Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Ulubione cytaty i dialogi filmowe


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  29
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.01.2010
  • Status:  Offline

Mi się podoba cała scena z "Nic Śmiesznego" kiedy to Adaś rozmawia z budki(o ile to można nazwać budką)telefonicznej.

A słowa "H.. ci w d... staaaary" wymiatają.

 

Jeszcze cytat z "Czasu Surferów"

Joker: I będzie miał tylko jedno wyjście

Kozioł: Jakie?

Joker: W.......ć do Niemiec na ogórki.

"It's The First Day Of The Rest Of Your Life"

14247687224b51c8504b7bf.jpg

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    72

  • Streetovs

    8

  • theGrimRipper

    7

  • Vercyn

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Hurtowa mega-paczka niezłych cytatów (niektóre mogą się powtarzać z tymi, które były w temacie zamieszczone wcześniej):

 

DZIEŃ ŚWIRA

 

"Czy panowie muszą tak napierdalać, od bladego świtu?! Że nie podbijam karty na zakładzie o siódmej rano, to już w waszym robolskim mniemaniu muszę być nierobem?! Już możecie inteligentowi jebać po uszach od brzasku! Żeby se czasem kałamarz nie pospał godzinkę dłużej kapkę od was, skoro zasnął dopiero nad ranem! I żeby się kompletnie spalił w blokach już na starcie! Grunt, że, kurwa, inteligent załatwiony na dzień cały! Wrócicie napierdalać jak siądę do pracy!"

 

"- Sylwuniu! Synuniu, w kuchni masz brioszki ci kupiłam czekoladowe, na kolację. Mama ci kupiła, z czekoladą.

- Mama ci brioszki kupiła.

- Brioszki!

- Brioszki? Na kolację? Ty chyba masz coś z głową?

- Z dupą!

- Z dupą to zawsze miałaś wściekliznę macicy masz bez przerwy! Kup se kołek osinowy, usiądź i siedź na nim. To cię uspokoi!

- Świnia! Gnój! Wychodzę za mąż!

- Za psa?

- Za gówno!

- Suka powinna wyjść za psa wychodzić!

- I nie chowaj telefonu!

- Po co ci telefon!? Do gonienia się masz łapy ci wystarczą!"

 

"- O rzesz ja pierdole, kretyn goli ręcznie trawnik golareczką na kiju, chyba do golenia! Panie, tym chce pan kurwa zgolić to wszystko?!

- Jak zgolić?

- No, bo trudno to nazwać strzyżeniem!

- O co panu chodzi?

- No, tym chce mi pan pierdzieć pod oknem do nocy?

- Za dnia nie skończę tego, w ogóle dziś nie skończę. Normalni ludzie w pracy siedzą o tej porze.

- Ja tutaj jestem w pracy!

- Też tu jestem w pracy.

- Co pan myśli, że jeśli nie podbijam karty w fabryce azbestu, o siódmej, albo drutu, albo nie napierdalam z datownikiem, listy na poczcie do szesnastej to nie jestem w pracy?! Kumasz pan to, czy masz pan za daleko do łba?! Ja tutaj właśnie pracuję!

- A ja nie pracuję?!

- Ale tym takim, taką...

- To że mi ukradli...

- Tym to se pan może pan łeb, dupę ogolić!!!

- A pan sobie mózg ogól!!! Idź pan, rób pan swoje!"

 

"- Może powtórzymy angielski?

- Nie, no co ty, tato?

- No, odmień być.

- No, daj spokój.

- Odmień, no.

- Weź się, tato.

- Bo nie odmienisz.

- Tak, nie odmienię.

- No to odmień. No: I.

- I.

- Am.

- Am.

- I am.

- No wiem, I am.

- You are.

- You are. No, sam powiem.

- Ale nie mówisz.

- Bo ty...

- Co ja? Co ja?

- ...mnie stresujesz.

- Ja cię stresuję, kurwa?! Uczysz się tego piąty rok w szkole i na kursach, i wszystko to jak krew w piach!

- Ta, krew, od razu.

- I bo czego to jest odmiana?

- Jak czego?

- No, jakiego słowa?

- No słowa, normalnie.

- Posiłkowego.

- No.

- Jakiego?

- Posiłkowego.

- Jakiego posiłkowego? To...

- Am?

- To be, kurwa, or not to be! O tym też nie słyszałeś?!"

 

"- Fajos?

- Nie! Chujos!"

 

"- Ładnie pachniesz! Co to za zapach?

- Wyciąg z fiuta!"

 

"- Idź pan stąd!

- Zagrać?

- Wynoś się pan!

- Gdzie?

- Do dupy z takim graniem! Nikt tego już nie chce słuchać! Co panu się wydaje, że pan gra na Pradze przed wojną albo zaraz po? Co pan przeleżał pod lodem pół wieku? Dla kogo pan to gra?

- Dla ludzi!

- Wie pan co robię, jak potrzebuję muzyki? O! Od Kokera do Mozarta! A chociażby Chopina chociażby może sobie chociażby posłuchać! Na wyciągnięcie ręki! A pan mi będziesz zaiwaniał zakazane piosenki. Wypierdalaj pan z tą harmoszką! Bo panu w dupę strzelę!"

 

 

"Gdy wieczorne zgasną zorze, zanim głowę do snu złożę, modlitwę moją zanoszę, Bogu Ojcu i Synowi. Dopierdolcie sąsiadowi! Dla siebie o nic nie proszę, tylko mu dosrajcie, proszę! Kto ja jestem? Polak mały! Mały zawistny i podły! Jaki znak mój? Krwawe gały! Oto wznoszę swoje modły do Boga, Marii i Syna! Zniszczcie tego skurwysyna! Mojego rodaka, sąsiada, tego wroga, tego gada! Żeby mu okradli garaż, żeby go zdradzała stara, żeby mu spalili sklep, żeby dostał cegłą w łeb, żeby mu się córka z czarnym i w ogóle, żeby miał marnie! Żeby miał AIDS-a i raka, oto modlitwa Polaka!"

