Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

Wyniki K-1 Grand Prix Final 2009


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Finał Grand Prix K-1 2009

Open.: Semmy Schilt pok. Badr Hariego przez TKO (kopnięcie na korpus), 1:47 runda 1

 

Walka dodatkowa:

Open.: Tyrone Spong pok. Kyotaro przez jednogłośną decyzję

 

Półfinały Grand Prix K-1 2009

Open.: Semmy Schilt pok. Remy Bonjasky’ego przez TKO (niskie kopnięcie), 2:37 runda 1

Open.: Badr Hari pok. Alistaira Overeema przez TKO (wysokie kopnięcie), 2:14 runda 1

 

Walka rezerwowa 2

Open.: Daniel Ghita pok. Sergeia Kharitonova przez TKO (niskie kopnięcia), runda 3

 

Ćwierćfinały Grand Prix K-1 2009

Open.: Remy Bonjasky pok. Errola Zimmermana przez jednogłośną decyzję, 30-27; 30-28; 29-28

Open.: Semmy Schilt pok. Jerome Le Banner przez TKO (kopnięcie na korpus), 1:27 runda 1

Open.: Alistair Overeem pok. Ewertona Teixeirę przez KO (kolano), 1:06 runda 1

Open.: Badr Hari pok. Ruslana Karaeva przez TKO (prawy sierp), 0:38 runda 1

 

Walka rezerwowa 1

Open.: Peter Aerts pok. Gohkana Sakiego przez jednogłośną decyzję, 29-27; 30-27; 29-28

 

Walki otwarcia:

 

Open.: Jan Soukup pok. Tsutomu Takahagiego przez jednogłośną decyzję, 30-28; 30-27; 30-26

Open.: Singh Jaideep pok. Makoto Ueharę przez KO, 1:36 runda 2

60 kg.: Ryuji Kajiwara pok. Keiichi Samukawę przez jednogłośną decyzję, 2 30-28; 30-29

___________________________________________________________________

 

To tak, zaczynając od ćwierćfinałów to większość niestety była łatwa do przewidzenia... Hari bardzo łatwo pokonał Karareva, zdecydowanie do przewidzenia. Overeem mimo że wygrał, nie pokazał się za dobrze, praktycznie poza tymi dwoma kończącymi kolanami nie pokazał nic, zdecydowanie przeszarżował ze wspomagaczami... strasznie ciężko się ruszał, dla mnie to on jest już przegrany i to tylko kwestia czasu kiedy przestanie walczyć... Schilt - LeBanner, niestety ale to już chyba koniec Jeroma :( Ładne kopnięcia ze strony Schilta, ogólnie bardzo dobra postawa, a pierwsze kopnięcie na korpus piękne :) Bonjasky - Zimmerman, Bonjasky w swoim stylu. Spokojnie bez pośpiechu... mało efektywnie jak prawie zawsze jednak skutecznie, słuszna wygrana przez decyzje.

Półfinały - O ile pojedynek Hari - Overeem był do przewidzenia (nie przez ich 1. walkę, tylko przez ich postawę w ćwierćfinałach) to walka Schilt - Bonjasky była dla mnie zaskoczeniem. Mimo, że Schilt leżał już w pierwszych sekundach, pokazał jakie ma serce do walki i jaki jest świetny. Walka pokazała, jak dobrze przygotowany jest Schilt do tego turnieju i że trudno go będzie powstrzymać, świetne kopnięcia jak w walce z LeBannerem i w pełni słuszna wygrana, myślałem ze walka będzie na pełnym dystansie czasowym i Remy wygra, lecz jak już pisałem świetne przygotowanie Schilta nie pozwoliło Bonjaskyemu na nic... Drugi półfinał Hari - Overeem, tu również Overeem nic nie pokazał, natarcie Hariego zakończone ładnym tko, czy to Hari się tak rozwija czy Overeem się uwstecznia ? Moim zdaniem i to i to, Ali zdecydowanie jest za wolny, za mało dynamiczny... Może w mma nie będzie to tak widoczne...

Finał, to podobnie jak wcześniejsza walka Schilta również duże zaskoczenie. Gdyby Hari się tak nie podjarywał (;D?) moim zdaniem wygrałby, jednak pokazał, że jest hmm... niedojrzały do tytułu? nie wiem. Gdy trafił Schilta to zamiast spokojnie kurde wyczekać dobry moment czy coś, nie wiem.. to rzucił się z cepami bez gardy.. ehh Pierwszy nokdaun zdecydowanie ustawił walkę i ko było tylko kwestią czasu. Gala mimo, że nie poszła po mojej myśli (liczyłem, że LeBanner wygra z Schiltem i że Hari wygra, ale cóż to jest k-1) to była na prawdę dobra, Tylko 1 walka turniejowa zakończona przez decyzje, ładne nokauty i rekord Schilta w najszybszym triumfie w 8-io osobowym turnieju.

