Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Przykładowo, na pytanie czy Turcja powinna należeć do UE odpowiedział, że przede wszystkim Turcja nie leży w Europie. :)

 

Czyli zero konkretów, a mały skrawek Turcji leży w Europie. To tak jak by powiedzieć, że Rosja nie leży w Europie, bo w Azji jest jej większy kawałek.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187622
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 162
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    31

  • Brychu

    14

  • Naseem Achmedov

    13

  • ARTUR83M

    13

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

No to jesteś Street trochę w czarnej dupie, bo nie wyobrażam sobie Ciebie w 2 turze oddającego swój głos na kościelnika :D

Z jednej strony kandydat "sfer żydowsko-masońskich" a z drugiej - emisariusz "czarnych" :twisted: Musisz się czuć jak bohater filmów Lyncha, który budzi się w rzeczywistości rodem z koszmarnego snu :lol:

 

Mieszkając w Polsce, od dawna jestem w czarnej dupie ;-)

Pewnie ze nie oddam głos na koscielnika. Ale zeby chociaz z drugiej strony był przedstawiciel sfer masonskich, to moze bym sie zastanowil i oddal glos na przeciwnika.

Niestety nie jest, bo do tych sfer przyjmuja ludzi inteligentnych, wiedzacych ze Norwegia to jednak nie jest w UE :D

Zydowsko-masonskich? no Raven przeciez to okreslenie koscielnikow :wink:

Masoni to oswiecone sekty, ktore w niektorych kregach odwoluja sie do aspektow religijnych np; Lucyfera, co jest bardzo ciekawe a ze do masonow nalezy troche ludzi pochodzenia zydowskiego, to prawda, ale glownie sa to ludzie swieccy.

Zydzi ortodoksyjni tak samo jak koscielni nienawidza masonow.

 

 

 

 

 

Oczywiście, legalizacja marihuany daje mu poparcie u pokolenia JP, które albo nie ma prawa wyborczego albo i tak nie pójdzie wrzucić karteczki do urny.

 

To jedna z nielicznych rzeczy z ktorym sie z nim zgadzam. Ale z tego co pamietam, on jest za legalizacja wszystkich narkotykow, a nie tylko skuna, ktory narkotykiem az takim nie jest bo mimo wszystko nie powoduje smierci.

I tu ma racje, ktos chce zdechnac niech zdycha, mocne alko jest legalne i tez duzo ludzi przez to umiera.

I nie jestem przedstawicielem zadnego pokolenia JP.

Czy to z tych od "Jebac Policje" czy tez z tych od "Jana Pawła" :D

 

Choc "Jebac Policje" nie jest zlym powiedzeniem :wink:

 

I tutaj mamy dylemat, lepsza brzydka czy włochata?

 

Ty masz dylemat.

Ja bym wolał zmieniac kuwety niz piescic pasztety :wink:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187645
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja bym wolał zmieniac kuwety niz piescic pasztety :wink:

 

Każdego co innego kręci :-)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187652
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

O czym wy mówicie?Ludzi nie obchodzi kto jest za legalizacją marihuany itp.No chyba że pustogłowych dla których to jest powód by pójść zagłosować.

Trzeba podkreślić że ani pisuary ani popaprańcy czy inne lewaki oraz egzotyczne partie nie zmienia naszego życia na lepsze.

Dlaczego?

Bo obecne tam osoby koryta tylko zmieniają i mają was daleko w .... już dobre 20 lat.

Coś wam zacytuję:

Artykuł w jednej z francuskich gazet... "Polska. Oto znajdujemy się w świecie absurdu. Kraj, w którym co piąty mieszkaniec stracił życie w czasie drugiej wojny światowej, którego 1/5 narodu żyje poza granicami kraju i w którym co 3 mieszkaniec ma 20lat. Kraj, który ma dwa razy więcej studentów niż Francja, a inżynier zarabia tu mniej niż przeciętny robotnik. Kraj, gdzie człowiek wydaje dwa razy więcej niż zarabia, gdzie przeciętna pensja nie przekracza ceny (!) trzech par dobrych butów, gdzie jednocześnie nie ma biedy a obcy kapitał się pcha drzwiami i oknami. Kraj, w którym cena samochodu równa się trzyletnim zarobkom, a mimo to trudno znaleźć miejsce na parkingu. Kraj, w którym rządzą byli socjaliści, w którym święta kościelne są dniami wolnymi od pracy (!) Cudzoziemiec musi zrezygnować tu z jakiejkolwiek logiki, jeśli nie chce stracić gruntu pod nogami. Dziwny kraj, w którym z kelnerem można porozmawiać po angielsku, z kucharzem po francusku, ekspedientem po niemiecku a ministrem lub jakimkolwiek urzędnikiem państwowym tylko za pośrednictwem tłumacza. Polacy..! Jak wy to robicie..?"