 

 

"Nie, no to nie do wiary. Nie, to być nie może. Osiem lat podstawówki, cztery liceum. Potem pięć, bite, studiów, dyplom z wyróżnieniem, dwadzieścia lat praktyki, i oto mi płacą, jak by ktoś dał mi w mordę. Ja pierdolę, kurwa! Bracia poloniści, siostry polonistki, 130 było nas na pierwszym roku. Myśleliśmy, że nogi Boga złapaliśmy, że oto nas przyjęto do szkoły poetów. Szkoła poetów, Jesus, kurwa, ja pierdolę! Przez pięć lat, stron tysiące, młodość w bibliotekach. A potem bida, bida i rozczarowanie! A potem beznadzieja i starość pariasa i wszechporażająca nas wszystkich pogarda, władzy od dyktatury, aż po demokrację, która nas kałamarzy, ma za mniej niż zero. Dlaczego władza każdej maści ma mnie za nic? Czy czerwona, czy biała, jestem dla niej śmieciem, kurwa! Pod każdą władzą czuje się jak kundel! Czemu nie jestem chamem ze sztachetą w ręku? Ktoś by się ze mną liczył gdybym rzucił cegłą! A przecież stanowimy sól ziemi. Tej ziemi! Mimo, że nie jesteśmy prymitywną siłą, dyktaturami zawsze wstrząsają poeci! Wtedy nas potrzebują, zrozpaczone masy, które nie widzą dalej niż kawał kiełbasy! Które nie widzą dalej..."

 

"- Czy byłby pan tak uprzejmy i pomógł mi zdjąć bagaże?

- Nie!

- Ooooo!

- Słucham!?

- Po prostu nie! Mi kto pomaga!?

- Jest pan mężczyzną chyba?

- Ale ja jestem za pełnym równouprawnieniem kobiet. Gorącym zwolennikiem jestem! A pani jest przecież w pełni równouprawnioną kobietą.

- Pan to za to nie jest chyba w pełni mężczyzną!

- Widzicie w nas mężczyzn w pełni, przypominacie sobie tylko wtedy, gdy trzeba wynieść śmieci, kontakt naprawić, zwolnić miejsce w tramwaju, autobusie. Nie jestem już w pełni mężczyzną, bo nie ma takiej potrzeby! Pani jest w pełni mężczyzną za to!"

 

"Czy nie można tego zbierać po swoich ulubieńcach? Przecież to zaraza. Czym się różni gówność gówna psiego, od gówna ludzkiego? A jak ja bym tak zaczął walić kupy po trawnikach, w piaskownicach i podcieniach, arkadach, sadzać stolce na betonach, chodnikach, srać na skwerach? Muszę kupić wiatrówkę!"

 

"- Odkąd tu mieszkam to jeszcze nikt mnie nie odwiedził.

- Dobrze słyszę, co pan tam robi na kanapie.

- Ja robię na kanapie?

- Co się tam wyprawia, aż cały tapczan chodzi.

- Chuj ci w dupie chodzi!"

 

"Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"

 

 

 

CHŁOPAKI NIE PŁACZĄ

 

"Przestań się mazać – chłopaki nie płaczą."

 

"Mietek Fogg to był równy gość. Daj mi te jedną niedzielę, ostatnią niedzielę a potem niech wali się świat! To jest prawdziwa piosenka o niespełnionej miłości. Wiesz, że przed wojną kolesie zamawiali sobie tę melodię u orkiestry a potem strzelali sobie w łeb. Chcieli, żeby to była ostatnia piosenka w ich życiu. Bo jest prawdziwa. Nie mówi o tym, że widziałem ptaka cień albo, że wszystko się może zdarzyć!"

 

"Coco jumbo i do przodu – to moje hasło."

 

"Po za tą bułką i frytkami świat dla ciebie nie istnieje. To tylko kawałeczek pierdolonego ziemniaka, a ty zachowujesz się tak jak bym krzywdził twoją matkę.

Idę się odlać Grucha, bo nie chcę na to patrzeć!"

 

"Droga koleżanko, taka pobłażliwość wobec studentów jest niedopuszczalna. Gotowi pomyśleć, że my tu jesteśmy dla nich!"

 

"Zabierasz się do tego jak pies do jeża! Chcesz się bzykać czy nie?"

 

"- Jaki ty jesteś twardy!

- Jestem człowiekiem z miasta...

- Ale ty masz silną psychikę!

- Zajebiście silną! Zawsze patrzę w oczy, kiedy z kimś rozmawiam; nigdy nie wykonuję niepotrzebnych ruchów; wystarczy mi dziesięć pierwszych słów, pięć pierwszych gestów jakiegokolwiek koleżki i już wiem, że w jego psychice czai się strach. On jeszcze nie zdaje sobie sprawy, że wkrótce będzie miał pełne portki... a wiesz dlaczego? Dlatego, że jego słaba psychika już wysłała mu maila do nadciągającej kupy, że spotkanie jest w spodniach!"

 

"Jeśli nie jesteś za gruby ani za chudy, nie masz rodziny na utrzymaniu, nie jesteś Tutsi ani Hutu te sprawy, musisz sobie odpowiedzieć na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu - i zacząć to robić."

 

"- Mieszka tu jakiś cwaniak?

- Cwaniak? Nie, ja tu mieszkam.

- To daj piątaka.

- To jest jakaś zorganizowana akcja?

- Taka akcja, żebyś dał piątaka.

- Aha... "

 

"-Uprawia pan seks z kobietami? Albo z mężczyznami? Wszystko jedno..

