Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołączenie zajmie Ci mniej niż minutę – a zyskasz znacznie więcej!

    Dostep do bota wrestlingowego AI
    Rozbudowane zabawy quizowe
    Typowanie wyników nadchodzących wydarzeń
    Pełny dostęp do ukrytych działów i treści
    Możliwość pisania i odpowiadania w tematach oraz chacie
    System prywatnych wiadomości
    Zbieranie reputacji i rozwijanie swojego profilu
    Członkostwo w najstarszej polskiej społeczności wrestlingowej (est. 2001)


    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

     

UFC 101 oficjalna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  234
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  01.01.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

http://www.mmarocks.pl/wp-content/uploads/2009/05/ufc101.jpg

Data: 8 sierpnia 2009

Miejsce: Wachovia Center, Filadelfia, Pensylwania, USA

Transmisja: PPV

 

Walka wieczoru:

 

Pojedynek o pas mistrza wagi lekkiej UFC

155 lbs.: B.J. Penn (13-5-1) vs. Kenny Florian (11-3)

 

Główna karta:

 

205 lbs.: Anderson Silva (24-4) vs. Forrest Griffin (16-5)

170 lbs.: Amir Sadollah (1-0) vs. Johny Hendricks (5-0)

185 lbs.: Kendall Grove (10-5) vs. Ricardo Almeida (10-3)

155 lbs.: Josh Neer (25-7-1) vs. Kurt Pellegrino (13-4)

 

Pozostałe:

 

155 lbs.: Aaron Riley (27-11-1) vs. Shane Nelson (12-3)

170 lbs.: Tamdan McCrory (11-2) vs. John Howard (11-4)

185 lbs.: Alessio Sakara (13-7) vs. Thales Leites (14-2)

170 lbs.: Matt Riddle (2-0) vs. Dan Cramer (1-0)

155 lbs.: George Sotiropoulos (9-2) vs. Rob Emerson (8-7)

170 lbs.: Danillo Villefort (9-2) vs Jesse Lennox (10-1)

 

[ Dodano: 2009-07-21, 14:39 ]

Kilka słów odnośnie samych pojedynków

 

Jeśli chodzi o walki przedeliminacyjne warto zwrócić uwagę na starcie Leithes vs Sakkara. Jest to pojedynek byłego pretendenta do tytułu który dał niesamowicie beznadziejną walkę z Andersonem Silvą na UFC 97.

Z walk PPV interesujące powinny być 2 starcia.

Na pierwszy ogiń main event. BJ Penn jeden z najlepszych zawodników MMA w tej chwili na świecie zmierzy się z co najwyżej dobrym Kennym Florianem. Walka nie powinna trwać dłużej niż 3 rundy w których Penn powinien znokautować rywala swoim bardzo dobrym boksem.

Walka Griffin vs Silva powinna być niezwykle widowiskowa. Wreszcie Anderson ma rywala z któym może stoczyć ciekawą walkę. Forrest nie boi się wymian w stójce a w parterze jest prawdziwym wirtuozem, udusił min czarnego pasa BJJ Shoguna. Czekamy więc na UFC 101

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 18
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    8

  • Ja Myung Agissi

    8

  • SaigeY

    2

  • pablobjj

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

No świetna gala się zapowiada, już jutro, niczym nie ustępuje ufc 100... ;) Anderson w końcu będzie miał okazje się wykazać ;> Będzie typer ?? :)

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Cieszy mnie fakt, że w końcu temat się ożywił, szkoda, że dopiero dzień przed galą .. ale cóż. Jeśli chodzi o main event to w wielkie cuda nie wierze. Florian to nie jest aż taki pretendent, żeby zdominować BJ'a. Penn ma piękny boks, prawie każdy z ciosów wyprowadzonych jest celny. Jeśli się nie mylę, to jego średnia "celności" wynosi 75-80%.

