Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

To ja od siebie dodam, że cholernie szkoda mi było Johna, co oznacza, że segment wymiatał w kosmos. Niby się narzekało na Cene, za to i owo, ale jak przyszło co do czego odezwały się we mnie uczucia empatii co do jego sytuacji, choć wiem, że przecież to wrestling. Bardzo się cieszę, że na razie w takim kierunku wszystko idzie, ale obawiam się, że skończy się najgorszą opcją ze wszystkich czyli Cena przeciw wszelkim przeciwnością losu niszczy Nexus i znów mamy takiego samego Johna jak wcześniej

 

CM Punk wreszcie skrócił brodę yay. Oby coś ciekawego dla niego przyszykowali, wyobrażacie sobie go słuchającego rozkazy Miza? Będzie z tego dobry wątek

 

Podobała mi się publika w Seattle, robiła wrażenie dojrzalszej, trzeba zapamiętać to miasto :)


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

To co robią z Ceną jest piękne. Marzeniem jest, aby z Teamu Nexus został Tag Team Nexus w składzie John Cena i Wade Barrett. Raczej w to wątpię, ale pomarzyć można. Podejrzewam, że w końcu Cena nie wytrzyma i pokona Wade'a na jakiejś gali PPV. Co do RAW to jeszcze cieszy mnie powrót CM Punka. Rozpadło się SES, którego i tak nie lubiłem, więc teraz Punk znowu może być ME i powalczyć o jakiś tytuł. Napewno lepiej mu będzie walczyć o pas na RAW. Podoba mi się także, że Natalya dostaje wreszcie coś ciekawego i wkrótce może zdobyć pas Div. Na minusie według mnie jest kolejny raz ośmieszanie Daniela Bryana. Mistrz US powinien być jak mistrz, czyli wygrywać swoje walki i to w wielkim stylu, a nie co tydzień dostawać "bęcki".

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Nie wiem kto wymyślił ten feud z włączeniem Ceny do Nexus, ale człowiek miał nosa 8) Powiedzcie, wyobrażaliście sobie, że po skończeniu tygodniówki od WWE chce się więcej i więcej? Ja osobiście zacząłem w to wątpić, a tu proszę :)

 

Feud prowadzony jest genialnie i mam nadzieję, że potrwa nie mały kawałek czasu... Czego oczekuję w dalszej kolejności? Niech utrzymają takowy poziom, a jeżeli w końcowym etapie dostaniemy następny ''szoker'' w postaci heel-turnu Janusza to będzie wręcz cudownie :) Co jeszcze? Barrett kreowany jest na prawdopodobnie najmocniejszego ''złego'' na RAW, ten facet to przyszłość federacji i nie pogniewam się jeśli to on zabierze pas Viperowi (mimo, że mu markuję).

 

Co więcej? Wydaje mi się, że nie będzie dane wygrać ekipie RAW na BR (liczę na włączenie w tą walkę Nexus jako 3 ekipę), co na koniec zaowocuje zemstą w Main Evencie, która będzie w postaci wykorzystania walizki... może na Barrecie? Stworzyłoby to wiele możliwości na kolejną galę, w końcu przy pasie mielibyśmy wtedy 3 persony, Ortona, Miz'a i szefa ekipy Nexus... powiew świeżości, o to kur*a chodzi 8)

 

Tak ogólnikowo...

 

*Co w ekipie RAW robi Santino... :?:

*Śliczne GTS na Bournie... :oops:

*Danielson znowu podłożony Celtowi... :mad:

*Kocham biust Hartowej... :D


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

Nie wiem kto wymyślił ten feud z włączeniem Ceny do Nexus, ale człowiek miał nosa 8) Powiedzcie, wyobrażaliście sobie, że po skończeniu tygodniówki od WWE chce się więcej i więcej? Ja osobiście zacząłem w to wątpić, a tu proszę :)

 

Zdecydowanie się zgadzam :wink: Teraz tydzien mi tak długo leci przez to, że czekam ciągle na nowe RAW.

 

 

*Kocham biust Hartowej... :D

 

Nie jesteś jedyny :twisted:

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  132
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.03.2010
  • Status:  Offline

 

Spójrzmy kto jest w rosterze Smack: Big Show, Rey Mysterio, Jack Swagger, Alberto Del Rio, Edge, Tyler Reks i Kofi Kingston. Mamy tu dwa feudy (Rey i Del Rio, Edge i Swagie). To może mieć kluczowe znaczenie w tej walce i ewentualną współprace.