-To może panu jest wszystko jedno!"

 

"Skąd wziąłeś ten sweter? Zajebałeś go z pomocy dla powodzian? Nam takie sweterki na warsztatach dawali."

 

"- Pan... Jarosław Psikutas.

- Panie! Widzisz pan tam „s” na końcu?! No, to proszę czytać wyraźnie!

- Faktycznie: nie ma „s”. W takim razie: Psikutas bez „s”."

 

"- Może byś się ruszył i otworzył?

- Ja przedwczoraj ściszałem telewizor!"

 

"- A może ja się jej po prostu podobam....

- Co ty, z choinki się urwałeś, Grucha? To jest kurwa - jej podobają się faceci wydrukowani na banknotach NBP"

 

"Nie będziesz dzwoniła do byłych fagasów z mojej komóry bejbe."

 

 

PORANEK KOJOTA

 

"- Czemu ta świnia ma kły?

- Bo to jest guziec, taka świnia z Afryki.

- Ty sam, kurwa, jesteś guziec."

 

"- A przepraszam bardzo, a kim Pan jest?

- Ja? Ja jestem reżyserem kina akcji.

- A to zobaczy Pan niezłą akcję"

 

"- W swoim życiu przeczytałem dwie książki...

- Co to było? 'Poczytaj mi mamo'?

- Jedna z nich to 'Ojciec Chrzestny', gdybyś ją przeczytał to wiedziałbyś, że pieniądze to nie wszystko, że nie zdradza się przyjaciół i nie dmucha ich żon, ale niestety ty zapchałeś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i teraz na siłę próbujesz zainteresować tym innych, nie Krzysiu?"

 

"- Ty, co ty masz w uchu?

- Słuchawkę. Tak, że niby mam kontakt z bazą.

- Ale ze swoim mózgiem chyba nie!"

 

"- Z własnego doświadczenia wiem, że nie ma nic gorszego jak banda indywidualistów. Dlatego wytłumaczę wam zasady, które musicie przestrzegać w tym domu. Po pierwsze primo przyszliście tu do pracy, a nie na papierochy, pogaduchy i strojenie głupich min. Po drugie primo w tych kartonach są fajerwerki warte 30 tysięcy dolarów USA, a w tym domu fajerwerki odpalam tylko ja. A po trzecie primo ultimo: nikt nie otwiera tych drzwi!

- Dlaczego?

- Bo tam jest zamknięty Rambo.

- Aaaa, kto to jest Rambo?

- Nie twoja sprawa, Bambo."

 

"- A skąd ty tyle tego masz?

- Pracowałem w rozlewni jogurtów i jak mnie wywalili, to powiedzieli żebym je sobie zabrał.

- Ty po prostu byłeś za dobry do tej roboty.

- To nie to, waliłem gruchę do głównego zbiornika."

 

 

SEKSMISJA

 

"Ciemność, widzę ciemność! Ciemność widzę!"

 

"Żeby chłop nie mógł z gołą babą w windzie..."

 

"Miano nas obudzić bez względu na sytuację polityczną. Co mnie obchodzi jakaś wasza wojna?"

 

"Ty korzystałeś z przywilejów, zamiast przy pomocy jakiejś panienki przywrócić naturalny porządek świata?"

 

"- Einstein? Też była kobietą!

- A może Curie-Skłodowska też?

- To akurat nie najlepszy przykład..."

 

"Wiem! Wiem! Sfiksowałyście boście chłopa dawno nie miały! Chłopa wam trzeba! Sam siądę!"

 

"Co się dzieje? No o co chodzi? Przecież miało być tak pięknie. Wywiady miały być..."

 

"No wiesz? Nasza cywilizacja zawaliła się w gruzy, a tobie tylko dupy w głowie!"

 

"Nie wytrzymam! Permanentna inwigilacja! No nie wytrzymam!"

 

"Kobieta mnie bije! Poddaję się! Dajcie mi wszyscy święty spokój!"

 

"Teza o tym, że mężczyźni są brakującym ogniwem w ewolucji pomiędzy nami, a małpami da się udowodnić."

 

"Na twoim miejscu nie śmiałabym się tyle. Robią ci się zmarszczki."

 

"To kłamstwo! Kopernik była kobietą"

 

"To taka z ciebie Ekscelencja? To nas tu o mało nie wykastrowały, a ty cycki sobie będziesz, cyganie przyprawiał?"

 

 

OJCIEC CHRZESTNY

 

"Złożę mu propozycję nie do odrzucenia."

 

"Trzymaj swoich przyjaciół blisko, ale jeszcze bliżej trzymaj swoich wrogów."

 

"Nigdy więcej nie wyjawiaj przy osobach spoza rodziny, co myślisz."

 

"Nie cierpię przemocy, Tom. Jestem biznesmenem. Krew to duży wydatek."

 

"Spędzasz czas z rodziną? Dobrze... Mężczyzna, który nie spędza czasu z rodziną, nigdy nie będzie prawdziwym mężczyzną."

 

"Żaden Sycylijczyk nie może odmówić prośbie w dniu wesela swojej córki."

 

’"Nie można mówić 'nie' ludziom których się kocha, nie za często - to cały sekret. A poza tym kiedy to mówisz musi brzmieć jak tak."

 

"Słuchaj: potrzebuję kogoś dobrego, kogoś naprawdę dobrego, do podłożenia tej spluwy. Nie chcę, żeby mój brat wyszedł z tej toalety jedynie ze swoim fiutem w garści, w porządku?"

 

 

KARIERA NIKOSIA DYZMY

 

"Jak ten kraj ma dojść do normalności jak takie pojebusy nim rządzą?"

 

"Z przodu honor. Z tyłu goła dupa."

 

"Bo wy teraz jesteście takie pokolenie ni w dupe, ni w oko."