Ostatnie pytanie do polityków,jednakże znam odpowiedź- sęk w tym że nic nie robią.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187658
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 210
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Zydowsko-masonskich? no Raven przeciez to okreslenie koscielnikow :wink:

 

Wiem Street, stąd też cudzysłów. Ironia była tu zamierzona :wink: Najgorsze jest jednak to, że w II turze nie ma już opcji "C" i kogoś jednak trzeba będzie wskazać... :?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187660
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

Zaproponuj rozwiązanie. Bo jak dotąd pokazałeś tylko, że raz na kilka miesięcy umiesz usiąść przed komputerem i ponarzekać. To jeszcze mniej pożyteczne niż praca jakiegokolwiek polityka. Niestety, innych oskarżasz o bycie zwierzątkami, a sam zachowujesz się, jakbyś był przedmiotem, a nie podmiotem. Umysł masz nieskażony pomysłem, gdyż pomysłów oczekujesz od innych - a wśród nich wielu jest takimi samymi ARTURAMI83M jak Ty. Masz coś do zaproponowania oprócz jadu frustracji? Pomysł, chcę poznać pomysły.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187663
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 820
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Jarosław Kaczyński podkreślał, że nie boi się zarzutów, że ma lewicowe poglądy. Jak zaznaczył, od tej pory nie będzie używał słowa "postkomunizm", tylko "lewica". - My nie boimy się żadnych zarzutów, niech nam mówią, że jesteśmy lewicowi, może i po trosze jesteśmy - mówił Kaczyński.

 

Hmmm.....zobaczcie jak można się upokorzyć, żeby wygrać stołek. Niedługo się dowiemy, że Lewica to jest jednak prawica, albo, że partia prawicowa jaką mieni się PiS jest bardziej lewicowa niż Lewica. A kto tak niedawno zarzucał SLD postkomunizm oraz chciał zdelegalizować tą partię.

 

Zresztą jedyne co łączy PiS z prawicą to jest to, że PiS odwołuje się do tradycji historycznych, katolickich i czasami nacjonalistycznych. Natomiast sam program jest tak prosocjalny, że Lewica mogłaby pozazdrościć takiego planu PiSowi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187687
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

Masz coś do zaproponowania oprócz jadu frustracji? Pomysł, chcę poznać pomysły.

 

Mam- nie iść głosować i pokazać wszystkim (ale cały naród) jak bardzo cenimy ich pracę przez te 20 lat.

Może wtedy by ruszyli głowami i zaczęli faktycznie coś robić dla obywatela.

Poza tym co może źle napisałem?

Dalej żyj marzeniami jak wielu że coś się zmieni w tym kraju.

Aż tak ciężko zauważyć? Ile ci trzeba lat jak dożyjesz starości i będziesz wegetował a Państwo liczyło jak najszybciej na twą śmierć?

Poza tym nie mów mi tu że ciągle narzekam raz na jakiś czas coś napisze na inne tematy też się wypowiadam .

Jakbym był taki jak sądzisz to na 122 posty mój byłby tylko jeden w tym temacie?

Może jesteś z tych co mają korzyść popierając darmozjadów ale nie mnie osądzać... .

Widocznie prawda boli a co za tym idzie ciebie też skoro reagujesz uczuleniowo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187692
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Mam- nie iść głosować i pokazać wszystkim (ale cały naród) jak bardzo cenimy ich pracę przez te 20 lat.

