Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

TNA Impact 21.01.2010


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

TNA Impact 21.01.2010

 

Dawno nie robiłem re-capów i ten raczej nie będzie powrotem do starej formy... tylko takim szybkim review Impact'u (bo nawet wyników nie ma). Tak więc, Whooo! Zaczynamy :

 

- Impact zaczyna się od powtórek z Genesis zawierających o dziwo chant "We want six sides". AJ Styles WHOOO! utrzymuje swój pas z pomocą Ric'a Flair'a.

 

- Biała limuzyna podjeżdża pod Impact zone, od przyjścia Hogana tych limuzyn się namnożyło (śmierdzi WCW na kilometr). Z samochodu wychodzi Flair i AJ w garniturach w tow. 3ch kobiet.

 

Impact rozpoczyna się od speechu Flaira który tłumaczy dlaczego przyszedł do TNA :

 

1) Nienawidzi Hogana i ich wieloletni feud skończy się w TNA.

2) W AJ Stylesie widzi następnego Nature Boy'a (ciekawe czy AJ będzie śmigał w jego świecącym szlafroku od następnego Impactu).

3) Trzeciego punktu nie wyłapałem zbytnio (liczę na waszą pomoc).

 

Następnie do mikrofonu podchodzi Styles i w stylu Ric'a prezentuje swój speech. Przerywa po pewnym czasie mu theme Kurta z którym na rampę wchodzi Nieśmiertelny Hulk. Hulk cofa swoją decyzję sprzed kilku dni i daje Kurtowi jeszcze jedną szansę dziś z w walce z AJ'em. Szykuje się zatem 3cia z rzędu walka AJ vs Kurt o pas w ciągu niespełna 3 tygodnii, oraz feud Flair vs Hogan przy pomocy 2ch już wymienionych. It's real!

 

- Mick Foley przybywa do Impact Zone i jest wkurzony, rozwala co znajdzie się w zasięgu jego ręki. Czyli jednak The Band wypuścił go czy jak?

 

 

Pierwszy pojedynek to rewanż z Genesis.

 

Hernandez i Matt Morgan © vs. The British Invasion - World Tag Team Championship

 

Końcówka : Rob Terry pojawia się z walizką. Magnus ustawia sobie Hernandeza jednak ten robi unik i to Williams dostaje walizką od Magnus'a. Hernandez pinuje Williams'a. 1... 2... 3! WYGRYWAJĄ: Matt Morgan i Hernandez

 

Średni pojedynek, ciekawe czy British Invasion odzyska pasy podczas tour na wyspach... wydaje się to rozsądne i możliwe.

 

- Mick Foley wpada na ring i powala Invasion krzesłem, następnie domaga się spotkania z Bischoffem dziś w jego biurze.

 

- Bubba the Love Sponge próbuje przeprowadzić w radiu wywiad z Jeffem Jarrettem. Jest rano więc ten odkłada słuchawkę.

 

- W biurze Hogana, on i Bischoff debatują iż Hogan musi się czymś ważnym zająć. Eric także mówi iż rozwiąże sytuację z Foley'em. Następnie wchodzi Kevin Nash i dyskutują sytuację z The Band. Nash także będzie musiał dziś stoczyć pojedynek drużynowy u boku Younga z którym się oczywiście lubi, jadnak podkreśla że The Band to jego bracia.

 

- Christy przeprowadza wywiad z The Pope przed jego walką

 

D'Angelo Dinero vs. Orlando Jordan

 

Orlando Jordan wygrywa w swoim debiucie, wykorzystując kontuzję Dinero z Genesis. TNA chyba chce zaznaczyć iż rywalizacja w mid-cardzie jest duża i poziom jest wyrównany. Każdy może wygrać z każdym.

 

- Christy przeprowadza mały wywiad z Kurtem o dzisiejszym main-event'cie.

 

- Słyszymy kolejną część wywiadu Bubby z Double J który tym razem jest odrobinę rozmowniejszy.

 

- Kevin Nash rozgrzewa się przed walką. Eric Young wchodzi i upewnia się czy wszystko jest ok. i czy będą współpracować dobrze.

