Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Jasny

Venomus, jak najbardziej. Masz rację, że napisałem ten post trochę dziwnie. Wiem dokładnie czym jest The Kliq i do tej grupy, którą wymieniłeś zalicza się jeszcze Triple H. Napisałem tak, bo chciałem się upewnić czy dobrze rozumiem dlaczego słowo "prawdziwa" przyjaźń jest w cudzysłowiu.

_________________

Człowiek przede wszystkim.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-172995
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 24
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    3

  • Menez

    3

  • michal1711

    2

  • TripleKilla

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  290
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Artykuł jest ok, lepszy od tego z Bravo Sport o wiele.W tym artykule jest pokazany wrestling dla zwykłego człowieka który nigdy nie interesował sie wrestlingiem.Artykuł krótki i ogólny ale dlatego żeby ludziom objaśnić w skrócie na tym to polega.Gdy wrestling stanie się bardziej popularny wtedy nadejdzie czas na większe i bardziej rozbudowane artykuły Ciesze że w końcu w Polsce zaczyna się pisać o wrestlingu i mam nadzieje że się to rozwinie.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173091
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Bo z jednej strony wrestling zostanie rozpromowany w naszym kraju, a z drugiej strony przyciągnie to więcej dzieci Ryjka i Siny, którzy będą (nie wszyscy oczywiście) próbować ciosy które wykonują ich bohaterowie i źle się to skończy. Dlatego mam nadzieję że większość dzieci machnie ręką i oleje wrestling, dlatego że to udawane, bo lepsze to niż masa trolli zaśmiecających fora.
Czy wy zawsze musicie szukać dziury w całym i problemów tam, gdzie ich nie ma? Jaki Ryjek i Sina?! Kurwa, takich wrestlerów nie ma na świecie. Ciężko sprawdzić w wikiedi jak się poprawnie pisze ich nazwiska?! Będzie więcej marków wierzących w siłę Ceny? Każdy( no może większość) zaczyna oglądać wrestling jako mark. To nie jest powód żeby szydzić, obrażać, poniżać, to jest NORMALNA RZECZ!! I jak można się domyślić lubi się wtedy FACE'ów, a nienawidzi HEELi. To, że ty wiesz, że to "udawane" to nie znaczy że jesteś fajniejszy i masz większe prawo decydować czy ten sport ma być propagowany w większym, czy mniejszym stopniu. Dzieci będą próbowały naśladować gwiazdę WWE Mysterio?? To takie złe? A co kurwa, lepiej żeby naoglądały się Danielsona, czy innego Ariesa i wykwintnym, technicznym wrestlingiem łamały sobie ręce? Obecne banowanie ciosów i polityka 4kids właśnie dbają o to, że nawet jeśli jakiś dzieciak będzie miał tak mało oleju w głowie, żeby naśladować WWE Superstars to będzie wykonywał proste ciosy, przy których ryzyko kontuzji jest mniejsze, niż przy wykonywaniu brainbustera. A że dzieci naśladują swoich idoli to chyba jak najbardziej normalne. Słyszą Peje- zaczynają rymować, zachwycają się golem Ronaldo- lecą z piłką na boisko, widzą tricki Tonego Hawka- jeżdżą na desce. Wszystko to może się dla nich źle skończyć. Może teraz zakażmy czytać Mickiewicza, bo niewinny 12latek trafi na ostry papier i rozetnie sobie dłoń.

Jak nie macie nic sensownego do napisania to nie piszcie. Wymyślanie czegoś na siłę jest całkowicie niepotrzebne.

