Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Zmian w WWE ciąg dalszy


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  186
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2007
  • Status:  Offline

Dzisiaj WWE ogłosiło nową rozpiskę gal PPV w tym roku:

 

* 28-my Marca: WrestleMania 26

* 25-ty Kwietnia: Extreme Rules

* 23-ci Maja: WWE Wild Card

* 20-ty Czerwca: Fatal Four Way

* 18-ty Lipca: Money In The Bank

* 15-ty Sierpnia: Summerslam

* 19-ty Września: Night Of Champions

* 3-ci Października: Hell in a Cell

 

Nie wiadomo póki co, co dadzą zamiast Survivor Series.

 

Zniknęło Backlash, Judgment Day, The Bash, Breaking Point, Bragging Rights, Night of Champions przeniesione z czerwca na wrzesień, Extreme Rules przeniesione z czerwca na kwiecień. Pojawiły się 3 nowe PPV:

 

- WWE Wild Card- ??? O co chodzi pojęcia nie mam, możliwe, że bedzie to miało coś wspólnego z NXT.

- Fatal Four Way - czyli dwie walki po 4 chłopa

- Money In The Bank - mamy (przynajmniej teoretycznie) TLC w grudniu, więc trochę nie wiem o co chodzi? Walki o pasy będą w formie MitB? ME będzie MitB? Jeśli tak, to co będzie na Wrestlemani? Dwa MitB w roku czy po prostu przeniesione?

 

Po NXT, wywaleniu praktycznie wszystkich "dawnych" PPV (pozostały jedynie Summerslam, Wrestlemania, Royal Rumble oraz ONS i Vengeance w zmienionych formach) to kolejna dość drastyczna zmiana w produkcie WWE. Albo Vince stara się tak desperacko trafić do nowych widzów, albo zaczyna tracić swój zmysł wyczucia co pomaga, a co szkodzi produktowi. Jeżeli McMahon szuka nowych widzów wystarczy, by zmienił target na nieco starszy, chyba wszyscy zgodzą się, że WWE4Kids w porównaniu do Attitude Ery to żenada przez wielkie Ż.

 

Czy to odpowiedź, na zmiany w TNA? Śmiem wątpić, TNA to na chwilę obecną zbyt mały gracz, by zagrażać Vince'owi.

 

Jak dla mnie ta zmiana jest zmianą na gorsze. Już w zeszłym roku natworzenie się gimmick PPV nie przypadło mi do gustu, zabiło legendy TLC i HiaC. Teraz jest tego jeszcze więcej, co gorsza w jakiejś tajemniczej i nieznanej formie (Wild Card, Money in the Bank). Nie mówie, że te PPV będą ssały na całej linii, jednak po prostu nie widzę, by część tych gal miała co roku wysoki buyrate. No bo ile razy można rok w rok oglądać praktycznie to samo?

 

Dodatkowo, nazywanie PPV nazwą stypulacji jest dla mnie trochę takim traktowaniem widza jak przygłupa, bo nie będzie pamiętał co za walka była na owej gali, a tak to spojrzy to już sobie przypomni.

 

Co wy myślicie na temat tych i wcześniejszych zmian WWE?

  • Odpowiedzi 12
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • AX

    2

  • Jro_Link

    2

  • xero

    1

  • Jaszczur

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  145
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.11.2009
  • Status:  Offline

Ogólnie masakra.

 

Jeżeli zabiją MiTB, robiąc z tego PPV to będzie jak Harakiri.

 

 

Zwracam uwagę jeszcze na jedno. Bardzo głośno jest o mocnym promowaniu Summerslam od tego roku. Jakoś 27 dni między PPV nie przekonują mnie do wystarczającego build-upu przed galą w sierpniu.

 

 

Nie wiem czy Vince się pogubił i na ile wiarygodne są te informacje, ale wygląda to po prostu żałośnie.

1195284124b4f75e5f366c.jpg


  • Posty:  631
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.09.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Ciekawi mnie najbardziej Money In The Bank. Na pewno będzie na WM - nie po to mają być kwalifikacje w następnym tygodniu by walczyć w lipcu :) Ale może to być dobre - walizka będzie pewnie już dawno wykorzystana, pamiętamy np. CM Punka, który wykorzystał ją na ER (oglądam od 2009).

