Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

rezultaty: UFC TUF Heavyweights Finale


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

The Ultimate Fighter

Heavyweights

Finale

http://img247.imagevenue.com/loc515/th_96936_tuf10poster_122_515lo.jpg

2009/12/05, The Pearl, Las Vegas, Nevada, Stany Zjednoczone

 

10. Pojedynek finałowy 10-tej edycji TUF:

Roy Nelson vs. Brendan Schaub

Nelson przez KO (prawy prosty), rd.1 (3:45)

 

9. Pojedynek w wadze półciężkiej:

Matt Hamill vs. Jon Jones

Hamill przez dyskwalifikację (łokcie ku dołowi z dosiadu), rd.1 (4:14)

 

8. Pojedynek w limicie wagowym do 97.5kg:

Kevin "Kimbo Slice" Ferguson vs. Houston Alexander

Kimbo Slice przez jednogłośną decyzję

 

7. Pojedynek w wadze lekkiej:

Frank Edgar vs. Matt Veach

Edgar przez poddanie (duszenie zza pleców), rd.2 (2:22)

 

6. Pojedynek w wadze ciężkiej:

Marcus Jones vs. Matt Mitrione

Mitrione przez KO (prawy sierpowy), rd.2 (0:10)

 

5. Pojedynek w wadze ciężkiej:

Darrill Schoonover vs. James McSweeney

McSweeney przez TKO (uderzenia w stójce), rd.3 (3:20)

 

4. Pojedynek w wadze ciężkiej:

Jon Madsen vs. Justin Wren

Madsen przez niejednogłośną decyzję (30-27, 28-29, 29-28)

 

3. Pojedynek w wadze półciężkiej:

Brian Stann vs. Rodney Wallace

Stann przez jednogłośną decyzję

 

2. Pojedynek w wadze półśredniej:

Dennis Hallman vs. John Howard

Howard przez KO (uderzenia w parterze), rd.3 (4:55)

 

1. Pojedynek w wadze lekkiej:

Mark Bocek vs. Joe Brammer

Bocek przez poddanie (duszenie zza pleców), rd.1 (3:36)

Bonusy (po 25000 USD):

+ walka wieczoru: Edgar/Veach

+ nokaut wieczoru: Nelson

+ poddanie wieczoru: Bocek

 

TUF 11:

Kolejna, już jedenasta edycja The Ultimate Fightera będzie emitowana od kwietnia nadchodzącego roku. W tej edycji mają wystartować zawodnicy wagi średniej i półciężkiej. Zgodnie z przewidywaniami pierwszym trenerem będzie Tito Ortiz, drugim natomiast Chuck Liddell. Oznacza to, że jeszcze w pierwszej połowie 2010r. powinniśmy zobaczyć trzecie starcie legend oktagonu.

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi

  • Odpowiedzi 6
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • mnih

    2

  • -Raven-

    2

  • Scythe

    1

  • SaigeY

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline

Nelson vs Schaub - Liczyłem na to, że Schaub da rade przeciwstawić się Nelsonowi i jego gnp i początek walki dał mi uwierzyć w to, że Schaub może wygrać, lepiej moim zdaniem radził sobie w stójce, tylko raz dał się obalić a i tak nic z tego nie wynikło. Jednak ku mojej rozpaczy mimo, że lepiej radził sobie w stójce nadział się na prawego i poszedł spać... Dana już chyba nie będzie jeździł po Nelsonie... Evans też nie był jakoś zachwycony ;P Mam nadzieję, że Schaub też dostanie kontrakt i powoli, ale będzie brnął do przodu. 8)

 

Kimbo vs Houston - Pierwsza runda meeega nudna, jedyne co mnie zastanawiało to ile Houston zrobił kółek w octagonie... sporadyczne wymiany, runda chyba dla Kimbo. W drugiej już się zaczęło coś dziać, mimo przespanego początku Kimbo ruszył do ofensywy i zdecydowanie wygrał rundę. Nie ograniczył się do wymian w stójce, piękny slam, kilka obaleń, a nawet dosiad! :shock: Trzecia runda, bardziej wyrównana, widać Kimbo już nie miał pary, wymiany w stójce i obalenie dały rundę Kimbo... 30-27. Kimbo zakładający duszenie - bezcenne. I chyba niestety dostanie kontrakt w ufc, mam nadzieję, że albo Kimbo będzie występował z jakimiś freakami na galach w europie, albo przegra najbliższe pojedynki i pożegna się z UFC.

