Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ulubiona lub ulubiony walki na wrestlmeniach


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Widzę, ze kompletnie nie rozumiesz o co mi chodzi wiec nie będę kontynuował tego wątku. Poza tym twoja obrona jest z góry skazana na niepowodzenie gdyż tematu 'ulubione' są znacznie gorsze od tych 'najlepsze' ponieważ te drugie dopuszczają jeszcze jakaś dyskusje a te pierwsze już nie zgodnie z powiedzeniem 'z gustami się nie dyskutuje'

Ale nie ja tu rządzę, wyraziłem tylko swoja opinie a szefowie zrobią jak chcą wiec starczy tego offtopa.

  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 36
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • xero

    3

  • RR

    2

  • Fracek

    2

  • Wrestling Fan

    2

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

The Rock VS Hogan

Owen vs bret

Cena vs Shawn


  • Posty:  58
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  28.11.2009
  • Status:  Offline

Moje typy to

1.Wrestlemania 20

Triple threat match - Benoit vs HBK vs HHH

Tak zajebisty był ten triple threat że u mnie zajmuje 1 miejsce!!! Ahh ... ;P

2.Wrestlemania 14 ( nie wiem dokładnie)

HBK vs Stone Cold-też naprawde bardzo dobry mecz,szkoda tylko że Shawn przegrał

3.Wrestlemania 25

HBK vs TAKER

4.Wrestlemania 24

RIC FLAIR VS HBK - jedyny pojedynek jaki podobał mi się z Nature Boyem

5.Wrestlemania 14

Taker vs KANE - jejku jak ja bym chciał wrócić do starych czasów ;d a sama walka fenomenalna.

Jest jeszcze ich dużo ale już zmęczony jestem więc nie chce mi się pisać ;d pozdro


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

4.Wrestlemania 24

RIC FLAIR VS HBK - jedyny pojedynek jaki podobał mi się z Nature Boyem

ale z dziadziem Flairem, który wystepował jescze niestyty w XXI wieku? Ric w pełnej klasie pokazywał przecież wszystko co najlepsze w XX wieku, w szczególności w latach kiedy albo nas nie było na świecie lub raczkowaliśmy.

Według mnie, ten wspomniany pojedynek nadaje się do tematu-Jak zrobić denny dramat we wrestlingowym ringu.....ale proszę pamiętać że to MOJE subiektywne zdanie, a nie atak na KpR,

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  2 708
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.12.2009
  • Status:  Offline

1.Wrestlemania 25-Shawn Michaels vs The Undertaker

2.Wrestlemania 17 E&C vs Hardy Boyz vs Dudley Boyz TLC Match

3.Wrestlemania 24 Undertaker vs Edge

4.Wrestlemania 12 Shawn Michaels vs Bret Hart Iron Man Match

5.Wrestlemania 10 Shawn Michaels vs Razor Ramon Ladder Match

6.Wrestlemania 13 Bret Hart vs Stone Cold Steve Austin Submission Match

7.Wrestlemania 3 Hulk Hogan vs Andre The Giant

8.Wrestlemania 22 Edge v Mick Foley Hardcor Match

9.Wrestlemania 25 Matt Hardy vs Jeff Hardy Extreme Rules Match

10.Wrestlemania 24 Shawn Michaels vs Ric Flair

Rated-R Superstar !

15855262764b295303a1d20.jpg


  • Posty:  200
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.06.2009
  • Status:  Offline

WM 12 Hart vs. HBK 60 min Iron Man Match

WM 10 Razor Ramon vs. HBK Ladder Match

WM 13 Stone Cold vs. Bret Hart Submission Match

WM 10 Owen Hart vs. Bret Hart.

WM 25 HBK vs. Taker

WM X7 Edge & Christian vs. The Hardy Boyz vs. The Dudleys TLC

 

Ehhh kiedyś te wrestlemanie były duuużo lepsze od tych co są teraz.....

27 V 2010r. AC/DC Lotnisko Bemowo \m/

4955761104b560c399d5f7.jpg


  • Posty:  35
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2009
  • Status:  Offline

Wrestlemania 25: Shawn Michaels vs. The Undertaker

Wrestlemania 25: John Cena vs Edge vs. The Big Show

Wrestlemania 21: Batista vs. Triple H

Wrestlemania 10 Owen Hart vs. Bret Hart

Wrestlemania 12 Hart vs. Shawn Michaels

Mariusz w Dark Matchu pokonał Cene, który powiedział "I Quit" w 44 sekundzie walki. Po czym Mariusz został WWE Championem!

http://ifotos.pl/mini/pudzian_ehxxna.jpg


  • Posty:  124
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.03.2009
  • Status:  Offline

Moje typy to..

 

1.WM X7 Dudley Boyz vs Hardy Boyz vs Edge & Christian

No coż najlepsza walka typu TLC w całej historii wrestlingu..

