Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Zapewne Wade przejdzie face turn. Ciekawe czy za tydzień Nexus nie zaatakuje byłego lidera i nie wtrąci się w to Cena. Pomoże Barrettowi i staną się partnerami. Fajny storyline by wyszedł jakby Barrett z Ceną pokonali CM Punka i wtedy Wade znowu by się odwrócił od Johna i wrócił do Nexus pokazując, że wykorzystał tylko Cene. Wiem, za bardzo wymyślam, ale możliwości tego feudu jest wiele i ta jakoś mi się najbardziej podoba. Co do samego RAW to wyszło bardzo dobrze. Ten moment jak CM Punk ściąga opaskę N z ręki Barretta był niesamowity. Szkoda JoMo, ale kto wie, może Orton powalczy na RR z Mizem o tytuł, ale walkę wieczoru czyli pojedynek 30 zawodników wygra JoMo i dostanie jednak swoją szansę na WM. W EC też pewnie pojawi się Morrison.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Załamało mnie to, co zrobili z Morrisonem. Był wywalczony title shot na PPV, wielkie plany i oczekiwania, że zmierzy się z Mizem na Royal Rumble. Stanęło na tym, że wykorzystał swój title shot na tygodniówce. Mimo wszystko spodobała mi się ta walka i to nawet bardzo, jedynie powinni trzymać Miza z dala od prowadzenia w walce, bo cierpi na tym cały tempo pojedynku. Morrison pokazał, że zasłużył na ten mecz i dla mnie to on powinien walczyć na Royal Rumble, a nie Orton. Ile jeszcze razy będziemy to przerabiać :evil: Ogólnie to fajne RAW, nie było zbyt wielu segmentów za kulisami (a co za tym idzie - nie mieli szans, by to zepsuć :twisted: ). Nie ukrywam, że ciekawi mnie obecność Alberta na RAW. Czyżby po dostaniu w tyłek z Reyem w walce 2 na 3 przypięcie (to nie spoiler, a raczej pewność, że tak będzie, bo na pewno nie dadzą mu wygrać z meksykańskim super hero w masce :roll: ) miał trafić na RAW? Byłoby ciekawie, ale zarazem SmackDown bardzo by na tym straciło.

 

Najlepsze jest to, że mamy identyczny scenariusz jak rok temu - Miz jakimś fartem, rzecz jasna, obroni pas na Royal Rumble i straci na Elimination Chamber (a przynajmniej mam taką nadzieję, bo sam Miz jako mistrz to nieporozumienie, a co dopiero mistrz Miz na WrestleManii ;)).


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2011
  • Status:  Offline

Skąd ja wiedziałem, że Punk się wtrąci i Orton wygra? Przecież Orton musi być 1# contender... Jeszcze brakuje jego wygranej na RR...

Jako, że jest to bezpośrednio związane ze stratą pasa przez Miza, to nie mam nic przeciwko, aby Orton nie tyle wygrał, co połamał "wspaniałemu" żebra, wydłubał mu oczy i wrzucił je do koktajlu, wyrwał ręce i użył jako kijów golfowych, wypatroszył wnętrzności, rzucając je potem gołębiom krakowskim na pożarcie, a na koniec sprzedał takiego head punta że nasz mistrz wykurowałby się dopiero na Wrestlemanię 50.

Believe in The Shield

  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Zwalili to.

 

FCA powinno byc zdecydowanie na RR. Wynik oczywiście przez wszystkich przewidziany.

 

Cieszy fakt, że Orton nie wygra RR, natomiast nie wierzę w jakiś szybki face turn Barretta. w końcu Wade spowodował kontuzję Jasia i zostało to pokazane.

 

Prędzej Smack, ewentualnie ta druga grupa ze Skipem itd.. ( i to mi się wydaje bardziej prawdopodobne). Tylko co wtedy z Jasiem, bo na niego to już zupełnie nie mam pomysłu.

