Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Eric Young - TNA Global (!?) Champion


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  905
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.02.2006
  • Status:  Offline

Jak zapewne wszyscy widzą to TNA zaczęło się ostatnio dziać sporo w dziedzinie stajni. Najpierw MEM (co rpawda już po niej), niedawno World Elite na której czele stoi Eric Young. W temacie nie skupię się na biografii Erica czy na samej stajni WE. Interesuje mnie aspekt w jaki sposób Eric z debila bojącego się wybuchów, poprzez Super bohatera stał się heelowym liderem, którego cholera jasna kupuję. Oraz interesuje mnie też druga sprawa a mianowicie zdobycie przez EY pasa Legend's Title, który momentalnie stał się Global Title.

 

http://img.youtube.com/vi/O9-OhjWS9rE/0.jpg

 

Tak więc Eric Young w swojej karierze w TNA zaczynał od Teamu Canada. Później dostał gimmik jakiegoś tam kolesia, który kręcił jakieś filmy z Sabinem i Shelleyem. Później gimmik Don't fire Eric (lubiłem :) ) i feud z Robertem Roodem, który ciągnął się i ciągnął i ciągnął... Bla bla bla... 30 czerwca Eric na gali iMPACT stworzył stajnię World Elite. Początkowo wszystko było conajmniej śmieszne. Eric jako heel prezentował się dziwacznie patrząc na to, ze zawsze był facem (poza Teamem Canada), składa Elity z całego świata w postaci nic nie znaczących już Kiyoshiego, Bashira oraz jeszcze nie znaczących British Invasion aż do ogolonej głowy Erica. Jednak z biegiem czasu stajnia zaczęła nabierać rumieńców jak i sam lider. Eric zmienił swój sposób mówienia, zachowania oraz kontaktu z publicznością do takiego stopnia, że jego gimmik zaczął mi się pdoobać. Nikt chyba nigdy nie wierzył, że showtime EY będzie heelem, i to w dodatku tak dobrym heelem. Dzięki niemu World Elite zawarła sojusz z MEM aż do...

 

http://www.411mania.com/siteimages/tnalegends_27319.jpg

 

... 18 października kiedy to Eric oszukał Kevina Nasha i zdobył od niego TNA Legends Title. Tak więc radośnie nam i miłościwie panujący Mistrz Legend panuje i panuje sobie aż nagle na iMPACTcie z dnia 5 listopada EY wchodzi do ringu z podpisem "TNA GLOBAL CHAMPION". Czyli że co? Hę? Sama się zmieniła nazwa pasa? A może coś przegapiłem jakiś backaste interview czy segment? Bo nie kumam :)

 

1. Eric Young jako Heel. Kupujesz czy nie?

2. World Elite już jedyną stajną w TNA. Utrzyma sie bez konkurencji?

3. TNA Global Championship potrzebne w TNA?

 

1. Oj tak. Kupuję go bardziej niż jako face'a. No może liderem wspaniałym to nie jest bo ani postury nie ma ani charyzmy odpowiedniej do tego (patrz: Kurt) ale cholera aby być heelem jest odpowiedni :)

 

2. IMO nie widziałem w TNA miejsca dla dwóch stajni. Jedna to max z tym, że MEM o wiele lepiej wyglądało niż WE. WE za chwilę może stać się bezbarwna jeżeli nikt znich nie występuje w głownych segmentach.

 

3. Mogli pozwolić zdobyć go Bookerowi (który de facto ustanowił ten pas) i wtedy razem z nim by se odszedł z TNA. Zupełnie niepotrzebne to to jest.

5199219949eed950a51bb.png

  • Odpowiedzi 12
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Ceglak

    3

  • K-PEL-K

    3

  • J-Ro

    2

  • N!KO

    1

Popularne dni

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

1. Eric Young jako Heel. Kupujesz czy nie?

 

Ciezko bylo sie przestawic na nowego Erica, ale po jakims czasie, ktos kogo sie bardzo lubilo, jako ordynarny i nieokrzesany heel daje sie we znaki i masz ochote mu walnac :) EY ma naturalna charyzme, niezly talent aktorski, wiec wg mnie przy dobrym prowadzeniu jego gimmicku ma szanse stanac stopien wyzej w hierarchii TNA, bo na chwile obecna jeszcze jest w fazie przejsciowej, co szczegolnie widac podczas walk.

