WWE w łapkach Leviathana oraz Wiatera ...

[Kamil12175]

Według mnie świetne.Nie moge się doczekać następnej gali

[JohnCenaKing]

Więc tak:

 

Wszystko ładnie opisane,podoba mi się oprócz jednego:jest troche przewidywalnie.Czyli push taki jaki widziałoby 3/4 attitude.Promowanie Bourna,Christiana,Zigglera itp.Po tym mam wrażenie że jest to przewidywalne.Niektóre segmenty są naprawde zaskakujące,lecz sprawa pushu nie.Jak się dowiedziałem żę będzie mecz Miz vs Bourne to od razu się domyśliłem kto wygra.

 

Tyle ode mnie,ogólnie jest całkiem fajnie

[Suchy]

Ostatnio was panowie nie czytałem, ale już nadrobiłem zaległości Trzymajcie poziom i oby tak dalej. Życzę miłego pisania oraz czekam na kolejne galę.

[Pinio]

Świetne diary! Kapitalnie Wam to wychodzi! Mam nadzieję, że wkrótce osiągnę chociaż trochę taki poziom jak Wy. Czekam na więcej bo aż chce się to czytać!

 

P.S. Zapraszam do mnie(oceńcie, napiszcie co poprawić, zagłosujcie w ankiecie itp.)

 

Pozdro

[LeViathan]

- - - - - - - - - -

Piątek, Tydzień 3, Kwiecień, 2010 rok

- - - - - - - - - -

Zarwałem nockę przy biurku, bo musiałem przejrzeć wszystkie papiery i rozpisać SmackDown!. Rankiem, gdy już się obudziłem leżąc na biurku spojrzałem na rozpiskę SmackDown!'u i co widzę ? Zaśliniona, i to przeze mnie. Wstyd jak cholera, ale na szczęście nikt nie widział. Trudno, wymyśli się coś na poczekaniu, wszyscy będą szczęśliwi. Dzwoni do mnie Teddy Long, który wpadł na pomysł pewnego storyline'u, który można by wprowadzić. Podzielił się nim ze mną, a ja byłem tak zaskoczony tym świetnym pomysłem, że po rozmowie z Teddy'm zacząłem obczajać co i jak. To ja byłem głównym booker'em gal SmackDown! i to ja byłem za to wszystko odpowiedzialny (niestety). Wypadało w sumie już wychodzić, a więc na prędce się 'oczyściłem', wskoczyłem w garniaczek i wyleciałem z pokoju jak z procy z teczką w łapie. Limuzyna podwiozła mnie pod halę w Buffallo. Budynek był pokaźny, nawet jak dla mnie. Minąłem mnóstwo fanów, rozdałem nawet parę autografów, ale musiałem się zwijać. Znalazłem w końcu swój gabinet, zasiadłem w fotelu i zarzuciłem nogi na biurko. W końcu mogłem się trochę zdrzemnąć. Minęło niecałe pół godziny a tu już mnie budzi pukanie do drzwi. Z pozycji leżącej (obaliłem się razem z krzesłem) wypowiedziałem 'Proszę' - weszła Vickie Guerrero. Pomyślałem 'Czego ta szpetna suka ode mnie chce'. Na szczęście chciała tylko troszkę większego udziału w galach niebieskiego brandu. Odparłem, że oczywiście, damy jej trochę czasu antenowego, ale niech na cuda nie liczy. Po dłuższej pogawędce (której miałem już dość) uratował mnie telefon. Poprosiłem Guerrero o wyjście i o dziwo wyszła ! Bez wypraszania ! Odbieram telefon, a tu nie kto inny jak Mark Callaway. Mówił coś o tym żeby dać mu troszkę więcej wolnego, bo musi zaleczyć kontuzję kolana. Powiedziałem, że nie ma problemu. Pogadaliśmy trochę jeszcze, powymienialiśmy się zdaniami na temat WWE, konkurencyjnego TNA oraz tego jak sobie radzę, po czym zakończyłem rozmowę, bo musiałem wszystko poplanować po tym feralnym zaślinieniu skryptów. Ahh, ten pech ..

- - - - - - - - - -

Friday Night SmackDown!

(Piątek/Tydzień 3/Kwiecień 2010 | Buffallo, New York)

- - - - - - - - - -

Efekty pirotechniczne i theme song SmackDown! otwierają galę. Nasi niezawodni komentatorzy - Jim Ross i Matt Striker zachwycają się nadchodzącym Backlash, które już za tydzień oraz zeszłotygodniowym SmackDown!. Między innymi wychwalają Chris'a Jericho, który obronił swój pas, Edge'a - który potem zrobił z Chris'em co chciał oraz ... CM Punk'iem, który pokonał Undertaker'a. Jim Ross przypomina, że dziś odbędzie się pojedynek Drew McIntyre'a z Dolph'em Ziggler'em o pas Interkontynentalny w posiadaniu Szkota. Zobaczymy również walkę Edge'a, którego przeciwnikiem będzie CM Punk oraz walka niespodzianka - Wade Barrett stoczy walkę ze swoim przełożonym Chris'em Jericho o możliwość dostania się do kolejnej rundy turnieju o możliwość dostania się do jednego z głównych rosterów.

- - - - - - - - - -

Gra theme Batisty, który w swoim stylu wchodzi na rampę. Wszystkie światła go namierzają po czym ignorancko zmierza do ringu. Wchodzi po schodkach po czym zabiera konferansjerowi mikrofon.

Batista: Witam Was wszystkich, wy żałośni, nic nie umiejący fani. Jesteście mi niepotrzebni do życia jak już zdołaliście zauważyć. Dwa tygodnie temu przegrałem z Edge'm walkę o miano pretendenta do pasa Wagi Ciężkiej. Wkurwiłem się niemiłosiernie, ale musiałem z tym żyć. Tydzień temu pokonałem Kane'a, tego niby potwora, który nie potrafił nawiązać ze mną walki. Spójrzcie na te mięśnie, widzicie to ?! Kto powinien być mistrzem Wagi Ciężkiej wszyscy doskonale wiecie - to ja nim powinienem być, a nie Chris "Wy pieprzeni hipokryci" Jericho. A to, że Edge jest głównym pretendentem mnie rozśmiesza jeszcze bardziej. Mimo, że z nim przegrałem to i tak jego żałosna prezencja nie pozwala mu na bycie mistrzem Wagi Ciężkiej. To tutaj macie kwintesencję siły, wagi ciężkiej, tego co jest najlepsze we wrestlingu czysto siłowym. W tym momencie żądam dodania mnie do walki o pas mistrza Wagi Ciężkiej ! Levsky ! Wyłaź tu i daj mi to co chcę do cholery !

Rozbrzmiewa theme Levsky'ego i ten wychodzi na rampę. W ręku trzyma mikrofon.

Levsky: Czego Ty kurwa ode mnie chcesz panie Zwierzak ? Mam Cię dodać do walki o World Heavyweight Championship na Backlash, tak ? Nie ma takiej opcji. Żeby być chociaż w walce o miano pretendenta trzeba coś pokazać swoim zachowaniem oraz umiejętnościami w ringu. Przegrałeś z Ceną na Wrestlemanii, przegrałeś walkę o miano pretendenta do pasa Wagi Ciężkiej i wygrałeś z Kane'm. Ambitnie, bardzo ambitnie sobie poczynasz ostatnimi czasy. I czy to wystarczy ? Nie. Jeśli dowiedziesz mi, że zasługujesz na title shot - dostaniesz go. Postaraj się.

Batista: Czy Ty masz mnie za totalnego idiotę Lev - ...

Levsky: Tak, mam Ciebie za totalnego idiotę Dave.

Batista: Coś Ty powiedział ?! Dostań się tylko w moje łapska, a Cię zniszczę.

Levsky: Czeekam.

Batista ruszył w stronę Levsky'ego lecz ten szybko uciekł na zaplecze. Komentatorzy zaczęli komentować wydarzenie.

- - - - - - - - - -

Wade Barrett (Rookie) vs. Chris Jericho (Pro) (NXT Tournament, 1st Round : Pro vs. Rookie)

Obaj zawodnicy dali z siebie wszystko. Obiecujący Rookie ruszał z kolejnymi kombinacjami ataków na mistrza Wagi Ciężkiej po czym w krytycznym momencie był bezlitośnie kontrowany. Kilka prób wykonania Walls of Jericho spaliło na panewce gdyż Barrett był wtedy jeszcze w pełni sił. Chris wyrzucił za ring Barrett'a, a sam został w kwadratowym pierścienia. Sedzia zaczął odliczać Anglika, i nie zwracał uwagi na Kanadyjczyka. Ku zaskoczeniu wbiegł Edge i ściągnął Chris'a, który stał oparty o liny po czym załatwił sprawę chair shot'em i dołożył kilka razy. Sędzia odliczał Anglika cały czas, a Copeland wrzucił na ring lekko rozmiękczonego Jericho. Barrett zdąrzył wślizgnąć się do ringu przed odliczeniem do dziesięciu i zauważył leżącego Jericho, sędzia nie zauważył nic dziwnego poza leżącym Chris'em, Edge'a już nie było. Barrett zabrał się do odliczania mistrza jednak nie uzyskał upragnionej trójeczki. Podniósł swojego mentora, wyniósł na barki i wykonał Forward Fireman's Carry Slam po czym odliczył Chris'a. Edge wstał zadowolony z ziemi gdy ujrzał porażkę Chris'a, Barrett świętował zwycięstwo i szansę na zabłyśnięcie w głównym rosterze, a Chris sobie troszku jeszcze poleżał na ziemi.

- - - - - - - - - -

Widzimy Batistę szukającego cały czas Matt'a Levsky'ego. Każdego napotkanego pracownika pyta tylko gdzie jest GM SmackDown! Skierował się do gabinetu gdzie Levsky już sobie lezął w fotelu z nogami założonymi na biurku. Jednakże nie był on jedyną osobą w gabinecie. Mianowicie było tam jeszcze dwóch pracowników ochrony, którzy pilnowali bezpieczeństwa 'szefa'. Batista gdy to ujrzał natychmiast wyszedł mówiąc : "Dorwę jeszcze tego skurwiela!".

- - - - - - - - - -

Zapleczem przechodzi zadowolony z siebie Barrett po czym dogania go jego mentor Jericho.

Barrett: Witam pana.

Jericho:[b/] Skończmy z tymi grzecznościami. Pokonałeś mnie, najlepszego człowieka na świecie i pokazałeś tym hipokrytom, że jesteś niby lepszy ode mnie tak ? Gdyby nie Edge gówno byś mi zrobił.

Barrett: Ale niech pan, panie Jericho nie ma do mnie urazy. To zwycięstwo było mi potrzebne, bardzo potrzebne.

Jericho: Gówno mnie to obchodzi. To ja miałem to wygrać, ja nigdy nie przegrywam. Ci wszyscy hipokryci będą teraz myśleć, że może pokonać mnie każdy, kurwa.

