyny plus to taki, że Nexusi feuduja z Main Eventerem, czyli utrzymują sie jednak blisko tego ME w WWE. A The Corre męczy się z mid-carderem.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Należy mu się? Należy się Mizowi obrona pasa WWE na WMce? W ogóle należy mu się walka o tak ważny pas na tejże gali? To już Swagger czy Sheamus nie byli gorszymi mistrzami,a gdzie teraz są każdy wie. Miz? Za co? Jakby 90% jego czasu na antenie było mówione to spoko,ale oglądać go w ringu to jest porażka. Praca jaką wykonuje dla federacji...niech robi co chce, niech włazi w dupsko komu chce,ale dzień w którym zostanie odsunięty od pasa WWE będzie moim dobrym dniem. Rozumiem że potrzeba nowych ME, ale WMka to WMka,to święto. A my dostajemy takie g... o pas WWE. Żal. Kończ Waść i wstydu oszczędź. Szkoda że mu nie dali walki z Lawlerem haha

 

Według nas pas mu się nie należy, to fakt, ale skoro ten pas otrzymał to według trochę mądrzejszych ludzi z tego biznesu mu się należał. Main-Stream to obecnie rozrywka, a nie techniczne walki i mamy co mamy.

 

Jeżeli już ten pas ma, dobrze "współpracuje" z publiką i na siłę dopchnęli go do WM to niech dadzą mu tam ten pas obronić, niekoniecznie czysto (to kolejny paradoks, że mistrz nie jest na tyle wypromowany, ale pojechać czysto pretendenta") i niech będzie to pomoc Dwayne'a.

 

Skoro testują nowych ludzi na szczycie i skoro Miz dotrwał w tej próbie aż do WM to coś to musi oznaczać... niekoniecznie dla nas, lecz My tu nic nie znaczymy. Ja liczę na obronę pasa, potem niech go traci, bo ja Mizanina jako pana z ME nie kupuję.


  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Czyżby stajnia się rozpadła po WMce? Jakoś nie ma szczęścia Punk do nich...ale z drugiej strony miał być feud z The Corre którzy swoją drogą też już tak nie świecą...

 

Obie stajnie gasną. Krytykowałem powolna utratę znaczenia Barretta i jego The Corre. Teraz widze, że podobnie dzieje się z Nexusem. Kiedyś RAW kręciło sie w okół litery N. A teraz sa na drugim planie. Szkoda. CM Punk i tak sobie poradzi. Reszta przepadnie jeśli stajnia przestanie istnieć. Chyba, że Mason Ryan dostanie ten swój push na niszczyciela. Jedyny plus to taki, że Nexusi feuduja z Main Eventerem, czyli utrzymują sie jednak blisko tego ME w WWE. A The Corre męczy się z mid-carderem.

Masz rację , ale z drugiej strony Nexus rządziło w wwe całkiem długo i był to dobry czas , ale wszystko co dobre musi się skończyć i to właśnie się zbliża. Zwłaszcza że nexus pod wodzą Punka to dno tak samo jak jej członkowie(poza liderem ofc). Szkoda mi jedynie Corre bo grupa ma potencjał i mam nadzieję że coś z niej jeszcze wycisną.

 

Wie ktoś może ile trwały łącznie wszystkie walki na raw ? mam wrażenie że było to nie więcej niż 20 minut , show zdominowały zdecydowanie segmenty mówione.

21141536044eac5162deaab.gif


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

show zdominowały zdecydowanie segmenty mówione

 

Jak zwykle zreszta przed najwieksza gala w roku, wwe skupia sie glownie na promowaniu walkk, nie ich realizacji (chodzi oczywiscie o raw)


  • Posty:  42
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2010
  • Status:  Offline

Zajekur**biste RAW ! Przez ostatnie dwa miechy działo się tyle rzeczy że głowa boli. Tyle niespodzianek, prawdziwa gratka dla fana WWE :) Po dzisiejszym Raw jestem tak podekscytowany że nie jestem w stanie nic więcej z siebie wyksztusić...

Triple H, Undertaker, The Rock,McMahon, Stone Cold Steve Austin, Evan Bourne, Christian, Sin Cara... To wszystko w ciągu jednego miesiąca. Obawiam się że limit wyczerpany na ten rok i w maju czy czerwcu będziemy się nudzić :D

Żyj tak, aby po twojej śmierci twoi przyjaciele się nudzili.

