Liga Wrestlerów RAW: Pary 1. kolejki

[Nightrider]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

[k4mil]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - EVAN BOURNE

 

Ted DiBiase vs Big Show - BIG SHOW

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - KINGSTON

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - CARLITO

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - VLADIMIR KOZLOV

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - CODY RHODES

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - THE MIZ

 

Primo vs Chris Masters - CHRIS MASTERS

[Cezet]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - jestem markiem Evana to raz, ma ogromny talent to dwa

 

Ted DiBiase vs Big Show - obu nie trawie, jednak Teda da się w ringu oglądać

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - wiem że to ten drugi jest przyszłym ME, ale to MVP robi na mnie zawsze dobre wrażenie

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - kolejny z moich ulubieńców, co prawda Jackson jak na power wrestlera w WWE spisuje się bardzo dobrze

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - a masz rudy, niech Ci będzie

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Cody na ringu reprezentuje bardzo mało, jest mdły, Santino przynajmniej jest zabawny

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - Mizanin zrobil ogromny postep i za to nalezy mu się wygrana

 

Primo vs Chris Masters - lubię gościa, a Primo to dla mnie taka gorsza kopia Carlito

 

Pauzuje: Jack Swagger

[Tomek]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

[Codebreaker-]

Grupa 1:

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - szczerze mówiąc, nie widziałem nigdy w akcji Wang Yang'a. Evan ma świetne umiejętności i to na niego stawiam. Gdyby dostał bardziej wyrazisty gimmick, mógłby zdziałać o wiele więcej niż teraz, gdy jego głównym zadaniem jest jobbowanie.

 

Ted DiBiase vs Big Show - postać Teda jakoś do mnie nie przepada. Jestem fanem Big Showa. W ringu jak dla mnie pokazuje bardzo niewiele, ale jest najlepszym z "gigantów WWE" (mam na mysli Khali'ego, Henry'ego itp.), za to podoba mi się jego talent komediowy. Może Show nie robi tego specjalnie, ale często jak oglądam go w jakiś segmentach, to chce mi się śmiać.

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

MVP vs Kofi Kingston - obu nie trawię, głównie przez ich gimmicki, które mnie denerwują. Są takie za bardzo "słodkie". Obaj mnie lekko irytują, lecz umiejętności Kofi'ego są o wiele większe od umiejętności Montela, dlatego głos na Kingstona.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - nie interesuje się ECW i Ezekiela kojarze tylko jako ochroniarza Kendricka, jednak teraz Jackson dostał walkę o pas ECW, na tej podstawie mogę stwierdzić, że złym wrestlerem nie jest, że reprezentuje taki średni poziom. Carlito natomiast ostatnią walkę na RAW miał.. sam nie wiem kiedy. Jego postać się teraz marnuje...

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

Sheamus vs Vladimir Kozlov - blady miał mocne wejście do WWE. Wiadomo, że to w głównej mierz zasługa HHH, ale sam Sheamus prezentuje jako taki poziom. Ma dość fajny gimmick niszczyciela, choć mi się on średnio podoba. Jednym z plusów Celtic Warriora jest to, że pokonał czysto Cenę..

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Santino nie dość, że ma wybitny talent komediowy, to jeszcze jego umiejętności ringowe (z tego co słyszałem) stoją na wysokim poziomie. Rhodes jest typowym przeciętniakiem. Nie pokazuje nic wielkiego jak na razie. Głos na Santino, któremu należy się trochę większy push (niech w tegorocznym RR wytrzyma chociaż minutę..).

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

The Miz vs Zack Ryder - AWESOME! Miz ma świetne mic skille, jego proma są bardzo ciekawe i super się ich słucha. W ringu nie pokazuje zbyt wiele, ale poprawił się trochę. Miz z RAW, a ten stary Miz z ECW to jeżeli chodzi o umiejętności ringowe, można powiedzieć, ze dwie, różne postacie. Jestem wielkim fanem Mike'a i na niego mój głos.

