Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

..:: MMA ::..


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

jak Mirko, nawet w swojej najlepszej formie, nie mogl znalezc sposobu na Fedora

 

a zdarza się Grim, zdarza się ;) Fedor to Fedor, ale cóż to było, gdy Cro Cop został błyskawicznie znokautowany przez Randleman'a, a przecież nie ma co fantazjować, Kevin i Mirko to kompletnie 2 inne ligi.

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg

  • Odpowiedzi 810
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    190

  • N!KO

    68

  • Dejv

    46

  • mnih

    43

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki


  • Posty:  311
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.11.2003
  • Status:  Offline

Quintonowi brakuje czegoś od czasu 2 porażki z Silvą. Za mało agresji, pewności siebie? Jednak na Liddella, jego obecna dyspozycja może wystarczyć. "Kokainowy" Chuck nie poczynił jakiś dużych postępów. Parterowcy itp. jak debile pchają się z nim do walki w stójce, i tylko ułatwiają mu zadanie. Poza tym, żaden z ostatnich rywali Chucka, nie ma takiej pary w łapie jak Quinnie. Dla mnie szanse 50-50, z lekkim wskazaniem na Rampage'a. Nie sądzę jednak, aby walka toczyła się w parterze.

46204812740b7d45acaa48.gif


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

jeee UFC zatwierdziło walke Liddella z Jacksonem :) to sie przkonamy na UFC 71 :)

 

ja dalej uważam, że Liddell rozjedzie Jacksona. Chciałbym zobaczyć jego walkę z Shogunem :)

...

  • Posty:  1 459
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.09.2005
  • Status:  Offline

ja dalej uważam, że Liddell rozjedzie Jacksona

 

to może kurde jakieś forumowe zakłady zorganizujemy? :P

Do It Like A BOSS !

52212044855de371531fdf.jpg


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

UFC mocno się wzmocniło co nawet cieszy mnie pomimo,że nigdy za tą federacją nieprzepadałem. Ciekawie może być gdyby kiedyś w przyszłości doszło do walki Cro Cop vs. Werdum,a sądze że kiedyś do takiego pojedynku dojdzie.

 

Rampage vs. Liddel ? Również daje 50-50,ale ze wskazaniem....nie bez wskazania :D .


  • Posty:  852
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2004
  • Status:  Offline

Ja czuje, że Filipovic zdominuje te federacje w swojej kategorii wagowe i kiedyś spotka się jeszcze z Fedorem. Ciekawe kim wzmocni się jeszcze UFC hmmmm
...

  • Posty:  10 258
  • Reputacja:   275
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

mnie cieszy obecnosc Cro Copa w UFC... kibicowalem mu jeszcze w czasach K1 czy Pride i nigdy nie moglem zrozumiec, jak Mirko, nawet w swojej najlepszej formie, nie mogl znalezc sposobu na Fedora

 

Ja tam Cro Copa nigdy nie lubiłem, może zawodnik jest z niego i zajebisty (walki też potrafi robić ekstra), ale jako człowiek to straszny buc (sztywniak, bez poczucia chumoru, totalnie drętwy podczas wywiadów) i niewdzięcznik. Jak dziwka sprzedał się UFC (mimo, że w PrIde miał zagwarantowaną walkę o tytuł) bo wiedział że w UFC z palcem w dupie (Tim "Who?" Sylvia... WHAT?) zdobędzie World Title'a i zdominuje wagę ciężką (a z Fedorem może być Mission Imposible 2). Poleciał totalnie na kasę (tu mu się akurat trochę ciężko dziwić, bo kontrakt ponoć dostał największy w historii MMA) zapominając zupełnie (a to już totalnie żałosne zagranie a'la Brock Lesnar), że to dzięki PrIde (to ten Fed go wypromował a nie np. K-1) znajduje się w czołówce światowych figterów i jest rozpoznawalny przez każdego fana MMA. Trochę się jednak chłopina przeliczył odnośnie UFC i World Title'a, bo obecnie z Couture'em nie pójdzie mu tak łatwo (jak poszło by mu z Sylvia'ą), chociaż obstawiam że w porównaniu do Fedora - będzie to i tak kaszka z mleczkiem (tak czy siak Chorwat zdobędzie ten tytuł w UFC, po prostu będzie się musiał trochę bardziej napocić). Żałosne jest tylko to całe pierdolenie Mirosława, że chce walczyć i pokonywać najlepszych (a Ci są przecież w PrIde) w świetle jego późniejszego przejścia (łatwiejsi przeciwnicy, wręcz gwarancja zdobycia World Title'a, większa kasa) do UFC. I po co takie frazesy? Wolę już wyrachowanych gości pokroju Lindland'a, który od zawsze mówi w wywiadach, że walczy wyłącznie dla kasy, będzie się prał gdziekolwiek gdzie dostanie większy szmal i z kimkolwiek za odpowiednią kasę. Chłopina przynajmniej nie ściemnia i nie dorabia jakiejś fałszywej ideologii.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

