Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Miałeś kontakty sexualne z osobnikiem


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

Porównanie homoseksualizmu do tego jaki preferuję wrestling czy rodzaj muzyki jest lekko chybiony. Jakby nie patrzeć różnica miedzy hobby, a poważnym skrzywieniem, które kreuje życie danego osobnika jest znaczna.

 

Jadąc do innego kraju trzeba liczyć się z tym, że znajdą się ludzie, którym nie pasuje to lub tamto. Mimo wszystko dziwnym wydaje mi się, że ktoś jest spokojny o pełną akceptacje w obcym środowisku. To też zależy gdzie się trafi. Można trafić na spoko grupkę, gdzie nie będzie uprzedzeń, ale może być tak, że ślepy los ześle nas przy okazji pracy zarobkowej do wesołej ekipy neonazistów i wtedy jest problem.

 

Nosząc długie włosy od 15 roku życia nie raz spotkałem się z przejawami nietolerancji. Czasami wręcz dochodziło do kuriozalnych sytuacji, gdzie łańcuch przy spodniach ratował mnie od ciężkiego wpierdolu, bo kilku łysych panów uznało, że jednak jestem skejtem :) Pokazując się w pewnych kręgach liczę się z tym, że moje tętno lekko wzrośnie i będę się nerwowo rozglądał. I tak, zgodze się, to jest jebnięte, ale żyjemy tutaj, a nie w jakiejś wirtualnej rzeczywistości.

 

Mimo wszystko jestem tolerancyjny. Jeżeli ktoś chce się zapinać - spoko. Z tym, że nie musi się z tym szczególnie obnosić, ani głośno płakać gdy ktoś nietolerancyjny nadepnie mu na odcisk. Niestety - dla wszystkich mniejszości - tak jest zbudowany świat, i co gorsza dla nich, nie każdy nietolerancyjny to gościu, który z przyjemnością zlałby pedała, bo jest pedałem. W większości przypadków wynika to z głębokich przekonań, postrzegania świata, rodziny itd.

4143166924a5dc43430e70.jpg

  • Odpowiedzi 118
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • czester666

    22

  • Przemk0

    9

  • SixKiller

    7

  • RR

    6

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  507
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.04.2008
  • Status:  Offline

Osobiście nie mam nic do lesbijek , nie wzbudzają we mnie takiego obrzydzenia jak geje , ale cóż jestem tolerancyjny wiec nie mam nic do nich , bo nie ważne co bym powiedział to i tak dalej będą gejami :twisted:

  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Ale temat znalazłem... :lol:

 

A tak z ciekawości...dlaczego akurat lezby was nie obrzydzają? Dwie laseczki lizące się po różnych otworach itp...ble :P

 

Ale poważnie...nie rozumiem tej fascynacji lesbijkami. Pragnienie czegoś czego nie możemy miec? Albo wiara w to, że dokonamy nawrócenia takich panien na "jasną stronę mocy"? :lol:

 

Jak już to się można jarac bi pannami, to jest jak najbardziej ołkej.

Rzekłem :D

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  majonez napisał(a):
Jakby nie patrzeć różnica miedzy hobby, a poważnym skrzywieniem, które kreuje życie danego osobnika jest znaczna.

 

Wskazałeś palcem iż ten gej to jest nienormalny (krzywo bujany w kołysce) a ten hetero to jest normalny zdrowy członek społeczności. To ja Ci chciałem pokazać iż dla niektórych Ty prawdopodobnie jesteś nienormalny (też krzywo bujany) ze względu na swoje hobby, wygląd, przekonania etc. zależy jak kto maluje tą linię normalności. a raczej linie inności.. bo kto inny odemnie ten nie jest normalny. :)

 

Dlaczego orientacja seksualna nie może być tak samo sprawą indywidualną jak właśnie hobby, przekonania, wygląd. Też nikogo nie krzywdzi i nie wpływa na kontakty z innymi osobami oraz ich wolność.

 

Orientacja kreuje życie ? chyba tylko w sferze intymnej która przecież nie powinna Cię obchodzić u innych osób.. Tak to orientacja nie wpływa na współżycie z innymi osobami w społeczeństwie.

 

  majonez napisał(a):
Jadąc do innego kraju trzeba liczyć się z tym, że znajdą się ludzie, którym nie pasuje to lub tamto.

 

W tym przykładzie zupełnie nie chodziło o wyjazd do innego kraju.. to było tylko tło aby pokazać iż gdy naciska się na daną mniejszą grupę.. to wywołuje to reakcje obronną.. która może przerodzić się w formę manifestacji swojej inności. Takie wytłumaczenie dlaczego niektórzy geje organizują parady.

