Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2010
  • Status:  Offline

Wątpię jednak, żeby uczynił to z pomocą Nexusa.

No może faktycznie z tą pomocą Nexusa przesadziłem. ;)

 

Może przeciwnik będzie dominował w walce, sędzia zacznie klepanie i zgasną światła a Taker zniknie.

Bardzo ciekawy pomysł. :)

 

Moim zdaniem może być też tak, że na Royal Rumble powróci Shawn Michaels no i na WrestleManii pojedynek tych dwóch panów, w którym wygrywa Shawn Michaels. HBK powraca do wrestlingu podobnie jak Triple H, który po Main Evencie wkracza na ring i gratuluje Michaelsowi i powrót DX. ;)


  • Posty:  70
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.04.2010
  • Status:  Offline

Czemu? Feud Cena-Nexus jest kontynuowany, więc tweenowaty (i "zwolniony") Cena pasowałby robiąc brawle przed halą i przemówiając z trybun do Nexsusów. Feud ten mógłby przerodzić sie w feud Cena-GM lub Cena-Mr.McMahon o "powrót" do federacji.

 

Z tym że Cena nie ma jak zostać tweenerem. Zaatakuje Barreta, nadal face. Zaatakuje Ortona, nadal w sumie face bo biedulek tylko wykona polecenie Barreta. Dobrym posunięciem będzie coś jak HBK na RR 2009, rozda po AA, położy Wade'a na Ortona, wyładuje się na Barrecie, ale też wykona jego rozkaz.

Co do Punka, IMO gdyby nie mieli czegoś dla niego na RAW to by został na Smacku i jobbował dalej.

Właśnie chodzi mi żeby został facem ale takim, który nie będzie przebierał w środkach. Troche jak Orton. Ludzie by mu cheerowali, ale nie byłby takim naiwniakiem i bez oporów przywaliłby komuś.


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Moim zdaniem może być też tak, że na Royal Rumble powróci Shawn Michaels no i na WrestleManii pojedynek tych dwóch panów, w którym wygrywa Shawn Michaels. HBK powraca do wrestlingu podobnie jak Triple H, który po Main Evencie wkracza na ring i gratuluje Michaelsowi i powrót DX. ;)

 

Moim zdaniem powróci The Rock ze Stone Coldem i zdominują WWE rzucając dodatkowo otwarte wyzwanie TNA...

 

Teraz, na poważnie. Przestańcie wymyślać wasze wizje WWE, bo gadanie w październiku o Royal Rumble, a tym bardziej o WM jest niepoważne. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

Wszystko ok .. ale, jaki miałoby to sens ? Kane także do najmłodszych nie należy i jeżeli faktycznie miałby stać się nowym 'panem ciemności' to na ile, rok, dwa ?

 

Masz absolutną rację. To jedna z wad mojej teorii (być może nawet najważniejsza), o której zapomniałem napisać. Zdaje się, że między Kanem a Takerem jest coś około dwóch-trzech lat różnicy. Jest jeszcze taka teoria, że może jakieś tam badania wydolnościowe pokazują, że Kane to młody bóg. Ale nawet jeżeli tak jest to i tak wiek stanowi tu poważny argument na "nie" dla tego przejęcia pałeczki.

 

Bardzo ciekawy pomysł. :)

 

Dzięki ;) Ale myślę, że wymyślą coś bardziej niespodziewanego. Taker nie może odejść sobie tak po prostu. Zresztą pewnie sami mogą mieć z tym zagwozdkę. Jak zorganizować odejście legendy z takim gimmickiem i z taką historią?

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Rekord Takera nie może zostać przerwany. Undertaker za dużo zrobił dla WWF/E, żeby mogli mu odebrać taki zaszczyt jak ten rekord.Powinien zakończyć karierę po WM w następnym roku. Wygra po raz 20 i to będzie taka okrągła liczba. Wtedy też powinien odejść. Może niech mu wymyślą coś w stylu, że jego Pan go wzywa, aby zasiadł wraz z nim w Piekle :twisted: A tak poważnie mówiąc to ładny OT mamy. Dyskusja o WM i zawodniku ze Smackdown, w temacie o RAW.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  3 115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.08.2010
  • Status:  Offline

No to ja wrócę jeszcze do Raw z 18.10. Generalnie najciekawiej ciągnie się storyline z Nexusem. A propos tych "żal mi Ceny". Scena, w której Barret oblał go wodą... No kurde. Genialna. Ktoś wcześniej słusznie zauważył, że najpierw ludzie mówią, żeby z Ceny nie robić takiego terminatora i starczy już z tym pushem a teraz żal im, że jest tak poniewierany. I prawda. Z tym, że chodzi o to, że po prostu po ludzku żal (jak też ktoś wcześniej sugerował), że koleś, który zawsze wychodził obronną ręką i nie zawodził swoich fanów teraz musi "znosić" (dzieciaki pewnie przeżywają) to wszystko. No kurcze - trochę żal... Ale oczywiście story jest naprawdę fajne i wciągające. Uwielbiam akcent Barreta. W fajny sposób wymawia "Cena". :)

 

A co do reszty... Dolph vs Bryan. Z zażenowaniem oglądałem to co działo się na tamtym Raw. Wejście div. Kaszana. Mało interesująco zaczyna się ten feud. Coś czuję, że chodzi o push dla Bryana. Osobiście wolałbym, żeby chodziło o windowanie Zigglera ale to chyba płonne nadzieje.