 

 

Nie żebym narzekał, ale na przyszłość dawaj takie info w spoiler :roll: Żeby nie było, sam daje cytowanie w spoiler .

"Ku wojnie wychowany ma być mąż, niewiasta zaś ku wytchnieniu wojownika."

 

Fryderyk Nietzsche


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

*Danielson znowu podłożony Celtowi...

 

Dużo osób lamentuje tu o to. Jasne, lepiej by było gdyby to Danielson rozwalał Sheamusa, ale nie ma do tego najmniejszych podstaw. Jaki mark kupiłby w tej chwili czystą wygraną Bryana nad Rudym, hm? Bycie tydzień wcześniej pretendentem do najważniejszego pasa w federacji moim zdaniem znaczy w tej chwili w WWE więcej (stety, lub niestety - temat na osobną dyskusję) niż mimo wszystko posiadanie jednego z najbardziej szmaconych tytułów, na równi z pasem IC. Żeby Danielson mógł wygrać z Irlandczykiem, który był przecież 2 razy mistrzem WWE, musiałby naprawdę dostać wcześniej ogromny push i być postrzegany - jeżeli nie jako Main Eventer (którym jest właśnie Sheamus) - to jako ktoś, kto do tego Main Eventu w niedalekiej przyszłości wparuje. Bryan nie ma takiej pozycji (jeszcze?) w WWE, taka prawda. A jak wiemy, u Vince'a ring skillse (bo te Dragon ma nieporównywalnie większe od Irlandczyka) niewiele znaczą.

 

Jak dla mnie, Sheamus musiał wygrać i tyle. Main Eventer przegrywający z midcarderem? W WWE? No proszę Was...

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  742
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2010
  • Status:  Offline

@hadaszyszek

 

Zgodze się z tym, że to by wyglądało kiepsko, jak Danielson wygrywa z Celtyckim Wojownikiem. Chodzi mi jednak o to, że Bryan powinien walczyć z kimś, kogo pokonanie wydawałoby się realne. Z kims takim mógłby błyszczeć jako US Champion. Niech walczy z np. R-Truthem albo Bournem. No, ale niestety wciskają go do walk z ME i ośmieszaja tym samym :( Szkoda, bo go lubie.

Entertainment > Wrestling

 

Dolph Ziggler sprzedaje ciosy lepiej niż TNA bilety :)


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Zgodze się z tym, że to by wyglądało kiepsko, jak Danielson wygrywa z Celtyckim Wojownikiem. Chodzi mi jednak o to, że Bryan powinien walczyć z kimś, kogo pokonanie wydawałoby się realne. Z kims takim mógłby błyszczeć jako US Champion. Niech walczy z np. R-Truthem albo Bournem. No, ale niestety wciskają go do walk z ME i ośmieszaja tym samym Szkoda, bo go lubie.

 

Zgadzam się z tym w stu procentach. Sam nawet napisałem wcześniej:

Sheamus musiał w tym pojedynku wygrać. W końcu kto by kupił zwycięstwo mistrza US z gościem, który tydzień wcześniej walczył na HiaC z Ortonem o pas WWE? Szkoda tylko, że do podłożenia Celtowi wybrano właśnie Bryana.

 

Danielson jest midcarderem i walczył z Main Eventerem - ten pojedynek w ogóle nie powinien być bookowany. Ale skoro został, to dziwie się reakcji co poniektórych, którzy uważają, że to Bryan powinien wygrać - bo to na tę chwilę nierealne w WWE patrząc na pozycję obydwu, jak wspomniałeś. Ba, gdyby tak się stało, to najśmieszniejszym jest fakt, że wtedy to bardziej Rudy zostałby sprowadzony do midcardu niż Bryan do Main Eventu.

 

Następnym razem warto Celtowi podłożyć kogoś innego, a Dragonowi dać przeciwnika na "jego poziomie".

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Zgodze się z tym, że to by wyglądało kiepsko, jak Danielson wygrywa z Celtyckim Wojownikiem. Chodzi mi jednak o to, że Bryan powinien walczyć z kimś, kogo pokonanie wydawałoby się realne. Z kims takim mógłby błyszczeć jako US Champion. Niech walczy z np. R-Truthem albo Bournem. No, ale niestety wciskają go do walk z ME i ośmieszaja tym samym Szkoda, bo go lubie.

