Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  40
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.06.2009
  • Status:  Offline

Melina vs. Alicia Fox

 

Nawet ujdzie walka . Już widać ,że Melina lepiej się zachowuje w ringu niż Fox . Finisher Meliny może nie był perfekcyjnie wykonany ale wyszedł i wygrywa Melina .

 

Divas Summertime Spectacular

 

Walka jak to walka . Nie było kokosów ale też nie było źle . Wygrywają bliźniaczki . (Ale Tamina nie jest taka zła , kurde wyglądała naprawdę dobrze )


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Plusy:

* - Przyjemny poczatkowy segment/segmenty (liczac atak Nexus na Hart Dynasty). To chyba drugi raz, kiedy Bret mi nie podpadl za mikrofonem. Juz nie te lata, ale dal rade. Jest tez opcja, ze spora zasluge w tym wszystkim mieli pozostali.

 

Minusy:

* - Teddy sie zakrecil przy wejsciu z Maryse. Wygladalo to troche jakby go olala i nie podala reki przy wchodzeni po schodach

* - Sheamus znowu mnie wynudzil swoja gadka. Cos trzeba z nim zrobic, bo poprawa wzgledem pierwszej przygody z pasem, bedzie bardzo.. bardzo.. niewielka

 

Inne:

* - Miz dosc szybko pokonuje Evana Bourne'a. Patrzac jak ostatnio sobie AirBourne radzil w WWE to jest to male zaskoczenie pozwalajace myslec, ze WWE stara sie nam pokazac Mizanina jako przyszlego Main Eventera

* - Jericho, Edge i Miz to zbyt oczywiste opcje do zdrady podczas SummerSlam. Mam nadzieje, ze to Morrison przejdzie turn. Wkoncu trzeba go pchnac wyzej, a jako "potulny (face'owy) zastepcha Hardyego" sie nie spisuje.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Ja tam sądzę, że push dla Miza jest mocno przesadzony. Mistrzem powinna być postać kompletna : na ringu i na micu. Miz na ringu jest cieniutki. Przetrzymuje też niepotrzebnie pas US - jak ma iść do góry w hierarchii, to po cholere mu ten pas?? Niech ktoś inny go dostanie wraz z przyzwoitym pushem ( np. Bourne). Moim zdaniem winny jest durny (un)creative team.

 

Jestem zdania. że Miz może być pierwszym, który nie zdobędzie pasa przy pomocy walizki... Pamiętajmy, że nie jest to walizka z Wrestlemanii!

 

Tamina jest fajniutka, ale segment z Santino to odgrzewanie kotleta - silna kobieta i fajtłapa makaroniarz...

 

Jak nazywa się to co wykonał Morrison?

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Ja tam sądzę, że push dla Miza jest mocno przesadzony. Mistrzem powinna być postać kompletna : na ringu i na micu. Miz na ringu jest cieniutki. Przetrzymuje też niepotrzebnie pas US - jak ma iść do góry w hierarchii, to po cholere mu ten pas?? Niech ktoś inny go dostanie wraz z przyzwoitym pushem ( np. Bourne). Moim zdaniem winny jest durny (un)creative team.

Podpisuje się pod tym rękami i nogami . Nie chcę mieć kolejnego słabego w ringu Main Eventera . Jeszcze do czasu gdy zdobył walizkę mi nie przeszkadzał i może się powtórzę ale jak zobaczyłem jego ostatnie walki to jestem jak najbardziej za tym by kisił się w midcardie. Do tego powinni zabrać mu w końcu pas US bo aktualnie jest kompletnie nie używany . Jak dla mnie jest wielu lepszych ringowo wrestlerów którzy powinni być kandydatami do tego pasa , oprócz Evana są to JoMo , Ryder i Dibiase.

21141536044eac5162deaab.gif


  • Posty:  370
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

I widzicie teraz nikt nie powie że Miz sucks tak jak w przypadku Ceny, bo już żeście sie tego I'm Oszołoma na słuchali. Mi się zdaje, że po tym jak Vince powiedział, że jest w nim spory potencjał to ten już nie przykłada tak bardzo swojego serca do tego biznesu, wydaje mi się, że nie wykorzysta walizki i spłynie do midcardu!

