Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

DDW (Do Or Die Wrestling) - Gala 17 kwietnia


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Ze wstydem przyznaję, że zapomniałem o Adamie ;). Taki wybór miałby sens, bo Polak z miejsca stałby się ulubieńcem publiczności (w finale turnieju mógłby pokonać Kovaca), a przy okazji mógłby zrobić dobrą reklamę DDW w Europie, gdyż bycie mistrzem polskiej federacji idealnie pasowałoby do jego gimmicku. Nie wiem, jaka jest jego obecna pozycja, ale wypadałoby, żeby mistrz DDW nie otwierał gali w jakimś Dusseldorfie.

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165776
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 143
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SixKiller

    15

  • Brejver

    10

  • N!KO

    10

  • thejehmes

    10

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  103
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.10.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Psycho Dragon, wziąłbyś Roida, bo... ? Chciałbym, żebyś jakoś uzasadnił swoje zdanie i wolałbym, aby nie był to argument: "to on założył DDW". Roid jest mniejszy niż większość adeptów i nie porywa tłumów (Kovac dostał przynajmniej heat), więc jeśli już miałby się kręcić wokół pasa, to najlepiej wokół jakiegoś fikcyjnego, jak ten Super Heavyweight Championship, który ma w swoim dorobku. Zrobienie go wizytówką federacji to zdecydowanie zły pomysł.

 

 

Wziąłbym Roida bo jest założycielem :). Nie powiedziałem wcale, że chcę robić z niego wizytówkę federacji. Po prostu uważam, że na najbliższej gali Roid powinien zdobyć pas, potem DDW powinno zorganizować następną galę, na której pas przejął by na przykład Kovac po jakiejś dłuższej walce. I potem można "jeździć po Europie" i promować DDW. Taką mam koncepcję, ale ZNAKOMICIE rozumiem Twój punkt widzenia, i masz absolutna słuszność. Tyle, że dawanie pasa federacji od razu komuś z innego kraju budzi moją lekką niechęć.

 

PS: Co do Adama Polaka- ten pas CZW ma tylko nazwę związaną z uv czy może jednak Polak wziął udział w jakimś deathmatchu?

_________________

! ! ! DDW ! ! !
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165777
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 274
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.10.2007
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

@up

 

Z opisów, które podali fani, którzy byli na tej gali, wynika to, że Polak brał udział w walce krwawej...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165778
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Sam pas jest krwawy jak jasna cholera z tym, że Polak pokonał Thumbtack Jack'a (ultraviolentowe objawienie tamtego roku w Stanach) w normalnej walce (edit: z tego co ja wiem, bo widze że joga podał inaczej). Kto jest pewny na 100% niech sprostuje. Ba, spinował go po wykonaniu sidewalk slam ;) Podobno walka była całkiem spoko.

_________________

4143166924a5dc43430e70.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165780
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Psycho Dragon, przecież Don jest Amerykaninem... Ale do rzeczy: mistrz federacji z natury jest jej wizytówką i tego nie zmienisz. Jeżeli więc oczekujesz, że zawodnik postury Roida będzie toczyć zacięty pojedynek z kimś takim jak Kovac, to zaczynam wątpić, czy naprawdę lubisz dobry wrestling, na co wskazuje Twój profil ;). Nie znam Roida osobiście, być może jest świetnym trenerem, ale widziałem go na ringu i wiem, że to nie Jeff Jarrett, który mimo swoich minusów był wiarygodny jako mistrz.

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165781
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Sam pas jest krwawy jak jasna cholera z tym, że Polak pokonał Thumbtack Jack'a (ultraviolentowe objawienie tamtego roku w Stanach) w normalnej walce (edit: z tego co ja wiem, bo widze że joga podał inaczej). Kto jest pewny na 100% niech sprostuje. Ba, spinował go po wykonaniu sidewalk slam ;) Podobno walka była całkiem spoko.

