Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Najlepsze markowe momenty :DDD


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  890
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Nie wiem czy to markowy moment, ale ostatnio taki sentymentalny mnie naszedł klimat kiedy oglądałem Hall of Fame 2005 i to jak publika przyjęła Hogan'a. Jakims jego wielkim fanem nigdy nie byłem, ale podobało mi się to jak doceniono jego zasługi :)

 

A pozostałe "momenty" to napewno:

- rok 1992 i zdobycie pasa HW przez Hitmana po raz pierwszy kiedy to pokonał Flair'a (w TV emitowali tylko klipy z tej walki), cholernie się cieszyłem, ale walki w całości do dnia dzisiejszego nie widziałem :)

- pierwsze pojawienie się Hall'a i potem Nash'a na Nitro

- KOTR 96

- HIAC na KOTR 98

- Screw job na Survivor Series 97

- trochę tez pamiętam emocje mnie ponosiły podczas feudu Bret vs. Owen w 94 roku :)

- segment z Austinem i Tysonem na RAW w 98 roku

- pierwsze Nitro po Bash at the Beach 96 i początki nWo

- większośc gal ECW które mam oglądało się w markowym klimacie :)

- WM XIV

 

Jest tego masa i nie chcę więcej wymieniac bo i tak o czymś zapomnę :)

  • Odpowiedzi 20
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • rey023

    3

  • Ceglak

    3

  • SPoP

    2

  • -Raven-

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Najbardziej pamiętne "wrestlingowe" momenty dla mnie to:

 

- Końcówka walki Ultimate Warrior vs. Macho Man na WrestleManii (była to chyba moja jedna z pierwszych WM oglądanych Live i byłem TOTALNYM markiem), kiedy to Macho 3 razy po rząd zasadzał Warriorowi swój finisher (Elbow Drop z narożnika), a Warrior za każdym razem walił kick out'a (w tamtych czasach kic out po finisherze był czymś wręcz niemożliwym!). Normalnie nie mogłem się nadziwić jak gość (Warrior) to zrobił:)))) Przeżywałem to normalnie przez miesiąc:)))

 

- Czyste zwycięstwo Ultimate Warriora nad Hulkiem Hoganem (WM VI) w walce face vs. face i skrojenie Hulkstera z World Title'a. W tamtych czasach czyste pokonanie Hogana przez kogokolwiek - było tak samo prawdopodobne jak to, że Hunter ochajtał się ze Stefką "z miłości":>>> Z perspektywy czasu można powiedzieć, że sama walka była baardzo przeciętna (jak na dzisiejsze standardy), ale wtedy był to szczyt marzeń każdego fana i emocje były wręcz niewyobrażalne!

 

- Moment w którym Bret Hart (od zawsze byłem i na zawsze pozostanę jego markiem...) skroił Flair'a z tytułu i po raz pierwszy zdobył World Title'a. Pamiętam, że biegałem po pokoju, podskakiwałem i cieszyłem się jak dziecko:))))

 

- Strata tytułu IC przez Hitmana w walce z Britisch Bulldogiem. Normalnie pamiętam, że niemogłem wtedy tego przeżyć - zwłaszcza kiedy to siora Harta (a zarazem żona Bulldoga) "stanęła" podczas tej walki po stronie męża:))))

 

- Montrealski Screw Job. Brrrr... nawet dzisiaj kiedy oglądam końcówkę tej walki, to mam ochotę wparować tam na ring i napierdolić McMachonowi, Michaelsowi i Hebnerowi:)))) Do dzisiaj nie mogę się pogodzić z tamtejszym finishem...

 

- Śmierć Owena i Briana Pillmana. Kiedy ogłoszono te wiadomości (a zwłaszcza o Owenie. Tym bardziej że wypadek miał miejsce "w ringu") normalnie łzy mi same napłynęły do oczu. Strasznie mnie zdołowały te wiadomości. Wspaniali ludzie, świetni wrestlerzy i jakże ogromna strata...

 

- Mick Foley opuszczający ring, po przyjęciu największych bumpsów w historii WWF/WWE (HIAC, Mankind vs. Undertaker), dostający owacje na stojąco od fanów, pomimo że był jednym z czołowych heeli w tamtym okresie (jak na standardy WWF było to wręcz nie do pomyślenia).

 

- "Inwazja" WCW i ECW na WWF. Można sobie psioczyć, że przeprowadzone było to lipnie i nie sprostało oczekiwaniom fanów, ale dla mnie - jako gościa, który wychował się na WWF - z punktu widzenia samego "wydarzenia", było to coś niesamowitego. A jak pokazały kolejne lata po "Inwazji" (które były o wiele bardziej dziadowskie) - motyw z "najazdem" wcale nie był taki zły jak to co niektórzy wytykali. W porównaniu do tego co serwuje nam WWE dzisiaj - z perspektywy czasu "Inwazja" była dla mnie normalnie mistrzostwem świata...