 

"- No co ty, łabędzi nigdy nie karmiłeś? A co ty robiłeś jak byłeś mały?

- Studiowałem."

 

"Panie Boże spraw abym nie musiał pić ciepłej."

 

"Jakbym miał czytać wszystko co mi pan położył na biurku to ja bym się nie zdążył wysikać."

 

"- To jakiś wieniec trzeba by było kupić.

- Po co? Żeby ukradli?"

 

"Po przyjacielsku to Ci żona nawet dupy nie da."

 

"Jakbym Cię nie znał to bym Cię uderzył."

 

 

FORREST GUMP

 

 

"Życie jest jak pudełko czekoladek - Nigdy nie wiadomo co Ci się trafi."

 

"Umieranie jest częścią życia."

 

"Nigdy nie bij się z kimś, kto ma mordę zbója."

 

"Nie wpadniesz w tarapaty, jeśli będziesz trzymał język za zębami."

 

"Fajnie być idiotą, zwłaszcza jak nikt nie patrzy."

 

"Życie idioty to nie bułka z masłem."

 

"Nawet jeżeli jesteś idiotą, staraj się nie być głupi."

 

"Staraj się nie mieć nic na własność. Jeśli masz od kogo, to pożyczaj nawet buty."

 

"Nie jestem mądrym człowiekiem, ale wiem co to miłość."

 

"Głupi ten, kto głupio robi."

 

"Kiedy jest ci tak źle, że już gorzej być nie może, zacznij się walić kijem po nodze. Kiedy przestaniesz, od razu poczujesz się znacznie lepiej."

 

"Żyj tak, abyś po latach mógł powiedzieć: przynajmniej się nie nudziłem."

 

"Co innego gadać bzdury, a co innego brać je za dobrą monetę."

 

"Jeśli ktoś ci zarzuca apatię i ignorancję, odpowiedz: "Może... nie wiem... gówno mnie to obchodzi..."

 

"Nie ufaj człowiekowi, który twierdzi, że w życiu nie wypił kropli alkoholu." (CM Punk?:)))

 

"Zawsze staraj się postępować jak należy. Chyba że sumienie ci nie pozwala."

 

"Nastaw się, że życie da ci w dupę, tylko nie nadstawiaj się zbyt często."

 

"Większość ludzi, póki ma usta zamknięte, nie sprawia wrażenia głupków."

 

"Pamiętaj! Jak ci ktoś dziś liże dupę, jutro może chcieć ją ugryźć."

 

"Jedni, tacy jak ja, rodzą się idiotami. Inni, a jest ich większość, stają się coraz głupsi z wiekiem."

 

"Wietnam był fajny, bo zawsze było gdzie pójść."

 

"Masz większą szansę wygrać na loterii jeśli kupisz los."

 

 

FIGHT CLUB

 

"Jeśli budzisz się w innym czasie i w innym miejscu, czy możesz obudzić się jako inny człowiek?"

 

"Twój ból to ty, nie uciekaj od niego... Staniesz się naprawdę wolny, kiedy wszystko stracisz."

 

"Zaczniesz żyć w pełni kiedy uświadomisz sobie, że kiedyś na pewno umrzesz."

 

"Kondom to współczesny szklany pantofelek, poznajesz kogoś, tańczysz całą noc, a potem wyrzucasz. Pantofelek, nie tego kogoś."

 

"Dystans do siebie jest najważniejszym dystansem do pokonania."

 

"Jesteśmy niewolnikami w białych koszulach. Reklamy zmuszają nas do pogoni za samochodami i ciuchami. Wykonujemy prace, których nienawidzimy, aby kupić niepotrzebne nam gówno. Jesteśmy średnimi dziećmi historii. Nie mamy celu ani miejsca. Nie mamy Wielkiej Wojny, Wielkiej Depresji. Naszą wielką wojną jest wojna duchowa. Naszą wielką depresją jest życie. Zostaliśmy wychowani w duchu telewizji, wierząc, że pewnego dnia będziemy milionerami, bogami ekranu. Tak się nie stanie."

 

"W świecie który mam przed oczami, tropicie jelenie w lasach porastających ruiny Rocefeler Center. Skórzane ubrania wystarczą wam do końca życia. Będziecie się spinać po winorośli okrywającej Sears Tower. Z góry zobaczycie maleńkie figurki ludzi młócących kukurydze i układających kawałki dziczyzny na jednym z pasów opuszczonej autostrady."

 

"Nie mogłeś zrobić tego sam. Wszystko czym chciałeś być to ja. Jestem mądry, zdolny, a przede wszystkim jestem wolny od tego wszystkiego, od czego ty nie jesteś."

 

"Zawsze gdy samolot ląduje lub startuje zbyt gwałtownie, modlę się o katastrofę albo zderzenie, cokolwiek. Ubezpieczenie na życie płaci potrójnie, jeśli zginiesz w służbowej podróży."

 

"Ze spluwą w ustach wymawia się tylko samogłoski."

 

"Jesteś własnością tego, co posiadasz."

 

"Pogódź się z tym że bóg Cię nie lubi, nigdy Cię nie chciał, i prawdopodobnie Cię nienawidzi..."

 

"To Twoje życie i kończy się z każdą minutą."

 

"Kiedy cierpisz na bezsenność nigdy naprawdę nie zasypiasz i nigdy się nie budzisz."

 

 

BRUNET WIECZOROWĄ PORĄ

 

"- Większego idioty nie widziałem jak żyję!

- Zatem warto było przyjechać z Ciechocinka."

 

"Dobry wieczór państwu. Minęła godzina 20:53. Za chwilę przedstawimy ostatni odcinek serialu "Poprzez prerię Arizony". Ze względu na ogromne zainteresowanie serialem prosimy telewidzów o wyłączenie telewizorów, ponieważ podwyższony pobór mocy może spowodować częściową awarię w podstacji."