 

EDIT

 

Właśnie przeczytałem post nasjazza, który napisał prawie to samo. [wychodzi więc, że niepotrzebnie się denerwowałem :P ]

 

Chciałbym tylko jeszcze odnieść się do

nie ukrywam, że promocje wrestlingu w Polsce mam głęboko gdzieś tam, bo nie jestem szczęśliwym posiadaczem kablówki i nie mam jak owych dobroci multimedialnych oglądać, a gdybym miał to i tak bym sobie pewnie odpuścił
Popularyzowanie wrestlingu w Polsce ma na celu zwiększenie liczby fanów [kurde, najpierw krytykuje watę słowną, a teraz sam piszę truizmy :/], którzy zapełnią halę na ewentualnej gali WWE w przyszłości. Jeśli dużo ludzi nie będzie chciała wydać sporej sumy na bilety wrestlerzy nie przyjadą do naszego kraju, więc promocja powinna cieszyć każdego.

Chyba, że nie interesuje cię obejrzenie gali na żywo [wtedy szkoda].

Edytowane przez luki

_________________

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173126
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

...

 

Podpisuję się rękami, nogami i nosem.

_________________

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173130
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ech, gdyby pojawiało się więcej takich głosów rozsądku jak ten lukiego, dyskusja byłaby na pewno na wyższym poziomie...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173137
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  290
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Zgadzam się oczywiście ze zdaniem Lukiego. Każdy na początku markował.Pamiętam jak sam markowałem oglądając pierwszy raz wrestling.Były we mnie emocje, wielkie emocje byłem cały czerwony z podekscytowania. Markowanie jest piękny okresem. Wielu z Nas chciało by powrócić do tego okresu.

WWE jest trochę for kids ale to pokazuje ze federacja troszczy się nie tylko o to żeby była duża oglądalność czy dużo wykupionych biletów.Wiedzą ze wśród widzów są dzieci,dlatego też te don try this itp. Nie wiem czy TNA ma też takie ostrzeżenia bo nie oglądam TNA.

Denerwuje mnie też to ciągłe jeżdzenie po Cenie czy Reyu Mysterio. Ja akurat lubię tych zawodników.Jeśli ktoś ich nielubi to niech nie pisze czegoś w stylu "Cena ssie" itd. Jedni lubią takich drudzy innych. Ja nie krytykuje np.Ortona chodz nie lubię go.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173151
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ech, gdyby pojawiało się więcej takich głosów rozsądku jak ten lukiego, dyskusja byłaby na pewno na wyższym poziomie...

Czy ty MUSISZ dopisać się do absolutnie każdego tematu nawet gdy nie masz kompletnie nic ciekawego do powiedzenia?

 

A ten temat tylko potwierdza, ze polskiemu fanu wrestlingu nie da się dogodzić - albo on sam nie wie czego dokładnie oczekuje. Przestańcie więc szukać dziury w całym na wszelkie możliwe sposoby.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173155
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ech, gdyby pojawiało się więcej takich głosów rozsądku jak ten lukiego, dyskusja byłaby na pewno na wyższym poziomie...

Czy ty MUSISZ dopisać się do absolutnie każdego tematu nawet gdy nie masz kompletnie nic ciekawego do powiedzenia?

 

A ten temat tylko potwierdza, ze polskiemu fanu wrestlingu nie da się dogodzić - albo on sam nie wie czego dokładnie oczekuje. Przestańcie więc szukać dziury w całym na wszelkie możliwe sposoby.

Muszę się zgodzić z xero, według mnie artykuł krótki, ale porządny mówiący o wrestlingu takim jaki jest i mnie on zadowala jako polskiego fana wrestlingu

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173169
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Ech, gdyby pojawiało się więcej takich głosów rozsądku jak ten lukiego, dyskusja byłaby na pewno na wyższym poziomie...

Czy ty MUSISZ dopisać się do absolutnie każdego tematu nawet gdy nie masz kompletnie nic ciekawego do powiedzenia?