Barrett: Jeśli masz gdzieś moje zwycięstwo, trudno panie Jericho. Dostałem się do kolejnej rundy, wygram ten turniej i dołączę do rosteru SmackDown!. Dodatkowo, chcę tego co masz teraz na swoim ramieniu Chris.

Jericho: Chcesz mojego pasa ?! Chcesz go ?! Haha, nie masz szans. I zwracaj się do mnie per pan.

Barrett: Już nigdy więcej.

Jericho strzelił ładnego plaska Wade'owi po czym odszedł. Barrett pocierając się po policzku spojrzał w stronę swojego byłego mentora.

- - - - - - - - - -

Kamera ukazuje nam teraz R-Truth'a miotającego się po zapleczu. Podchodzi do niego Kofi Kingston.

R-Truth: O, siema czarny bracie.

Kofi Kingston: Cześć Truth. Nad czym tak myślisz ?

R-Truth: Ehh, szkoda gadać. Nie mam partnera tag teamowego do walki na Backlash, a gala już za tydzień.

Kofi Kingston: W sumie wiesz, nie mam żadnej walki na Backlash, Tobie brakuje partnera, obaj jesteśmy czarni ... Dobra, ostatniego nie mówiłem.

R-Truth: W sumie dobry pomysł, wchodzę w to.

Uścisnęli sobie ręce i poszli do szatni.

- - - - - - - - - -

Drew McIntyre (Champion) vs. Dolph Ziggler (No Disqualification Match for Intercontinental Championship)

 

Obaj zawodnicy dawali z siebie wszystko i nie wiadomo czy to z nienawiści czy dlatego, że jest to walka o tytuł. Na uwagę zasługiwał oczywiści styl Ziggler'a i siła wymierzanych Drew'owi uderzeń i wykonywanych na nim akcji. Przewaga Ziggler'a rosła z minuty na minutę, jednak strzał w głowę krzesłem jaki otrzymał w pewnym momencie twardo go zamroczył i to Drew mógł wyjść zwycięsko lecz nie udało mu się to i pojedynek trwał dalej w najlepsze. Po wyciągnięciu stołu przez McIntyre'a mogliśmy spodziewać się firmowego DDT od Szkota na ten właśnei komponent, lecz coś nie pyknęło i to w konsekwencji mistrz przyjał potężnego Zig Zag'a. Ziggler próbował wtrulać Drew na ring, po minucie udało mu się to i próbował przypinać, lecz Szkot szybko wybił. Ziggler był już przygotowany do wykonania kolejnego Zig Zag'a, jednak wyłapał kolejny chair shot. Szkot wkurzony już mocno wyszedł za ring i zaczął rozbierać stół komentatorski po czym wszedł po Ziggler'a, wywalił za ring i wrzucił na stół. Po chwili sam wszedł i próba frimowego DDT nie wyszła, Dolph wyrzucił go Back Body Drop'em po czym wziął gnoja za włosy i wsunął na ring. Podniósł Szkota i Zig Zag ! Przypięcie i koniec. Mamy nowego mistrza Interkontynentalnego.

- - - - - - - - - -

CM Punk przechadza się backstage'm jednak nie ma z nim ani Sereny ani Luke'a Gallows'a. Wygląda na bardzo zadowolonego. W końcu zatrzymuje się, i natychmiast stracił humor, bo pojawił się przed nim nikt inny jak jego dzisiejszy przeciwnik - Edge.

Edge: Witam Cię o wielku mistrzu Straight Edge. Mam nadzieję, że jesteś przygotowany na nasz dzisiejszy 'pojedynek'.

CM Punk: Jak nigdy w życiu Edge, a teraz mógłbyś mi zejść z drogi ? Nie jesteś godzien by stawać na mojej drodze.

Edge: A to niby czemu, ha ?

CM Punk: Ot tak po prostu, wystarczy Ci ?

Edge: Niekoniecznie. Nie będziesz mi mówił czego jestem godzien, a czego nie, bo Ty akurat masz tu najmniej do gadania Punk.

CM Punk: Zobaczymy podczas dzisiejszego Main Event'u, a teraz złaź mi z tej jebanej drogi.

Edge odsunął się, popatrzył w stronę Punk'a po czym odszedł w stronę szatni.

- - - - - - - - - -

R-Truth wychodzi na ring przy swoim theme, wita się z fanami, jedzie ze swoim 'What's Up ?!' po czym rozpoczyna gadaninę.

R-Truth: Jak już wiecie na Backlash mam stoczyć walkę tag team'ową. Nie będzie to zwykła walka tag team'owa, bo będzie to Triple Threat Tag Team match. Będę miał możliwość zdobycia pasów mistrzowskich tag team po tym jak wydymał mnie mój kumpel John Morrison. Myślałem, że jesteśmy przyjaciółmi jednak pomyliłem się. Teraz muszę starać się o partnera do drużyny. W sumie już nie muszę szukać, bo znalazłem idealnego partnera. Nie należy on do brandu SmackDown!, ale to nie będzie problem. Oto on !

Na ring wychodzi Kofi Kingston.

R-Truth: Oto on, chyba się go nie spodziewaliście, co ? Tak też myślałem. Nasz tag team będzie hmm, najlepszy ? Na pewno tak. Do pokonania na Backlash będą Miz, Morrisson, Big Show i jego partner. Nie będzie łatwo, ale z naszą zręcznością i umiejętnościami damy z siebie 110 % by zdobyć złoto. Miz i Morrison ! Uważajcie na swoje tytuły.

Rozbrzmiewa theme R-Truth'a i obaj zawodnicy schodzą z ringu gdy nagle theme zmienia się na nutkę Morrison'a i Miz'a i obaj pojawiają się z pasami.

Miz: I co wy sobie myślicie czarni panowie ? Jesteście w stanie nas pokonać, taak ? A ja musze powiedzieć, że niee. Ja oraz John niszczymy, zmieciemy każdego w ringu, bo to my jesteśmy najwspanialszym tag team'em w historii. Nasza charyzma, nasze osobowoście, umiejętności dają nam tę możliwość. Możliwość, której wy nie macie. Wiecie co to ? To te tytuły na naszych pasach i ramionach.

Morrison: Dokładnie Mike. Truth, wiesz czemu zrobiłem to co zrobiłem ? Bo jesteś czarn ... słaby. Miz daje mi tę możliwość, że mogę się pokazać i z nim współpracować.

R-Truth: To Wy jesteśmy słabymi patałachamy, zejdźcie nam z oczu, nie macie prawa z nami konkurować.

Rozbrzmiewa znany już theme Levsky'ego i za plecami Miz'a i Morrison'a pojawia się sam GM SmackDown!.

Levsky: Nie kłóćcie się dzieciaki, znam doskonałe rozwiązanie. Kingston, Truth - przekonamy się kto tu jest najlepszym tag team'em. Za chwilę Miz i Morrison zmierzą się z wami o pasy tag team'owe. Zobaczymy kto na Backlash wejdzie z mistrzostwami drużynowymi. Powodzenia.

- - - - - - - - - -

R-Truth & Kofi Kingston vs. Miz & Morrison (Champions) (Tag Team Match for WWE Unified Tag Team Championship)

 

W ringu bardzo dużo czasu spędzili Morrison z Truth'em fundując widzom pokaz efektownego wrestlingu. Walka nie trwała długo, Kingston i Truth oczywiście nie byli bez szans jednak heelowe zagrywki Miz'a podziałały i ostatecznie to mistrzowie obronili pasy, troszkę nieczysto, ale kto powiedział, że nie można ? Po walce Miz podniósł tego, który został przypięty - Truth'a po czym wykonał na nim Skull-Crushing Finale. Mistrzowie odeszli, a Kingston próbował pomóc Truth'owi wstać.

- - - - - - - - - -

Widzimy Levsky'ego, który idzie po zapleczu dumny z siebie i swojej roboty gdy nagle pada na ziemię po Spear'ze Batisty. Nastepnie Animal podnosi go za włosy i wykonuje Spinebuster na ziemię. Patrząc na GM'a SMackDown! z pogardą odchodzi wypowiadając słowa "Było kurwa ze mną nie zaczynać, gnoju.". Nagle przybiega pomoc medyczna po czym odprowadzają Levsky'ego do gabinetu.

- - - - - - - - - -

Edge idzie korytarzem i ewidentnie jest już przygotowany do walki z CM Punk'iem. CM Punk też jest już przygotowany. Obaj zmierzają w stronę ringu.

- - - - - - - - - -

Edge vs. CM Punk (w/ Luke Gallows & Serena) (Singles Match)

 

Chris Jericho był dodatkowym komentatorem, więc komentarz był jak najbardziej interesujący. Edge z Punk'iem tworzyli bardzo ładny, składny pojedynek. Gallows próbował pomóc Punk'owi jednak bezskutecznie - Edge nie dawał się podejść. Copeland próbował coraz to kolejnych Spear'ów jednak bezskutecznie, bo Punk kontrował to skutecznie to kopniakiem, to zrobił unik. Końcówka obfitowała w near-fall'e, świetne kontry. Zwyciężył Edge po Edgecution i późniejszym Spear'ze. Po walce Punk, Gallows i Serena rzucili się na Copeland'a jednak ... rozbrzmiał theme Rey'a Mysterio, który wszedł by pomóc właśnie Edge'owi mimo tego, że jest członkiem SES ! Jednak Punk bierze małego wojownika i sprzedaje mu GTS, a Edge'owi zapina Anaconda Vise. Gallows i Serena okopują Mysterio po czym razem z Punk'iem schodzą z ringu. Po chwili rozbrzmiewa theme Jericho i wchodzi on na ring w garniaku i z pasem na ramieniu. Wchodzi do ringu gdzie widzie leżących Edge'a i Mysterio po czym staje w narożniku i czeka aż któryś wstanie ... przymierza się do Spear'a ! Edge wstaje i wyłapuje Spear'a od Jericho. Prosi o mikrofon i zaczyna mówić.

Chris Jericho: Macie swojego bohatera. Bohatera, który próbował zatrzymać mnie - tego najlepszego w historii wrestlingu. To ja mam pas na ramieniu, to ja jestem niepokonany, a wy wszyscy hipokryci siedzący na tej hali możecie mi tylko i wyłącznie czyścić buty. Śmieję wam się teraz prosto w twarz.

Podnosi pas do góry i patrzy w stronę Edge'a z uśmiechem na ustach. I SmackDown! schodzi z anteny.