  • 3 tygodnie później...

  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

rezultaty z UFC 69 - Shootout

 

 

Luke Cummo pokonał Josha Haynesa przez KO w drugiej rundzie

Marcus Davis pokonał Petea Spratta przez poddanie (ankle lock) w drugiej rundzie

Thales Leites pokonał Petea Sella jednogłośną decyzją

Heath Herring pokonał Brada Imesa jednogłośną decyzją

Kendall Grove pokonał Alana Belchera przez poddanie (duszenie) w 2giej rundzie

Yushin Okami pokonał Mikea Swicka jednogłośną decyzją

Roger Huerta pokonał Leonarda Garciae jednogłośną decyzją

Josh Koscheck pokonał Diego Sancheza jednogłośną decyzją

Matt Serra pokonał Georges St. Pierrea przez TKO (uderzenia) w pierwszej rundze i został nowym mistrzem UFC

 

 

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

I jak tam po gali Pride ? Bo prawde mówiąc patrząc po wynikach to zdecydowanie była porywająca za to porażka Arony całkiem nawet mnie zaskoczyła (pomimo tego,że tak po cichu na to liczyłem). Czyżby Sokodjou wyrastał nam na nową gwiazde ?

  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

sorry wczoraj nie miałem czasu wrzucić wyników

rezultaty z PRIDE 34 - Kamikaze

 

 

Yoshihiro Nakao pokonał Edsona Drago przez poddanie (Neck Crank) w pierwszej rundzie (9:15)

Eric"Butterbean"Esch pokonał Zuluzinho przez poddanie (klucz) w pierwszej rundzie (2:35)

Makoto Takimoto pokonał Zelgaa Galesica przez poddanie (Kimura) w pierwszej rundzie (5:40)

Gilbert Yvel pokonał Akirae Shoji przez TKO (uderzenia) w pierwszej rundzie (3:04)

James Thompson pokonał Dona Frye przez TKO (uderzenia) w pierwszej rundzie (6:23)

Shinya Aoki pokonał Briana Lo-A-Njoe przez poddanie (Armbar) w pierwszej rundzie (1:33)

Rameau Thierry Sokoudjou pokonał Ricardo Aronae przez KO w pierwszej rundzie (1:59)

Jeff Monson pokonał Kazuyukiego Fujitae przez poddanie (Rear Naked Choke) w pierwszej rundzie (6:37)

 

 

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

Wyniki już wczoraj wrzuciłem na Attitude tak więc nie musiałeś się za bardzo martwić brakiem czasu :D . Chyba za dużo ludzi (przynajmniej z naszego forum) tą galę się nie zainteresowało bo coś rozmowa na jej temat nie idzie do przodu. Zresztą tak jak napisałem w ostatnim poście gala nie była raczej porywająca.