 

Walka miała być zwykłym single match'em, jednak zrobił się z niej swoisty anything goes match i sam finał tego pojedynku był w trybunach gdzie doszło do kilku dzikszych spotów. Działo się tak, bowiem match miał dwie stypulacje - kwalifikator do "16 Carat Gold 2010 Tournament" oraz odbywała się o pas. Tak więc możemy uznać, że Polak walczył w dzikszym pojedynku, gdzie dzikość była odgórnie narzucona przez udział w pojedynku o CZW UVU Title o którego zawsze dochodzi do dzikszych pojedynków :)

_________________

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165785
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.10.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Przede wszystkim wielkie podziękowania dla wszystkich osób, które są odpowiedzialne za przygotowanie kolejnej gali bez względu na jakość nazwisk, które pojawią się tym razem w Karuzeli. Co do pasa mistrzowskiego, który zaprezentował Pan Pawłowski :grin: przyznam, że robi wrażenie. Zresztą sam promotor również pokazał się z dobrej strony :grin:

 

Jeśli mowa o wyborze champa, to najbliżej chyba bookerzy powinni sklasyfikować Kovaca, za którym przemawia dostępność fanów i chęć przyjazdów do Polski. Poza tym, przyjęty był w pazdzierniku jako "ten zły", co nie przeszkodziło mu nawiązać sympatycznego kontaktu z fanami. Michael Kovac, to również uznana firma na wrestlingowym rynku i to nie tylko w Europie, więc dobrze się stanie jeśli to jemu Don i zespół powierzą dzierżenie tytułu Mistrza Polski :grin:

 

Do zobaczenia w kwietniu :grin:

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165799
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Powiem tak. Ja tam cholera DDW bardzo polubiłem, atmosferę Karuzeli również, a jak do tego dochodzi spotkanie z mordami z forum to nie ma opcji aby mnie tam nie było :D Tym bardziej, że zapewne teraz więcej osób na zlocie się zjawi :) Bo zlot obowiązkowo robimy :) Mam nadzieję że ponownie pojawi się El Generico (bo teraz żałuję że nie kupiłem sobie jego koszulki :( ) i to on zwycięży pas :) A jesli ni on to Kovac bo cholera fajny chłop z niego ale po pijakuw redny :P

_________________

5199219949eed950a51bb.png

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165842
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  5 911
  • Reputacja:   25
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Czytając dzisiejsze propozycję na nazwę gali zastanawiam się w jakim kraju żyjemy i czy mówi się tutaj po polsku czy po angielsku (i to jeszcze z błędami) :)

_________________

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165892
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Niektórzy wyraźnie przekombinowali, inni próbowali znaleźć coś niesztampowego. Skoro wiemy, że na tej gali zostanie wyłoniony pierwszy mistrz, to nazwa powinna być adekwatna do wydarzenia. Wiem, że to może niezbyt oryginalne, ale pierwsze co mi przyszło na myśl (bez większego zastanowienia) to "Gorączka Złota" ;).

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165902
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Nie wiem czemu tak chcecie Kovaca na mistrza. Ja go nie widzę w tej roli. Wg mnie pierwszy mistrz polskiej federacji powinien być polakiem. Ciężka sprawa, ale akurat jest do tego idealna okazja. Adam Polak jest dosyć znany i jako były posiadacz prestiżowego CZW Ultraviolent Underground Title (bo jak majonez nie wierzę że dotrzyma go do kwietnia) idealnie się do tego nadaje.

_________________

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-165978
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Interesuje mnie to kto wygra pas, bo wielu jest kandydatów, chodzi mi tu oczywiście o Jędruśa Bułecke czy Kovaca. Cieszy mnie to, że DDW zaczęło robić interesy z Attitude. Moja propozycja nazwy to: ''Noc Gwiazd''. Cieszyłbym się również gdyby jakiś wrestler zadebiutował i zdobył pas. Poczekajmy jednak na kolejne informacje w sprawie tej gali, bo jeszcze zostało trochę czasu.