 

Hart Dynasty. Z tego żadnego Hitmana ani nawet Owena nie będzie. Zdaje się, że po tym ostatnim nieporozumieniu będzie mieli rozpad i feud na linii Tyson Kidd i Smith. Obaj jakoś szczególnie mnie nie interesują.

 

Ciekawiej zapowiada się konfrontacja teamu Raw ze Smackdown. Węszę jakieś nieuczciwe zwycięstwo Raw. Oczywiście jakaś nieczysta zagrywka będzie ze strony Miza. Nie przepadam za Big Showem. Powinni dać większy (wiem, że już przynudzam o tym po raz nie wiadomo który) dla CM Punka. Walka teamów na tamtym Raw była taka sobie. Ale liczę, że mimo to będzie ciekawy finał.

14453752125651e0a536c69.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Jestem fanem Ceny i uważam, że obecny storyline z Nexusem jest genialny. Cena jako heel może pokazac sporo więcej niż jako face. Ba! Napewno pokaże więcej. Gdzieś nawet czytałem, że Vince chce pojedynku Takera z Ceną na WM i że Cena ma sie stać najwiekszym heelem w historii WWE. Chyba było to na stronie "konkurencji" :smile: Jednak nie daję mi spokoju ta wymiana spojrzeń Ceny z Ortonem i reakcje Jaśka jak Nexus atakowało Ortona. Być może z wielkiego turnu nic nie będzie.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.08.2010
  • Status:  Offline

Gdzieś nawet czytałem, że Vince chce pojedynku Takera z Ceną na WM i że Cena ma sie stać najwiekszym heelem w historii WWE.

To jest już chyba przesada. Nie wierzę, żeby tak wielki face, jak Cena, mógłby zostać największym heelem w historii WWE, no ale czas pokaże, bo wszystko może się zdarzyć. ;)


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Monday Night Raw z 18 października oglądnięte.Warto było poświęcić na to,żeby obejrzeć poniedziałkową tygodniówkę.Bardzo mi się podobała.

Ten odcinek Raw potwierdza,że storyline Cena/Nexus jest świetny.

Motyw z przynoszeniem wody przez Johna czy brak pozwolenia uścisku z Ortonem no po prostu genialne.Creative team super to opracował.

Cieszę się,że Husky i Mr.Perfect Junior nie dołączyli do Nexus.

Czerwony roster jest dość mocny,ci dwaj wyżej wspomniani panowie są nie potrzebni.

Segment na początku dobry.Oczywiście za sprawą Miza.Gość jest genialny,gdy mikrofon ma w ręku.

Rozpad Hart Dynasty-teraz to Różowi chyba będą bardzo mało czasu dostawać na antenie.Trochę ze sobą pofeudują,a co później?

Bryan zarąbiście tańczy i ten nieudany szpagat-uśmiałem się. :D

Battle Royal fajny.Ależ mi się podobało jak Cole 'wspierał' Miza krzycząc,żeby wyrzucił Showa z ringu.

 

Raw oceniam 4+/6.

 

:)

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Całkiem niezłe RAW. Zaczęło się bardzo słabo, bo WWE pokazało, że pasy tagów z każdym miesiącem znaczą w federacji coraz mniej. Otunga się położył i nowymi mistrzami zostali Slater z Gabrielem(fakt, faktem, to jest lepsza opcja niż oglądanie Otungi), którzy mogą potrzymać trochę pas i dodać mu trochę rangi(dobrze Husky i młody Perfect dołączyli do grupy, bo pewnie Nexus na tym zyskają bardziej niż na nadchodzącej stracie Otungi). Walka Bryan vs Ziggler znów wyszła całkiem fajnie i jeżeli wszystko zmierza do połączenia pasów to myślę, że dobrali wrestlerów, którzy potrafią razem zmontować dobrą walkę. Nieźle wyglądała też walka Miz vs R-Truth, dobrze zabookowali interwencje Eve i Miza2. Znów największe nadzieje wiąże z Nexus, bo to, że Cena jako sędzia na Survivor Series wcale nie jest jednoznaczne z tym, że Barrett wygra pas i jeżeli WWE tego nie popsuje to w najbliższych tygodniach/miesiącach będą mieli niepowtarzalną okazje zrobić z Johna tego złego.

