WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia

[jarekrk]

mógłby ale nigdy tak się nie stanie,za dużo kasy CENA zarabia dla VINCE

[Psychol]

  10kilan napisał(a):

Możliwe że Cena będzie facem już do końca kariery w WWE więc nie róbmy sobie nadziei

 

W końcu się znudzi... jak to było z Hoganem

 

Prędzej czy później to nastąpi, ale nie gdy jeszcze tyle kasy "produkuje" dla WWE.

Coś czuję, że stanie się to wtedy, gdy wypromują kogoś nowego na takiego face'a, by John mógł zmienić front.

[josser]

  Psychol napisał(a):

Prędzej czy później to nastąpi, ale nie gdy jeszcze tyle kasy "produkuje" dla WWE.

Coś czuję, że stanie się to wtedy, gdy wypromują kogoś nowego na takiego face'a, by John mógł zmienić front.

 

 

Jeżeli chodzi o kwestię wypromowania kogoś na równie dobrego wyjadacza portfeli, to przecież Wwe już podjęło działania w tym kierunku i wypromowało Randy'iego Orton'a na ''super'' Face'a który skupuje się równie dobrze, jak Cena. Wydaje mi się, że Wwe jest zbyt pazerne i nie zrezygnuje z jednego z głównych dochodów (mam namyśli Johna).

[10kilan]

  ArriS napisał(a):

Jest Orton. Znakomity babyface. Dzieciaki strasznie go kupują. Dlatego Cena mógłby przejść heelturn właśnie atakując RKO. Wtedy napewno Randy stałby się facem numer 1, John heelem.

 

No niby tak...ale to nie to samo. Co prawda możemy zaobserwować pewne,nowe zachowania Ortona mające na celu spopularyzowanie jego postaci,ale Ceną nigdy nie będzie.

1)Wyobrażacie sobie Ortona robiącego fotki,przytulającego się, przyklepującego piatki?

2)Taki nowy Cena musi dużo gadać. Musi być wszędzie,wszystko musi się dziać w okół jego postaci. A Viper? Wychodzi,czyści ring i znika ;>

3)To musiałby być ktoś z kimś dzieciaki mogłyby się identyfikować-Cena-superbohater-nigdy się nie poddawaj-to jest dobry przykład do naśladowania. Orton? Jak ktoś Cię wkurza zrób mu RKO i po kłopocie

 

Podsumowując: Orton na którego barkach jako największego face spoczywa cała federacja to nie jest wg mnie dobry pomysł. Teraz jest ok bo to się rozkłada na niego i Jaśka. No ale nie gdybajmy. Póki co Jasio jest ten dobry i tak jeszcze długo pozostanie

[8693]

Ale czy wy czytacie newsy ?? pisało w jednym z nich że Shellfielda Vince widziałby jako 2 największego Face'a federacji . Ale to tylko mój argument na to że jakims cudem może to się stać .

 

Nie żadam żadnej kłótni z nikim za to co napisałem tylko podałem moze dobry argument

[Revan]

Skip na razie nic szczególnego pokazał, ale nie miał też jakiejś specjalnej okazji żeby to zrobić. Od początku był tylko kolejnym, szarym członkiem Nexusa i do tego kontuzja. Ale nawet The Rock, na początku swojej kariery nie pokazywał na co go naprawdę stać, więc mam nadzieję, że Skip również jest takim nieoszlifowanym diamentem, bo zdążyłem go polubić. Ważne jest dla mnie również to, że umie pokazać coś w ringu, bo z biegiem czasu nie powinno się zapominać, że show to również walki, dlatego nie mogę kompletnie strawić Miza, który jest co najmniej dobry na micu, jednak przy jego walkach mogę usnąć, a i jego umiejętności za mikrofonem są jak dla mnie trochę wyolbrzymiane. Wracając jednak do teraźniejszości to nie widzę powodu, dla którego Cena nie miałby przejść heel turnu. Hogan go przechodził, Rock również (a właściwie to przez niego stał się popularny), Austin też. Wszyscy byli głównymi face'ami swoich federacji, a jako heelowie sprawowali się równie dobrze. Z drugiej strony to zmieniło się grono odbiorców, niektórzy młodsi fani nie czają do końca czym tak naprawdę jest wrestling, a w czasach wyżej wymienionej trójki był on kierowany do starszych osób. Może jednak WWE nas zaskoczy i coś w tym kierunku zrobi, bo każdy się kiedyś nudzi.

[josser]

  10kilan napisał(a):

1)Wyobrażacie sobie Ortona robiącego fotki,przytulającego się, przyklepującego piatki?

2)Taki nowy Cena musi dużo gadać. Musi być wszędzie,wszystko musi się dziać w okół jego postaci. A Viper? Wychodzi,czyści ring i znika ;>

 

 

1) Po co ma robić fotki, wystarczy wejść na wweshop i zobaczyć rzeczy które można nabyć prezentujące inicjały Ortona, chociażby wejść na głupie allegro, gdzie znajdują się różnego rodzaju szaliki, czapki, bluzki i tym podobne.