 

PS: Ktoś się wybiera prócz Brejvera?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-166053
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.10.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

PS: Ktoś się wybiera prócz Brejvera?

 

Tak ja się wybieram :grin:

 

Faktycznie jest jeszcze trochę za wcześnie, aby bookować :grin: zwycięzce, gdyż nie znamy nawet kandydatów do głównego, okazałego trofeum :!: Czytałem wcześniej, że termin ten jest wolny dla ROH-u, więc kto wie może Pan z mojego avatara znów nas nawiedzi :grin: Zresztą Pan Pawłowski :grin: zapowiedział udział samej śmietanki światowego wrestlingu, więc puszczając wodzę wyobrażni życzyłbym sobie zawodników pokroju Jacka "The Sneaka" Robertsa, Tatanki, Kamali :grin: i kilku innych, którzy wciąż ochoczo walczą na różnego rodzaju galach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-166157
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  530
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.09.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Dlaczego zawsze w Warszawie? :evil: Dlaczego nie bliżej śląska :/ ale pożyjemy, zobaczymy może przyjade :)

_________________

fin de siècle
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-166408
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android
  • Styl:  Klasyczny

Muzik, weź ring na plecy i przewieź na własny koszt do Spodka, a może będzie ;).

_________________

1005187806541accfacb3d6.jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18685-ddw-do-or-die-wrestling-gala-17-kwietnia/page/2/#findComment-166413
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1367 Data: 31.10.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Salt Lake City, Utah, USA Arena: Delta Center Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Michael Cole & Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: CMLL Rey Del Inframundo 2025 Data: 31.10.2025 Federacja: Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Online Stream Lokalizacja: Mexico City, Distrito Federal, Meksyk Arena: Arena Mexico Publiczność: ca. 16.000 Format: Live Platforma: YouTube.com Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Kaczy316
      Lecimy z ostatnim SD przed Saturday Night's Main Event! Może będzie coś ciekawego? Z zapowiedzi to mówiąc wprost interesuję mnie bardziej jedynie United States Championship Open Challenge, ale może wymyślą jeszcze coś ciekawego.   Tiffany otwiera SD i to jeszcze nawet przed oficjalnym rozpoczęciem, jeszcze jak muzyka leciała w tle ta co zawsze przy początku i komentatorzy sobie mówili, ale Tiffy od razu chciała Jade i nie zmierzała czekać, jednak wychodzi Nick Aldis, ostatecznie Stratton nazywa Jade tchórzem, ale Jade jednak się pojawia, jednak Aldis powstrzymuję obydwie zawodniczki, bo nie chcę fizycznego kontaktu pomiędzy nimi przed ich pojedynkiem o tytuł, a Cargill mówi, że Tiffy Time się skończy jutro, Tiffany chcę ją zaatakować, ale ochrona ją powstrzymuję i w sumie tyle z segmentu początkowego, wygląda na napisany na szybko albo ucięty, nikt prawie nic nie powiedział, była lekka frustracja, ale to trochę mało, no taki zbędny segment, lekko może podbudował feud, ale nie jestem jakoś mega zadowolony, po prostu się odbył xD.   