- - - - - - - - - -

http://img194.imageshack.us/img194/5323/beztytuudj.jpg

- - - - - - - - - -

Aktualnie wyglądająca karta na nadchodzące WWE Backlash PPV :

 

Singles Match for World Heavyweight Championship

Chris Jericho (Champion) vs. Edge

 

Triple Threat Match

Triple H vs. Sheamus vs. Jack Swagger

 

Singles Match for WWE Championship

Christian (Champion) vs. Randy Orton

 

Triple Threat Tag Team Match for WWE Unified Tag Team Championship

Miz and Morrison (Champions) vs. R-Truth and Kofi Kingston vs. Big Show and Mystery Partner

- - - - - - - - - -

Edytowane 4 Maja 2010 przez LeViathan

[Randy Rocky]

Musze się tu zdać na słowa krytyki

1.nie podoba mi się to że Christian jest mistrzem WWE

2.Ta walka tag team na WM była do dupy jak można wogule coś takiego zrobić bezsensowne

3.

CM Punk zmiażdżył Rey'a Mysterio w Street Fight, o który meksykański wojownik sam prosił. Teraz Mysterio jest już członkiem Straight Edge Society,

to beznadziejne.

Podsumowanie:Na pewno jest dużo błędów jednak zrobione jest nawet fajne bardziej mi się podoba Diara Pinia waszą diare oceniam 6/10

[Wiater]

- - - - - - - - - -

Poniedziałek, Tydzień 4, Kwiecień, 2010 rok

- - - - - - - - - -

 

To miało być już trzecie RAW poprowadzone przeze mnie. Cieszyłem się niesamowicie, lubiłem tę pracę. Po rannym "ogarnięciu się" zadzwonił do mnie telefon. Okazało się, że był to Vince McMahon. Zdziwiłem się, bo nigdy nie kwapił sie, by zadzwonić, a tu takie zaskoczenie. Okazało się, że mam przybyć do hali trochę wcześniej, bo mam z nim porozmawiać, dodatkowo z kims jeszcze. Przestraszyłem się, ale byłem pewny posady Generalnego Managera. Uspokoiłem się trochę, jak na koniec Vince powiedział, że nie mam się czym martwić. Odetchnąłem z ulgą. Rozejrzałem się po pokoju hotelowym, pomyślałem, że nie warto co tydzień ubierać się w garnitur, nie muszę przecież wyglądać elegancko, nie mam tego w kontrakcie. Zresztą, to Kelly Kelly miała być tą atrakcyjną "szefową" RAW, nie ja. Ubrałem się schludnie, ale garnitur odpuściłem. Gdy wychodziłem z pokoju hotelowego spotkałem jeszcze kilku zawodników RAW, którzy wracali chyba ze śniadania. Przywitałem się z Nimi i szedłem w stronę wyjścia, przy drzwiach spotkałem Mike'a Mizanina. Zagadałem go, bo miałem mu coś powiedzieć.

"Podoba mi się to, że ciężko pracujesz Mike, rób tak dalej, a zostaniesz nagrodzony, będą z Ciebie ludzie." Zamieniłem z Mizaninem jeszcze kilka zdań i zauważyłem, że moja limuzyna już podjechała. Wyszedłem więc z hotelu i szybko wskoczyłem do samochodu. Po kilkunastu minutach byliśmy już na miejscu. Madison Square Garden - czyli RAW wraca do domu !

Wpadłem szybko do hali, czekał już tam mój asystent Bret "The Hitman" Hart, oraz Kelly Kelly - świeżo upieczona asystentka. Zdziwiłem się, że też tutaj są, ale chociaż byłoby mi raźniej w razie czego. Po chwili do naszej trójki dołączył Vince McMahon, zaprosił nas do jakiegoś biura, gdzie czekał tam już ... Shane McMahon ! To już było bardzo duże zaskoczenie, nie tylko dla mnie. Shane odszedł z WWE w ubiegłym roku i nie zanosiło się na jego powrót do ringu. Po godzinnej naradzie w biuerze wszystko powoli do mnie docierało, Shane nie będzie już czynnym zawodnikiem, a szkoda, bo chcętnie skorzystałbym z jego usług. Tego wieczora najważniejsze było to, że nie straciłem swojej pracy ! Po wszystkim poszedłem do swojego biura i wreszcie mogłem pomyśleć nad show. Miałem pewien zmyślny plan na Main Event i nie tylko, skonsultowałem się z Bretem i Barbie, spodobał im się mój pomysł. Po chwili kapnąłem się, że mam zapowiedziane tylko 2 walki na Backlash ! Musiałem szybko dodać przynajmniej jeden match na niedzielny wieczór. Po kilkunastu minutach wytężonego myślenia wiedziałem wszystko. Zarówno Backlash jak i RAW powinno wyjść conajmniej dobrze...

 

- - - - - - - - - -

Monday Night RAW

(Poniedziałek/Tydzień 4/Kwiecień 2010 | Madison Square Garden, New York)

- - - - - - - - - -

 

Show otwierają jak zawsze efektowne pokazy pirotechniczne. Na trybunach tysiące kibiców z kolorowymi transparentami w rękach, gadżetami na rękach, szyjach, głowach. Zastołem komentatorskim jak zawsze : Jerry Lawler, oraz Michael Cole. Komentatorzy zapowiadają na dzisiejsze show między innymi :

- Walkę o miano pretendenta do tytułu mistrza Stanów Zjednoczonych między Kofim Kingstonem, a Codym Rhodes'em,

- Ważną wiadomość od właściciela WWE - Vince'a McMahona,

- Walkę Daniela Bryana z The Mizem w ramach turnieju NXT.

- Konfrontację Randy'ego Ortona z Christianem.

Zapraszamy na Monday Night RAW ! Po chwili komentatorom przerwał theme Vince'a McMahona !

Właściciel WWE wchodzi na ring swoim charakterystycznym krokiem, wywołuje to śmiechy na trybunach, Vince jednak nic sobie z tego nie robi.

 

Vince McMahon : To jest dopiero moja pierwsza gala po WrestleManii, kiedy poległem w walce z Bretem Hartem. Dopiero tamto starcie pokazało mi, jakim człowiekiem jestem, że powinienem się zmienić. Wiem, że przez te wszystkie lata nie byłem takim szefem, na jaiego zasługujecie. Tak to juz jednak bywa, życie staje się brutalne, póki co musicie się ze mną męczyć. Chciałbym jednak powiedzieć, że nie bez powodu jesteśmy w Madison Square Garden - domu Monday Night RAW. Chciałbym ... chciałbym, aby na ring wyszedł Bret "The Hitman" Hart. Mimo wszystko, chciałbym pogodzić się z Nim, zakopać topór wojenny. Wiem, że Bret może być nieufny w stosunku do mnie, jednak dopiero na WrestleManii dotarło do mnie, jak wielki błąd popełniłem 13 lat temu w Montrealu. Dlatego Hitman ! Proszę, byś wyszedł tutaj na ring.

 

Po kilkunastu sekundach milczenia, nagle słyszymy charakterystyczny theme Breta Harta, po chwili Hitman pokazuje się publiczności zbierając przy tym głośny pop. Bret bierze mikrofon od Justina Robertsa, po czym mówi :

 

Bret Hart : Co Ci się stało Vince, że nagle chcesz się ze mną pogodzić, co ?

Vince McMahon : Widzisz Hitman, mówiłem, że będziesz nieufny. Chciałbym, żeby nasze stosunki polepszyły się, nie będę wiecznie w tej federacji, kto wie kiedy stracę smykałke do tego interesu ? Nie zostało mi już dużo czasu, nie czerpię z tego tak dużej satysfakcji jak to było kiedyś...

Bret Hart : A więc chcesz czegoś w stylu rozgrzeszenia, tak ? Chcesz mieć poprostu czyste sumienie przed odejściem na emeryturę ? Muszę przyznać, że zaimponowałeś mi Vince, dlatego jeżeli chodzi o mnie, to przebaczam Ci Screwjon z Montrealu. Nie wiem tylko, jakiego zdania jest WWE Universe ... ?

 

Kibice głośno krzyczą domagając się końca konfliktu obu panów, po kilku sekundach Bret podaje rękę Vince'owi, a ten uściskuje ją. Tak obaj stoją minutę-może dwie. Kibice są zachwyceni takim obrotem spraw.

 

Vince McMahon : Dziękuję Ci Hart, korzystając z okazji, chciałbym zapowiedzieć, że na Backlash odbędzie się bardzo ważne wydarzenie, może jedno z najważniejszych w historii federacji, ale na to musicie jeszcze poeczekać.

 

Pan McMahon i Bret Hart opuszczają ring razem, a na trybunach podnosi się wrzawa, bo przed nami pojedynek turniejowy NXT : Daniel Bryan vs. The Miz !

 

- - - - - - - - - -

Daniel Bryan (Rookie) vs. The Miz (Pro) (NXT Tournament, 1st Round : Pro vs. Rookie)

 

Obaj zawodnicy świetnie ze sobą współpracowali w ringu, jednak stroną przeważającą w tej walce był The Miz, to "Żółtodziób" nie odstawał ani na krok swojemu "Mentorowi". Teraz mamy Irish Whip na liny w wykonaniu Miza, Bryan jednak łapie się lin, Miz bierze rozbieg próbując wyrzucuć z ringu Bryana, ten jednak uchyla się przed atakiem i to "Mr. Awesome" wypada z ringu ! Daniel bierze rozbieg, odbija sie od lin i mamy Suicide Dive poza ring wprost na Miza ! Kibice są zachwyceni ! Bryan wstaje szybko, podnosi też Miza, wpycha go na ring, po czym sam wędruje do "Kwadratowego Pierścienia". Bryan przechodzi do próby pinu : 1..2.. i to wszystko w tym temacie. Miz w tym momencie wykorzystuje nieuwagę swojego podopiecznego i mamy Roll-Up z nogami na linach : 1..2..3.. ! Koniec walki ! Jednak nie ! Sędzia zauważył teraz, że Miz wygrał nieuczciwie, dlatego restartuje walkę. Miz kłóci się z sędzią, odwraca się .. i dropkick od Daniela Bryana ! Bryan szybko wchodzi na narożnik i mamy Diving Headbutt ! Pin : 1..2.. Kick out ! Niewiarygodne ! Teraz to Bryan ma pretensje do sędziego, Miz szybko zachodzi rywala od tyłu i zakłada Full-Nelson ! Będzie próba Skull-Crushing Finale ! Bryan jednak kontruje, przerzucając Miza przed bark ! Odbicie od lin i .. Shining Wizard od Daniela ! Ponowna próba pinu : 1..2..2,999 ! Ponownie kick out ze strony Miza. Bryan jest na fali, Miz już jest na nogach, Bryan również. The Miz szybko kopie w brzuch Bryana i wykonuje Neckbreaker. Nie przechodzi jednak do pinu, czeka, aż Daniel wstanie i wykonuje Irish Whip na liny, "American Dragon" odbija się od lin, Miz chciał wykonać Big Boot, jednak Bryan w porę schylił się przed tym, szybko podciął nogę Miza i mamy przejście do świetnego Arm-Baru ! Po kilku sekundach The Miz odklepuje ! Koniec walki ! Bryan zmierzy się z Heathem Slaterem, o możliwość występowania w Czeronym Brandzie.

 

Michael Cole : Miał szczęście, niczego ciekawego soba nie reprezentuje...