 

To jest dopiero populizm. Naprawdę wierzysz, że cały naród nagle, solidarnie nie pójdzie na wybory? Samo w sobie brzmi to śmiesznie, a jeśli dodać do tego fakt iż ma to w jakiś sposób pomóc w zmianach w tym kraju to nie będę nawet podejmował dyskusji, bo to poniżej pewnego poziomu. Co możesz zaproponować? Anarchię? Czy może naród niczym bolszewicy ma wkroczyć do sejmu, powiesić Komorowskiego i jego żonę, a córka ma zginąć w tajemniczych okolicznościach, które do końca życia będą budziły pokarm dla łowców teorii spiskowych. Przykro mi Artur, ale doszliśmy do poziomu cywilizacyjnego, w którym władza stanowi nieodzowny element świata. Wiem, że Cię to boli, ale cóż począć? Taka nasza dola.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187695
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

ARTUR83M, może powodem Twojego standardu życiowego nie są politykierzy, tylko Ty sam? Odnoszę wrażenie, że trudno Ci się odnaleźć w wolnorynkowych realiach, bo łatwiej Ci wyciągnąć rękę po "jeszcze" niż samemu coś zaproponować. I kto tu jest zwierzątkiem?

 

Nie mam żadnych korzyści z "popierania darmozjadów". Tak samo jak nie mam korzyści z dyskusji z Tobą - uważam to za gorzką konieczność. Gorycz ta jest tym większa, im większe jest Twoje przekonanie o swojej wyższości. Szkoda tylko, że w głowie dźwięczy echo...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187705
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  91
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.03.2010
  • Status:  Offline

To jest dopiero populizm. Naprawdę wierzysz, że cały naród nagle, solidarnie nie pójdzie na wybory?

Wiem że zawsze znajdą się osoby takie które pójdą ty oraz ten wyżej co mnie obraża.

Jednakże niektórzy dają radę o to przykład:

http://www.onet.tv/bunt-we-wsi-nikt-nie-zaglosowal,6994838,1,klip.html#

Akurat media to nazywają buntem a ja by nazwał przejrzeniem na oczy.

 

Co możesz zaproponować? Anarchię? Czy może naród niczym bolszewicy

Ani jedno ani drugie tylko demokracje która bardziej będzie rozliczała polityków z tego co robią.

Instytucje która będzie obca polityce ale będzie ich rozliczała i jeśli pewnych rzeczy nie zrobią lub nie dotrzymają terminów realizacji pewnych projektów albo zrobią przekręty to out i obciążenie kosztami.

Niestety obecnie jest tak że za nieróbstwo polityków i ich błędy płacimy my podatnicy.

Jedynie co politykom dobrze wychodzi to powiększanie dziury budżetowej i trwonienie tego co poprzedni system wypracował.

Poza tym dobrze im też wychodzi by bogaci stawali się jeszcze bogatsi a biedni jeszcze biedniejsi.

 

bo łatwiej Ci wyciągnąć rękę po "jeszcze" niż samemu coś zaproponować.

Zacznijmy od tego że pseudo państwo wyciąga po moje ciężko zarobione(jak i innych) pieniądze i to państwo ma być dla obywatela a nie na odwrót.

Coś ci się pomyliło to właśnie przez takie myślenie mamy to co mamy.

Co mi Państwo dało?

Mieszkanie? Auto? Opiekę zdrowotna na średnim (nie mówię na wysokim) poziomie?

Pracę? Godziwe zarobki? Emeryturę godziwą na stare lata?

Ja nawet nie chcę od nich nic byle żeby mi poronionymi prawami nie utrudniali życia.

Oni potrafią tylko gadać i działać jak mają nóż na gardle jak chociażby z gazem jak Rosja kurek zakręciła.

Wtedy jaśnie panowie biorący grubą kasę doszli do wniosku że uzależnienie się od jednego dostawcy jest błędem.

Mamy pięknych myślicieli.

 

Gorycz ta jest tym większa, im większe jest Twoje przekonanie o swojej wyższości.

 

Też pięknie potrafisz mówić tyle że to nie wyższość ale życie mnie nauczyło by liczyć na siebie bo państwo mi nie pomoże jakbym zaniemógł pracować.

Skoro państwo nie jest dla obywateli to niech nie szuka w ich kieszeniach pieniędzy które trwonią politycy.

 

Bardzo ładnie Państwo urabia sobie obywateli poprzez media.

Jeśli jest demokracja i mają być wybory na prezydenta to czy wszyscy kandydaci po równo mieli rozbity czas antenowy?

Czy po równo na internecie także?

Też mi demokracja która lansuje max 3 kandydatów a reszta gdzie się podziała?