 

  majonez napisał(a):
żyjemy tutaj, a nie w jakiejś wirtualnej rzeczywistości

 

Aczkolwiek czy owe "tutaj" nie można zmienić? czy tylko stwierdzać "no jebniete, ale tak jest".

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  464
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.03.2004
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

  Przemk0 napisał(a):
Też nikogo nie krzywdzi i nie wpływa na kontakty z innymi osobami oraz ich wolność.

 

No i gdyby tak bylo to nie mialbym nic przeciw gejom, zwykli ludzie. Problem jest w tym, ze stowarzyszenia gejowskie atakuja spoleczenstwo swoim homoseksualizmem.


  • Posty:  1 055
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  06.07.2006
  • Status:  Offline

  Przemk0 napisał(a):
  majonez napisał(a):
Jakby nie patrzeć różnica miedzy hobby, a poważnym skrzywieniem, które kreuje życie danego osobnika jest znaczna.

 

Wskazałeś palcem iż ten gej to jest nienormalny (krzywo bujany w kołysce) a ten hetero to jest normalny zdrowy członek społeczności. To ja Ci chciałem pokazać iż dla niektórych Ty prawdopodobnie jesteś nienormalny (też krzywo bujany) ze względu na swoje hobby, wygląd, przekonania etc. zależy jak kto maluje tą linię normalności. a raczej linie inności.. bo kto inny odemnie ten nie jest normalny. :)

 

Każdy ma jakieś hobby, ale nie każdy jest homo. Jeżeli uważasz, że homoseksualizm to coś normalnego, to se nie pogadamy za wiele chyba. Dla mnie jest to ewidentne skrzywienie, zboczenie czy jak to tam zwał. A swerą prywatną może być, fakt, do czasu kiedy pokrzywdzony wszystko i wszystkich delikwent nie wyjdzie na ulicę z płaczem jaki to świat jest zły.

4143166924a5dc43430e70.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

Porównania Przemko i Majoneza sa strasznie chybione, co ma piernik do wiatraka?

Trzeba odzielic nienawisc/niechec na tle narodowosciowym, rasowym od niecheci/nienawisci na tle zachowan i preferencji sexualnych, tak samo nienawisc do kogos za ubior czy wlosy do nienawisci/niecheci do obnoszenia sie z preferencja sexualna.

Porownywac mozna w sferze zachowan sexualnych.

Zalozcie osobne tematy o np; niecheci ze wzgledu na ubior czy narod/rase, naprawde ciekawsze tematy i bardziej wazniejsze niz temat o gejach i ciotach, szczegolnie ze zalozyciel tematu, jest niedojrzaly jak pisalem i ma zero argumentow i nic do dodania po za "blyskotliwym" slowem zacofanie.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  593
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.09.2005
  • Status:  Offline

Eeee...ale nienawośc to nienawiśc. Obojętnie czy kogoś nienawidze bo jest gejem, bo nosi hiphopowe ciuchy czy w bo wierzy w Jezusa Chrystusa.

Więc po co rozminiac tematy skoro nienawiśc jest ta sama tylko z różnych powodów?

 

Niechęc zazwyczaj bierze się z braku poznania i strachu. Ale to typowe dla naszej rasy...

nWo 4 life!

Just 2 sweet!

861576481480fa62cbd549.jpg


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  nathan napisał(a):

No i gdyby tak bylo to nie mialbym nic przeciw gejom, zwykli ludzie. Problem jest w tym, ze stowarzyszenia gejowskie atakuja spoleczenstwo swoim homoseksualizmem.

 

.. ale tak na serio, czujesz się atakowany przez stowarzyszenia gejowskie? :-) bo jakoś sobie tego nie mogę tego wyobrazić. Jak to wygląda? :)

 

Ja generalnie nie czuje się atakowany przez te stowarzyszenia, zupełnie mnie to nie dotyka i na codzień wręcz nie mam kompletnie z tym styczności oprócz raz na jakiś czas migawki w TV iż była jakaś parada. I tak jak pisałem jestem wstanie sobie uzmysłowić pobudki jakie kierują tymi ludźmi i rozumiem je.

Edytowane przez Przemk0

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

  Venomus napisał(a):
Eeee...ale nienawośc to nienawiśc. Obojętnie czy kogoś nienawidze bo jest gejem, bo nosi hiphopowe ciuchy czy w bo wierzy w Jezusa Chrystusa.

Więc po co rozminiac tematy skoro nienawiśc jest ta sama tylko z różnych powodów?