11901054774d619474497eb.jpg


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   283
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Czyżby jednak WWE powoli odchodziło od dziecięcego wizerunku? (w tamtym tygodniu Cena chyba wyskoczył z "jajami" do Rocka o ile się nie mylę)... Nie powiem że totalnie mnie to zaskoczyło, niby era PG a tu takie teksty made in Attitude Era ;) ....

 

Słowo "bitch" w PG? Kryminał... :D

 

He, he - nie cieszcie się za bardzo, bo sądzę że tylko Rock może sobie na to pozwolić (żadne tam złagodzenie ery PG). To WWE potrzebowało Johnsona a nie odwrotnie. Pewnie Rock godząc się na propozycję McMahonladii postawił warunek, że w promach ma totalną dowolność i może sobie od czasu do czasu bluzgnąć a Vince, mając już przed oczami wyobraźni dolce zainkasowana za WrestleManię - nawet nie pierdnął. Zniknie (po WM'ce) Johnson, znikną też te wszystkie brzydkie słowa wypowiadane na wizji :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  257
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.10.2010
  • Status:  Offline

Raw było średnie

 

na + na pewno speech HHH na początku, pedigree na sheamusie.

 

+evan retur! świetny powrót, tylko szkoda, że akurat miał walczyć z Celticiem, nie było zbytnio na co popatrzeć z wyjątkieh air bourna. chętnie bym obejrzał w walce z kimś kto by dłużej powalczył

 

+speech The Rocka, nieźle pojechał lecz spodziewałem się iż zawita w ringu

 

+wypowiedź mojego ulubionego wrestlera- HBK. chcę go zobaczyć na wrestlemani

 

no i czas na minusy

 

- segment z Colem i The kingiem. Ogólnie spoko, tylko co tam do cholery swaggar robil? po ch. on tam potrzebny jeszcze..

-totalnie ustawiona walka Ceny z Rileyem..

Zapraszam na fanpage! Jeśli możesz, zostaw like'a. Dzieki!

 

Sadiztik Fanpage


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

totalnie ustawiona walka Ceny z Rileyem..

 

No ale to wrestling,tutaj wszystko jest ustawiane :P


  • Posty:  267
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Dlatego twierdzę,żebyś dał mu szansę,bo wg mnie chłopak sobie radzi.

 

Według nas pas mu się nie należy, to fakt, ale skoro ten pas otrzymał to według trochę mądrzejszych ludzi z tego biznesu mu się należał. Main-Stream to obecnie rozrywka, a nie techniczne walki i mamy co mamy.

 

Jeżeli już ten pas ma, dobrze "współpracuje" z publiką i na siłę dopchnęli go do WM to niech dadzą mu tam ten pas obronić, niekoniecznie czysto (to kolejny paradoks, że mistrz nie jest na tyle wypromowany, ale pojechać czysto pretendenta") i niech będzie to pomoc Dwayne'a.

 

Skoro testują nowych ludzi na szczycie i skoro Miz dotrwał w tej próbie aż do WM to coś to musi oznaczać... niekoniecznie dla nas, lecz My tu nic nie znaczymy. Ja liczę na obronę pasa, potem niech go traci, bo ja Mizanina jako pana z ME nie kupuję.

 

Ok ja się z Wami zgadzam. Miz to przyszłość WWE. ALe właśnie co do czasu Thrawn4 to ja bym mu go dał,ale po WMce,a nie już na niej. Ma już pas trochę czasu więc miałem nadzieję że straci go przed WMką,a oni go chamsko ku niej dopychają. Wolałbym zobaczyć jakieś znaczące postaci w tak ważnej walce(Cena,Orton,Punk,HHH,Jericho(jakby wrócił) bo to gwarantowałoby większe emocje. A tak? Wychodzi Miz aaa ten pan wspaniały...

 

E_9 rozrywka,zależy jak dla kogo ,bo mnie już zaczyna nudzić ten pan :) Faktycznie w tej sytuacji jeżeli już się znalazł w tej walce to niech ją wygra. Jemu to pomoże,Jasiek nie straci,a jeżeli wmiesza się w to Rock to może przynieść to nam jakieś pozytywy z rok.(apropo walki Rock vs Cena na WM28). No widzisz sam piszesz że ME Miz nie jest :P I o to mi własnie chodzi ;) Wiem,wiem że WWE to przede wszystkim trzepanie kasiory,ale jak dla mnie WMka to takie 4 swięto w roku(gdzie 3 jest finał LM :P) i Miz troszeczkę nie pasuje mi do światecznego klimatu :)

 

Ps. Pamiętam jak Miz rok remu mówił że pokona rekord Takera. Na razie ma 1:0 więc nie zdziwiłbym się jakby coś było na rzeczy.