  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

No - Fujita dostał po pysku - ciesze się niezmiernie :)

 

Widziałem walkę Butterbean'a z Zulu - porażka :-x

 

Szkoda, że Zelg przegrał, bo szczerze powiedziawszy na niego liczyłem :(

 

 

No - to była ostatnia gala Pride'a pod bander'ą DSE. A teraz rozpoczyna się era "Pride FC Worldwide" i braci Ferttita oraz zapewne zunifikowanych zasadach.

 

Co do walki Ricardo Arona vs. Rameau Thierry Sokoudjou - to dla mnie kompletny szok :shock:

 

 

No i Minotauro w UFC :( Widać, że "ślepota" na jedne oko mu nie przeszkadza. Jak tak ma wyglądać cały interes z Pride oraz UFC, to ja dziękuje.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 273
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Co do UFC69: jestem rozczarowany porażkami GSP i Sancheza.Serra dosłownie zniszczył Kanadyjczyka,którego jestem fanem.

Co do Pride34: rozpiska Kamikaze nie wróżyła niczego dobrego.Walkę freaków przemilczę.Frye przegrał z kondycją a nie zThompsonem (niech go ktoś w końcu nauczy porządnie uderzać...).Yvel trafił na zawodnika słabszego fizycznie - szkoda Akiry.Drago niczym nie zachwyca wPride - zbyt łatwo jest poddawany jak na kogoś kto trenuje zBTT.Fujita przegrał...cóż wydaje mi się,że się nie starał :) Monson jest świetny w parterze,ale w stójce strasznie powolny - wstyd,że ten pan walczył w main event'cie.Gelesic pokazał,że nie miał nic do pokazania w parterze :) Czarny pas judo bez problemu go poddaje(i bardzo dobrze :) Człowiek guma,potwór narodzony z połączenia judo i bjj,Aoki - mój nowy idol.Ten chłopak jest rewelacyjny i nie ważne,że walczy w kalesonach ;] Jedynie naprawdę ciekawy pojedynek tego wieczoru Rysiek vs. Sokou zakończył się szybko,więc można czuć niedosyt.Nie mówię,że sędzia się pośpieszył.Mam na myśli to,że liczyłem na co najmniej drugą rundę,a tu Kameruńczyk niszczy dwóch bardzo dobrych zawodników w niecałe dwie i pół minuty.The BTT Hunter :) Cóż można o nim powiedzieć?Dobrze boksuje i do tego ma kowadła w obu łapskach (Arona padł po uderzeniu prawą,Minoturo-lewą-to chyba jednak nie był lucky punch).Poza tym nie dał się obalić Ryśkowi(który podobno każdego potrafi sprowadzić do parteru).Biorąc pod uwagę to,że dobrze zna judo i trenuje zTeamQuest,można domyślać się,że nie jest beznadziejny w parterze.Może jesteśmy świadkami narodzin nowej gwiazdy.Muszę dotrzeć do walki,którą przegrał pod koniec 2006 roku(WEC24).Jak ktoś ma uprzejmie proszę o podzielenie się :)

WZIĄŚĆ? W języku polskim nie ma takiego słowa! Mów poprawnie a będziesz pisać poprawnie.

[you] zostań bohaterem,

bądź honorowym dawcą krwi


  • Posty:  2 014
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.11.2003
  • Status:  Offline

Sokoudjou = PREDATOR - taki dostał przydomek.

 

Mnie ten chłopak po prostu zadziwia. To co pokazał w dwóch walkach - to wielka klasa. Rowalić całe BTT, to w jego wykonaniu majstersztyk. Chociaż i tak na razie nie wiemy na co go stać (ja czekam na jakąś dłuższą walkę oraz to, kiedy pojedynek zejdzie do parteru) - wtedy będziemy wszystko o nim wiedzieć. Jednak jeśli w następnych walkach miałby pokazać się jak teraz, to chyba będziemy mieli największy talent w MMA od czasu pojawienia się w Pride Fedor'a. Fedor'a którego nie wiadomo jak potoczy się przyszłość w Pride, bo pojawiły się pogłoski, że jakby co, to mógłby dłużej posiedzieć w BodogFight. Z drugiej strony myślę jednak, że Ferttita nie przepuszczą takiej okazji i będą próbowali zatrzymać go u siebie (czyt. w Pride lub w UFC) na "siłe" - czyli odpowiednie $$$ zrobią swoje.