 

2. World Elite już jedyną stajną w TNA. Utrzyma sie bez konkurencji?

 

Moze miec konkurencje w postaci pojedynczych osob/Tag Teamow, bo jak widac w skald jej wchodza niezbyt wielkie indywidualnosci. Wiec ich ewentualne porazki to nie bedzie koniec swiata. Z drugiej strony patrzac, nie da sie oprzec wrazeniu ze to po prostu pomysl Russo na wbicie przed kamere jak najwiekszej ilosci ludzi z ktorymi nie ma co zrobic...

 

 

3. TNA Global Championship potrzebne w TNA?

 

Kazda nazwa jest lepsza od Legends, a ta nawet jest dla ucha miła i za to plus ode mnie.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  157
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Macintosh

Eric jako heel bardzo mi się podoba i faktycznie można go kupić. Co do tego, dlaczego to on został liderem WE, to powód w tym, że po tym jak całą władze w fedzie przejęła Dixie, zaczęło się pushowanie młodszych zawodników( co pewnie debiut Hogana zatamuje...). A że z całej stajni jedynym orginalsem jest Young, padł na niego. Wg mnie to i tak nikt z WE lepiej w tej roli by się nie sprawdził, no może Bashir, który ma całkiem niezłe mic-skille, ale jego gimmick jest dużo gorszy od EY.

 

Co do samej stajni, to jednak jest mocno średni pomysł TNA i pewnie jest tylko po to, by umocnić BI i Erica w fedzie, a następnie popchnąć ich dalej. BI juz zdobyi tytuł Tag i pomalu się umacniają w dywizji teamów, a Eric pewnie nie długo wzmocni main eventy. Wiem, że poprzednie zdanie może mieć wiele przeciwników, ale Young jest naprawdę przyzwoitym workerem, po za tym jako face miał bardzo dobry kontakt z publiką, a nawet pani Carter w którymś z wywiadów wymieniła go obok Morgana i Stylesa jako przyszłość TNA.

 

Sam psa Global jest lepszy niż Legends, ale skopano zalożenia co do jego bronienia, bo Eric powiedzial, że nie doć że nie będzie go bronić z Amerykanami, to jeszcze o tenpas nie będzie walczyć na terenie USA...WTF!? Toć to kretynizm i pewnie niedługo to się zmieni, a pas zostanie takim tytułem dla mid cardu.


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Eric Young jako Heel. Kupujesz czy nie?

Jako Heela go kupuje... ale bez przesady, zeby tu zaraz jakiegos czytajacego nie ponioslo ze stwierdzeniem, ze EY jest rewelacyjny w tym co robi (poprostu lepszy juz jako heel niz pajacujacy face). On byl jest i bedzie nijaki... TNA stara sie obecnie go przepchnac bo Young jest z nimi na dobre i na zle i badz co badz jest dobrym wrestlerem... tragiczne gimmicki niepozwalaly mu na jakies wieksze sukcesy wczesniej.. teraz nadazyla sie ku temu okazja by zrobic cos takiego jak WE i jest dobrze... mimo, ze kupuje go jako Heela to nie zasluguje on na bycie liderem bo nie ma umiejetnosci za mikrofonem a do TNA zawital wlasnie inny wrestler, ktory idealnie by mogl zastapic go w tej roli a mowa tu oczywiscie o Desmondzie Wolfe... watpie, zeby sie az tak szybko przebil do roli lidera glownej heelowej stajni na dzien dzisiejszy

2. World Elite już jedyną stajną w TNA. Utrzyma sie bez konkurencji?

Utrzymac sie utrzyma bo TNA bedzie chcialo to utrzymac.. co innego zrobia z Bashirem Kiyoshim czy British Invasion (Ci mieli moment dobry wejscia.. ale teraz prezentuja sie coraz gorzej) .. wszystko wrzuca do kupy i tak tez maja ciagle dla nich cos do roboty. WE uwazam za bardzo ciekawy pomysl niestety cala otoczke psuje EY (juz bym chyba Bashira wolal na lidera :o ) ... Kanada czy USA WHO CARES ! Eric tam jakos nie pasuje... mamy 3 Brytyjczykow gdzie bije im "Angliczaństwem" z oczu... mamy araba ktorego wszyscy nienawidza i kitajca... WE TAK ... Bohater tematu NIE

3. TNA Global Championship potrzebne w TNA?

Lepiej brzmi niz Legends Title... ciekawiej to sie prezentuje nie mniej jednak kompletnie zbedny pas...

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

On byl jest i bedzie nijaki

 

wszystko mozna powiedziec o Youngu ale nie to.

