Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Liga Wrestlerów RAW: Pary 1. kolejki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - Evan. Pomimo, że obaj wrestlerzy są na maksa niedoceniani, tutaj stosunek umijętności/niedocenienie każe mi przyznać zwycięstwo Bourne'owi.

 

Ted DiBiase vs Big Show - Show. Drogą eliminacji, bo Ted jest na maksa przereklamowany i nie wiem gdzie jest w nim ten potencjał, który większość widzi (na chwilę obecną - młody Rhodes wciąga go nosem. Tak ringowo jak i przy micu). Przydałoby się DiBiase'ego trochę pojobować, może wtedy by się wziął za treningi.

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - Kofi. Zdecydowanie ciekawszy styl walki. Szybszy wrestler, będący over z publiką. MVP strasznie stanął w miejscu od jakiegoś dłuższego czasu

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - Ezekiel. Nie wyobrażam sobie, by taką walkę u Vince'a wygrał Carlito, który jest permanentnie jobowany. Nie będę tu uprawiał więc fantastyki i przyznam bardziej prawdopodobne zwycięstwo koksowi, tym bardziej że Carlito jakoś nigdy nie potrafił mnie do siebie przekonać.

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - Sheamus. Za odgrywanie gimmicku i ogólny wygląd (ja go kupuję). Poza tym - Rusek miał już czas żeby pokazać na co go stać (i gówno pokazał), Celt ma jeszcze u mnie mały kredyt zaufania.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Cody. Wg mnie chłopak ciągle się rozwija i w porównaniu z tym co pokazywał rok temu - obecnie to inna klasa wrestlera. Poza tym - czy któryś z "młodych wilków" mógłby przegrać z Santino?:)))

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - The Miz, jako bardziej perspektywiczny z tej dwójki. Ryder mnie jakoś nie przekonuje do siebie w żadnej sferze. Miz potrafi przynajmniej czarować przy micu a w ringu robi jakieś tam postępy.

 

Primo vs Chris Masters - Primo, za umiejętności. Masters nigdy nie potrafił mnie do siebie przekonać. Ot, kolejny koks bez większych umiejętności (aż dziwne, że nie zrobił kariery u Vince'a:).

 

Pauzuje: Jack Swagger

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • Odpowiedzi 83
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SPoP

    2

  • T-Mac

    1

  • Vercyn

    1

  • Kaperr

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters


  • Posty:  209
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.03.2006
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Chyba nie muszę tłumaczyć dlaczego? No dobra- dwa zdania. Jobber vs jobber. Z tym, że ten drugi IMO ma wiekszy potencjał ringowy. Co nie zmienia faktu, ze ich walka stałaby na pewno na dobrym poziome.

 

Ted DiBiase vs Big Show

Też nie rozumiem tego całego jarania się Tedem. Wrestler jak kazdy inny. Osobiście brakuje mi w nim tego "czegoś" zeby byc wiarygodnym main eventerem. Głos na Showa. Z resztą- nie tylko dlatego :)

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

MVP zawsze mnie w ringu nudził. Niewiem czemu. Kofi natomiast- pomimo, że w moich oczach nigdy nie powinien sięgać wyżej niz pas Inter- to jednak jest to ktoś któego fajnie się ogląda. Ma swój własny, fajny styl. Poza tym jest lubiany przez publikę.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

Carlito. Po prostu. Ani ten, ani ten nie jest moim ulubieńcem, ale ten drugi toczy lepsze IMO walki.

 

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

Tu pewnie ku wiekszosci zdziwieniu postawie na Rosjanina. Nie lubie Sheamusa. Nie podoba mi się w ringu i jest troche 'ze dupy'. Kozłow- owszem- też nic ciekawego nie pokazuje, ale np pokonał Takera. No dobra, wymyślam na siłe. Ale robie to bo- w tym przypadku- mogę.

 

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

Lubie Marelle, ale bez przesady :) I uważam też, że jest pardziej przydatny w rosterze Raw'u niż Rhodes- niemniej głosuję na tego drugiego z prostej przyczyny- bo to on z teamu Legacy w moim mniemaniu jest lepszym wrestlerem. I to on powinien dostac wiekszy od Teda push. I tak, wiem- nie z Tedem on teraz 'walczy'- jednak stawiam na niego.

 

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

Miz. Bo tak. Nie lubie go, ale jest bardziej "jakiś" niz Zack.

 

Primo vs Chris Masters

Mastersa lubiałem tylko kiedy był w TT z Carlito. W innym wypadku w ogole mi nie pasował. Ani jako champ, ani jako nie-champ. Jeszcze ten jego finiszer- dajcie spokój. Primo przynajmniej skakać umie.

