Złota Piłka 2009

[Cezet]

to może lepiej żeby wyznaczać po prostu najlepszego piłkarza na każdej pozycji?

przecież tak myśląc dłużej to nie ma sensu konfrontowanie np. Ikera z Messim?

Nawet jeśli nie na każdą pozycję dokładnie, to chociaż bramkarza,obronce,pomocnika i napastnika.

Wtedy doceniono by Casillasa,Carraghera,Messiego lub Xaviego i np. Torresa lub Ville.

 

Nie chodzi o to że jako kibic Realu nie mogę znieść złotej piłki dla Messiego, chodzi mi o jakąś konsekwencje w tym wszystkim.

[Longer]

Cezet muszę się z tobą zgodzić, bo rzeczywiście trochę nie sprawiedliwe jest to, że obrońca lub bramkarz ma małe szanse na zdobycie złotej piłki. Jeżeli oceniano by tak, że na każdą pozycję idzie nagroda, to na pewno Iker Casillas miałby już wiele razy złote piłki i w ogóle, a tak to stoi On na bramce i może On jedynie bronić, a Pomocnik/Napastnik może wszystko, że tak powiem, strzelać bramki, podawać, kiwać się i ogólnie może robić wszystko. Mam nadzieje, że jeszcze FIFA przejrzy na oczy i zrobi taki system rozdawania nagród o jakim wspomniał Cezet, a chodzi mi tu o to: Jedna nagroda na jedną pozycję.

[theGrimRipper]

Obiektywnie, to oczywiście, że lepiej byłoby mieć 4 rankingi na bramkarza, obrońcę, pomocnika i napada Ale skoro jest jeden, to trudno nie dostrzec, że mimo całego geniuszu Xaviego, to jednak Messi, przynajmniej w zeszłym sezonie, ciągnął grę Barcy w wielu trudnych momentach. Kiedy myślę o sezonie 2008/9 i słaby meczach Lionela, przypomina mi się Chelsea-Barca i ... to tyle. Nie gloryfikujmy Xaviego, on miał sporo spotkań, w których zastanawiałem, co się stało z tym zawodnikiem. Ma natomiast o wiele lepszą końcówkę sezonu, co mogło, przyznaję, wywoływać pewne wątpliwości w kontekście tak dużej przewagi Leo (podobnie było w zeszłym roku, kiedy wygrał CR7, mimo, że w drugim półroczu najczęściej grał piach lub nie grał, doceniono jednak jego postawę w rundzie wiosennej).

[zduna2610]

Według mnie ranking tych piłkarzy jest dość dobry jeżeli chodzi o pierwszą 10 natomiast dalej tego nie komentuje.

 

Muszę zgodzić się z theGrimRipper, ponieważ oceniany jest cały sezon a więc jeżeli patrzeć na to z ej strony to Messi grał lepiej od CR7. Jako dobitny argument można dać to żę Messi strzelił bramkę w finale LM przeciwko Man Utd w którym w ten czas grał Ronaldo. Jak dla mnie to był gwóźdź do trumny Cristiano

[lepek]

Według mnie Messi słusznie dostał Złotą Piłkę, pieknie gral w poprzednim sezonie i razem z Barcelona zdobył najważniejsze puchary, czyli: Ligę Hiszpańską, Copa Dela Ray oraz Ligę Mistrzów. Ale nie mogę przeboleć tego, że mój ulubiony piłkarz czyli Thierry Henry zajął dalekie 15 miejsce. Xavi'emu i Inies'cie należały się na pewno te miejsca, grali bardzo dobrze w poprzednim sezonie.

 

 

PS: 200 post

[SaigeY]

  zduna2610 napisał(a):

Muszę zgodzić się z theGrimRipper, ponieważ oceniany jest cały sezon a więc jeżeli patrzeć na to z ej strony to Messi grał lepiej od CR7. Jako dobitny argument można dać to żę Messi strzelił bramkę w finale LM przeciwko Man Utd w którym w ten czas grał Ronaldo. Jak dla mnie to był gwóźdź do trumny Cristiano

Akurat w tym meczu Ronaldo jako jedyny z Man Utd starał się coś robić... W takich rankingach na pewno nie decydują pojedyncze mecze, gole. W ogóle w tym temacie nawet nikt nie mówi o tym, że to Ronaldo powinien dostać złotą piłke tylko jak już to Xavi i Inesta.

 

"Wyciągany jest argument, że Xavi i Iniesta osiągnęli więcej, bo do tytułów Barcelony dołożyli ME z Hiszpanią. Tylko, czy my oceniamy drużynę, czy indywidualną grę i osiągnięcia jednostki?" Pewnie, że indywidualną grę, dlatego moim zdaniem xavi bardziej zasłużył na złotą piłkę właśnie przez grę w Hiszpanii, bo Messi w reprezentacji radzi sobie dużo gorzej niż w Barcie(??), czy Xavi w reprezentacji.

