Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

ze WWE chyba dostrzeglo w nim potencjal

Racja, specyficzna postać Tarvera świetnie sprawdza się w działalności buntowniczej grupy, lecz czy nie wiem, czy najistotniejszy nie jest u niego kolor skóry, Micheal jako potencjalna Afroamerykańska gwiazda większego formatu? Zobaczymy.

Przynajmniej mam takie wrażenie, ze często skupiają uwage na Skipie jako tym poteznie zbudowanym dominatorze

skip jest dla mnie kolejnym zawodnikiem, dla którego inwazja Nexusa okazała się zbawieniem i ucieczka od gimmicku wiejskiego głupka (po którym jeździłem i jeździć będę). I przez swoją posturę i dobrą rzeźbę może właśnie tworzyć image dewastatora, który mógłby dostać push. Choć z drugiej strony, mogą znowu mu założyć kapelusz i wracamy do Yep Yep Yep, jeśli jako mocarz się nie sprawdzi.

Young (kompletnie nic)

Ale ten pan zawsze- NIC, w ringu, na mikrofonie, pod względem kreacji postaci. W przypadku rozwiązania Nexusa to jedynym ratunkiem dla tego pana będzie chyba reaktywacja teamu z Percy Watsonem, o ile Showtime ugra coś w drugiej edycji NXT.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Im więcej Miz gada o nieuniknionym, o byciu przyszłym mistrzem tym bardziej można mieć obawy, że WWE zrobi z niego idiotę i Mike po prostu jakoś przegra swoją walkę. Nie twierdzę, że nie zostanie w końcu posiadaczem tego pasa jednak niekoniecznie musi to być dzięki walizce.

  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Myślę, że WWE chce zrobić z Miza idiotę jako pierwszego w Historii, który przegra walkę z walizką. Wiedzieliśmy juz na RAW dwie nieudane próby sfinalizowania walizki. NA SummerSlam nie ma co liczyć na wykorzystanie tego ttile shota bo najprawdopodobniej w walkę Orton Sheamus będa ingerowali Nexus.

 

Cieszy mnie również powrót Meliny na RAW i że od razu dobiera się do pasa Divas. Dłużej nie mogę znieść tej brzydoty ''mistrzyni'' i tego bezsłownego słabego Theme.

; ))

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

że WWE zrobi z niego idiotę i Mike po prostu jakoś przegra swoją walkę
Myślę, że WWE chce zrobić z Miza idiotę jako pierwszego w Historii, który przegra walkę z walizką

w jakimś temacie przed ostatnią Wrestlamanią poruszałem taką możliwość, jakoby zdobywca Money in the Bank właśnie nie wykorzystał tej szansy, jaką daje mu walizeczka. Nie wiem, czy już po największym PPV tak liczyłem Swaggerowi, nieważne. Jednak moim zdaniem najważniejsze w tejże historii jest fakt, iż zawodnikowi, który ujebie wykorzystanie owego kontraktu spadnie na samo dno, w oczach wszystkich fanów jak i w hierarchii WWE, gdyż przecież ośmieszenie takiego zawodnika w promo będzie zbyt łatwe. No chyba że podczas wykorzystywania walizeczki Nexus zrobi takie zamieszanie, że kupimy nieporadność czy też pech Miza, w innym przypadku -niewykorzystanie walizki MiTB= największa popierdółka federacji.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

RR, Widzieliśmy już 2 nieudane próby wykorzystania kontraktu przez Miza. Ale myślę, że jeżeli Miz nie będzie mógł zrealizować walizki przez przeszkodzenia innego wrestlera To McMahon będzie mu dawał tyle szans aż w końcu mu się uda albo spiepszy walkę. Raz przeszkodził mu R-Truth a drugim razem Orton. Więc myślę, że jeżeli Miz mógłby stracić walizkę to albo wygrywając, lub przegrywając (szybki roll up) Kiedyś Miz ma złe układy z Mcmahon'em ale teraz to się zmieniło. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ja życzę Mizowi aby wygrał swoją walkę a o pas, a nie żeby stał się popierdółką i pośmiewiskiem całego WWE.
; ))

  • Posty:  484
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2010
  • Status:  Offline

Również mam nadzieję,ze Miz zgranie pas,wykorzystując walizkę.To było żałosne jak jakby Miz nie wykorzystał swej wygranej MitB.Wyszedł by już na taką sierotę,która nawet tego nie potrafi zrobić.Liczę,że kontrakt z walizki wykorzysta na Ortonie i rozpocznie z nim feud o WWE-title.To mógłby być bardzo dobry feud.Orton jest teraz tym dobrym,dostaje niesamowity pop od fanów,a Miz jest zarąbistym heelem,publiczność również na niego reaguje,więc mogło by być bardzo interesująco.