Jerry Lawler : Chyba zazdrościsz mu umiejętności Cole, nie wiem skąd ta niechęć do tego zawodnika....

Michael Cole : Skończmy już, bo w drodze na ring jest John Cena !

 

John Cena przy dużym popie od kibiców wchodzi na ring, bierze mikrofon, po czym mówi :

 

John Cena : W zeszłym tygodniu przegrałem z Christianem walkę o pas WWE, który powinien być nadal w moim posiadaniu. Generalny Manager RAW ustalił jednak, że jak przegram, to nie będe mógł ubiegać się wiecej o ten pas, póki Christian jest mistrzem. To jest niesprawiedliwe ! On nie ma takiego prawa, powinienem dzisiaj stać tutaj, z moim pasem mistrzowskim i mówić o Backlash, jednak nie mogę, bo cudowne pomysły Mike'a Wiatera pozbawiły mnie takiej możliwości ! Chcę dalej móc walczyć o pas mistrza WWE bez wzgledu na wszystko, ten pas należy mi się bardziej niż komukolwiek innemu, dlatego ...

 

Z głośników zaczyna lecieć Skillet - Comatose, w drodze na ring jest Generalny Manager RAW - Mike Wiater.

 

Mike Wiater : Cena proszę Cię ... skończ ! Za kogo Ty się uważasz ?! Cały czas narzekasz na to, że ktoś jest lepszy od Ciebie, Christian wykorzystał walizkę z WrestleManii na tobie, to żadna zbrodnia, tydzień później pokonał Cię w walce 1v1, nadal Ci mało ? Nadal chcesz przegrywać ? Proszę bardzo, dzisiaj po raz ostatni zmierzysz się z Christianem o pas WWE, ale jeżeli przegrasz, to na Backlash odbędzie się Twój ostatni pojedynek w barwach RAW. Jeśli dzisiaj przegrasz, zmierzysz się z wybranym przeze mnie zawodnikiem na Backlash. Jeżeli przegrasz również na Backlash, opuszczasz RAW na zawsze ! Mam dość tego Twojego gadania, wyżalania się, musisz zrozumieć, że są lepszy zawodnicy niż Ty ! Nikt już Cie nie chce oglądać z pasem WWE...A, radzę Ci się porządnie przygotować do tej walki z Christianem, bo to ja będę sędzią tego meczu. Zadowolony ? Nie ? No trudno.

 

John Cena : Zadowolony !

 

G.M udaje się do swojego biura, John Cena krótko po tym również schodzi z ringu

 

- - - - - - - - - -

Cody Rhodes vs. Kofi Kingston (Singles Match for the #1 Contender to U.S Championship)

 

Cody przez większość walki dominował nad swoim rywalem. Kilkukrotnie Kofi próbował kontrować ataki Cody'ego, jednak z marnym skutkiem. Teraz mamy Headlock od Rhodesa, jednak po kilku sekundach Kofiemu udaje się wyzwolić od uchwytu kilkoma uderzeniami łokciem w brzuch rywala. Dropkick od Kingstona ! Rhodes szybko się podnosi i wykonuje Irish Whip w narożnik, jednak Kofi kontruje i to Rhodes ostatecznie stoi w narożniku ringu. Kofi bierze rozbieg i .. wskakuje na swojego rywala i atakuje wściekle pięściami ! Rhodes opada na ring, a Kofi szykuje sie do Boom Boom Legdrop ! Odbicie od lin i .. tak jest, trafił ! Pin : 1..2.. kick out Cody'ego ! Kingston wstaje i czeka, aż jego rywal również wstanie. Mamy próbę Truble in Paradise, jednak Cody szybko uchyla się od kopnięcia, Rhodes odbija sie od lin i mamy Clothesline, Cody już wskakuje na narożnik i mamy pięęękny Moonsault ! Pin : 1..2.. kick out ! Cody kłóci się z sędzią, odwraca się i ... Trouble in Paradise z zaskoczenia ! Cody aż wylatuje z ringu po tym uderzeniu ! Kingston nie czeka na Count Out, wychodzi po swojego przeciwnika, a Rhodes wykorzysttuje nieuwagę Kofiego i podcina mu nogę tak, że ten uderza głową w metalowe schodki.... Ani jeden, ani drugi nie maja siły wstać. Sędzia liczy dalej : 8...9....10 ... ! Koniec walki ! Nie ma zwycięzcy tego pojedynku.

 

Słyszymy theme song Kelly Kelly !

 

Kelly Kelly : Jako że żaden z Was nie wygrał tego pojedynku, ogłaszam remis, w związku z tym, na Backlash odbędzie się Triple Threat Match w składzie : Evan Bourne vs. Cody Rhodes vs. Kofi Kingston o pas Stanów Zjednoczonych. Dziekuję za uwagę...

 

Zawodnicy po chwili dochodzą do siebie, zamiat jednak udać się na backstage, to Rhodes ponownie atakuje Kingstona ! Sędzia próbuje rozdzielić zawodników, jednak nic z tego nie wynika, po chwili w stronę ringu przybiega również mistrz U.S - Evan Bourne ! Powala na ziemię Cody'ego mocnym Overhead Kickiem. Bourne uspokoił całą sytuację, Kingston staje naprzeciw Bourne'a i podaje mu ręke, Evan jednak całkowicie ignoruje Kingstona i udaje się na backstage.

 

- - - - - - - - - -

Na Backstage widzimy Big Showa idącego przed siebie, nagle napotyka na swojej drodze The Miza.

 

The Miz : Proszę, proszę, kogo my tu mamy... czyżby to był Big Show ?

Big Show : Ślepy jesteś, czy tylko udajesz ?

The Miz : Po co ta złość, wiesz, tak na serio chciałbym życzyć Ci powodzenia na Backlash, w sumie jestem ciekaw, kto jest Twoim Tag-Team partnerem, masz już kogoś ?

Big Show : A co Cie to interesuje maluszku ? Myślisz, że powiem Ci ot tak, kto to będzie ? Mylisz się...

 

Big Show odpycha Miza i dalej idzie w swoją stronę, tym razem spotyka Teda DiBiasego

 

Big Show : Kolejny.. chcesz czegoś ?

Ted DiBiase : Podobno nie masz żadnego Tag-Team partnera w walce na Backlaash, czyż nie ?

Big Show : A no nie mam, a co ?

Ted DiBiase : Wiesz, póki co, ja też jestem wolny, nie mam żadnej walki, więc ... pomyśl, ja i Ty jako najbardziej dominujący Tag-Team w historii WWE, czy to nie brzmi świetnie ?

 

Big Show w tym momencie wykonuje KO Punch na Tedzie

Big Show : Wbijcie to sobie wszyscy do głowy, że mam już Tag-Team partnera, przedstawię go dopiero na Backlash, dajcie mi spokój !

Big Show się oddala, a obraz z korytarza znika

 

- - - - - - - - - -

Randy Orton vs. Sheamus (Singles Match)

 

Walce z bliska, bo zza stołu komentatorskiego oglądał Triple H - jeden z przeciwników Sheamusa na Backlash. W walce dominował Randy Orton, wyszło jego doświadczenie, nie dawał się popisywać składnymi akcjami Sheamusowi. Teraz mamy Irish Whip od Ortona na liny i Sheamus nadziewa się na Back Body Drop od Vipera. I już Randy szykuje sie do RKO ! Sheamus wstaje i ... kontruje RKO, rzuca Ortonem na matę, ten szybko się podnosi i zostaje ponownie powalony Clotheslinem ! Mamy próbę pinu : 1..2... kickout. Sheamus wściekle rzuca się na Ortona i ponownie pinuje : 1..2.. ponownie kickout. Celtycki Wojownik czeka, aż Orton wstaje i mamy próbę Bicycle Kick ! Minięty ! Orton szybko przechodzi do Headlock Backbreaker ! Sheamus wypada z ringu, już po chwili obok niego pojawia się Triple H, jednak nie ma żadnej reakcji. Celtycki Wojownik mozolnie wchodzi na ring i zostaje szybko ukarany kopnieciem od Randy'ego ! Szybko łapie przeciwnika za głowę i mamy Rope-Hang DDT ! Orton dostaje potężny cheer od kibiców i ponownie szykuje sie do RKO ! Obaj są już na nogach, jednak Sheamus wykonuje Bicycle Kick i przechodzi do pinu : 1..2..3 .. ! Rope-Break ! Sędzia nakazuje walczyć dalej ! Sheamus jest oburzony jednak chce walczyć dalej, czeka na Ortona i próba kolejnego Bicycle Kick, chybione, Celtycki Wojownik sie odwraca i .. RKO ! RKO ! Pin : 1...2...3 ! Koniec walki !

 

Po walce na ring wchodzi Triple H, który właśnie odszedł o stołu komentatorskiego. Podszedł do leżącego Sheamusa, przyklęknął obok niego, jednak po chwili od tyłu zaatakował go Jack Swagger ! Mamy teraz wymianę ciosów między Jackiem a Triple H'em ! Kto wyjdzie z tego zwycięsko ? Mamy Irish Whip na liny i Spinebuster od Triple H'a ! Triple H jest gotów, aby wykonac Pedigree na Swaggerze, jednak w tym momencie podniósł się Sheamus i to On ostatecznie dostaje Pedigree ! King of Kings wykonuje swój taunt i po chwili opuszcza ring przy dopingu kibiców

 

- - - - - - - - - -

 

Na Backstage widzimy Mike'a Wiatera rozmawiającego z Maryse. Po chwili mija ich Gail Kim. Kanadyjka podchodzi od tyłu do Kim, po czym popycha ją na ścianę, po czym łapie ją za włosy i mówi :

 

Maryse : Vous pensez que j'ai oublié de vous ? Je veux me battre pour mon Divas ceinture, vous savez? J'ai parlé à Mike Wiater, il est possible que à Backlash rassembler mes ce que mon. Bonne chance, être sexy...

 

Maryse puszcza Gail, po czym odchodzi z Generalnym Managerem rozmawiając o czymś

 

- - - - - - - - - -

 

Wracamy na główną halę, gdzie komentatorzy rozmawiają o tym co nas jeszcze dzisiaj czeka oraz o tym co już dzisiaj widzieliśmy

 

Jerry Lawler : Dziwna ta sytuacja z Maryse, prawda Cole ?

Michael Cole : To prawda, ale to chyba nie nasza sprawa.

Jerry Lawler : Może i masz rację. Dobrze, przed nami jeszcze walka pomiędzy Johnem Ceną a Christianem o pas WWE. Jak zapewnia Mike Wiater to jest już ostatnie ich starcie na RAW, bo jeżeli Cena polegnie, to na Backlash zmierzy się w walce z wybranym przez GM'a zawodnika i jeżeli znów przegra opuści RAW ... na zawsze.

Michael Cole : Muszę przyznać, że nie wierzę w przegraną Ceny na Backlash, zresztą pomyśl, z kim mógłby się zmierzyć ? Wszyscy lepsi zawodnicy mają już wyznaczoną walkę na Backlash.