 

- Po zapowiedzi walki knockout's (Love vs Madison) mamy kolejną część wywiadu radiowego Bubba vs Jarrett, słabo słychać co tam Jarret bełkocze.

 

- W biurze Easy E. pojawia się Bobby Lashley który o dziwo zmienia swoje nastawienie o 180 stopni i nagle chce walczyć w TNA bo jest to w jego opinii zajebista federacja. Bischoff mówi iż się zastanowi i pogada o tym z Hoganem. Decyzje poznamy za tydzień. Dziwne.. więc po co była ta cała szopka z Krystal i prośby o zwolnienie.. chaos bookerski taki.

 

 

Angelina Love vs. Madison Rayne

 

Angelina dosyć szybko radzi sobie z Rayne i wygrywa pojedynek. Po pojedynku dusi ją stanikiem, wtedy wpada Lacey Von Erich i Velvet Sky. Dziewczyny ratują koleżankę i obijają Angelinę. Feud jasno zaznaczony, tylko czekać na pojedynek Velvet vs Angelina na AOO.

 

- Bubba "Fuck Haiti" Sponge jest na zapleczu z Hall'em i Syxx Pac'iem. Hall i Waltman są przekonani iż dziś dostaną nowe śliczne kontrakty z TNA.

 

Po przerwie Hogan i Bishoff pojawiają się na ringu. Hogan mówi iż jest już zmęczony oglądaniem takich zachowań jak pobicia fanów czy też granie w papier/kamień/nożyce oto kto będzie walczył. Pojawia się The Band i zostają oni wyrzuceni z TNA (oprócz Nasha który ma kontrakt).

 

Po The Band pojawia się Foley który krzyczy do Erica iż chce się z nim spotkać.

 

- Widzimy Waltmana i Halla na zapleczu którzy są wyrzucani przez ochronę z hali TNA. Uspokaja sytuację Nash który obiecuje im iż naprawi sprawę, wtedy Hall i Sixx-Pac wychodzą dobrowolnie.

 

 

Kevin Nash i Eric Young vs. The Nasty Boys aka Bebop i Rocksteady

 

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/en/3/3e/Bebop_and_Rocksteady.jpg

 

WYGRYWAJĄ: The Nasty Boys

 

Po przerwie jednak dostają na zapleczu od Team 3D.

 

- Widzimy powtórkę debiutu Mr. Kee... ee... Aaaaaaaaaaaaaandeeeeeeeeeeeersoooooooooooonaaaa! i jego pojedynku z Abyssem. Następnie Anderson debiutuje w Impact zone. W swoim stylu dostaje mikrofon na środku ringu i zapodaje speech. W środku speechu za jego plecami pojawia się Abyss który słucha przez chwilę co Anderson ma do powiedzenia na jego temat.. gdy speech dochodzi do końca Abyss atakuje go. Anderson ucieka z ringu w popłochu. Fajny i zabawny segment... jasny punkt tego show.

 

- Abyss przeprasza Bischoffa za zaatakowanie Andersona. Eric oświadcza iż Abyss ma tylko pracę dlatego iż Hogan go lubi. Easy E nie przepada za Abyssem i mówi iż wszystko zależy od jego przyjaciela Foley'a. Eric idzie do swojego biura gdzie jest trzymany przez ochroniarzy Mick. Eric prosi aby ochroniarze puścili Mick'a. Foley jest zły na to iż Bishoff zajął jego miejsce itd. Bischoff chce zostać z nim zupełnie sam na sami i prosi nawet kamerzystę o opuszczenie biura.

 

Kurt Angle vs. AJ Styles © - World Heavyweight Championship

 

 

Końcówka : AJ ma założony Ankle lock, a Kurt wyciąga go jeszcze na środek ringu. Styles odwraca sytuację i sam zakłada Ankle Lock na Kurcie.... i od tej pory znośny Impact przemienia sią w coś co odbiera mowę...