 

"Ciekawe czy Amerykanie wiedzą, że u nas na setkach jest Waryński."

 

"- Dzień dobry! Wie pan, ja zwykle nie pukam, bo właściwie to nie chciałem pana budzić.

- Znowu butelkę ukradli?

- Zegarek.

- Mnie też. Nie wiem, która jest.

- Na pasku. Jakim?

- Brązowym. Z kompasem.

- Ten?

- Gdzie był?

- Na pustej wisiał. Wie pan, jak sobie człowiek za dużo da w gaz, to potem nie wie, gdzie zapiął, no nie? Do widzenia!"

 

 

"- Jak to jaką piłką, tą piłką! Co pan tu ze mnie, głupiego robi!? Co ja bym piłki nie poznał!? Przecież ta piłka leży u mnie na werandzie!

- To interesujące co pan mówi. A co mówią lekarze?"

 

"Rodziny zawsze ma się dosyć. Lepsza już blondynka z Ciechocinka."

 

"- Halo, słucham

- Halo, Kazik?

- Nie, nie Kazik, Jola.

- Przepraszam pomyłka

- No to po co pan dzwoni?

- To po co pani podnosi słuchawkę?"

 

"Panowie! Pijcie dalej sami! Ja już widzę białe samochody!"

 

"- Niestety kochany. Nie przyjmujemy dzisiaj: już po godzinach a w dodatku wolna sobota jest.

- Nieee, ale ja tylko...

- Ale kochany! Nie ma żadne "tylko"! Nic! Żadnej roboty nie wezmę, nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem!"

 

"- Przeczytał kartę chorobową i zdrową nerkę mu rozumiesz wyciął, pomyłkowo jak sie zresztą okazuje.

- Ale jak tak można...?

- Nie to nie lekarza wina, tylko pielęgniarka zamiast chorego na brzuchu to na plecach ułożyła, i z lewej zrobiła się prawa a z prawej lewa.

- No i co?

- No i co... No i musieli mu wyleczyć tę chorą bo zdrowej już nie było"

 

 

 

PRZEPRASZAM, CZY TU BIJĄ?

 

"- Nazwisko?!

- Kudelski.

- Imię?!

- Jerzy.

- Zawód?

- Mechanik.

- Mechanik jaki?

- Mechanik Jerzy Kudelski."

 

"- A co u Belusa?

- Dziękuję. Nie wiem.

- Dawno się nie widzieliście. Prawda?

- Nieprawda. Wczoraj go widziałem.

- Nieprawda, bo dziś.

- Prawda. Dziś"

 

"- Rozbieraj się!

- Tak od razu? Może najpierw buzi?"

 

"- Wspólnicy Cię sypią. Widzisz: ty ich kryjesz, a oni ciebie nie.

- Mogę mieć jedną prośbę?

- Słucham.

- Ja mam zajady. To niech mi pan nie rozśmiesza"

 

"Czy ty nie rozumiesz, że jak ktoś się całe życie babrze w błocie, to samemu też się musi utytłać?"

 

"- Sie masz!? Jak leci?

- Normalnie.

- No, to trzeba to oblać."

 

"- Fajny masz tatuaż. Gdzie robiłeś?

- A o, na ręku."

 

"- Na to trzeba mieć nakaz rewizji!

- Rewizja? A kto tutaj robi rewizję?"

 

"- Ty, to jakby coś, to wiesz... gdzie cię można łapać?

- Najlepiej to za ucho.

- Czego ty pękasz?

- A po co się pytasz.

- Wiesz, bo mam coś na oku.

- Tak? To idź do okulisty."

 

 

PSY

 

"Nie chce mi się z Tobą gadać"

 

"- Myślisz, że nie kłamał?

- Z akumulatorem na jajach nikt jeszcze nie kłamał."

 

"- Olo, czujesz?

- Tak, ale to nie gówno, to padlina.

- Jak taki zaczyna od kapowania, to na czym skończy?

- Na Powązkach..."

 

"- Myślę, że jesteś niezła dupa i chcesz mnie bardzo. Przyznaj się.

- Proszę przestać, bo wezwę policję.

- To ja jestem policja! Halo. Halo!"

 

- Do szkoły trzeba by cię posłać.

- Znów mnie wszyscy będą pierdolić.

- No, to jest argument przeciwko szkole."

 

- Jak ci się podoba moje siedemnastoletnie ciało?

- Ty stara dupa jesteś.

 

- Wy wszyscy jesteście pojebani, was nie można sądzić, was trzeba leczyć."

 

"- Przecież to się nie da jeść.

- Kotlet z psa, trzeciej kategorii, pomielony razem z budą."

 

"Już nikt więcej przez Ciebie nie zginie, ubeku pierdolony, nikt więcej, rozumiesz, nikt! Zrobię porządek z wami wszystkimi!"

 

"Nazywam się major Bień - i mam stopień majora"

 

"Co się tak kurwa patrzysz, nas tu nie ma."

 

"- Stopczyk, co wy tam palicie?

- Ja? Radomskie, ale jak pan major woli, to Franz ma Camele."

 

"- Czy jest Pan gotów stać na straży niepodległej Polski ?

- Bezapelacyjnie, do samego końca. Mojego lub Jej"

 

"Teraz już nie ma opozycji, teraz to kurwa twoi zwierzchnicy!"

 

 

 

REJS

 

"Pytania są tendencyjne."

 

"Proszę pana ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę."

 

"Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy."

 

"A polski aktor proszę pana... To jest pustka... Pustka proszę pana... Nic! Absolutnie nic. Załóżmy proszę pana. Że jak polski aktor proszę pana... Gra nie?