 

Sama tajemnica ataku na Takera też ciekawa. Czyżby dalekosiężne plany jeżeli chodzi o starcie Barretta i Deadmana? Nie chce rozpocząć kolejnej serii postów, gdzie co drugi to będzie wasza wizja przyszłości, więc uznajcie to za pytanie retoryczne. ;)

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Zmiana pasow byla bardzo dobrym rozwiazaniem. Pasowalo to do Nexus, a i wole, zeby Gabriel posiadal jakies zloto (choc wcale jego wielkim zwolennikiem nie jestem) nizeli pseudo celebryta.

* - CM Punk na stolku komentatorskim. Dobrze by bylo gdyby wmieszal sie w program mid-carderowych mistrzow i ostatecznie zunifikowal pasy.

* - Miz nie byl bezbledny (Monday Right Raw bodajze powiedzial), ale i tak bylo to udane promo, a po wejsciu Eve bylo jeszcze lepsze. BRAWO

 

Minusy:

* - Mimo, ze postawa Santino byla zabawna to i tak nie podobalo mi sie jego zwyciestwo z Sheamusem... Ostatnio Rudy nam zgladzil Bryana, a teraz przegral z komediowym Wlochem...

 

Inne:

* - Jeszcze nie w plusach, ale ten watek pewnie tam wroci.. David Otunga niebawem moze pozegnac sie z Nexus, a jest to plusem dlatego, ze pseudo celebryta sobie nie poradzi w pojedynke i mam nadzieje, ze pozegna sie z federacja

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

* - Zmiana pasow byla bardzo dobrym rozwiazaniem. Pasowalo to do Nexus, a i wole, zeby Gabriel posiadal jakies zloto (choc wcale jego wielkim zwolennikiem nie jestem) nizeli pseudo celebryta.

 

Takie rzeczy to zawsze totalna bzdura i nie pasuje to do żadnej stajni. Rozumiem, że pas tagów nie jest dla nikogo ważny, ale skoro to pasuje do Nexus to każdy inny pas też może zmienić tak właściciela tym bardziej, że storyline jest tak prowadzony, że Cena dla przykładu musiałby się położyć pod nogami Barretta. Nie kupuję tego typu akcji.

 

* - CM Punk na stolku komentatorskim. Dobrze by bylo gdyby wmieszal sie w program mid-carderowych mistrzow i ostatecznie zunifikowal pasy.

 

Na razie żadne połączenie pasów nie jest pewne, więc nie ma co gdybać(chociaż wszystko na to wskazuje...). W każdym razie z Punkiem jest coś na rzeczy i chętnie widziałbym go w jednym ringu z Bryanem. ;)

 

* - Mimo, ze postawa Santino byla zabawna to i tak nie podobalo mi sie jego zwyciestwo z Sheamusem... Ostatnio Rudy nam zgladzil Bryana, a teraz przegral z komediowym Wlochem...

 

Myślę, że Santino był tutaj postacią drugorzędną, a jako, że Sheamus nie ma teraz co robić to rozpocznie krótki program z Morrisonem przez którego przegrał.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

W porządku RAW... Poruszę niektóre rzeczy:

 

Tag Team Titles... Według mnie miało to na celu pozbawienie Ceny pasa (zdobył pasy dla Nexus, a potem upokorzymy go zabierając mu pasy darmo). Mam nadzieję, że cała akcja wiąże się po części z końcem Otungi w WWE, facet kompletnie się nie nadaje.

 

Dolph vs Danielson... Kolejna dobra walka, oczywiście nie przebiła tej z PPV, ale to nie miało mieć prawa bytu na tygodniówce. Feud między chłopakami z obu brandów musi mieć jakiś cel i to prawdopodobnie skończy się unifikacją, jeżeli feud przeniesie się na oba brandy i dostaniemy segmenty mówione to powinno być fajnie, bo o ring na prawdę się nie martwię.

Na koniec ciekawe zachowanie CM'a... feud pomiędzy dwójką byłych gwiazd ROH? Mogłoby być konkretnie jeżeli chodzi o ring, mimo, że Bryan ma ograniczony cholernie move-set (a w jego przypadku to boli cholernie, bo wiadomo co potrafi).

 

Survivor Series i WWE Title... muszą coś wymyślić, bo w heel-turn Jasia ot tak z dupy nie wierzę. Jednego jestem pewien, musi być zacnie ;)

 

btw. jeżeli chodzi o SS to jestem ciekaw jakie ekipy stoczą ze sobą wojnę? Na 99% będzie to Nexus, a przeciwnicy? Znowu roster WWE (RAW)? Mało to innowacyjne.

 

;)


  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.04.2010
  • Status:  Offline

btw. jeżeli chodzi o SS to jestem ciekaw jakie ekipy stoczą ze sobą wojnę

Powinniśmy spodziewać się też walki team mysterio vs team del rio i może zamiast nexus to powraca triple h i jego team kontra team sheamusa.Raw jeszcze nie oglądałem więc się nie wypowiem.