 

Primo vs Chris Masters - w sumie, to znam go tylko z występów na RAW w 2009-tym roku. Nie widziałem go, jak walczył wcześniej, także ciężko mi coś powiedzieć o jego umiejętnościach, jednak bardzo podoba mi się jego gimmick i "taniec mięśni". Natomiast Primo ciągle jest w cieniu swojego brata i tak raczej zostanie..

 

[ Dodano: 2010-01-25, 16:12 ]

Grupa 1:

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - szczerze mówiąc, nie widziałem nigdy w akcji Wang Yang'a. Evan ma świetne umiejętności i to na niego stawiam. Gdyby dostał bardziej wyrazisty gimmick, mógłby zdziałać o wiele więcej niż teraz, gdy jego głównym zadaniem jest jobbowanie.

 

Ted DiBiase vs Big Show - postać Teda jakoś do mnie nie przepada. Jestem fanem Big Showa. W ringu jak dla mnie pokazuje bardzo niewiele, ale jest najlepszym z "gigantów WWE" (mam na mysli Khali'ego, Henry'ego itp.), za to podoba mi się jego talent komediowy. Może Show nie robi tego specjalnie, ale często jak oglądam go w jakiś segmentach, to chce mi się śmiać.

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

MVP vs Kofi Kingston - obu nie trawię, głównie przez ich gimmicki, które mnie denerwują. Są takie za bardzo "słodkie". Obaj mnie lekko irytują, lecz umiejętności Kofi'ego są o wiele większe od umiejętności Montela, dlatego głos na Kingstona.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - nie interesuje się ECW i Ezekiela kojarze tylko jako ochroniarza Kendricka, jednak teraz Jackson dostał walkę o pas ECW, na tej podstawie mogę stwierdzić, że złym wrestlerem nie jest, że reprezentuje taki średni poziom. Carlito natomiast ostatnią walkę na RAW miał.. sam nie wiem kiedy. Jego postać się teraz marnuje...

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

Sheamus vs Vladimir Kozlov - blady miał mocne wejście do WWE. Wiadomo, że to w głównej mierz zasługa HHH, ale sam Sheamus prezentuje jako taki poziom. Ma dość fajny gimmick niszczyciela, choć mi się on średnio podoba. Jednym z plusów Celtic Warriora jest to, że pokonał czysto Cenę..

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Santino nie dość, że ma wybitny talent komediowy, to jeszcze jego umiejętności ringowe (z tego co słyszałem) stoją na wysokim poziomie. Rhodes jest typowym przeciętniakiem. Nie pokazuje nic wielkiego jak na razie. Głos na Santino, któremu należy się trochę większy push (niech w tegorocznym RR wytrzyma chociaż minutę..).

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

The Miz vs Zack Ryder - AWESOME! Miz ma świetne mic skille, jego proma są bardzo ciekawe i super się ich słucha. W ringu nie pokazuje zbyt wiele, ale poprawił się trochę. Miz z RAW, a ten stary Miz z ECW to jeżeli chodzi o umiejętności ringowe, można powiedzieć, ze dwie, różne postacie. Jestem wielkim fanem Mike'a i na niego mój głos.

 

Primo vs Chris Masters - w sumie, to znam go tylko z występów na RAW w 2009-tym roku. Nie widziałem go, jak walczył wcześniej, także ciężko mi coś powiedzieć o jego umiejętnościach, jednak bardzo podoba mi się jego gimmick i "taniec mięśni". Natomiast Primo ciągle jest w cieniu swojego brata i tak raczej zostanie..

[Vercyn]

Grupa 1:

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Ted DiBiase vs Big Show

 

Grupa 2:

MVP vs Kofi Kingston

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Grupa 3:

Sheamus vs Vladimir Kozlov

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Grupa 4:

The Miz vs Zack Ryder

Primo vs Chris Masters

[estevez]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - Yang jak podejrzewam w akurat tym pojedynku jest skazany na pożarcie, bo w końcu Evan jest ulubieńcem młodszej części fanów. Ja również głosuję na niego, bo lubię oglądać jego walki. Yanga lubię za gimmick, ale w tej rywalizacji to zdecydowanie za mało.