 

Podsumowując RR bedzie stało pod znakiem tylko nie Cena.Tak jest niestety prawda. Imo Punk będzie miał walkę z Barrettem na RR.

 

Kto zostaje - HHH zajmie się Sheamusem i żaden z nich nie będzie zwycięzcą ( moim zdaniem).

 

 

Cena nie ma prawa wygrać RR, zresztą mam naprawdę dosyć wygrywania tej walki przez zawodników RAW.

 

Modlę się o powrót Christiana, dla mnie naturalnego zwycięzcy, oby to się spełniło.

 

PS. Zgadzam się z tym, że Mizanin straci tytuł dopiero na EC.

1195284124b4f75e5f366c.jpg


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Będzie naprawdę nudno jak Miz rzeczywiście wygra na RR i przegra na EC, ponieważ będzie to tak samo przewidywalne jak rok temu kiedy, Edge wrócił na RR a Jericho wygrał na EC, wszyscy się tego spodziewali i tak rzeczywiście się stało

 

Najgorsza rzecz wydaje się faktem a więc nie mamy żadnego wielkiego konfliktu na linii JoMo vs Miz. Sama walka była bardzo dobra i tylko utwierdziła mnie w przekonaniu, że JoMo zasługuję na miejsce w Main Evencie. Nadal upatruje nadzieję, że to jeszcze nie koniec i może Morrison wygra Royal Rumble. Może ta walka była swego rodzaju testem ze strony WWE? Jeśli tak to oboje zdali celująco. Po tych wszystkich wtopach i historiach z Jerrym, ten pojedynek chyba można nazwać najjaśniejszym i najlepszym punktem w obecnym title reignie Miza

 

Niech Alberto nie przechodzi na RAW przed draftem. Obecnie roster Smackdown jest tak mały, że aż żal dupę ściska. Fajnie, że nasz meksykański kolega pojawił się na RAW, jak wyszedł R-Truth wiadomo było jak skończy się ta konfrontacja, prawidłowo :)

 

Nie chce mi się gdybać co będzie dalej z Wadem, Barrettem i Ceną, ale wyrażę swoją aprobatę w kierunku kreatywnych a mianowicie, że bardzo spodobał mi się obrót spraw jakie mamy okazję obecnie oglądać. Tym razem Wade'a zrobiło mi się żal z czysto ludzkiego punktu widzenia. Tak jak mówicie a raczej piszecie, jest wiele możliwych rozwiązań

 

Orton przeciwnikiem Miza na RR - będzie trzeba to jakoś przeżyć, szkoda, że nie pociągnęli dalej konfliktu z Morrisonem ale trudno. Wygrana Miza wydaję się oczywista, może więc nas zaskoczą i Viper odzyska swój tytuł. Tak czy inaczej, ktoś ładnie napisał, że na 90% odpada jeden z głównych faworytów do wygrania RR matchu

 

Cena returns next week? to pokazuję, jak WWE boi się pokazywać RAW bez Johna

 

Pij mleko a będziesz oglądał galę RAW na żywo ;)


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2011
  • Status:  Offline

Niech Alberto nie przechodzi na RAW przed draftem. Obecnie roster Smackdown jest tak mały, że aż żal dupę ściska.

Dla samego Alberto przejście na Raw byłoby zbawieniem, ponieważ to właśnie na tym brandzie kreatywni wiedzą, jak pushować młode talenty. W tym roku: Nexus, Sheamus, Miz, Morrison (gość wreszcie jest over z publiką), Daniel Bryan. A na Smackdown? Weterani Rey, Big Show, Kane i Edge kompletnie dominują, niszcząc wszystkich aspirantów na swojej drodze. ADR, Swagger, Dolph czy Kofi mają miejsce w midcardzie i póki co ani cienia szansy na awans. Już w tym momencie drżę aby żaden z moich ulubieńców na Smacku nie dostał czasami feudu ani z Big Showem, ani z Reyem, gdyż to dwaj czołowi grabarze młodych zawodników.