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Survivor Series i WWE Title... muszą coś wymyślić, bo w heel-turn Jasia ot tak z dupy nie wierzę.

 

Cały angle z Ceną i Nexus jest z tygodnia na tydzień podbudowywany, a Ty mówisz, że heel turn byłby z dupy. Chyba niektórzy przesadzają z częstotliwością używania tego zwrotu.

 

Co do samej sytuacji to na Survivor Series Cena nie musi stać się tym złym, ale czasowo SS i gale po niej są do tego dobrą okazją. Oczywiście może być też tak, że żadnego turnu nie będzie, ale jestem prawie pewny, że jeżeli nie pod koniec tego roku to w okolicach Royal Rumble, John będzie pełnokrwistym heelem.

15974308365193fac7b7921.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Night of Champions 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Jeszcze przed SmackDown ringowy debiut dla WWE zaliczył… Hikuleo. Co warto podkreślić, właśnie pod tym ringname’em. Pokonał Kita Wilsona, a walka została nagrana w ramach Main Event. John Cena nie miał dziś łatwego życia. Dwukrotnie doszło do bójki mistrza WWE z Ronem Killingsem. Najpierw Ron zaatakował Johna, gdy skonfrontował się z Codym Rhodesem, Randym Ortonem i LA Knightem, a potem, gdy Cena miał potyczkę słowną z CM Punkiem. W efekcie za tydzień dojdzie do rewanżu Killingsa z Ceną na SmackDown. Tego wieczora miały miejsce po dwie walki w ramach pierwszej rundy King Of The Ring 2025 i Queen Of The Ring 2025. U mężczyzn Randy Orton pokonał Aleistera Blacka, Carmelo Hayesa i LA Knighta. Z kolei Cody Rhodes wyszedł zwycięsko ze starcia z Andrade, Damianem Priestem i Shinsuke Nakamurą. Natomiast u kobiet awansowała Jade Cargill po wygranej nad Michin, Nią Jax i Piper Niven. Później Alexa Bliss triumfowała w pojedynku z Albą Fyre, Candice LeRae oraz Charlotte Flair. Skrót gali:
    • Bastian
      Cena za tydzień walczy na tygodniówce z R-Truthem Ronem Killingsem, niedawno wygrał brawl... Cuda, cuda ogłaszają!  Tyle było narzekania, że Jasiu obija się na tej swojej pożegnalnej trasie, a na tym SD był w obrazku chyba z godzinę  Ostatni run już na półmetku, a generalnie jest dość biednie. 5 starów od 48-letniego Ceny się nie spodziewałem, ale liczyłem chociaż, że jako heel będzie smacznie gotować na majku, a od kilku tygodni Jaś tylko stoi, robi głupie miny i słucha, tak jak Punka na tej gali. Napisałbym wręcz, że John Cena wykręcił najbardziej rozczarowujący powrót roku w WWE, ale są z nami jeszcze Charlotte Flair i Alexa Bliss  Szczególnie córka Rica mocno zawodzi. Zaczęło się od niezbyt dobrze odebranego przez fanów zwycięstwa w Royal Rumble, potem na szczęście jobbnęła Tiffany na WM41. Teraz nie ma na nią pomysłu, na Bliss zresztą też, więc prawdopodobnie obie panie zmierzą się ze sobą na Evolution. Czy Tiffy Time z pasem mistrzowskim może dobiec końca? To raz. Czy możemy odsunąć Stratton od Jax? To dwa. Za długo to trwa, tu powinien wjechać prokurator z zakazem zbliżania się.   Żeby nie było, że tylko narzekam, poziom walk eliminacyjnych KOTR nie schodzi poniżej solidności. Z koroną mam ten problem, że potencjalny zwycięzca musi do niej pasować. Taki Zayn czy Orton u mężczyzn nie pasują za cholerę, ale taka Jade Cargill u kobiet jak najbardziej.  Uroczy był w ME moment, kiedy Cody Rhodes wyciągnął stół z logiem SlimJim. Poczciwi Amerykanie na trybunach liczyli, że "American Nightmare" robi to dla nich, bo przecież przy każdej walce krzyczą "we want tables". Tymczasem Cody - jak przystało na wzorową twarz korporacji - zrobił lokowanie produktu, samemu lądując na SlimJim Table  
    • Kaczy316