Jerry Lawler : Spójrz na to z innej strony Cole, Wiater nie ustawiałby tej walki ot, tak, tu musi się kryć coś poważniejszego.

Michael Cole : To się zobaczy, nie zwlekajmy już dłużej, bo w drodze na ring jest Pretendent do tytułu mistrzowskiego WWE - John Cena...

 

Christian © vs. John Cena (Singles Match for the WWE Championship, Mike Wiater as Special Referee)

 

Walka prowadzona została w bardzo szybkim tempie, sędzia nie dawał się we znaki żadnemu z zawodników. Teraz mamy Dropkick od Christiana, Cena jednak bardzo szybko się podnosi i inkasuje Slap od Christiana, szybko jednak mu oddaje serią kilku uderzeń, odbija się od lin i mamy Shoulder Tackle, ponowne odbicie od lin i ponownie Shoulder Tackle. Cena jest na fali Protoplex ! Wszyscy na to czekają : You Can't See Me ! Christian jest oszołomiony, wstaje i mamy próbę Attitude Adjustment, jednak Christian kilkoma uderzeniami wyzwala się od akcji Ceny, Kanadyjczyk popycha Johna na liny, ten sie odbija a Christian wykonuje School Boy : 1..2.. kick out ! Cena jest wyraźnie zaskoczony tym, co pokazuje jego przeciwnik. John wykonuje Irish Whip w narożnik i mamy rozbieg, jednak Christian wykonuje unik ! Dodatkowo mamy kopnięcie przez liny ! Kanadyjczyk szybko wchodzi na narożnik z próbą akcji wysokiego ryzyka ! Cena już wstał a Christian skacze... ale wprost na barki Johna Ceny ! Mamy Attitude Adjustment ! Mistrzostwo WWE jest już bardzo blisko ! Mike Wiater zaczyna pin : 1..2.. przerywa pin i wstaje mimo, że Christian nadal leży półprzytomny na ringu. Cena jest wściekły podchodzi do Mike'a i wrzeszczy coś do niego, Mike szybko wykonuje Low Blow Johnowi, który pada na matę. Wiater przeciąga również Christiana na Cenę i zaczyna pin : 1..2..3 ! Koniec walki ! Na Backlash John Cena będzie zagrożony odejściem z RAW !

 

Po walce Mike schodzi z ringu bierze mikrofon, ponownie wchodzi na ring i mówi :

 

Mike Wiater : Zapewne wielu z Was zastanawia się teraz nad przeciwnikiem dla Johna Ceny na Backlash, prawda ? Przyznam, że długo szukałem odpowiedniej osoby i reszcie znalazłem. Na Backlash John Cena zmierzy się z ...

 

Nagle na ring wślizguje się Randy Orton i mamy RKO na Generalnym Managerze ! Widocznie bardzo nie podobało mu się zachowanie Mike'a w stosunku do Ceny. Atak Ortona na GMie wywołał wielką radość wśród kibiców, jednak do Właściwego Pretendenta do tytułu Mistrzowskiego WWE podchodzi Christian, łapie go od tyłu za rece, obkreca i mamy Killswitch ! Na ringu leżą teraz trzy osoby : Randy Orton, John Cena oraz Mike Wiater. Christian pomaga wstać Mike'owi, po czym razem schodzą z ringu, kibice głośno buczą, a głos zabierają komentatorzy

 

Michael Cole : Kolejna barzo dziwna sytuacja, nie wiem co o tym wszystkim myśleć.

Jerry Lawler : Nie wiem, wiem natomiast to, że na Backlash szykują się wielkie emocje, bardzo jestem ciekaw niedzielnego wieczoru.

Michael Cole : Przy okazji, konfrontacja Christiana z Ortonem chyba nie dojdzie do skutku z wiadomych powodów, Orton zbyt wcześnie chciał zmierzyć się z imstrzem WWE...

Jerry Lawler : ...ale sie przeliczył. To już wszystko na dzisiaj, z Madison Square Garden żegnają się z Państwem Jerry "The King" Lawler, oraz ...

Michael Cole : .. Michael Cole.

 

 

http://img27.imageshack.us/img27/2162/rawnd.jpg

[Badu]

Już myślałem, że zakończyliście to diary Wszystko bardzo mi się podoba. Opisy walk są ciekawe i można sobie to wyobrazić. Feud Ortona z Christianem (jeśli będzie) może być ciekawy. Planujesz dać Cene na Smackdown? Evan Bourne heelem? Hmmm brzmi ciekawie. Piszcie więcej bo świetnie wam to wychodzi! Pozdrawiam i zapraszam do mnie.

[Wiater]

- - - - - - - - - -

Wtorek, Tydzień 4, Kwiecień, 2010 rok

- - - - - - - - - -

 

To miał być mój kolejny świetny dzień, dzisiaj miała odbyć się gala NXT. Po dobrym RAW byłem pewien, że ostatni odcinek NXT w telewizji pójdzie równie dobrze. Cieszyłem sie również, że spotkam się z Mattem Levskym, dawno go nie widziałem, a cotygodniowe NXT pozwalały nam na spotkanie sie i porozmawianie o biznesie. Na dzisiejsze NXT zaplanowaliśmy z Mattem półfinały i finał turnieju dla "Żółtodziobów". Daniel Bryan miał zmierzyć się z Heathem Slaterem, natomiast Wade Barrett z Justinem Gabielem. Całej czwórce należało się miejsce w głównych rosterach, ale niestety. Gdy uświadomiłem sobie rano, że dzisiaj jest wtorek biegiem poleciałem do łazienki, żeby się "uszykować", po kilkunastu minutach zacząłem przetrząsać szafę w poszukiwaniu garnituru (Na NXT to ja musiałem wyglądać elegancko, Barbie Blank nie było). Gdy juz znalazłem ulubiony garnitur zadzwoniłem do Matta, by zapytać się o której będzie na hali. Umówiliśmy się na wyznaczoną godzinę przed halą, miałem jeszcze trochę czasu, więc włączyłem laptopa, żeby zobaczyć co się dzieje w świecie. Jakież było moje zdziwienie, gdy zobaczyłem, że rozprawa Jeffa Hardy'ego po raz kolejny została przeniesiona... no cóż nie było mi go żal. Co dalej ? Nic szczególnego, potwierdzone zostało, że Richie Steamboat dołączył do FCW i nic poza tym. Spojrzałem na zegarek i okazało się, że już muszę wychodzić. Wziąłem laptopa za sobą, wyszedłem z hotelu i ruszyłem do samochodu. Po kilkudziestu minutach już byłem pod halą, gdzie czekał tam również Matt Levsky. Pogadaliśmy chwilę przed halą, po czym weszliśmy do środka, do biura, by obgadać dzisiejsze show. W sumie dużonie było do obgadania, bo wszystko było jasne ...

 

- - - - - - - - - -

NXT

(Wtorek/Tydzień 4/Kwiecień 2010 | Madison Square Garden, New York)

- - - - - - - - - -

 

Jak zawsze galę otwierają efekty pirotechniczne, wszystkiemu urok dodaje utwór American Bang - Wild & Young. Za stołami komentatorskimi emocjonuja się dzisiejszym show : Josh Mathews, oraz Michael Cole. Na dzisiejszym show czekają na nas następujące walki :

Daniel Bryan vs. Heath Slater,

Justin Gabriel vs. Wade Barrett,

Daniel Bryan/Heath Slater vs. Justin Gabiriel/Wade Barrett. Zapraszamy na NXT !

 

 

Nie czekamy zbyt długo, bo już stojący w ringu Matt Striker zapowiada pierwszą walkę półfinałową dzisiejszego wieczoru ! Będzie to walka Daniela Bryana z Heathem Slaterem.

 

- - - - - - - - -

Daniel Bryan vs. Heath Slater (NXT Tournament, 2nd Round : Rookie vs. Rookie)

 

Całą walke przeważał podopieczny Kapitana Charyzmy - Heath Slater, co bardzo podobało się jednemu z komentatorów - Michaelowi Cole'owi. Teraz widzimy Heatha wykonującego Neckbreaker, po którym od razu przechodzi do próby pinu : 1..2.. kickout ! Bryan bardzo szybko sie podnosi i atakuje przeciwnika serią low kicków, po tym bierze rozbieg, odbija sie od lin i mamy świetne kopnięcie kolanem w głowę ! Daniel znowu odbija sie od lin i mamy Leg Drop, jednak Slater sie odsunał i teraz to on atakuje kolanem Daniela ! Mamy pin : 1..2..kickout ponownie ! Slater podnosi powoli Daniela, a ten kilkukrotnie uderza Slatera w brzuch, a następnie podcina mu nogę. Slater upada, Bryan zakłada mu szybko Leg-Lock ! Heath bardzo cierpi, ale po kilku sekundach doczołgał się do lin, po tym Bryan puszcza nogę Heatha i odchodzi na środek ringu. Slater mozolnie wstaje, bierze rozbieg i mamy Dropkick w nogę Bryana, Daniel upada, Heath zakłada mu Headlock, jednak Daniel szybko kontruje to do Back Suplex, po którym szybko przeciąga przeciwnika na środek ringu i zakłada mu Cattle Mutilation ! Kilka sekund, tylko tyle wytrzymał Slater, po czym kazał sędziemu przerwać pojedynek !

Pierwszym finalistą tegorocznego NXT zostaje ... Daniel Bryan !

 

- - - - - - - - - -

 

Na backstage'u widzimy Matta Levsky'ego spacerującego sobie. Nagle na jego drodze staje nie kto inny, a Chris Jericho...

 

Jericho : Witam pana Managera.

Levsky : Witaj Chris, co tu robiasz ?

Jericho : Szukam Barretta, nie widziałeś go gdzieś ?

Levsky : Niestety, a czego od niego chcesz ?

Jericho : Chcę mu powiedzieć, że jeżeli jakimś cudem uda mu sie wygrać NXT, to będzie miał ciężko na SmackDown, bo będę tam ja.

Levsky : Barrett to świetny zawodnik, nnie wiem czemu miałby się Ciebie bać, Ciebie lub kogokolwiek, to jest Urodzony Zwycięzca...

Jericho : To jest oferma, która utrzymała się tu tylko dlatego, że to ja jestem jego Mentorem, nic by tu nie osiągnął, gdyby był pod opieką R-Trutha, czy Hardy'ego...

Levsky : Jestem pewny, że Wade poradziłby sobie nawet bez Ciebie Chris...

Jericho : Rozśmieszasz mnie, Barrett jest nikim w porównaniu do mnie, ja jestem najlepszy na świecie w tym co robię, a Barrett ? Barrett mógłby za mną chodzić i nosić mój pas Wagi Ciężkiej.

Levsky : Zapewne będzie nosił ten pas, ale swój, a nie Twój. Tymczasem trzymaj się Chris.