Założę się że 80% polaków nawet nie wie że był kandydatem na prezydenta taki ktoś jak Ziętek.

Czy ktoś oglądał jego debatę w telewizji?

Zna jego poglądy?

Mi było dane bo miałem kanał Superstacja a inni?

 

Szkoda tylko, że w głowie dźwięczy echo...

Może pochodzisz z otoczenia gdzie obrażacie się i jest to normalne ale ze względu na to że się nie znamy i różnimy poglądowo zachowaj takie coś dla swoich przyjaciół.

No chyba że uczysz się od polityków takich postaw... wtedy mogę cię zrozumieć.

 

Podsumowując za dużo wiem jak państwo funkcjonuje i dlatego piszę tak a nie inaczej całą prawdę.

Moja żona pracuje w Zusie,znajoma w KRUS i po części wiem dlaczego Zus nie wydala z emeryturami a KRUS jest taki nierentowny.

Cóż jednakże politykom odpowiada taki stan rzeczy co mnie nie dziwi w końcu mają z tego korzyści.

Goryczy nie mam bo uodporniłem się już na to jak Państwo krzywdzi zwykłych obywateli.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187736
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Akurat media to nazywają buntem a ja by nazwał przejrzeniem na oczy.

 

Co nazywasz przejrzeniem na oczy? To, że jakiś ciemnogród złożony ze 140 osób solidarnie nie zagłosował? W ostatnich wyborach nie zagłosowało 20 milionów osób więc jak widać więcej jest ludzi podobnie oświeconych do Ciebie. Czy to powód do dumy? Jeśli uważasz, że państwo Cię oszukuje powinieneś mieć pretensje do swoich rodziców i ich pokolenia, które obdarzyło nas tak wadliwym systemem jak demokracja oddając władzę w ręce Solidarności. To do nich powinieneś mieć pretensje, że Ciebie, przedstawiciela proletariatu pozbawili godnego życia w kraju, którego sternikiem byłby I sekretarz Miller, Oleksy czy ktokolwiek inny. To też by Ci nie odpowiadało ? No tak, w końcu frekwencja wyborcza w PRL była zawsze bliska 100%.

 

Ani jedno ani drugie tylko demokracje która bardziej będzie rozliczała polityków z tego co robią.

 

Bingo! To wyborcy rozliczają władzę z ich dokonań, a milczenie, do którego nas namawiasz jest przyzwoleniem na wszelkie łajdactwa. Jako człowiek pracujący odpowiedz mi na jedno pytanie - czy starasz się bardziej kiedy szef opierdala Cię co jakiś czas za źle wykonaną robotę czy kiedy milczy? Bawisz się wtedy w domysły, iż coś może mu w gruncie rzeczy się nie podobać czy jeszcze bardziej zmniejszasz swoją wydajność idąc na piwo, kradnąc cegły czy robiąc Bóg wie co jeszcze?

 

Instytucje która będzie obca polityce ale będzie ich rozliczała i jeśli pewnych rzeczy nie zrobią lub nie dotrzymają terminów realizacji pewnych projektów albo zrobią przekręty to out i obciążenie kosztami.

 

Wiesz czym jest pluralizm? To zróżnicowanie polityczne i poglądowe. Sejm jest właśnie w ten sposób zróżnicowany. Więc powiedz mi jak uregulować jakiekolwiek rozliczanie z programu i terminów skoro plany te może pokrzyżować nawet koalicjant? Owe założenie mogłoby nie być tak wadliwe jedynie w przypadku druzgocącej większości jednej partii w parlamencie co jak pewnie zdajesz sobie sprawę, na chwilę obecną jest mało prawdopodobne. Załóżmy jednak iż PO zobowiązuje się w swoim programie do prywatyzacji szpitali i tego żądają od nich wyborcy. W wyborach zdobywają 49% miejsc w parlamencie (co na chwilę obecną jest dla nich wynikiem mało realnym). Jak mają przeprowadzić tą ustawę skoro wszystkie inne partie są przeciwko prywatyzacji, bo taki postulat umieściły w swoim programie? Kogo wtedy mamy rozliczać?

 

Jedynie co politykom dobrze wychodzi to powiększanie dziury budżetowej i trwonienie tego co poprzedni system wypracował.