      Pierwsze SD po Money In The Bank! Naomi z walizeczką, Cena dalej z mistrzostwem, Cody dalej bez mistrzostwa, jak to wypadnie?! Zobaczmy!   Zaczynamy od naszego The Last Real Championa Johna Ceny! Ciekawe co nam powie, pewnie to samo co cały czas od czasu heel turnu, zwróci się do fanów powie jakie to jest łatwe dzięki nim i tyle, chyba, że przerwie mu Punk albo Cody, ale zobaczymy. No mówi na początek, że nie było nikogo, nie ma obecnie i nigdy nie będzie drugiego Johna Ceny, mówi o tym jak wykorzystywał swoją pozycję do wszystkiego co ma teraz w sumie tak w skrócie można powiedzieć, mówi o wyborze swoich opponentów w trakcie runu pożegnalnego, mówi, że sprowokował Punka do bycia hipokrytą, bo ten chcę zdobyć ten tytuł, przynajmniej tak to zrozumiałem i jeszcze o Sethie, który nie scash inuje na nim walizki, ale nie ogarnąłem z jakiego powodu, ale wyłapałem "Because he will be only champion" jakoś tak czyli, że będzie tylko mistrzem? Nie ogarnąłem zbytnio, później trochę jeszcze mówi, że nie ma nikogo, kto by mógł trzymać ten tytuł...ponownie, interesujące, a wszystko przerywa Kodeusz! Cody nazywa go geniuszem że zrobił wszystko co powinien, żeby być tutaj gdzie jest teraz, a potem zastanawia się jaki to plan z tym, że Cody przypiął go na środku tego ringu w ostatnią sobotę? Ulala Kodeusz w sumie sam odpowiedział na to pytanie mówiąc, że nie jest częścią jego planu....to On jest częścią planu KODEUSZA! Jednak wszystko przerywa Randy Orton! Który wspomniał historię z Backlash, a następnie słyszymy, że nieważne kto jest lub będzie mistrzem, to on zdobędzie tytuł i zrobi wszystko, żeby to uczynić, nawet rozwali Rhodesa, którego traktuję jak swojego brata. LA KNIGHT IS HERE! No no robi się co raz lepiej. Gadanko kolejne gadanko, Knight twierdzi, że plan Johna Ceny na pewno nie zakładał jego, a potem, że pokona wszystkich obecnych tutaj w ringu i odbierze to co jest jego, ale problem w tym, że nigdy do niego nie należał ten tytuł niestety xD. Cena miał to gdzieś i sobie po prostu wyszedł śmiejąc się, ale od tyłu zaatakował go Ron Killings! Generalnie ciężko coś powiedzieć o tym segmencie, nie był to za bardzo budujący feudy segment, chociaż feud Rona i Ceny lekko podbudował tym atakiem, ale jeśli chodzi o część mówioną to bardzo podbudowało turniej King Of The Ring, także taki miał cel ten segment i wyszło naprawdę spoko.   Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony SD w ramach turnieju King Of The Ring! W przeciwieństwie do Raw to dzisiaj zobaczymy wszystkie 4 Fatal 4 Waye, 2 od męskiego rosteru i 2 od kobiecego, oj będzie ciekawie! Black vs Carmelo vs Orton vs Knight, czy to może się nie udać? Powiem tak nieważne też kto tu wygra to będę zadowolony, sami świetni zawodnicy, chociaż Orton chyba by najbardziej pasował, w sumie widziałbym finał właśnie Rhodes vs Orton, a taki może być, bo obaj są po przeciwnej stronie drabinki, ale wracając do F4W to liczę na świetny pojedynek! Prawie 16,5 minuty niesamowitego pojedynku oj tak dwie reklamy były, ale odbiór walki dalej był bardzo dobry, mega podobały mi się to, że wszyscy próbowali dość często wykonywać swoje finishery ostatecznie nieudanie, ale bardzo dobrze to wyglądało, było kilka miłych spotów dla oka jak Jumping Neckbreaker od Knighta na Ortonie, który już prawie wykonał podwójne Spike DDT, w sumie nie wiem jak to się do końca nazywa, ale głównie dlatego, że to ma chyba wiele nazw albo po prostu każdy mówi na to inaczej, kiedyś było Second Rope DDT, teraz Spike DDT, kiedyś jeszcze chyba było Hangman DDT czy jakoś tak, przynajmniej w grach WWE xD, albo spot końcowy z Frog Splashem dla Knighta i w tym samym czasie cyk RKO dla Melo, oj fajna walka naprawdę fajna i Ponton wygrywa! Jego potencjalne starcie z Rhodesem co raz bliżej, a no i Knightowi przeszkodziła stajnia Setha oczywiście, przydałaby się jej jakaś nazwa, Bronson zrzucił Knighta z narożnika, a młody Steiner jak zasadził mu Speara no no, czyli to oznacza Zayn vs Orton w półfinale, no Zayn ma dość marne szansę moim zdaniem xD, ogólnie poznaliśmy tajemniczego uczestnika i tak czułem, że po utracie pasa to może być Jey Uso i faktycznie tak jest tylko nie wiem czy to zbotchowali, że teraz pokazali, bo wydaję mi się, że raczej byłoby ciekawe zaskoczenie jakby wszedł tajemniczy uczestnik i byłby to Jey Uso, ale zaraz.....czyżbyśmy mieli dostać Cody vs Jey w jednym z półfinałów? Oj ale bym chciał taka waleczka historycznie by siedziała.   