9077542924c72bcdfb4ec5.jpg


  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Po pierwsze za duzo osob jest szmaconych :( JoMo Evan i Ryder.Move ktorywykonal Morrison nosi nazwe C-4 i byl finisherem "Pola Berczila"

...BĘDĘ KIMŚ, KIM WY ZAWSZE CHCIELIŚCIE BYĆ...

2013

 

10024833945152d0b1740ad.jpg


  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

RAW wyszło dobrze,ale od początku.

Początkowy segment bardzo mi się podobał Hart/Y2J/Edge/ i zaatakowanie Hart Dynasty przez Nexus też fajnie wypadło.Pierwsza walka słaba.Niech Bourne dostanie jeszcze jedną walkę z Mizem,ale o pas o i niech go wygra.Wg mnie mnie niepotrzebnie zrobili już na RAW walkę Melina vs Fox.Mogli poczekać z tym do SummerSlam.Dobrze,że Nexus zaatakowali Heńka,nie chcę go w teamie RAW na PPV.Myślę,że Randy zdobędzie mistrzostwo WWE,bo wątpie,że by został odsunięty od pasa.Segment przyzwoity.Cieszy mnie,że dano walkę dla młodych z 2 NXT,jednak znów Kaval przegrał z Harrisem.Trzeci raz już.Ile można! :evil:. Walka TT bez historii.Wiadomo było kto wygra.Kolejny pojedynek z udziałem div,fajny pomysł z tą zjeżdżalnią,ręcznikami,kółkami,strojami kąpielowymi.W końcu w niedzielę SummerSlam.Walka słaba.Dobrze,że Nexus wyeliminowali wielkoluda.Nie mam ochoty patrzeć na jego walki.W main evencie więcej było interwencji Nexus niż czystej walki.Fajna ta końcowa rozpierducha

 

RAW oceniam pozytywnie.Gala podwyższyła temperaturę przed niedzielnym PPV.Kto będzie 7 w teamie RAW? :D

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Kolejne bardzo dobre Raw. Dawno nie byłem tak podekscytowany jakimkolwiek main streamowym PPV. SummerSlam będzie czymś wielkim i jestem o tym przekonany. Oby jakaś część widowni z Sacramento wybrała się do LA bo dawno na gali WWE nie było tak rozgrzanej publiczności.

 

Raw otworzył segment z Bretem, który przekonywał Jericho i Edge'a do powrotu do drużyny WWE. Jericho odmówił, Edge będąc świetnym heelem oszukał Breta. wszyscy świetnie odegrali swoje role.

Potem przybiegła Nattie Neidhart i okazało się, że Nexus obijają Hart Dynasty. I jak się okazało pod koniec tego Raw wszystkie potencjalne zastępstwa w Team WWE zostały wyeliminowane przez Nexus, którzy są złodupcami jakich WWE nie widziało od dawna.

 

Hart chciał ruszyć na Nexus z krzesłem, ale Cena go powstrzymał.

 

The Miz vs Evan Bourne. Miz wygrał, oby jak najszybciej zgarnął WWE Title. Chłopak się poprawia z każdym tygodniem i Michael Cole nie kłamie mówiąc, że jest on przyszłością WWE. Publiczność chantowała Miz is awesome więc kupują go.

Jeżeli ktoś przez ostatnie 3 tygodnie mówił o tym jak to Bourne jest mocno pushowany kłamał. WWE tak ma - daje push i może coś się stać na backstage'u, a push zostaje zatrzymany. Bourne jeszcze pewnie dostanie szansę, ale jak na razie mają inne priorytety.

 

Melina "ukradłam cały moveset MsChif i do tego nie umiem go poprawnie wykonać" Perez vs Alicia "kiedyś zabiję kogoś botchniętym scissors kickiem" Fox. Przeżyłem tą walkę, to się liczy.

 

Great Khali na backu rozmawia z Johnem Ceną. Cena najwyraźniej mówi po pundżabsku.

 

Reklamy, Khali z Matthewsem i wywiad, który zmienił moją opinię o Khalim. Ten człowiek powinien jak najczęściej mówić po angielsku! ŁEJD BERI! JU! MI! TUNAJT!

 

DiBiase vs Henry... przynajmniej miało być. Nexus zniszczyło Henrego, który powiedział że jest do dyspozycji Team WWE.