 

Nie wiem czy jesteś świadom tego co mówisz, ale stwierdzenie "poprzedni system" odbieram jak Polską Rzeczpospolitą Ludową. Mówiąc o dziurze budżetowej powołujesz się na ustrój, w którym rządził niejaki Edward Gierek. Człowiek dzięki któremu inflacja skoczyła w tak niebotyczny sposób, że po upływie 10 lat pożyczkę wziętą na 50hA gospodarstwo można było spłacić dwoma świniami. Nie, nie wiesz o czym mówisz. Rzucasz typowo populistyczne hasełka o wielkiej dziurze, która nawet nie ma szans równać się z tym co zrobił Gierek przez 10 lat. W chwili obecnej deficyt budżetowy wynosi około 50 miliardów złotych, a u schyłku rządów Edwarda zadłużenie zagraniczne oscylowało wokół 30 miliardów dolarów. Dalej chcesz udowadniać jakieś racje? Proszę podpieraj się danymi, a nie własnymi uczuciami. Skoro jednak poruszyłeś kwestię dawnego systemu to z przyjemnością będę to kontynuował.

 

Mieszkanie? Auto? Opiekę zdrowotna na średnim (nie mówię na wysokim) poziomie?

 

Poprzedni system był jednak fajny, co? Mógł się zadłużać w nieskończoność, kupować obywatelom mieszkania bez żadnej selekcji. Ba! System, który faworyzował darmozjadów i analfabetów bez wykształcenia, którzy byli skłonni za te bonusy donosić na sąsiadów, którzy byli przedstawiani jako wrogowie systemu. Teraz rolę się odwróciły i to Tobie nie podoba się, że każdy ma równe szanse. Każdy ma możliwość darmowej edukacji, każdy może dostać stypendium, każdy może osiągnąć sukces bez względu na to czy jego dziadek był w Wehrmachcie czy AK. Każdy może zarobić na mieszkanie i auto, bo to jest dobro prywatne. Nie każdy musi to posiadać, a obowiązkiem państwa nie jest zapewnianie obywatelowi takich rzeczy. Jeśli chodzi o opiekę zdrowotną problem przedstawia się zgoła inaczej. Jeżeli państwo nie zapewniałoby Ci opieki zdrowotnej co stałoby się w chwili (odpukać) gdybyś wpadł pod samochód i wymagał skomplikowanej operacji. Bez ubezpieczenia sam musiałbyś pokrywać koszty zabiegu, które są horrendalnie wysokie i prawdopodobnie nie byłoby Cię na to stać. Co wtedy? Chciałbyś żeby państwo za Ciebie płaciło, ale odpowiedz mi - z CZEGO ? Skoro nikt nie płaciłby ubezpieczenia zdrowotnego ludzie padaliby jak muchy, bo nie byłoby funduszy na ich leczenie. Oczywiście istnieje alternatywa klinik prywatnych, ale bez obowiązkowego zabezpieczenia się przed wypadkami większość osób podchodziłaby do tematu w taki oto sposób "Jestem raz w roku u lekarza więc po co mam cokolwiek wykupować?".

 

Skoro państwo nie jest dla obywateli to niech nie szuka w ich kieszeniach pieniędzy które trwonią politycy.

 

Chryste. Załóżmy więc, że państwo nic od Ciebie nie chce. Z czego w tym wypadku ma się utrzymywać? Więc jednak chcesz anarchii i powrotu do starożytności...

 

Jeśli jest demokracja i mają być wybory na prezydenta to czy wszyscy kandydaci po równo mieli rozbity czas antenowy?

 

Zależy w jaki sposób postrzegasz czas antenowy. Jeżeli chodzi o spoty wyborcze to każdy z kandydatów miał takie samo prawo do ich emisji w każdej telewizji. Jeśli jednak pytasz o czas w wiadomościach, programach publicystycznych itp. to przyznam rację - nie, nie każdy miał tyle samo czasu w telewizji PUBLICZNEJ, bo tylko ona ma jakiś obowiązek wobec obywateli ze względu na to, że jest publiczna. Jako, że tego nie uwzględniłeś w swojej wypowiedzi mogę domniemać, że domagasz się tego samego również od telewizji prywatnych. Tylko, że problem polega na tym iż telewizje prywatne mają to do siebie, że są... prywatne! I mogą pokazywać jednego kandydata przez 99% swojego czasu antenowego, a jeśli komuś się to nie podoba to może zwyczajnie ich programu nie oglądać.