 

Co do drugiej ważnej walki: Anderson Silva vs. Forrest Griffin mam mieszane uczucia. Z jednej strony wiem, że będzie to dobry pojedynek, ale z drugiej strony czuję swąd czegoś takiego jak "oczyszczanie Silvy". Nie czarujmy się Anderson w poprzednich pojedynkach zachowywał się jak kompletny kretyn, zero profesjonalizmu. Praktycznie się ośmieszał, wygrywał ale nie szanował przeciwników, ja czegoś takiego nie akceptuje. Z drugiej strony jest Forrest Griffin, facet który trafił do UFC przez TUF'a. Wciąż nie mogę przeżyć faktu, że jakiś czas temu zdobył on pas, pokonując przez jednogłośną decyzję Rampage'a. Ok, wszystko ładnie pięknie ale w moich oczach pretendent aby zdobyć pas musi zdominować aktualnego mistrza, co oznacza, że powinien on wygrać większość rund z Quintonem. Ja czegoś takiego wtedy nie widziałem, chwała, że jego reign nie trwał zbyt długo. Forrest owaszem, jest pracowity strasznie, ale talentu to ja w nim nie widze, nie widziałem i pewnie już nie zobaczę. W każdym razie ten pojedynek, zapowiada się bardzo ciekawie. Dla publiczności Forrest jest wzorem sportowca - pracowity, ambitny, doszedł do statusu od zera. Dlatego też jest idealnym przeciwnikiem dla Silvy, aby ten drugi pokazał, że jest wspaniałym fighterem a nie komediantem. :)

 

Będzie typer ??

 

Tak, dzisiaj :)

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

W dwóch najwazniejszych walkach będę trzymał za underdogami, bo Penn'a nie lubię (w ringu/klatce jest świetny ale poza niem - strasznie żałosny z niego koleś) a Silvy nie szanuję (za to jak olewczo traktował słabszych przeciwników w ostatnich pojedynkach).

Florian ogólnie mi zwisa (chociaz chciałbym żeby utarł nosa wiecznie utyskującemu Penn'owi), ale za Forrestem będę trzymał kciuki do bólu, bo niesamowicie imponuje mi ten fighter swoim sercem do walki, ciężką pracą (jest typowem workerem a nie "talentem", tak więc wygrane kosztują go podwójną pracę podczas przygotowań) i świetnymi game plan'ami. Zawsze będę darzył większym szacunkiem gościa, który pracuje podwójnie na swój sukces (twierdzę to co mówiłem zawsze - Griffin zasłużenie pokonał Rampage'a. Może nie zdominował jakoś masakrycznie mistrza, ale był od niego bezdyskusyjnie lepszy w tej walce) i nie otrzymuje wszystkiego na złotej tacy niż utalentowanego błazna, który ma w dupie fanów i walczy na 70%, bo zabookowali mu słabszego przeciwnika (usiłując przy okazji ośmieszać rywala).

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

W dwóch najwazniejszych walkach będę trzymał za underdogami, bo Penn'a nie lubię (w ringu/klatce jest świetny ale poza niem - strasznie żałosny z niego koleś)

 

Nie dziwię się jeśli chodzi o Penna, w środowisku fanów mało kto go docenia. Przede wszystkich mam na myśli całą otoczkę, a nie stricte umiejętności w ocenie fanów. Ale taki urok tego fightera, jakoś mi nie przeszkadza jego zachowanie, choć spodziewałem się, że takie głosy odnośnie Penna się pojawią :P ... a Florian ... nie czarujmy się Kenny nie jest aż takim fighterem aby "rozjechać" BJ'a w octagonie. Moim zdaniem wynik jest strasznie przewidywalny, ale mogę się mylić, bo to przecież MMA. :)

 

ale za Forrestem będę trzymał kciuki do bólu, bo niesamowicie imponuje mi ten fighter swoim sercem do walki, ciężką pracą (jest typowem workerem a nie "talentem", tak więc wygrane kosztują go podwójną pracę podczas przygotowań) i świetnymi game plan'ami. Zawsze będę darzył większym szacunkiem gościa, który pracuje podwójnie na swój sukces (twierdzę to co mówiłem zawsze - Griffin zasłużenie pokonał Rampage'a.

 

Już się bałem, że napiszesz tak - "Forrest to talent czystej wody", aż mi ulżyło. :P W każdym razie walka jest interesująca, nie tylko pod względem czystych umiejętności, czy to tych pochodzaćych z talentu i pracy, czy też z samej pracy. W tym starciu dochodzi czynnik dodatkowy, bardoz znany w UFC - kasa. :twisted: Jakie to proste i genialne w swej prostocie, Dana ustawił pojedynek z którego będzie miał na pewno dwie korzyści. Po pierwsze, jeśli Anderson wygra walkę to odzyska szacunek u fanów, zakładam, że nie będzie pajacował jak ostatnio. Z drugiej strony, jeśli Forrest wygra walkę to Dana ma tym pięknym sposobem pretendenta do LHV, dlaczego? bo pokonać Silve to jest COŚ. :) Idąc dalej, jeśli Silva zmasakruje Forresta, co się zapewne stanie, to jego reputacja nie ucierpi, dlaczego? bo przecież dostal baty od samego Andersona Silvy :twisted: To jest wręcz idealny pojedynek.

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  460
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  16.05.2009
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I do tego jeśli Silva wygra to odzyska u wielu (u mnie też:D) miejsce #1 p4p , haha Leites z main eventu do under cardu :> , co do Floriana to ponoć trenuje on z GSP więc ten może da mu jakieś przydatne rady bo w końcu rozwalił Penna 2 razy ;> lub da mu wazeline :D

8434236214bec043e1f826.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Powiem tak - jedyna szansa Floriana, to jak najszybsze sprowadzenie walki do parteru i tam szukanie szansy. W stójce BJ go zabije.

Co do walki Forresta z Silvą, to jedyne na co może liczyć Griffin, to chyba tylko to, że Anderson nie podejdzie do tego pojedynku na 110%, bo... nie jest on o pas. W każdym innym przypadku - czarno widzę. Oby Forrest nie próbowa jakichś kozackich szarż i wymian w stójce, bo przy jego niezbyt mocnej szczęce - szybciutko pójdzie lulu. Jedyna jego szansa, to szukać szczęścia w parterze i tam spróbować poddać Brazylijczyka. Małe ma na to szanse (nie odważyłbym się postawić na niego w typerze :D ), ale i tak będę trzymał kciuki za Forresta.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

I do tego jeśli Silva wygra to odzyska u wielu (u mnie też:D) miejsce #1

 

Właśnie taki może być lub jest (moim zdaniem jest) zamysł Dany, jeśli chodzi o tę walkę. Same plusy. Oczywiście w przypadku wygranej Andersona (bardzo prawdopodobne).

 

co do Floriana to ponoć trenuje on z GSP więc ten może da mu jakieś przydatne rady bo w końcu rozwalił Penna 2 razy ;> lub da mu wazeline

 

Nie sądzę, tu nawet i cała fabryka nic nie da :) Penn jest po prostu o kilka klas lepszy, i czy ktoś go lubi czy nie, to trzeba się liczyć z jego umiejętnościami. :)

 

Co do walki Forresta z Silvą, to jedyne na co może liczyć Griffin, to chyba tylko to, że Anderson nie podejdzie do tego pojedynku na 110%, bo... nie jest on o pas.

 

Jeżeli Anderson jest człowiekiem myślącym logicznie, to wykluczy taka ewentualność, to byłby kolejny strzał w stopę. Silva ma szansę na odbudowania swej reputacji, która przez ostatnie występy została powiedzmy lekko zachwiana. Co z tego, że poprzednie pojedynki wygrał, skoro zachowanie w klatce pozostawiało wiele do życzenia.

 

Jedyna jego szansa, to szukać szczęścia w parterze i tam spróbować poddać Brazylijczyka. Małe ma na to szanse (nie odważyłbym się postawić na niego w typerze ),

 

Oj, w MMA wszystko jest możliwe :twisted: może jednak się skusisz :D ?

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Oj, w MMA wszystko jest możliwe

 

Jasne, że wsio jest możliwe, skoro taki Lesnar ma pas mistrza HW w UFC :twisted:

 

Jeżeli Anderson jest człowiekiem myślącym logicznie, to wykluczy taka ewentualność, to byłby kolejny strzał w stopę. Silva ma szansę na odbudowania swej reputacji, która przez ostatnie występy została powiedzmy lekko zachwiana. Co z tego, że poprzednie pojedynki wygrał, skoro zachowanie w klatce pozostawiało wiele do życzenia.

 

Chodziło mi o to, że zbytnia pewność siebie Silvy + to, że nie jest to title shot - może spowodować, że Anderson przygotował się do walki na większym luzie, zakładając że i tak wygra. Jest to cholernie mało prawdopodobne, ale wg mnie to jedyna szansa Forresta. Z przygotowanym na 100% Silvą, Griffin nie ma po prostu szans.

 

Już się bałem, że napiszesz tak - "Forrest to talent czystej wody", aż mi ulżyło.

 

Ależ Królu... Może i lubię Forresta, ale nie jestem ślepy na jego niedociągnięcia. Siedzę w MMA na tyle długo, by odróżniać talent od kogoś kto kurewsko ciężko wypracowuje swoje sukcesy, bo mu Bozia nie dała wszystkiego na srebrnej tacy. Nieładnie nie doceniać kolegów "po fachu" :twisted:

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Chodziło mi o to, że zbytnia pewność siebie Silvy + to, że nie jest to title shot - może spowodować, że Anderson przygotował się do walki na większym luzie, zakładając że i tak wygra.

 

Dokładnie tak zinterpretowałem Twój tok rozumowania, :) a w mojej myśli siedzi to przeświadczenie, że co by się nie działo to Anderson nie może pozwolić sobie na olanie tej konfrontacji. Dlatego wyżej podałem założenie, że będzie tak w przypadku jeżeli Silva jest myślącym człowiekiem, no chyba, że już całkiem jego umysł oderwał się od rzeczywistości i uważa się za Boga. :twisted:

 

Ależ Królu... Może i lubię Forresta, ale nie jestem ślepy na jego niedociągnięcia. Siedzę w MMA na tyle długo, by odróżniać talent od kogoś kto kurewsko ciężko wypracowuje swoje sukcesy, bo mu Bozia nie dała wszystkiego na srebrnej tacy. Nieładnie nie doceniać kolegów "po fachu"

 

Ojej, to była taka moja mała prowokacja :D Ja w tym dziale każdego doceniam i szanuję, bo każdy ma coś ciekawego do powiedzenia, dobrze o tym wiesz :twisted:

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Ojej, to była taka moja mała prowokacja Ja w tym dziale każdego doceniam i szanuję, bo każdy ma coś ciekawego do powiedzenia, dobrze o tym wiesz

 

Wiem :D To znowu była taka moja mała prowokacja. Żartowałem :lol:

 

jeżeli Silva jest myślącym człowiekiem, no chyba, że już całkiem jego umysł oderwał się od rzeczywistości i uważa się za Boga.

 

Ja się jednak łudzę, że nie jest, bo tylko dzieki temu Forrest może mu dokopać a bardzo bym chciał żeby ktoś w końcu utarł nosa temu pyszałkowi. Obawiam się, że w jego (Silvy) macierzystej dywizji nieprędko to może nastąpić...

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Wiem To znowu była taka moja mała prowokacja. Żartowałem

 

Wiem, :twisted: - ten emot powiedział wszystko :D

 

Obawiam się, że w jego (Silvy) macierzystej dywizji nieprędko to może nastąpić...

 

To prawda, a taki niepozorny jest, pod względem budowy ciała oczywiście. Jutro się wszystko wyjaśni, ale ja w cuda nie wierzę. :P Gdybym mial wybrać fightera, który miałby sprowadzić Andersona na ziemię to wybrałbym Wanda, no ale wiem jaką forme ma Axe Murderer :?

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

To prawda, a taki niepozorny jest, pod względem budowy ciała oczywiście.

 

Uważam, że Spider ma wręcz fenomenalną budowę jak na swoją kategorię wagową (podobnie z resztą jak GSP). Nie chodzi mi tu oczywiście o muskulaturę, ale... Zarówno Rush jak i Silva są dosyć wysocy jak na swoją dywizję i maja cholernie długie kończyny, które rewelacyjnie pozwalają kontrolować oponentów w stójce (GSP właśnie dzięki temu całkowicie zneutralizował Thiago). Facet z tak długimi nogami i odpowiednią strategią może doskonale utrzymywać rywala na dystans (cała gamma kopnięć) i swobodnie go punktować. Wg mnie - Rush i Spider świetnie wykorzystują te swoje atuty.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 864
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.01.2008
  • Status:  Offline
  • Styl:  Klasyczny

Uważam, że Spider ma wręcz fenomenalną budowę jak na swoją kategorię wagową (podobnie z resztą jak GSP). Nie chodzi mi tu oczywiście o muskulaturę, ale... Zarówno Rush jak i Silva są dosyć wysocy jak na swoją dywizję i maja cholernie długie kończyny, które rewelacyjnie pozwalają kontrolować oponentów w stójce (GSP właśnie dzięki temu całkowicie zneutralizował Thiago). Facet z tak długimi nogami i odpowiednią strategią może doskonale utrzymywać rywala na dystans (cała gamma kopnięć) i swobodnie go punktować. Wg mnie - Rush i Spider świetnie wykorzystują te swoje atuty.