Jacob Fatu wbija na ring! Oj tak chętnie zobaczę co tam nam powie po swoim odwróceniu się od Solo! No mówił o tym, że Solo uważa, że Jacob byłby nikim gdyby nie On i to jest też główny powód dla którego odwrócił się od Solo na Money In The Bank, trochę pomówił jeszcze i na Titantronie Solo bije mu brawo, a potem powiedział, że na Money In The Bank Jacob popełnił wielki błąd, lecz jest w stanie mu go wybaczyć i potem jeszcze mówi, że to on stworzył Jacoba odkąd go sprowadził do federacji. Mówi, że za tydzień będzie czekał na środku ringu z otwartymi ramionami dla Jacoba, ale ten oczywiście będzie musiał powiedzieć 4 słowa "I Love You Solo" No i oczywiście, żeby Jacob pamiętał, że Solo go wciągnął w ten świat i może go z niego wyrzucić oj czuję mocny pop dla Jacoba za tydzień kiedy będzie udawał, że chcę wybaczenia, ale jak dojdzie do mówienia tych słów to usłyszymy I....HATE YOU SOLO! Oj tak ale zamarkuje wtedy nawet ja sam! Krótki, ale treściwy segment, za tydzień może być dłuższy, przyjemnie prowadzony jest na razie ten feud, nie zaczynamy od nienawiści tylko tak spokojnie z wyczuciem, fajnie to wygląda.   Na backu The Secret Hervice podaję telefon Nickowi, gdzie Green dzwoni do niego na wideo rozmowie i prosi o przełożenie jej walki na przyszły tydzień, bo akurat nie ma jej w Lexington xD, a Aldis standardowo nie przystał na to i zamiast Green to w tej walce zobaczymy Albe Fyre, czyli Flair to wygrywa pewnie xD szkoda, chociaż jeszcze Alexa ma jakieś szansę w tej walce, jednak nie zdziwi mnie finał Jade vs Charlotte w tym turnieju. Zelina chcę Giulii tylko nie ma jej dzisiaj, szkoda, więc może w przyszłym tygodniu spotkają się face to face tylko pytanie czy w walce czy w segmencie, no zobaczymy.   Kolejny Fatal 4 Way tym razem w ramach turnieju Queen of The Ring Jade vs Nia vs Michin vs Piper, ogólnie poza Jade to nie widzę tutaj innej zwyciężczyni, niby Nia mogłaby....ale po co? xD Jade lepszy wybór, a walka no wydaję mi się, że dupy nie urwie, dość specyficznie dobrany skład, akurat pod wygraną Jade. Kurde powiem tak, walka była i tak lepsza niż się spodziewałem i nawet nieźle się ją oglądało, prawie 13 minut fajnego pojedynku, bardzo przyjemny sojusz Jax z Piper i to na prawie cały pojedynek, Jade fajnie tu wyglądała, a Michin była kukiełką do bicia i generalnie ten booking naprawdę był dobry i wpasował się do tego pojedynku, także brawa dla Pań i dla bookerów, bo mi się to dobrze oglądało, Jade ostatecznie wygrywa i dobrze, lepszej opcji tutaj nie było. Cargill vs Perez, jeśli Naomi tu się nie wtrąci, a raczej tego nie zrobi, bo wydaję mi się, że jak Jade zdobędzie tytuł to od razu poleci cash in, to Roxanne pewnie odpada z turnieju w półfinale i tak jest to wysokie miejsce top 4.   Oj tak i o wilku mowa NAOMI! Zobaczmy co nam powie Ms. Money In The Bank! Widać, że Naomi nie zapomina, bo z tego co mówi to Stratton z walizką przeszkadzała jej w zdobyciu tytułu od Jax w tamtym okresie, mówiąc wprost to nie pamiętam, może i tak było, a jeśli tak to fajnie, że o tym wspominają, a Naomi jest tu teraz po zemstę! Jednak wszystko przerywa Tiffany! Która trochę prowokuję do cash inu Naomi, ale też mówi, że jest "same old Naomi" czyli że cały czas gada, ale nic nie robi. Naomi w sumie ma rację, bo powiedziała, że nie będzie cash inowała teraz tylko wtedy, kiedy Stratton nie będzie się spodziewała no i tak powinno być, tak powinni robić posiadacze walizek, bo na tym to powinno polegać, a następnie mówi, że chcę zmienić życie Tiffany w piekło! Podoba mi się ta Naomi, tak dobrze się ją ogląda, kurde i niech ktoś mi powie, że to był zły wybór, wygląda jak typowa wariatka i wiedźma, niesamowicie się to ogląda, a w ringu.....znowu Nia Jax atakuję Tiffany, co jest, ja ten feud oglądam od pół roku....kiedy to się skończy? Ile razy Tiffany musi pokonać Jax? Ale to jest bez sensu xD Jeszcze na Evolution dajmy im pojedynek, bo czemu nie xD. Naomi myślała o cash inie, ale Nia szybko odwiodła ją od tego pomysłu xD.   