 

Hamil vs Jones - No to Jones pokazał klase. Świetny jest, po prostu zniszczył Hamila i mimo, że przegrał to w ufc powinien być traktowany jako zwycięzca, jeszcze pewno gdzieś dwie walki i będzie title shot. Nie wiem po co mu był ten łokieć, ja dopatrzyłem się tylko jednego nieprzepisowego, a czytałem, że zrobił trzy. Bardzo łatwo zdobyty dosiad i masakrowanie łokciami, mistrzostwo...

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

A mnie cieszy wygrana Nelsona, bo akurat to za nim trzymałem kciuki. Chciałem zobaczyć minę Łysego, który zmuszony jest dać kontrakt komuś o ciele Tanka :lol: Początek walki był dla grubaska bardzo niepomyślny, bo Schaub mocno zdominował go w stójce i co chwila głowa Roy'a odskakiwała do tyłu. Po tym jak Nelson zaczął się wdawać w bokserskie wymiany z Brendanem (mocno było widać różnicę w zasięgu rąk) - myślałem, ze jest po frytkach, ale Nelson mocno zaskoczył, wygrywając właśnie na tej płaszczyźnie. Co by jednak nie mówić, to Schaub się lepiej zaprezentował w tej walce (mocno widoczna była jego dominacja). Mimo to, cieszy mnie wygrana Nelsona :D

 

Co do Kimbo, to trzeba przyznać, że nauki Rampage nie poszły w las i Slice także z uporem maniaka nie blokuje low-kicków :twisted: Dziwną strategię sobie obrał Houston... Myślałem, że zmiękczy Kimbo low kickami i ruszy do ataku a ten tylko dymał kółka dookoła octagonu :D

Dobra druga runda dla Kimbo i świetny slam (kozacko to wyglądało!), przyznam jednak, że trzeba być Slice'em, żeby mieć zapięte czyste duszenie zza pleców i nie zdusić oponenta (na własne zyczenie Kimbo odpuścił submission) :shock:

W trzeciej rundzie Kimbo ledwo dyszał i liczyłem, że Houston ruszy ostro do przodu. Niestety on także jechał już na rezerwie i nie pokazał nic wielkiego z duszącym się Kimbo...

Przykre, że Slice wygrał (choć w tej walce był zdecydowanie lepszy) i pewnie dostanie kontrakt z UFC. Taki "fighter" w takiej federacji to porażka, ale Danuta i tak trzepnie na nim kasę, chociaż Kimbo będzie "mięsem armatnim" dla większości fighterów.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

Roy Nelson vs. Brendan Schaub

Nie przykladalem specjalnie uwagi do tej edycji TUF wiec nie wiem kto tu byl faworytem. W stojce i wymienie bokserskiej przewazal Schaub, ale tylko na poczatku rundy. Od chwili udanego obalenia to Nelson dyktowal warunki i zasluzenie wygral.

 

 

Matt Hamill vs. Jon Jones

Co najmniej dziwna sprawa. Sam nie wiem jak sie do tego odniesc. Jones mial wygrana jak w banku na olbrzymim procencie i... te łokcie. Nie chce za bardzo tgeo komentowac, wiec tylko napisze ze Bones przyjal ta decyzje pokornie i powiedzial ze nic nie dzieje sie bez przyczyny, wiec mozemy liczyc na jego dalszy rozwoj zarowno w ringu jak i poza nim.

Nigdy nie mialem okazji uslyszec Hamilla przed walka, ale po tej ledwo sie trzymal i mowil jakby mial zaraz zejsc.

 

Kevin "Kimbo Slice" Ferguson vs. Houston Alexander

Mimo wszystko i calej niecheci "smartow" do Kimbo nie mozna mu powiedziec ze sie nie rozwija. Druga runda w jego wykonaniu byla wprost z podrecznika. Raven, po dokladnym obejrzeniu walki wydaje mi sie ze nie mial on nawet 50-procentowej mozliwosci zalozyc dobrego duszenia i dlatego odpuscil.

 

 

 

Frank Edgar vs. Matt Veach

weteran poczekal az Veach sie wyszczeka i zrobil swoje, tak mozna to najkrocej opisac. Veach probowal pomiatac Edgarem poprzez niezle wyniesienia do slamow, jednak ich final, czyli uderzenie bylo juz slabiutkie i Edgar nie ucierpial praktycznie nic a nic.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

Co do Kimbo, to trzeba przyznać, że nauki Rampage nie poszły w las i Slice także z uporem maniaka nie blokuje low-kicków

 

Serio, dałbym sobie już z tym spokój, bo to przestało być zabawne jakieś 8 lat temu. Jeszcze z siedem razy przeczytam ten tekst i będę zmuszony wyszukać słabości wszechmogącego Minotaura i naśmiewać się z tego przy każdej najbliższej okazji...Geez! Głębsze przemyślenia zostawię jutro.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