 

Aoki - co do niego, to faktycznie - facet jest świetny w ringu.

 

Kurcze - ostatnio MMA zrobiło się naprawdę ciekawe i co więcej - nie jest aż tak przewidywalne jak miało to miejsce kiedyś.

"Jesteś niebem obserwującym chmury. A wydarzenia, ludzie, sytuacje, to obłoki, które po nim przepływają. Tylko przepływają. Dlatego nie próbuj ich zatrzymać, bo na pewno odpłyną wcześniej, czy później. Gdy przytrafia Ci się coś pięknego albo bolesnego, powinieneś zrobić krok, odstąpić od siebie i popatrzeć z dystansu. Ludzie, których kochasz, to właśnie takie chmury. Są na Twoim niebie dłużej lub krócej, ale nigdy na zawsze"

  • Posty:  1 977
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.11.2003
  • Status:  Offline

W zasadzie ciężko mowić tutaj coś więcej po dwóch walkach o Sokoudjou,ale nie ma co ukrywać,że pokonanie takich dwóch fighterów jak Minotoro i Arona to nie może być przypadek (w pierwszej walce mówiono o przypadku,ale w drugiej to już nie za bardzo). Ciekawe jak dalej pójdzie jego kariera (chce zobaczyć jego walkę z Shogunem).

 

Wątpie aby Ferttita "puścił" Fedora. Jest to po prostu za wielka gwiazda tym bardziej,że jeszcze pojawiły się kiedyś plotki o tym,że możliwy jest jakiś występ Rosjanina w UFC. W ogóle ostatnio waga ciężka w Pride mocno poleciała na twarz,ale przynajmniej tyle,że jak dobrze pomyślą to może jakieś występy dobrych zawodników z Pride w UFC i na odwrót dodadzą jakiegoś smaczku obydwu federacją.

 

P.S. Mnih tą walkę,w której Sokoudjou przegrał masz na YouTube. Oto link: http://www.youtube.com/watch?v=kBvNjQMjrC4 .