I hear voices in my head

They council me

They understand

They talk to me

291490854c7c1467c308c.gif


  • Posty:  53
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Nie patrząc na oceny innych osobiście ocenię RAW bardzo wysoko, bo na +4. Dlaczego ?

 

+ Yaba-daba-bitch czyli speech The Rocka, fantastico jak zwykle :D

+ Orton pierwszy raz od jakiegoś czasu dla mnie nie zamulał z mic'iem w ręku

+ na Jacka Swaggera nie było planu, więc spodobał mi się pomysł wmieszania go w taki sposób w feud Cole vs Lawler

+ tradycyjnie jeden z moich ulubieńców The Miz bardzo fajnie sobie ponawijał :) Do tego teraz może dostanie pierwsze porządne zwycięstwo z wielce wypromowanym wrestlerem, bo nie ma Riley'a

+ Josh Matthews jak dla mnie świetnie się spisuje przy stole komentatorskim

+ Triple H i jego Pedigree fantastyczne, a taki powrót Evana zapowiada push dla niego !

+ Riley odchodzi od Miza co oznacza, że teraz Miz może wreszcie dostanie coś więcej niż wygrane tylko i wyłącznie dzięki innym

+ feud Nexusa z Ortonem się rozwija, cieszę się, że McGillicuty na jakiś czas zniknie z anteny bo mnie nie przekonywał

+ spuszczenie w dół Sheamusa, cieszy mnie to bardzo bo osobiście go nie lubię, a przynajmniej tak wysoko, jak na początku był fajny i taki straszny jako taki destroyer to teraz jest to nudna postać i mógłby się wycofać w okolice pasa US, do którego Bryan nie ma teraz porządnego rywala

 

- walki głównie squashowate

- zwolnienie Riley'a, chyba że trafi na SD bądź zostanie solową gwiazdą

- zwyciężczyni walki Div

- brak porządnego cheeru dla Evana Bourne'a, spodziewałem się o wiele lepszej reakcji

 

Osobiście uważam, że Vince i jego chłopcy mocno się sprężają przed WM i nie będzie ona jednak klęską, choć można się było tego spodziewać kilka tygodni temu. RAW bardzo dobre.


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

A nie promo Rocka nie przypadło specjalnie do gustu. Było za długo, zbytnio o niczym i Great One niepotrzebnie krzyczał przez cały czas. Rozumiem iż trzeba było podkręcić to z racji iż materiał nie był na żywo ale przez ten zabieg wyszło to trochę nienaturalnie. Zresztą who cares, prawdziwy Rock z 1999 roku i tak już nigdy nie powróci.

 

Promo Miza bardzo fajne ale byłem niezwykle zdegustowany wszystkim tym co się wydarzyło po pojawieniu się Ceny.


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

A nie promo Rocka nie przypadło specjalnie do gustu. Było za długo, zbytnio o niczym i Great One niepotrzebnie krzyczał przez cały czas. Rozumiem iż trzeba było podkręcić to z racji iż materiał nie był na żywo ale przez ten zabieg wyszło to trochę nienaturalnie. Zresztą who cares, prawdziwy Rock z 1999 roku i tak już nigdy nie powróci.

 

Też się nie oszczałem promem Rocka i nie rozumiem tej euforii forumowiczów. Pierwsze promo - było świetne. Odpowiedź Ceny - przyzwoita. Odpowiedź Rocka z ekranu - rozczarowała. W swoim pierwszym promie Rock ośmieszył Cenę więc Jasiek musiał się sporo napocić, żeby jakoś z tego wybrnąć (momentami próbował więc być zabawny a w innym leciał bardziej na poważnie) a Rock w odpowiedzi - głównie się wkurzał, ani razu nie ośmieszył Johna, generalnie skupił się na odpowiedziach na zarzuty Ceny i niczym nie zaskoczył. Zresztą sam fakt, że nie pojawił się na tym Raw i nadawał z ekranu - potwierdziło słowa Ceny. A że marki kochają Rocka to i tak pewnie tego nie dostrzegli i cheerowali na potęgę.

 

Generalnie stwierdzam też, że jak na razie feudy pod Wrestlemanię nie elektryzują.

 

Randy vs Punk to niestety kompletne dno i kupa. Posłuchałem nawijki RKO podczas tego Raw i stwierdziłem, że moje wcześniejsze zachwyty nad tym zawodnikiem były przesadzone. Ten pomysł z rozbijaniem nowego Nexus przed WM-ką też z dupy. Kupa będzie jeszcze bardziej śmierdzieć jeżeli RKO oklepie na WM-ce Punka. Niestety - tak się pewnie stanie.

 

John vs Miz. Zwróciło uwagę zwolnienie Rileya. Sam nie wiem czy to dobrze czy źle bo są różne wersje tego co ma się z tym zawodnikiem dziać. Lubię Alexa i mam nadzieję, że wszystko skończy się jednak tylko odcięciem go od Miza i poprowadzeniem inną (ale nie gorszą) drogą - np. zmiana gimmicku, przeniesienie na SD jak to niektórzy sugerują, może jakiś tag team... A tak w ogóle to feud Jaśka z Mizem jest naprawdę nieciekawy i na WM-ce będziemy mieli mega-sleepera.

 

Undertaker vs Triple H. Na razie nie jest dobrze. Wszystko ratują jak na razie tylko wielkie nazwiska bo w sprawie tej walki nic szczególnego się nie wydarzyło. HHH wytłumaczył dlaczego chce walczyć z Phenomem - "No bo już jestem taki utytułowany i do szczęścia brakuje mi tylko przerwana streaku Takera". W sumie logiczne, lepszego wytłumaczenia nie ma... Tylko tyle, że to jest WWE do diabła i trzeba by było podkręcić całe wydarzenie jakimiś innymi wątkami - np. skończyłeś mojego przyjaciela to ja skończę ciebie lub brzydko mówiłeś o mojej żonie to ja ci teraz jaja urwę... Ja liczę, że kreatywni jeszcze jakoś podkręcą tę walkę bo nie wyobrażam sobie, żeby przez miesiąc Trypel gadał, że chce przerwać streak, Taker odpowiadał, że "nie dla psa kiełbasa" a te speeche przerywałyby tylko standardowe ataki z zaskoczenia. Na tym Raw walkę miała podkręcić przemowa HBK-a. Zobaczymy co będzie dalej. Być może nie doszło do jakiegoś rozwinięcia feudu bo HHH musiał skończyć jeszcze sprawę z Sheamusem. Bez względu na angle pojedynek będzie ciekawy bo wszyscy fani i tak będą zachodzić w głowę czy Tryplowi uda się przerwać streak i kłócić czy jest odpowiednią do tego zaszczytu osobą. Ja osobiście twierdzę, że streak Takera nie powinien zostać przerwany.

 

Cole vs Lawler. Będzie kolejny sleeper. Nie mogę już patrzeć ani na Kinga ani na Colea. Swagger jako trener - stało się tak bo nie zasługiwał na walkę na WM-ce. Początkowo myślałem, że Alex okaże się trenerem Cole'a.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  492
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Początkowo myślałem, że Alex okaże się trenerem Cole'a.

 

Skoro teraz Miz "musi go zwolnić",to może się załapać na sędziego specjalnego.Zawsze jakaś nadzieja jest :)


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

A nie promo Rocka nie przypadło specjalnie do gustu. Było za długo, zbytnio o niczym i Great One niepotrzebnie krzyczał przez cały czas. Rozumiem iż trzeba było podkręcić to z racji iż materiał nie był na żywo ale przez ten zabieg wyszło to trochę nienaturalnie. Zresztą who cares, prawdziwy Rock z 1999 roku i tak już nigdy nie powróci.

 

Też się nie oszczałem promem Rocka i nie rozumiem tej euforii forumowiczów. Pierwsze promo - było świetne. Odpowiedź Ceny - przyzwoita. Odpowiedź Rocka z ekranu - rozczarowała. W swoim pierwszym promie Rock ośmieszył Cenę więc Jasiek musiał się sporo napocić, żeby jakoś z tego wybrnąć (momentami próbował więc być zabawny a w innym leciał bardziej na poważnie) a Rock w odpowiedzi - głównie się wkurzał, ani razu nie ośmieszył Johna, generalnie skupił się na odpowiedziach na zarzuty Ceny i niczym nie zaskoczył. Zresztą sam fakt, że nie pojawił się na tym Raw i nadawał z ekranu - potwierdziło słowa Ceny. A że marki kochają Rocka to i tak pewnie tego nie dostrzegli i cheerowali na potęgę.

 

No to ja tylko zacytuję zagraniczne niusy:

- John Cena and fans have been talking about how The Rock wouldn’t appear live on this past Monday’s RAW to confront Cena. In response, The Rock wrote the following on Twitter today:

“I should remind cena I was NEVER scheduled to be on Raw last night. No problem – as promised, next time – LIVE – my boot to his ass. Yabba..”

 

PS: Oczywiście nie chodzi mi o samo promo, bo możecie myśleć co sobie chcecie, a o to dlaczego było to na Tronie. ;)

7894118684ede4cf290d46.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 139 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 022 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • RomanRZYMEK
      Hogan Flair jobbnela czysto młodej? Niestety to chyba jedyny pozytyw ich walki - walki która miała wypromować Tiffy na nową wielką gwiazdę dywizji. Czy cały program i walka to zrobiły? Meh… Tak jak cały run Tiffy na razie jakiś nijaki. Może po WM’ce dostaniemy reset (NXT jest opakowane w ciekawe postacie), ale pewnie skończy się na rewanżu z Hoganem (no bo co ta może robić oprócz walk o pasy i rozwodów) i zrzuceniu pasa przez Tiffy na rzecz Charlotte na Backlash.    Yeet Man dostał swój moment. Do przewidzenia. Run Gunthera? Zydek nie dostał pola do popisu i to  Priest był ostatnim ciekawym głównym mistrzem WWE. Oglądało się go z przyjemnością, bo był tam element zaskoczenia i niewiadoma. Co z Yeetem? Pewnie dostanie jakiś „mocnych” rywali żeby go chronić. Żadnych Rollinsow czy Punków, tylko idziemy najłatwiejsza linia oporu, tak by chronić nowego mistrza i obecnych Main Eventerow. Bleh… po runie cofnie się do roli jaką miał - Upper MidCarder.    Rollo kradnie Heymana? Fajny Main Event. Punk dostał swój ZASŁUŻONY Main Event (na przestrzeni roku dawał stały bardzo wysoki poziom), Reigns został przypięty (to mu tylko pomoże dalej być over z publiką, bo w końcu nie bronią go na siłę), a Seth został zasłużonym zwycięzcą. Myślałem że przy tym programie będzie tylko takim psem na doczepkę, ale dowiózł swoimi promami i słusznie można go nazwać 2 raz z rzędu MVP WM’ki.    Zakebisty 3Way Babek - szkoda że nie poszli w zwycięstwo Blair. Sky jest zajebista w ringu, ale właśnie - będzie kolejnym nudnym mistrzem. Blair mogła by mieć fajny run z dużą ilością zawodniczek z którymi na historię - Cargo, Naomi, solo pojedynek z Ripley. Zostawili Azjatkę i będę musiał słuchać jej kaleczącego Angielskiego - a nie stóp. Zawsze mogę to przecież przewijać!    Dom i jego WM Moment - zajebiscie że nie obsrali się i postawili na Doma. Gość haruje od dobrych 2 lat, cały czas jest w topie najlepiej sprzedających się postaci w rosterze (zawsze ma jedne z najgłośniejszych reakcji publiki - pozdro bigo halls Star) i najprościej mówiąc zasłużył na swój wielki moment. Jego run napewno będzie ciekawszy niż pozostałych mistrzów (Zyan i szczekający Dog) i będę mu dalej kibicować aby w końcu doczłapał się do głównego pasa.    No i wisienka na torcie - walka Ceny była dobra? Nie! Oglądając jak Cody odkopuje po piątym AA dostałem wymiotów, ale w końcu udało się odliczyć Blondasa do 3 i zamarkowałem. Można psioczyć na program i samą walkę, ale reakcja publiki - to jak żyli cała walką - Main Event Wrestlemania Feeling. We wrestlingu szukam emocji - Main Event mi je dał. Cena z rekordem (zasłużył!), Cody jest naprawdę nowym Ceną (buczenie na blondasa piękne), jakby się nie starał i zapierdalal cały rok, to przy najważniejszej gali w roku zostaje nagrodzony buczeniem.    Ps. To co blondas będzie dalej buczany i tak jak w AEW odmówi Heel Turnu i ucieknie/wróci z powrotem do Khana? 
    • Kaczy316
      Raw po WM, jakoś się nie napalam, może skoro się nie napalam to wyjdzie świetnie? We Will See, może Cena wywali pas do kosza xD.   Raw zaczyna John Cena, ciekawe co powie, pewnie, że zrobił to co mówił, zniszczył nam wrestling ez. Fajny zabieg z tym dyrygowaniem typem i daniem mu karteczki co ma mówić. Ale to promo jest dobre, podoba mi się motyw Ceny z datami, fajnie by było jakby z każdym pojawieniem się była ta liczba na titantronie i za każdym razem malała, odliczanie do odejścia z tytułem, na razie świetne promo, lecimy dalej. Ale to co mówi jest prawdziwe i ładnie pocisnął fanów jak wspomniał o Rhodesie, który zrobił wszystko dla fanów, a teraz oni raz go buczą raz cheerują oj ten run pod względem story może być złotem. The Last Real Champion gimmick może być wybitny i na koniec pojawienie się Pontona i RKO! Czyli jednak Backlash, St. Louis Randy vs Cena nostalgia oj tak, a Cena jeszcze idealnie przed RKO "Shit" Dobre to było, mega dobry segmencik.   Liv i Raquel vs Lyra i Becky o tytuły WWE Women's Tag Team, po tym co widziałem na WM to nie wiem czy jestem wielkim fanem, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Około 12 minutowa świetna walka, ta walka powinna być na WM, bo na WM dostaliśmy tygodniówkowy poziom pod hot taga durnego, a tutaj normalna pełnoprawna fajna walka i jeszcze Liv z Raquel odzyskują tytuły no i gitarka o to chodzi, czyli wiemy, że na WM to było tylko pod moment, mi się walka podobała i decyzja tym bardziej. Oj coś się wydarzy, Liv i Raquel już uciekły, a w ringu Lyra i Becky, kto turnie? BECKY! Dobra fajne odświeżenie będzie, Becky jako heel gigachad! To będzie dobre TV!   Nowi mistrzowie World Tag Team wbijają na ring! Zobaczmy co nam powiedzą. W sumie powiedzieli, że są nowymi mistrzami, że są najlepsi i że pokonali War Raiders, ale wszystko przerywa Alpha Academy! No i w sumie chcą shota i ostatecznie The New Day zgadzają się na walkę ale zanim się ona rozpoczyna to wbija Rusev! I to z nowym theme songiem. Rusev przegania The New Day i ostatecznie atakuję Alpha Academy, niezbyt ogarnąłem o co tutaj chodzi, Rusev ma na celowniku pasy World Tag Team? Ale jest sam, nie wiem dziwnie to dla mnie wyglądało trochę.   JD na backu, nawet Balor pogratulował Domowi. Survivor Series będzie w San Diego, klatka w logu zapowiada, że znowu dostaniemy War Games, szkoda, cały czas brakuję mi 5 on 5 Elimination Matchy.   Iyo wbija na ring! Publika ją uwielbia to dostała chanty "You Deserve It" Iyo nie powiedziała nic czego wcześniej nie mówiła, ale wszystko przerywa Stephanie Vaquer!!! Ulala! Będzie się działo! Panie chcą walki ze sobą i ogólnie jest git, ale Adam wyszedł, żeby oficjalnie to potwierdził i dostaniemy to teraz! Oj będzie ciekawie! Prawie równe o ile nie równe 14 minut świetnego starcia pomiędzy mistrzyniami, naprawdę to trzeba obejrzeć i publika sama skandowała "This Is Awesome" "Fight Forever" Kurde Panie dały czadu, a wszystko zakończyło się przez DQ na korzyść Iyo, bo Roxanne wbiła i zaatakowała ją, ciekawe, ciekawe czy to oznacza debiut Steph jak i powrót Roxanne do MR? Ciekawi mnie to, chociaż nie wiem, bo przecież Perez ma jutro walkę ze Stephanie, więc która wygra to chyba zostaję w NXT, a przegrana leci do MR, a jeszcze Giulia wbija i atakuję Steph!  Ulala mamy alliance Giulia i Roxanne atakują Vaquer i Sky, ale wbija Rhea! Ale Ripley ma rozwalone oko ostatecznie Perez rozwalona, a Giulia po face to face z Ripley wychodzi z ringu, Ripley oddaje tytuł Sky, ale chyba powiedziała, że jeszcze to odzyska, tak mi się wydaję, że coś w tym stylu.   No i cyk Jey Uso wbija na ring jako World Heavyweight Champion! Zobaczymy czy mnie przekona, na razie było spoko wideo promo przed jego wejściem, ale zobaczymy czy przekona nas jako World Champion, ciekawe, że spotkał się z chantami "You Deserve It" a na WM fani byli znudzeni jego walką i ogólnie byli cicho xD, ale to Raw after mania tu jest inny klimat kompletnie. No w sumie typowo face'owe promo, nic ciekawego nie powiedział, ale pojawia się SAMI ZAYN!!! Oj tak, powrót na Raw after mania!!!! Oj tak Sami przytula Jeya i jest dumny ze swojego przyjaciela! Sami standardowo świetny na micu i potrafi porwać i nakręcić publikę oraz mnie! No i w sumie Sami podsumował to wszystko, jesteśmy na Raw after mania i jesteśmy tutaj po to by celebrować! W sumie prawda! Ale to jeszcze nie koniec, wbija brat! JIMMY USO! Dobra powiem tak lepiej tego nie mogli zrobić, bardzo fajny i idealny pomysł na segment i celebrację Jeya, z bratem i Samim u boku! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM jakie widziałem!   Gunther jest przy stole komentatorskim i ma jakiś problem, o co chodzi? Kurde o co chodzi, Gunther ma jakiś problem do komentatorów xD. I udusił Pata, dobra booking się trochę naprawił jego postaci, chociaż zobaczymy jak będzie z innymi wrestlerami, a nie komentatorami xD. Dziwne to było typowa wyżycie się na kimś kto nie ma jak się obronić, ale chociaż fajnie, że wracamy do starego Gunthera, znaczy mam taką nadzieję.   Dominik vs Pentagon o tytuł Interkontynentalny! Oj waleczka może oddać, ciekawe czy dojdzie do zmiany mistrza, boję się, że może dojść xD. Bardzo dobry, ale strasznie jednostronny 8 minutowy pojedynek, JD powrócił, no tak, bo go chyba nie było, nawet nie zwróciłem na to uwagi, myślałem, że po prostu sobie siedzi na backu xD, ale McDonagh powrócił, pomógł wygrać Dominikowi, ale dziwnie to wyglądało, w sensie Pentagon cały pojedynek jest w ofensywie, nagle 619, Frog Splash i koniec, w sensie cieszę się z obrony Doma, ale dziwnie rozpisane dla mnie, niemniej jednak brawa za pierwszą obronę Dominika!   I lecimy creme de la creme, SETH ROLLINS WBIJA NA RING JAKO NOWY PAUL HEYMAN GUY! Ulala Seth dostaje chanty "Thank You Seth"? Ciekawe, ale niezbyt ogarniam za co, za uratowanie WM? Czy co? O kurde, a Heyman dostaję "Fuck You Heyman" grubo, ciekawe czy to przez WM czy przez ten wywiad u Pata. Chciał powiedzieć czyste fakty, ale przerywa to CM Punk! I od razu mamy brawl! Punk chciał położyć też swoje łapy na Paulu, ale Seth go obronił i Curb Stomp! Heyman przedstawia Rollinsa jako nową twarz federacji i mówi, że to początek drogi do WM 42, kurde czuję się jak w 2014 przy namaszczeniu Setha na przyszłość federacji przez Huntera, naprawdę, a wszystko przerywa jeszcze ROMAN REIGNS! A JEDNAK SIĘ POJAWIł! O kurde Spear dla Setha, Superman Punch dla Heymana CO JEST KURDE! PRÓBA SPEARA NA HEYMANIE, ALE TO ROMAN DOSTAJE SPEARA OD.....BRONA BREAKKERA!!!! Seth chciał go zaatakować, ale po wymianie spojrzeń to Breakker jeszcze zarąbał Speara dla Punka, kurde WHAT THE HELL!!!!! BRON WELCOME TO THE MAIN EVENT OF WWE!!!!! Na koniec Spear w barykady dla Romualda i po Curb Stompie na Romanie i Punku w ringu, Podoba mi się to co właśnie zobaczyłem oj podoba, tak samo jak podoba mi się to wokół kogo będzie się ten rok kręcił, Seth Rollins, Bron Breakker, Roman Reigns i CM Punk, ale to będzie czyste złoto, WELCOME ON ROAD TO WM 42!!!!!   Plusy: Segment początkowy WWE Women's Tag Team Championship Match i odzyskanie pasów przez Liv oraz Raquel Heel turn Becky Lynch Świetna walka Stephanie i Iyo, a także późniejsza sekwencja z Roxanne, Giulią i Ripley! Jedna z najlepszych celebracji na Raw po WM! Powrót do starego Gunthera(?) Intercontinental Championship Match i pierwsza udana obrona Dominika! IDEALNE ŚWIETNE NIESAMOWITE ZAKOŃCZENIE SHOW!   Neutral: Segment The New Day i Alpha Academy oraz dziwny powrót Ruseva   Podsumowanie: Dawno nie widziałem tak dobrego Raw after mania bez kitu, dużo rzeczy tutaj było niesamowitych, fajnych i zrobionych praktycznie idealnie, segment początkowy, heel turn Becky, walka Stephanie z Iyo, a potem ta sekwencja z resztą kobiet, świetna celebracja Jeya, bardzo dobre walki o pasy WWE Women's Tag Team oraz o tytuł Interkontynentalny i na sam koniec dosłownie Creme De La Creme Seth Rollins i nowy Paul Heyman Guy Bron Breakker, stojący nad rozwalonym Romanem i Punkiem, ŚWIETNE SHOW POLECAM OBEJRZEĆ!!! TRYPLAK TY MOTHERFUCKERZE!!!!