  • Posty:  119
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2008
  • Status:  Offline

nazwy nazwami mnie jednak ciekawi to co będzie z Survivor Series według mnie będzie to miało coś wspólnego z Hartem do screwjobu doszło właśnie na Survivor Series.

Ja stawiam na to że Survivor Series pozostanie w ramówce WWE a inne zmiany nazw to tylko promocja wiadomo że nowość się lepiej "sprzedaje"


  • Posty:  3
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.02.2010
  • Status:  Offline

Zmienianie nazw gal mi sie podoba ale te nazwy sa do niczego .Dawac nazwe stypulacji jako nazwe gali to dla mnie kompletne lenistwo .To ani nie jest ciekawe ani nie wnosi nic swiezego bo takie nazwy to kazdy prawdziwy fan złyszał tysiace razy .Ale juz np nazwa Wild Card mi sie podoba.A co do gimmick PPV czyl ze walki o najwazniejsze pasy sa w tej samej stypulacji i tu własnie sie zastanawiam ,to moze wypalic przez rok moze dwa ale dalej to nie pociagnie i mysle ze Vince nie ma narazie pomysłu wiec daje takie cos zeby przyciagnac jak najwiecej a pozniej jak nowi widzowie zaczna to ogldac to znow wprowadzi inne zmiany by zakorzenic tych co "przyszli" .

 

Jezeli chodzi o NXT to jest to w koncu skonczenie z ECW bo było to poprostu szmacenie marki.Extreme Championship Wrestling jako brand WWE to kompletny nie wypał no nie na poczatku ale teraz to juz ŻAL niech wiec ECW spoczywa w pokoju i czas zeby był brand ktory jest strikte dla młodych i rozwijajacych sie zawodnikow .Bo ogldajac ECW byli tam sami młodzi ale jednak za duzo kojarzyło mi sie ze starym ECW ktore było wogole inna federacja i byli tam ci starsi i ci młodsi .Wiec NXT oceniam bardziej na +.

 

Czy te zmiany sa zaadresowane do TNA ?? .Zdecydowanie NIE .Odkad Hogan tam przyszedł i zaczał sie wozic i zbierac wszystkich wyrzotkow jak popadnie zapełniajac roster po przegi tak ze az z niego kipi i nie wykorzystujac go w 50% i nie stwarzajac nowej tygodniowki poprostu nie ma szans zagrozic Vinceowi ktory moze szmaci duzo zawodnikow ale wie jak nimi rozporzadzac .Ma 4 tygodniowki (nie mowie ze TNA tez ma tyle miec bo narazie ich nie stac) na RAW i SD ci najwazniejsi zawodnicy a na NXT i Superstars ci mniej wazni najczesciej młodzi .

 

Ja mysle ze Vince cos szykuje i dlatego to co teraz jest lezy a on szykuje cos wiekszego .Ale do do samych zmian sa one mi neutralne bo nie ogladam WWE ale wiem co sie tam teraz dzieje .Powiem tak zmiany jakie zachodza na PPV sa złe nie podobaja mi sie i wogole ale NXT mi sie podoba i jest to dla mnie dobry i pozyteczny pomysł


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Nawiązując do nazwy tematu, to zdrowy rozsądek stracono w WWE, kiedy podjęto decyzję, że główny target organizacji to dzieci do lat 15. Według mnie momentem tym było zrezygnowanie ze storyline'u incest pomiędzy Paul'em a Katie Lea Burchill'ami. Drugim, jak dla mnie najgorszym w skutkach, krokiem było całkowite wycofanie krwi w walkach. Zniszczyło to wiele rodzajów walk. Przykładem może być ostatni Extreme Rules Match pomiędzy Christian'em a Jackson'em. Przecież w takiej walce, przy użyciu broni samo przez się zrozumiałe jest, że krew musi się polać. To co widzieliśmy na ECW to zwykła karytkatura i totalny gniot. WWE nie dba o człowieka. Dotyczy to zarówno o pracowników jak i odbiorców organizacji. Dla McMahon'a liczy się tylko i wyłącznie pieniądz, dla którego ze swoim produktem jest w stanie zrobić wszystko...
Człowiek przede wszystkim.