 

WM 20 Benoit vs HBK vs HHH

Świetny ME WM 20. Wdo końca ciekawa i wyrównana.

 

WM 10 Razor Ramon vs HBK Ladder Match

Rewolucyjny Ladder Match

 

WM 12 Bret vs Owen 60 min Iron Man Match

Najbardziej wyczerpujący mecz w historii. Po prostu kapitalny pojedynek ;)

 

WM 25 Undertaker vs HBK

Najlepsza walka tego dziesięciolecia(jeśli chodzi o WWE)

Only The Phenomal...Only The Icon...

 

----> www.booking.jun.pl <----


  • Posty:  3 418
  • Reputacja:   848
  • Dołączył:  22.12.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Ja mam jedną walkę,której po prostu nie można zapomnieć.Jest to pojedynek z WM 25,tak chodzi oczywiście o walkę HBK vs The Undertaker. 8) Świetna walka.Znakomite widowisko i co najważniejsze dwóch znakomitych wrestlerów po obu stronach.Coś wspaniałego. :-)

iguanik.jpg.66e82412e7cf21181021cda981904880.jpg

  • 4 tygodnie później...

  • Posty:  79
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.11.2009
  • Status:  Offline

WM 17 McMahon vs McMahon (moja ulubiona :D)

WM X7 Edge & Christian vs. The Hardy Boyz vs. The Dudleys TLC

WM 22 Edge vs Mick Foley Hardcore Match

WM 25 HBK vs Undertaker

WM 2000 HHH vs Big Show vs Foley vs Rock

WM 20 HHH vs HBK vs Benoit

WM 24 Taker vs Edge

WM 24 Ric Flair vs HBK


  • Posty:  520
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.10.2009
  • Status:  Offline

3 miejsce: Undertaker vs Shwan Micahels WM 25

2 miejsce: Edge vs Mick Foley WM 22

1 miejsce: The Rock vs Steve Austin WM 18 bodajże

8407598924ba0fe619b015.jpg


  • Posty:  12
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.01.2010
  • Status:  Offline

1.Wrestlemania 14: Brothers vs Brothers, czyli Kane vs Taker.

 

2.Wrestlemania 16: Foley vs Rock vs Big Show vs HHH.

 

2Wrestlemania 25: UnderTaker vs HBK, myślę że walka najlepsza z wszystkich które miałem okazje oglądać(nie tylko na WM).

 

3.Wrestlemania 18: Hogan vs The People's Champ(The Rock).

 

4.Wrestlemania 10: Owen Hart vs. Bret Hart.

 

5.Wrestlemania 12: Bret "The Hitman" Hart vs. Shawn Michaels.

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  31
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.01.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Wrestlemania XXV to była największa gala:

 

tą galę można by było nawet pokazać jedną walką np.

 

Shawn Michaels vs The Undertaker:

 

wstać po Tombstone Piledriver, wstać po podwójnym Sweet Chin Music to jest coś!

 

I takie walki powinny być pokazywane na każdej Wrestlemani!

15032492994bc875282e46f.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Odnosze wrazenie, że prawie każdy podaje jego zdaniem najlepsze walki, a nie ulubione.

Jeśli chodzi o mnie to "na szybko" przychodza mi na myśl takie pojedynki:

 

WM 10 - Bret Hart vs Yokozuna - jako mark Breta nie muszę chyba mówić, co znaczyła dla mnie jego wygrana w tej walce. Wielkość jego zwycięstwa została jeszcze podniesiona, gdy na ring wyszli wszyscy face'owie i gratulowali Hitmanowi wygranej.

 

WM 8 - Roddy Piper vs Bret Hart - była to w ogóle pierwsza WM jaką obejrzałem, więc ta walka musiała zapaść mi w pamięci, dodając do tego fakt, że Bret miał całą twarz we krwi, a na koniec HotRod pokazał, jak powinien zachować się prawdziwy przegrany. Na takiej młodej osobie jaką wtedy byłem wywarło to ogromne wrażenie.

 

WM 22 - John Cena vs Triple H -po powrocie do oglądania wrestlingu, tygodniówki zacząłem regularnie oglądać po WM 21, więc WM 22 była pierwszą, przed którą miałem pełny obraz tego co dzieję się w federacji. Markowałem (do dziś mi to zostało) "heelowskiemu" Hunterowi, a Cena działał mi wtedy ostro na nerwy, choć miałem świadomość, że HHH jest jedynym, którego Cena jeszcze nie pokonał. Stąd moje wielkie emocje jeśli chodzi o tą walkę. Wrestlerzy zafundowali fanom niezłą dramaturgię w końcówce, ale wynik porządnie rozwścieczył fanów w Chicago, co zresztą było widać.

 

 

Do teog doszły walki, do których przekonałem się już później, ale poziomem lubienia nie odstępują tym wyżej:

 

WM 7 - Ultimate Warrior vs Macho Man - słodka zemsta Warriora, któremu też markowałem, na Savage'u za przyczynienie sie do straty pasa Helwiga. Walki nie oglądałem na gorąco, znałem też jej wynik, ale było w niej coś co sprawiło, że jest jedną z moich ulubionych.

