Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Captain Lou Albano nie żyje.


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  5 045
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline

Wczoraj w wieku 76 lat zmarł Captain Lou Albano. Jak dla mnie był to jeden z najlepszych managerów w historii tego biznesu. Zapaśnicy którzy trafili pod jego skrzydła chyba lepiej trafić nie mogli, bo dzięki charyzmie potrafił zrobić show nawet stojąc poza ringiem. Bardzo miło wspominam czasy kiedy wraz British Bulldogs potrafił sprawić, że gala na której się pojawili była o jeden szczebel lepsza. Nie wiem jak inni, ale kojarzę go też z Super Mario Bros. Super Show!, więc w pamięci zapadł bardzo pozytywnie, zresztą trzeba się ciągle wzbogacać o klasyczne gale, bo jednak co klasyka to klasyka, teraz wrestling już niestety nie jest taki sam...

 

RIP.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • RazorR

    1

  • -Raven-

    1

  • Euz

    1

  • Koper137

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  744
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.08.2008
  • Status:  Offline

Cóż nie znałem go. Ale upewniłeś mnie, że w tym co robił był naprawdę świetny. [*]
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-153937
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 862
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

kazda nastepna swieczka bezdie karana ostrzezeniem. Jak nie masz nic do napisania? To nie pisz.

Co do Lou, to wydaje mi sie, ze od kilku dni pojawialy sie informacje o zlym stanie zdrowia tego zawodnika.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-153938
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 208
  • Reputacja:   228
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie Lou zawsze będzie się kojarzył z managerem Headshrinkers. Robił facet niezłą robotę prowadząc na majku "dzikusów". Stara gwardia powoli zaczyna sie wykruszać... :( RIP
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-154018
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  3 551
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.12.2006
  • Status:  Offline

W pamięci mi zapadł bardzo pozytywnie. Pamiętam go szczególnie jak managował British Bulldogs, którzy dzięki niemu przeszli swój pierwszy heelturn. Niech spoczywa w pokoj.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-154020
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dla mnie Lou zawsze będzie się kojarzył z managerem Headshrinkers.

 

Dokladnie mam to samo... Szkoda bo to naprawde bardzo charyzmatyczna postac ... drugiego takiego managera nie znajdziemy... az mi sie przypomniala ta bajka z Hoganem i innymi ..ale nie pamietam jak to sie nazywalo

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-154026
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Pierwszy raz to go widziałem jak był menago Jimmy Snuki. Póżniej wiadomo wychodził ze swietnymi tagami. Szkoda, szczególnie że dał duzo dla tego biznesu, wpierw jako zawodnik póżniej manager i to bardzo dobry.
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-154037
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  562
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  07.12.2005
  • Status:  Offline

Jeden z największych oryginałów kwadratowego koła. I jeden z najlepiej rozpoznawalnych menagerów. A poza tym - jedna z tych rozpoznawalnych postaci, która miała wkład w popularyzacje wrestlingu w latach 80-siątych - obok Hogana, Macho Mana czy Warriora. Wielu się denerwuje na sam dźwięk słowa Rock`n`Wrestling, ale prawda jest taka, że wtedy rozrywka ta przeniknęła do mainstreamu.

No i miał poza tym wkład w popkulturę poza światem wrestlingu: mówisz Cyndi Lauper, myślisz Lou Albano. (Chociaż i tutaj odezwą się głosy oburzenia )

Trudno to nawać pociechą - ale przynajmniej dożył swoich lat, a nie zeszedł przedwcześnie, jak to mają ostatnio w zwyczaju wrestlerzy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/17396-captain-lou-albano-nie-%C5%BCyje/#findComment-154124
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Mr_Hardy
      TNA AEW łatwo na bieżąco śledzić. Do tych dwóch chciałbym STARDOM, MARIGOLD I TJPW. W 2024 średnio wychodziło mi oglądanie regularne tych 3 japońskich federacji ponieważ mają dużo eventów i wystarczy 2-3 dni czegoś nie obejrzeć i robi się sporo do oglądania np. w STARDOM miewałem 3 miesiące zaległości. Dwukrotnie próbowałem nadrabiać i ni uja nie ma to sensu. Oprócz tych 5 federacji to pewnie będę oglądał sporadycznie jakieś pojedyncze gale.
    • CzaQ
      Zgadza się, jedziesz dalej.
    • MattDevitto
      Nowy rok, nowe postanowienia to i może jakieś nowe fedki, które każdy z nas chce oglądać. Warto się zastanowić, szczególnie, że obecnego wrs jest bardzo dużo do ogarnięcia. Z roku na rok też czasu jakby mniej do śledzenia tego wszystkiego. Stąd też tradycyjnie w styczniu przybywam do was z pytaniem:  ile fedek zamierzacie oglądać w 2025? Oczywiście oprócz ich wymienienia, napiszcie też co będziecie śledzić na bieżąco, z jakiej fedki np. rezygnujecie etc. Można też dodać jakieś federacje retro - choćby LU, macie jak zawsze pełną dowolność Poniżej dodaję link do tematu sprzed 12 miesięcy:
    • -Raven-
      Poza tym, całkiem sprytnie to rozgrywają, bo niby w tej walce Szefów żadne Bloodline nie może interweniować, ale Jokerem jest tu Drew, który może pomóc Soliście. Niby teoretycznie wiadomo, że Romek powinien ogarnąć, ale zawsze pozostaje ten element niepewności. Po drugie, bez sensu jest kończyć tak duży feud na zwykłej tygodniówce (a wygrana Rzymskiego to by było game over), co jeszcze bardziej zwiększa szanse Sikacza.   Oby nie, bo Stratna może w takim wypadku długo się pasem nie nacieszyć, a szkoda by było.
    • -Raven-
      Parasolkę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...