Believe in The Shield

  • Posty:  267
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Trzeba przyznać że bardzo ciekawe RAW.

 

Opener dobry,ba nawet na PPV mogli by takie coś dać,ale to głównie zasługa JoMo. Parę ciekawych akcji,ale szkoda że ten feud skończył się szybciej niż zaczął.

 

Divy...przeminęło z wiatrem...

 

Szykuje się chyba walka o pasy TT na RR. A co dzisiaj zrobił Kozlov to masakra :lol: Nie mogłem ze śmiechu,jak się bujał na tych linach xd

 

Segment z Nexusem i ''problem z liderem''. Nie ma się co tu rozpisywać i trzeba poczekać na next RAW bo możliwości jest wiele,co zrobi Wade,co zrobi Cena itd. itp więc nie ma co gdybać. Bynajmniej zapowiada się bardzo ciekawie :)

 

Albercik na RAW,dobrze że wygrał,na RR może sporo namieszać,no ale pozostaje się cieszyć że jest jakaś wyrazista postać na SD!

 

ME. ''Żeby Orton nie wygrał,żeby nie wygrał'' takie myśli mi towarzyszyły cały czas podczas tej walki,i gdy Punk ''pomagał'' Wade'owi naprawdę pomyślałem że to on wygra,ale stało się inaczej. Z tym pasem WWE trochę się CT zakręcił. Niepotrzebnie wciskali JoMo na 2 tyg. Wolałem żeby Viper wygrał BR i dopiero wtedy zawalczył o WWE...No i co teraz? Miz wygra to oznaczałoby drugą porażkę Vipera z rzędu i odsunięcie od pasa co jest mało prawdopodobne,wygra Randy Miz pójdzie do upmiccardu?(w sumie tam jego miejsce na razie),a kogo dadzą Ortonowi do feudu na WM? Nie wiem zamieszali okropnie :evil:

 

PS. Gortat na RAW :P Ja go widziałem ze 3 razy. Fajnie zobaczyć jakiegoś Polaka w WWE , nawet w roli biernego obserwatora :)

I hear voices in my head

They council me

They understand

They talk to me

291490854c7c1467c308c.gif


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

Cena nie ma prawa wygrać RR, zresztą mam naprawdę dosyć wygrywania tej walki przez zawodników RAW.

Może ci przypomnę, że rok temu wygrał zawodnik SD: W 2007 ( a więc nie tak dawno) równiez zawodnik SD.

 

RAW, miało dziwnie mało pojedynków. Widać, że RAW ogólnie kręciło się wokół pasa, a do tego wepchnęli Del Rio. GDZIE JEST RYWALIZACJA O PAS US!? Jakby teraz wyłonili pretendenta to by się ganiali nawzajem z Bryanem przez miesiąc i ludzie mieli by buildup.

 

Orton

Minus: walczy z Mizem

Plus: nie wygra RR.

9077542924c72bcdfb4ec5.jpg


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Taker tak, ale czy na pewno Edge ? :) Choć w sumie sam już nie pamiętam :)

1195284124b4f75e5f366c.jpg


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Rafikov napisał/a:

Niech Alberto nie przechodzi na RAW przed draftem. Obecnie roster Smackdown jest tak mały, że aż żal dupę ściska.

 

Dla samego Alberto przejście na Raw byłoby zbawieniem, ponieważ to właśnie na tym brandzie kreatywni wiedzą, jak pushować młode talenty. W tym roku: Nexus, Sheamus, Miz, Morrison (gość wreszcie jest over z publiką), Daniel Bryan. A na Smackdown? Weterani Rey, Big Show, Kane i Edge kompletnie dominują, niszcząc wszystkich aspirantów na swojej drodze. ADR, Swagger, Dolph czy Kofi mają miejsce w midcardzie i póki co ani cienia szansy na awans. Już w tym momencie drżę aby żaden z moich ulubieńców na Smacku nie dostał czasami feudu ani z Big Showem, ani z Reyem, gdyż to dwaj czołowi grabarze młodych zawodników.