21413621404d57aa3f81990.jpg


  • Posty:  39
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2010
  • Status:  Offline

Myślę, że Feud to by było dobre wyjście ze strony WWE, ale nie oszukujmy się, jakie Miz ma szanse z Ortonem. :lol: (zależy jak ich zbokują) Bo patrząc co osiągnął Orton w WWE a Miz, to przed Mizem czeka DŁUGA droga. Myślę, że Miz skończy jak Mysterio potrzyma was nie cały miesiąc i go straci. Z drugiej strony jeżeli Nexus zrobili by Dym w walce Sheamus Orton, Miz mógłby to jakoś wykorzystać.
; ))

  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Według mnie nie dojdzie do feudu Miza z Ortonem. Przynajmniej nie w najbliższym czasie...Dlaczego ? Randy był nieźle wkurzony na Miza za to że źle sprzedał backbreaker i zrobił ponoć całkiem niezłą zadyme w szatni. Dlatego zaczynam się troche bać że Miz straci walizke, jeżeli do tego dojdzie to naprawde:(

  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Ja mam nadzieje że na razie nie dojdzie do feudu między Ortonem a Mizem , dlaczego ? Ponieważ panowie mają bardzo wąskie movesety , a ich walki(szczególnie Miza) są beznadziejnie bookowane i jak obaj spotykają się w ringu to wychodzi coś takiego jak na ostatnim Raw . Dlatego też nie mam zamiaru oglądać ich w walkach wieczoru o pas wwe na ppv( nie chcę powtórki walk między Ceną a Batistą ).

21141536044eac5162deaab.gif


  • Posty:  80
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2009
  • Status:  Offline

Wątpie w zrobienie z miza popierdułki ponieważ Vince bardzo go chwalił.

 

Może i Vinnie go chwalił, ale za to Randy go bluzgał a wiemy co stało się z innymi, których Randy bluzgał [wstrzymany push Kofiego i zwolnienie Andersona]. Mam nadzieje, że Mr. McMahon mimo narzekań Randalla, nie wstrzyma pushu Mizanin'owi i Mike zawita w Main Evencie.


  • Posty:  615
  • Reputacja:   2
  • Dołączył:  06.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ale Vince chyba umie postawic na swoim i olac to co mowi Randy. Podobno gdy Bret powracal do WWE to przeciwny temu był Triple H i McMahon nic sobie z tego nie zrobił. Dlatego mam nadzieje że Vince nie ruszy Miza.

  • Posty:  114
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.08.2010
  • Status:  Offline

Ja też mam taka nadzieje... Ale wedłog mnie Vince tego nie zrobi fakt że randy sie troche na nim powyzywal nie znaczy ze vince tak samo mysli... Wedłog mnie Na sumerslam wygrywa Randy Orton (Po walce moze dostanie Bicycle Kick) i wtedy przychodzi Mr Awesome Wykonuje swoja akcje konczaca i piekny feudzik z Viperem sie zapowiada

You'll Never Walk Alone

Wrestling > Entertainment

16011289824e0842330e2ed.jpg


  • Posty:  221
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.06.2010
  • Status:  Offline

Raw rozpoczęło się od dobrego segmentu mówionego Breta w który włączyli się Edge i Y2J.

Następnie pierwsza walka Raw czyli Miz vs Bourne. Mike strasznie biednie wyglądał w ringu przy Evanie , ale udało mu się wykonać closeline i prawie zrobił suplexa , tak że widać postęp . Ogółem krótka i średnia walka , uratował ją Bourne. Swoją drogą na Raw jest aktualnie, praktycznie rzecz biorąc tylko 1 aktywny pas dla mężczyzn. Odkąd Miz zdobył US(po raz drugi) niema o niego walk i feudów. Wokół pasów TT też ostatnio nic się nie dzieje. Jest jednak szansa że w niedługim czasie tagteamowe złoto przejdą na SD bo Archer i Hawkins wyrazili na nie chęć na ostatnim superstars.