 

Juz podczas pobytu w Team Canada, wyroznial sie najbardziej swoim zachowaniem. Poza D`Amorem i Petey`em byl najbardziej widoczna postacia tegoz teamu. Przypomniec mozna chociaz sceny z pogrzebu Team 3D, czy liczne segmenty backstage. Potem byl przejaskrawionym face`m. Troche sie przejadl i nie mogl odnalezc gimmicku ktory by go poprowadzil dalej. Natomiast uwazam ze teraz go odnalazl i przy micku odwala dobra robote - chociazby pogadanka z Nashem, kto kogo bardziej oszukal na ostatnim PPV.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak więc radośnie nam i miłościwie panujący Mistrz Legend panuje i panuje sobie aż nagle na iMPACTcie z dnia 5 listopada EY wchodzi do ringu z podpisem "TNA GLOBAL CHAMPION". Czyli że co? Hę? Sama się zmieniła nazwa pasa? A może coś przegapiłem jakiś backaste interview czy segment? Bo nie kumam :)

Eric na przedostatnim impact! po walce z Lashleyem, którą prawie przegrał (Robert trzymał go w tym Dragon Clutchu, czy jak to się tam nazywa, ale zebrał w plery krzesłem i Hebner ogłosił no contest), gadał, że jest jedyną osobą, która pokonała Boba w TNA (jak było już napisałem) bla, bla, bla, aż wkońcu przeszedł do pasa. Powiedział, że TNA Legends Title już nie istnieje, ale istnieje za to pas Global, który nie będzie nigdy broniony na terenie USA, ani przeciwko obywatelowi tego kraju.

 

 

 

Jeśli chodzi stricte o temat:

 

Jako, że lubiłem strasznie tego face'owego Erica miałem mały problem z kupieniem go jako lidera WE na pierwszych kilku galach, ale z przyczyn, które sam podałeś dosyć szybko "łyknąłem" jego gadaninę o tym jakie to te Stany są złe i w ogóle rasizm, wojny, nierząd, wyzysk itd. (przypomniał mi się film "Oto Ameryka", powstały w głębokim PRL lat 70-80tych, jak ktoś nie widział, to niech wpisze sobie w YT, ew. na nonsensopedii pod hasłem USA można wyczaić). Feud z 3D, w którym "wydymał" ich z pasów IWGP Tag Team, próby przeciągnięcia Hernandeza na swoją stronę albo przekupienia Nasha naprawdę pokazują jaki potencjał na dobrego heela marnowało TNA przez te... ho, ho... ze 4 lata. Jeśli chodzi o utzrymanie się pozyci World Elite... w sumie jest nieformalne Frontline z Kurtem po face turnie i nieskończonym feudzie z Ericem (dziwne, że dali mu Nigela właśnie teraz...), AJ'em, Morganem, Hernandezem i Beer Money na czele (do tego jeszcze kilku wrestlerów, którzy co jakiś czas do nich dołączają), to jednak każdy prowadzi osobne feudy, które w żaden sposób się nie łączą ze sobą, a stajnia bez jakiegoś ogólnego feudu, bo co z tego, że mają 2 pasy i 3 "w drodze" jak i tak nic ciekawego się nie dzieje większego. Taka sytuacja na pewno nie wpływa dobrze na ogólny rozwój stajni, a tym bardziej, że w niej samej znajduje się dwóch jobberów (kiedy Kiyoshi i Bashir w ogóle walczyli... nie licząc przegranych Dark/Webmatchów??). Sama w sobie stajnia ma wszystko co powinna mieć heelowa frakcja z prawdziwego zdarzenia, czyli charyzmatycznego lidera (Eric), Tag Team (Brytole), wielki ochroniarz ("Big" Rob Terry), cruiser (Homicide) na i jakiś ew. podrostków (wspomniana wcześniej dwójka), ale jednak te zębatki momentami się nie kręcą tak jak powinny. Mimo tego, ważnym faktem, jest to, że są over (w heelowym znaczeniu) z publiką i to daje im jakiś punkt zaczepny. Global Chapmionship... nie wiem, może przy dobrym bookingu (na razie różnie bywa z rozpisywaniem tej stajni, jak już wcześniej zaznaczyłem, czegoś brakuje, choć teoretycznie są wszystkie "części") wyjdzie z tego coś fajnego, ale mam co do tego niemałe wątpliwości.