 

Zgadzam się z tobą :) dlatego napisałem, że do czasu draftu. Jestem strasznie ciekaw jak poradzi sobie Cody z feudzie z Big Showem, bo na razie dostaje baty, ale koniec offtopu temat jest o RAW

 

Taker tak, ale czy na pewno Edge ?

 

Na pewno :D


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

To co zrobili z Morrisonem to woła pomstę do nieba.

John tyle czekał na push,a gdy dostał już walkę o pas to na tygodniówce i jeszcze jak by było tego mało,zabrali title shot na RR.Strasznie WWE zjebało sprawę.

Dobrze przynajmniej,że ta wczorajsza walka wypadła dobrze.Choć tyle :-)

Co do nowego pretendenta.Ortona lubię,ale uważam,że danie mu kolejnej walki o pas jest złym pomysłem.Randy mógłby by chwilę odpocząć od main eventu.Po prostu nudno się robi.Miz z Viperem raczej nic ciekawego nie pokażą.Wolałabym już nawet Sheamusa,za którym nie przepadam.Ale zawsze było by to jakieś ożywienie.

Cieszy mnie wygrana Usos.Widzę w nich potencjał.Może wreszcie będzie wreszcie tag team z prawdziwego zdarzenia.

Ciekawa się robi sprawa z Nexus.Nie długo może dojdzie do turnu Wade'a.

Genialny speech Punka.Ukłony przed tym panem :P

 

RAW dobre,ale bez szału.Ocena to 3+/6. :-)

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Edge był przedraftowany miesiąc i dzień po WM'ce na RAW, czyli gdy wygrywał Royal Rumble był zawodnikiem SmackDown...

 

Zaczynamy od początku. Openerem walka o pas WWE. W tym momencie moje, chociażby minimalne nadzieje na to, że JoMo dotrwa jakimś cudem (ja nawet już nie marzyłem o jego wygranej) jako #1 Contender do pasa WWE do Royal Rumble legły w gruzach. Tak nota bene, to Miz jest chyba jedynym heelem, który nie prowadzi pojedynków. Chwała CT za to, JoMo potrafi nawet z nim wykręcić niesamowitą walkę. Pokazał zresztą, że jak nikt zasługuje na miejsce w Main Evencie i na pas, który Mizanin w tej chwili trzyma. No i chuj, przegrał.

Ja rozumiem, że CT nagradza zawodników za przywiązanie i lojalność do federacji, za jej promowanie, latanie po telewizjach, udzielanie wywiadów i ogólną dodatkową działalność - czyli za ciężką pracę. Ale na tym poziomie umiejętności ringowe danego wrestlera nie mogą być AŻ TAK słabe. Mike być może pracuje i się stara, ma bardzo dobrą gadkę, ale mistrz przede wszystkim musi umieć przyjemnie dla oka walczyć - choćby w tym minimalnym stopniu. Tu tego nie ma. JoMo zasługuje na ten pas i na Main Event milion razy bardziej. Szkoda. WWE spełniło właśnie zakładany przeze mnie najczarniejszy scenariusz. Pozbawiło, od tak, title shota jednego z najlepszych ringowo zawodników w federacji. Również, podobnie chyba jak 90% forum, bardzo bym chciał na wygranie RR, bądź chociażby EC przez Morrisona. Ale szanse na to są raczej marne. Obstawiam, że JoMo by wkroczyć solidnie, na stałe do Main Eventów, musi przeczekać WM'ke.

 

Div...zieeeeeew.