 

Matt mija rozwścieczonego Chrisa Jericho i udaje się w swoja stronę

 

- - - - - - - - - -

Justin Gabriel vs. Wade Barrett (NXT Tournament, 2nd Round : Rookie vs. Rookie)

 

W tej walce kibice zobaczyli całkowitą deminację Wade'a Barretta. Justin Gabriel dosłownie latał po ringu rzucany przez Barretta. Teraz Barrett wynosi Gabriela jakby do Side Slam, jednak rzuca przeciwnika na kolano ! Mamy pin : 1..2..kickout ! To zdumiewające, jak po tylu atakach Gabriel jeszcze się trzyma. Teraz Wade schyla się, żeby podnieść przeciwnika, ale Gabriel wykonuje Roll-Up ! 1..2...Barrett odkopuje ! Barrett się podnosi, jednak od razu otrzymuje Dropkick i Anglik ponownie leży na macie. Teraz Gabriel wchodzi na narożnik by chyba zakończyć walkę ! Jednak nie ! Barrett ześlizgnął się z ringu, ale Gabriel wykonuje świetne Crossbody za ring ! Obaj zawodnicy leżą poza ringiem, jednak kibice są zachwyceni akcją Justina.Gabriel już się podniósł, Wade również, Anglik otrzymuje tera serię uderzeń w głowę, jednk to go nie przewrócił, Justin bierze rozbieg, biegnie na Wade'a, jednak nadziewa się na Big Boot ! Wade szybko wchodzi na ring, a sędzia wylicza Gabriela (7.......8......9.......) po tym Justin wrócił na ring, jednak nadział się na Lariat od Wade'a, następnie Barrett wyniósł swojego przeciwnika i wykonał Wasteland ! Mamy pin : 1..2..3 !

Wade Barrett zmierzy się z Danielem Bryanem o zwycięstwo w pierwszym zsezonie NXT !

 

 

Na zapleczu widzimy Matta Strikera, obok niego stoją The Miz i Chris Jericho

 

Striker : Dzisiaj przeprowadze wywiad z mentorami finalistów pierwszego sezonu NXT - The Mizem, oraz Chrisem Jericho. Może zaczniemy od mistrza Wagi Ciężkiej - Chrisa Jericho. Chris, co powiesz o Danielu Bryanie ?

Jericho : Jest to świetny zawodnik i uwierz mi, gdybym to ja był jego mentorem, to Bryan byłby już pewnym zwycięzcą NXT. Nie zgadzam się z Michaelem Colem, który twierdzi, że Bryan nie ma charysmy ani umiejętności. Daniel to jeden z lepszych zawodników z którymi mogłem walczyć, a walczyłem z dużą ilością zawodników. Bryan to technik, jego walka polega na ciągłym zakładaniu Submission Holdów by osłabić rywala, muszę przyznać, że to bardzo dobra taktyka, sądzę, że ten zawodnik może wiele osiągnąć w WWE.

Striker : Czyli uważasz, że to Bryan zwycięży w finale ?

Jericho : A Ty myślisz, że ta niedojda Barrett sobie z nim poradzi ? To idiota opierający się głównie na swojej sile, taki Bryan może go poddać w kilka sekund.

Striker : A co Ty Miz sądzisz o Barretcie ?

Miz : Wiesz, sam fakt, że dotarł do finału NXT jest dużym osiągnięciem, dodatkowo pokonał mistrza Wagi Ciężkiej - Chrisa Jericho, to też o czymś świadczy. Sądzę, że Bryan polegnie w finale bardzo szybko, Wade go zniszczy ...

Striker : Zaraz, ale czy nie powinieneś raczej wspomóc jakoś Daniela ?

Miz : Wiesz Matt, mógłbym, ale nie chcę. Bryan to wyszczekany, młody zawodnik, który nie miał do mnie szacunku, dlaczego więc ja bym go miał szanować ? Pokonał mnie przypadkowo, , ta walka powinna zostać unieważniona. Nie bedę rozpaczał, bo jakiś młodziak mnie szczęśliwie pokonał, dzisiaj Barrett pokaże mu gdzie jego miejsce, może w przyszłym sezonie Daniel cos osiągnie, nie tym razem ...

Striker : Cholernie dziwne odpowiedzi, ale mimo wszystko dziękuje Wam, a ja zapraszam na finałową walkę...

 

- - - - - - - - -

 

Daniel Bryan vs. Wade Barrett (NXT Tournament, Final Round : Rookie vs. Rookie)

 

Walka była w odróżnieniu od wcześniejszych bardzo zacięta, kilkukrotnie mieliśmy próby zakładania dźwigni przez Daniela Bryana. Teraz właśnie Bryan wykonuje Dropkick i szybko wchodzi na narożnik. Bryan dokłada Diving Headbutt ! Mamy pin : 1..2..kickout ! Daniel zakłada teraz Wade'owi Camel Clutch, w tym chwycie Daniel trzyma Anglika kilka sekund, po czym ciska głową Wad'ea w matę i mamy Grounded Pounds ze strony Bryana, sędzia nakazuje przerwać uderzenie. Daniel posłusznie odsuwa się od Wade'a, odbija się od lin i wykonuje Shining Wizard Barrettowi ! Mamy pin : 1..2... ponownie kickout ! Barrett podnosi się z maty przy pomocy lin, Daniel bierze rozbieg i ... zostaje wyrzucony z ringu przez Anglika ! "American Dragon" leży w okolicach stołu komentatorskiego, po chwili Barrett podchodzi do obolałego Daniela i wykonuje Irish Whip prosto w metalowe schody ! Widzimy lekkie rozcięcie na twarzy Bryana, Wade podchodzi do Bryana i stara sie nim cisnąć jeszcze w metalowy słupek, jednak Daniel kontruje i uderza ręką Wade'a w ten słupek ! Anglik krzyczy z bólu, a po tym słyszymy gong oznajmujący koniec walki !

Walka kończy się obustronnym wyliczeniem pozaringowym ! Ale co to oznacza ?

 

"Skillet - Comatose" ! Na ring wychodzi GM RAW - Mike Wiater, oraz GM SmackDown! - Matt Levsky !

 

Wiater : Ta walka nie może sie zakończyć takim wynikiem, dlatego zaraz odbędzie się druga walka w takim samym składzie ...

Levsky : Jednak teraz będzie to walka bez dyskwalifikacji i wyliczeń pozzaringowych ! Zwycięzca tej walki dostanie Title Shot na pas z brandu na który trafi. Jednak sądzę, że to Barrett powinien bez niczego dostać ten Title Shot...

Wiater : Wiesz co ? A ja sądzę inaczej.Daniel mógłby odświeżyć mój roster, dlatego co powiesz na to, abyśmy byli przy ringu podczas tej walki ? Dodatkowo, żebyś jakoś mógł pogodzić się z porażką Barretta, dlatego przegrany trafia do któregoś z rosterów WWE, jednak bez Title Shota, co ty na to Matt ?

Levsky : Jestem za.

 

Managerowie staja przy ringu i czekają na gong

 

Barrett po gongu od razu wściekle rzucił się na Bryana, ten jednak szybko wykonał Overhread Kick i przeszedł do ponu : 1..2..ponownie kickout ! Matt Levsky w tym momencie poszedł po krzesełko, złożył je i wrzucił na ring. Barrett skorzystał z pomocy GM'a, podniósł krzesełko, ale nie zdążył nawet się zamachnąć a został znokautowany potężnym Superkickiem ! Barrett doczołgał sie do narożnika, Bryan wziął rozbieg i ... trafił w pusty narożnik, Wade w porę się odsunął, mamy Roll-Up od Wade'a ! 1..2...3 ! Jednak nie ! Bryan złapał ręką lin ! Walka trwa dalej. Matt Levsky jest wyraźnie zaniepokojony postawą Barretta. Daniel bierze rozbieg, odbija sie od lin i ... upada ! Levsky pociągnął Bryana za nogę, gdy ten był blisko ! Anglik szybko podszedł do rywala, podniósł go i mamy ... Wasteland ! Pin : 1..2..3 ! Koniec walki !

Zwycięzcą zostaje Wade Barrett i to on dostaje Title Shot na którykolwiek pas ze SmackDown ! Daniel Bryan natomiast bez żadnej nagrody trafia na RAW.

 

Cole : Świetne dwie walki, cieszę się, że to Barrett wygrał.

Mathews : tak, wszyscy wiemy o Twojej niechęci do Bryana, jednak teraz będziesz go miał co tydzień na RAW.

Cole : Niekoniecznie, może podcas draftu zostane przeniesiony na SmackDown ?

Mathews : Nie liczyłbym na to, dobrze Michael, to już wszystko w pierwszym sezonie NXT. Oficjalnie zwyciężą Wade Barrett, gratulujemy zwycięzcy, ale gratulujemy również Justinowi Gabrielowi, Heathowi Slaterowi oraz Danielowi Bryanowi za to, jak daleko doszli.

Cole : Żegnaja sie juz z Państwem : Michael Cole ...

Mathews : Oraz Josh Mathews...

 

Ostatnie NXT schodzi z anteny.

[Adrian!]

Świetne ! Bardzo dobra robota i mam nadzieje że będziecie dalej pisać bo strasznie mnie wciągneło.

[LeViathan]

Dla wyjaśnienia - nie robimy już gal w TEW, gdyż było to trochę pracochłonne i nie dawało nam tyle zabawy. Wolimy bookować i pisać gale sami, bez żadnych dodatków typu bookowanie w TEW czy EWR. Poza tym - dziękujemy za wszystkie komentarze, które dają nam siłę do dalszego pisania. Pozdro.

- - - - - - - - - -

Piątek, Tydzień 4, Kwiecień, 2010 rok

- - - - - - - - - -

Wstałem rano jak zawsze, jak zawsze też wziąłem kąpiel, zjadłem śniadanie i ubrałem się w garniak. Potem musiałem szukać wszystkich papierów po pokoju hotelowym. Gdy już wszystko zebrałem i upchnąłem w teczce zbiegłem na dół, wymieniłem spojrzenia z zarąbistą recepcjonistką i wbiegłem do limuzyny. W kilkanaście minut dojechaliśmy do hali. Gdy wysiadłem z samochodu, szybko wszedłem do środka. Minąłem Shelton'a Benjamin'a, Dolph'a Ziggler'a, który bardzo miło mnie powitał, po czym znalazłem Teddy'ego Long'a, który jest moim najlepszym kumplem w WWE. Musieliśmy chwilę porozmawiać o gali i o zbliżającym się Backlash, oraz o drafcie. Wszystko już było ustalone. Teraz było tylko czekać na kolejne gale. W końcu po omówieniu wszystkich spraw udałem się dalej i spotkałem kogoś kogo nie chciałem - Vickie Guerrero. Gadała cały czas o tym jak to jest jej źle, że tak mało dostaje czasu antenowego. Nie wiem czemu gdy powiedziałem, że nie chcę psuć widzom programu od razu odeszła. Ahh te kobiety, chyba nie tolerują prawdy. W końcu nadszedł czas na galę ..