 

Zgadzam się z tym w stu procentach. Sam nawet napisałem wcześniej:

Sheamus musiał w tym pojedynku wygrać. W końcu kto by kupił zwycięstwo mistrza US z gościem, który tydzień wcześniej walczył na HiaC z Ortonem o pas WWE? Szkoda tylko, że do podłożenia Celtowi wybrano właśnie Bryana.

 

Danielson jest midcarderem i walczył z Main Eventerem - ten pojedynek w ogóle nie powinien być bookowany. Ale skoro został, to dziwie się reakcji co poniektórych, którzy uważają, że to Bryan powinien wygrać - bo to na tę chwilę nierealne w WWE patrząc na pozycję obydwu, jak wspomniałeś. Ba, gdyby tak się stało, to najśmieszniejszym jest fakt, że wtedy to bardziej Rudy zostałby sprowadzony do midcardu niż Bryan do Main Eventu.

 

Następnym razem warto Celtowi podłożyć kogoś innego, a Dragonowi dać przeciwnika na "jego poziomie".

 

Nawet nie marzyłem o wygranej Dragona z Celtem, ale...

 

Tak jak napisałaś, tej walki nie powinno być :) O co mi chodzi? Czy ten roster RAW jest tak mały żeby podkładać właśnie Danielsona? Nie mogli Rudemu podłożyć np. Primo? Mało to jest jobberów? Skoro nie chcieli wrzucić Bryana do tej walki to niech go chociaż nie jobbują (jeśli faktycznie widzą w nim i Kavalu przyszłych Main Eventerów)...

 

Nie czepiam się o wynik, a sam pomysł podłożenia Rudemu właśnie jego osoby :)


  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

ie mogli Rudemu podłożyć np. Primo? Mało to jest jobberów? Skoro nie chcieli wrzucić Bryana do tej walki to niech go chociaż nie jobbują (jeśli faktycznie widzą w nim i Kavalu przyszłych Main Eventerów)...

 

Może WWE myśli tak:

 

Jak podłożymy mu Primo to nijak mu to pomoże bo Primo to knypek i nikt nie będzie na poważnie brał "siły i potęgi" Celta, a jeżeli damy już US Champa to trochę to uwiarygodni jego pozycję Main Eventera, a z drugiej strony na Daniela jeszcze przyjdzie czas i dostanie zasłużony dla siebie push

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

ujko, a czy Sheamusowi coś dało pokonanie Danielsona? Nie! Sheamus jest już over po odesłaniu Trajpla na emeryturkę, walkach z Ceną i Ortonem. Pokonywanie midcarderów nijak w tym momencie jego kariery nie pomaga.

  • Posty:  576
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.04.2010
  • Status:  Offline

BRKSTRM, nie będę się kłócił, że WWE zrobiło głupi ruch, bo tak było, ja po prostu chciałem tylko jakoś usprawiedliwić zachowanie Creative Teamu odnośnie tej sytuacji.

7614081404f146f966c931.jpg


  • Posty:  1 184
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.06.2009
  • Status:  Offline

Sheamus jest już over po odesłaniu Trajpla na emeryturkę

 

Nie chcę się czepiać, ale czy ja czegoś nie wiem? :razz:

 

Sry za OT ;)


  • Posty:  817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2009
  • Status:  Offline

Nie! Sheamus jest już over po odesłaniu Trajpla na emeryturkę, walkach z Ceną i Ortonem. Pokonywanie midcarderów nijak w tym momencie jego kariery nie pomaga.

 

To teraz wyobraź sobie co by było, gdyby rzeczywiście z jakimś midcarderem przegrał. Jak pisałem - bardziej to właśnie Celta sprowadziłoby do poziomu gdzie obecnie znajduje się Danielson niż na odwrót. Pokonywanie midcarderów to to, co Sheamus jako Main Eventer POWINIEN robić i tutaj CT nie popełnił nic głupiego (jeżeli oczywiście chcą, by Irlandczyk dalej był w ME, a nie zrobią go w ch..a jak np. Swaggera).

„The optimist thinks this is the best of all possible worlds. The pessimist fears it is true.” - J. Robert Oppenheimer

 

„W krainie ślepców jednooki jest królem.”