Jakoś nie dostałem jeszcze ostrzeżenia - czy to słownego czy +1, dlatego pozwól, że będę miał twoje zdanie gdzieś :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173170
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Owszem, dostałeś słowne ostrzeżenie, vide: temat o WM 26. Zresztą xero napisał prawie dokładnie to samo co ja wtedy. Oczywiście moje zdanie też masz gdzieś, bo potem w temacie Psycho Dragona zrobiłeś to samo. Nie będę straszył warnami, bo to dziecinada i przecież nikt się ich nie boi, ale poziom dyskusji, na którym podobno Ci zależy, na pewno byłby wyższy, gdybyś był mniej arogancki i bardziej merytoryczny.

 

[ Dodano: 2010-03-14, 13:07 ]

Artykuł na normalnym poziomie, bez większych zastrzeżeń. Jednak ad vocem: Simson, jest różnica między artykułem ogólnotematycznym, takim jak ten, a problemowym, jak ten o Umadze i zdrowiu wrestlerów. Nie może być tak, że każdy tekst wyjaśnia istotę wrestlingu, tak samo jak teksty o romansach Tigera Woodsa nie tłumaczyły, czym jest golf (choć najprawdopodobniej sport ten jest w Polsce jeszcze bardziej niszowy niż wrestling), bo nie to było w nich najważniejsze.

