Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Fantasy War #9 - Umaga vs. Vader


Kto wygra walkę?  

70 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Kto wygra walkę?

    • Umaga
      27
    • Vader
      43


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Bez przesady z tym niejobowaniem Michaelsa...

 

Nie chodziło mi tu o sprzeciw HBK'a, ale o to, że Vince nie specjalnie się palił do tego by dać pas Vaderowi. A jeżeli chodzi o silną postać mistrza, to Vader jako monster heel pasował tu jak ulał. Facet niemal czysto pokonał wówczas samego Takera a to najlepsza rekomendacja jak silne było jego wypromowanie. Michaels świetnie by się wówczas sprawdził jako ten, który "goni za pasem".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-160917
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 30
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    6

  • RR

    3

  • Ceglak

    2

  • saief

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Jak już większość wspomniała o wiele ciężej byłoby wyłonić zwycięzce starcia Vader/Bigelow, ale może porównanie z Umagą jest akurat na czasie biorąc pod uwagę ostatnie smutne wiadomości. Dla mnie też Vader jest niekwestionowanym zwycięzcą zarówno za to co wyprawiał w Japonii i WCW, a nawet za jego pobyt w WWF, bo wniósł dużo świeżości do tamtego rosteru. Świetne umiejętności, świetny gimmick, świetne odgrywanie swojego gimmicku, ofiarność i psychologia ringowa, czyli same pozytywy.

 

Nie chodziło mi tu o sprzeciw HBK'a, ale o to, że Vince nie specjalnie się palił do tego by dać pas Vaderowi. A jeżeli chodzi o silną postać mistrza, to Vader jako monster heel pasował tu jak ulał. Facet niemal czysto pokonał wówczas samego Takera a to najlepsza rekomendacja jak silne było jego wypromowanie. Michaels świetnie by się wówczas sprawdził jako ten, który "goni za pasem".

 

Chodzi o to, że Vince był już gotowy dać mu pas na SummerSlam 1996 i w ostatniej chwili zmienił decyzje, a szkoda i mówię to jako fan HBK. McMahon jak już napisałem na chwile przed walką zmienił decyzje i po półgodzinnej batalii Shawn obronił pas. Szkoda, może w innym wypadku kariera Vadera w WWF potoczyłaby się tak jak w Japonii i wyrobiłby sobie podobną renomę w USA, ale nie ma co gdybać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-160953
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Właściwie to wszystko tu już zostało napisane. Umaga, może i był niezły w ringu, ale gdzie mu tam do Vadera? Zdecydowanie brakowało mu mocnego gimmicku, który byłby dobrze prowadzony. Zastawienie dobre, bo na czasie, ale przynajmniej w moim odczuciu, tutaj nie powinno być żadnych problemów z wyborem zwycięzcy. Fatu < Vader
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-160971
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  290
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.12.2008
  • Status:  Offline

Głos na Vadera bo ma większe doświadczenie.Vader tez walczył z wieloma gwiazdami jak HBK czy Undertaker o pas mistrzowski a Umaga walczył jedynie o pas interkontynentalny.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162227
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Umaga walczył jedynie o pas interkontynentalny.

 

Umaga także walczył o pas HW, chociażby z Ceną, ale jakie to ma znaczenie?

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162273
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Umaga także walczył o pas HW, chociażby z Ceną, ale jakie to ma znaczenie?

michal1711 chciał zapewnie porównać skale pushu jaki dostawali Ci dwaj porównywani przez nas zawodnicy i zapewnie to, że Fatu zdobywał tylko niższ pasy i nie posmakował najcenniejszego złota. :P

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162292
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  58
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.11.2009
  • Status:  Offline

Ja tutaj stawiam na Umagę.Zawsze chciałem żeby zdobył ten najważniejszy pas, a Vader'a jakoś nigdy nie lubiłem,choć mam do niego szacunek bo Vader ma większe doświadczenie no i w ringu też zły nie był.Tak czy siak głos na FATU! :twisted:
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162301
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

michal1711 chciał zapewnie porównać skale pushu jaki dostawali Ci dwaj porównywani przez nas zawodnicy i zapewnie to, że Fatu zdobywał tylko niższ pasy i nie posmakował najcenniejszego złota. :P

 

Domyśliłem się tego RR :D , ale po prostu nie prawdą jest to, że Vader walczył o najważniejsze pasy a Umaga nie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162303
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Domyśliłem się tego RR

w twoich słowach

ale jakie to ma znaczenie?

wyczuwałem trochę ironii, wymierzona przeciwko Umadze i jego osiągnięciom. i tyle...koniec odchodzenia od tematu i złej interpretacji 3 słów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162314
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2008
  • Status:  Offline

Zawsze lubiłem Umagę. Jego gimmick wspaniale na mnie działał i z wielkim bólem przyjąłem wiadomość o śmierci Fatu. Żałuję, że nie zdobył pasa w walce z Ceną i żałuję także, że nie doszło do feudu z Undertakerem. To było coś co naprawdę mogło go zrównać z Vaderem. Lubię Vadera i jego gimmick do mnie naprawdę przemawia, ale Umaga wydał mi się bardzo "sympatyczny". Ringowo też bardzo dobrze wyrabiał. Który super HW potrafi wyczesać kicka z prostej nogi w twarz? (Samoa Joe pewnie tak:)). Głos na Umagę
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162338
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

wyczuwałem trochę ironii, wymierzona przeciwko Umadze i jego osiągnięciom. i tyle...