- - - - - - - - - -

Friday Night SmackDown!

(Piątek/Tydzień 4/Kwiecień 2010)

- - - - - - - - - -

Piątkową galę otwierają efekty pirotechniczne i nuta "Let it Roll". Kibice nie mogą się już doczekać co ich czeka na dzisiejszym SmackDown!.

Matt Striker: Dzisiejszego wieczora przed telewizorami witają państwa ..

Jim Ross: .. Jim Ross i ..

Matt Striker: .. Matt Striker. Wszyscy jesteśmy podekscytowani zbliżającym się Backlash, co nie Jim ?

Jim Ross: Dokładnie tak Matt, jednak pamiętajmy o tym co działo się na ostatnim RAW oraz NXT. Gale te obfitowały w ciekawe wydarzenia.

Matt Striker: No raczej. Doszły nowe walki na Backlash, RAW i SmackDown! wzmocniły się nowymi zawodnikami, poza tym czeka nas draft !

Jim Ross: Nie zapominajmy jednak o wieczorze dzisiejszym, który będzie obfitował w arcyciekawe walki.

Matt Striker: Czeka na nas 6 Man Tag Team Match z Ziggler'em i McIntyre'm w rolach głównych.

Jim Ross: Dowiemy się też kto będzie przeciwnikiem Batisty dzisiejszej nocy.

Matt Striker: Nie zapominajmy też o walce wieczoru gdzie zmierzy się CM Punk z Chrisem Jericho oraz Cutting Edge gdzie gościem będzie powracający Rey Mysterio.

Jim Ross: Więc czeka nas mnóstwo emocji, zapraszamy do oglądania.

- - - - - - - - - -

Rozbrzmiewa theme Miz'a i Morrison'a po czym mistrzowie tag teamów wychodzą na ring. Obaj łapią za mikrofony.

Morrison: Witam wszystkich żałosnych fanów na trybunach. Witają was mistrzowie tag team'ów - John Morrison ..

The Miz: .. oraz The Miz. Przybyliśmy tutaj tylko dlatego, że już w tę niedzielę będziemy walczyć z dwiema drużynami sklejanymi na biegu. Big Show'em i jego partnerem, oraz R-Truth'em i jego partnerem.

Morrison: Oczywistym jednak jest to, że oni nie zrobią w niedzielę nic by złapać te złotka, bo my jesteśmy najlepszym tag team'em w WWE i tylko my zasługujemy na te tytuły.

The Miz: Dokładnie. Szkoda jednak tego, że pas Stanów Zjednoczonych nie jest mój. Straciłem go na rzecz słabego, małego Evan'a Borune'a, który nie ma osobowości by być mistrzem.

Morrison: Nie martw się, jesteś posiadaczem tytułów drużynowych z najlepszym kumplem. Czego chcieć więcej ?

The Miz: Zwycięstwa na Backlash John.

Morrison: Przyznam, że masz rację Miz.

The Miz: Wątpiłeś ? Ale w sumie zwycięstwo to pewniak. R-Truth i Kingston nie są wystarczająco dobrzy żeby wygrać pasy z kimś takim jak my, a Big Show ... no tu jest problem. Wystarczy omijać go szerokim łukiem. Ciekawe kto bedzie jego partnerem w walce.

Morrison: Trzeba po prostu być sobą Miz, jesteśmy najlepsi i nikt z nami nie wygra. A jeśli się nie zgadzacie to mamy was gdzieś.

Rozbrzmiewa ich theme i uciekają z ringu. Teraz czas na walkę 6 Man Tag Team.

- - - - - - - - - -

Dolph Ziggler, Matt Hardy & Kane vs. Drew McIntyre, Tyson Kidd & David Hart Smith (6 Man Tag Team Match)

 

Obie drużyny wyglądały na bardzo silne. Przez większą część walki w ringu przebywali Ziggler i McIntyre - przeciwnicy o pas Interkontynentalny, który jest w posiadaniu tego pierwszego. Ziggler wielokrotnie próbował przypiąć McIntyre'a jednak bezskutecznie. McIntyre odzyskiwał przewagę i odgryzał się coraz bardziej, udało mu się nawet zrobić Suplex'a czy konkretniejszego Backbreaker'a. W końcu jednak doszło do zmiany gdzie Matt Hardy zastąpił Ziggler'a. Hardy nie był w formie, więc McIntyre wykorzystał okazję, mocno poobijał przeciwnika i wykonał swojego finisher'a, po czym odliczył go do trzech. Hart Dynasty wraz ze Szkotem celebrowali zwycięstwo, a Ziggler był bardzo niezadowolony z porażki po czym wykonał na Hardy'm Zig Zag i uciekł zabierając swój pas Interkontynentalny.

- - - - - - - - - -

Na zapleczu widzimy R-Truth'a z Kingston'em, którzy rozmawiają.

R-Truth: Kofi, musimy się dobrze przygotować do walki na Backlash, bo przecież nie możemy wypaść jak miernoty.

Kofi Kingston: Dokładnie. Nie możemy wyglądać jak Miz i Morrison. Tak właściwie czemu oni trzymają pasy ?

R-Truth: To się nazywa szczęście i atak z zaskoczenia. Chyba widziałeś Wrestlemanię, nie ?

Kofi Kingston: No tak, to było konkretnie chamskie to co oni zrobili. Jednak teraz masz lepszego partnera i pewność, że wygramy na Backlash.

R-Truth: Dokładnie Kofi.

Po czym odeszli w stronę szatni cały czas o czymś rozmawiając.

- - - - - - - - - -

Na ringu czekał już Batista, w końcu wyszedł Theodore Long już z mikrofonem w ręku. Batista też miał już mikrofon.

Batista: Gdzie jest ten tchórz Levsky, haa ?

Theodore Long: General Manager SmackDown!, Matt Levsky jest aktualnie w szpitalu na obserwacji po tym co mu zrobiłeś tydzień temu. Dostałem od niego dokładne wytyczne co mam teraz zrobić.

Batista: Więc co z moim przeciwnikiem ? Kim będzie ten słabiak ?!

Theodore Long: Levsky kazał Ci przekazać, że nie zmierzysz się z jednym, nie z dwoma, lecz z trzema zawodnikami, więc miejmy nadzieję, że masz wystarczająco sił żeby zebrać baty od tych zawodników.

- - - - - - - - - -

Batista vs. Shelton Benjamin, ??? & ??? (Batista vs. Matt Levsky's Choice - Gauntlet Match)

 

W pierwszej rundzie oczywiście przeważał Batista, który dominował Benjamin'a potężnymi moves'ami. Benjamin czasami wyrywał się i akcjami wysokiego ryzyka powalał Zwierzaka jednak ten miał jeszcze mnóstwo sił. W końcu Batista zdenerwował się i Spinebuster'em powalił Benjamin'a po czym wykonał mu Batista Bomb i odliczył go do trzech. Kolejnym przeciwnikiem Dave'a był Finlay, który był pełen werwy jak na staruszka, Zwierzak był już trochę zmęczony walką z poprzednim przeciwnikiem. Finlay robił w konia Batistę za każdym razem gdy ten próbował go uderzyć, wykorzystywał swoje doświadczenie, a Dave irytował siecoraz bardziej tą sytuacją. Finlay był bliski wykonania Celtic Cross'a jednak Batiście udało się uwolnić, szybki Irish Whip i Spinebuster, po którym Finlay wybił. Chwilę potem Batista Bomb i było po drugim pojedynku. Batista był pewien wygranej i gdy zobaczył przeciwnika w ostatniej walce nabrał jeszcze większej pewności. Na ring wbiegał już zwycięski Rookie - Wade Barrett. Od razu doszło do brawl'u, który ostatecznie wygrał Barrett. Anglikowi udawało się odpierać ataki Batisty, który był maksymalnie styrany. W końcu udało się Barrett'owi totalnie dominować Zwierzaka, który wyłapał Wasteland i miało dojść do odliczenia jednak Chris Jericho wszedł na ring, wykonał Codebreaker na Anglkiku po czym uciekł z ringu, a sędzia ogłosił dyskwalifikację na rzecz Barrett'a. Batista podniósł się jednak i maksymalnie wkurzony funduje Spinebuster'a Barrett'owi po czym udaje się na zaplecze.

- - - - - - - - - -

Widzimy Batistę na backstage, który widocznie czegoś lub kogoś szuka. Dociera w końcu do gabinetu GM'a, w którym siedzi Matt Levsky.

Batista: Jednak byłeś tu cały czas ! Bałeś się stanąć ze mną twarzą w twarz ?

Levsky: Tak, bałem się, ale nie Ciebie tylko o swoje zdrowie. Spinebuster na podłogę nie było najmilszą rzeczą, więc wolałem unikać takich przypadków.

Batista: Teraz nikt Cię nie obroni jak ostatnio, jesteś tu tylko Ty oraz ja.

Levsky wstaje z krzesła, a Batista rusza w jego stronę gdy nagle do gabinetu wkraczają ochroniarze, którzy powstrzymują Dave'a od dalszego ruchu.

Levsky: Pomyliłeś się, nie byliśmy sami. A teraz wiedz, że dzieki tej przegranej na Backlash zmierzysz się z wyznaczonym przeze mnie przeciwnikiem. Tym razem bądź pewien, że będziesz walczył tylko z jednym zawodnikiem. Nie będzie niespodzianek. A teraz .. wywalić go stąd chłopaki.

Batista ląduje poza gabinetem. Już poważnie wkurzony wyładowuje frustrację na pobliskich sprzętach, po czym odchodzi w stronę szatni.

- - - - - - - - - -

Na ring wychodzi już CM Punk z całą swoją świtą - Gallows'em, Sereną i Rey'em Mysterio, który nie wygląda na szczęśliwego z przynależności do Straight Edge Society. Widownia buczy na nich. CM Punk staje pośrodku ringu z mikrofonem w dłoni.

CM Punk: Witam, witam, witam wszystkich tu zgromadzonych. Dzisiejszy wieczór jest piękny, bo Społeczność Straight Edge jest w pełnym składzie. Powitajmy wszyscy najnowszego członka Rey'a Mysterio. (Rozlega się głośny cheer) Od teraz jest on pod moimi skrzydłami, więc nie martwcie się. Napewno nawrócę go na dobrą drogę. Rey, podejdź, musisz złożyć przysięgę.

Mysterio podchodzi do Punk'a. Jednak zamiast wykonywać to co mu poleca strzela mu potężnego plaska w twarz. Przechyla mikrofon w swoją stronę.

Mysterio: Może i jestem w szeregach SES, ale nie będę robił tego co mi powiesz. Jestem tu z przymusu, a to nie jest sukces dla Ciebie Punk. Widzisz tych wszystkich fanów ? Niezależnie gdzie jestem, z kim jestem to oni zawsze będą mnie kochać i będą mi kibicować.