 

Czy po równo na internecie także?

 

Internet to zbyt szerokie pojęcie. Większość witryn to strony prywatne, które mają prawo do pisania o wybranym przez siebie kandydacie w każdym newsie. Rozumiem, że może Cię to bulwersować, ale każdy z portali informacyjnych czy to RP.pl czy Gazeta.pl jest nie tylko portalem informacyjnym, ale również opiniotwórczym. A opinie zależą od dziennikarzy jacy w danym miejscu pracują. I nie każdy ma obowiązek pisać o skrajnych opcjach takich jak Marek Jurek czy Bogusław Ziętek, którym tak się zachwycasz.

 

Podsumowując za dużo wiem jak państwo funkcjonuje i dlatego piszę tak a nie inaczej całą prawdę.

 

Nie dowiedziałem się niczego nowego, bo żadnej ze swoich tez nie poparłeś konkretnymi przykładami przez co mam prawo w tę wiedzę wątpić. Jak dla mnie Twój post był tylko i wyłącznie publicznym manifestem gustów politycznych, a do tego w tym temacie masz pełne prawo.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187759
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 707
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline

ARTUR83M, jako "ten niżej" oraz osoba, która nieustannie obraża polityków i media, mógłbyś tak nie moralizować. Chciałem coś zaproponował, a nie tylko narzekał. No to zaproponowałeś. Powiem tak - kiedy okno jest brudne, są inne sposoby rozwiązania tego problemu niż wybicie okna. A Ty proponujesz metody tego pokroju - nie iść na wybory, to rozwiąże problem. Niestety, później piszesz o instytucji rozliczającej polityków ze złożonych obietnic. Taka instytucja istnieje, a Konstytucja RP definiuje ją jako "Naród" - mówiąc wprost, chodzi o mnie i o Ciebie. Różnica między nami jest taka, że ja jako trybik w tej maszynie pozwalam jej działać. A Ty tę maszynę blokujesz, bojkotując wybory. Nie straciło więc na aktualności pytanie, czy zdemoralizowana - zdaniem niektórych - klasa polityczna nie jest odzwierciedleniem niskiej kultury politycznej społeczeństwa, z którego się wywodzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187765
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Akurat media to nazywają buntem a ja by nazwał przejrzeniem na oczy.

 

Ja bym to nazwał, głupotą. W kraju, w którym na wybory chodzi około 50 % uprawnionych do głosowania, to raczej autorzy „akcji” chcieli sobie zrobić rozgłos. Jak dla mnie o wiele większy sens miałoby przekonanie ludzi, żeby poszli na wybory i wrzucili pustą lub nieważną kartę do głosowania.

 

System, który faworyzował darmozjadów i analfabetów bez wykształcenia, którzy byli skłonni za te bonusy donosić na sąsiadów, którzy byli przedstawiani jako wrogowie systemu.

 

System, który zwalczył analfabetyzm, wybudował szkoły, drogi, szpitale itd.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187770
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

System, który zwalczył analfabetyzm, wybudował szkoły, drogi, szpitale itd.

 

Nie zwazajac na jakosc i niszczac przy tym srodowisko :wink:

 

Tez nie jestem za obecnym systemem, ale w PRL degradacja środowiska była bardzo duża, choć nie widze tylko minusow, w koncu tez w tamtym czasie powstalo wiele Parkow Narodowych czy wazna organizacja i odbrze dzialajaca jak na tamcze czasy czyli LOP.

W wielu tez sprawach bylo lepiej w ochronie niz teraz, bo byly o wiele wieksze kary, bo traktowane to wszystko bylo jak wlasnosc panstwowa.

 

Obecnie jednak polityka zrownowazonego rozwoju, jest owile bardziej pozyteczna, choc w Polsce jak dotat mielismy samych zlych ministro srodowiska po 89. Pisowski byl najgorszy, jak ktos chce moge podac przyklady ich dzialanosci, rece opadaja. Gdyby nie Unia i obszary i dzialajace u nas organizacje bylo by wogole slabo.

 

Niektorzy w tym temacie podniecaja sie strasznie ze trzeba chodzic na wybory.