 

Promo Sheamusa i Ortona. Coś co można nazwać tylko czystym pięknem. Nie ma się do czego przyczepić, Sheamus wreszcie jest brany na poważnie, walka na słowa z Ortonem świetna. Niedoszły atak Ortona świetny, zbudowali challengera bez niszczenia mistrza. To promo dodało trochę do buyrate'u Summerslam.

 

Po reklamach zabrzmiało Wild & Young. Nienawidzę tej piosenki całym sercem. Przybyli fani PWG i krzyczeli przez pół walki "We want Low-Ki".

 

Divas Summer cośtam match. Przeżyłem.

 

I nadszedł main event. Main event, który okazał się ideałem. Build up okazał się naprawdę niesamowity i jeśli chodzi o SummerSlam przewiduję świetną galę i buyrate rzędu 400-500 tysięcy wykupień.

 

 

 

Jeszcze dodam od siebie informacje z rozmowy konferencyjnej Vincenta Kennedy'ego McMahona. Otóż najlepszy promotor wrestlingu w historii(czy wam się to podoba czy nie nikt prócz niego nie zarobił w tym biznesie miliardów dolarów) obiecał, że SummerSlam będzie galą, która zmieni WWE. Raw przez ostatnie tygodnie są świetne, bo są planowane na kilka tygodni do przodu, a nie tak jak w okresie między WM a MITB tydzień po tygodniu. Plany są też na po SS więc nie pozostaje nic tylko czekać na to co stanie się w niedzielę, poniedziałek i przez następne tygodnie. Vince to nie Dixie Carter, wierzę w jego obietnice.


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

A ja będę bronił Miza. Kurcze ludzie ciągle narzekają, że są ci sami mistrzowie, jak ktoś nowy pojawia się na horyzoncie to znowu narzekanie. Tak jest w Polsce i za granicą. Nie rozumiem czemu ludzie tak bardzo nie lubią Miza (chodzi mi o zagraniczne fora bo tam haterów ma wpizdu) on ma wszystko, aby być WWE Champem. Miz jest świetnym materiałem na mistrza w dzisiejszych czasach, jest celebrytą, człowiekiem medialnym, takich Vince potrzebuje. Narzekania na skille ringowe. Ok nie jest on zajebisty, ale też nie ssie na potęgę, moje zdanie opieram przez pryzmat WWE bo niczego innego nie oglądam. Orton w ringu też orłem nie jest. Miz z przeciwnikiem który go podciągnie stworzy dobrą walkę. Shaemus i Jack to byli całkiem nowi mistrzowie w ostatnich czasach, ale obaj zostali nimi "z dupy" bez żadnego konkretnego build upa. Jest wreszcie okazja aby mistrzem został człowiek którego prawidłowo się buduję, wygrana z Morrisonem, Bournem. Evan dostał swoją szanse cóż WWE doszło za pewne do wniosku, że jednak wstrzyma korek z pushem, na tym skorzystał Miz, którego kreują na wielką gwiazdę, nie ma w tym nic dziwnego. Warto zaznaczyć, że wszyscy nowi mistrzowie są heelami, ale ja widzę w Mizie ogromny potencjał jako face. Wystarczy, że wykorzysta walizkę na Sheamusie, jak to próbował zrobić publika szalała. Zgadzam się z tym co napisał BRKSTRM wyżej. Give Miz A Chance! :D

 

Co do Raw

 

Kolejne fajne RAW oby tak dalej! Choć już w następnym tygodniu guest host :/

 

Dobry początek, moi dwaj ulubieńcy którym markuję, radzą sobie zajebiście jako duet, nawet cieszyłbym się jak by dłużej razem ze sobą byli i "zatrzęśli RAW" nie koniecznie uganiając się o WWE champa.

 

Ted i Maryse kolejny tydzień i kolejny raz mówię, że ta para jest do dupy. Zresztą nie dali Dibiasiemu się wykazać. Wrestling Spaghetti Monster padł ofiarą Nexusa i git

 

WWE zrozumiało że Khali w teamie na summerslam to był poroniony pomysł i "kontuzja" to świetny pomysł. Dzięki temu do końca nie wiemy kto będzie tym siódmym w zespole. Bardzo dobra zagrywka.

 

Edge i Jericho dołączają do teamu czyli to czego się spodziewałem.