  • Posty:  141
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.07.2009
  • Status:  Offline

W szczególności popieram ostatnią wypowiedź Diesel, ostatnie zdania oczywiste, a jednak warte podkreślenia, nasz ukochany Vince nie robi wrestlingu dla nas, tylko dla pieniędzy co jest niestety przykre.

 

NXT - moim zdaniem to jeden z lepszych pomysłów ostatnich lat. Jest to szansa dla nowych,lepszych wrestlerów ? Na pewno po 4-5 miesiącach rozkręci się to wszystko i z przyjemnością będziemy oglądać ten roster. Bo chyba każdy z nas woli walkę Kofi vs. Punk niż HHH vs. Cene :roll:

 

Jedziemy dalej. Nie będe poruszał kwestii WWE4kids, bo za dużo aż tu było na ten temat. Dodam tylko o "krwi". A więc krótko : każdy z nas lubi realny wrestling. Ten realny wrestling na pewno przybliża nam widok krwi. Nie ważne jak, ważne że widać to, że nie jest to do końca udawane. Nawet jeżeli ktoś wie, że w ruch wchodzi żyletka to i tak się tym nie przejmuje .

 

Dodam jeszcze, że tematyczne gale to już wątek ''kto co lubi''. Osobiście mi się to nie podoba.

 

pozdro :)


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Dzisiaj WWE ogłosiło nową rozpiskę gal PPV w tym roku:

 

 

Zniknęło Backlash, Judgment Day, The Bash, Breaking Point, Bragging Rights, Night of Champions przeniesione z czerwca na wrzesień, Extreme Rules przeniesione z czerwca na kwiecień.

 

Moim zdaniem nie można jeszcze mówić, że zniknęło Bragging Rights, bo nie ma po prostu dalszego terminarza, a ta gala w zeszłym roku odbyła się właśnie po HIAC. BR ma ponoć się odbyć, a na niej walka w stylu War Games.

 

 

 

- Fatal Four Way - czyli dwie walki po 4 chłopa

 

Możesz przybliżyć co masz dokładnie na myśli?

 

 

Money In The Bank - mamy (przynajmniej teoretycznie) TLC w grudniu, więc trochę nie wiem o co chodzi? Walki o pasy będą w formie MitB? ME będzie MitB? Jeśli tak, to co będzie na Wrestlemani? Dwa MitB w roku czy po prostu przeniesione?

 

Na tym PPV ma odbyć się kilka walk, a zwycięzcy zmierza sie w Main Evencie tej samej nocy, którym będzie właśnie Money In The Bank Ladder Match.

 

 

Moje zdanie wyrażę później, bo obecnie nie mam zbyt wiele czasu.


  • Posty:  186
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2007
  • Status:  Offline

Moim zdaniem nie można jeszcze mówić, że zniknęło Bragging Rights, bo nie ma po prostu dalszego terminarza, a ta gala w zeszłym roku odbyła się właśnie po HIAC. BR ma ponoć się odbyć, a na niej walka w stylu War Games.

 

Fakt, nie jest to lista do końca roku i Bragging Rights może się pojawić w innym terminie.

Co do War Games, jakoś nie chce mi się wierzyć, by Vince był skory sięgnąć po ten rodzaj walki (szczególnie związany z tradycją WCW) za dużo pracy (stawiać drugi ring obok = mniej miejsc; specjalna klatka), ale na pewno część starszych fanów bardzo by się ucieszyła.

 

J@ro_Link napisał/a:

- Fatal Four Way - czyli dwie walki po 4 chłopa

 

 

Możesz przybliżyć co masz dokładnie na myśli?

 

Tutaj może nie wyraziłem się zbyt jasno. Chodziło mi o to, że na ogół stypulacje większości nowych gal dotyczyły głównie walk o oba pasy mistrzowskie (oraz walki DX, ale to praktycznie jak main event xD). Więc pewnie cała gala zamknie się w 2 może 3 walkach Fatal Four Way, a cała reszta będzie zwyczajnymi walkami czy ze stypulacjami spoza motywu przewodniego PPV.