 

Tag Team Match. "O, nie mamy przeciwników dla Santiny i Vladka do walki na RR o pasy TT. Jakie mamy drużyny? The Usos..... yyyy..... Nexus.... Mark Henry&skoczkowie... Ene, due, rike, fake, torbe, borbe, kosmesmake, eus, deus, kosmateus i morele - baks. O, Usos. Uff, mamy miesiąc spokoju, dopiero przed Elimination Chamber znowu będziemy się martwić o Tag Teamy." Po cholere rozwalali Cryme Time? Po cholere rozwalali Hart Dynasty? Czemu nie dawali szans Tag Teamom z Superstars (Dudebusters... no, już nie, bo były cięcia. To może Archerowi i Hawkinsowi... ach, no tak)? Sami zrobili z tej dywizji jedno wielkie gówno - na własne życzenie. I teraz dostajemy takie coś.

Było nudno, Usos wygrało z mistrzami co rzeczywiście wskazuje na ich feud z nimi i walkę na następnym PPV. No i podwójna Cobra pod koniec... ja pierdole, pominę to milczeniem.

 

Bardzo dobre rozwiązanie sytuacji na linii Punk-Barret. Storyline'owo wybrnęli z tego chyba w najlepszy możliwy sposób. Zapowiedź Main Eventu i już wiedziałem, że Orton wygra. Ktoś wierzył w walkę o najważniejszy pas federacji na PPV heel vs heel? Orton w tym składzie był jedynym facem i jego wygrana (stety/niestety) była najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem. Ale, o tym później.

 

Wychodzi del Rio. Słaba reakcja publiczności, zebrał praktycznie zerowy heat... no i robił za długie przerwy. Na moje oko, gadka wyszła średnio. Wszedł Truth, walka trwała jakieś pięć minut, a wygrana Alberta była wiadoma od początku. RR Matchu pewno nie wygra, ale dobrze by było, gdyby pokazał się chociaż w ostatniej trójce pozostałych w ringu. Jest z pewnością przyszłością federacji - co prawda przykręcili mu dosyć mocno push, ale już i tak jest solidnym Main Eventerem. Jeżeli na WM'ce nie zdobędzie walizki MiTB (tak swoją drogą, nie wydaje wam się, że trochę ostatnio tego za dużo?) to i tak powinien w bardzo niedalekiej przyszłości sięgnąć po pas WHC/WWE.

 

No i Main Event. Ani Sheamus, ani Orton, ani Barret nie mają nadzwyczajnych ring skillsów, stąd wyszło to co wyszło. Było nudno, chociaż nie aż tak, że w ogóle nie dało się oglądać. Co mi nie pasowało:

- Za dużo czołgania się. Jeden nieprzytomny jest już w między czasie, drugi wykonuje trzeciemu jakąś akcję po czym wszyscy trzej leżą przez pół minuty. Nagle ten co najdłużej odpoczywał wstaje, próbuje się wydostać z klatki, ten co wykonywał akcję również wstaje i go odciąga. Tak wyglądało 90% tego pojedynku...

- Za dużo prób wydostania się. Naprawdę, gdyby ograniczyli przynajmniej o połowę te wdrapywanie się na klatkę i ściąganie się nawzajem, a pozwolili wykonywać w tym czasie jakieś akcje, pojedynek byłby chyba ciekawszy i wydaje mi się, że miałby wyższe tempo.

Końcówka przewidywalna. Nikt nie pokazał nic nadzwyczajnego, Randall wygrywa i staje się pretendentem. Orton vs Miz. Znowu. Żeby ich pojedynek jako-tako wyglądał, Mike NIE MOŻE go prowadzić (choć Viper też w tym dobry nie jest). Jeżeli utrzymają poziom z TLC, będę zadowolony.