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/19449-quotkomiks-na-ringuquot/page/2/#findComment-173200
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Lecimy z ostatnim SD przed Saturday Night's Main Event! Może będzie coś ciekawego? Z zapowiedzi to mówiąc wprost interesuję mnie bardziej jedynie United States Championship Open Challenge, ale może wymyślą jeszcze coś ciekawego.   Tiffany otwiera SD i to jeszcze nawet przed oficjalnym rozpoczęciem, jeszcze jak muzyka leciała w tle ta co zawsze przy początku i komentatorzy sobie mówili, ale Tiffy od razu chciała Jade i nie zmierzała czekać, jednak wychodzi Nick Aldis, ostatecznie Stratton nazywa Jade tchórzem, ale Jade jednak się pojawia, jednak Aldis powstrzymuję obydwie zawodniczki, bo nie chcę fizycznego kontaktu pomiędzy nimi przed ich pojedynkiem o tytuł, a Cargill mówi, że Tiffy Time się skończy jutro, Tiffany chcę ją zaatakować, ale ochrona ją powstrzymuję i w sumie tyle z segmentu początkowego, wygląda na napisany na szybko albo ucięty, nikt prawie nic nie powiedział, była lekka frustracja, ale to trochę mało, no taki zbędny segment, lekko może podbudował feud, ale nie jestem jakoś mega zadowolony, po prostu się odbył xD.   Uwielbiam Ilje Dragunova i dostał świetne wideo promo "Suffering is a true test of life" Oj prawda i to zdecydowanie.   R-Truth w stroju Mikołaja życzy wesołych świąt dla Motor City Machine Guns xDDDDDDDD, Oni mówią mu, że to dzisiaj jest Halloween, a nie Święta, a ten mówi, żeby pobłogosławili swoje serca z tego co zrozumiałem i odchodzi xD, ale podbija Solo i ostatecznie pewnie dojdzie do jakiejś walki, bo Solo będzie chciał pogadać o tym z Aldisem.   Pora na United States Championship Open Challenge! Dawajcie mi tego Dragunova i jakiegoś solidnego rywala dla niego! Ulala FRAXIOM! Który z nich zawalczy? Chyba żaden, bo wszystko przerywa też Tommaso Ciampa! Wszyscy wchodzą do ringu i Ciampa mówi, że nie zdzierży tego, żeby dawać tym nerdom Title Shota, ale Nathan od razu go popycha, Ciampa jeszcze chcę coś powiedzieć, jednak Frazer wytrącił mu mikrofon z ręki i mamy przepychankę, ale Ilja to przerywa mówiąc, że Open Challenge jest dla wszystkich, a Nathan był pierwszy i nie ma nagrody dla "Jackass" kierując te słowa do Ciampy i ten powoli wycofuję się z ringu o dziwo, ale pewnie jeszcze namiesza, ale wracając do walki OJ TAK NATHAN VS ILJA, ALE TO BĘDZIE SIEDZIAŁO! Co to było za starcie, jedno z najlepszych w tym roku, nie wiem czy to nie była najlepsza walka jaką widziałem odkąd wrócił United States Championship Open Challenge, ta szybkość to tempo, Nathan ładnie szybkością robił Ilje, ale ten też często mu dorównywał i nie dawał się zrobić, świetny pojedynek brawa dla obu Panów, Nathan się pokazał z niesamowitej strony, a Dragunov to Dragunov, prawie 19 minut starcia, mega dużo dostali i wykorzystali to w 100% sporo kontr, ciekawych akcji i ten Ilja co w pewnym momencie jak wykonywał German Suplexa poza ringiem to powiedział do Frazera "It's nothing personal", naprawdę mega dobrze to wyszło, a po walce jeszcze Ciampa zaatakował Nathana i....reklamy xD, niezły moment na reklamy i dopiero po reklamach pokazali nam powtórkę i dalej mamy brawl, wbił jeszcze Gargano i brawl pomiędzy DIY i Fraxiom, chociaż Dragunov próbował to przerwać, Ilja ostatecznie jak się tylko odwrócił to zauważył Tama Tonge, który trzyma jego tytuł i mówi "Yayayayayaya" Oj tak, to będzie kolejny rywal, kolejna świetna walka się szykuję.   Kit Wilson vs Carmelo Hayes, pojedynek może być niezły, Melo powinien to ugrać. Walka trwała lekko ponad 3 minuty, nie ma co za bardzo tutaj komentować, dobrze to wyglądało, ale szybko się skończyło, Kit ładnie się pokazał, Miz ingerował w walkę i zaatakował Carmelo, ale ostatecznie i tak Hayes to ugrał, więc dobrze, ale po walce otrzymał Skull-Crushing Finale i koniec, feud trwa dalej, ciekawe jak się rozwinie.   Alexa i Flair na backu w wywiadzie, mówią o The Kabuki Warriors.   Sami na backu prosi Aldisa, żeby mógł być przy MCMG podczas ich walki z MFT, bo wie jak to może się skończyć, ale nie jest ogólnie dopuszczony do akcji w ringu, więc Nick niezbyt to widzi i pojawia się Cody Rhodes! Który mówi, że jest dumny z Samiego, z kolei Zayn życzy mu powodzenia w walce z Drew, ooo Aldis wprost pyta Kodeusza czy miał coś wspólnego z atakiem na Jacoba, kurde no nawet WWE nam to sugeruję, że to mógł być Rhodes xD, ale Rhodes mówi, że lubi Jacoba i nie miał z tym nic wspólnego, ciekawe czy to prawda, ale pewnie tak, jednak podoba mi się, że sam Aldis takie coś podejrzewa i zasugerował, że tak może być, to jest ciekawa sprawa, a potem rozmawiali o podpisaniu kontraktu dzisiejszego wieczoru.   Kolejny pojedynek to Alexa vs Nia, byłe przyjaciółki, ale jakoś nie jestem zainteresowany tą walką, chociaż może wyjdzie ciekawie, zobaczymy. Prawie 9,5 minuty starcia, takiego dość dobrego, w sensie nic co by ktokolwiek zapamiętał, ale walka była w porządku, Alexa to ugrała przy pomocy Charlotte, więc jest git i w sumie tyle można powiedzieć.   Na backu MFT spotyka Reya Fenixa, który nie chcę walczyć z Solo, ale chcę walczyć z Talla Tongą xD, to nie jest chyba dobry pomysł.   Bardzo fajne wideo promo w wykonaniu Priesta w kierunku Aleistera, dobrze to wyglądało, Black wie kiedy to nadejdzie i wie dlaczego to nadejdzie.   Na backu mamy kłótnię pomiędzy Giulią i Kianą, a Tiffany, ale potem Tiffy odchodzi, a podbija Chelsea, która chcę walki od Aldisa, bo przy tym wszystkim był też Nick xD. Nick mówi, że Chelsea będzie miała walkę w przyszłym tygodniu, ale nie wiem jeszcze z kim, na koniec wszyscy uciekają od Nikki Storm, która jest straszna nie tylko w Halloween xD.   Dostajemy następną walkę, która była zapowiedziana już wcześniej na tym show czyli Motor City Machine Guns vs MFT, które będzie reprezentowane przez Tama Tonge i JC Mateo, walka może być mocna. Prawie 9 minut starcia, które było bardzo dobre, obydwa teamy ładnie się pokazały, dość szybkie tempo, nie ma na co narzekać moim zdaniem, w zeszłym roku to MCMG ich pokonali i wygrali tytuły, a w tym w ramach zwykłego pojedynku to MFT wygrali oczywiście przy pomocy sojuszników, ale jednak, po walce mamy atak na Chrisa i Alexa, ale na pomoc przybiega Rey Fenix! Ale też zostaję rozwalony i....Nakamura także się pojawia! Jednak Talla Tonga też go niszczy, to chyba podbudowa pod bardzo losowy War Games, MFT vs Rey Fenix, Shinsuke Nakamura, pewnie Sami Zayn i chyba Motor City Machine Guns, ale w takim razie kto piąty do MFT? Bo nagle Wyatt Sicks się nie pojawia, nie wiem, trochę chaotycznie jest wokół MFT i nie wiem czy zawalczą z tymi losowymi face'ami na War Games czy jednak z W6, ale zobaczymy, wyjaśni się to pewnie niedługo.   Next Week: Rey Fenix vs Talla Tonga, to może być ciekawy pojedynek i coś nowego. Oczywiście kontynuacja naszego ukochanego United States Championship Open Challenge'u, ja fan. Charlotte Flair vs Nia Jax meh, poza ostatnim pojedynkiem to zapowiada się przyjemne show.   Czas na podpisanie kontraktu na walkę Cody Rhodes vs Drew McIntyre o Undisputed WWE Championship na Saturday Night's Main Event! Ciekawe czy coś się tu wydarzy, niby jeszcze 16 minut gali, ale same wejścia zajmą pewnie z połowę, szczególnie Kodeusza, więc zobaczymy czy coś się wydarzy, jeszcze jakaś reklama podczas wejść by się przydała xD. Cody po wejściu od razu bierze mikrofon, no to zobaczmy co ma nam do powiedzenia, standardowo pyta się fanów o czym by chcie.....A nie najpierw życzy im Happy Halloween, zdziwił mnie i w sumie tyle, teraz wbija Scottish Psychopath DREW MCINTYRE! Obaj siadają na swoich miejscach i jeden drugiego zachęca do podpisania kontraktu jako pierwszy xD, ale nagle Drew mówi, że nie może tego podpisać, ale Cody mimo to podpisuję kontrakt, nie ogarnąłem, co to znaczy "Lopsided"? Wpisałem w tłumacza, ale wyświetla mi, że to "przechylony" Nie ogarnąłem tego xD, chyba chodzi o to, że jest zły i przekombinowany, może coś na tej zasadzie, ale Aldis mówi, że to standardowy kontrakt, ale Drew i tak nie chcę tego podpisać, Drew ładnie to rozgrywa, chodzi mu o sytuację, która miała miejsce ostatnio w walce z Codym jak ten uderzył go tytułem, czyli, że Cody jak to zrobi, jak zostanie wyliczony czy będzie DQ to Rhodes mimo to zachowa tytuł i to się nie podoba McIntyre'owi i to uważa za "Lopsided" Nick po prostu jednak ma w to wywalone i mówi, że wiele osób będzie chciało być na miejscu Drew, więc nie będzie problemu z daniem shota komuś innemu, kto chcę podpisać kontrakt i mieć shota na tytuł Cody'ego podczas jutrzejszej nocy, a Drew.....zdziwił mnie, bo powiedział "Okey, get one of them" Kurde ale to było mega dobre, nie spodziewałem się takiego zachowania i sobie wychodzi xDDD, prawdziwy sigma, lecz Cody go zatrzymuję, który wie czego chcę Drew, bo no w sumie nie powiedział tego wprost, ale wszyscy wiemy o co mu chodzi, że jak Cody zostanie wyliczony albo zdyskwalifikowany to straci tytuł i Rhodes się na to zgadza. Nick nie jest przekonany do tego pomysłu, ale Cody mówi, żeby to zrobił i ostatecznie dostajemy to! Kurde może Drew dostanie tytuł chociaż na chwilę? Naprawdę jest na to szansa. McIntyre mówi trochę o Codym, a samego siebie nazywa "Real American Dream" xD śmiesznie to zabrzmiało, a Cody za to powiedział różnicę pomiędzy Drew i Nim, Rhodes miał jaja, żeby odejść z WWE, a Drew został zwolniony, a na koniec życzy powodzenia dla Szkota powodzenia jutro, McIntyre jednak nie może tego znieść i mówi prawdę dla naszego Champa, że On tylko daję, daję i daję, a fani tylko biorą, biorą i biorą, ale kiedyś odwrócą się od niego, na koniec jeszcze wspomina jego córki, Cody nie jest z tego powodu zadowolony i mamy brawl, ale Drew ucieka przed ostatecznym uderzeniem tytułem, z kolei Rhodes zastanawia się co chciał zrobić, kurde podoba mi się taki Cody, zastanawiający się, dobrze to wygląda, ostatecznie wykorzystuję to Drew, który wraca do ringu i wykonał mu Claymore'a, a potem jeszcze Powerbomba na stół, może Szkot faktycznie to ugra? Do twarzy mu z tytułem, ale jak mawia stara zasada wrestlingu, kto ostatni brawl przed walką, ten przegrywa samą walkę i tutaj pewnie też tak będzie, a szkoda, ogólnie bardzo dobry segmencik, mega mi się podobał i niesamowicie podbudował ten feudzik, oj tak.   Podsumowanie: Pora na jakieś podsumowanko, więc lecimy, w sumie dobre SD, nie jakieś wybitne, ale moim zdaniem dobre, podbudowało feudy przed dzisiejszym Saturday Night's Main Event, segment początkowy dość średni i na szybko miałem wrażenie, ale był, walki no nie było złej, jedynie Alexa vs Nia mi średnio siadło, ale to było raczej pewne, reszta dobra lub bardzo dobra albo świetna jak w przypadku Dragunova i Nathana, segment końcowy siadł mocno, dobre SD jako ostatni przystanek przed fajnie szykującym się SNME.
    • -Raven-
      Dwa razy tego samego by chyba nie odstawiali, tym bardziej, że Rollas powróci raczej jako face.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Clash Of The Creeps Data: 30.10.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Kinoteka Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: BZW Party Data: 31.10.2025 Federacja: Banger Zone Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Hallennes-lez-Haubourdin, Francja Arena: Bunker Paillettes Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • VictorV2
