Video Attitude Mówi + Pokaz adeptów DDW ! ! !

[Brejver]

Witam serdecznie późnym wieczorem!

 

Własnie daję wam do dyspozycji pierwsze w historii Video Attitude Mówi nagrane podczas pokazu adeptów DDW. Pomógł mi w tym FH. Pierwotnie nagranie miało być zdecydowanie dłuższe ale niestety pewna sytuacja nie pozwoliła nam na to i jest tyle ile ejst czyli okolo 9 minut

 

http:...

---

... przeczytaj wiecej na stronie Attitude : http://www.attitude.pl/news-video-attitude-mowi-pokaz-adeptow-ddw.html

[Przemk0]

"Połamałem mu dwie nogi i ręce" :D Padłem Już się nie mogę doczekać wreszcie przyjazdu na DDW do Stodoły.

[Deshawn]

"Gdzie mutacja" kto to krzyknął?

Jeśli do gali w Stodole zdam prawko to wybieram się na nią

[SixKiller]

Dzięki za to nagranie, Brejver. W końcu mogłem sobie wyrobić pełnie zdanie o tym pokazie .

 

Pierwsza walka była najlepsza na show, więc szczerze gratuluje jej uczestnikom. Pisanie, że było sporo mankamentów uważam za truizm, bo czego się można było spodziewać po dwóch tygodniach? Oczywiście nie byłbym tak wyrozumiały, gdyby chłopaki dali całkowitą plamę, ale tak nie było. Kilka rzeczy (tak w tym matchu, jak i na całym pokazie) nawet mnie pozytywnie zaskoczyło. Tym bardziej szkoda, że treningi owiane są taką tajemnicą, bo myślę, że nie tylko ja jestem ciekaw, ile adepci zawdzięczają własnym predyspozycjom, a ile kunsztowi trenerskiemu Dona Roida.

 

Chcąc nie chcą muszę poruszyć temat WeeMana, bo reakcja publiki świadczy o tym, że jego obecność była co najmniej równorzędnym do walk elementem show . Do rzeczy - "nowy promotor DDW" wypadł mizernie. Ktoś powie: wyrobi się, dopiero pierwszy raz występował przed publicznością. Ja jednak mam inne zdanie - Pan Pawłowski po wielokroć mówił, że jest aktorem, więc z widownią powinien być za pan brat. Owszem, pięknie wyrecytował swoje promo (piszę to bez złośliwości), ale w połączeniu z dość siermiężną gestykulacją i mimiką przypominał bardziej Bożenę Dykiel z reklamy płynu do naczyń niż Armando Alejandro Estradę. Zero wiarygodności. I nie chodzi wcale o to, że każdy jego ruch wywoływał salwy śmiechu (szczytem był ten chairshot w slow motion). Rozumiem jednak, że zapłacił za kurs, więc coś mu się należało. Ciekawe, czy Roid zatrzyma go na dłużej, czy też był to one night stand. DDW nie potrzebuje ani managerów, ani wyrazistych gimmicków. Prócz tego wydaje mi się, że Wee może być irytujący dla ludzi z zewnątrz ze swoim "mocniej, mocniej" (to nie porno do cholery!). Zobaczymy, czy ktoś pomysłowy przyniesie do Stodoły jakiś jajcarski transparent. Niektóre Wasze komentarze naprawdę zwalały z nóg i nadają się na sztandary .

[Brejver]

  Deshawn napisał(a):

"Gdzie mutacja" kto to krzyknął?

 

To nasz adminek Koper ma takie pomysły hehe

 

  SixKiller napisał(a):

Niektóre Wasze komentarze naprawdę zwalały z nóg i nadają się na sztandary .

 

pomyslimy pomyslimy i coś się z jakimś transparentem wymysli

[monster]

A ja mam taki pomysł. Przynieśmy transparenty ze zdjęciem WeeMana i napisem "A gdzie mutacja panie Pawłowski??"

[theGrimRipper]

Jak już pisałem w innym temacie, Weemana napiętnować należy, ale akurat nie za sprawy od niego niezależne - brak mutacji w tym wieku to jakieś schorzenie, śmiać się z tego raczej nie wypada...

 

Proponuję, aby wszyscy, którzy posiadają koszulki z Kurtem Angle (np. ja ) przygotowali sobie transparent ze strzałką wskazującą w dół i napisem "Arek ma moje nakolanniki!"

[N!KO]

"Nazywam Się ... Arkadiusz.. Pawłowski ... " ... Jestem cholernie ciekaw jak oni wpadli na taki.. "gimmick" bo dla mnie na ringu wystapil ten WeeMan ktorego sobie PAN Arkadiusz P. Wyimaginowal przez te wszystkie lata. Wyszlo cholernie sztucznie i smiesznie co by potwierdzalo wczesniejsza teorie. Promotorowi DDW mowimy stanowczo NIE ! Co do transparentow jakie planujecie zrobic.. to pamietajcie, ze najwieksza karą dla wrestlera jest brak jakiejkolwiek reakcji. Wiec cisza (ktora trudno zachowac z powodu smiechu ale jest on dopuszczalny) to to czym najbardziej go mozna pokarac. Nie bede sie czepial kazdego slowa bo i tak myslalem, ze bedzie gorzej .. nauczyl sie na pamiec gadki .. powiedzial ją swoim piskliwym glosem i tyle. Proma to pisza zawodnikom z WWE (nie bylo tak zawsze ale wrestling sie zmienil w tej kwestii ostatnimi czasy) ... wiec troche ponioslo DDW z checia takiego rozpoczecia "gali".