Na backu ustalone zostało, że MCMG dzisiaj zajmą się Wyattami i ta walka jest teraz! MCMG vs Wyatt Sicks! Może być ciekawie. 9,5 minuty przyjemnego pojedynku kolejnego, tag teamy na SD nie schodzą poniżej pewnego poziomu i cały czas bardzo dobrze się je ogląda no niestety Motor City Machine Guns nie podołali zadaniu jakie im wyznaczono i nie rozprawili się z W6, bo przegrali cały pojedynek i lecimy dalej z tym ciekawym story, Wyatt Sicks świetnie się ogląda.   Cena na backu pyta się Jimmy'ego w dosadny sposób czy widział R-Trutha, a potem czy widział Rona Killingsa xD, a następnie wspomniał, żeby powiedział im obu, że spotkają go w ringu, kurde zobaczymy dzisiaj Cenę dwukrotnie w ringu? Wooooow, czy to się zalicza jako dwie daty? Nie no raczej nie, ale śmiesznie by to wyszło wtedy xD. Cena w ringu! Johnik mówi, że R-Truth przekracza linie i ciekawie się zapowiada, bo mówi, że to czas na rozmowę i na walkę, więc walczmy teraz! Jednak wszystko przerywa CM Punk! Który mówi o nie szanowaniu innych i że John jest zmęczony brakiem szacunku, a tak naprawdę to fani są zmęczeni brakiem szacunku, a potem daję Cenie szansę, żeby dał ludziom to czego chcą i dał im szczęśliwe zakończenie! Fajna jest ta próba zwrócenia Johna na właściwe tory, interesująco się to ogląda, a Cena się jedynie pyta czemu po czym dodaję, że mistrzostwo to jest jedyne co się liczy, Punk coś tam pogadał i faktycznie ma rację, brzmi jak PG John Cena xd, z kolei Cena brzmi jak...CM Punk, gość, który chciał zrujnować wrestling w sumie to ma sens, Punk faktycznie chciał upadku tego biznesu przecież po odejściu i znienawidził na pewnym etapie swojego życia wrestling, to ma sens i Cena chcę zrobić to samo co Punk kiedyś czyli opuścić ten biznes z tytułem. CM Punk totalnie zmiażdżył Lidera Cenation na mikrofonie przynajmniej moim zdaniem, ale no Punk to jest kozak to nic dziwnego, bardzo fajny segmencik i kurde no tak chciałbym tego Punka z tytułem, chciałbym, żeby rozwalił Cenę oj chciałbym tak samo jak chciałem, żeby Ponton to zrobił xD i skończy się pewnie tak samo jak z Pontonem, ostatecznie po wyjściu Punka mamy Rona Killingsa, który atakuję znowu Johna! Aż zapomniałem o nim praktycznie xD.   Ulala Cena vs Ron Killing w przyszłym tygodniu? Kurde co jest, Cena zawalczy na tygodniówce? xDDD Co tu się dzieję.   Pora na drugi Fatal 4 Way od strony Pań w ramach Queen Of The Ring! Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice, no tutaj wydaję mi się, że Charlotte to wygra, ale Bliss też ma szansę, nikogo innego nie widzę, jednak po składzie uważam, że ta walka powinna być lepsza niż poprzedni F4W kobiet, który mimo wszystko ostatecznie też wyszedł solidnie. Po około 11 minutowej walce wygrywa Alexa Bliss, kurde to jednak moja teoria poszła się walić można powiedzieć, ale to dobrze, nikt już nie chcę Charlotte, szczególnie po tym co pokazała w drodze do WM i na samej WM, chociaż trzeba przyznać, że teraz jest już lepiej, trochę wróciła do formy mam wrażenie albo powoli wraca, ciekawa końcówka, walka spoko taka standardowa, dobrze się oglądało, ale to był bardziej chaotyczny booking mam wrażenie, a na poprzedni F4W babek był jakiś pomysł co było widać i mimo wszystko to pierwsze starcie bardziej mi siadło pomimo, że obydwa były bardzo dobre, cieszę się wygraną Alexy, fajnie to wyszło, chociaż nie wiem czy nie planowali czegoś w stylu, że odliczenie do 3 i klepnięcie od Alby miało być w tym samym momencie, ale to byłoby ciężkie do zrobienia, więc chyba nie było to w planach, ale nie wiem, brawa dla Alexy!   