Edytowane przez SaigeY

8434236214bec043e1f826.jpg

  • Odpowiedzi 3
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • theGrimRipper

    1

  • Ceglak

    1

  • -Raven-

    1

  • SaigeY

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Szkoda Hari'ego, bo obstawiałem że to on wygra turniej. Niestety kiedy Shillt jest w formie - bardzo trudno jest go pokonać, ponieważ Semmy rewelacyjnie wykorzystuje swoje potężne warunki fizyczne (zasięg nóg i rąk).

Fatalne forma Overeema. Gość jest masakrycznie spuchnięty na gębie od koksu i rusza się jak wóż z węglem (ale wygląda "wizualnie" ekstra), co bezlitośnie wykorzystał Hari. Być może ta siła fizyczna przyda mu się w MMA (mocno "rzucał" Badr'em z klinczów. Niemal jak szmacianą lalką. Być może przełoży się to na łatwość obalania przeciwników w MMA), ale w K-1 facet, przy takim stosunku masy do szybkości, kariery większej nie zrobi.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Gdyby Hari się tak nie podjarywał (;D?) moim zdaniem wygrałby

 

podejrzewam ze chcial sie rozprawic z Semmim tak jak uczynil to juz wczesniej, niestety na jego nieszczescie Semmi wyciagnal wnioski z porazki.

 

Ali jak tylko znajdzie sie w Stanach to przejdzie "kuracje odchudzajaca" bo inaczej nie przejdzie zadnego testu antydopingowego.

 

Masakrycznie "szybka" i widowiskowa gala, dzieki temu szanse wykazac sie mieli wszyscy rezerowi :)

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Na gorąco (dopiero teraz obejrzałem, co się dało, na YT) - bardzo się cieszę z wygranej Schilta. Semmy to mój ulubieniec w K1, cenię go za doskonałe front kicki, szybkie proste. W ogóle, jak na ten wzrost i wagę, porusza się z prędkością światła :)

Poza tym, wielkie wrażenie wywarł na mnie jego pojedynek z Fedorem na zasadach MMA. Sam Fiedzia stwierdził potem, że to był jego NAJCIĘŻSZY pojedynek.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Może nie kontrowersyjna, ale chociaż opinia...   Przy takim natłoku gwiazd w WWE, coraz chętniej wracających gwiazdach i fakcie, że wielu dobrych zawodników musi zrobić miejsce sytym kotom i oglądać WM przed telewizorem, uważam, że dobrym pomysłem byłby powrót MITB na największą galę roku. Leniuchy z WWE łatwym kosztem mogą wrzucić 7-8 gwiazd męskich i żeńskich do jednej walki. Ladder Matche poniżej pewnego poziomu nie schodzą, a i ich składy mogłyby być ciekawe. 2-3 stare gwiazdy, 2-3 efek
    • Bastian
      Deadline, zdań kilka... Ricky Saints kontra Oba Femi - walką obaj panowie mnie prawie uśpili, a jej wynik skłonił do refleksji - dlaczego już po 70 dniach Saints oddaje NXT Title? WWE porzuciło wiarę w ten projekt? Kontuzja? Rychły awans do głównego rosteru? A może głupsze powody, jak np. nabijanie statystyk mistrzom NXT (to drugi tytuł "Rulera") lub fakt, że Oba Femi jako ten dużo większy będzie mieć w teorii większe (czytaj iluzoryczne) szanse na pokonanie Rhodesa podczas pożegnalnej gali
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Real World Tag League 2025 - Dzień 7 Data: 07.12.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya 2nd Exhibition Hall Publiczność: 615 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Real World Tag League 2025 - Dzień 6 Data: 06.12.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Osaka, Japan Arena: EDION Arena Osaka #2 Publiczność: 938 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • VictorV2
      ooof. Jak poprzednik, 200% polecam Deadl1ne. Zrobiło swoje w bardzo dobrym stylu. Tradycyjnie, zacznijmy od negatywów: Oba Vs Ricky. Match nie powalał, ale myślę że nikt nie spodziewał się technicznego klasyka bo i nie po to był. Myślę że jak na realia wyszło im dosyć solidnie, nie było mega szału ale nie było też tragedii. Bardziej boli fakt że z sytuacji gdzie mogliśmy mieć Ricky Vs Lennox/Jevon/Bourne i wreszcie coś autentycznie nowego i świeżego w main eventach...wracamy do Oba Vs Jevon
×
×
  • Dodaj nową pozycję...