Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Mistrzostwa Świata 2010 - Dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Po odpadnięciu Brazyli i Ghany, teraz dla mnie kazdy moze zdobyc mistrza oprocz Niemiec, a raczej reprezentacji emigrantow z Niemiec.

Najbardziej jestem za Argentyna, ale cos czuje ze dzis bedzie ciezko...

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

  • Odpowiedzi 544
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Longer

    48

  • Euz

    47

  • N!KO

    38

  • Point

    30

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Szkoda mi Ghany, ktora wczoraj zagrala calkiem dobrze, ale nerwy na koncu wziely gore. Rowniez nie chcialbym, aby to Niemcy zdobyli Mistrzostwo. Mam nadzieje, ze Argentyna zdola pokonac Niemcow, ale jak napisal Streetovs, bedzie ciezko. Reprezentacja Hiszpanii powinna spokojnie ograc Paragwajczykow.

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jesli to bylo Argentynskie tango, to Niemcy znali kroki juz przed meczem.

Pogrom ekipy Maradony i wreszcie potwierdzenie tych plotek, ze Albicelestes pod wodza legendy futbolu nie sa reprezentacja rewelacyjna. Mlodziutcy Niemcy (choc wciaz ich tak samo, albo i bardziej, nie cierpie) zasluzyli na zwyciestwo o wiele ladniejsza gra. Przy bramce Arne Friedricha.. gwiazdy futbolu z Ameryki Poludniowej zostaly osmieszone. Nadzieja w Hiszpanii... Brak slow. Awaria systemu. N!KO sie wylogowuje

Edytowane przez N!KO

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  798
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  31.12.2006
  • Status:  Offline

W koncu potwierdzenie moich slow jeszcze sprzed mundialu, ze Argentyna nic nie zdziala:)

Maradona nie nadaje sie na trenera, a Argentyna nie tworzyla druzyny;]

Nimecy zagrali perfekcyjnie, a Klose ma wielka szanse przescignac Ronaldo:)


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Chyba Kościół wyznawców Diego Maradony jest już szykowany do rozbiórki :D Ale nie mogę uwierzyć w taką miazgę. Jak można przegrać tak wysokim wynikiem? Jeszcze Argentyna. Deutsche-Machine (te skur***le) idą z kapmanią po Puchar Świata. Znów my Poloczki będziemy mieć kapustę. Tego meczu nie trzeba opisywać długo, bo można powiedzieć krótko, że Niemcy przejechali się z Argentyną jak z kupą gnoju...

 

Dziś liczę na Hiszpanię i bardzo ciekawy mecz półfinałowy w Durbanie :D


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

Mam tylko pare pytań do Maradony :

- Dlaczego nie grał Milito ?

- Dlaczego nie grał Veron ?

- Dlaczego grał Maxi Rodriguez ?

- Dlaczego nie zrobił w przerwie zmian ?

- Dlaczego Di Maria był tak chujowy a mimo to nie zszedł ?

- Dlaczego nie powołał Cambiasoo ?

- Dlaczego nie powołał Zanettiego ?

- Dlaczego nie mógł znaleźć lepszego obrońcy od Demichellisa ?

:?

:shock: :x :-x

14078636424fdfa1a4c8062.jpg


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Niemcy są po prostu genialni Spodziewałem się ich zwycięstwa, ale nie aż takiego. Są jak dla mnie głównym kandydatem na mistrza, bo słabiutka Hiszpania i nudna Holandia raczej im nie zagrożą.

Messi po raz kolejny udowadnia, że nie potrafi poprowadzić drużyny w trudnych momentach. Jest nieziemsko nieskuteczny, nie tylko nie potrafi strzelać tym mocnym rywalom, ale także najsłabszym jak rozrywana konfliktami Nigeria. Już jest skreślony z listy najlepszych piłkarzy świata, tym turniejem pokazał, że na to nie zasługuje. Bo można być jednym z lepszych w swojej lidze, ale to właśnie Mundial pozwala zapisać się złotymi zgłoskami w historii futbolu. Na pewno nie zasługuje on na postawienie go obok choćby Pelego. Jest po prostu średniej klasy piłkarzem, nie potrafiącym poderwać drużyny w kluczowych momentach. To samo zresztą można powiedzieć o Rooneyu.

 

Maradona pokazał tym meczem jak żałosnym jest trenerem. Najsmutniejsze jest to, że on jest w Argentynie bogiem i możliwe, że wcale go nie wyrzucą. Taktyka 4-1-5 może się sprawdzać na jakichś ogórach, ale Niemcy to najlepsza drużyna na tych mistrzostwach, więc nie wiem co sobie koleś myślał.