Podoba mi się to teasowanie, że kiedyś w końcu Punk i Cody spotkają się w ringu jeden na jednego i nawet Cody wspomniał o tym, że nie mogą siebie nawzajem zawsze omijać, ja mam hype na to starcie jak kiedyś do niego dojdzie, bo jest naprawdę fajnie teasowane w przyszłości, lubię takie rzeczy tak samo jak kiedyś Jey vs Sami lub Jey vs Cody czy Sami vs Cody, to są starcia, które nie są obecnie planowane, ale kiedyś może do nich dojść i będą to naprawdę fajne momenty.   Next Week: Randy Orton vs Sami Zayn półfinał turnieju King Of The Ring zapowiada się bardzo dobrze oj tak. Alexa Bliss vs zwyciężczyni ostatniego Fatal 4 Wayu kobiet, który odbędzie się na Raw i to też będzie półfinał turnieju tylko Queen Of The Ring, oj czuję, że dostaniemy Alexa vs Stephanie, ale by siedziało! R-Truth vs John Cena no no tylko czemu to R-Truth jest jak to Ron Killings? xD Ale w tym wydaniu ten pojedynek może być dużo ciekawszy. Tyle, uważam, że zapowiada się kolejny dobry odcinek niebieskiej tygodnióweczki.   Czas na main event! Cody vs Priest vs Nakamura vs Andrade, no wydaję mi się, że poza Rhodesem i Priestem to nie ma tutaj innych faworytów, a że Priest leci ponoć na tytuł US, chociaż dziwne to trochę jest, bo zapowiadał się feud Damiana z Jacobem o ten tytuł, a ostatecznie pociągnęli za sznurek z feudem z Solo, więc nie wiem jak to będzie planowane, ale zobaczymy, na razie może nas czekać świetna ringowo waleczka, kolejna w ramach tego pięknego turnieju King Of The Ring! Wooooow co to był za pojedynek, mówiąc wprost to gdybym nie znał pozycji Nakamury i Andrade to bym pomyślał, że dosłownie każdy może wygrać to starcie, każdy zawodnik został tutaj świetnie zabookowany, ringowo było niesamowicie, naprawdę bardzo dobry pojedynek i najlepszy chyba z dzisiejszego show, Cody Rhodes wygrywa i leci dalej! Kurde w jednym turnieju możemy dostać Cody vs Jey, a w finale Cody vs Sami lub Cody vs Orton, albo.....JEY VS SAMI! Kurde Jey vs Sami teraz jak tak o tym pomyślałem, ale by siadło oj tak, kurde tyle potencjalnie świetnych opcji! Ale wracając do walki to naprawdę świetna lekko ponad 17 minutowa walka, bardzo dobrze się oglądało brawa dla Kodeusza i dla Panów oraz dla bookerów!   Plusy: Segment otwierający Bardzo dobry pojedynek pomiędzy Blackiem, Carmelo, Ortonem i Knightem Segment Jacoba i Solo i spokojne prowadzenie feudu O dziwo bardzo przyjemna walka Jade vs Nia vs Piper vs Michin Przyjemny segmencik Naomi, Tiffany i potem niestety Nii Jax MCMG vs Wyatt Sicks i całe story z tag teamami na SD Bardzo dobry segment Ceny z Punkiem Alexa vs Charlotte vs Alba vs Candice i wygrana Bliss! Main event   Minusy: Ile można ciągnąć Nia vs Stratton?   Podsumowanie: Powiem tak, skupili się prawie w 100% na turniejach KOTR i QOTR i wyszło to bardzo dobrze cztery co najmniej bardzo dobre Fatal 4 Waye, z odpowiednimi wynikami, a im dalej w turnieju tym będzie tylko lepiej, a przynajmniej na razie tak to wygląda, Sami vs Orton i potencjalne Cody vs Jey to będą mega mocne półfinały, a potem świetny finał oj tak, ale wracając do tego odcinka to wszystko tutaj mi siadło poza tym, że kontynuujemy feud Nia vs Tiffany bez sensu, ale no niech będzie, reszta była bardzo dobra bądź świetna, wszystko grało i buczało no tak samo jak Raw tak ten odcinek SD był jednym z najlepszych w tym roku zdecydowanie, wszystko miało sens, znaczenie i feudziki mocno podbudowane, a wykonanie co najmniej bardzo dobre w każdym aspekcie.
    • KyRenLo
      Prawidłowo. Twoja kolej.
    • PTW
      OFICJALNY PLAKAT IN DA HOUSE! Każda kolejna gala podnosi poprzeczkę i przynosi jeszcze więcej emocji. Tym razem nie będzie inaczej, bo szykujemy dla Was bardzo specjalny wieloosobowy mecz - niech złoto będzie dla Was podpowiedzią :) Od poniedziałku ruszamy z konkretami, ale zanim to nastąpi zapraszamy jutro i w niedzielę do Kozłowa od10:00 w celu przetestowania ringu wzmocnionego po ostatniej gali ^_^ LET'S GO! Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...