Widziałem taką scenę kiedyś... Na przykład, no ja wiem? Na przykład zapala papierosa nie? Proszę pana zapala papierosa... I proszę pana patrzy tak: w prawo... Potem patrzy w lewo... Prosto... I nic... Dłużyzna proszę pana... To jest dłu... po prostu dłu... dłużyzna proszę pana. Dłużyzna..

Proszę pana siedzę sobie proszę pana w kinie... Pan rozumie... I tak patrzę sobie... siedzę se w kinie proszę pana... Normalnie... Patrzę, patrzę na to... No i aż mi się chce wyjść z... kina proszę pana... I wychodzę...

No i panie i kto za to płaci? Pan płaci... Pani płaci... My płacimy... To są nasze pieniądze proszę pana..."

 

"- Bardzo mi przykro inżynier Mamoń jestem.

- Bardzo mi przykro Sidorowski."

 

"Zgadzam się z przedmówcą. Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów."

 

"- Ma pan bilet ?

A Pan Ma ?

A skąd mam mieć.

No. To wchodzimy."

 

 

CO MI ZROBISZ JAK MNIE ZŁAPIESZ?

 

– Ja nie wiem, też jeżdżę samochodem tak samo jak pan. I nigdy mi nic nie ukradli! I zdanżam na czas, proszę pana!

– Zdążam.

– No właśnie – i pan zdanża!

 

 

– Ja to, proszę pana, mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano za piętnaście trzecia. Latem to już widno. Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę sie wieczorem. Śniadanie jadam na kolację. Tylko wstaję i wychodzę.

– No, ubierasz się pan.

– W płaszcz jak pada. Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?

– A...fakt.

– Do PKS mam pięć kilometry. O czwartej za piętnaście jest pekaes.

– I zdanżasz pan?

– Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i się nie zatrzymuje. Przystanek idę do mleczarni. To jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa. Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie wysiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny do Stadionu, a potem to już mam z górki, bo tak... w 119, przesiadka w 13, przesiadka w 345 i jestem w domu, to znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma! To jeszcze mam kwadrans. To sobie obiad jem w bufecie, to po fajrancie już nie muszę zostawać, żeby jeść tylko prosto do domu. I góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się. Jem śniadanie i idę spać.

 

 

– Masz tam jakiś dźwig na budowie?

– Jeden mam.

– To pchnij mi go tutaj na Ludną, na godzinkę, co?

– Nie, no nie mogę, oczekujemy nieoczekiwanej kontroli, muszę robić.

 

 

– Pytanie dla zespołu z Zabrza: o jaki procent łóżek szpitalnych powiększyła się ilość miejsc w ostatnim okresie?

– 7218 godzin.

– No tak, ale to jest odpowiedź na trzecie pytanie, którego jeszcze nie czytałem.

 

 

REVOLVER

 

"Największy wróg ukryje się tam, gdzie się go nie spodziewasz."

 

"Jedyny sposób na to, by zmądrzeć,to grać z mądrym przeciwnikiem."

 

"Pierwsza zasada biznesu,/broń swoich inwestycji."

 

Wojny się nie uniknie. Można ją tylko przełożyć, aż wróg będzie silniejszy."

 

"Im trudniejsza bitwa,tym słodsze zwycięstwo."

 

 

 

KRÓLESTWO NIEBIESKIE

 

"- Idziesz na pewna śmierć...

- Każda śmierć jest pewna."

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

- Widzę, że mamy 3 takie same namiętności...

- Ja zauważyłam tylko dwie. Szybką jazdę samochodem i grę w kasynie. A czy w tej trzeciej jest Pan równie dobry?

- Staje na wysokości zadania ("Goldeneye", rozmowa Bonda z Xenią)

---------------------------------------------------------------------------------

 

A tu tekst z "Ośmiorniczki", czyli Bond do postaci tytułowej:

"Oo, witaj. Nie poznałem cie w ubraniu..."


  • Posty:  54
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.06.2009
  • Status:  Offline

Chłopaki nie płaczą:

-Skąd ty masz ten sweterek? Psy Ci go zabrały i pożarły a następnie oddały?

...

-Widzisz? Ta marynarka kosztowała 1500 baksów, właśnie dla tej chwili ją kupiłem aby ten, którego zabijam wiedział, że jestem z klasą, a jak ty zabijesz kogoś w takim swetrze to gdy będzie on to opowiadał w niebie to anioły będą szczać ze śmiechu i spadnie na nas pierdo***y deszcz.

...

-A Ty co się nic nie odzywasz? Jak z ryja robili ci galaretę to też taki obojętny byłeś?

 

może nie do końca dokładne są te cytaty ale sens jest zachowany Pozdro


  • Posty:  685
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  13.01.2008
  • Status:  Offline

-Everybody lies

-Jesteśmy lekarzami na codzień, to takie nudne!

Gdybym miał nowotwór, nazwałbym go [you]

8251201714c0407cdb7718.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

"Czasami wybieranie życia to jedynie wybór bardziej bolesnej śmierci" z filmu Carriers
Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  10 885
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.01.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Wiekszosc juz chyba padla a nie chce mi sie powielac.. dam tylko z mojego ulubionego filmu (Scarface) i "perelke" od ulubionego aktora (Denzel Washington):

 

 

Scarface:

Tony Montana: I always tell the truth. Even when I lie.

 

Tony Montana: What you lookin' at? You all a bunch of fuckin' assholes. You know why? You don't have the guts to be what you wanna be? You need people like me. You need people like me so you can point your fuckin' fingers and say, "That's the bad guy." So... what that make you? Good? You're not good. You just know how to hide, how to lie. Me, I don't have that problem. Me, I always tell the truth. Even when I lie. So say good night to the bad guy! Come on. The last time you gonna see a bad guy like this again, let me tell you. Come on. Make way for the bad guy. There's a bad guy comin' through! Better get outta his way!