 

"Nie gloryfikujmy Xaviego, on miał sporo spotkań, w których zastanawiałem, co się stało z tym zawodnikiem." Taki już urok środka pola... Nie mówię, że Xavi zawsze grał świetnie, ale np. ostatni mecz Real - Barca, na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że słabe spotkanie Xabiego Alonso, a wiele osób znających się na temacie mówi, że to był jego najlepszy mecz w tym sezonie (w sumie to nie trzeba zagrać jakiegoś szczególnie wybitnego meczu by to osiągnąć, bo Alonso na razie bardzo cienko gra...)

[Longer]

Dlaczego sądzisz, że Alonso cienko gra? Przecież pozycja tego piłkarza nie jest od strzelania bramek tylko od utrzymywania się przy piłce, podawania na wolne pole itp, nie jestem jakimś ekspertem, ale uważam, że Xabi dobrze radzi sobie w Realu, a przynajmniej lepiej niż Sneider(gdy jeszcze grał w Realu) czy Van Der Vart. Obecnie często na boisku w Realu widzimy Gago, Gutiego, Diarre, ale zawsze gra Xabi i tu jest dowód na to, że świetnie sobie On radzi, a tak na marginesie to myślisz, że dlaczego Pellegrini stawia na Alonso? Dlatego, że gra dobrze, ale jak już wspomniałem wcześniej to jest tylko moje zdanie, lecz wróćmy do tematu.

 

Ktoś już wcześniej napisał, że francuz Ribery ma tylko 1pkt, prawdę mówiąc mnie też to dziwi, bo największe kluby na świecie biją się o tego piłkarza, ceny proponowane za niego to nawet 75mln euro, a więc bardzo dużo jak na zawodnika. Doskonale zdaje sobie z tego sprawę, że Ribery nie gra dużo w składzie Bayernu, ale to nie jego wina, bo On raz miał kontuzję, potem się pokłócił i tak to z nim było, mam jednak nadzieję, że w najbliższej przyszłości francuz zmieni klub, bo głupio byłoby, aby zmarnował się w klubie w, którym nawet nie gra.

[theGrimRipper]

  SaigeY napisał(a):

"Wyciągany jest argument, że Xavi i Iniesta osiągnęli więcej, bo do tytułów Barcelony dołożyli ME z Hiszpanią. Tylko, czy my oceniamy drużynę, czy indywidualną grę i osiągnięcia jednostki?" Pewnie, że indywidualną grę, dlatego moim zdaniem xavi bardziej zasłużył na złotą piłkę właśnie przez grę w Hiszpanii, bo Messi w reprezentacji radzi sobie dużo gorzej niż w Barcie(??), czy Xavi w reprezentacji.

 

No właśnie... Xavi i reprezentacja Hiszpanii. Tu jest podobna zależnośc:

 

Messi --> Złota Piłka

Xavi --> sukces Hiszpanii na ME

 

W pierwszym przypadku mówicie, że gdyby nie Xavi, Messi nie zasłużyłby na Golden Ball.

 

W drugim - ja mówię, że gdyby nie Iniesta, to Xaviego na ME nikt by nie zauważył. Może to lekka przesada, ale fakt faktem, że to Andres, a nie Hernandez ciągnął Hiszpanów w tamtych mistrzostwach, tyle, że łatwiej było zauważyc genialnego playmakera, niż genialnego skrzydłowego - dokładnie tak, jak łatwiej zauważyc genialnego off-mida niż genialnego rozgrywającego

[RR]

Barcelona rządzi po prostu a jej dziesiątka, czyli teoretycznie najważniejsza postać w zespole jest najlepszym graczem globu. Czy można mieć zastrzeżenia do tego werdyktu? Ależ oczywiście że tak.

Po pierwsze, Messi kreowany na następcę Maradony nie daje reprezentacji tyle co obecny selekcjoner, sam geniusz wychowanka Dumy Katalonii nie wystarczył przecież Argentynie bezstresowego awansu do finałów mistrzostw świata w RPA. Gdyby Albicelestes nie uzyskali tego wymęczonego awansu to Messi powinien zapomnieć o wspomnianym i opisywanym przez nas wyróżnieniu.

Po drugie...dlaczego nie wygrał Xavi, zawodnik totalnie efektywny, lecz nie zawsze efektowny. W reprezentacji czy w BArcelonie pracuje chyba najwięcej na boisku, jest mózgiem najlepszego zespołu klubowego na naszym kontynencie oraz najlepszej reprezentacji w naszej Europie, więc czego chcieć więcej?

Edytowane 6 Grudnia 2009 przez RR

[KpR]

Uważam że Messi zdobył nagrodę słusznie.Wcześniejsi użytkownicy już wspominali że w dużym stopniu dzięki jego grze udało się wygrać dużo ważnych meczy.Ostatnimi czasy Messi grał trochę kupe na boisku no ale cóż.Zgodzę się z grimem że Iniesta też dużo wniósł do gry barcy.A co do Ronaldo nieźle grał jak był w MU o grze w realu dużo się nie powie zagrał 2-3 mecze kontuzja,a przy spotkaniu barca vs real grał strasznie słabo.Dlatego jestem zadowolony z tego że messi zdobył złotą piłkę.

[theGrimRipper]

No, Messi dziś pokazał niedowiarkom, że zasłużył na Złotą Piłkę. 2 gole, mnóstwqo świetnych podań, dryblingi. Chyba wrócił do znakomitej formy z końca ubiegłego sezonu