 

Podsumujmy:

+ świetny lider

+ perspektywa pushu dla Homicide'a

+ kontakt z publiką

+ poprawny booking

- ale tylko poprawny

- brak perspektyw, dla Younga, bo szczerze mówiąc jedynymi passami w TNA dla niego są pasy tagów i X-Division, ale te są już zarezerwowane dla kogoś innego tej stajni, a pas Global jest czysto symboliczny

 

 

 

Cholerka... trochę się dziwnie rozpisałem jak na siebie, więc możecie mieć problemy z odczytaniem, a właściwie ze zrozumieniem moich przemyśleń, ale mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi :)


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Sama się zmieniła nazwa pasa? A może coś przegapiłem jakiś backaste interview czy segment? Bo nie kumam

Dwa tygodnie temu Eric razem ze swoją Elitą miał speech na ringu, na którym zmienił nazwę pasa, w dodatku "ustalił" zasadę jego bronienia o której pisał k4rol-13:

1. Pas nie będzie broniony z Amerykanami

2. Pas nie będzie broniony na amerykańskim ringu.

 

Mi osobiście bardzo spodobał się segment tuż po heel turnie Erica z Jarrettem (tuż przed Slammiversary), kiedy Young zaczął prać trochę brudów Jarretta i wypomniał mu trochę rzeczy. Pokazanie frustracji Younga, który nie był traktowany poważnie (szczególnie przez Jarretta), próby zyskania szacunku u Stinga były wg mnie bardzo fajnym pomysłem. Niestety osoba Erica idzie w moim zamyśle trochę nie tak jak powinna. Te anty-USA speeche, pieprzenie o całym złu, którym nasiąknięte jest amerykańskie państwo IMO są zbyt często pokazywane. OK, to jest gimmick Younga, taki jest główny cel WE, ale nie oznacza to, że cały czas Young ma nam przypominać, że USA - be, Canada & reszta świata - cacy. Niech tam napomnknie od czasu do czasu o tym, ale fajnie byłoby, gdyby Young zamiast gadania zaczął działać - najlepiej, żeby od czasu do czasu wygrał coś czysto. Co do mistrzostwa, wolałbym, żeby tego pasa nie było w TNA (jakoś tak fajnie było, gdy federacja miała tylko 3 mistrzostwa), myślę, że mistrzostwo to będzie kręcić się wśród midcardu, który z różnych powodów nie może zawitać do X Dywizji.


  • Posty:  2 107
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.01.2005
  • Status:  Offline

- brak perspektyw, dla Younga, bo szczerze mówiąc jedynymi passami w TNA dla niego są pasy tagów i X-Division, ale te są już zarezerwowane dla kogoś innego tej stajni, a pas Global jest czysto symboliczny

 

dlatego trzeba zrobic w koncu z pasa Legends/Global cos czym kiedys byl Intercontinental albo US. Jak bedzie mial range taka, ktorej wrecz jego posiadacz urasta do miana bycia blisko mainventow, wtedy wszystko bedzie mialo rece i nogi.

 

ale nie oznacza to, że cały czas Young ma nam przypominać, że USA - be, Canada & reszta świata - cacy.

 

zaoszczedziliby czas podczas gal gdyby zamiast lapania za mikrofon i powtarzania tego samego co gale, produkowali wiecej spotow tylko dla telewizji, szybkich przekazow gora minutowych, ktore pokazuja czyjs gimmick/storyline na momencie. Na wzorpostawilbym spoty nWo commercials - IMHO tego wlasnie brakuje TNA zeby dogonic WWE w tej dziedzinie. Dobrych "reklamowek" danaj frakcji czy zawodnika. Tak jak juz pisalem zaoszczedziliby czas na gadanie czczych i obieganych tematow, zyskaliby pare cennych minut moze na wiecej akcji w ringu.

Bryan Alvarez: 'what the hell is CRIMSON, what that has got to do with Amazing RED?'

11779036984f6668615c651.jpg


  • Posty:  453
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

Eric Young jest świetnym przykładem tego, że można z face'owego idioty zrobić zgrabnego heela (czyli coś, czego kiedyś potrzebował Eugene). Można Younga nie lubić, ale nie można TNA nie przyznać plusa za chęć stworzenia z niego dobrego midcardowego gracza - za to go kupuję (przynajmniej tymczasowo).

 

To, że WE jest aktualnie jedyną stajnią w TNA nie przeszkadza mi bo przypuszczam, że to jedynie środek dzięki, któremu parę osób awansuje na wyższe poziomy kart. Konkurencją heelowej stajni nie musi zawsze być jej face'owy odpowiednik.