 

Orton i Shaemus bardzo fajne promo, majonez bezradny jak dziecko i skazany na łaskę Vipera, bardzo dobrze oboje wypadli, fajnie, że dali Ortonowi mikrofon, bo ostatnimi czasami, więcej działa niż mówi, to też dobre, ale niech nie zapominają, że Orton za mikrofonem jest zajebisty.


  • Posty:  263
  • Reputacja:   10
  • Dołączył:  15.02.2008
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Ja muszę pochwalić publiczność z ostatniego RAW, nie wiem czy to kamera ta która pokazuje cały ring, była źle przymocowana, ale jej pod skoki, dragnia wywoływane przez publiczność oddawały energię, podbudowywało atmosferę przed monitorem.

 

JoMo - jego "nowa" akcja rzeczywiście dobrze wglądała, zrezygnował bym z Starship Pain, bo co drugi jest nietrafiony...

 

Docenić trzeba też Sheamus'a za jego rolę podczas walki NXT2 - chodzi mi dokładnie o jego wystraszoną minę, taką: "on chciał mnie zabić :O"

 

Minus - Walka Div w kostiumach, PG SUCKS! Jedno częściowe stroje? Bleeeeh, mało ciałka oj mało :P

"ja żyje jak chcę ja nic nie muszę dlatego mam czystą duszę..."

^.- Know Your Role ! And Shout your mouth!

MOJA GALERIA!

17392117014be7382f32046.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Ja też nie rozumiem czemu tyle osób jest przeciwko Mizowi. W końcu jest szansa nie tylko by mieć nowego, wiarygodnego mistrza (mam nadzieję, że jeszcze go podpromują z 2, 3 miesiące przed wykorzystaniem walizki) a co najważniejsze mistrza, który potrafi porwać fanów. To nie będzie kolejny Swagger czy Sheamus - koleś jest jednym z najlepiej (jeżeli nawet nie najlepiej) pracujących z mikrofonem osób w całym rosterze. Z pewnością sprawdzi się zarówno jako heel oraz jako face. Ring skillsy? Mike zrobił wyraźny postęp od poprzedniego roku i nie widzę powodu dlaczego miałby się nie rozwijać dalej. Dajcie mu szanse bo z pewnością jest lepszym kandydatem niż Morisson czy Evan.

  • Posty:  10 282
  • Reputacja:   296
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A ja będę bronił Miza. Kurcze ludzie ciągle narzekają, że są ci sami mistrzowie, jak ktoś nowy pojawia się na horyzoncie to znowu narzekanie. Tak jest w Polsce i za granicą. Nie rozumiem czemu ludzie tak bardzo nie lubią Miza (chodzi mi o zagraniczne fora bo tam haterów ma wpizdu) on ma wszystko, aby być WWE Champem. Miz jest świetnym materiałem na mistrza w dzisiejszych czasach, jest celebrytą, człowiekiem medialnym, takich Vince potrzebuje. Narzekania na skille ringowe. Ok nie jest on zajebisty, ale też nie ssie na potęgę, moje zdanie opieram przez pryzmat WWE bo niczego innego nie oglądam.

 

W kwestii Miz'a to sprawa wygląda dwojako, bo z jednej strony od dawna już (chyba od czasu Hardy'ego) nie było tak systematycznie (i rozsądnie) promowanego wrestlera, który zmierzałby w stronę main eventów, a który wizerunkiem pasowałby na przyszłą gwiazdę WWE (dla Vince'a najważniejsza jest rozrywka a umiejętności ringowe są dopiero na dalszym planie), ale z drugiej - Miz nadal (pomimo, że poczynił jakieś postępy) jest baaardzo przeciętny ringowo i bez solidnego rywala, nie zrobi nam dobrej walki w main evencie, co nie rokuje najlepiej w kwestii przyszłych "walk wieczoru".