10. Pojedynek finałowy 10-tej edycji TUF:

Roy Nelson vs. Brendan Schaub

Nelson przez KO (prawy prosty), rd.1 (3:45)

Jeżeli Nelson nie byłby zwycięzcą tej edycji, można by było mówić co najmniej o zaskoczeniu, a w ewentualnym zwycięzcy widzieć potencjał na pierwszą dziesiątkę wagi ciężkiej. Mam nadzieję, że Nelson dostanie jeszcze na jakimś FN-ie walkę z Mitrione bądź Madsenem (bardziej ta pierwsza opcja, bo wtedy można zestawić Madsen/McSweeney i nie będzie żadnego rewanżu z programu) a następnie już z kimś z top 10.

9. Pojedynek w wadze półciężkiej:

Matt Hamill vs. Jon Jones

Hamill przez dyskwalifikację (łokcie ku dołowi z dosiadu), rd.1 (4:14)

Mimo wszystko Jones udowodnił, że można zaryzykować i zestawić go z kimś z pierwszej dziesiątki dywizji półciężkiej UFC.

8. Pojedynek w limicie wagowym do 97.5kg:

Kevin "Kimbo Slice" Ferguson vs. Houston Alexander

Kimbo Slice przez jednogłośną decyzję

Joe Silva liczył na fajerwerki i się przeliczył. Ku zaskoczeniu wszechświata Houston postanowi walczyć rozsądnie. Nic mu to nie dało i spodziewam się, że jego powrót do UFC był tylko tymczasowy. Pytanie, co dalej z Kimbo? Joe ma twardy orzech do zgryzienia... znaleźć mu leszcze i uzupełniać nim rozpiski, czy rzucić go na pożarcie komuś pokroju Forresta Griffina w jakimś co-main event'cie?

7. Pojedynek w wadze lekkiej:

Frank Edgar vs. Matt Veach

Edgar przez poddanie (duszenie zza pleców), rd.2 (2:22)

Edgar, zgodnie z przewidywaniami umocnił się na pozycji trzeciego kandydata (za Sanchezem i Maynardem) do walki o pas mistrzowski Penna. Miło widzieć jak rozwinął swoje umiejętności bokserskie.

6. Pojedynek w wadze ciężkiej:

Marcus Jones vs. Matt Mitrione

Mitrione przez KO (prawy sierpowy), rd.2 (0:10)

Z jednej strony Jones pokazał, że ma zacięcie do grapplingu - sprawnie wykorzystuje swoje warunki fizyczne do obalania, potrafił wyciągnąć armbara tak błyskawicznie, że nawet Fedor by się tego nie powstydził. Z drugiej jednak strony, albo nikt go nie uczy, albo on nie potrafi się nauczyć utrzymywania pozycji. Jeżeli chce się opierać swoje walki na grapplingu to nie można sobie pozwalać na powroty do stójki, zwłaszcza, gdy za przeciwnika ma się tak wybitnego parterowca jak Mitrione. Mattowi wystarczyła podstawowa znajomość sztuki parterowej i rzucanie ciężkich rąk na przeciwnika by wygrać tę walkę... to nie za dobrze świadczy o Wielkim Dzidziusiu. Jeżeli Marcus nie popracuje nad stabilizacją pozycji w parterze oraz posługiwaniu się prostymi do trzymania dystansu i trzymaniem gardy w stójce to nic wielkiego nie zwojuje.

5. Pojedynek w wadze ciężkiej:

Darrill Schoonover vs. James McSweeney

McSweeney przez TKO (uderzenia w stójce), rd.3 (3:20)

Chyba najciekawszy z pojedynków toczonych przez tegorocznych "absolwentów", choć mogę kłamać, gdyż nie widziałem jeszcze walki Madsen/Wren. Do rzeczy: jeszcze przed pierwszym gongiem McSweeney miał wcale niemałą przewagę nad przeciwnikiem, gdyż jego przygotowania prowadzili panowie z obozu Grega Jacksona z Rashadem Evansem na czele. Po tygodniach pracy z Darrillem podczas tapingu programu doskonale poznali atuty i mankamenty jego gry, dzięki czemu nakreślili odpowiedni game plan dla wrednego Brytola. Amerykanin przez dwie rundy stawiał dzielny opór niewiele odstając przeciwnikowi. Warto dodać, że zdecydowana część walki toczyła się w parterze i powinna usatysfakcjonować fanów połóż i dołóż ;)

Mimo technicznej stójki James średnio straszy swych przeciwników w tym aspekcie. Dopiero w trzeciej rundzie, gdy Darrill opadł z sił udało mu się mocno trafić latającym kolanem a później kolanem w klinczu skutecznie odebrać chęci do walki Schoonoverowi. Odniosłem wrażenie, że gdyby ta walka odbyła się jeszcze w domu to Darrill by wygrał.