 

Ted DiBiase vs Big Show - Teda nie lubię odkąd się tylko pojawił, nie doceniam jego umiejętności, za to Big Show mimo, że rusza się już dramatycznie, to wciąż miło czasem zobaczyć go w zabawnym segmencie.

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - proste - MVP od zawsze był jednym z moich ulubieńców w całym WWE, uwielbiam go na mikrofonie. Fajnie, że przeszedł face turn, bo jak widać publika go kupuje. Przydałby się jeszcze push, choćby taki jak Kofiego.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - tu miałem trudny wybór, bo Carlito zawsze lubiłem, ale w Ezekielu zawsze widziałem potencjał na fajnego brawlera dominatora, pod warunkiem że dadzą mu w końcu jakiś sensowny ubiór i trochę pushu. Carlito jest bardzo niedoceniany w WWE, więc docenię go ja

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - po prostu Sheamus, bo Kozlova nigdy nie trawiłem. Wybrałem mniejsze zło, chociaż na pewno mogę dodać że jestem fanem gimmicku Irlandczyka.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - wystarczy spojrzeć w moich ulubionych wrestlerów by wiedzieć kto wygra - Santino to najwyższa półka w federacji jeśli chodzi o stronę gimmickową, humorystyczną - do tego ogromne skille na mikrofonie, do tego sprawny zawodnik, którego ogranicza, całkiem przewrotnie, jego świetny gimmick.

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - Miza zawsze, pomimo wielu negatywnych głosów na forum uważałem za przyzwoitego wrestlera. W końcu dostał jakiś sensowny push, lubię go na majku, stąd mój głos.

 

Primo vs Chris Masters - trudny wybór, bo nie miałem zbytnio zdania - głos na Chrisa bo niegdyś miał fajny entrance - nie wiem jak jest teraz bo nie oglądam WWE za bardzo.

[Krzychu]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Bardzo dobry high flyer, duże umiejętności, które niestety nie są wykorzystywane

 

Ted DiBiase vs Big Show

Big Show może i jest gigantem, ale swoje lata świetności ma już za sobą. Czas aby młodzi także pokazali na co ich stać.

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

Dobrze zapowiadająca się gwiazda, jeden z moich ulubionych wrestlerów.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

Z tych dwóch uważam, że Ezekielowi należy się wygrana.

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

Nie kupuje Irlandczyka. Kozlov za to jest typowym Rosjaninem. Moskiewski Tłok spokojnie powinien pokonać Rudzielca.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

Santino to komik, a nie wrestler. Cody poczynił postępy w ostanim czasie i ten pojedynek nie powinien trwać długo.

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

 

Primo vs Chris Masters

[Diesel]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

[mgmb]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - bez niespodzianek Evan, najlepszy hf w wwe

 

Ted DiBiase vs Big Show - Ted jest przyszłością WWE i to na niego oddaję głos

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - stawiam na MVP, większe doświadczenie w ringu, zasłużył na wygraną

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - wynik może być tylko jeden - Ezekiel zmiażdżyłby Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - Sheamus, Kozlov obecnie jest do d..., a Sheamus to hell jakich dawno na RAW /poza Ortonem/ nie było

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - niezbyt ciekawy skład, wygrywa Cody

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - The Miz, chyba najbardziej rozwojowy zawodnik na RAW

 

Primo vs Chris Masters - Masterpieces jednym palcem powali Primo

 

Pauzuje: Jack Swagger

[Streetovs]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

[CJ54]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - wg mnie pokazuje więcej w ringu. Mic skille tez ma niezle, no i jest jednym z nielicznych high-flyerow w federacji.

 

Ted DiBiase vs Big Show - glos dla mlodego o perspektywicznego zawodnika. BS juz chyba lata swojej swietnosci ma za soba, mimo ze ciagle jest najlepszym gigantem w federacji. Jednak nie uzeka mnie jego gimmnick.

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - dla mnie Kofi powinien wejsc do ME dlatego glos leci w jego strone, MVP nie pokazuje niczego ciekawego, nie wykreca zbyt dobrych walk...