Segment z Sheamusem i Ortonem , przyznam że większość przewinąłem bo kompletnie nie interesuje mnie co dzieje między tymi panami , w dodatku nie przepadam za Randym.

2 krótkie walki TT . Jedna z udziałem rookies , tu się trochę zdziwiłem ich obecnością . Druga między Truthem i JoMo a Ryderem i Regalem. Krótka , ale nie najgorsza walka, wynik do przewidzenia.

Letnia walka(?) z udziałęm Div , co by tu o tym powiedzieć ? fajnie oglądało się panie w strojach kąpielowych:twisted: ;) btw: zauważyliście że podczas wejścia Eve i Gail leciał titantron Maryse ?

ME . Powrót Edga i Jericho do temu WWE był do przewidzenia , dziwne by było gdyby zabrakło ich na SummerSlam. Ciekawe co z Khalim i Mizem . Jeśli chodzi o mecz teamu WWE vs Nexus to zapowiada się najciekawiej na nadchodzący ppv , dobrze wypromowany i podgrzana atmosfera przed nim.

21141536044eac5162deaab.gif


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Podobał mi się ten segment z Bretem, trzeba przyznać. Najpierw próbował przekonać Y2Ja do powrotu, później wbił Edge i ciepłe słowa o Brecie, a później próba ataku. Standard, bo to wydawało się pewne, że Rated R Superstar w końcu zaatakuje Harta, ale cały segment całkiem w porządku.

 

Nexus atakuje Hart Dynasty, Marka Henry'ego i Great Khaliego, tym samym tego ostatniego eliminując z walki na SummerSlam. Przyznam szczerze, że się zawiodłem. Lubię tę grupę, ale te ciągłe atakowanie ludzi staje się nudne, nie ma żadnego elementu zaskoczenia.

 

Miz gładko wygrywa z Evanem. Czyżby to było na tyle, jeśli chodzi o jego push? Oczywiście WWE musiało podbudować przyszłego Main Eventera, ale to było strasznie jednostronne. Na plus świetna hurricanrana Evana z drugiej linki. That was awesome!

 

Melina wraca do ringu, pokonuje pannę Foxównę i dostaje title shota na SummerSlam. Welcome back, Melina! Oby trochę rozruszała to wszystko, bo na razie niezbyt jest ciekawie, tym bardziej, że Maryse od kiedy stała się "ochroniarzem" Teda nagle zapomniała jak się walczy - ot tak w stylu WWE :lol:

 

Następnie walka rookies i Kaval znowu dostaje z tłuściochem. Rany boskie, no bez jaj, wszystko powinno mieć jakieś granice. Następnie pogodzeni Truth i Morrison pokonują Rydera i Regala. Na plus kolejna świetna akcja ta, którą wykonał Morrison. Mistrzowskie to było.

 

Dwie walki z udziałem div, dawno tak nie było trzeba przyznać. Wynik był obojętny właściwie, wygrały Bellaski, które i tak rzadko kiedy się pojawiają, więc... czy to cokolwiek zmienia?

 

Jeśli chodzi o Main Event to teraz wiadomo, że mamy trzech, którzy mogę zdradzić team WWE. Chris Jericho, Edge i Miz, jeśli oczywiście znajdzie się w drużynie. Naprawdę trochę śmieszą mnie teksty, że Cena przejdzie heel turn. Tyle lat było już spekulacji i przypuszczeń, więc nie wiem skąd nagle takie głosy. Cena nie przejdzie turnu do czasu, aż Orton nie zmieni gimmicku i nie będzie rzucał koszulek do fanów, bądź nie wypromują nowej twarzy federacji. Ciekaw jestem, mam nadzieję jednak, że to nie Miz a jakiś niespodziewany powrót może? Będę zaskoczony, pewnie WWE podgrzeje atmosferę tym panem X, a wpadnie Miz czy Bourne. No chyba, że kogoś ściągną ze SmackDown (swoją drogą Team WWE i wszyscy zawodnicy z RAW. Rozumiem, że Nexus atakuje tylko na RAW, ale w takim razie mogli nazwać ich drużyną tego brandu, nie całego WWE).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Braun Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej, oficjalnej ceremonii otwarcia fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable. Skrót gali
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...