 

Hebner szybko wskazuje aby zadzwonił gong ringowy! ORLANDO SCREWJOB!! WTF!! WYGRYWA: AJ Styles

 

- Angle miota się wkurzony na ringu, Hogan wychodzi do niego i próbuje rozmawiać z Kurtem. Angle mówi iż nie potrzebuje tego [cenzura] i może odejść do WWE. Kurt pluje w twarz Hoganowi i mówi iż odchodzi z TNA. WTF! WTF! Przecieram oczy ze zdumienia. Przerwa reklamowa.

 

- Po przerwie widzimy jak Kurt demoluje nieco Impact zone i odchodzi. Tenay i Taz spekulują czy Hogan miał coś wspólnego z tym screwjob'em. Po chwili Eric Bischoff wchodzi z zakrwawioną główą i ... zwalnia Foley'a... KONIEC!

 

WTF! WTF! Po co nawiązywać do Montreal screwjob'u o którym teraz WWE robi program.. Po co? Co ma z nim wspólnego TNA oprócz Hebnera? WTF! WTF!

 

WTF!

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg

  • Odpowiedzi 8
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Przemk0

    2

  • xero

    2

  • Fallen Angel

    1

  • Bonkol

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Bischoff wychodzący na koniec gali polany farbą wywołał pokaźny śmiech na sali.

 

Czy teraz zawsze będę musiał oglądać twarze Hogana i Erica po każdym segmencie? I gdzie do diabła byli Joe, Daniels i Nigel?


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

I gdzie do diabła byli Joe, Daniels i Nigel?

 

Przy tak dużym rosterze TNA stosuje zasadę raz jedni raz drudzy. Joe Daniels Nigel byli na poprzednim Impact'cie, nie było za to dla przykładu Orlando czy też Nasty Boys. Pojawili się na tym Impact'cie więc zabrało miejsca dla wyżej wymienionych.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Rozumiem logikę ale to są postacie na bazie których TNA powinno budować swoją pozycję a nie Nasty Boys czy Jordan. Myślę, że wszyscy inni też są bardziej zainteresowani oglądaniem Joe niż reszty starej armii. Jedyna nadzieja to, że wkrótce wszystko się ustabilizuje i odpowiednie osoby powrócą na właściwą sobie pozycje.

  • Posty:  165
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.04.2005
  • Status:  Offline

I gdzie do diabła byli Joe, Daniels i Nigel?

 

Przy tak dużym rosterze TNA stosuje zasadę raz jedni raz drudzy. Joe Daniels Nigel byli na poprzednim Impact'cie, nie było za to dla przykładu Orlando czy też Nasty Boys. Pojawili się na tym Impact'cie więc zabrało miejsca dla wyżej wymienionych.

 

No to chyba przełącze się na oglądanie Impacta co 2 tygodnie, bo ciężko się to ogląda z takimi "gwiazdami" :D

 

 

 

3) Trzeciego punktu nie wyłapałem zbytnio (liczę na waszą pomoc).

 

O ile dobrze zrozumiałem to było coś o pięknej kobiecie którą Ric zaprosił do hotelu, pokazał jej dlaczego jest Nature Boy'em, a potem pani Dixie C. zaoferowała mu prace w TNA. Chyba sugestia dość jasna :)


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Impact był słaby nie ma się co oszukiwać. Pierwsze pół godziny nie było złe, oglądało się całkiem przyjemnie, ale to co bardzo mnie raziło w oczy to bardzo mało wrestlingu, takiego z wyższej półki. Brak Danielsa, Wolfe'a, Joe czy Suicide'a(teraz Kazarian ma całkiem przechlapane) zawiódł mnie totalnie. W ogóle brak X-Division na tej gali rzucał się strasznie w oczy i argument, że roster jest za duży i raz występuje Joe, a raz Nasty Boys jest kuriozalny. Jeżeli ktoś podejmuje ryzyko i inwestuje w tak wielu zapaśników to albo ma do dyspozycji dwie gale w tygodniu albo ryzykuje ośmieszeniem się. Czy Orlando Jordan, człowiek który zasłynął z szybkich porażek z Benoit lub starzy ledwo poruszający się po ringu Nasty Boys są lepsi pod jakimkolwiek względem od wrestlerów których wymieniłem na początku ? Main event to już totalna żenada, nie ruszyło mnie to aż tak, ale fakt, że federacja ma takie pomysły nie napawa mnie optymizmem. Tak samo zresztą jak traktowanie Jarretta jak śmiecia i niekonsekwencja jeżeli chodzi o storyline związany z Foley'em, bo przypomnę, że wg scenariusza Mick wkroczył do federacji Dixie z udziałami, a teraz "przydupas" Hogana Easy E zwalnia go bez słowa wytłumaczenia.