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Tutaj może nie wyraziłem się zbyt jasno. Chodziło mi o to, że na ogół stypulacje większości nowych gal dotyczyły głównie walk o oba pasy mistrzowskie (oraz walki DX, ale to praktycznie jak main event xD). Więc pewnie cała gala zamknie się w 2 może 3 walkach Fatal Four Way, a cała reszta będzie zwyczajnymi walkami czy ze stypulacjami spoza motywu przewodniego PPV.

 

Tu się zgadzam.Choć mogłaby to być szansa na udział w PPV zawodników, którzy rzadko na większych galach występują a mają co pokazać np. Evan Bourne, Primo i cała reszta (lower) midcarderów. 3-4 walki to powinno być absolutne minimum, bo główny roster jest odpowiednio duży.


  • Posty:  186
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  15.01.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem z tym Fatal 4 Way będzie jak z elimination chamber,czyli dwie walki po 4 o głowne pasy federacji i zwykle pojedynki 1 vs 1 o pasy ic lub us,moze jeszcze jakas walka o pasy tt

Ogólnie wydaje mi się że te zmiany są na dobre,tzn.nowe nazwy ppv,powinny byc 5,6 gal nie naruszonych a reszta co jakis czas zmieniana inicjatywa i nazwa :P

Myśle że Vince wie co robi i nie robił by takich błędów w momencie gdy TNA zaczyna zyskiwac fanow :)

Ale przeciez czy on sie tym przejmuje??

15215924054bc5b9bcc5078.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jednego właśnie nie potrafię zrozumieć: dlaczego Vince (przy całym szacunku dla jego osoby za to co robił w przeszłości) nie potrafi lub nie chce zrozumieć że w latach 90 i na początku roku 2000 jego produkt zgniatał to co serwuje nam obecnie? Co się stało że po porzuceniu Ery Attitude WWE zaczęło podupadać? Dlaczego McMahon nie chce wrócić do tego co stare i dobre, tylko uparcie trwa w przekonaniu że Era 4 Kids jest dobra? Co musi się stać żeby zrozumiał jak nisko federacja upadła przez tą dzisiejszą politykę dla dzieciarni?

 

Dlaczego ogółem cały wrestlingowy biznes mocno podupadł i nie potrafi powrócić do korzeni? (nie mówię tu tylko o WWE ale ogólnie także o TNA które w moich oczach miało być powtórką wysłużonego WCW dzięki osobom Bischoffa i Hogana a praktycznie kopiują storyliny z WWE min. ostatnio z Montreal Screw Jobem) ?


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Jednego właśnie nie potrafię zrozumieć

Nie potrafisz zrozumieć bo nie znasz specyfiki rynku. Śmieszne jest gadanie o tym jak nisko WWE upadło podczas gdy mają tak silną pozycję, że mogą ciągle eksperymentować z nowymi pomysłami i dodatkowo kręcić marne filmy. Vince nie jest ambasadorem wrestlingu, któremu zależy by wypadał on jak najlepiej a biznesmenem, który liczy na jak największy zysk. Obecnie taki gwarantuje dzieciarnia przy minimalnym zaangażowaniu pracowników to po co to zmieniać? Wrestling ogólnie traci na popularności w wyższych przedziałach wiekowych, to już nie ten sam boom co w latach 90. Nawet sam Easy E podkreślał swego czasu, że obecna formuła biznesu się wyczerpała. Dopóki Vince nie ma realnej konkurencji i dopóki nie będzie notował realnych strat to będzie robił to co każdy biznesmen - chciał jak najwięcej zarobić przy jak najmniejszym wkładzie.