15192108424405e31546cee.jpg


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

7894118684ede4cf290d46.jpg


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

Trudny wybór. Oboje są niesamowici w ringu, ale jednak głos na Matta Sydala.

 

Ted DiBiase vs Big Show

Ted niczego sobą nie prezentuje, a Big Show jak na tak dużą wagę walczy nieźle.

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

Definitywnie Kofi. Nie trawie MVP. Jako heel jakoś mogłem go oglądać, ale teraz jest jakiś taki bez płciowy :/

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

Nie widziałem żadnej walki Ezekiela.

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

Celtycki wojownik przypadł mi bardziej do gustu niż Kozlov.

Santino Marella vs Cody Rhodes

Marella jest mistrzem w tym co robi, a z tego co słyszałem to walczyć też umie.

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

Nie potrafię tego wyjaśnić. Miza po prostu lubię bardziej.

 

Primo vs Chris Masters

Nie trawie Mastersa. Ma beznadziejny finisher.

We want Dark Sam!

17794869784a630ab0499dd.jpg


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.10.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

 

Grupa 2:

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

you're going away with me alright... in a garbage bag..

 

„Nie sądziłem, że na świecie jest aż tylu idiotów - dopóki nie zobaczyłem Internetu.” Stanisław Lem


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  101
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.11.2007
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters


  • Posty:  262
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

- The feel like I'm dreamin'.

- Heh. More like a nightmare I'd say.


  • Posty:  72
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.09.2008
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger


  • Posty:  51
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2009
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne - Tu głos na Evan'a chociaż za nim nie przepadam. A wogóle jakoś nie pamiętam zbyt wiele występów Wang Yang'a.

 

Ted DiBiase vs Big Show - Strasznie ciężki wybór, obaj panowie nic szczególnego nie pokazują, obstawiam na Ted'a, bo jeszcze ma szansę się wybić i "samodzielnie" coś pokazać.

 

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston - Prosty wybór, Kofi wreszcie się wykazał, a WWE pokazało że potrafi nie zmarnować wszystkich talentów.

 

Ezekiel Jackson vs Carlito - Głos na Ezekiel'a, nie jest tak źle z nim, na moje mógłby wygrać z Christian'em i jako champion pokażać "coś".

 

 

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov - Sheamus, ma tytuł i nie walczy aż tak źle. Kozlov nic nie pokazuje, a gdy wchodzi na ring to odnoszę wrażenie że on ledwo się rusza, jest taki drętwy.

 

Santino Marella vs Cody Rhodes - Głos na Santino, myślę że on nie do końca pokazuje to co potrafi i życzę mu, żeby "przypadkiem" nie poprawił swojego rekordu na RR.

 

 

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder - Sam nie wiem dlaczego, ale przy tym wyborze to on jest lepszy.

 

Primo vs Chris Masters - Masters, dalczego? Z wynikającego braku wyboru. A wogóle Primo jeszcze występuje?


  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

G: Mm Sebastian pyszna bazylia !

R: Naprawdę !

G: Prawda ?!

R: Podeślę Ci więcej 200TON !

G: Nigdy takiej nie jadłem.

S: Ja też.

R: Ja nigdy nie jadłem bazylii .

5478249054e0729101720a.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

To i ja zagłosuję, a co :)

 

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show <- Ted ma czas w tym roku, żeby mnie zachwycić. Na razie doceniam jego jako taką charyzmę, ale wypada poczekać, czy poradzi sobie w feudach z wyższej półki

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston <- Kofi robi lepsze walki, ale w tym gimmicku już mi się znudził

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes <- jestem w mniejszości, bo uważam, że Rhodes robi naprawdę niezłą robotę w ringu ;)

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Grupa 1:

 

Jimmy Wang Yang vs Evan Bourne

 

Ted DiBiase vs Big Show

 

Pauzuje: Christian

 

 

Grupa 2:

 

MVP vs Kofi Kingston

 

Ezekiel Jackson vs Carlito

 

Pauzuje:Chavo Guerrero

 

 

Grupa 3:

 

Sheamus vs Vladimir Kozlov

 

Santino Marella vs Cody Rhodes

 

Pauzuje: Mark Henry

 

 

Grupa 4:

 

The Miz vs Zack Ryder

 

Primo vs Chris Masters

 

Pauzuje: Jack Swagger

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Lubię to
      • 31 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
    • KyRenLo
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...