    • Mr_Hardy
      Bardzo fajne są te vlogo Mike'a. BTE już nie ma, ale i tak już dawno temu mi się znudziło a filmiki MB są fajnym zastępstwem.  
    • MattDevitto
      Dwa lata temu, uwaga w walce przeciwko Liv i Raquel
    • KyRenLo
      Monday Night RAW: John Cena na start: Fajna ponowna zapowiedź. Mikrofonowo nowy mistrz też przyjemnie. Pojawia się znikąd Randy i RKO. Do przewidzenia, ale i tak bardzo dobre. Becky Lynch/Lyra Valkyria vs. Liv Morgan/Raquel Rodriguez: Dużo, dużo lepsza walka niż na samej WM. Czasem tak po prostu bywa. Liv i Raquel odzyskują tytuły. Po walce Becky odwraca się od koleżanki. Manhandle Slam razy trzy. Trzeci raz na wyraźną prośbę publiki. No cóż, szoku tutaj żadnego nie ma. Wygrana pasów na chwilkę, na potrzebę ich indywidualnego programu. Było oczywiste, że to nie potrwa zbyt długo. No to teraz Ruda postara się wypromować jeszcze bardziej swoją rodaczkę, która finalnie wygra rywalizację z bardziej znaną zawodniczką. Spodziewane. Oczywiste. Wiadome. Naturalne. Będzie się Lynch podkładać jak 2023 w NXT. Rusev. Bez znaczenia dla mnie, ale kogoś może ucieszyło. Miłość w The Judgment Day trwa, chociaż ten wzrok Balora na pas Dominika źle wróży. Iyo jest kochana. O KURWA! STEPH! Nie wiem, czy moje serce to wytrzyma. Za dużo emocji na tym RAW, a to przecież nie koniec. Iyo Sky vs. Stephanie Vaquer: Znakomite stracie świetnych zawodniczek. Oczywiście żadna nie mogła tutaj przegrać, więc wbiła Roxanne, a zaraz Giulia. Ostatecznie Ripley przyleciała na ratunek. Ooo oczko Ripley tak sobie wygląda. Później podała pas Iyo. Znak, że Rhea Ripley będzie jeszcze mistrzynią w tym roku, i to jest pewniaczek. Wyśmienite RAW na teraz. Ojejku. Dobrze, że była chwila przerwy i Pat coś tam nawijał to się człowiek trochę uspokoił. Jey Uso, a później Sami Uso: Jakieś łzawe historyjki o tym, że Rudy jest dumny i że Kocha swojego Brata. Publika dostała swoje. O jest i Jimmy. Trochę za długo to trwało jak dla mnie, ale niech Jey ma swój moment chwały na RAW i tak pewnie jakoś bardzo długo mistrzem nie będzie. Fenomenalny i Kross. Pozytywnie. O kurczę. Ależ akcja. Gunther zły. Pat popchnięty, a później Gunther chciał udusić Cole, a McAfee ruszył na pomoc. Koniec końców Pat został uduszony. Wow. To było zajebiste. O Joe wskoczył na zastępstwo. Elegancko. Lubię go, a Pat jest na maksa irytujący. Dominik Mysterio vs. Penta: Miła dla oka pierwsza obrona tytułu przez Dominika. Podobał mi się ten pojedynek. Zaskoczyli z powrotem JD. Dom obronił złoto. The Judgment Day bardzo szczęśliwe, wyłączając Balora, który tylko udaje. Seth/Heyman/Punk/Roman/Bron: Seth za wiele nie pogadał, bo zaraz pojawił się Punk. Krótka wymiana uderzeń później Punk się skupił na Heymanie, i to był błąd. Stomp i tyle. Ooo jest i Roman. Heyman dostaje Superman Punch i Roman już chce zajechać Spear, a tu niespodzianka, bo wskakuje Bron. Ostatecznie Bron i Seth rozwalają sobie Romana i Punka. Ło matko, ależ piekielnie dobre zakończenie RAW. Podsumowanie: Wybitne RAW. Pozbawione minusów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...