2) Dużo gadać, niby po co, mówimy tutaj o zastąpieniu zysków Ceny na zyski Ortona, a nie odgrywaniu Bez-Cennego2

[Kejrol]

Dlatego tak jak kiedys napisalem w jakims temacie. Heel turn Ceny powinien zostac zrealizowany tylko wtedy gdy wroci Triple H jako aktywny wrester, wtedy bedziemy miec na Raw dwoch silnych, main-eventerowych face'ow (Hunter, Orton), a i mozliwe, ze w tym czasie ktos przejdzie turn lub zostanie odpowiednio podpromowany.

 

Btw. Nie jestem hejterem Sheffield'a, ale do jako naczelny face Raw to on mi za nic nie pasuje. Dla mnie to typowy midcarder, a najlepiej moze sie spelnic jako "mieśnie" jakies stajni (new Nexus?) lub ochroniarz jakiegos mniejsza wrestlera, ktorego kariere federacja bedzie chciala stopniowo rozwijac

[Danielss]

Ja się pytam, czy Austin robił sobie fotki, przytulał się, przybijał piątki? Oczywiście że nie, a z tego co wiem na nim zarabiali najwięcej. Orton nie musi tak robić by stać się twarzą federacji, ale i tak się nią nie stanie z jednego powodu - jest za bardzo kontrowersyjną postacią. O co mi chodzi? RKO nieraz potrafił napyskować do jakiegoś dzieciaka czy opluć go, a tak się nie zachowuje twarz federacji, prawda?

[piotrzek123]

Mam nadzieje, że na drafcie jakiś face z SD wbije sobie na RAW. Na RAW mamy niestety aktualnie 2 face'ów. Triple H ma tylko okazjonalnie powracać (możliwe, że feud z Sheamusem to jego ostatnie chwile aktywnego wrestlera). WWE ostatnio z debiutantów stawia na heeli. Mam nadzieję, że John Morrison wkońcu dostanie szansę na stałe walki w ME.

 

Wracając do tematu face. Wystarczy, że ma miły charakter. Wiadomo co działo się z Ortonem. W realnym życiu bliżej mu do heela niż do face'a.

[radek8968]

Ja osobiście wolałbym Ortona jako heela no ale dobra. Kto mógłby być drugim facem ? Może Evan Bourne ? Tylko trzeba go trochę bardziej wypromować, dać w centrum uwagi bo póki co to szkoda gadać. Jeśli tak Bourne miałby feud z jakimś dobrym heelem (tylko nie Ortonem, chociaż RKO póki co jest facem), tylko heelem ME to na pewno walczyłby w main eventach i tak by się stał jednym z main eventerów. Swagger był przez jakiś czas main eventerem, wygrał money in the bank, wbił na smackdown i zgarnął pas. To samo można zrobić z Bournem. Wygrywa money in the bank, wbija na RAW/SmackDown! i zabiera pas jakiemuś heelowi i w tym przypadku byłby to Ziggler który może wygrać z Edgem, ponieważ ten ma reaktywować RatedRKO. Wydaje mi się że to dobre rozwiązanie i dobry pomysł na heel turn Edge'a i Ortona bo chyba nie będą face'ami... Chciałbym żeby RatedRKO było na sd bo tam z tego co mi się wydaje to oprócz The Corre nie ma żadnych drużyn...

[Amarru]

  Danielss napisał(a):

a się pytam, czy Austin robił sobie fotki, przytulał się, przybijał piątki?

 

Kiedy Austin byl postacią numer 1, WWF/E nie prowadziło polityki PG(for Kids), a jest to ogromna różnica.

[Danielss]

  Cytat

Kiedy Austin byl postacią numer 1, WWF/E nie prowadziło polityki PG(for Kids), a jest to ogromna różnica.

 

Twarz federacji musi swoją osobowością namawiać do oglądania produktu, a nie ludzi odstraszać. Nie ważne czy za attitude, czy 4kids.

[jarekrk]

Wtedy nie było UFC które kradnie WWE mnóstwo potencjalnych odbiorców w wieku starszym.

Dlatego teraz się zainteresowali dziećmi(UFC dla nich zbyt brutalne)

Teraz Vince marzy o milionie wykupień PPV na WM, gdzie w UFC jak jest tylko 2-4 lepszych zawodników będzie to po mału standard.

Gdyż ta federacja w przeciwieństwie do WWE wciąż zyskuje na popularności

[josser]

  jarekrk napisał(a):

Wtedy nie było UFC które kradnie WWE mnóstwo potencjalnych odbiorców w wieku starszym.

Dlatego teraz się zainteresowali dziećmi(UFC dla nich zbyt brutalne)

 

Dokładnie, wszystko zaczęło się od usunięcia hardcoru, krwi, później spadek popularności wśród starszego społeczeństwa, a na koniec zmiana swojej ukochanej organizacji na Ufc czy inne federacje.