Patrząc ze strony McMahona - Miz jest niemal idealny (wyszczekany, potrafiący się odnaleźć w światłach jupiterów, młody, chcący się rozwijać), bo od dawna wujek Vinnie olewa z grubsza ring skillsy swoich gwiazd. Patrząc z mojej strony (jako fana, dla którego wrestling to przede wszystkim najpierw "ring" a dopiero później - "mikrofon") wolałbym żeby WWE zainwestowało w kogoś bardziej kompletnego lub przynajmniej bardziej rozwiniętego ringowo (bo braki mikrofonowe można nadrobić poprzez danie wygadanego Menago a w ringu za danego wrestlera nikt inny nie zawalczy). Może w Christiana? Barrett'a? Danielsona po powrocie z zawieszenia? Z dalekiej piłki: w Bourne'a - jako przyszłe zastępsto za Rey'a, kiedy ten odejdzie na emeryturę? Albo też WWE mogłoby dać szanse młodym, na których już McMahon wcześniej postawił (Swagger? Punk?), z tą tylko poprawką, że należałoby ich bookować logicznie a nie podkładać każdemu jak leci i ośmieszać na każdym kroku (jak można brać później na poważnie tak promowanego "main eventera"?).

Co by jednak nie mówić, Miz prędzej czy później i tak skończy z pasem HW (ma idealny profil pod WWE i jeżeli czegoś spektakularnie nie zjebie - jest skazany na sukces u Vince'a), czy nam się to podoba, czy nie.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  54
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.03.2010
  • Status:  Offline

A ja chciałbym żeby Mizowi ktoś ukradł walizkę i wykorzystał ją zamiast niego :lol: Najlepiej Bryan Danielson :grin:

  • Posty:  1 354
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.01.2010
  • Status:  Offline

Najlepiej gdyby to JoMo mu zrobil:D Ale Mizanin tez zasloguje na cos :D

...BĘDĘ KIMŚ, KIM WY ZAWSZE CHCIELIŚCIE BYĆ...

2013

 