 

Ironia była wyłącznie w kierunku osoby piszącej o tym, że Umaga nie walczył o tytuł HW w przeciwieństwie do Vadera (nigdy nie ironizuję w stosunku do zmarłych :? ). A, że: "jakie to ma znaczenie?". No bo nie w ma w zestawieniu tych dwóch wrestlerów żadnego, ponieważ Vader był o niebo mocniej pushowany niż Fatu (nawet jeżeli żaden z nich nie zdobył u Vince'a najważniejszego tytułu).

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162347
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

B4K4 - starszy i cięższy (o blisko 40 kilogramów) brat Eddiego znany jako Rikishi, też sprzedawał swoim oponentom piękne superkicki. No ale czy superkick czy też diving headbutt mógł się rownać z jedynym w swoim rodzaju dwustu kilagramowym moonsaultem ?

Wracając do dyskusji,( choć wydaje mi się że wszystko zostało napisane), to RazorR faktycznie niefortunnie zestawił tę dwójkę, wyszedł taki trochę sqash. Umaga lepiej wypadłby z np. Haku aka Mengiem czy też swoim kuzynem Yokozuną a Vader... chyba tylko Bam Bam byłby dla niego konkurencją, ale to już nie będzie fantasy ,bo przecież walczyli ze sobą wielokrotnie.

 

Pomimo zdecydowanej przewagi Leona muszę przyznać, że jego i Umagę naprawdę sporo łączyło - na swojej drodze spotkali Flaira a nic tak nie pomaga w promocji "świeżaka" jak rozjechanie Rica i przejście po "trupie" tak wielkiej persony ,obaj nie dostali w WWF/E pushu na jaki zasłużyli , przeszli tam "transformacje" z najstraszniejszych monsterheelów do jobberów dla "gwiazd",jeden i drugi feudował z Kanem (pierwszy został przez niego upokorzony a drugi wręcz odwrotnie), skoksowany słabeusz Batista ledwo ich podźwignął (spinebuster na Vaderze za trzecim podejściem a na Eddim za drugim się udało ) ,ich faceturny u Vinca okazały się niewypałem (prawie norma w przypadku monsterheela), w kraju kwitnącej wiśni pokazali kawał solidnego wrestlingu i wreszcie w życiu prywatnym pokazali że pozory mylą - goście na których nie chciałbym się natknąć w ciemnej uliczce a po akcjach w ringu odnosiło się wrażenie że są zdolni do wszelkiego okrucieństwa, okazują się być miłymi, wrażliwymi (Leon gra na pianinie i pisze wiersze) i rodzinnymi facetami.

Gdyby jednak spotkali się w ringu to wynik byłby raczej przesądzony.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162356
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  452
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.12.2003
  • Status:  Offline

Zdecydowanie Vader. Pamiętam jego świetne walki, które toczył ze Sting'iem w WCW. Mimo swojej ogromnej masy świetnie się ruszał. Jak na tamte czasy uważam go za najlepszego z "grubasów". Umaga, mimo dużej wagi, to jednak nie był materiał na mistrza. Jego gimmick znacznie utrudniał mu pracę, bo nie mógł za dużo mówić i nie wiadomo jaki by miał kontakt z publicznością. Moim zdaniem gdyby doszło do takiej walki, wygrałby ją zdecydowanie Big Van Vader.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162459
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Vader - bez dwóch zdań i żadnego wahania.

Pan White to dla mnie monster heel można by powiedzieć archetypowy, wręcz idealny.

Niebanalne skillsy, umiejętności w dziedzinie power wrestlingu, opartym na boksie brawlingu. Ba - highflyingu nawet. Tak sobie myślę, że widok moonasultu wykonywanego przez Vadera to etap, który każdy szanujący się fan wrestlingu powinien zaliczyć :). U szczytu swej popularności, w Japonii przede wszystkim Vader był nie do ruszenia.

Lubiłem Umagę, ale jednak to nie ta liga.

Mam małą sugestie do następnego fantasy war - może Tazz vs Iron Shiek. The battle of human suplex machines.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162461
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

co do Japonii - chyba nikt nie dostal takiej okazji, by tak sponiewierac Antonio Inokiego jak to zrobil Vader. Watpie by Fatu, w swoim szczycie, jako Umaga, dostal powiedzmy taka szanse na obecnej ikonie, Kobashim.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/18086-fantasy-war-9-umaga-vs-vader/page/2/#findComment-162496
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...