899277064ec56dc584330.jpg


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Sheamus jest już over po odesłaniu Trajpla na emeryturkę

 

Nie chcę się czepiać, ale czy ja czegoś nie wiem? :razz:

 

Sry za OT ;)

 

Według storyline Sheamus zakończył karierę Triple H

 

Co do wątku Daniel - Sheamus uważam, że jedynym błędem była "walka" z przed dwóch tygodni, wtedy równie dobrze mogli dać kogoś innego. Henry by był dość wiarygodny do tego a ostatnio właśnie taka rola Marka była żeby ktoś mu wpierdol spuścił i tym samym podbudował swoje momentum.

 

Gdy by Bryan walczył z Sheamusem na tym RAW i by to była jedyna walka, a w tej walce Daniel pokazał się z naprawdę dobrej strony to bym nie miał pretensji do kreatywnych, ale przez to co odpierdolili 2 tygodnie temu niesmak pozostaje

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • ManiacZone
      Ogłaszamy czwarte turniejowe starcie ❗️ W miniony weekend Gustav Gryffin stracił Pas Mistrzowski PpW. Zbliżający się turniej to dla niego okazja, aby się odkuć, ale do tego jeszcze daleka droga, bowiem na początek będzie musiał pokonać atletycznie zbudowanego i szalenie groźnego Febusa "The Wolfa" ! Jeśli mu się to uda wówczas pozostanie mu zwyciężyć w finale turnieju. Jednak pamiętajmy, Febus nie jest łatwym przeciwnikiem i może okazać się dla Gustava zbyt dużą przeszkodą. Jak myślicie, czy Gryffin zdoła pokonać "The Wolfa" ? Serdecznie zapraszamy do linku poniżej, gdzie znajdziecie wejściówki na show ( ilość ograniczona! ) : https://stage24.pl/events/mzw-4692 Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage Maniac Zone
    • Kaczy316
      Możliwe, chociaż nie robi nic o czym by nie wspominał od samego początku jego powrotu...."I Will Be Here To Make MONEY!"   Jeśli Cody będzie jego ostatnim rywalem to dla mnie będzie scam, Ponton już odhaczony, Punk tak samo będzie, ale jak wspominałem kto mówił, że Cena nie może zawalczyć z kimś dwukrotnie? Z Pontonem w sumie chyba definitywnie koniec, bo jednak promowane było to starcie jako "One Last Time" Więc chyba odpada, ale Punk na razie nie jest promowany jako One Last Time, więc jest jeszcze nadzieja, a z wrestlerów ogólnie zostaję jeszcze AJ Styles w sumie i.....Brock Lesnar, ale to byłaby bomba jest jeszcze niby The Rock, jeśli Cena ma skończyć karierę ostatecznie jako face to może przy opamiętaniu się sprzeda jakieś AA Rockowi i dostaniemy Rock vs Cena? Jest jeszcze trochę opcji wysokiego, ale to oczywiście z poza aktywnych zawodników i dość fantasy, ale reakcja byłaby mocna jakbyśmy mieli Cenę w ringu na jego ostatniej gali czekającego na ostatniego rywala i nagle cyk BROCK LESNAR! Nie powiem ale zamarkowałbym, a co do Rhodesa to tak jak mówisz, jak chcą doszczętnie zniszczyć mu karierę face'a to niech w to idą, ja bym odpuścił po tym jak widziałem jakie reakcję dostaje Cody, a nawet Jey przy Cenie, w ogóle chyba jedynie Punk i Orton właśnie dostają pozytywną reakcję przy Johnie, dlatego to jeden z nich jest idealny na ostatnią walkę, a jak nie to jakiś mocny heel.
    • Kaczy316