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  1 025
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.10.2009
  • Status:  Offline

Ogólnie TNA w chwili obecnej jest strasznie niekonsekwentne. Nie może się to podobać, gdyż brakuje ciągłości i tak naprawdę logiki, o czym wspomniał już Bonkol. Mam na myśli również tę rotację w TNA, która mi absolutnie nie odpowiada. Milion razy bardziej wolę oglądać Joe niż ledwo ruszający się duet Nasty Boys. Dla mnie decyzja Hogana o zaproszenie do współpracy tych panów jest po prostu śmieszna. Pisałem już kiedyś, że w mojej ocenie, spory procent tych nowych gwiazdeczek jest wciśnięty na siłę. Aż prosi się o dwie gale tygodniowo, aby móc to jakoś wszystko poskładać do kupy. Na razie wychodzi na to, że TNA - jeśli oczekujemy dobrego wrestlingu - powinniśmy oglądać co dwa tygodnie.

 

Końcowa scena z Bischoffem, śmieszna. Wiadomo, miało wyjść na to, że Foley go zniszczył, ale cała ta scenka była zbyt naciągana, by móc uwierzyć, że w biurze doszło do rękoczynów.

 

Jednak ktoś już napisał, że zakończenie niczym w telenoweli i na pewno czekam na to, jaka będzie kontynuacja. Co z Kurtem i Foleyem, jak dalej będzie przebiegała współpraca Flaira z AJ'em, oraz czy Bobby Lashley pozostanie w TNA.

 

Aż chciałoby się zawołać - TNA i ty Hoganie, nie idźcie tą drogą!


  • Posty:  369
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.05.2009
  • Status:  Offline

Aż chciałoby się zawołać - TNA i ty Hoganie, nie idźcie tą drogą!

 

Chyba miałeś na myśli: TNA i Hoganie idźcie swoimi drogami! :lol:

 

A tak ogólnie, to żenada ten Impact, a szczególmie screwjob na końcu. Czy oni naprawdę nie mogą wymyśleć czegoś oryginalnego w tym TNA ?!

Gimmicki wzorowane na WWE, storylines wzorowane na WWE, no i odpady z WWE w ME.

AJ walczący jak Flair - dno.

TNA - parodia i remake WWE i WCW.

 

Ale przynajmniej Angle, opluł Hogana za tą krecią robotę, która polega na rozwalaniu TNA. :grin:

I'm the Nonsense Connoisseur 4 LIFE

 

DRINK UNTIL YOU SINK!

 

Facel Vega 62' - Real Gangsta Ride

3072429474c657d5bdd659.jpg


  • Posty:  113
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.04.2009
  • Status:  Offline

Wg. mnie Angle nie odejdzie jakis czas temu mówił ze mu sie w TNA podoba ale moze po przyjsciu Hogana i Bishoffa cos się zmieniło