      Miło zobaczyć kogoś z w miarę realną opinią na temat HH.  Przeglądając z ciekawości kilka miejsc widziałem tyle copium że nie byłem pewny czy to ja byłem odklejony od rzeczywistości, czy to jakiś globalny gaslighting operation.   Youngets OGs dostali to czego potrzebują - czas na antenie i kogoś bardziej doświadczonego. O ile oczywiste jest że mają przyszłość, potrzebują doświadczenia i botche to jest coś czego trzeba się spodziewać. Fun match na początek i tyle.  Ethan i Wagner zdecydowanie pokazali najwięcej. Warto zaznaczyć że moja opinia "dobrego matchu" nie ma dużo wspólnego z technicznym poziomiem. Dla mnie dobry match, to coś co przekazuje emocję i historię. Jeśli przy okazji match jest dobry technicznie, to tylko bonus. Absolutnie najlepsza część tego show - mimo mojej osobistej sympatii do Pax.  Blake i Zaria - średni match ale głównie przez nieco zamulony finish, mam wrażenie że straciły dużo tempa na to co się działo za ringiem i z czegoś co się prezentowało solidnie, zeszły dosyć nisko. Nie da się ukryć że Blake w tym momencie przyćmiewa wszystkie inne zawodniczki w dywizji. Zgodzę się że nie powinna być w NXT długo, bo...z kim miałaby tam pracować? W tym momencie nie ma za wielu osób z wypracowaną renomą żeby rywalizacja z Blake miała dużo sensu, ale zobaczymy. Główny roster potrzebuje nowych kobiecych gwiazd i to na wczoraj... Pax. Osobiście, najlepszy moment wieczoru od strony emocjonalnej. Jestem fanem Pax ale nawet ja nie wierzyłem że to się wydarzy - teraz proszę o plot twist że to Pax jest mastermind'em i to ona zmanipulowała Izzy i Culling żeby wygrać pas I w sumie...to był highpoint, bo od teraz lecimy w dół na łeb, na szyję bez hamulców.    DarkState Vs Senior Citizen Patrol. Poważnie? 4 młode byki, w walce bez dyskwalifikacji Vs 2 50letnich weteranów...i ta walka była TAK bliska? Pomijając fakt że chwilowy title reight braci Hardy był chyba tylko po to żeby dodać im kolejny pas do CV, to w tym momencie NXT Tag Champs wyglądają tragicznie, skoro w czwórkę ledwo dali radę pokonać dwóch emerytów. Sorry, ale nawet jak na pro wrestling to jest takie dno że nie jest w żaden sposób do uwierzenia. Początek DS był super i wyglądał obiecująco...przez jakieś pierwszy tydzień czy dwa. Potem nagle nikt się nimi nie przejmował, nikt nie zwracał na nich uwagi i oni też nic nie robili. Jeśli mieli jakikolwiek hype przed HH, to HH dobiło ich całkowicie. Absolutnie bezsensownie zaplanowany match. I kiedy myślimy że już gorzej być nie może, bo przecież w walce wieczoru jest Ricky Saints...to jednak nawet Ricky Saint nie jest wyciągnąć ani grama, ani 1 sekundy dobrej telewizji z Trick'a. Jeśli już nawet Saints nie jest w stanie mieć z Trick'iem dobrego match'u (czegoś czego Trick nie miał w sumie odkąd pracował z Ethan'em i Dragunovem), to nie wiem co on tam jeszcze robi. Odkąd pokonał Ilje, próbowali z nim...4? 5 różnych gimmicków i stylówek? W pewnym momencie miałem wrażenie że co tydzień czy dwa dostajemy zupełnie inną osobę i wciąż nic nie działa. Ricky Saints Vs Broomstick byłby o wiele lepszym main event'em.    W tym momencie Trick i Kelani Jordan są w tym samym miejscu - ewidentnie mają wszystko czego trzeba, wygląd, umiejętności atletyczne, background. Tylko o ile Kelani próbuje i ma jakieś przebłyski od czasu do czasu, które sprawiają że widać postęp, tak "H1M 2.0" sprawia że Carmelo Hayes staje się gorszy tylko dlatego przez powiązanie między nimi.    Jestem fanem NXT, to jest od dawna mój ulubiony brand który mam wrażenie jako jedyny stara się mieć jakikolwiek sens i promować nowe osoby, ale jeśli zobaczę jeszcze jeden Main Event o NXT Title z udziałem Williams'a to napraw-...hmm? Co zapowiedzieli na ostatnim NXT? Ricky Vs...kto...?  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...