      Pierwsze Raw po Money In The Bank! Czy zobaczymy na nim cash in? Nie wiem, ale i tak zapowiada się ciekawie! Zaczynamy od Never seen SEVENTEEN JOHNA CENY! No to zobaczmy co gość będzie miał nam do powiedzenia czy zobaczymy dzisiaj Rona Killingsa też? Być może! Cena mocno wyszedł poza kayfabe, powiedział, że R- Truth to tylko gimmick, jak zwykle cisnął fanów, a potem znowu zaczął odliczać do swojego ostatniego występu, następnie chce kogoś najlepszego i realnej rywalizacji i mamy CM Punka! Ulala czy to oznacza, że już teraz dostaniemy ten feud? Kurde no być może. No no Punk mówi w samą prawdę, ale ciekawe, że powiedział, że jest tu, żeby chronić ludzi i nagle zaczął stać za fanami, dziwne, bo to trochę wyjście z tego gimmicku gdzie on jest tu po prostu, żeby zarabiać pieniądze, ale no ok niech będzie, mówi też, że Cody to było najlepsze co mogło spotkać ludzi, a potem Cena postanowił wykorzystać tanią zagrywkę, żeby wygrać tytuł, a przynajmniej tak to zrozumiałem, Punk wspomniał o 2011 roku, o ostatnim Elimination Chamber i mówi, że nie chciał wygrywać tego tytułu, nie miał go na swojej liście kiedy tu powracał, ale zrozumiał, że musi stać się potworem, żeby pokonać potwora, ciekawe, Punk wyzywa Cenę do walki o jego tytuł, Cena mówi o One Final Match CM Punk vs John Cena i chcę to zrobić! Ale nie dzisiaj i proponuję Night Of Champions w Arabii Saudyjskiej dobrze wiedząc, że Punk nie lubi tego miejsca chyba z tego co czytałem w newsach, Cena wiedzieć co Punk o tym sądzi, ale wszystko nagle przerywa Mr. Money In The Bank SETH ROLLINS! Który ze swoją stajnią spokojnie wychodzi na arenę....zaraz co to było? Seth wyszedł nagle chyba były reklamy i nagle nie ma nikogo w ringu? O co tu chodziło? Punk nie odpowiedział na wyzwanie, nie ogarniam co tu się właśnie wydarzyło? Drabinka Queen Of The Ring pokazana i kurde jakie mocne zestawienia od strony Raw joooooo Ripley vs Kairi vs Liv vs Roxanne oraz powracająca Asuka! vs Vaquer vs Rodriguez vs Ivy Nile, ze strony SD trochę gorzej imo Jade vs Michin vs Niven vs Jax oraz Flair vs Alexa vs Green vs LeRae, także pewnie Jade wygra, a drugi pojedynek Flair albo Bliss zobaczymy, ale zapowiada się bardzo dobrze. Drabinka King Of The Ring wooooow jaka kozacka drabinka od obu stron z Raw Zayn vs Pentagon vs Breakker vs Dominik oraz Sheamus vs Rusev vs Reed vs ??? Kto to może być? Może Ron Killings? Nie wiem, pewnie się przekonamy! Ze strony SD Orton vs Knight vs Black vs Hayes oraz Rhodes vs Priest vs Andrade vs Nakamura kurde naprawdę Ci zawodnicy wyglądają mega dobrze i każdy z nich poza Nakamurą mógłby być bardzo dobrym wyborem do wygrania tego turnieju tutaj praktycznie nie ma złych decyzji oj tak Tryplak chętnie zobaczę co nam zgotujesz. Gigachad vs AJ Styles oj ale waleczka to będzie. Około 8 minut bardzo dobrej walki, kurde szkoda, że taka krótka, obejrzałbym więcej, bo wyglądała świetnie pomimo tego, że była tak krótka, ale dalej tak jak mówię bardzo przyjemnie się oglądało i chętnie bym zobaczył dłuższy pojedynek pomiędzy tymi Panami zdecydowanie, AJ Styles wygrywa spodziewanie i może poleci po tytuł IC, bo Dominik z tym tytułem nie jest dobrze bookowany, a szkoda. Lecimy z pierwszym Fatal 4 Wayem od strony Raw w turnieju Queen Of The Ring! Rhea Ripley vs Kairi Sane vs Liv Morgan vs Roxanne Perez! Kurde no każda mogłaby tu wygrać i będzie dobrze, ale osobiście liczę na Perez mimo wszystko, a sama walka powinna być genialna, ogólnie to całe Raw zapowiada się genialnie! W ogóle dywizja kobiet na Raw jest obecnie tak giga ciekawa i fajna, że zapomniałem, że Iyo jest mistrzynią xD, ale to też dlatego, że praktycznie się nie pojawia i ostatnio z tego co pamiętam to tytułu na WM broniła xDDD, ale ludzie chyba też zapomnieli o