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kaczy316
      Ostatnie Monday Night Raw przed Money In The Bank czas zacząć! Let's GOOOO!!!   Zaczynamy od CM Punka! Zobaczmy co ma nam do powiedzenia! Mówi, że mamy Summer Time i jest to Summer Of Punk! A Punk chcę w to lato trochę złota wokół swoich bioder i dlatego będzie chciał wygrać walizkę po raz 3! A następnie mówi o obecnych mistrzach, którzy są mu bliscy obecnie tak naprawdę, ale jest to czas, w którym CM Punk chcę być ponownie mistrzem i mówi, że widzą się na Money In The Bank kiedy się tam zakwalifikuję! Jednak wszystko przerywa Sami Zayn! No Zayn wyszedł, żeby powiedzieć w skrócie, że skoro jemu nie udało się zakwalifikować do Ladder Matchu o walizkę to Punk musi to zrobić i żeby nie zrobił tego Seth Rollins, bo jeśli on to wygra to miejsce będzie skończone i dlatego potrzebują zwycięstwa Punka dzisiaj szczególnie! Ale Sami też mówi do Punka, że jeśli wygra walizkę i World Title to spotkają się w ringu ponownie tylko to będzie zupełnie coś innego, ahh jak ja bym tego chciał, Sami walczy o World Title to byłoby świetne i jakby jeszcze wygrał ten tytuł, ale no niestety to tylko słowa jak na razie, często je potrafi powtarzać, ale na razie nie mają przełożenia na rzeczywistość, a szkoda, ale przyjemny segment bardzo przyjemny.   Oj tak pora na ostatnią walkę kwalifikacyjną do Money In The Bank Ladder Matchu kobiet! Liv Morgan vs Stephanie Vaquer vs Ivy Nile! A Także tym samym debiut w main rosterze Stephanie po stracie tytułu NXT oj czuję ciekawe starcie, liczę na Steph, ale wygrana Liv też będzie tu git. Cyk Stephanie wygrywa po bardzo dobrej walce i kwalifikuję się jako ostatnia do Ladder Matchu o walizkę! Mega przyjemne prawie 10,5 minuty pojedynku, bawiłem się dobrze, zwyciężczyni świetna, ja jestem zadowolony, lecimy dalej!   Heyman i Styles na backu ulala i Heyman życzy mu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin, nawet nie wiedziałem, że dzisiaj ma xD, Paul próbuję skupić uwagę AJ'a na tytule Interkontynentalnym i żeby zapomniał o walizce xD ciekawy sposób, ale Styles jak to na face'a przystało nie przyjmuje rady od heelowego Heymana.   Judgment Day w postaci JD McDonagha i Finna Balora vs War Raiders, widzieliśmy już ten pojedynek chyba 2 razy na początku roku coś koło tego, ale nie jest to jeszcze przejedzony temat, a może być ciekawie. The New Day komentowali starcie, ale w trakcie walki próbowali ingerować, wiec zostali oddaleni na backstage przez Panią sędzię, ale i tak ktoś inny zaingerował i dzięki Roxanne to Judgment Day wygrywa po lekko ponad 11 minutowej przyjemnej walce, kolejny dobry pojedynek odhaczony, ciekawe czy Judgment Day dostanie coś za pokonanie byłych mistrzów World Tag Team czy to była walka taka o, żeby była, no zobaczymy, fajny pojedynek JD wygrało i tyle w sumie jak na razie.   Lyra wbija na ring! Oj tak dajcie mi ją!! Wyzywa Becky do pojawienia się, bo chyba wkurzyło ją to co powiedziała w swoim wideo promo, ja mówiąc wprost przewinąłem, za dużo tych wideo prom ostatnio dla mnie xD. Kurde kolejny bardzo fajny segment, Lyry tak fajnie się słucha, tak się wyrobiła na micu, ten feud tak ją wybił i uwolnił jej prawdziwy potencjał, że to niesamowite, mamy jeszcze delikatny brawl przed ich walką na Money In The Bank, kurde no naprawdę bardzo dobry segment, dawno nie miałem tak, że wyczekiwałem właśnie dwóch Pań przy micu na tygodniówce, a teraz tak mam przy tym feudzie i jest to genialne, fajna osobista rywalizacja i mega dużo historii, podoba mi się to.   