 

CT chujowo to rozwiązał. Zamiast pozwolić JoMo wykorzystać title-shota na RR właśnie, to go wykiwali, a dali kogoś "sprawdzonego". Pojedynek najprawdopodobniej (jak nie będzie żadnej stypulacji) będzie ssał, a poziomem do openera wczorajszego RAW nawet nie będzie się mógł zbliżyć. Wygrana Mike'a jest oczywista. Za oczywista... nie obrażę się, jeżeli Randy odbierze pas Mizowi, a Randy'emu znowu ktoś na Elimination Chamber. Co prawda pas zmieniałby właściciela za wiele razy, ale chyba tylko tak dałoby się wykręcić Miza z ME. Sory, oglądanie Mr.Awesome w Main Evencie WrestleManii w roli mistrza... oczywiście, nie mogę gdybać, ale chyba nie byłoby to dobre posunięcie. Ach, zresztą.

 

RAW samo w sobie dobre, moja ocena to 4/6.

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  170
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.07.2010
  • Status:  Offline

Ludzie, radzę poczekać jeszcze trochę, zanim zaczniecie majaczyć co do postaci Morrisona. Przypomnę, że przed Survivor Sreies 2009, Tadzio Long ogłosił, iż Taker na tej gali zmierzy się z Big Showem, a kilka dni później do walki doszedł jeszcze Jericho. To, że wykorzystał title shota na Raw nie oznacza od razu, że wyleciał z ME zanim się tam zadomowił ;)

 

Ktoś wierzył w walkę o najważniejszy pas federacji na PPV heel vs heel?

Rok temu na Royal Rumble doszło do takiej walki. Sheamus vs wtedy jeszcze heel - Randy Orton ;)


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Ktoś wierzył w walkę o najważniejszy pas federacji na PPV heel vs heel?

Rok temu na niejakim PPV o nazwie Royal Rumble mieliśmy walkę heel vs heel o pas WWE - Orton vs Sheamus więc takie rozwiązanie wcale nie nie jest niemożliwe.

 

Nie popieram głosów ludzi, że Morrison powinien sięgnąć teraz po pas. Chłopak ma swoje ruchy w ringu ale nie wiele więcej, też nie specjalnie sobie radzi z prowadzeniem (chociaż widać w tej materii progres do tego co było z rok, dwa) a co najgorsze ma zdecydowanie za małe pokłady charyzmy (w zestawieniu ze swoim byłym partnerem znika gdzieś zupełnie w tle). Tak więc nazywanie Johna przyszłością WWE -okej, nazywanie go nowym Michealsem - nigdy. Gwarantuje wam, że gdyby to był zwykły single match to już nie wypadłby tak dobrze.

 

Gala na plus, opener bardzo dobrze się oglądało + ciekawe wydarzenia na linii Punk - Barrett, na to czekałem.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ciekawa się robi sprawa z Nexus.Nie długo może dojdzie do turnu Wade'a.

Nie sądzę ponieważ na wczorajszym nagraniu SmackDown! Barrett zaatakował Big Showa... Wychodzi na to że Wade'a czeka draft na Smacka i programik z Biggim, no chyba że chciał w ten sposób zademonstrować Punkowi swoje niezadowolenie...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Lubię to
      • 115 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: TJPW/DDT/GCW Data: 19.04.2025 Federacja: Tokyo Joshi Pro-Wrestling, DDT Pro Wrestling, Game Changer Wrestling Typ: Pay Per View Lokalizacja: Las Vegas, Nevada, USA Arena: Pearl Theater At Palms Casino Resort Format: Live Platforma: TrillerTV Komentarz: Dave Prazak Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE WrestleMania 41 - Saturday Data: 19.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Premium Live Event Lokalizacja: Paradise, Nevada, USA Arena: Allegiant Stadium Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee & Wade Barrett Theme: Timeless (The Weeknd), FE!N (Travis Scott) Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
    • Maxiu
      Night 1 1. Jey 2. The New Day 3. Rey 4. Naomi 5. Fatu 6. Tiffy 7. Seth   Night 2 1. Iyo 2. Liv Raquel 3. Logan 4. Dominik 5. Priest 6. TBA 7. Cena
    • KyRenLo
      WWE has announced that they have acquired AAA:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...