tym, że Sky jest mistrzynią, bo nie widzę żadnego hejtu za brak obron i pojawiania się na nią xDD. Niesamowita prawie 13 minutowa walka, Rhea prawie to ugrała, ale Raquel przeszkodziła i ostatecznie to Perez zgarnęła wygraną! YEAH! Jednak po drugiej stronie może czekać na nią Jade na 90% moim zdaniem Jade wygra ten pojedynek i dostaniemy Perez vs Jade w półfinale, a tam raczej Roxie już nie wygra, ale zobaczymy, walka Pań bardzo dobre oj czekam na kolejne, te turnieje zapowiadają się mega dobrze. Becky wbija na ring! Czekam na Lyre xD. Fajne promo od samego początku, Becky chwali się swoimi osiągnięciami i pyta się gdzie są chanty "You Deserve It!"? Potem rozmawia z tytułem Interkontynentalnym kobiet mówiąc mu, że będzie najbardziej prestiżową nagrodą w świecie wrestlingu, bo Becky jest jego posiadaczką, a potem mówi o Lyrze czego się dopuściła na Money In The Bank i chcę, żeby Lyra wyszła i zrobiła dwie rzeczy, przeprosiła ją oraz podniosła jej rękę ponownie, ale tym razem, żeby zrobiła to prawidłowo. Cyk mamy Lyre! Oj tak! Jakie szaleństwo i nienawiść w jej oczach jest to jest aż niesamowite...BAYLEY IS BACK! Bayley atakuję Becky zza pleców! WELCOME BACK! Lynch chciała uciec, ale Lyra wrzuciła ją z powrotem do ringu! Jednak udało się uciec Irlandce, generalnie powiem wprost, bardzo fajny segment, fajny powrót, ale tutaj Becky wyglądała jak face bardziej, a Lyra i Bayley trochę przyheelowały.   R-TRUTH! Wbija na stół komentatorski i mówi, że wrócił dzięki fanom, bo ludzie słuchają i rozumieją, a następnie mówi, że każdy tęsknił za R-Truthem i on sam też, ale Truth był trochę zbyt zabawny, zbyt miły i wybaczający i mówi, że to nie on, że czuję się inaczej. Co jest, gość obciął sobie dredy xDDD. Powiedział, THE TRUTH HAS SET ME FREE! OJ TAK i na koniec I'M RON KILLINGS! Goodbye R-Truth...WELCOME RON KILLINGS!!! Przyjemny krótki segment i nawet chanty "Holly Shit" się pojawiły na obcięcie włosów xD.    Problemów w JD ciąg dalszy. Stajnia Setha na backu, który mówi, że będą mogli mieć dwa główne mistrzostwa na celowniku jedno dzięki walizce i drugie dzięki turniejowi oj tak.   Lecimy dalej i kolejny Fatal 4 Way tym razem męski w ramach turnieju King Of The Ring! Pentagon vs Dominik Mysterio vs Bron Breakker vs Sami Zayn, kurde kto tu wygra? Gdybym miał obstawiać to hmm, Sami Zayn? W sumie czemu nie, ale zważając na to, że zwycięzca tego starcia potencjalnie zmierzy się z Pontonem, bo on może wygrać po tej stronie z drabinki od strony SD to hmm Bron vs Orton o kurde ale by to siadło, obstawiam tu właśnie Brona albo Samiego, a sama walka odda pewnie oj odda. Lekko ponad 17 minut świetnego starcia mega przyjemnego do oglądania pomimo tego, że były wolniejsze momenty i o dziwo były to momenty dominacji Brona, ale no zdarza się, genialne starcie i wygrywa je Sami Zayn, dzięki temu, że Knight atakuję Breakkera i tym samym rewanżuje się mu za nie wiem czy ostatnie SD czy Money In The Bank, bo już nie pamiętam kiedy Bron zaatakował Knighta, ale chyba na Money In The Bank, za dużo się tam działo i może nie zwróciłem na to uwagi, nawet nie wiedziałem, że było to tak kluczowe, ale interesująco się robi czyli co Knight teraz jakiś feudzik ze stajnią Rollinsa czy coś? Możliwe, ale gratulacje dla Samiego, w sumie fajnie by było zobaczyć też Sami Zayn vs Jey Uso na SummerSlam, ogólnie Rhodes nie potrzebuję wygrania tego turnieju, spinował Cenę to powinno wystarczyć do dostania shota na tytuł.   