 

Ale dlaczego mam isc na wybory jak zaden z kandydatow nie ma takich pogladow, z ktorymi moglbym chociaz w wiekszej czesci sie utozsamiac?

 

Glupota uwazam jest pojscie na wybory, tylko po to zeby pojsc i zaglosowac, a moze ten bo nie tamten.

To jest dopiero glupota.

Takze nie widze sensu w tak zwanym wyborze mniejszego zla, gdy 2kandydatow nie trawie, a ich poglady sa mi dalekie, tak jak jest teraz to wybor miedzy rakiem mózgu z przezutami a AIDS.

 

 

 

Zeby w polsce zaczely byc zmiany na lepsze potrzeba zmian pokoleniowych, co powoli nastepuje. Jeszcze pare lat niestety beda gorowaly skompromitowane ryje z okraglego stolu, dlatego tak wazne jest odciecie sie całkowite od tamtych czasow i ludzi z tamtych czasow, niestety do tego potrzeba jeszcze wiele lat.

Na upartego moglbym zaglosowac na Jaro, bo TVN

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19615-wybory-2010/page/8/#findComment-187774
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • CzaQ
      Czytam fabułę i to jest film dla mnie Niestety nie oglądałem, ale posiłkując się jednym z najlepszych oraz w sumie moim pierwszym 'skeczem' ze "Śmierci na 1000 sposobów" zaryzykuję :  Tam było podobnie - kolega patrzy, a parka w lesie się dyma. Chłop, więc zaczął tyrać kiepana, ale mu było mało. Na szczęście nieopodal przechodził szop pracz, więc chłop go myk i zaczął posuwać. Szop w końcu się wyrwał i utarmosił jegomościowi Wacka   Podejrzewam, że nie będzie to samo, ale postanowiłem się podzielić  
    • -Raven-
      Film Doom Generation. W jednej ze scen, jeden z trójki bohaterów podgląda pozostałą dwójkę jak się dymają. Co było kontrowersyjnego w tej scenie?
    • CzaQ
      Nowy Rok, Nowa Era! Yuhuuu!  Otwarcie sezonu, czyli coś się wydarzy. Pewnie jakiś pas zmieni właściciela, będą epizodyczne występy itd.  Post będzie trochę inny niż zwykle, ale mam nadzieję, że się będzie podobał.  Na początek paczka wideo - jak zwykle dobra w W. Tryplak już kłamie, że sold out arena kiedy pełno siedzeń wolnych i od razu mu nos rośnie Na początek wychodzi The Rock ze skiepszczonym theme songiem. Pierwszy zgrzyt, wolałem riffy. I.... gra face'a znowu? WTF.. to było szybkie. W dodatku póżniej te materiały wideo z backstage'a i cała otoczka jego feudów szlag trafił. Solo Sikoa czeka na Rzymka w walce stołów. Rzymianinowi polepszyli theme song. Ten wstęp dużo daje. Pełno interwencji oraz wygrana Romualda?! Niesłuchane, wręcz niewiarygodne. Mamy teaser nowego zawodnika. Zapauzowałem. Co tu pisze? Penera? Penra? A może Penta ;>  Ciekawie.  Royal Rumble w przyszłym roku w Riyadzie.. czyli będzie niesłychane gówno. Quiz : Co zawsze CzaQ robi jak @ KyRenLo  wrzuca nowe foty dupeczek? :  Cena przemowa. Aż zapomniałem, ze to jego ostatni rok... I musiał przypomnieć jak zmaścili jego pojedynek z Takerem. Boże co za bookingowe gówno to było., Istny samograj tak spierdolić. Ale przyzwyczaili nas. OK, jestem pewny, że tę edycję RR wygra Jasiexor. Wydaję mi się, że nie pójdzie po pas WWE tylko WHC bo tego nowego WHC jeszcze nie miał. Gunther przegra z Ortonem i będzie Cena vs Orton part 67 z tym, że jak Joshua wygra będzie jako jedyny mistrzem 17 razy w karierze, a więc przebije Flaira. Natomiast Kodas zmierzy się z Pancurem o główny pas. I mamy main eventy obu nocy. Może jeszcze tak się przytrafi, że Randall dobije do 16 razy pas i zwakuje po czym oboje z Jasiem będą mogli zostać rekordzistami - to by było