 

WM 17 - TLC - bardzo szybkie tempo tej walki, niezłe bumpy, stoły łamane z dużą częstotliwością, interwencje i 3 świetne tag teamy sprawiły, że wracam do tego pojedynku naprawdę często. Mój nr 1.

 

Do tego dodam jeszcze The Rock vs Stone Cold z WM 17, MITB, HBK vs McMahon, Edge vs Foley i Triple Threat (wszystkie z WM 22).


  • Posty:  190
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.02.2010
  • Status:  Offline

Moim zdaniem to ta walka jest zaje.....! Hardy Boyz vs Dudley Boyz vs Edge and Christian na Wrestlemanii 17 :D :P Warto obejrzeć

Zapraszam!

Wrestling World Center

by Filipoo666

1971926294c2af3f2757db.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
    • -Raven-
      1. Alexa Bliss vs. Roxanne Perez vs. Rhea Ripley vs. Giulia vs. Naomi vs. Stephanie Vaquer - walki spod znaku MITB trudno zjebać, bo to samograj. Bywały lepsze i gorsze, ale nigdy nie schodzą one poniżej pewnego poziomu i ta tutaj także mogła się podobać. Cały czas coś się działo, było kilka fajnych bumpów i mocno postawili na "młodą krew", bo bardzo często było widać Stefkę, gJulkę czy Roxi w akcji. Walizka dla Naomi to nienajgorszy wybór (choć wolałbym ją dla którejś z młodych). Zdecydowanie lepszy niż np. wygrana Ripleyki czy Alki, bo one nie potrzebują neseserka żeby je wrzucić do walk o Złoto. Fajnie mi się to oglądało. Jestem na "tak". 2. Dominic Mysterio vs. Octagon - tygodniówkowe gówno, wrzucone tu chyba tylko po to, żeby liczba walk na tym PPV nie zakrawała na kpinę. Szkoda strzępić ryja. 3. Lyra Valkyria (c) vs. Becky Lynch - bardzo dobra walka, dynamiczna, z mnóstwem zmian przewag i świetnym rozpisaniem jednej i drugiej zawodniczki. Vala tanio skóry nie sprzedała na tle tak mocno wypromowanej rywalki, plus na koniec postawiła jeszcze swoją kropkę nad "i". P.S. Dziwne miny robi Lira, kiedy gra wkurwioną. -100 do urody kiedy tak dziamga tą dolną półą. P.S.2 Nie wiem, czy to było celowe zagranie, ale totalnie dekoncentrowały mnie gacie Vali. Nie wiem, kto wpadł na pomysł żeby ciemne galoty obszyć jasną, cielistą oblamówką, co wyglądało jakby nieopalone dupsko wychodziło jej spod majtasów 4. Solo Sikoa vs. LA Knight vs. Penta vs. Seth Rollins vs. Andrade vs. El Grande Americano - tak jak pisałem w przypadku kobiecego MITB, tego gimmick matchu niemal nie da się spieprzyć i tutaj Panowie także dowieźli. Sporo się działo, a zwłaszcza w końcówce. Dostaliśmy w końcu odwrócenie się Jakuba Wędrowycza od Sikacza, tylko wyszło to w dość mocno heelowym stylu, tak że publika najpierw propsująca Tłuszczaka, finalnie dała całej tej sytuacji dość mieszaną reakcję.  Totalnie spierdolony finisz i zwycięzca. Tam aż się prosiło, żeby Punk lub Piękny uniemożliwili Setnemu zdobycie walizki. Po co Rollkowi neseserek przy jego pozycji i obecnym pushu? Zjebali możliwość wypromowania jakiegoś nowego nazwiska. Samą jednak walkę dość przyjemnie mi się oglądało, chociaż momentami WWE przeginało z tym, że w ringu walczyły tylko dwie osoby (u kobiet rzadziej odwalali takie myki i nie waliło to tak po oczach). 5. Cody Rhodes and Jey Uso vs. John Cena and Logan Paul - gówniany main event, gdzie heele przez 80% walki pastwili się nad Yeeti, nie dając mu zrobić taga z Kodeuszem. Końcówka trochę nabrała rozpędu i koloru, ale byłem już tak zniechęcony tym starciem, że tylko odliczałem do końca. Poza tym, wkurwił mnie ten zgrzyt pomiędzy Jachem a Paulinkiem, który był tak mocno z dupy, że najlepszy proktolog by się nie dogrzebał przyczyny Serio topowi face'owie musieli dostać pomoc ze strony Killingsa, żeby to wygrać? Kto to kurwa bookował??? Reasumując - dwie dobre walki MITB i mocne starcie babek vs. słaby zapychacz i zjebany main event. Moja ocena: 3/6  
    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...