 

Sprawa z Global Championship wygląda następująco - jest to pas, który wg. Younga broniony może być tylko poza granicami USA i tylko przeciw zawodnikom z USA nie pochodzącym - biorąc pod uwagę, że TNA nie pokusiło się jeszcze o transmisję żadnego show z poza granic Stanów Zjednoczonych (nie liczę dwóch odcinków Global Impact, bo chodzi mi o coś co kontynuowało by aktualne storyline), to w najbliższym czasie ten pas nie będzie odgrywał żadnej roli, poza byciem "błyskotką" Younga - a w takiej roli zupełnie mi nie przeszkadza... A jeżeli kiedyś Impact zostanie nagrany gdzieś poza USA? Świetna okazja na wypromowanie obiecującego babyface'a, bez ryzykowania ważniejszych pasów.

2097541974d29f370d001a.jpg


  • Posty:  789
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.09.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1. Eric Young jako Heel. Kupujesz czy nie?

Mimo, iż oczywisty, to jednak heel turn przedstawiony wiarygodnie. Fundament jego negatywnej pasji, oparty na koflikcie narodowosciowym, jest karta zgrywana juz od czasów Bret Harta, tym niemniej Eric ugrywa tym niezly heat. Kupuje go jednoznnacznie. Widac, iż jego przwódctwo to okazja do wypromowania się, oraz podcwiczenia umiejętnosci przy mikrofonie.

 

2. World Elite już jedyną stajną w TNA. Utrzyma sie bez konkurencji? Dopóki bedzie w niej Eric - tak. Po za nim nie ma tam zadnej indywidualnosci, wiec na razie wiescze jej zywot. Moze kiedys dojdzie ktos nowy, bedzie okazja do niezlego feudu o przywodztwo, lub motyw zdrady.

 

3. TNA Global Championship potrzebne w TNA? - jak najbardziej. To taki interkontynentalny pas w wydaniu TNA, w sam raz dla silnego midcardu. X-divison to wciaz pas przy ktorym sie lata i skacze po ringu, a nie "mowi", wiec nie moze byc przedsionkiem do Main eventu.

"Plaga dysleksji wśród mlodzieży, jest tylko, uprawomocnioną lekarskim stemplem, plagą lenistwa umysłowego"

 

"Kwestię wolności w internecie można włożyć Ad ACTA" - 25 January 2012

 

Now Heaven Has Some LATINO HEAT

1326192738437791faa06bf.gif


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

TNA nie pokusiło się jeszcze o transmisję żadnego show z poza granic Stanów Zjednoczonych

No Surrender 08 odbywało się w Kanadzie. Co prawda TNA postanowiło oszczędzać na podróżach i jedynie te najważniejsze gale mają być wyjazdowe, ale można swego czasu zrobić którąś galę ponownie w Kanadzie by zaakcentować gimmick Younga (tyle, że wtedy gdyby TNA trzymało się ściśle zasad Younga - pas byłby broniony raz na ruski rok).


  • Posty:  453
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2003
  • Status:  Offline

No Surrender 08 odbywało się w Kanadzie.

 

Faktycznie, zapomniałem o No Surrender - no ale to wyjątek potwierdzający odrobinę moją hipotezę.