Ezekiel Jackson vs Carlito - w tej chwili gdy Ezekiel jest pushowany nie pozostaje mi nic innego niz to na niego oddac glos. Carlito zle prowadzony nie stanowi dla niego konkurencji.

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - mocne wejscie do glownego brandu, pokonanie Ceny i posiadanie pasa mistrzowskiego... Mimo ze lubie Kozlova to glos dla Irlandczyka

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Mlody Rhodes jest dla mnie beznadziejny pod kazdym wzgledem, a Santino przynajmniej smieszny potrafi byc.

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - jeden z najlepszych US Championow w ostatnim czasie, doskonale odgrywa swoj gimmnick. Jak dla mnie zwyciezca tego pojedynku.

 

Primo vs Chris Masters - glos za Masterlock i Eve

 

Pauzuje: Jack Swagger

[NalepRKO]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - Zdecydowanie Air Bourne.Jest szybszy i bardziej dynamiczny od Yanga.

 

Ted DiBiase vs Big Show - zawodnik o wielkim talencie.Marnuje się w Legacy.Stawiam na niego bo to taki striker/technik.

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - Kofi ,ponieważ także jest bardzo dynamiczny.Posiada dobrą technikę no i lubię go bardziej niż MVP.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - polubiłem tego zawodnika.Jest bardzo silny i myślę, że w pojedynku z Carlito wyszedłby zwycięsko.

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - Nie przepadam zbytnio za oboma wrestlerami lecz jestem zdania, że Celtycki Wojownik zwyciężyłby po Bicycle Kicku.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Popieram usera niżej.Gdyby nie ten gimmick to byłby to WWE Champion jestem przekonany, że walczyłby w walkach o najwyższą stawkę;]

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - Mike z pewnością jest dobrym zawodnikiem.Na miarę U.S. Championa i myślę, że mimo bardzo dobrego rywala jakim byłby Ryder to górą byłby Miz.

 

Primo vs Chris Masters - Masterlock i nic więcej ;]

[Menez]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - trudny wybór dla mnie, ale Evan jednak góruje, głównie za regularne występy i znakomity finisher.

 

Ted DiBiase vs Big Show - tutaj Ted. Obecnie Big Show jest strasznie powolny, ślamazarny i jego składanie się pół godziny do każdej akcji mnie męczy. Jednak trzeba przyznać, że w 2 on 1 handicap match'u z Escobarem, jego odbicie się od lin i potężny Shoulderblock na pełnej szybkości wzbudził moje uznanie.

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - oczywiście Kofi. Montel po przejściu na face'a nie jest już taki fajny, za to Kingston chociaż zapomina o skrypcie walki, naprawdę jest lubiany przez publiczność i ma szansę zostać świetnym ME.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - Jackson. O tym, jakim błędem było przerwanie TT Colonów, niech świadczy to, gdzie obecnie są Primo i Carlito. Obaj nie pokazują nic niezwykłego, zaś Jackson bądź co bądź wygrał Battle Royal i został pretendentem do pasa.

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - hmm, dziwna sytuacja, bo obu nie lubię. Sheamus może i jest mistrzem, ale mocno na wyrost. Władek po przejściu do ECW trochę oklapł i cicho o nim. Hmm, ok, niech będzie Sheamus, w końcu ma ten tytuł.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - ciężko, aby było inaczej. Santino jest świetny, jeżeli chodzi o kontakt z publiką, wydurnianie się i inne tym podobne, zaś Rhodes to konkretny wrestler i choć w mojej ocenie słabszy od Teda, na Santino wystarczający

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - Miz, Miz, Miz. Od kiedy przestał zgrywać kretyna, który chwalił się nieustającą wygraną z Ceną, a gdy doszło do bezpośredniego starcia dostał w ciry, bardzo pozytywnie mnie zaskakuje. Osobiście nie wykluczam, że ten rok będzie dla niego przełomowy, bo skoro Sheamus może być WWE champem, Miz tym bardziej.

 

Primo vs Chris Masters - trudno porównywać obu, ze względu na gabaryty i styl walki, ale spokojnie Masters.

[dawidoof]

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters