Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE Smackdown:Here Comes The pain.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2009
  • Status:  Offline

Siema all.Tutaj będziemy pisać pytania dotyczące gry oraz wszyelkie dyskusje na ten temat,widziałem ,że jeszcze nie było tematu na jej temat więc postanowiłem taki zamieścić.

Jest to gra na PS2(chyba tylko na ps2 ale nie wiem dokładnie)

Tutaj zamieszczę opis gry:

 

 

Seria SmackDown! od wielu lat przoduje na rynku gier wrestlingowych. Pierwsze dwie części ukazały się na konsolę Sony Playstation. Gra wyróżniała się pod wieloma względami, jednak najbardziej zauważalnym aspektem był gameplay. System gry był luźny, bardziej arcade'owy, co sprawiało że gra była niesamowicie miodna, czego nie można było powiedzieć o każdej grze o tej tematyce. Gra miała jednak jedną bardzo poważną wadę. Brak było realizmu. Lata mijały, kolejne dwie części gry ukazały się na starszą siostrę PSX'a. Poprawiona oprawa wizualna, kilka niewiele znaczących zmian, update'owany roster, tyle. Najnowsza odsłona serii SmackDown! o poddtule Here Comes The Pain wnosi jednak o wiele więcej.

 

 

WAŻNE ZMIANY

 

Pierwszym atutem gry jest bez wątpienia realizm, czyli to czego brakowało jej poprzednikom. Najbardziej widoczny jest weight decission. W poprzednich częściach nieważne było ile zawodnik waży. Trish Stratus bez problemu mogła wykonać Power Bomb na Big Show'ie. W SmackDown! 5 tego problemu nie ma. Waga ma ogromne znaczenie. Dla przykładu podam że na początku gry tylko trzech zawodników może podnieść wymienionego wyżej giganta. Są to : Brock Lesnar, Goldberg oraz Scott Steiner. Mówię na początku, dlaczego ? O tym później.

 

Następną zaletą jest system kontuzji. Obok nazwiska zawodnika, oraz "paska SmackDown!", zauważyć można małego ludka reprezentującego ciało danego wrestlera. W miare zadawania obrażeń poszczególnym częścią ciała (ręce, nogi, głowa i tłowie), mały ludek zmienia kolor. Gdy dana część ciała przybiera kolor czerwony, oznacza to że jest totalnie zmasakrowana. Wtedy można założyć na niej submission Hold i zakończyć walke. Także Submission System uległ znaczącym zmianom. Dawniej wystarczyło poznęcać się troche nad przeciwnikiem, założyć jakikolwiek sumbission hold, i przy odrobinie szczęścia było po walce. Tym razem tak nie ma. Jeżeli przykładowo głowa przeciwnika na wyżej wymienionym "ludku" jest czerwona, co oznacza że można bez wahania próbować submission, a my założymy submission hold na naprzykład nogi, nic nie wskóramy. Dzięki temu system gry jest jeszcze bardziej przyjemny. "Pracujemy" nad daną częścią ciała, i gdy "ludek" pokazuje nam że już wystarczy, zakładamy holda i... no właśnie !! Kolejna rewelacyjna zmiana !! We wcześniejszych odsłonach gry, każdy submission hold trwał najwyżej 5 sekund, u albo się powiódł, albo nie. Teraz wszystko zależy od nas. Zakładamy Hold, obok imienia naszego przeciwnika pokazuje się pasek, na nim kuleczka, nawalamy w dowolny klawisz (to samo robi przeciwnik) i kto ma szybksze palce, ten wygrywa. Oczywiście im bardziej przeciwnik jest pobity, tym mniejsze ma szanse gdyż ta kuleczka znajduje się bliżej naszego końca.

 

Kolejnym elementem gry który uległ zmianie jest grapple system. Wcześniej wystarczyło wcisnąć 'kółko' + kierunek na D-padzie, wtedy nasz zawodnik wykonywał przypisany tej kombinacji ruch. W SmackDown! 5 jest nieco inaczej. Są cztery rodzaje chwytania. SUbmission Grapple, Power Grapple, Signature Grapple i Quick Grapple. Każdy na jeden kierunek + "kółko". Dopiero gry nasz przeciwnik znajduje się w jednym z wymienionych uchwytów, ponownie wciskamy "kółko" i kierunek by wykonać akcję. Brzmi znajomo ? WWF No Mercy ? WWE RAW ? Nic podobnego. Wszystko odbywa się szybko i sprawnie, przez co luźny Gameplay nie ucierpiał.

 

Następna zmiana to nowe tryby walk. First Blood - kto pierwszy zacznie krwawić - przegrywa. Nie było tego w poprzednich częściach. Dlaczego ? Może dlatego że nie było krwi. Teraz jest. Kolejnym trybem jest Elimination Chamber Match. Sześciu zawodników, wielka klatka z łańcuchów oraz tytułowe komory. Co kilka minut wypuszczany jest kolejny zawodnik. Przeżywa ten który nie zostanie wyeleminowany. Tryb ten został doskonale odtworzony. Można rozbijać szyby w komorach (przeciwnikami oczywiście ;), wspinać się na nie oraz na klatkę. Ostatni rodzaj walki to Bra And Panties. Tylko dla Div. Która pierwsza "okroi" ubiór przeciwniczki do majteczek i stanika - wygrywa. Też fajne. Oczywiście zostały wszystkie znane nam już tryby z poprzednich części gry.

 

Sezon

 

Sezon moim skromnym zdaniem jest świetny. Na początku ustalamy rostery RAW i Smackdown, kto ma być Heel'em a kto Face'em, oraz oczywiście wybieramy zawodnika. Pierwsze co rzuca się odrazu w oczy to system atrybutów oraz Superstar Points (znane z SD!4). System atrybutów to świetna sprawa. Siła (wiadomo), szybkość (decyduje o tym jak szybko się ruszamy i wspinamy na drabiny, klatki itp), technika (jak dobrze reversujemy akcje przeciwników), wytrzymałość, oraz Submission (jak długo możemy trzymać przeciwnika w uchwycie) to cztery atrybuty. Zależą od zawodnika którego wybierzemy. Dla przykładu Rey Mysterio jest szybki jednak słaby i mało wytrzymały, zaś Kane jest silny i twardy jednak wolny. Po każdej sezonowej walce (wygranej) dostajemy tzw. punkty doświadczenia, które potem przeznaczyć możemy na rozwijanie atrybutów. Każdego wrestlera można "dopakować" na maxa (każdy atrybut od na 10), jednak każdy z zawodników ma limit. Dla przykładu, nawet jeśli Big Show będzie miał szybkość na 10, owszem, będzie szybszy, jednak nigdy nie będzie tak szybki jak Ultimo Dragon, a Ultimo Dragon nigdy nie będzie tak silny jak Big Show, nawet jeśli jego siła będzie na 10. Superstar points dostajemy za wygrane walki, oraz za decyzje jakie podejmujemy (niżej), decydują one o tym z kim walczymy, o jakie tytuły itd.

 

Kolejnym atutem są storyline'y w których bierzemy udział. Pisałem na początku o tym że wybieramy czy jesteśmy heelem czy face'em. Z jednej strony ma to duże znaczenie, a z drugiej jednak nie, tzn że Heel może wziąć udział w anglu w którym będzie grał rolę face'a i odwrotnie. Nie przeszkadza to jednak tak bardzo. Storyline'ów jest mnóstwo, i są dość ciekawe. W niemal każdym z nich podejmujemy decyzje, za które później ponosimy odpowiednie konsekwencje. Naprzykład : Posiadasz WWE Title, Lesnar wyzywa cię o ten pas. Przez dwie gale rozwalacie się nawzajem, aż w końcu Stephanie McMahon traci cierpliwość i każe wam podpisać pakt o nie-agresji. Siedzicie więc przy stole na środku ringu, i dostajesz dwie opcje do wyboru. Podpisujemy pakt, lub udajemy ze podpisujemy. Przy pierwszej opcji jest wielce prawdopodobne ze nasz przeciwnik udawal, i mamy przechlapane. Jednak gdy wybierzemy opcje druga, dostajemy kolejne dwie możliwości. Zachowujemy ten fakt dla siebie, lub korzystamy i atakujemy przeciwnika który nie będzie mógł się bronić gdyż jeśli użyje przmocy, straci Title Shot. I trwa to aż do PPV na którym odbędzie się finałowy pojedynek. Wydaje się że to tylko nie znaczący dodatek ? Nic podobnego. Nie tylko sprawia to ogromną satysfakcję, ale ponaddto, wrestler który przegrywa w feudzie, ma prawo wyboru rodzaju walki na PPV. Drugi przykład : Vince McMahon wychodzi na ring, wywołuje nas, i proponuje zawarcie paktu. Jeśli się do niego przyłączymy, wyniesie nas na szczyt (przynajmniej tak twierdzi). Mamy więc do wyboru : podać mu dłoń lub uderzyć go w twarz. Jeśli się zgodzimy, z pozoru będzie łatwiej. Na kilku kolejnych galach Vince będzie udowadniał naszą siłe i umiejętności poprzez dawanie nam przeciwników typu Trish Stratus czy Rico, może dać nam szansę w walce o jakiś pas na który jeszcze nie zasługujemy (za mało Superstar Points), może też sędziować w naszych walkach co da nam ogromną przewagę. Jeśli Vince'a uderzymy - wiadomo, jak to Vince, zrobi wszystko by uprzykrzyć nam życie. Jeśli myślicie że grając ten sam scenariusz po raz drugi, znacie jego przebieg - mylicie sę. Wszystko zależy od tego czy jesteście Face czy Heel.

 

Oprócz tego można pójść na zaplecze i pogadać z innymi wrestlerami. Sytuacji jest mnóstwo. Możliwe rezultaty takich rozmów to : wywołanie walki Backstage (zdobywamy SP po wygranej lub tracimy po przegranej), utrata SP przez np wkurzenie rozmówcy lub gdy zostaniemy przez niego ośmieszeni lub zdobywamy SP gdy np. zdobędziemy jego szacunek. Jak powiedziałem - sytuacji jest mnóstwo - w każdej z nich wybieramy co chcemy zrobić lub powiedzieć. Np. rozmawiamy ze Stephanie McMahon. Możemy spróbować ją uwieść ;) Lub napotykamy Undertakera który mówi nam że mamy 2 wyjścia : easy way... Taker nas tylko slapnie by nauczyć nas szacunku, lub hard way, wiadomo co ;) Albo Goldberga, któremu co byśmy nie powiedzieli, to i tak zakończy się brawlem :P. To tylko kilka przykładów. Sytuacji jest mnóstwo, wszystko zależy od decyzji jakie podejmujemy, a czasem jest i tak że wiemy jaka będzie reakcja rozmówcy na daną odpowiedź, bo już to widzieliśmy, a okazuje się że wszystko się pozmieniało bo albo mamy mniej/więcej SP, albo też wcześniej byliśmy Face'em a teraz Heelem.

 

Co do poziomu trudności, znacząco on wzrósł. AI przeciwników jest wyższe, sędziowie reversuja prawie każdy nasz cios, przez co trudniejsze jest odwrócenie uwagi gdy np. nasz Tag Partner zostaje pinnowany przez przeciwnika. Nawet jeśli gramy na Easy, może być trudno, a to za sprawą genialnego, wspomnianego wyżej systemu atrybutów. Co z tego że przeciwnik zadaje mniej ciosów i łatwiej je kontrować, skoro np. walczymy Reyem Mysterio, słabiutkim i mało wytrzymałym, przeciwko Goldbergowi, którego 4 ciosy sprawią że już się nie podniesiemy. I to jest właśnie chyba największy atut gry. Nie wystarczy już walenie na ślepo jakichkolwiek ciosów, byle by jaknajbardziej uszkodzić przeciwnika. Trzeba robić to w czym nasz zawodnik jest najlepszy. Znaleść strategię. Co z tego że Big Show jest słaby technicznie i słabo reversuje, skoro i tak gramy Reyem, Mysterio, i nie tylko nie możemy go podnieść, ale oprócz tego nasze ciosy zadają minimalne obrażenia. I wcale nie jest powiedziane że Rey nie pokona Big Show'a ! Wręcz przeciwnie, będzie trudno, a nawet bardzo, ale w tym właśnie magia gry !! Ewentualnie przyjdzie w sezonie czas na Wrestlemanie. Ogólnie celem gry jest dostanie się do Main Eventu. Można dostać się na kilka sposobów, zdobyć pas przed Wrestlemania, wygrac Royal Rumble (RR to też baardzo rozbudowany i ciekawy scenariusz), wyzwać #1 contendera. Jeśli się nie uda - trudno. Można kontynuować sezon z zachowaniem wszystkich danych z ostatniego sezonu i dalej rozwijać zawodnika.

 

I ostatnia, zaleta, a zarazem drobna wada sezonu. Oprócz naszych walk na galach, rozgrywają się też inne. Wyniki są realne, nie zobaczymy sytuacji w której Steve Richars pokonuje Lesnara. I co najważniejsze, symulowani wrestlerzy sami zdobywają/tracą Superstar Points. Może się zdażyć że zdobędziemy danym zawodnikiem mnóstwo SP, porzucimy go na jeden sezon by pograć innym, a gdy wrócimy do niego, okazuje się że tych punktów ma 2x mniej, bo mu nie szło :D Wada jest to że na każdej gali odbywają się tylko 3 walki (łącznie z naszą), ale to szczegół.

 

Oprócz tego po każdej walce zdobywamy pieniądze, za które możemy robić zakupy w WWE Shopzone. Można tam znaleść ukrytych wrestlerów (legendy WWF), ubrania, zestawy ciosów, oraz takie duperelki jak - inne kolory majteczek i staników w Bra & Panties Match, czy Loading Screeny z Divami ;) Pieniądze można też wykorzystać w inny sposób, np. kupić sobie nr 30 na Royal Rumble, od aktualnego posiadacza (jeśli wam to zaproponuje). W każdej chwili możemy też odwiedzić naszego General Managera. Można tam poprosić o Title Shot, o przeniesienie na inny Show, oraz sprawdzić ile się ma w danym momencie SP.

 

Podsumowując, sezon jest tak rozbudowany, jest tak wiele możliwości, że szybko się nie znudzi, a zdobywanie kolejnych tytułów i pokonywanie Brocka Lesnara w 20 minutowym Last Man Standing daje satysfakcję, uwierzcie mi.

 

Grafika i dźwięk

 

Grafika w grze jest bardzo dobra. Wrestlerzy błyszczą się jak w rzeczywistości naoliwieni, co z daleka wygląda przepięknia, zaś z bliska troche gorzej gdyż czasem uwydatnia to niedokładnie uformowany model. Postury zawodników jak zwykle doskonale odwzorowane, gorzej z twarzami, jedne bardziej podobne, inne mniej. Areny ładnie zrobione, trójwymiarowa publiczność, każdy ludek coprawda zbudowany z kilku poligonów, jednak zauważyć to można tylko jeśli podejdziemy bardzo blisko (i w grze, i w rzeczywistości do telewizora). Animacje zawodników i ciosów już gładsze być chyba nie mogą. Efekty rozmazywania ekranu przy replayach wyglądają świetnie. Dźwiękowi też zbyt wiele zarzucić nie można. Doskonała, klimatyczna, ostra muzyka, chanty fanów (U-S-A, You Suck, [-imie wrestlera- sucks i wiele innych), dobrze odwzorowane dzwięki uderzenia danym przedmiotem o ciało przeciwnika. Jeśli miałbym się na siłę do czegoś przyczepić, to może do tego że kilku wrestlerów ma stare theme'y (Kane, RVD, Victoria, Dudley Boyz), ale to już nie jest wina producentów, a wykonawców tych theme'ów którzy nie zgodzili się na umieszczenie ich w grze (dlaczego ? Sam się zastanawiam).

 

Create A Superstar

 

CAS jest jak zwykle bardzo rozbudowany. Jest w nim doslownie niemal wszystko, formowanie ciala, twarzy, bogaty wybór ubrań i akcesoriów, ciosów też jest masa. Nie ma się co rozpisywać. Jednak najlepiej jest stworzyć swojego wrestlera i grać nim w sezonie. Jest to nie lada wyzwanie. Na początku, przy tworzeniu zawodnika, dostajemy odrobinkę punktów doświadczenia, przeznaczamy je na atrybuty, jednak rezultat jest dość ubogi. Rozwijamy go dopiero w sezonie, i żeby był naprawdę mocny, i miał szansę coś w wirtualnym WWE osiągnąć potrzeba dwóch czy trzech SmackDown'owych lat !!

 

Wady

 

Wady.. wad dużo nie ma, jednak kilka można zauważyć. Poważną wadą jest to że nie da się przerwać Submission Holdów. Gdy naprzykład walczymy w Tag Matchu, i nasz parter leży zamknięty w Ankle Lock'u, jedynym sposobem na uratowanie się przed porażką jest... znokautowanie sędziego. Inną wadą jest fakt że czasami (tylko czasami) storyline'y nie mają wobec siebie sensu. Np. przez osatni miesiąc byliśmy skumani z Vince'em, dał nam szansę wykazania się w Elimination Chamber, wygrywamy WWE Title, i na następnym RAW Vince wychodzi na ring i mówi że nie zasługujemy na ten pas. Poprostu kończy się jeden storyline, gra losowo wybiera następny i czasem może się zdażyć że będzie brakowało w tym sensu.

 

I to chyba jedyne wady które mogą w jakiś sposób obniżyć ogólną jakość gry. Są jeszcze drobne niedociągniecia, np. w walce Backstage może się zdarzyć że przeciwnik kierowany przez CPU, zablokuje się gdzieś między obiektami, jednak nie dzieje się to często i nie psuje zabawy (odrazu pomagamy koledze wyjść Irish Whip'em w ścianę :P).

 

 

______________________

 

pozdrawiam.

  • Odpowiedzi 134
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • OSD

    13

  • C3NA SUCK

    11

  • michal9433

    7

  • HcK

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.06.2009
  • Status:  Offline

Ta gra jest ponoć świetna,widziałem kilka GamePlay i naprawde niezła.Gra nawed chyba podchodzi pod Svr (bo to chyba poprzednik Svr)bo jak siedziałem na jakiejść stronce to było,serie gry SmackDown i było SmackDown2,3,4,5(Here Comes The Paing)i dalej vs Raw...:)

  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2008
  • Status:  Offline

SvR to dalej seria Smackdown, po prostu ze zmienioną nazwą. Wg. mnie Smackdown HCTP to najlepsza odsłona serii razem z Shut Your Mouth. Sterowanie jest bardziej arcade'owe przez co akcja toczy się szybko, porównajcie to z następnymi częściami, np. SVR08 jest przy tym ślimaczy. Losowo generowany tryb sezonu daje dużo frajdy. Gra jest doskonała, co tu dużo mówić. A jeżeli ktoś umie hackować programami typu Action Replay albo Codebreaker, można robić na serio szalone mecze, np. Ladder match w klatce z Hell In A Cell z 12 stołami i brońmi z TLC :D :D .

  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2009
  • Status:  Offline

Uuuu....muszę się kiedyś tego hackowania nouczyć...:) gra przyjdzie do mnie jutro.A możesz powidzieć tutaj jakieś podstawowe sterowanie?lub dać jakiś linke jeśli możesz? bardzoe by mi to się przydało :) myślałem że svr 08 jest szybsze ale widzę że jednak nie...no nic ,dziękuje ci za tę wyczerpującą odpowiedź ;P wygląda na to że nie dużo ludzi z forum gra w tę wybitną gierkę xD

  • Posty:  7
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.12.2008
  • Status:  Offline

Lewy analog - Chodzenie

Prawy analog - Taunt

X - Uderzenie

[] - Akcja (podnoszenie broni, wychodzenie z ringu itp.)

/\ - Bieg

O - Irish Whip

O + kierunek na d-padzie - Chwyt

R1 - zmiana celu

L1 - finisher

R2 - blokowanie chwytów

L2 - blokowanie uderzeń


  • Posty:  55
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.06.2009
  • Status:  Offline

spoko dzięki ;P dzisiaj dostałem gierke...Nie wiedziałem że jest tak trudna xD ale fajnie się pyka ..;P

 

[ Dodano: 2009-11-10, 23:09 ]

mam pytanie,jak wyciągnąć jakieś krzesło albo coś z pod ringu?e?hm?


  • Posty:  215
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2008
  • Status:  Offline

2pac71, następnym razem postaraj się znaleźć odpowiedni przycisk, bo pomimo, że ja też nie wiedziałem to po 5 sekundach odkryłem jak dokonać tej nie możliwej rzeczy. Wyciąga się kwadratem tylko bez analogu.
The BEST there is... The BEST there was... The BEST there ever will be!

10665325394d4c3c61dc358.png


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

HCTP na emulatorze to bardzo fajna sprawa. Poziom trudności zajebisty, bo takim Christianem trzeba się trochę napracować by pokonać Bubbę Raya, a co dopiero Goldberga. Pamiętam, że grając Benjaminem miałem no 1 contender match z Takerem i praktycznie całą walkę wychodziłem poza ring, czekałem aż Taker podejdzie do lin i wykonywałem szybko jawbreakera przez liny (tylko tak można było chyba pokonać Grabarza, bo wystarczyły jego dwa rzuty i już moje ciało było żółte). Po pół godziny głowa Takera zaczerwieniła się, ja wszedłem na ring, dołożyłem superkicka i wygrałem. Poziom trudności to kapitalny plus tej gry. W dodatku można było niesamowite walki sypać w tej grze, choćby mój Triple Threat o pas US: Benoit vs Eddie vs Rhyno. Masa near falli, przerwanych pinów, połamane stoły, chair shoty, submissiony - normalnie masakra :) Jak dla mnie Here Comes The Pain jest kapitalną grą i warto się z nią bliżej zapoznać :)

  • Posty:  387
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.06.2009
  • Status:  Offline

K-Pel, A Jaki trzeba mieć komp żeby fajnie śmigało na emu???

  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

Dokładnie w Piątek wieczorem będę miał HCTP i będę go emulował na komputerze następującej konfiguracji:

AMD Athlon 64 x2 7750 (2.7ghz)

GeForce 9600GSO (384mb pamięci własnej.)

OCZ 2GB Ram.

Tuż po dostaniu gry i spróbowaniu zemulowania napiszę tutaj w temacie jak chodzi i ogólnie, jaka jest gra . Poza tym, podejrzewam, że gra jest miodzio sądząc po recenzji na IGN.

W sumie emulator już mam przygotowany, ale wpadnę do K-Pel'a na GG pogadać z nim o emulacji HCTP.

 

BTW:

:twisted:

7894118684ede4cf290d46.jpg


  • Posty:  320
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.09.2009
  • Status:  Offline

O kurczę niespodziewałem się, że ta gra jest taka dobra i ten roster... Kupuję!

1623504524b1fd2301336b.jpg


  • Posty:  909
  • Reputacja:   107
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Zamierzam jutro kupić Here Comes the Pain i mam jedno pytanko : Czy głosy wrestlerów są podłożone, czy lecą same napisy? Z góry dzięki za odpowiedź.

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline


  • Posty:  909
  • Reputacja:   107
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

A czy storyline'y często się powtarzają? Wolę się upewnić na 100% :P

6427638215a28716991f4b.jpg


  • Posty:  1 160
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2008
  • Status:  Offline

Jeszcze nie wiem czy się często powtarzają, ale wiem, że jest około 200 storyline'ów w HCTP :).

7894118684ede4cf290d46.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 76 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 000 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 691 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 181 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 555 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 875 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Debiut Reya Fenixa, czyli WWE szuka nowego Reya Mysterio, odcinek 2137... Chyba mogli z tym poczekać, aż odbędzie się WM41. Penta na RAW, Fenix na Smackdown, ale niestety, znając niechęć WWE do mocarnego promowania luchadorów, prędzej czy później bracia połączą siły jako Tag Team... Bladziutki ten segment Tiffany i Charlotte... Nie wiem, z czym córka Flaira miała większe trudności - z przebiciem się przez buczące Chicago czy z szerokim uśmiechem po tych wszystkich zabiegach? Tiffany mistrzynią mikrofonu też nie jest, a szkoda, bo ten tekst z bilansem 0-3 w rozwodach w ustach prawdziwej szefowej mikrofonu wybrzmiałby dużo mocniej... Chcesz się odbudować lub podkreślić nowy gimmick? Zawalcz z B-Fab! Taka walka przydałaby się takiemu Andrade . Walka Cargill - Naomi na WM41 wreszcie oficjalna. Btw. Jade ma budowę szefowej, ani grama tłuszczu, ale ciągle biega po tym ringu w tych lateksach lub pidżamach... Owens w Las Vegas nie w roli wrestlera, a najwyżej pokerzysty? Nie uwierzę, póki faktycznie nie zobaczę jego walki z Ortonem na WM. Ciekawi mnie, co jeśli ta kontuzja jest prawdziwa i Randy faktycznie nie ma rywala. Wpakują go do jakiejś walki o pas? Open Challenge na WM? A może wracający Black lub Rusev dostaną mocny start, wygrywając z Viperem? Fatu kontra LA Knight o US Title na WM. Ciekawe, co zrobi Solo - pomoże ziomkowi czy przeszkodzi? Roman, na litość, przestań udawać luzaka, bo Twój śmiech jest bardziej sztuczny niż przeciętny biust kobiecej gwiazdy WWE  Uwielbiam, jak bardzo zbędny w tej rywalizacji (o Heymana?) Punka z Reignsem jest Rollins. Aż się prosi o shocker, wygraną Setha na WM i zostanie kolejnym gościem Paula Heymana.   
    • Kaczy316
      Po tak dobrym Raw, możemy liczyć na dobre SD.....prawda? xD We will see!   Zaczynamy od CM Punka! Oj tak dajcie mi jego promo, on nigdy nie zawodzi! No dobra na początek to jest lizanie dupy fanom, ale przejdzie to w coś lepszego prawda? Dobra nie powiedział nic ciekawego poza podziękowaniami i w sumie tyle wyłapałem, lecimy dalej Heyman wbija na ring! Paul głównie chciał wiedzieć jaką przysługę chcę od niego CM Punk, bo Tribal Chief nie da mu spokoju, ale Punk nie chciał powiedzieć i bardziej zaciekawiło go, że Romualda tutaj nie ma, a potem dopowiedział, że ta przysługa to nie jego biznes i żeby Heyman dał znać kiedy Romuś się pojawi, segment standardowo całkiem w porządku, ale mam wrażenie, że za wiele nie wniósł do feudu, ale no odbył się.   O kurde był Axiom to teraz Nathan wbija na SD, też żeby przegrać, bo Rey Fenix debiutuję w tej chwili, ale kurde ale waleczka odda oj odda. O kurde Punk już dzisiaj ujawni przysługę Heymana, dobra to będzie ciekawie. Ponad 8 minut świetnego pokazu umiejętności jak i jednego tak i drugiego, świetnie to wyglądało, przyjemny pojedynek do oglądania, Rey wygrywa i jego finisher to będzie Mexican Muscle Buster jak widać, udany debiucik i po walce krótki wywiad ze zwycięzcą w ringu.   Przyjemne wideo promo Drew.   Czas na Knight vs Tama Tonga! Walka powinna wyjść dobrze, Knight raczej tu wygra. Ponad 9 minut fajnej walki, raczej pewna była tutaj wygrana Knighta, w sumie nie wiem co tu dodać, ale dzisiaj poznamy jeszcze rywala Knighta, bo Braun vs Jacob w LMS będzie o pretendenta do tytułu US na WM, będzie ciekawie!   Heyman na backu cieszył się z przyjazdu Tribal Chiefa, a tu wychodzi Seth Rolins! Mimo wszystko Paul powiedział, że nieważne jaka to przysługa dla Punka to odpowiedź brzmi TAK! To w sumie ciekawi mnie co to za przysługa, skoro Paul nie będzie się wymigiwał xD.   Charlotte wbija do ringu, więc pora na face to face z Tiffany! Nie wiem czy to będzie coś ciekawego, ale trzeba mieć nadzieję. Kolejne promo o fanach, kolejne taki sam segment pomiędzy tą dwójką tylko tym razem w ringu, ten feud jest kompletnie bez pomysłu, nawet na proma dla zawodniczek, gadają co tydzień to samo, nic ciekawego, a same proma nie mają emocji i są kompletnie nieciekawe, aż zaczynam bać się o to jaką chemię te zawodniczki będą miały w ringu, ale mam nadzieję, że tam dadzą radę mimo wszystko, jak dla mnie segment do pominięcia, nic ciekawego nie wniósł.   Aldis zapowiada Women's Tag Team Gauntlet Match w przyszłym tygodniu z Tagami z Raw i SD o pretendentki do pasów WWE Women's Tag Team ok.   DIY vs Motor City Machine Guns o pretendentów do tytułów WWE Tag Team, kurde ile razy my już ten pojedynek widzieliśmy w przeciągu ostatnich kilku miesięcy xD, dość sporo mam wrażenie, ale no dobra lecimy, te dwa Tagi nie zawodzą! 9 Minut genialnego pojedynku, kurde Ci Panowie tyle razy ze sobą walczyli, że znają się jak łyse konie, każdy ich pojedynek wygląda inaczej i w każdym widać niesamowitą chemię pomiędzy tymi zawodnikami, świetnie to wyglądało, niesamowity pojedynek i MCMG wygrywają, ciekawe czy na WM zawalczą czy na jakimś SD, zobaczymy!\   Miz i Melo widzą się na backu z Pretty Deadly, nic ciekawego.   B-Fab vs Naomi, kolejna walka nie ciekawa, B-Fab znowu sobie pojobbuje, ale chociaż pojawi się w TV, może dzisiaj dostaniemy potwierdzenie walki Naomi vs Jade na WM. Dobra jednak nie dostaniemy tego pojedynku, bo Jade atakuję Naomi xD, to jednak B-Fab sobie wystąpi trochę krócej, a nie, bo ochrona od razu rozdzieliła Naomi i Cargill, a Naomi chcę walczyć, to jednak niestety zobaczymy ten pojedynek. No nie da się nic powiedzieć o tej walce xD, 2 minuty pojedynku i Naomi nawet po ataku na nią Jade to wygrywa w praktycznie squashu po jednej akcji, ale B-Fab chociaż się pojawiła xD po walce jednak znowu mamy atak na Naomi! Jade ją jedzie jak chcę ulala Aldis wbija i ogłasza ich pojedynek na WM finally, zobaczymy jak walka wyjdzie, w sumie podoba mi się ta Naomi jako heel, ale raczej Jade tu wygra xD.   Świetne wideo promo od Damiana Priesta na temat Drew, który tak naprawdę sam siebie niszczył przy swoich szansach, głównie przez obsesję na temat Punka i to Priest był tym złym pomimo, że Drew sam psuł sobie momenty.   Ulala KO będzie przemawiał, pewnie o swojej kontuzji, zobaczmy co nam powie. W ringu jest już Nick Aldis, więc zobaczmy co on nam powie, w sumie zapowiedział KO xD. No tak jak myślałem powiedział o tym, że ma kontuzję chyba szyi, będzie miał kolejne badania i nie zawalczy z Randym na WM oraz, że nie wie kiedy będzie znowu zdolny powrócić na ring, podziękował i miał wychodzić, ale na ring wbija Randy Orton! Ale chyba nie ma nic do powiedzenia Kevinowi, bo po wymianie spojrzeń Kevin po prostu leci na backstage, a Randy jest w ringu z Aldisem. Nick powiedział, że wie, że chodzi o to, że Orton nie ma już walki na WM, a Ponton po prostu sprzedaję mu RKO, kurde spodziewałem się, że w takim razie mogą pójść w Nick vs Orton, ale nie spodziewałem się, że naprawdę będą chcieli to zrobić xDDDDDDDDD.   Oj tak lecimy Jacob Fatu vs Braun Strowman w Last Man Standing Matchu o walkę o tytuł United States na WM! Ciekawe czy tutaj po prostu Fatu wygra i zawalczy o ten tytuł czy oboje przegrają, w sumie w LMS to bardzo łatwo takie coś zorganizować i chyba nie bez powodu jest tutaj Last Man Standing i dostaniemy jakiś Triple Threat lub nawet Fatal 4 Way jeszcze z Solo, ale we will see, walka powinna być bardzo dobra. Ponad 15 minut bardzo dobrego pojedynku, ale szkoda, że około połowę walki nie widzieli Ci, którzy oglądają powtórkę gali czyli ja i Ci w USA, no ale jest jak jest dwie reklamy robią swoje, pojedynek bardzo dobry, jeden z lepszych Last Man Standing Matchy i Jacob wygrywa i leci na WM walczyć o tytuł United States!   Next Week: Cody Rhodes powraca na SD! Women's Tag Team Gauntlet Match o walkę o pasy WWE Women's Tag Team na WM, no zobaczymy jak to wyjdzie. Rey Fenix vs Berto uuuu szykuję się kolejny świetny pojedynek. Priest i Drew face to face, o na to czekam. Zapowiada się spoko tygodniówka.   Heyman dalej czeka na Romana na tym samym podjeździe xD. O kurde Romuald w końcu podjechał, myślałem, że ostatnie SD było jego ostatnim pojawieniem się przed WM, tak wynikało z jego kalendarza, ale dobrze, że to się nie potwierdziło, Romuś wbija na ring! No Tribal Chief powiedział trochę na temat Punka i że niektóre rzeczy by się nie wydarzyły gdyby nie Romuald, wyzywa on Punka do pojawienia się, ale wbija Seth! No i nawet Seth Rollins czeka na to jaka to będzie przysługa, kurde tak to promują jako coś wielkiego, że naprawdę mam nadzieję, że ten pompowany balonik nie pęknie i dowiezie i będzie to coś wielkiego, a nie jakaś popierdółka xD. Punk wreszcie się pojawia i może się dowiemy co to za przysługa o ile tego nie przeciągną do czasu po WM czy coś. Kurde no powiem tak, gdyby to była singlowa walka Romana z Punkiem to byłoby całkiem interesujące albo gdyby faktycznie Heyman tak bardzo pomagał Romualdowi w walkach, ale....no Paul po prostu stoi przy ringu podczas jego walk i to wszystko, nie pomaga ani nic, po prostu go wspiera swoją osobą, więc co za różnica czy Heyman będzie przy ringu dla Punka czy dla Romana? W sumie może być dla obojga nawet, nie jest to nic małego moim zdaniem, ale no nie jestem pewny czy to jest większa przysługa niż danie Punkowi main eventu WM, Roman się ogólnie trochę zaśmiał, bo nie wierzy w to, że Paul go opuści. Tylko w sumie pytanie czy to tylko na okres WM czy po WM także? W sumie ciężko będzie to zmienić, Roman był pewny, że Heyman powie nie, ale jednak nie mógł tego zrobić, jeśli to oznacza koniec sojuszu Romana i Heymana....Kurde dobra jeśli to jest na stałe, a nie tylko na WM to będzie grubo, Seth to się tam zwijał ze śmiechu, na koniec GTS dla Romualda, a Seth z uśmiechem wycofał się z ringu, Heyman jest goatem, świetny segment, moje fantasy zakładało, że przysługa to dodanie zwycięzcy tej walki do pojedynku o tytuł Undisputed, ale wiedziałem, że to marzenie ściętej głowy, więc chyba i tak wyszli z tego najlepszym możliwym scenariuszem.   Plusy: Segment początkowy Debiut Reya Fenixa Knight vs Tama DIY vs MCMG Jade i Naomi dają radę Segment KO, Ortona i Aldisa Last Man Standing Match Segment końcowy   Minusy: Segment i feud Tiffany z Charlotte   Podsumowanie: Kurde no bardzo przyjemne Raw od samego początku do końca, może poza segiem Tiff i Charlotte, ale tak to wszystko miało sens, miało ręce i nogi, było logiczne, sporo się dowiedzieliśmy, dużo rzeczy poszło do przodu, story się rozwijają cały czas, ja polecam obejrzeć, jak widać od tego tygodnia WWE w końcu chyba ogarnęło, że mamy Road to WM xD.
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Friday Night SmackDown #1337 Data: 04.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Rosemont, Illinois, USA Arena: Allstate Arena Format: Live Platforma: USA Network Komentarz: Joe Tessitore & Wade Barrett Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE Speed #65 Data: 04.04.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: Online Stream Lokalizacja: Rosemont, Illinois, USA Arena: Allstate Arena Format: Taped Data emisji: 09.04.2025 Platforma: X Komentarz: Corey Graves Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • GGGGG9707
      Ciekawe jak bardzo Owens jest kontuzjowany. Bo jeśli nie jest w gipsie czy coś zawsze mogą go postawić na nogi na tyle żeby był w stanie przyjąć RKO, punk kick czyli szybki squash i Owens może iść się leczyć a po powrocie wznawiają feud.  Słabo robić squash z tej walki ale lepiej to niż porzucać feud i na szybko coś dla Ortona sklejać, aby Owens był w stanie wejść na ring i rko przyjąć
×
×
  • Dodaj nową pozycję...