 

Tak, co do tego nie ma żadnych wątpliwości, w tekście wyżej miałem na myśli nie tyle zasięg a wielkość. Silva bardzo drobny jest, gdy czlowie się przyjrzy jego łydkom, to ma wrażenie jakby miały za chwilę złamać się jak zapałki. Lecz nie wygląd w sensie masy jest najważniejszy, jak wiadomo często przeszkadza, jeśli fighter jest za bardzo "naładowany". Zarówno Rush jak również Spider mają fenomenalną koordynację, to także należy podkreślić, plus instynkt aby w tym, a nie innym momencie zaaplikować cios. :)

EWF, III Oddział Kancelarii Osobistej Jego Imperatorskiej Mości.

Cultured Society|The Princess of Attitude.

I love the whisper of Attitude <3.

3926129444e3b08a90b45e.jpg


  • Posty:  10 349
  • Reputacja:   368
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows
  • Styl:  Jasny

Zarówno Rush jak również Spider mają fenomenalną koordynację, to także należy podkreślić, plus instynkt aby w tym, a nie innym momencie zaaplikować cios.

 

Dokładnie :D Wg mnie Spider, GSP i Machida to fighterzy o najlepszym timingu w MMA i w przypadku takiego np. Dragona - nie ma znaczenia, że nie posiada on "dynamitu w łapach", skoro zawsze potrafi pójść do przodu w momencie kiedy rywal decyduje się na szarżę i nadziać go na takiego "cepa", wzmocnionego siłą rozpędu oponenta. Efekt murowany :D

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • VictorV2
      Z dużych rzeczy: Ogólnie rozumiany booking: Bardzo przystosowany na krótkie epizody, które nie łączą się razem w nic. Wezmę na przykład run Tiffany Straton.  Jej 2025 opieral sie na feudzie z Naią, kiedy wygrała pas, potem bardzo ambitny (I myślę że całkiem dobrze wykonany) program z Charlotte...a potem Jade/Nia/Jade/Nia/Randomowa Trish Stratus hell yeah/Nia/Jade/Nia+Jade/Jade/Randomowa porażka ze Stephanie bo czemu nie/A skoro już przegrała to niech walczy z kimś nowym więc zjobb
    • GGGGG9707
      Jak już kiedyś pisałem patrząc na chłodno dla mnie i tak miał dobry run (choć wszyscy wyobrażali sobie to inaczej), mimo The Rocka i Scott'a którzy zepsuli to jak mogli. Face turn w takim stylu zabił cały heel run. Jednak gdy czyta się ile Cena chciał walczyć a ile WWE chciało to szok. Mocno byłem zły na Cenę za brak jego zaangażowania w jego ostatnie Road to Wrestlemania gdzie Cody sam ciągnął feud i robił co mógł ale to musiało się źle skończyć. A tu wychodzi na to że WWE uznało że nie potrzeb
    • Bastian
      Może nie kontrowersyjna, ale chociaż opinia...   Przy takim natłoku gwiazd w WWE, coraz chętniej wracających gwiazdach i fakcie, że wielu dobrych zawodników musi zrobić miejsce sytym kotom i oglądać WM przed telewizorem, uważam, że dobrym pomysłem byłby powrót MITB na największą galę roku. Leniuchy z WWE łatwym kosztem mogą wrzucić 7-8 gwiazd męskich i żeńskich do jednej walki. Ladder Matche poniżej pewnego poziomu nie schodzą, a i ich składy mogłyby być ciekawe. 2-3 stare gwiazdy, 2-3 efek
    • Bastian
      Deadline, zdań kilka... Ricky Saints kontra Oba Femi - walką obaj panowie mnie prawie uśpili, a jej wynik skłonił do refleksji - dlaczego już po 70 dniach Saints oddaje NXT Title? WWE porzuciło wiarę w ten projekt? Kontuzja? Rychły awans do głównego rosteru? A może głupsze powody, jak np. nabijanie statystyk mistrzom NXT (to drugi tytuł "Rulera") lub fakt, że Oba Femi jako ten dużo większy będzie mieć w teorii większe (czytaj iluzoryczne) szanse na pokonanie Rhodesa podczas pożegnalnej gali
    • Attitude
      Nazwa gali: AJPW Real World Tag League 2025 - Dzień 7 Data: 07.12.2025 Federacja: All Japan Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Nagoya, Aichi, Japan Arena: Port Messe Nagoya 2nd Exhibition Hall Publiczność: 615 Format: Live Platforma: AJPW.tv Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
×
×
  • Dodaj nową pozycję...