Wybredny jestem wiec walki mnie nie zaciekawily .. chociaz w Seraphimie upatruje na chwile obecna wyrozniajaca sie postac. Ciekaw jestem czy sie doczekam jego walki z wrestlerem z wiekszym doswiadczeniem (tylko nie Don Roid) bo na chwile obecna nie wroze DDW swietlanej przyszlosci.

[monster]

  theGrimRipper napisał(a):

Jak już pisałem w innym temacie, Weemana napiętnować należy, ale akurat nie za sprawy od niego niezależne - brak mutacji w tym wieku to jakieś schorzenie, śmiać się z tego raczej nie wypada...

 

Proponuję, aby wszyscy, którzy posiadają koszulki z Kurtem Angle (np. ja ) przygotowali sobie transparent ze strzałką wskazującą w dół i napisem "Arek ma moje nakolanniki!"

 

A nie lepiej z napisem na niebiesko "Arek- Następca Kurta", potem dać strzałkę i pod tą strzałką na czerwono walnąć "You Suck!"

 

Albo skandować "Arek Pawłowski!!" co pokazałoby, że go nie szanujemy ;]

[Przemk0]

Najlepiej to olać kolesia i wykrzyknąć do reszty DDW aby przestali robić żenadę, bo to jest żenada gdy WeeMan zostaje "General Managerem DDW". Wygłupianie się i robienie transparentów tylko potwierdzi iż to był dobry wybór aby WeeMana obsadzić w tej roli. Jeśli chcecie już robić jakieś transparenty to zróbcie dla Austina. Co to będzie za obciach jak jakiś Pawłowski będzie zwracał większą uwagę niż mistrz ROH.

 

Obejrzałem już fragment gali, współczuje KAm2150 i KWiK'owi iż nie mogli rozegrać normalnego pojedynku tylko szopkę z WeeManem. WeeMan wygląda śmiesznie, możecie sobie gadać że odegrał swoją rolę ok. może i tak.. ale duszący i skaczący WeeMan w pierwszej walce wywołuje no niekontrolowany śmiech i politowanie. Moim zdaniem to porażka iż WeeMan tam wystąpił.. ale rozumiem też Dona.. zapłacił.. a Don potrzebuje kasy przy tak małej liczbie kursantów.

 

Zgadzam się też w pełni z FH iż ten pokaz powinien być normalnym pokazem.. a nie mini galą gównianego WWE. Jakieś stajnie, DQ, managerzy, uderzanie sędziego.. co to (censored) jest? 3-4 facetów uczy się wrestlingu to na pokazie powinni wejść na ring.. podać sobie ręce.. przedstawić się.. kim są.. i pokazać czego się nauczyli. I to wszystko.. wystarczy.

[Streetovs]

Według mnie ok że zrobili jakis skrypt gali. Tylko szkoda że zrobili go bardzo kiepsko, wręcz fatalnie.

Ktos napisze że przy 4osobach trudno cos ciekawego zrobic, a właśnie że nie. Wystarczy tylko pomyśleć, rozpisać nawet na upartego mini turniej np; połfinały finał i walke o 3miejsce.

Albo jak juz pisałem 2walki normalne, jeden tag-team match i jeden fatal 4-way albo lepiej 4 elimination, napewno było by to ciekawsze żeby pokazac postronnym ludziom wiele rozwiązań wrestlingu.

A oni zrobili ten skrypt, naprawde słabo, po co dyskwalifikacji aż 3 na 4 walki? Czemu miała służyc 4walka? nie dość ze to rewanż za walke 3, to jeszcze podwójna dyskwalifikacja- idiotyzm.

Także niepotrzebny jakis podział na face/hell przy 4osobach.

O weemanie juz się wypowiedziałem, jedynie moge podpisac sie pod Przemko i Niko, żeby poprostu olać go, ale ludzie pewnie i tak nie wytrzymają mam jedynie nadzieje, że pojawi sie on tylko przy walce adeptów w stodole.

[SixKiller]

Jaki tam obciach, że rodzimy ekhm... manager dostaje heat kosztem gwiazdy z importu . A tak na poważnie - mówiłem, że nie będę biegał za Pawłowskim na backstage, ale dopóki "występuje" na gali mogę sobie krzyczeć, bo show must go on. I nie sądzę, aby dla Arka brak reakcji był karą, bo dla niego największą nagrodą jest prawo do wejścia na ring. Zresztą o jakiej reakcji mówimy? Wszyscy się pokładają ze śmiechu na jego widok, co jest, jak sądzę, dla niego przykre. Pisząc o transparencie miałem na myśli raczej powtarzające się "na widelce!" niż "gdzie mutacja?". I to tylko w kontekście żartu. Ale rozumiem, że bardziej szpanersko i światowo będzie, kiedy każdy z nas przygotuje sobie karteczkę z pięknie wykaligrafowanym tekstem po angielsku, a okrzyki będą tylko "in english" . Po cichu liczę, że pojawi się jakiś polski akcent i wcale nie chodzi mi o zamienianie "holy shit" na "kurwa mać" itd.

[majonez]

Street, umawialiśmy się na jakieś świetlówki? Nie pamiętam, ale można to przemyśleć

 

Weeman to w ogóle Natural Born Heel, więc nie widzę powodu dlaczego nie miałbym mu pojechać chantem na gali A to, że jest tak żałosny, że aż śmieszny dodaje bardziej humorystycznego akcentu, i ja osobiście nie mam nic przeciwko Przecież chodzi o rozrywkę

[ŁukaszWF]

WeeMan to może być co najwyżej polski Big Dick Johnson

[Brejver]

Aha zapomniałem ejszcze na nagraniu dodać napisów do pewnej sytuacji

 

Otóż w 11 minucie i 34 sekundzie nagrania gdy Weeman policzkuje KWiKa za ringiem ten mu odpowiada "O ty kutasie" co również nas moooocno rozśmieszyło