 

Niektórym Polakom pewnie wyda się to dziwne (szczególnie tym, którzy na oczy Niemca nie widzieli), ale kibicuję naszym sąsiadom z całego serca. Grają pięknie i nie widzę innej opcji jak ich zwycięstwo na turnieju.


  • Posty:  478
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.12.2008
  • Status:  Offline

Mam tylko pare pytań do Maradony :

Dlaczego został trenerem? :D

 

Obstawiałem zwycięstwo Niemców 1:0, ale 4:0 to w snach bym się nie spodziewał takiego pogromu. Róznica klas między dwoma drużynami była ogromna. Zgadzam się w 100% z wypowiedzią dotyczącą Messiego. W ogóle wszystkie gwiazdy które były kreowane przez media zawiodły. Rooney, Messi, Ronaldo. Bardzo się cieszę, że kolejna europejska drużyna znalazła się w półfinale. A tak ludzie napinali się i podniecali, że Ameryka Południowa itd. i dobrze im tak. Europa rządzi! Dziś Hiszpania wygrać musi i będziemy mieć piękny półfinał i rematch z finału Euro 2008.


  • Posty:  133
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.10.2009
  • Status:  Offline

Ale czemu pytania do Maradony? On się na tym nie zna moim zdaniem haruje za niego sztab ludzi a on ma być tylko twarzą tego całego zespołu. Pogadać coś powspierać i tyle on za nich nie odpowiada tak jak my myślimy.

  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Maradona jest mi tak na prawde obojetny, ale mimo wszystko chcialem, aby prznajmniej nacieszyl sie Polfinalem. Messi moim zdaniem nie zawiodl, bo zrobil najwiecej na tym Mundialu dla Argentyny. Widoczny juz w meczu z Meksykiem byl brak Samuela, a Maradona oczywiscie wystawil i Demichelisa, ktory jest slaby i Burdisso, ktory bez Samuela gowno gra.

 

Dlaczego nie grał Milito ?

 

Maradona stawia na mlodziez. :twisted:

 

Ogolnie to zabralko Zanettiego, ktory na pewno bylby podpora, bo sam Messi nie wystarczyl. Mowi sie trudno. Niemcy jak dla mnie graja slaby, ale skuteczny futbol i tylko to im pomaga.

 

Za 39 min licze na Hiszpanie. I oczywiscie chce, aby to Hiszpania pokonala Niemcow. :-x


  • Posty:  1 872
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2004
  • Status:  Offline

Argentyna ma bardzo powazny problem w defensywie, nie wiem co tam robi Demichelis i Gutierez, Maradonie moze sie odbic czkawka niepowolanie Milito i Zanettiego.

 

Amen. ;)


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Paragwaj vs Hiszpania

 

Ogółem dobre widowisko. Niesamowite emocje szczególnie były przy rzutach karnych. Najpierw Santo Iker później istne szaleństwo - pewnie strzelony karny Alonso (nie uznane, bo weszli za wcześnie w pole karne), a później ten sam zawodnik bardzo źle uderza. Gdyby podniósł tą piłkę Villar nie miałby szans. Ale w końcówce kolejne szaleństwo pod bramką Paragwaju, ile było tych słupków chyba z 3. Niezawodny Villa. Pod koniec znów pokaz umiejętności Ikera, lecz przy tym strzale Lucas'a się nie popisał. Ahhh elektryzuje mnie ten półfinał, z chęcią zobaczyłbym Niemców pokonanych, jednak zasługują na respekt za tą grę, którą prezentują na tym Mundialu. Finał? Po cichu liczę na Urugwaj - Hiszpania, ale ci pierwsi mogą nie podołać ograniu Oranje. La Furia Roja też łatwego meczu nie będzie miała. Ba, to będzie dramatyczna walka, muszą pokazać o 2 nieba lepszy futbol niż dziś z Paragwajem, który odpada w b. dobrym stylu.


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Paragwaj vs Hiszpania

 

No i niestety sędziowie znowu okradają ubogich tym razem z Paragwaju, a Hiszpanie wygrywają małym nakładem sił. Szkoda, bo po pierwszej połowie powinno być 1-0 po golu Valdeza, ale arbiter dopatrzył się spalonego, na którym był... Cardozo. Później jeszcze rzut karny, wykonywany nieudolnie przez Cardozo. Hiszpanie wymęczyli jakoś swojego gola i dowieźli 1-0 do końca. Jednak z taką grą to raczej nie mają czego szukać w starciu z Niemcami. O ile o Holendrach można powiedzieć, że się oszczędzali, to Hiszpanie na tym turnieju grają po prostu słabo (może poza Villa). Szkoda, bo mogło być 2-0 dla Paragwaju z którego nie było by już powrotu do meczu dla Realobarcelonowców. Tak jak się spodziewałem (coś często mi się sprawdzają te moje przypuszczenia na tych mistrzostwach ) nie był to łatwy mecz, a Paragwaj zagrał bardzo ambitnie i nawet byłem trochę zaskoczony jego dobrą grą.