Myślałem, że to będzie main event, ale dostajemy to teraz, w sumie może to i lepiej? Jey Uso i Sami Zayn vs Bronson Reed i Bron Breakker! Ringowo może być sztosik, ciekawi mnie kto wygra, bo nie jest to takie pewne. Prawie 9 minutowa walka, która też była fajna solidna, ale zakończona przez DQ po tym jak Seth wykonał Curb Stomp na Jeyu kiedy ten był poza ringiem i się podnosił, no ok niech będzie, a następnie mamy brawl i Bronson chcę wykonać Tsunami z narożnika na stół komentatorski na Samim, jednak Punk ratuję Samiego! Wbija z krzesełkiem i przepędza stajnie Rollinsa i samego Setha też oj coś czuję jakiś Six Man Tag Team Match na Night Of Champions tylko pytanie czy u boku Samiego i Punka stanie Jey czy Roman, bo Jey jednak drugi raz z rzędu ma nie bronić tytułu na PLE? No nie wiem, ale sama walka dobra była.   Liv jednak ma problem z Roxanne, no to coś czuję feudzik pomiędzy tymi dwiema Paniami, prawdopodobnie na Evolution zobaczymy ich walkę albo jakiś punkt kulminacyjny.   Kairi Sane vs Raquel Rodriguez, nie jestem przekonany do tej walki, ale no dajmy temu pojedynkowi szanse. Po leciutko ponad 6 minutowej walce wygrywa Kairi Sane! Pojawiła się też Iyo, która zaatakowała Liv, no ogólnie dobry pojedynek, ale krótki, ciekawe co dla Kairi po tej wygranej, ale wyczuwam w sumie Liv vs Iyo o tytuł tylko pytanie kiedy.   Sami i Karrion na backu, Zayn w końcu się wkurza na Krossa, ciekawie się zapowiada. Jey i Gunther w szatni też przyjemne starcie słowne, Gunther wygląda mega dobrze i nawet nie musiał wygrywać ważnych pojedynków, wystarczyło, żeby zachowywał się jak za czasów panowania z IC Title i znowu jest wiarygodny, ja naprawdę wierzę, że Gunther ma szansę na odzyskanie tytułu, chociaż run Jeya jest naprawdę dobry.   Main event time! CM Punk vs El Grande Americano vs AJ Styles! Ostatnia walka o udział w Men's Money In The Bank Ladder Matchu, tutaj moim zdaniem największe szanse ma CM Punk, ale mogą miło zaskoczyć, zobaczymy, każdy mógłby wygrać i nie byłbym zły, AJ czy El Grande w Ladder Matchu czy nawet z walizką też brzmią jak fajna opcja. W ogóle jak publika przez dużą część gali skanduję dla Trutha xD dowiedzieli się o nie przedłużaniu kontraktu, ciekawe czy WWE coś z tym zrobi, ale wątpię. Ajj jednak Punk tego chyba nie wygra, został okradziony ze zwycięstwa identycznie jak Zayn tydzień temu przez Bronsona i Breakkera, ulala po prawie 12 minutowej walce wygrywa El Grande Americano! Kurde no tego to się najmniej spodziewałem mówiąc wprost, myślałem, że jak nie Punk to postawią na Stylesa, ale El Grande też mi się bardzo podoba, po prostu logicznie patrząc to Gigachad ma walkę tego samego dnia z Vikingo, ale no tak przecież El Grande to nie Gigachad, więc EL GRANDE FOR MR. MONEY IN THE BANK! Ciekawie by było gdyby w to poszli xD, ogólnie bardzo dobry pojedynek, fajny main event i ja jestem zadowolony po walce jeszcze brawl z udziałem stajni Setha i z Punkiem, Samim i Jeyem i znowu stajnia Setha wychodzi górą, kurde szanse Setha w walce o walizkę mocno rosną mam wrażenie.   Plusy: Segment otwierający Ostatnia walka kwalifikacyjna kobiet do Women's Money In The Bank Ladder Matchu i świetne pokazanie Vaquer Judgment Day vs War Raiders Segment Lyry i Becky Jey i Sami vs Bronson i Breakker Kairi vs Raquel Main event i El Grande Americano w Men's Money In The Bank Ladder Matchu!   Podsumowanie: Solidny odcinek czerwonej tygodniówki, przyjemne segmenty nawet te na backu, walki dobre bądź bardzo dobre wszystko miało sens, była jakaś historia i zamysł za tym wszystkim, wiadomo były lepsze odcinki, ale ten był fajny i przyjemny do oglądania, uważam, że nie było w nim nic złego i można było się dobrze bawić i ostatecznie fajnie to wszystko powychodziło, także ja polecam, ostatnie tygodnie są dobre, bardzo dobre bądź świetne, tutaj uważam, że jest tak pomiędzy dobrze, a bardzo dobrze, ale nie niżej zdecydowanie.