Next Week: Asuka vs Stephanie Vaquer vs Raquel Rodriguez vs Ivy Nile to drugi Fatal 4 Way w ramach turnieju Queen Of The Ring i zapowiada się też bardzo dobrze, liczę tutaj na Vaquer zdecydowanie. Sheamus vs Rusev vs Bronson Reed vs tajemniczy zawodnik, może Ron Killings? Ciekawie by było, ale ta walka w ramach King Of The Ring też zapowiada się wyśmienicie! W sumie to tyle jak na razie.   Nikki Bella, a po co tu ona komu? Nie no zobaczymy, może będzie coś ciekawego poza kręceniem kuprem. Tak czułem, że będzie chciała mówić o Evolution, ale czy powie coś konkretnego? W sumie nie powiedziała nic konkretnego, ale mówiła ogólnie i kobiecym rosterze i wbija Liv! Wkurzona Liv, która mówi o sobie czyli o najlepszej kobiecie w tym rosterze, wygląda jak budowanie walki Liv vs Nikki, kurde w sumie obejrzałbym. Krótki, ale dość mocny segment, Panie nieźle sobie pocisnęły, podobało mi się oj jest budowanie Bella vs Morgan oj jest i będzie oglądane, zapowiada się nieźle.   WOOOOOO!!! OFICJALNIE MAMY TO! PUNK VS CENA NA NIGHT OF CHAMPIONS!!! Jednak to chyba nie Punk będzie ostatnim rywalem Ceny, chociaż może i nim być ja dalej obstawiam Pontona, bo tak jak mówiłem, dlaczego pierwszy rywal nie może być ostatnim? Niby promowane było jako One Last Time, ale ciężko mi uwierzyć, chociaż no jest taka szansa, ale teraz dostaniemy Punk vs Cena kurde ale to będzie fight!   Lecimy z main eventem! Znaczy chyba main eventem, bo niby jeszcze 28 minut do końca, ale chyba tyle to potrwa, pewnie na koniec jeszcze jakiś udział Seth będzie miał w tym wszystkim no no to się kalkuluje, ale walka odda Jey vs Gunther, znaczy no liczę, że odda, ma lepszą podbudowę niż ta z WM xD, ciekawi mnie czy dostaniemy chociaż teaser cash inu. Ale mi się ta walka podobała kurde jaka ona była dobra, świetny main event Raw, kurde Panowie wyglądali jakby znali się od dziecka i walczyli ze sobą co tydzień, pojedynek nie był może za szybki, powiem nawet, że był trochę powolny, ale miał w sobie to coś miał w sobie to co sprawiało, że nie dało się oderwać wzroku od niego, niesamowita chemia i psychologia oraz emocję, ale podbudowa o wiele lepsza niż ta na WM też swoje zrobiła, to była jedna z tych walk za które kocham wrestling i to ze mnie nie wyjdzie nigdy! O KURDE I JESZCZE GUNTHER TO WYGRYWA! TAK PISAŁEM WCZEŚNIEJSZE ZDANIE PRAWIE W POŁOWIE WALKI ALE I TAK BYŁA GENIALNA! DO SAMEGO KOŃCA! Gunther odzyskuję tytuł po tak świetnej walce miałem gdzieś to z tyłu głowy, ale nie spodziewałem się, że w to pójdą lekko ponad 22 minuty niesamowitego pojedynku brawa dla obu zawodników, świetnie się to oglądało, brawa dla Gunthera, miejmy nadzieję, że jego drugi run będzie lepszy niż pierwszy OBY! Ale zaskoczenie mega, szkoda Jeya, bo miał spoko run jak na to jak słaby się zapowiadał, ale no jest jak jest, to co Jey Uso będzie ostatnim zawodnikiem w turnieju King Of The Ring od strony Raw? xD Seth dalej nie cash inuję, ciekawe na co czeka, może Punk pokonuję Cenę na Night Of Champions i wtedy cash in? Siadłoby. Plusy: Segment otwierający Rhea Ripley vs Roxanne Perez vs Liv Morgan vs Kairi Sane i wygrana Roxanne! Segment Becky, Lyry oraz powrót Bayley! Goodbye R-Truth....WELCOME RON KILLINGS! Pentagon vs Bron Breakker vs Sami Zayn vs Dominik Mysterio Segment Nikki i Liv Punk vs Cena na Night Of Champions! GENIALNY MAIN EVENT I NOWY MISTRZ! Minusy: Ucięcie segmentu otwierającego? Podsumowanie: GENIALNE RAW! Kurde no co ja mam innego powiedzieć, wszystko mi tutaj siadło, walki niesamowite, świetne segmenty, genialny main event, nie było tu słabego punktu poza tym, że miałem wrażenie, że ucięli segment otwierający, w sensie ucięli zakończenie, bo dziwnie to wyglądało, ale no naprawdę, dla mnie to był jeden z najlepszych o ile nie najlepszy odcinek tego roku, top 2-3 zdecydowanie, brawa dla Tryplaka za zabookowanie tego, GENIALNE to słowo idealnie opisuję ten odcinek, czekam na dalszy rozwój!  
    • Giero
      Za nami pierwsze Monday Night Raw po Money in the Bank i jednocześnie rozpoczynające drogę do Night of Champions. Na otwarcie doszło do konfrontacji Johna Ceny z CM Punkiem. „Best in the World” chciał walki o WWE Championship jeszcze tej samej nocy na Raw. Cena zaakceptował wyzwanie… ale na Night of Champions w Arabii Saudyjskiej. Niedługo potem oficjalnie potwierdzono ten pojedynek. Ron Killings oficjalnie nie jest już R-Truthem. Killings pojawił się w trakcie Raw i wygłosił przemówienie, w którym podziękował fanom i powiedział, że wrócił z ich powodu. Killings stwierdził że nikt nie może powiedzieć fanom, że ich głos się nie liczy. Powiedział następnie, że czasami może był zbyt zabawny, zbyt miły lub zbyt nieprzejednany, ale czas, by stał się szanowany. Następnie obciął sobie dredy na znak przemiany. Bayley powróciła do WWE TV, aby zaatakaować Becky Lynch. Lynch najpierw wyszła, aby poskarżyć się na Lyrę Valkyrię atakującą ją po ich walce na Money in the Bank. Powiedziała Valkyrii, aby wyszła i ją przeprosiła. Ta rzeczywiście była gotowa do konfrontacji. Wtedy rozproszenie pozwoliło Bayley zaatakować Lynch od tyłu. Becky próbowała uciec, ale została rzucona z powrotem na ring przez Lyrę. Bayley próbowała wykonać swój finisher, wówczas mistrzyni Interkontynentalna wreszcie uciekła. Bayley ostatni raz była w akcji przed WrestleManią 41. W ramach turnieju Queen Of The Ring Roxanne Perez pokonała Kairi Sane, Liv Morgan i Rheę Ripley. Z kolei w rywalizacji King Of The Ring 2025 Sami Zayn wyszedł zwycięsko ze starcia z Bronem Breakkerem, Dominikiem Mysterio i Pentą. Liv Morgan zaatakowała Nikki Bellę podczas ich konfrontacji, co zapowiada prawdopodobny pojedynek na Evolution. Gunther w main evencie ponownie został mistrzem świata wagi ciężkiej, pokonując Jeya Uso. Austriak poddał rywala po Sleeper Holdzie. Po wszystkim Uso jeszcze wygłosił krótką przemowę do fanów. To drugie panowanie Gunthera z tytułem, który wcześniej posiadał przez 258 dni, zanim stracił go na rzecz Uso na WrestleManii 41. Kończy jednocześnie panowanie Uso po 52 dniach. Za tydzień: * King Of The Ring Tournament Match: Sheamus vs. Rusev vs. Bronson Reed vs. 1 More TBA * Queen Of The Ring Tournament Match: Asuka vs. Ivy Nile vs. Stephanie Vaquer vs. Raquel Rodriguez
    • IIL
      Killings na finał?  To pachnie Baronem Corbinem kończącym karierę Kurta Angle...   Mogli zostawić Punk/Cena na SummerSlam, Clash in Paris lub właśnie finał tej emerytalnej trasy - Ortona już odhaczył, także z aktywnych wrestlerów w rosterze nie został mu nikt kalibru Ortona czy Punka do odbicia.       Wiadomo, że Punk przytuli za występ w tym kraju ogrom kasy i na tym etapie gry tylko to go obchodzi, ale jego poziom hipokryzji przypomina powoli Hulkstera. Masakra...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...