  • Posty:  796
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.12.2003
  • Status:  Offline

Swietny mecz, ale strasznie mi szkoda Paragwaju. Tym bardziej, ze Valdez zdobyl bramke w pierwszej polowie, ktora powinna byc uznana - deja vu z meczu Anglia vs. Niemcy i sedziowie znowu psuja widowisko i nie ma fair play. Jesli mam spekulowac - niestety na szwabow nie bedzie mocnych... :/
WOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO

3247778034e83b336a7b43.jpg


  • Posty:  4 870
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.01.2007
  • Status:  Offline

Jestem niezmiernie szczęśliwy z wygranej, a raczej ze zmiażdżenia Argentyny przez Niemców. Przed meczem trochę wątpiłem w to, że Niemcom może się udać, ale to co pokazali było po prostu super. Mam nadzieję, że nic nich nie zatrzyma w drodze po puchar i to nie tylko dlatego, że im kibicuję, ale też dlatego, że po prostu grają najlepiej na tym mundialu i nie zawodzą w żadnym meczu.

 

Hiszpania - Paragwaj - myślałem, że Hiszpania pokaże więcej w tym meczu i szkoda mi Paragwaju, bo fajnie grali. No, ale to może i lepiej, że wygrała Hiszpania, bo Niemcy dojdą do finału i do zwycięstwa niszcząc samych faworytów i najlepsze ekipy i już nik tnie będzie mógł powiedzieć, że nie zasługiwali na ten triumf.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Grins
      Zelina i tak pójdzie dalej i za pewnie zdobędzie jako pierwsza meksykanka główne mistrzostwo, chociaż nie wiem zdobyła już jakaś babka z Meksyku głównego mistrzostwo kobiet w WWE? Jak nie, to pewnie ona będzie pierwsza ale dajmy jej czas dopiero co zdobyła swój pierwszy tytuł  nie ma co od razu pchać ją w główny obrazek to i tak dużo że rok temu podajże walczyła o główny pas czy tam dwa lata temu. 
    • Attitude
      Nazwa gali: DDT Dramatic Dream Takashimaya Vol. 3 Data: 31.05.2025 Federacja: DDT Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Takashimaya 1st Floor JR Exit Special Venue Format: Taped Data emisji: 03.06.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • CzaQ
    • Giero
      Za nami kolejny epizod WWE Friday Night SmackDown w drodze do Money in the Bank 2025. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. SmackDown otworzyła Bianca Belair, która przyznała, że nie jest jeszcze gotowa do akcji. Show odbywało się jednak w jej rodzinnym Knoxville w Tennessee, stąd się pojawiła. Szybko przerwała jej Naomi. Zdradziła, że była w domu rodziców Bianki i widziała album zdjęć. Przypomniało jej to czasy, gdy były szczęśliwe jako tag team. Belair jeszcze raz zaznaczyła, iż to koniec między nimi. Zdenerwowana Naomi skwitowała, iż chciałaby, by Bianca była na wózku inwalidzkim, tak samo jak jej matka. Wtrąciła się wreszcie Jade Cargill, która zaatakowała Naomi. Z tego zwinnie przeszliśmy do walki kwalifikacyjnej do Money in the Bank Ladder Matchu. Naomi pokonała Nię Jax i Jade Cargill. JC Mateo łatwo rozprawił się z R-Truthem. Po pojedynku z Solo kontynuowali atak, aż pojawił się Jimmy Uso. Wyatt Sicks ponownie zaatakowali tag teamy ze SmackDown – #DIY, Motor City Machine Guns, Fraxiom i Street Profits. Los Garza pokonali zespół Je’Vona Evansa i Reya Fenixa, jako przedsmak Worlds Collide. Przy stanowisku komentatorskim był NXT North American Champion Ethan Page, który zaingerował w pojedynek. Zelina Vega pokonała Albę Fyre. Duże zamieszanie wywołała Chelsea Green. Damian Priest ostrzegł mistrza US Jacoba Fatu. W kolejnej walce kwalifikacyjnej do MITB Matchu Andrade pokonał Jacoba Fatu i Carmelo Hayesa. Ponownie doszło do spięcia na linii Fatu – Solo Sikoa i JC Mateo. SmackDown kończyła konfrontacja Cody’ego Rhodesa i Jeya Uso z Johnem Ceną i Loganem Paulem. Skrót gali:
    • MissApril
      Zelina powinna już iść dalej jako mistrzyni US, trochę słabo to wygląda, a kręcenie się w kółko przy Albie, Piper i Chelsea jest po prostu nudne. Przydałoby się odświeżenie jej runu z inną zawodniczką na tym etapie posiadania pasa. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...