 

Tony Montana: I'm Tony Montana! You fuck with me, you fuckin' with the best!

 

Bernstein: Every day above ground is a good day.

 

Tony Montana: You wanna fuck with me? Okay. You wanna play rough? Okay. Say hello to my little friend!

 

Tony Montana: In this country, you gotta make the money first. Then when you get the money, you get the power. Then when you get the power, then you get the women.

 

Tony Montana: Who put this thing together? Me, that's who! Who do I trust? Me!

 

Tony Montana: I never fucked anybody over in my life didn't have it coming to them. You got that? All I have in this world is my balls and my word and I don't break them for no one. Do you understand? That piece of shit up there, I never liked him, I never trusted him. For all I know he had me set up and had my friend Angel Fernandez killed. But that's history. I'm here, he's not. Do you wanna go on with me, you say it. You don't, then you make a move.

 

Tony Montana: Me, I want what's coming to me.

Manny: Oh, well what's coming to you?

Tony Montana: The world, chico, and everything in it.

 

Tony Montana: This is paradise, I'm tellin' ya. This town like a great big pussy just waiting to get fucked.

 

Omar: Watch my back.

Tony Montana: Better than your front, lemme tell you. Much easier to watch.

 

Tony Montana: I got ears, ya know. I hear things

 

Tony Montana: You wanna waste my time? Okay. I call my lawyer. He's the best lawyer in Miami. He's such a good lawyer, that by tomorrow morning, you gonna be working in Alaska. So dress warm.

50608915156a3743c1fa34.jpg


  • Posty:  984
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.08.2007
  • Status:  Offline

Dokładnie, większość fajnych dialogów z dum polskiego kina jest już wpisane w tym temacie. Ja dodam cytaty z zajebistego filmu - K-PAX

 

"-Miło, że starasz się pomagać ludziom, ale nie mów im, że możesz ich wyleczyć. Tutaj to ja jestem lekarzem, a ty pacjentem."

-To dlaczego jeszcze są chorzy?"

 

"-A co jeśli ktoś chciałby popełnić przestępstwo, jak gwałt, czy zabójstwo?

-Wy Ludzie.... Dziwne, że jeszcze żyjecie."

http://www.lastfm.pl/user/milkSHAKE619

"Bez sensu i celu, podziały i nienawiść. Komercja, moda, pieniądze i zawiść"

5077314944c546db6bd6cc.jpg


  • Posty:  921
  • Reputacja:   128
  • Dołączył:  08.01.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Tylko jeden ode mnie, edytuję, jeśli coś jeszcze wpadnie mi do głowy :

 

"To w czasie holocaustu dawali pierścionki?" - Kac Vegas, tekst Alana.

 

Ten tekst mnie rozśmieszył jak mało który :)

6427638215a28716991f4b.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

- "Ziemia to jedynie inne piekło... A ludzie są w nim demonami" (Dante's Inferno: An Animated Epic)

 

- "Myślę, że ludzie niewiele się różnią. Są albo tacy sami, albo zupełnie różni" (Naboer)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  2 817
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Sporo się pojawiło cytatów z Barei, ale nikt nie wspomniał o kultowych "Zmiennikach":

 

- Mówią na to u nas zielony berecik, albo "komandos-likier", bo się cicho skrada, i obala znienacka

 

- Panie, dekiel panu odpadł. Takie kółko metalowe

- To je pan wsadź na głowę

 

- Ja nie móc jeść mięso ze święta krowa, bo tu inaczej pioruna uderzyć

 

- Sir! Sir! Sir!!!

- To nie ser! To kiełbasa! Ze święta krowa!!!

 

- Powiem Ci, Wiesiu, że znam takie jedne książkę.

- No i?

- No i tam taka jedna, z takim jednym...

- Na całego?

- Nie... wstępnie na razie... no i powstanie chcieli zrobić... Ale oni (w domyśle: Ruscy) weszli

- No i?

- No i się ten z inną całkiem ochajtał!

- Eeee, trujesz, Heniu, nie ma takie książki!

- Jak to, nie ma?! Mogę Ci początek powiedzieć, bo to gość wierszem pisał: Litwo, Ojczyzno moja, Ty jesteś jak zdrowie...

 

(Wiesiu i Heniu zdają egzamin na prawo jazdy, szosą przejeżdza Jacek z dwoma porywaczami, ok. 120 km/h):

Egzaminator: Czego przykład widzieliśmy przed chwilą?

Heniu: Padła mu skrzynia biegów, wał rozrządu i elektryka, więc zapiernicza na bazę.

Wiesiu: A mnie się zdaję, że klientowi się spieszy na samolot, więc taryfiarz pali choinkę, żeby być na czas.

Egzaminator: Prawidłowa odpowiedź brzmi: KIEROWCA NIE STOSUJE SIĘ DO PRZEPISÓW RUCHU DROGOWEGO!

 

- Reprezentujecie, droga koleżanko, typowo kobiecą, a więc błędną, czyli wybiórczą, logikę myślenia...

 

- Proszę mnie nie antycypować!

 

- No i co. Dwieście kroków. Dwieście metrów, a nie sto! Miałem rację!

- Teoretycznie tak!

- Jak to, teoretycznie?

- Pamiętaj, że ja wtedy byłem młody. Dla mnie to było dwieście kroków. Władza się nie myli.


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

"Ktoś kiedyś powiedział, że dla pospólstwa religia jest prawdą, dla mądrzejszych - kłamstwem, a dla rządzących - narzędziem..." (Franklyn)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  185
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.12.2008
  • Status:  Offline

"-What does Marcellus Wallace look like?

-what?

-what country are you from?

-what?

-What aint no country i ever heard of! Do they speak english in what?

-what?

-English, motherfucker, Do you speak it?