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Monday Night RAW #1671 Data: 02.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Tulsa, Oklahoma, USA Arena: BOK Center Format: Live Platforma: Netflix Komentarz: Michael Cole, Pat McAfee, Kofi Kingston & Xavier Woods Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: PTW Dzien Dziecka Data: 31.05.2025 Federacja: Prime Time Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Koslow, Górnośląskie, Polska Arena: PTW Performance Center Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • -Raven-
      Ładnie pompują Jakuba Wędrowycza. Nawet face'owie (pokroju Klechy) wypowiadają się o nim z szacunkiem, stawiając w opozycji do reszty ekipy Sikawy. Face turn Tłuszczaka zbliża się co raz większymi krokami i widać, że WWE ma co do niego spore plany. Szkoda jednak, że Jacobs nie zakwalifikował się do MITB, bo tam spierdolenie mu szansy na wygraną przez Solistę jeszcze lepiej podbudowałoby ich konflikt i wręcz naturalnie ustawiło walkę na Summer Slam.
    • PTW
      TO. BYŁO. NIESAMOWITE! Za nami sobotnia gala PTW: Dzień Dziecka i nie możemy się otrząsnąć! Dziękujemy wspaniałej publiczności za tak cudny doping i pełne zaangażowanie i podrzucamy wyniki! Zanim gala rozpoczęła się na dobre do ringu wyszedł Łukasz Okoński i ku zdziwieniu wszystkich wykonał następujące ruchy - najpierw anulował zawieszenie i przywrócił Spartana do roli aktywnego zawodnika w rosterze PTW, a potem... pożegnał się z publicznością i odszedł z federacji?! Spartan PTW pokonał Conte Arkadiusz Pan Pawłowski oficjalnie ogłosił powstanie swojej stajni, której członkami są Puncher, Caravaggio i Brave od dziś znani kolektywnie jako NIETYKALNI SigmaBoy PTW pokonał Emanuel El G Wrestling Page Royal Rebels (Alex Brave & Vincent Caravaggio PTW) pokonali w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach L'Ordę (Rust & Luca Bjorn) oraz Starboy Nano Lopez & Daniel Razor PTW i zostali NOWYMI mistrzami drużynowymi PTW! Max Speed pokonał Gulyasa Öcsi i utrzymał pas mistrzowski PTW Underground "The Enygma" Serg Sullivan pokonał Miyagi Shida w Falls Count Anywhere NO DQ Matchu po szalonym Elbow Dropie z wysokiej drabiny na stół VIPów! Diana Strong pokonała Kiara - Wrestler i utrzymała pas mistrzowski GLAM! Dawid Puncher Seńko pokonał Bena Rodgersa i utrzymał pas mistrzowski PTW Po walce wieczoru Pan Pawłowski wyszedł do ringu by wyrzucić z PTW Sędzia Herno i Sędzia Klaudiusz, którzy w jego mniemaniu nie sprawdzają się w tej roli. Nie zdążył tego zrobić, ponieważ został brutalnie zaatakowany kamerą przez powracającego Łukasza Okońskiego! Wywiązała się z tego większa afera z udziałem Vincenta, Alexa i Spartana, a po wszystkim powracający Prezes nakazał sędziom zakryć podobiznę Pawłowskiego, a w jego miejscu zawisł plakat z wizerunkiem jego samego! Ciężko opisać słowami to co się działo, więc zachęcamy do zostania wspierającymi na naszym kanale YT i obejrzenia gali. Tych którzy byli, żeby odświeżyć piękne wspomienia, a tych którzy nie zaszczycili nas swoją obecnością by nadrobić stracone widowisko nie z tej ziemi! Kolejne spotkanie w Kozłowie już 28 czerwca w ramach gali PTW: Złoto dla Zuchwałych i po tym co się wydarzyło... NIE MOŻNA TEGO PRZEGAPIĆ! /fot. Jacek Zawora Przeczytaj wpis na oficjalnym fanpage PTW.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...