CM Punk: Dopóki Ci nie pozwolę nie odejdziesz stąd, będziesz przy moim boku, będziesz stosował się do moich zasad. To ja jestem teraz Twoim panem Rey.

Mysterio: Do czasu.

Rey próbuje uciec jednak łapie go Gallows i wykonuje Gallows Pole, po czym kładzie go na ramionach Punk'a. Mamy Go To Sleep, i sygnał w stronę Mysterio, że nie ma szans na odejście z SES. Teraz słychać jednak theme World Heavyweight Champion'a Chris'a Jericho i ten zmierza do ringu co oznacza, że walkę czas zacząć.

- - - - - - - - - -

Chris Jericho vs. CM Punk (w/ Luke Gallows, Serena & Rey Mysterio) (Singles Match)

 

Przez większą część walki dominował Chris, tak jak przystało na mistrza Wagi Ciężkiej, jednak Punk też miał swoje momenty i przebłyski. Mysterio cały czas odchodził do siebie poza ringiem, Seren i Gallows dopingowali swoje mentora. Na uwagę zasługiwały kontry Punk'a, który miał swoje momenty, w których mógł pokonać mistrza. Końcówka obfitowała w nearfall'e, liczne kontry finisherów, po czym Jericho wykonał Codebreaker, jednak nie udało mu się odliczyć Punk'a do trzech, bo Gallows postarał się o to żeby Chris z ringu wyciągnąć. Po chwili na ring wbiegł Mysterio, po czym zaatakował Punk'a po czym usłyszeliśmy gong kończący walkę i oznajmiający zwycięstwo Punk'a przez dyskwalifikację. Po walce Mysterio szybko zwiał na zaplecze, a Punk wraz ze swoją świtą dochodzili do siebie, tak samo Jericho ze swoim pasem Wagi Ciężkiej.

- - - - - - - - - -

Na zapleczu widzimy Levsky'ego wraz z Tedd'ym Long'iem, którzy o czymś rozmawiają. W końcu podchodzi do nich Wade Barrett.

Barrett: Witam panów.

Levsky: Witam Cię Wade.

Barrett: Mam nadzieję, że spodobał się ten impakt, który zrobiłem w dzisiejszym pojedynku z Batistą.

Levsky: Zrobiłeś na mnie wrażenie Wade. Miejmy nadzieję, że nadal będziesz walczył tak świetnie jak dzisiaj.

Barrett: Tak jest.

Levsky: Zapomniałem spytać, kogo wybierasz do walki o tytuł ? Ziggler czy Jericho, ha ?

Barrett: Pozwoli pan, że jeszcze nad tym pomyślę, a na SmackDown! po Backlash ogłoszę kto będzie moim celem, dobrze ?

Levsky: Znakomicie. Do zobaczenia.

Barrett: Do zobaczenia, proszę pana.

Barrett odchodzi, a Levsky wraz z Long'iem wracają do tematu.

- - - - - - - - - -

Cutting Edge w/ Rey Mysterio

 

Na ring wychodzi Edge przy "Metalingusie" i zbiera spory cheer. Ring jest już przygotowany pod program Rated R Superstara - stoją już dwa krzesła, a na ringu widnieje symbol Edge'a. Edge bierze mikrofon.

Edge: Witam was wszystkich zgromadzonych w tej hali. Cieszę się, że aż tylu was widzę. Postanowiłem dizsiaj zorganizować Cutting Edge, gdyż nie mam walki na SmackDown!. Moim dzisiejszym gościem będzie Rey Mysterio, powracający do walki w niebieskim brandzie. Powitajmy go.

Rozbrzmiewa theme Mysterio, po czym on sam idzie do ringu, jednak nie jest zbyt żwawy. To chyba po tym jak go załatwili Punk i Gallows swoim zabójczym combo. W końcu zamaskowany wrestler dociera do ringu, dostaje mikrofon i siada na krześle.

Edge: Witaj Rey, co Ci się stało ?

Rey: Nic takiego, to tylko efekty zadzierania z SES.

Edge: No tak, tertaz jesteś oficjalnym członkiem tej stajni.

Rey: Mógłbyś mi nie przypominać, Edge ?

Edge: Czemu nie, to bardzo dobry temat.

Rey: Chcesz coś osiągnąć ? Bo jakoś zaczynasz mnie denerwować.

Edge: Oczywiście, że nie chcę. Jaki niby miałbym cel w tym żeby Cię denerwować ? Przecież nas obu kochają tłumy, nie zawadzamy nikomu, staramy się być dobrymi ludźmi, prawda ?

Rey: No racja, dobra. To o czym chciałeś pogadać ?

Edge: Brakowało Ci tego przez te 3 tygodnie jak Ciebie nie było ? Brakowało Ci tych wszystkich ludzi tutaj ?

Rey: Tak, to była wielka pustka. Ten doping kibiców kiedy walczę, tego mi brakowało.

Teraz widzimy biegnącego do ringu Punk'a oraz Jericho, którzy biegną by zniszczyć swoich przeciwników. Edge i Mysterio stają do walki jednak CM Punk szybko neutralizuje Mysterio, a Edge rozpędza się i wykonuje potężny Spear na Jericho. Po czym nawiązują brawl. Teraz daje się usłyszeć theme Levsky'ego, który postanowił w końcu wyjść.

Levsky: Mysterio, Edge, Punk, Jericho, uspokójcie się ... natychmiast. Jeśli nei potraficie dojść do ładu to ja wam pomogę. Ochrona, doprowadzić do porządku Punk'a i Jericho.

Obaj walczą z ochroną, jednak nie udaje im się to. Ale co to ? Batista podchodzi od tyłu i Spear'em powala GM'a SmackDown!. Ciekawe co GM przyszykuje Batiście na Backlash. Po chwili widzimy Batistę stojącego nad Levsky'm, po czym SmackDown! schodzi z anteny.

- - - - - - - - - -

Aktualna karta na Backlash :

 

Singles Match for World Heavyweight Championship

Chris Jericho (Champion) vs. Edge

 

Triple Threat Match

Triple H vs. Sheamus vs. Jack Swagger

 

Singles Match for WWE Championship

Christian (Champion) vs. Randy Orton

 

Triple Threat Tag Team Match for WWE Unified Tag Team Championship

Miz and Morrison (Champions) vs. R-Truth and Kofi Kingston vs. Big Show and Mystery Partner

 

Triple Threat Match for U.S Championship

Evan Bourne (Champion) vs. Cody Rhodes vs. Kofi Kingston

 

Singles Match

John Cena vs. Mystery Opponent

 

Singles Match

Batista vs. Matt Levsky's Choice

[Stamford]

No no świetna gala , aż chce sie jeszcze więcej Czekam ze zniecierpliwieniem na Backlash!

[Seba96PL]

O tak !

Nie mogę doczekać się następnej Gali.

[LeViathan]

Dziękujemy za komentarze (po raz kolejny). W niedługim czasie pojawi się Backlash, jednak teraz wrzucamy newsy, które miejmy nadzieję zaciekawią Was i przyciągną do śledzenia naszego diary. Newsy w główniej mierze przygotowywał Wiater, ja natomiast poprawiłem je lekko.

- - - - - - - - - -

http://i745.photobucket.com/albums/xx100/WindyGrizzlee/WWENews.png

- - - - - - - - - -

Mike Wiater zainteresowany jest sprowadzeniem do WWE dwóch zawodników dobrze znanych ze sceny niezależnej. Jak tłumaczył w kilku wywiadach, zawodnicy ci są najlepiej znani z występów w federacji Ring of Honor. Media spekulują, mówi się, że obecny General Manager RAW widziałby w swoim rosterze Colta Cabane i Claudio Castagnoliego.

 

Coraz głośniej mówi się o tegorocznym Drafcie, który odbędzie się dzień po Backlash, na trzygodzinnym odcinku RAW. Głównymi kandydatami do zmiany rosterów są podobno Triple H, oraz John Cena (w przypadku porażki na Backlash), natomiast szeregi Czerwonego Brandu mieliby zasilić między innymi : Undertaker i John Morrisson. Nie wiadomo jednak na ile te plotki są prawdziwe.

 

Odnośnie Undertaker'a - chodzą plotki, że jego powrót jest szacowany właśnie na Backlash, nie wiadomo w jakiej formie.

 

Obecny właściciel WWE - Vince Mcmahon jest bardzo zadowolony z pracy Generalnych Managerów RAW oraz SmackDown, podkreśla, że radzą sobie nadspodziewanie dobrze.

 

Matt Levsky jest zachwycony obecną formą Wade'a Barretta, jak się okazuje Anglik od początku swojej pracy w NXT zachwycał swoimi umiejętnościami obecnego Managera SmackDown!. Levsky ponadto ma dla niego poważniejszą rolę, jednak szczegółów nie zdradza.

 

Fala zwolnień w WWE ! W dniu dzisiejszym wielu zawodników rozstało się z federacją. Nieznane są dokładne powody zwolnień, można przypuszczać, że WWE wzmocni się innymi, bardziej perspektywicznymi zawodnikami. Na chwile obecną z RAW pożegnali się następujący zawodnicy :

- Carlito,

- Chris Masters,

- Hornswoggle,

- Mark Henry,

- Primo,

- Vladimir Kozlov,

- Yoshi Tatsu,

- Zack Ryder,

Natomiast na gali niebieskiego brandu nie zobaczymy już :

- Jimmy'ego wang Yanga,

- Kung Fu Nakiego,

- Ranjin Singha,

- The Great Khaliego,

- Slam Master J'a,

- Tiffany.

Federacja jak zawsze życzy zawodnikom wszystkiego dobrego i powodzenia w dalszej karierze.

 

Pierwszy sezon NXT wyszedł nadspodziewanie dobrze i szykuje się sezon drugi. Oto młode gwiazdy, które będą miały szansę się pokazać i walczyć o miejsce w głównym rosterze i walkę o jeden z pasów mistrzowskich na wybranym przez siebie PPV :

1. Rookie: Alex Riley ; Pro: The Miz ;

2. Rookie: Drake Brewer ; Pro: Edge ;

3. Rookie: Hunico ; Pro: CM Punk ;

4. Rookie: Joe Hennig ; Pro: Triple H ;

5. Rookie: Kaval ; Pro: Jack Swagger ;

6. Rookie: Lucky Cannon ; Pro: John Morrison ;

7. Rookie: Percy Watson ; Pro: Santino Marella ;

8. Rookie: Titus O'Neil ; Pro: Drew McIntyre ;

- - - - - - - - - -

[Yanki]

Jest fajnie ; )

Cieszę się, że Bourne ma pas US, choć te ruchy(WWE - kryszczyn, US - Evan) są do przewidzenia, bo dużo osób tak chce, prowadzisz diary w b.dobry sposób, oby tak dalej. Castagnoli w WWE? Wątpię. Z kim mógłby walczyć? Swagger?

Pozdro, zapraszam do mnie.