2097541974d29f370d001a.jpg


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

W sumie racja, bo myślę, że w najbliższym czasie TNA nie zawita z kamerami do innego kraju. Pozostaje więc tylko promowanie gimmicku Younga na house showach np. w Wielkiej Brytanii.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Bastian
      Rollins i jego stajnia w trybie dominacji na ostatnim Smackdown przed MITB. Obawiam się, że tak samo będzie już na samym PPV. Chyba, że Roman Reigns ma w planach weekend w LA. Jak tak stali w jednym ringu Fatu i Breakker, aż się człowiek rozmarzył. WM42 lub 43, mistrzostwo świata na szali... ❤️ Po kiego grzyba Giulia jest w MITB, skoro interesuje ją US Title? Skasuje walizkę na Zelinie czy to może zmyła, żeby nie brać pod uwagę jej zwycięstwa?
    • Bastian
      Money in the Bank mężczyzn - WWE umie w walki MITB, liczę, że i tym razem uczestnicy dadzą radę. Obawiam się tylko, że ta walka posłuży rozwijaniu konfliktu stajnia Rollinsa kontra CM Punk i spółka. Tyczy się to zarówno samego przebiegu jutrzejszej walki, jak i tego, co będzie się dziać z walizką. Seth i jego stajnia są obecnie kreowani na geniuszy zła, cash in na Uso byłby dobrym dopełnieniem tej historii. Z tymże Rollins walizkę już miał, zrobił jedną z najbardziej pamiętnych realizacji w historii, więc przydałby się ktoś inny. Chciałbym wierzyć w LA Night by LA Knight, ale samo WWE chyba za bardzo nie wierzy w Rycerza na szczycie. Solo chyba skupi się w najbliższej przyszłości na Fatu, a reszta... Mają trochę polatać, zrobić efektowne spoty i zainkasować wypłatę.  Money in the Bank kobiet - chciałbym, żeby WWE wykorzystało impet kariery Stephanie Vaquer i dało jej walizkę. Cóż to byłyby za tygodnie z życia "La Primery". Niekwestionowana liderka NXT bez podziału na płeć, jeszcze 2 tygodnie temu mistrzyni, która sensacyjnie traci pas, a potem w jeden weekend walczy na Worlds Collide, MITB i wygrywa...  Faworytkami jednak są dla mnie tutaj Ripley i Perez. Giulia jako uczestniczka MITB myślami bardziej jest przy US Title niż przy złocie , na Bliss nie ma za bardzo pomysłu po jej powrocie, nie wierzę za bardzo w Naomi... Ripley walizki nigdy nie zdobyła, WWE będzie sobie ją budować jako goata kobiecego wrestlingu, a Perez jest w Judgment Day, które dla HHH' a jest takim DX jego bookerskich czasów. Lyra Valkyria vs Becky Lynch - Bayley, gdzie jesteś? Być może wrócisz dopiero tuż przed SummerSlam, już na walkę z samą Becky. Tutaj ziarno niepewności sieje ta stypulacja. Nie po to ją wymyślili, aby zrealizować. Obawiam się, że chociaż na chwilę IC Title trafi w ręce Lynch, tak dla budowania żywej legendy "The Man". Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - wygrana heeli mnie nie zdziwi, lecz wydaje mi się, że górą będą Cody i Jey. Możliwe nawet, że Rhodes przypnie Jasia i to będzie paliwem do ich dalszej rywalizacji, z finałem na SummerSlam. W karcie tylko cztery walki, spośród tej czwórki tylko Uso ma rodowód wrestlera TT, więc zapewne będzie długo, nudno i bez ikry, aby oszczędzić wielkie gwiazdy.
    • Kaczy316
      Hmm czyli mamy tylko 4 walki na Money In The Bank, może dzięki temu walki dostaną więcej czasu i zyskają na jakości?......albo dostaniemy R-Trutha występującego jako gigantyczny kabanos, bo ostatnio ta wielka umowa ze Slim Jimem została podpisana xD.   Women's Intercontinental Title - Lyra vs Becky tak samo jak i na Backlash tak i teraz ta walka zapowiada się świetnie czy przebiję starcie z Backlash? Może być ciężko, ale jedno jest pewne dalej będzie to genialne starcie i feud może być już skończony po tej walce, liczę na czyste i dobitne zwycięstwo Lyry, która już pokazała jaka świetna jest i na co ją stać, sam feudzik oglądało mi się chyba najprzyjemniej ze wszystkich prowadzonych na Money In The Bank, segmenty Pań nie nudziły, była w nich masa emocji i prawdy, czuć było personalne intencje, które nie były na siłę jak w niektórych feudach, ogólnie hype jest na to starcie zdecydowanie i chętnie je obejrzę, to może być showstealer oj tak. Typ: Lyra Valkyria   Women's Money In The Bank Ladder Match - Walka Pań zapowiada się mimo wszystko o niebo lepiej od tej samej walki po stronie męskiej, a dlaczego? Dlatego, że u Pań 5 na 6 zawodniczek może zwyciężyć i każdy z tych wyborów będzie świetny i zrozumiały oraz odpowiedni, same utalentowane zawodniczki i tylko Rhea byłaby po prostu