Uwielbiam Ilje Dragunova i dostał świetne wideo promo "Suffering is a true test of life" Oj prawda i to zdecydowanie.   R-Truth w stroju Mikołaja życzy wesołych świąt dla Motor City Machine Guns xDDDDDDDD, Oni mówią mu, że to dzisiaj jest Halloween, a nie Święta, a ten mówi, żeby pobłogosławili swoje serca z tego co zrozumiałem i odchodzi xD, ale podbija Solo i ostatecznie pewnie dojdzie do jakiejś walki, bo Solo będzie chciał pogadać o tym z Aldisem.   Pora na United States Championship Open Challenge! Dawajcie mi tego Dragunova i jakiegoś solidnego rywala dla niego! Ulala FRAXIOM! Który z nich zawalczy? Chyba żaden, bo wszystko przerywa też Tommaso Ciampa! Wszyscy wchodzą do ringu i Ciampa mówi, że nie zdzierży tego, żeby dawać tym nerdom Title Shota, ale Nathan od razu go popycha, Ciampa jeszcze chcę coś powiedzieć, jednak Frazer wytrącił mu mikrofon z ręki i mamy przepychankę, ale Ilja to przerywa mówiąc, że Open Challenge jest dla wszystkich, a Nathan był pierwszy i nie ma nagrody dla "Jackass" kierując te słowa do Ciampy i ten powoli wycofuję się z ringu o dziwo, ale pewnie jeszcze namiesza, ale wracając do walki OJ TAK NATHAN VS ILJA, ALE TO BĘDZIE SIEDZIAŁO! Co to było za starcie, jedno z najlepszych w tym roku, nie wiem czy to nie była najlepsza walka jaką widziałem odkąd wrócił United States Championship Open Challenge, ta szybkość to tempo, Nathan ładnie szybkością robił Ilje, ale ten też często mu dorównywał i nie dawał się zrobić, świetny pojedynek brawa dla obu Panów, Nathan się pokazał z niesamowitej strony, a Dragunov to Dragunov, prawie 19 minut starcia, mega dużo dostali i wykorzystali to w 100% sporo kontr, ciekawych akcji i ten Ilja co w pewnym momencie jak wykonywał German Suplexa poza ringiem to powiedział do Frazera "It's nothing personal", naprawdę mega dobrze to wyszło, a po walce jeszcze Ciampa zaatakował Nathana i....reklamy xD, niezły moment na reklamy i dopiero po reklamach pokazali nam powtórkę i dalej mamy brawl, wbił jeszcze Gargano i brawl pomiędzy DIY i Fraxiom, chociaż Dragunov próbował to przerwać, Ilja ostatecznie jak się tylko odwrócił to zauważył Tama Tonge, który trzyma jego tytuł i mówi "Yayayayayaya" Oj tak, to będzie kolejny rywal, kolejna świetna walka się szykuję.   Kit Wilson vs Carmelo Hayes, pojedynek może być niezły, Melo powinien to ugrać. Walka trwała lekko ponad 3 minuty, nie ma co za bardzo tutaj komentować, dobrze to wyglądało, ale szybko się skończyło, Kit ładnie się pokazał, Miz ingerował w walkę i zaatakował Carmelo, ale ostatecznie i tak Hayes to ugrał, więc dobrze, ale po walce otrzymał Skull-Crushing Finale i koniec, feud trwa dalej, ciekawe jak się rozwinie.   Alexa i Flair na backu w wywiadzie, mówią o The Kabuki Warriors.   Sami na backu prosi Aldisa, żeby mógł być przy MCMG podczas ich walki z MFT, bo wie jak to może się skończyć, ale nie jest ogólnie dopuszczony do akcji w ringu, więc Nick niezbyt to widzi i pojawia się Cody Rhodes! Który mówi, że jest dumny z Samiego, z kolei Zayn życzy mu powodzenia w walce z Drew, ooo Aldis wprost pyta Kodeusza czy miał coś wspólnego z atakiem na Jacoba, kurde no nawet WWE nam to sugeruję, że to mógł być Rhodes xD, ale Rhodes mówi, że lubi Jacoba i nie miał z tym nic wspólnego, ciekawe czy to prawda, ale pewnie tak, jednak podoba mi się, że sam Aldis takie coś podejrzewa i zasugerował, że tak może być, to jest ciekawa sprawa, a potem rozmawiali o podpisaniu kontraktu dzisiejszego wieczoru.   