stawka. Aczkolwiek nie wiem ile razy Orton miał pas i nie chce mi się sprawdzać. O rany. X pac wygląda jak na święta zjadł X paca i stał się Bully Rayem. Powiedzcie, że nie! :   Livka Brazil vs Ryja Ripley - no i mamy obiecany title match. Jeśli jedyny to będzie zmiana. And there it is. Nowa mistrzyni. Co za zaskoczenie. Za to po walce Domino dostał w jajka, a Andrzej zaliczył cameo. Przyjechał, zebrał czek, popozował z fajną duperą i tyle go widzieli. Jeszcze zbotchował (jak kogoś ominęło ) : https://www.youtube.com/watch?v=VK-4MnsfAIA&ab_channel=VogulePoland24 Jeszcze jedno - czy Alienowej czasem nie było widać sutka w tym przydużawym staniku? O fuck! Bayley na backstage'u. Chyba trochę podjadła na święta.  https://www.youtube.com/watch?v=LKuriXNyZeY&ab_channel=ReptilianinSHOTY kurde ta Lyra Valkyrie'a fajna jest! "Main Event' Jey Uso vs Drew McIntyre. A, czyli wychodzi na to, że chłopaki w końcu spadli z hierarchi. Tak mi się przynajmniej zdaję. I mam nadzieję. Drew aż się zesrał na rzadko :  Nowa zabawa! Tu macie template Drew jak sra - wklejcie go w najzabawniejszym miejscu :   Wchodzi kolejny epizod tym razem Hulk Hogan. A gdzie Colby Covington? ;d Na koniec walka wieczoru CM Punk vs Seth Rollins.  Jeszcze kilka lat temu powiedziałbym, że najlepsi ringowo zawodnicy, teraz to ci na najwyższym szczeblu, którzy jako tako się prezentują choć Punkowiec ostatnio nie zachwyca. To XXX na plecach Filipa to w końcu oznaka, że założył konto na Pornhubie w końcu i nadaje z AJ Lee?  Ogólnie spoko walka - dużo się działo było kradnięcie finisherów, przełamywania, zmiana przewag i 'dramatyczny' finish.  Phil wygrywa? Wow, nowe, nie znałem.  Ogólnie spoko gala. Tutaj mały dodatek.  Polskie akcenty @ MattDevitto :      I na koniec mały bonus, czyli już typowy mem o netflixie tym razem w 'naszym' wydaniu     Nawet dobry odcinek, ciekawe ile taki poziom się utrzyma
    • Jeffrey Nero
      Jak tylko ogłosili tą galę w Australii to wiedziałem, że raczej na 99% wygra Toni. Casey Lee ostatnio trenowała z Mercedes Mone też jest z Australii może dla dobrej reakcji zaliczy tam debiut.
    • PTW
      TO SIĘ DZIEJE! Na sobotniej gali oficjalnie rozpoczynamy turniej o pas mistrzowski kobiet! <3 <3 <3 PTW Women's Championship Tournament Diana Strong vs. Amy Heartbeat Zapowiadaliśmy, zapowiadaliśmy i zapowiadaliśmy, w końcu czas spełnić obietnicę! :) Na gali 11 stycznia odbędzie się walka otwierająca turniej o mistrzowskie złoto pań i zapowiada się niezwykle smakowicie! Nasza rodzynka Dianę Strong, która wydaje się murowaną faworytką do zdobycia tytułu będzie podejmować świetną zawodniczkę z Niemiec - Amy Heartbeat! Siłaczki z Zakopanego przedstawiać nie trzeba, bo czyny mówią więcej niż słowa, a ona zrobiła w i dla PTW tyle, że jest niepodważalnie jedną z twarzy federacji. Pozostaje pytanie czy presja oczekiwań ze wszystkich stron nie okaże się bardziej przeszkodą niż pomocą? Na to na pewno liczy Amy, czyli niezwykle pozytywnie nastawiona do świata wojowniczka, która dzieli się z fanami i przeciwniczkami miłością, ale na czas tej walki będzie musiała włączyć szósty bieg i znaleźć w sobie sportową ambicję i agresję - w końcu na zwyciężczynię tego wyścigu czeka na mecie pas mistrzowski! To co, Diana z pierwszym krokiem ku temu, co jej się po prostu należy, czy szok i niedowierzanie po upsecie stulecia? DOWIEMY SIĘ JUŻ W SOBOTĘ! :) Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...