Swoją drogą trochę mnie dziwi gadanie o niskim poziomie WWE obecnie i odnoszenie tego wszystkiego do ery attitude gdy dzisiaj mamy generalnie lepszych wrestlerów w rosterze i federacja daje nam lepszy poziom walk. Wtedy pod koniec lat 90 w WWE dominowała taka tendencje, że gdy main eventy najczęściej były zdecydowanie najlepszymi walkami na gali tak reszta karty prezentowała się mocno średnio. Ogólnie często słychać gadanie w stylu 'kiedyś to były stare dobre czasy' niezależnie jak wujowe rzeczywiście owe czasy były.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie SD przed Money In The Bank, z zapowiedzi wynikało, że może być mocne, ale czy takie będzie? Przekonajmy się!   Oj tak SD zaczynamy od Rollinsa i jego ekipy, chętnie się przekonam co mają nam do powiedzenia, czyli dostajemy segment z uczestnikami męskiego Money In The Bank Ladder Matchu! To może być ciekawe. No i mówi, że jutro wszystko w tej korporacji się zmieni i że przyszli tutaj na SD, żeby przekazać pewną wiadomość i to w sumie ta sama wiadomość, którą mówi co jakiś czas, że każdy kto stanie na ich drodze to będzie cierpiał i wymienia osoby, z którymi to się stało, ale coś bardzo podkreśla Romana Reignsa, czuję powrót i przeszkodzenie w wygraniu walizki zdecydowanie, kurde bookingowo niby Rollins jest mocno kreowany na zwycięzcę walizki, ale za dużo osób może mu w tym przeszkodzić i to takich potężnych osób, jest CM Punk jest potencjalnie powracający Roman i czuję, że to Reigns mu przeszkodzi w wygraniu tej walki, a wszystko przerywa Solo Sikoa! Który wyśmiewa jego ekipę i mówi, że to on ściągnie walizkę już jutro(czyli dzisiaj), a także wspomina o tym, że dawno się nie widzieli z Heymanem, Seth mówi, żeby lepiej dobrze przemyślał swoje kolejne słowa i mówi, że Bron to przyszłość tej federacji w przeciwieństwie do Solo i to jest prawda ojj Rollins podburza Jacoba oj tak nowy nickname "Solo's Bitch" xD Ciekawe, Seth powiedział, że zagrozić mu może jeden Fatu, ale nie jest to On czyli nie Solo, oj grubo się zaczyna dziać, co raz mocniej sugerowany odłam Jacoba od Solo, nawet inni już go podjudzają do tego oj tak i ostatecznie stajnia Rollinsa opuszcza ring, a w ringu jeszcze ciekawa akcja, Solo opuszcza ring, a Jimmy Uso się pojawia i popycha JC na Jacoba, a potem cyk Superkick! Dobry segmencik podbudowujący męski Money In The Bank Ladder Match i zaciętość o walizkę pomiędzy dwoma faworytami według bukmacherów, chociaż ja uważam, że ostatecznie ani jeden z nich nie wygra, Hunter nie raz udowadniał, że potrafi zaskoczyć i Ci faworyci to tak naprawdę mają tyle samo szans procentowych co inni, wystarczy cofnąć się do MITB'23 i Priesta albo nawet RR'25 i Jeya, tutaj uważam, że będzie podobnie i dostaniemy kogoś niespodziewanego i tym kimś będzie Pentagon albo El Grande, ale we will see, segment przyjemny.   Pierwsza walka JC Mateo vs Jimmy Uso, chętnie obejrzę! Około 12 minutowy pojedynek, tak mi się wydaję, nie wiem dokładnie, bo walka podczas reklam się zaczęła niestety, ale solidne starcie, dobre do oglądania, na koniec JC przypadkowo zaatakował Jacoba jeszcze przy linach i pewnie dojdzie do jakiegoś większego spięcia, Jimmy wygrywa po School Boyu i zobaczymy co dalej z tymi Panami zrobi Tryplak, na razie sobie feudują.   Giulia i Zelina ponownie na backu oj Title Shot dla Giulii zbliża się wielkimi krokami i być może nawet od razu zdobycie tego tytułu oj tak. Jacob wkurzony na backu, ale podbija do niego Priest, który dalej mówi, że ma na celowniku jego tytuł, ciekawe kiedy zobaczymy ich pojedynek, na jakimś SD czy może na Night Of Champions? W sumie jedna i druga opcja wygląda dobrze.   