nieodpowiednim wyborem jak dla mnie nie umniejszając jej, ale po prostu wygranie przez nią walizki podczas gdy mamy taki skład nie byłoby zrozumiałe, ani to jej niepotrzebne, ani do story żadnego się nie przyda, także tutaj wyjątkowo każdy niech wygra poza Ripley pomimo mojego uwielbienia do niej, ringowo ten pojedynek musi wyjść świetnie, ale powiem tak, Giulia imo nie wygra, za mało zna Angielski jeszcze, a po ostatnich odcinkach SD widać, że raczej tytuł Women's United States jest dla niej szykowany i jak dla mnie jest to bardzo dobry wybór, Alexa uważam, że nie musi tego wygrywać, zresztą ostatnio i tak na nią planów nie ma, więc walizka raczej by tego nie zmieniła, a raz już to starcie wygrała, więc myślę, że po prostu tego nie ugra, więc przechodzimy do moich 3 faworytek na początek Naomi, laska, która po heel turnie tak odżyła, że dałbym jej te walizkę zdecydowanie, bo bez niej Naomi do głównego tytułu się nie doczłapie w przeciwieństwie do reszty zawodniczek z tego starcia, ale jest jeden problem, to cały czas Naomi i wątpię, że WWE będzie widziało w niej kogoś więcej niż mid cardera bądź upper mid cardera, którego czasem się rzuci na główną mistrzynie jak nie ma kogo, tak mi się wydaję, że za tego typu zawodniczkę ją uważają, chociaż tak jak mówię ja bym dał jej walizkę bez zastanowienia mimo wszystko w tym roku, nawet pomimo tak dobrego składu tej walki. Druga osoba to Vaquer, mocno stawiają na nią, bardzo chronią, żeby nie przegrała czysto, fani bardzo ją kupują i są za nią, w ringu jest genialna i nie powiem ciekawie byłoby zobaczyć jak podczas swojego pierwszego tygodnia w main rosterze(bo jest dopiero od Raw mimo wszystko oficjalnie) zdobywa już walizeczkę i szansę na mistrzostwo, WWE może tu pójść za ciosem, jednak jak dla mnie jest jeden powód dla którego za tym ciosem nie pójdą....ROXANNE PEREZ! Oj tak mój crush, świetna zawodniczka, od początku pokazują ją giga mocno nawet przed oficjalnym przejściem do main rosteru, była ostatnią wyrzuconą w kobiecym RR Matchu, świetnie się zaprezentowała podczas Elimination Chamber potem powrót do NXT, a następnie w main rosterze znowu błyszczała, jakby dla mnie jest to idealna kandydatka na walizkę, pokazała na co ją stać, dalej pokazuję i jak nie Naomi, która zasługuję po prostu za ostatni okres, tak niech będzie to Roxanne, która zasługuję od samego początku od czasów NXT zasługuję jak mało kto na główne mistrzostwo i od początku debiutu w MR kręci się w main eventach, Roxanne to powinna wygrać, najlogiczniejszy wybór i pasujący zarówno fanom jak i WWE według mnie. Typ: Roxanne Perez   Men's Money In The Bank Ladder Match - Ciężko mi coś o tej walce powiedzieć, mam wrażenie, że jest naprawdę przeciętnie wypromowana, walki kwalifikacyjne się kończyły, ale tak naprawdę to nie przypominam sobie, żeby ktokolwiek poza Rollinsem i Knightem wspominał coś o wygraniu walizki tak doszczętnie, oczywiście mówię o osobach, które biorą udział w tym pojedynku, Solo, Andrade, Pentagon, El Grande, ktokolwiek z nich coś mówił? Walka będzie zdecydowanie świetna ringowo, bo zawodnicy są dobrze dobrani pod tym względem, niemniej jednak ciężko mi się tym jarać, bo no kurde Solo i Andrade to nie są postacie na main event, więc uważam, że tej walizki nie wygrają, dla Pentagona to trochę za wcześnie jak dla mnie, ale nie zdziwi mnie jeśli wygra przez to, że WWE będzie chciało co raz bardziej wpływać na rynek Meksykański, ale jeśli wygra to nie będzie to zły wybór, ale uważam, że to nie powinien być jego moment, El Grande? Cieszyłbym się, ale jest bardzo prosty powód dla którego mimo wszystko El Grande tego nie wygra, a mianowicie to Gigachad, no niestety on nie wygrywa ważnych walk i teraz nie będzie inaczej niestety, chociaż mogłoby być to ciekawe story i dzięki temu można by ujawnić, że to Gigachad i to on ma walizkę czy coś, ogólnie interesująco by wtedy było, ale no tak jak mówię to Gable i Tryplak lubi go udupiać niestety. Zostaję kto? Knight i Rollins, więc zacznijmy od Knighta, no świetny zawodnik nie ma co ukrywać, cały czas dobrze się go ogląda, publika dalej na niego reaguję, już trochę słabiej, bo po tytule US to mało się z nim dzieję, ale dalej jest to mocny zawodnik i potrafiłbym udźwignąć main eventowy title reign według mnie i z tych wszystkich zawodników jest to najbardziej odpowiedni kandydat do walizki pytanie czy wygra? Właśnie mam