 

- ECW CyberSlam (bodajże) 98 i moment, w którym jeden z najbardziej darzonych przeze mnie szacunkiem wrestlerów, jeden z najciężej pracujących "workerów" i człowiek, który zawsze stawiał dobro federacji ponad własny interes (ucz się, Hunter!!!) - Tommy Dreamer, zdobył swój pierwszy i jak do tej pory jedyny tytuł World Champa (szkoda tylko, że mógł się nim "cieszyć" zaledwie przez kilkanaście minut i musiał go od razu stracić). Szczerze mówiąc, mało kto tak na niego zasługiwał za swoją ciężką pracę oraz poświęcenie dla Federacji i fanów. Cholernie ucieszyło mnie to, że Dreamer w końcu zdobył choć raz ten najwyższy tytuł, tym bardziej że gość miał w ECW takie układy że gdyby na prawdę chciał - mógłby mieć na koncie więcej tytułów HW niż sam Flair. Na szczęście Tommy to nie Trypel i nigdy nie wykorzystywał dla własnych celów swojej pozycji w federacji (Dreamer = ECW).

 

- Z historii bardziej "nowożytnej":))) wymieniłbym tu zdobycie tytułów HW przez Chrisa Benoit i Eddiego Guerrero w federacji (WWE), gdzie jedynym wyznacznikiem sukcesu są gabaryty wrestlera. Tym bardziej uradował mnie triumf tych "wielkich - małych" wrestlerów. Było to coś na miarę powiedzenia, że "jednak istnieje jeszcze sprawiedliwość na tym świecie"...

 

Te momenty były dla mnie jakoś tak najbardziej zapadające w pamięć...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  923
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.11.2003
  • Status:  Offline

Raven hmmm....ja z markowania wyroslem a jak ogladam RAW IS OWEN to nadal lezka sie kreci. Mysle ze ten smutny incydent nie jest w jakikolwiek sposob zwiazny z markowaniem.

Sprowadzanie dowolnych rzeczy WWE i TNA na zamowienie forumowiczow !!!

 

REY024 Allegro, aktualna oferta:

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=24560233


  • Posty:  273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Ja też pamiętam swoich w cholerę Holy Shit momentów... Jednym z nich były:

-Walki Chrisa Benoita. Jego Swan-dive Headbutty z gó klatek, jakiś drabin, czy wysokich słupków to był dla mnie szok!

-Rey Mysterio Jr. a dokładniej jego niektóre walki z innymi High-flyerami - mioooodzio!

-Moment, w którym Hummer Hogana wjechał w limo Kevina Nasha.

-Powrót Goldberga z muzyczką Megadethu! Był jakiś brawl na ringu z udziałem Scotta Steinera i właśnie wtedy ruszył The Bill i zrobił rozpierduchę...to były czasy :P

-Sting jako crow...cały czas praktycznie

-Jeff Jarrett i każda rozwalona gitara - uwielbiam ten moment :D Choć w sumie jego finisher też mi się podoba, choć stwierdzicie zapewne, że jestem atarowcem :>

-Porażka Kevina Nasha z Reyem Mysterio na którymś Nitro. Ale się cieszyłem :)

-Reaktywacja nWo z Jarrettem i Bret Hartem :) Ten srebrny kolorek :)

Zwycięstwo Chrisa Benoita na RR04 a potem na Wrestlemanii...po prostu bardzo się cieszyłem:)

 

Jak widać jest tego wiele, ale większość już napisałem :)

-=Xcez Warszawa=-

=Chris Benoit Rulez=

I wszystko jasne:)

1556177845400abf2204e34.jpg


  • Posty:  10 278
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

rey - w moim poscie chodziło mi raczej o momenty które najbardziej zapadły mi w pamięć, niż o te stricte "markowe"...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Świetny temat... chętnie więc się wypowiem ;). Kolejność oczywiście przypadkowa:

 

1. Powrót Hulka Hogana w red and yellow po tym jak Kevin Nash wyrzucił go z nWo.

2. Moment, w którym Jeff Jarrett (US Champion) pokonał Sida Viciousa (World Champion) i po walce podniósł dwa pasy do góry... szkoda, że nie była to walka o tytuł, ponieważ z tego co pamiętam bardzo chciałem aby Sid stracił tytuł ;).

3. Powrót Outsiders na Nitro jesienią 1999 r., szczególnie moment, w którym szukali Goldberga za kulisami.

4. Bret Hart zdobywa po raz pierwszy WCW World Title.

5. Pierwsza porażka Goldberga, przez 1,5 roku czekałem na ten moment :D.

6. nWo powraca w wersji WWF

7. Sting zrywa koszulkę nWo Hollywood i dołącza do nWo Wolfpac.

8. Ostatnia walka Rica Flaira i Stinga na Nitro.

9. Shawn Michaels powraca do WWE jako członek nWo... bardzo też cieszyłem się kiedy zdobył World Title po zwyciestwie w Elimination Chamber.

 

To oczywiście nie wszystko... ale wiem, że im więcej tego tutaj wypiszę tym bardziej nie będe miał ochoty wysyłać tego posta, zostańmy więc przy tym ;).

1005187806541accfacb3d6.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1346 Data: 06.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Bakersfield, California, USA Arena: Dignity Health Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...