10024833945152d0b1740ad.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE NXT. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Ethan Page na otwarcie pokonał Seana Legacy’ego w obronie NXT North American Championship. Po pojedynku Page’a zaatakował Ricky Saints. W trakcie tego odcinka poznaliśmy oficjalnie nowy ringname Mariah May w WWE. Od teraz będzie występować jako „Blake Monroe”. Jacy Jayne pokonała Lainey Reid w pierwszej obronie mistrzowskiej NXT Women’s Championship. Zachowanie mistrzyni nie spodobało się jednak Avie. GM wyznaczyła serię czterech walk, których zwyciężczynie wezmą udział w Fatal 4-Way Matchu o miano pretendentki do pasa. Z kolei ta, która zgarnie title shota zawalczy z Jayne… na WWE Evolution, 13 lipca. W main evencie Oba Femi pokonał Jaspera Troya, broniąc NXT Championship. Wcześniej Troy próbował osłabić mistrza, atakując go na parkingu. Jak widać – nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Za tydzień: * WWE Evolution Eliminator Match: Lash Legend vs. Kelani Jordan * WWE Evolution Eliminator Match: Zaria vs. Izzi Dame * WWE Evolution Eliminator Match: Thea Hail vs. Jaida Parker * WWE Evolution Eliminator Match: Jordynne Grace vs. Lola Vice * Trick Williams & First Class vs. Elijah, Josh Briggs and Yoshiki Inamura * Blake Monroe signs her NXT contract Skrót
    • Nialler
      Nie ma. Stosunki Syria - Arabia się ociepliły (?) i Sami już tam był razem ze Steenem jako mistrzowie drużynowi na którejś gali. I na jednej z ostatnich gdzie OG Bloodline walczyło z Bloodline 2.0.
    • Kaczy316
      Oj tak ja bym to kupił albo, że to on odbiera pas Jasiowi, też bym był za tym.    No no zostaną tak mocno wypromowani jak Austin Theory i Solo Sikoa po pokonaniu Jasia, nie ma sensu dawać młodych gwiazd dla Ceny nieważne czy to face czy heel i tak nic mu to nie da głównie dlatego, że fani mają jakieś klapki na oczach kiedy Cena ma feud z młodym i niedoświadczonym prospektem, dla samego WWE też to nic nie znaczy jak widać, a z tego co napisałeś wynika, że raczej face musiałby uratować nas przed Jasiem, więc nie ma takiej opcji, żeby to pykło, nawet Rhodes jest buczany w feudzie z Jasiem, nie wiem czy nawet Jey nie był, ale tego pewny nie jestem, bo nie zwróciłem na to uwagi, widziałem jedynie, że ktoś tak napisał, niestety ale feud z Jasiem to może być jedynie początek końca kariery jakiegokolwiek dobrze zapowiadającego się face'a, a nawet heela jak w przypadku Austina czy Solo, to oczywiście moje subiektywne zdanie, ale patrzę przez pryzmat tego, że nie było sytuacji, w których Cena nawet przegrywając feud kogoś tym wypromował, dziwne to, ale no tak mówi historia, która lubi się powtarzać.
    • MattDevitto
    • CzaQ
      Pirwsze RAW po walizkach.   Zaczyna Cenariusz i według Scenariusza odwala przemowę... przerywa mu Pancur. Zacny segment z luźną gadką... Punk vs Cena na NoC? Yes please.  Coś mi się zdaję, że run Jasia to będzie greatest hits. Najpierw Orton, teraz Punk. Będzie wygrywał, czasem można pokusić się na jakieś DQ. Może nawet teraz podczas tej potyczki. Szkoda, że to u Arabusów... i gdzieś tam czai się Kebab Rollo.    King i Queen of the Ring. Fajny turniej, ale zawsze nie podobało mi się to co działo się ze zwycięzcą, czyli wygranie idiotycznego gimmicku oraz nowego ring name'u. Lepiej to przegrać Sami to raczej w przedbiegach powinien odpaść, bo finał na Nocy Mistrzów, a on chyba bana tam ma.  Fatal 4 Waye. Ciekawe. Składy też niezłe. Ciekawe kto będzie wild cardem u gości.   El Grande Chad Gableiano walczy z AJem. Walka powinna być dobra, ale to tygodniówka tylko i nie AEW także wyjebka. Stylowy wygrywa mimo tego, że Czadzior miał całą stajnię ze sobą.    Pierwszy Fatal 4 Way - kobiety edition. Ryja vs Kairi vs Livka vs Roksa. Szczerze? Wierzę w Sane i może wygrać całość jeśli to wygra (pisze na bieżąco). Całkiem długa potyczka. Wygrywa świeżynka, czyli eskortka. Moje przypuszczenia z Japonką idą się ruchać     Segment z Beczką przerywa Bejli. Kolejny raz greatest hits. Chcą mieć gwaranty dobrych walk.  Może zatrudnili lepszych bookerów jednak i od dzisiaj działają? Punk vs Cena, Bayley vs Becky oraz stawianie na młodą krew w postaci Perez.  Zobaczym jak będzie dalej.    Teraz najciekawsze. Powrót Prawdy. Jak go przedstawią? Będzie zmiana gimmicku? Ring name'u? Publika świetnie reaguje i je mu z ręki.  Jest kurwa. Ron Killings is back bejbe. Zmiana charakteru. Teraz może dostać push. Po Punk chce zobaczyć Cena/Killings jak ten pokona kogoś za ten czas. A może on będzie Wild Cardem w King of the Ring i wygra całość? A zwycięzca dostanie title shota. Idealny scenariusz.    F4W facetów. Penta vs Sami vs Breakker vs Dom. Ciekawe zestawienie. W ciemno obstawiam... Pente. Heh okazuje się, że Sami.  Dodatkowo segment z Krossem. Ten też może być dziką kartą, bo szłyszałem, że zbiera reakcje. Ale jak tak myśle to wpierdolą kogoś z AAA albo TNA.   Nikki SEX Bella ma segment z mistrzynią tt Livką. Coś czuję, że Brie z siostrą sięgną po pasy TT. Ewentualnie inna legenda pomoże Bellasce.   Guntha vs Gey Uso o pas WHC. Ale bezsensowna walka. Ale to już było... Walka trwa i trwa... buahahahahhahahah hahahahaha Uso przegrywa pas hahahahahaha xDDD Zajebiście. Otwieram szampana. A tak serio widziałem spojler, ale i tak cieszę się jak dziecko. Co to był za run. Zapamiętam go.  Nijaki run i nie mieli pomysłu pewnie na przeciwnika, więc baju baj.    OK to był legitnie bardzo dobry odcinek RAW.  Solidne segmenty, fajne walki, które coś znaczą - eliminatory do turniej KOTR i QOTR. Plus idealna zmiana pasa.    Czyżby WWE w końcu zmieniało się na lepsze czy to tylko przebłysk geniuszu raz na tysiąc lat?          
×
×
  • Dodaj nową pozycję...