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 103 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 018 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 575 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 883 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Za nami gala TNA Unbreakable 2025, która w czwartek odbyła się w Las Vegas. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych informacji z tego show. Na początek dostaliśmy dwie walki w ramach turnieju o TNA International Championship. Eric Young pokonał JDC i Zachary'ego Wentza. A Steve Maclin okazał się lepszy od Ace'a Austina i Eddiego Edwardsa. Tym samym Young i Maclin mieli zawalczyć jeszcze tego samego wieczora z AJ Francisem. Na otwarte wyzwanie Moose'a odpowiedział... Sidney Akeem (znany jako Reggie i SCRYPTS w WWE). X-Division Champion poradził sobie z rywalem, był to non-title match. Link do filmu Mike Santana i bracia Hardy pokonali braci Nemeth i Mustafę Aliego. W decydujących momentach Ali opuścił ring, unikając konfrontacji z Santaną. Edwards i JDC zaatakowali na zapleczu Zachary'ego Wentza. Mimo kontuzji Joe Hendry i Masha Slamovich byli lepsi od Frankiego Kazariana i Tessy Blanchard. Sami Callihan pokonał Mance'a Warnera w brutalnym Barbed Wire Massacre Matchu. Link do filmu Chris Bey pojawił się, by podziękować wszystkim za wsparcie podczas jego rehabilitacji. Link do filmu W walce wieczoru Steve Maclin pokonał AJ Francisa i Erica Younga, zostając nowym i jednocześnie pierwszym w historii mistrzem International. Warto podkreślić, że Maclin przypiął Francisa, co oznacza, iż to EY będzie pierwszym rywalem Steve'a w obronie mistrzowskiej. Link do filmu Link do filmu Skrót gali: Link do filmu Przeczytaj wpis na portalu Wrestling.pl
    • KyRenLo
      WrestleMania 41 Dzień Drugi: Iyo Sky (c) vs. Bianca Belair vs. Rhea Ripley: Podobnież Panie mają otwierać drugi dzień. Sama rywalizacja niestety nie zachwyciła. Obie rywalizacje kobiece o główne tytuły niestety zawiodły. Na szczęście sam finał, czyli walka powinna wyjść z takim składem wręcz wybitnie. Chciałbym, żeby Iyo tytuł obroniła i coraz bardziej zaczynam w to wierzyć. Rhea i Bianca tak się skupią na sobie, że Iyo jakoś to wykorzysta i pozostanie mistrzynią. Życzeniowo i z sercem do tego podejdę. Ostateczny typ: Iyo Sky. Liv Morgan and Raquel Rodriguez (c) vs. Bayley and Lyra Valkyria: Zapowiadało się na walkę Bayley vs. Roxanne a tutaj ostatecznie skręciło to w taką stronę. Cóż, Bayley jest w karcie, więc się cieszę. Fajnie też, że i Lyra się załapała, ale ona powinna być zajęta obroną swojego tytułu. Na ostatnim RAW Bayley w singlowej walce pokonała Liv, więc szanse na nowe mistrzynie zmalały do zera. Ostateczny typ: Liv Morgan/Raquel Rodriguez. AJ Styles vs. Logan Paul: To jest ta waleczka, którą chyba jako pierwszy przewidziałem kawałek czasu temu. Pewnie znajdą się tacy, którzy będą zawiedzeni, że Fenomenalny w jednej ze swoich ostatnich Wrestlemanii dostaje takiego rywala. Mnie tam osobiście to nie przeszkadza. Sama walka powinna wyjść dobrze. Logan to ugra. Ten nowy finisher Logana wygląda kosmicznie. Ostateczny typ: Logan Paul. Bron Breakker (c) vs. Penta vs. Finn Bálor vs. Dominik Mysterio: Jedna z tych walk, na którą czekam na najbardziej i tutaj nie chodzi tylko o sam poziom ringowy, który i tak pewnie będzie dobry, ale o sam fakt, co może się wydarzyć. Fatal four-way match, więc idealny moment, żeby bez większych strat Bron stracił tytuł i poszedł wyżej. Balor z singlowym tytułem w 2025? A niby, po co? W takim razie w grze Dominik i Penta. Będę bardzo mocno trzymał kciuki, żeby Dom dostał swój moment i został mistrzem. Zasłużył na takie wyróżnienie. Ostateczny typ: Dominik Mysterio. Damian Priest vs. Drew McIntyre: Sam program w sobie był jednym z ciekawszych w Drodze na Wrestlemanię. Stypulacja powinna znacząco pomóc. Oby polała się krew i oby wyszło godnie.  Ostateczny typ: Drew McIntyre. Cody Rhodes (c) vs. John Cena: Trochę też rozczarowanie. Spodziewałem się więcej. Myślałem, że Cena jako Heel będzie ciekawszy. Liczyłem, że The Rock też wpadnie, chociaż na jedną tygodniówkę. Na dziś (Może to zmienić odcinek Smackdown) moim zdaniem delikatnym faworytem Cena. Nieostateczny typ: John Cena.
    • falas2005
      Warto podkreślić, że cały bum na May to mega rozbudowana historia z Toni Storm u boku. Tak naprawdę poza tym feudem nic o niej nie wiemy. Zaraz się może okazać, że Mariah w zupełnie nowym miejscu i z czystą kartą już nie będzie tak błyszczeć.
    • IIL
      Tę RTWM świetnie opisuje figura woskowa Triple H:
    • MattDevitto
      Nie jestem do końca przekonany, na główny roster przyjdzie czas. Lepiej dla niej samej żeby na spokojnie budowała swoją pozycję w WWE jak Vaquer czy Giulia niż rzucono ją na głęboką wodę w starciu np. z Charlotte w głównym rosterze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...