-yes!

-Then you know what I'm saying!

-yes!

-Describe what Marsellus Wallace looks like!

-what?

-Say what again. Say what again. I dare you, i double dare you motherfucker! Say what one more goddamn time!

-He's black...

-Go on.

-He's bald

-Does he look like a bitch?

-what?

-Does he look like a bitch!?

-No!

-Then why you try to fuck him like a bitch, Brett?

-I didn't!

-Yes you did. Yes you did, Brett. You tried to fuck him. And Marsellus Wallace don't like to be fucked by anybody, except Mrs. Wallace."

pogrubionym moi zdecydowani faworyci


  • Posty:  10 265
  • Reputacja:   284
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

1.

"-Ty, Skipper i inni tacy jak wy,żyjecie w dziecięcym świecie,gracie mecze, zdobywacie punkty, bez trosk, bez odpowiedzialności.

Życie to nie jakiś cholerny mecz futbolu. Życie to nie ciąg atrakcji. Jesteś 30-letnim dzieckiem. Niedługo będziesz dzieckiem 50-letnim, udajesz, że słyszysz wiwaty, gdy nic nie słychać. Prześpisz i przepijesz życie.

W prawdziwym świecie bohaterzy... żyją 24 godziny na dobę, a nie przez dwie godziny meczu.

- Fałsz! Nie...

- Nie żyjesz z fałszem, ale znasz się na nim znakomicie. Prawda to ból i pot, to płacenie rachunków i kochanie się z kobietą, której już nie kochasz. Prawda to marzenia, które się nie spełniają, i to, że twoje nazwisko nie pojawi się w gazetach, póki nie umrzesz.

Prawda jest taka, że nigdy nie dorosłeś." (Kotka na rozgrzanym, blaszanym dachu. 1958r)

 

2.

"-Chcesz patrzeć, jak cierpi? Więc trzeba zacząć podawać morfinę.

- Nikt nie poda mojemu mężowi morfiny.

- Pogódźcie się z tą myślą.

- To Maggie ją denerwuje.

- Doktorze, nie ma pan jakiejś pigułki przeciwbólowej zamiast zastrzyków?

- Czasem chciałbym mieć pigułkę przeciw ludziom..." (Kotka na rozgrzanym, blaszanym dachu. 1958r.)

 

3.

"Niektórzy mężczyźni po ślubie przestają pić. Inni zaczynają..." (Kotka na rozgrzanym, blaszanym dachu. 1958r.)

 

4.

"Dziś jestem brudny, lecz jutro będę jedynie brudem..." (Schramm)

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

"Babcisynek"

 

Dwudziestoparolatek leży w łóżku z kobietą koło 55-60 lat. Klimatyczny nastrój, oboje zrelaksowani po uprzednim numerku, patrzą rozmarzeni w sufit, mężczyzna mówi:

 

- Byłaś moją pierwszą...

 

- Byłeś moim 873...

 

Facet przewraca się na bok, nietęga mina:

"O kur..a, mogłem założyć gumkę..."

 

 

Jeśli chodzi o teksty z rodzaju tych "głupszych" to polecam film "Sprzedawcy".

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 146 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 024 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 703 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 101 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 583 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 884 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: AEW Dynamite #290 Data: 23.04.2025 Federacja: All Elite Wrestling Typ: TV-Show Lokalizacja: New Orleans, Louisiana, USA Arena: Lakefront Arena Format: Live Platforma: TBS Karta: Wyniki: Powiązane tematy: All Elite Wrestling - dyskusja ogólna AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze Ring of Honor - dyskusja ogólna
    • Tomos
      Chciałbym reaktywować temat, bo wczoraj przed spankiem puściłem sobie pojedynek, który od dawna miałem na liście "do obejrzenia". Chodzi mianowicie o Cody vs Dustin Rhodes z Double or Nothing 2019. Spisałem wyżej 9 walk, więc ta wskakuje jako dziesiąta na miejsce gdzieś na początku rankingu. Dzięki Super Eyepatch Wolfowi znam dość dobrze historię familii Rhodesów i z całym tym bagażem wiedzy zasiadałem do oglądania. Wiedziałem, że jest to pojedynek emocjonalny, słyszałem na jego temat same dobre opinie, ale nie byłem gotowy na aż takie zderzenie się z rzeczywistością. Nie ma tam żadnego złego ruchu, wszystko ma swoją wagę i każdy cios czy rzut sprawia wrażenie zawieszonego gdzieś pomiędzy hołdem, rozliczeniem z przeszłością i chęcią pokazania temu drugiemu, że jednak to moja droga jest lepsza, i to moja filozofia daje więcej odpowiedzi. Zaskoczyło mnie moje własne wzruszenie na sam koniec i jakaś łezka prawie poleciała, mimo że znam dalsze losy obu panów i wiem, że obie historie miały swój bardziej lub mniej udany przebieg (a jedna nawet finisz). Takie walki są tym, czy wrestling jest i być powinien. Pomimo tego, że trzeba mieć sporo wiedzy i zżycia z uczestnikami, żeby wchłonąć cały ładunek emocjonalny, jest to nadal bardzo solidny pojedynek sam w sobie, świetnie opowiadający historię w samym ringu. 
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW Road To Wrestling Dontaku 2025 - Dzień 4 Data: 23.04.2025 Federacja: New Japan Pro Wrestling Typ: Event Lokalizacja: Imabari, Ehime, Japan Arena: Texport Imabari Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • Attitude
      Nazwa gali: GALLI/CMLL Arena Mexico En Chicago 2 Data: 19.04.2025 Federacja: GALLI Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Cicero, Illinois, USA Arena: Cicero Stadium Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Champion Carnival 2025 - Dzień 6 Data: 23.04.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Korakuen Hall Publiczność: 1.095 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...