McSweeney byłby idealnym przeciwnikiem dla Cro-Copa na jakiejś brytyjskiej gali ;)

1. Pojedynek w wadze lekkiej:

Mark Bocek vs. Joe Brammer

Bocek przez poddanie (duszenie zza pleców), rd.1 (3:36)

Bocek wykorzystał swoje doświadczenie i obycie w oktagonie. Bocek zaliczył trzecią wygraną z rzędu, tak więc może się spodziewać, że dostanie teraz cięższego przeciwnika. Może Edgara? Choć temu przydałoby się mocniejsze nazwisko. Może jednak zmierzy się, jak zakładano pierwotnie z Veachem, choć ja zestawiłbym go z Brammerem.

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  10 260
  • Reputacja:   276
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Serio, dałbym sobie już z tym spokój, bo to przestało być zabawne jakieś 8 lat temu. Jeszcze z siedem razy przeczytam ten tekst i będę zmuszony wyszukać słabości wszechmogącego Minotaura i naśmiewać się z tego przy każdej najbliższej okazji...Geez!

 

Geeez Scy, reagujesz jakby ktoś atakował Twoją matkę :D Ramp nie blokuje low-kicków - taka jest prawda (a Kimbo też łykał niskie kopnięcia jak ciepłe buły). Minotauro - pomimo że mój ulubieniec - sporo punch'ów blokuje twarzą. I co? Mam się popłakać z tego powodu? Nikt nie jest przecież doskonały.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 115 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      gunther Viking raiders Fenix Jade Fatu Charlotte Roman Iivy Logan Dominik Drew Tba Cody
    • Maxiu
      Night 1 1. Jey 2. The New Day 3. Rey 4. Naomi 5. Fatu 6. Tiffy 7. Seth   Night 2 1. Iyo 2. Liv Raquel 3. Logan 4. Dominik 5. Priest 6. TBA 7. Cena
    • KyRenLo
      WWE has announced that they have acquired AAA:
    • Attitude
      WWE zaskoczyło podczas Countdown do pierwszej nocy WrestleManii 41 i ogłosiło przejęcie meksykańskiej organizacji AAA. Co więcej, będziemy mieli szybko już pierwsze efekty. 7 czerwca dojdzie do gali Worlds Collide, gdzie dojdzie do konfrontacji gwiazd NXT i AAA. To wszystko pokrywa się z niedawnymi zapowiedziami Triple H'a, że WWE będzie chciało ambitniej wejść na rynek Ameryki Południowej.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • Attitude
      Za nami najważniejsza gala dla NXT w ciągu roku - Stand&Deliver 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. W trakcie Countdown zobaczyliśmy jeden pojedynek. Gigi Dolin i Tatum Paxley wyszły zwycięsko z Fatal 4-Way Matchu o miano pretendentek do pasów tag team. W walce brały jeszcze udział Cora Jade i Roxanne Perez, Fatal Influence (Fallon Henley i Jacy Jayne) oraz Meta-Four (Jakara Jackson i Lash Legend). Link do filmu Na otwarcie głównej części Ricky Saints pokonał Ethana Page'a i zatrzymał NXT North American Championship. Link do filmu Hank i Tank po świetnej walce pokonali Axioma i Nathana Frazera, odbierając im tytuły tag team. Tym samym przerwali długie panowanie Fraxiom, które trwało od No Mercy 2024, czyli dokładnie 230 dni. Link do filmu Zgodnie z zapowiedziami Ladder Match wyłonił nową NXT Women's North American Champion. Sol Ruca sięgnęła po pas, a w pojedynku brały udział jeszcze: Izzi Dame, Kelani Jordan, Lola Vice, Thea Hail i Zaria. Link do filmu Link do filmu DarkState pokonali The D'Angelo Family. W kluczowym momencie Channing Lorenzo odwrócił się od Tony'ego D'Angelo, wymierzając mu low blow. Link do filmu Stephanie Vaquer obroniła mistrzostwo kobiet po Fatal 4-Way Matchu z Giulią, Jaidą Parker i Jordynne Grace. Link do filmu Znakomity poziom trzymał main event - Triple Threat o mistrzostwo NXT. Ostatecznie Oba Femi nadal jest mistrzem po zwycięstwie nad Trickiem Williamsem i Je'Vonem Evansem.Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...