wrażenie, że nie wygra, bo WWE boi się na niego postawić wyżej, nie wiem czemu, ale się boją i chciałbym, żeby to się zmieniło, ale nie jestem pewny czy to będzie teraz, a nie wiem też  jak Knight miałby się wpasować do obecnych programów WWE o World Title którykolwiek, Jey będzie mocno zajęty walką ze stajnią Rollinsa prawdopodobnie i w międzyczasie z Guntherem, Cena ma swój Last Run i wątpię, żeby Knight go zakończył, chyba, że jakieś wykorzystanie walizki po stracie przez niego tytułu, ale nie wiem. Zostaje ostatni uczestnik i mój ulubieniec Seth Rollins, powiem tak ten sam case co z Ripley tylko trochę inny w przypadku story, bo przy tym story wygranie przez niego walizki ma mega dużo sensu mimo wszystko i cały booking pokazuję, że to Seth wyjdzie z tej walki jako zwycięzca, ale tak samo jak w przypadku Ripley tak i u Setha ta walizka nie jest mu do niczego potrzebna, jednak trzeba przyznać, że storyline'owo to by zagrało bardzo dobrze i uważam, że jest to jedyna osoba, która mogłaby sobie pozwolić na wykorzystanie walizki w okresie letnim i ogólnie do końca roku, reszta by musiała czekać na jakiś przestój w tych ważnych storyline'ach o główne tytuły, a to może się trochę ciągnąć nawet i do WM, więc jak wygra ktoś inny niż Rollins to wydaję mi się, że albo zobaczymy kolejny nieudany cash in albo będziemy czekać bardzo długo z wykorzystaniem walizki obstawiałbym okres po przyszłorocznej WM czy będzie to złe? Niekoniecznie, można to dobrze rozpisać, ale no będzie ciekawie, zależy co WWE planuję czy Tryplak chcę jak najszybciej pozbyć się walizki i przy sensownym story wtedy Rollins się wysuwa na prowadzenie czy faktycznie chcę kogoś wypromować, ale jeszcze nie w tym roku, to wtedy walizkę wygrywa Knight bądź Pentagon, kurde naprawdę ciężko tu kogoś wybrać w tej walce, ale nie dlatego, że każdy może to ugrać tylko dlatego, że przy każdym jest jakieś ALE w obecnym okresie dla tych zawodników mam wrażenie xDDD postawię chyba ostatecznie na Knighta, który będzie długo latał z walizką. Typ: LA Knight   Cena & Logan vs Cody & Jey - Jakby nie wiem co mam tutaj powiedzieć, kolejny rozdział feudu Cody vs Cena z dodanym Loganem i Jeyem, trochę sensu to ma, bo Jey ma dużą historię z Rhodesem, a Logana ludzie nie lubią i jakby wygrał drugi World Title przy pomocy Ceny w dodatku to dostalibyśmy kolejną część "rujnowania wrestlingu" w wykonaniu Johna, więc kupy to się w miarę trzyma, ale będzie to main eventem tak ważnej gali prawdopodobnie i nie jest jakoś dobrze podbudowany, dla mnie ta walka mogłaby się odbyć na zwykłym SD, ale moje fantasy zakłada, że jest tu druga strona medalu, uważam, że jest to genialne posunięcie ze strony WWE pod tym względem, że ani Cena ani Jey nie są obecnie skupieni na walizce, ani jeden ani drugi nie wspomniał nawet razu, że zbliża się walka o walizkę, że muszą być czujni itp, każdy jest zajęty swoimi osobistymi porachunkami, nie zdziwi mnie jak to zasłona dymna i w main evencie Mr. Money In The Bank wbije i spróbuję jakiegoś cash inu i kto wie czy nie udanego skoro to może być Seth Rollins, dlatego pod tym względem to może być emocjonalne, ringowo raczej wybitnie nie będzie, chociaż jak Ceny będzie mało w ringu to może być git, a walkę imo wygra Cody i Jey. Typ: Cody Rhodes & Jey Uso   Ogólnie uważam, że Money In The Bank zapowiada się dość przeciętnie, o dziwo o wiele bardziej czekam na starcia damskie niż męskie nie dość, że te starcia są świetnie wypromowane to jakoś te męskie tak wręcz przeciwnie, dość miernie, ale to taka subiektywna opinia, mimo wszystko staram się patrzeć optymistycznie i liczę na naprawdę dobre i być może zaskakujące show, szkoda, że z 4 walkami, ale też trzymam się nadziei, że to po to, żeby dostarczyć długie i solidne jakościowo walki, a nie patrzeć jak Nia Jax próbuje wszamać R-Trutha w ramach reklamy Slim Jima.
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: TNA+ Komentarz: Matthew Rehwoldt, Tom Hannifan, John Skyler & Indi Hartwell Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
    • Attitude
      Nazwa gali: TNA Countdown To Against All Odds 2025 Data: 06.06.2025 Federacja: Total Nonstop Action Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tempe, Arizona, USA Arena: Mullett Arena Format: Live Platforma: YouTube.com Official video: Karta: Wyniki: Powiązane tematy: TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...