Kolejny pojedynek to Alexa vs Nia, byłe przyjaciółki, ale jakoś nie jestem zainteresowany tą walką, chociaż może wyjdzie ciekawie, zobaczymy. Prawie 9,5 minuty starcia, takiego dość dobrego, w sensie nic co by ktokolwiek zapamiętał, ale walka była w porządku, Alexa to ugrała przy pomocy Charlotte, więc jest git i w sumie tyle można powiedzieć.   Na backu MFT spotyka Reya Fenixa, który nie chcę walczyć z Solo, ale chcę walczyć z Talla Tongą xD, to nie jest chyba dobry pomysł.   Bardzo fajne wideo promo w wykonaniu Priesta w kierunku Aleistera, dobrze to wyglądało, Black wie kiedy to nadejdzie i wie dlaczego to nadejdzie.   Na backu mamy kłótnię pomiędzy Giulią i Kianą, a Tiffany, ale potem Tiffy odchodzi, a podbija Chelsea, która chcę walki od Aldisa, bo przy tym wszystkim był też Nick xD. Nick mówi, że Chelsea będzie miała walkę w przyszłym tygodniu, ale nie wiem jeszcze z kim, na koniec wszyscy uciekają od Nikki Storm, która jest straszna nie tylko w Halloween xD.   Dostajemy następną walkę, która była zapowiedziana już wcześniej na tym show czyli Motor City Machine Guns vs MFT, które będzie reprezentowane przez Tama Tonge i JC Mateo, walka może być mocna. Prawie 9 minut starcia, które było bardzo dobre, obydwa teamy ładnie się pokazały, dość szybkie tempo, nie ma na co narzekać moim zdaniem, w zeszłym roku to MCMG ich pokonali i wygrali tytuły, a w tym w ramach zwykłego pojedynku to MFT wygrali oczywiście przy pomocy sojuszników, ale jednak, po walce mamy atak na Chrisa i Alexa, ale na pomoc przybiega Rey Fenix! Ale też zostaję rozwalony i....Nakamura także się pojawia! Jednak Talla Tonga też go niszczy, to chyba podbudowa pod bardzo losowy War Games, MFT vs Rey Fenix, Shinsuke Nakamura, pewnie Sami Zayn i chyba Motor City Machine Guns, ale w takim razie kto piąty do MFT? Bo nagle Wyatt Sicks się nie pojawia, nie wiem, trochę chaotycznie jest wokół MFT i nie wiem czy zawalczą z tymi losowymi face'ami na War Games czy jednak z W6, ale zobaczymy, wyjaśni się to pewnie niedługo.   Next Week: Rey Fenix vs Talla Tonga, to może być ciekawy pojedynek i coś nowego. Oczywiście kontynuacja naszego ukochanego United States Championship Open Challenge'u, ja fan. Charlotte Flair vs Nia Jax meh, poza ostatnim pojedynkiem to zapowiada się przyjemne show.   Czas na podpisanie kontraktu na walkę Cody Rhodes vs Drew McIntyre o Undisputed WWE Championship na Saturday Night's Main Event! Ciekawe czy coś się tu wydarzy, niby jeszcze 16 minut gali, ale same wejścia zajmą pewnie z połowę, szczególnie Kodeusza, więc zobaczymy czy coś się wydarzy, jeszcze jakaś reklama podczas wejść by się przydała xD. Cody po wejściu od razu bierze mikrofon, no to zobaczmy co ma nam do powiedzenia, standardowo pyta się fanów o czym by chcie.....A nie najpierw życzy im Happy Halloween, zdziwił mnie i w sumie tyle, teraz wbija Scottish Psychopath DREW MCINTYRE! Obaj siadają na swoich miejscach i jeden drugiego zachęca do podpisania kontraktu jako pierwszy xD, ale nagle Drew mówi, że nie może tego podpisać, ale Cody mimo to podpisuję kontrakt, nie ogarnąłem, co to znaczy "Lopsided"? Wpisałem w tłumacza, ale wyświetla mi, że to "przechylony" Nie ogarnąłem tego xD, chyba chodzi o to, że jest zły i przekombinowany, może coś na tej zasadzie, ale Aldis mówi, że to standardowy kontrakt, ale Drew i tak nie chcę tego podpisać, Drew ładnie to rozgrywa, chodzi mu o sytuację, która miała miejsce ostatnio w walce z Codym jak ten uderzył go tytułem, czyli, że Cody jak to zrobi, jak zostanie wyliczony czy będzie DQ to Rhodes mimo to zachowa tytuł i to się nie podoba McIntyre'owi i to uważa za "Lopsided" Nick po prostu jednak ma w to wywalone i mówi, że wiele osób będzie chciało być na miejscu Drew, więc nie będzie problemu z daniem shota komuś innemu, kto chcę podpisać kontrakt i mieć shota na tytuł Cody'ego podczas jutrzejszej nocy, a Drew.....zdziwił mnie, bo powiedział "Okey, get one of them" Kurde ale to było mega dobre, nie spodziewałem się takiego zachowania i sobie wychodzi xDDD, prawdziwy sigma, lecz Cody go zatrzymuję, który wie czego chcę Drew, bo no w sumie nie powiedział tego wprost, ale wszyscy wiemy o co mu chodzi, że jak Cody zostanie wyliczony albo zdyskwalifikowany to straci tytuł i Rhodes się na to zgadza. Nick nie jest przekonany do tego pomysłu, ale Cody mówi, żeby to zrobił i ostatecznie dostajemy to! Kurde może Drew dostanie tytuł chociaż na chwilę? Naprawdę jest na to szansa. McIntyre mówi trochę o Codym, a samego siebie nazywa "Real American Dream" xD śmiesznie to zabrzmiało, a Cody za to powiedział różnicę pomiędzy Drew i Nim, Rhodes miał jaja, żeby odejść z WWE, a Drew został zwolniony, a na koniec życzy powodzenia dla Szkota powodzenia jutro, McIntyre jednak nie może tego znieść i mówi prawdę dla naszego Champa, że On tylko daję, daję i daję, a fani tylko biorą, biorą i biorą, ale kiedyś odwrócą się od niego, na koniec jeszcze wspomina jego córki, Cody nie jest z tego powodu zadowolony i mamy brawl, ale Drew ucieka przed ostatecznym uderzeniem tytułem, z kolei Rhodes zastanawia się co chciał zrobić, kurde podoba mi się taki Cody, zastanawiający się, dobrze to wygląda, ostatecznie wykorzystuję to Drew, który wraca do ringu i wykonał mu Claymore'a, a potem jeszcze Powerbomba na stół, może Szkot faktycznie to ugra? Do twarzy mu z tytułem, ale jak mawia stara zasada wrestlingu, kto ostatni brawl przed walką, ten przegrywa samą walkę i tutaj pewnie też tak będzie, a szkoda, ogólnie bardzo dobry segmencik, mega mi się podobał i niesamowicie podbudował ten feudzik, oj tak.   Podsumowanie: Pora na jakieś podsumowanko, więc lecimy, w sumie dobre SD, nie jakieś wybitne, ale moim zdaniem dobre, podbudowało feudy przed dzisiejszym Saturday Night's Main Event, segment początkowy dość średni i na szybko miałem wrażenie, ale był, walki no nie było złej, jedynie Alexa vs Nia mi średnio siadło, ale to było raczej pewne, reszta dobra lub bardzo dobra albo świetna jak w przypadku Dragunova i Nathana, segment końcowy siadł mocno, dobre SD jako ostatni przystanek przed fajnie szykującym się SNME.
    • -Raven-
      Dwa razy tego samego by chyba nie odstawiali, tym bardziej, że Rollas powróci raczej jako face.
    • Attitude
      Nazwa gali: PpW Clash Of The Creeps Data: 30.10.2025 Federacja: PpW Ewenement Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Warszawa, Mazowieckie, Polska Arena: Kinoteka Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...