Piper Niven vs Zelina Vega.....ile można, ale tym razem w Bakersfield Brawl, wątpię, żeby to pomogło. Zelina cały czas ma zerową reakcję xD. Prawie 11 minutowa walka, która była solidna, nie była zła, ale nie była też nie wiadomo jak wybitna, była oglądalna, była w porządku, pojawiła się Giulia dzięki której Zelina wygrała ten pojedynek i mam szczerą nadzieję, że to już koniec tego feudu dennego i przedłużanego na siłę i lecimy w kierunku Giulia vs Zelina, a na to chyba się zapowiada, bo po walce Giulia jeszcze zaatakowała Zeline i ewidentnie zapowiedziała, że leci po Women's United States Championship, a to oznacza, że raczej walizki nie zdobędzie, ale pas Women's US dla niej na początek będzie bardzo dobry według mnie.   Jey i Cody na backu, a potem dołącza do nich Jimmy, dobrze wsparcie jest potrzebne. Przyjemne promo Blacka na temat Knighta i walki z nim.   LA Knight wbija na ring i pora na jego walkę z Blackiem! Chociaż jeszcze chwilę przed tym bierze mikrofon, więc co ma nam do powiedzenia?! Bardzo fajne promo Knighta na temat uczestników walki o walizkę, a właśnie Money In The Bank jest w Los Angeles, to Knight nie wygra, Hunter nie lubi jak zawodnicy wygrywają w swoich rodzinnych stronach xD, chociaż nie jestem pewny czy to Knighta rodzinne strony, z tego co czytam to ogólnie urodził się w Maryland. Pojedynek trwał około 11-12 minut, nie wiem dokładnie, bo znowu kurde w trakcie reklam się zaczął xD, bardzo fajne starcie, dobrze się to oglądało, ale przerwane przez Setha Rollinsa, który wykonał Curb Stompa na Knighcie, wiec mamy DQ i budujemy dalej Ladder Match o walizkę! Próba kolejnego Stompa, jednak na drodze Rewolucjonisty staję Black, Wizjoner niby się wycofał, ale Black po obróceniu się dostaję potężnego Speara od Brona! Tak samo jak później Knight! Seth daje wyraźny znak, że walizka jest jego oj tak, kurde no ten Rollins jest za pewny, zdecydowanie xD.   Uuuuaaaa to mi się podoba, fajnie by było gdyby to była coroczna tradycja, a na razie tak się zapowiada z tym King and Queen Of The Ring, drugi rok z rzędu mamy ten turniej, tym razem nie gale, ale turniej, który zakończy się na gali w Arabii Saudyjskiej tym razem Night Of Champions i zwycięzcy dostaną Title Shota na największej gali lata o World Title ze swojego brandu podoba mi się to i liczę, że będzie to coroczna tradycja, bo naprawdę dobrze to wygląda i SummerSlam zaczyna mieć co raz bardziej wagę drugiej WM.   Kolejne fajne promo ze strony Legado Del Fantasma.   It's Tiffy Time! Stratton wysyła ostrzeżenie dla laski, która wygra walizkę, a wszystko przerywa Rhea Ripley! Rhea mówi, że nigdy nie wygrała walizki, bo nigdy nie musiała, ale tęskni za byciem Championką i nagle wbija Vaquer! Jednak nic nie mówi tylko wbijają kolejne zawodniczki, bo pora na Six Woman Tag Team Match! No to ten segment był krótkim wstępem do walki no niech będzie, ciężko nawet tutaj coś ocenić, więc przejdźmy do pojedynku!   Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek walki o walizkę dla kobiet Naomi & Roxanne Perez & Giulia, vs Rhea Ripley & Stephanie Vaquer & Alexa Bliss, to może być dobry pojedynek. 12 minut świetnego pojedynku oj tak Panie dały czadu tutaj i naprawdę warto to obejrzeć, jak na razie najlepsza część tego show zdecydowanie, wiedziałem, że będzie to dobre, ale żeby aż tak? Świetne starcie, brawa dla Pań i ciekawe zachowanie Naomi, która opuściła Roxanne na koniec walki i przez to wygrały face'owe zawodniczki, ogólnie uważam, że skoro to Rhea zagrała tutaj ostatnie skrzypce to raczej nie wygra walizki, a przynajmniej mam taką nadzieję, a że Roxanne została tutaj spinowana i zniszczona przez face'owe babki, a Naomi zachowała się dość ciekawie to myślę, że ostatecznie starcie o walizkę rozegra się właśnie pomiędzy Roxanne i Naomi i to jedna z nich wygra w tym roku ten pojedynek i to będzie bardzo dobry wybór, jedna jak i druga zasługują, ale ogólnie każdy wybór poza Ripley będzie odpowiedni.   Solo trochę poniża Jacoba w oczach JC'ego nawet, żeby ten się przestał martwić, ale Jacob to usłyszał ojj coś czuję, że Fatu przeszkodzi Solo w wygraniu walizki albo to odwrócenie się dostaniemy już w ciągu kolejnych 2 tygodni, ogólnie mam vibe'y z Damage Control kiedy to samo działo się z Bayley oj tutaj będzie podobnie.   Świetne wideo promo Bo Dallasa oj tak WE WILL NOT BE FORGOTTEN! Dywizja Tag Teamowa przerażona i chcą coś z tym zrobić, DIY się wymigują od tego, a Fraxiom rzuca się go walki z Wyattami, bo są niepokonani na SD obecnie, interesująco się robi.   Pora na Pentagon i Andrade vs American Made! Brzmi jak coś co na papierze wgniata w fotel, zobaczmy jak wyjdzie teraz, przed walką jeszcze mamy atak i o dziwo ze strony face'ów. Oczywiście, że tak wyszło, walka była bardzo dobra, ale trochę krótka, bo trwała prawie 8 minut jedynie, szkoda, obejrzałbym więcej tego starcia no 8,5 minuty wliczając w to ten lekki brawl przed walką, ale i tak jest bardzo dobrze, Pentagon i Andrade wygrywają po tym jak Gigachad próbował pomóc swoim sojusznikom, ale został zaatakowany przez Vikingo! Po walce jeszcze wbija Rollins, który przez całą gale wysyła ostrzeżenia uczestnikom walki o walizkę i tym razem nie będzie inaczej! Stajnia Setha otacza ring i wbijają oraz rozwalają Pentagona i Andrade! Oj tak ta stajnia wygląda świetnie i mocno, ale dalej nie chcę, żeby Seth zdobył walizkę, niech goni po tytuł dalej, póki to robi to stajnia jest mega ciekawa, a jak już będzie miał tytuł to z tym może być ciężej, ale wszystko się okaże, to raczej i tak kwestia czasu. Oooo po reklamach jeszcze stajnia Setha w ringu i nawet Heyman ma mikrofon. Heymanik mówi, że wszystko co mówił Seth się spełniło i to od czasu przed Wrestlemanią, a kolejna rzecz, która się spełni to będzie to, że Seth stanie się Mr. Money In The Bank drugi raz, a następnie zmieni ten biznes w wizję, którą posiada, Heyman chciał powiedzieć to co uwielbia czyli "THE REIGNING DEFENDING....." Jednak nie zdołał dokończyć, bo Rhodes wszystko przerywa! Seth niezbyt zadowolony i nic dziwnego, ale ostatecznie opuszcza ring.   W ringu mamy jedynie Setha i Jeya, więc pora na segment końcowy! Cody nie powiedział za dużo, ale powiedział prawdę, że prawdziwą desperacją była WM 41, gdzie Cena zrobił takie coś, żeby tylko mieć swój rekordowy title reign, mikrofon oddany został Jeyowi, ten mówił swoje Yeet i wychodzi John Cena! Cena ładnie poodwracał uwagę nawet totalnie nic nie robiąc, ale odwrócił uwagę Rhodesa i Jeya przez co Loganik zaatakował od tyłu Yeetmana, a później title shot dla Rhodesa i AA, a także Paulverizer dla Cody'ego i nawet Frog Splash dla Jeya także. Cena jeszcze bierze mikrofon i powiedział, że nikt ich nie ochroni przed tym wszystkim i przed zrujnowaniem tego miejsca, a następnie przedstawia siebie standardowo jako The Last Real Champion, a Logana jako przyszłego World Heavyweight Championa i twarz federacji, następnie kolejne AA dla Rhodesa i tym razem też dla Jeya i znowu mówi o fanach jak o hipokrytach, mamy też głośne chanty dla Trutha, ogólnie Cena w końcu wygrał brawl, niesamowite xDDD, ale to oznacza, że na Money In The Bank raczej Cena i Logan przegrają i w sumie dobrze mi to nie przeszkadza, chętnie zobaczę Rhodesa i Jeya jako zwycięzców, segmencik dobry, ciekawa podbudowa walki na Money In The Bank, zobaczymy jak to wyjdzie.   Plusy: Segment otwierający Jimmy vs JC Zelina vs Piper LA Knight vs Aleister Black Zapowiedź turnieju King and Queen Of The Ring Six Woman Tag Team Match z udziałem uczestniczek damskiego Money In The Bank Ladder Matchu Interesujące rzeczy w dywizji Tag Teamowej Pentagon i Andrade vs American Made Stajnia Rollinsa wygląda giga mocno Segment końcowy   Minusy: Feud Zeliny z The Secret Hervice jest nudny i przedłużany na siłę   Podsumowanie: Kolejne SD, przy którym uważam, że większych minusów nie było, walki były no nie tak dobre jak w ostatnich tygodniach, ale dalej dostaliśmy przyjemne do oglądania pojedynki, Six Woman i Pentagon & Andrade vs American Made były giga dobre według mnie, segmenty solidne, Rollins mocno odcisnął swoje piętno na tym odcinku, było trochę przeciętności, trochę dobrych rzeczy i parę bardzo dobrych, uważam, że nie ma na co narzekać, a to był po prostu dobry odcinek SD tak samo jak ostatnie Raw, dobry tydzień, nie wybitny, ale można zaczerpać przyjemność z oglądania i czekamy na Money In The Bank!
    • GGGGG9707
      Ja jak zawsze na żywo bo już kwestia przyzwyczajenia że każde PLE (poza SNME przez reklamy) na żywo choć karta zupełnie nie zachęca. - Lyra vs Becky : walka będzie świetna jak ostatnio ale coś feud mnie nie kręci i to będzie po prostu solidna walka ale jednak powtórka z ostatniej gali. - Tag Team Match : 2 gości których nie trawię więc mam nadzieję że to będzie zamykało galę to sobie wyłączę przed walką i zaoszczędzę czas na sen. - Walizka Kobiet : super skład. Dla mnie o ile nie wygra Ripley czy Naomi to będzie dobrze. - Walizka mężczyzn : nie podoba mi się skład. Almas to nudny jobber więc nie, Penta nie pasuje mi jakoś na głównego mistrza choć go bardzo lubię, LA Knight trochę mnie nudzi i mimo wszystko też nie widzę go z głównym pasem. Grande jest dobry i Gable zasługuje na swój moment ale kolejny raz, myślę bardziej o mid-cardowym pasie, no i jest duże ryzyko że któryś meksykanin przeszkodzi mu w walizce i neseser kolejny raz będzie zmarnowany. Rollinsa nie chcę bo nie lubię jak byli mistrzowie i ME zdobywają walizkę (zwłaszcza że rok temu McIntyre już ją miał) + znowu ryzyko nieudanego cash-inu. Zostaje Solo który udowodnił że jest za krótki na ME i jak za dużo się na nim opiera to nie daje rady. Także kto by nie wygrał to i tak nie będzie mi pasowało. Zamiast tego dałbym skład np : Cobb/Fatu, Black, Dominik, Gable (w sumie może być o ile nie wygra), Breakker i np Axiom/Fraser dla latania (i pyk mamy 3 z RAW i 3 ze SD, gwarancja dobrej walki i ciekawy zwycięzca)
    • Nialler
      Ja to w sumie cały maj nie oglądałem wrestlingu (obejrzałem tylko double or nothing), ale MITB to choćby skały srały nie odpuszczę jak bardzo ciulowe to by nie było.  Narzekacie, że tylko 4 walki na PLE? I będzie to trwać pewnie ze 3h45m? A myślicie, że reklamy kabanosów, gier, filmów czy czegokolwiek to trwają 30 sekund? Nie będzie tu jakiś wrestling nam reklam przerywać!
    • Jeffrey Nero
      Z tego co pamiętam to pojawiła się też w WWE w story Kane i Bryana jak mieli chyba tą terapię.
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...