 

Niechęc zazwyczaj bierze się z braku poznania i strachu. Ale to typowe dla naszej rasy...

 

Za prosto to tłumaczysz, nienawisc jest rozna z roznych pobudek, czesto z zaczetrzezwienia, wychowania, spolecznej sytuacji, z obrzydzenia czy tez z zupelnie blachych powodow. Tak samo jak natezenie nienawisci tez jest rozne.

I wcale nie obojetne jest kogo sie nie nawidzi i z jakich powodow.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  SixKiller napisał(a):
I co? Jak się im żyje? Niełatwo, co? Dlaczego więc nie organizują parad, za ochronę których płacą podatnicy?

 

No żyje się niełatwo, ale są tolerowane. A co do ochrony to jest ona tak zauważalna nie przez paradujących tylko przez łysą bandę która się zawsze pojawia.

 

  SixKiller napisał(a):
* mimo kwalifikacji może nie dostać pracy, w której jest twarzą swojej firmy, np. rzecznikiem prasowym. O telewizji czy modelingu może zapomnieć.

 

Nie nie... jednak z kwalifikacji bycia np. rzecznikiem prasowym, modelką czy prezenterką jest właśnie dobra prezencja i uroda. Brzydka dziewczyna więc nie ma tych kwalifikacji.

 

Powiedz mi może jakich kwalifikacji nie ma gej (zakładamy iż nie jest przegiętą ciotą) aby zostać nauczycielem historii lub WF?

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  6 708
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przemk0, dla równowagi zrozum tych, którzy mają inne pobudki i nie będzie tematu ;).

 

Piszesz, że cudza intymność nie powinna nikogo interesować - zgadzam się od początku do końca. Jest tylko jedno "ale" - nikt nie powinien mnie na siłę próbować zainteresować swoją odmiennością czy problemami, a przecież temu służą różne marsze i niemarsze. Warto przypomnieć, że mówimy o środowisku, którego czołowy działacz - niejaki Robert Biedroń twierdzi, że płeć to kwestia umowna. Nie pamiętam, czy jego pomysłem nie były też słynne tęczowe elementarze, w którym Ala (zamiast kota) miała Ole. Sorry, ale normalność zamyka się w pewnych granicach.

 

[ Dodano: 2009-07-15, 18:51 ]

Łysa banda się pojawia, bo pojawia się banda pederastów. To samonapędzająca się machina. A jakich kwalifikacji nie ma historyk-gej? Myślę, że ma wszystkie, o ile jest dobry i potrafi zachować swoje preferencje dla siebie. Oznacza to, że nie chciałbym, aby w świetle kamer manifestował cokolwiek, wymachując tęczowym sztandarem, albo całkował się ze swoim latino loverem przed szkołą, gdzie mogą go zobaczyć uczniowie. Żeby nie owijać w bawełnę - jako dyrektor szkoły oczekiwałbym powściągliwości od wszystkich członków grona pedagogicznego, bo obnoszenie się z miłością nawet przez kobietę i mężczyznę może przekroczyć granice dobrego smaku.

1005187806541accfacb3d6.jpg


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

  Przemk0 napisał(a):
  SixKiller napisał(a):
I co? Jak się im żyje? Niełatwo, co? Dlaczego więc nie organizują parad, za ochronę których płacą podatnicy?

 

No żyje się niełatwo, ale są tolerowane. A co do ochrony to jest ona tak zauważalna nie przez paradujących tylko przez łysą bandę która się zawsze pojawia.

 

  SixKiller napisał(a):
* mimo kwalifikacji może nie dostać pracy, w której jest twarzą swojej firmy, np. rzecznikiem prasowym. O telewizji czy modelingu może zapomnieć.

 

Nie nie... jednak z kwalifikacji bycia np. rzecznikiem prasowym, modelką czy prezenterką jest właśnie dobra prezencja i uroda. Brzydka dziewczyna więc nie ma tych kwalifikacji.

 

Powiedz mi może jakich kwalifikacji nie ma gej (zakładamy iż nie jest przegiętą ciotą) aby zostać nauczycielem historii lub WF?

 

no właśnie przecież gej pracuje jak każdy inny, a nikt przecież w pracy nikogo nie wiadomo co ... jesli ktos dobrze pracuje to nie nalezy go zwalniac , a co innych obchodzi co ten człowiek robi po robocie ? Prosty przykład :

Mamy nauczyciela histy który jest gejem , ma wszelkie kwalifikacje, dobrze uczy , nie obnosi się z tym i jego orientacja nie ma żadnego wpływu na pracę jednak mimo tego większość rodziców nie chciała by żeby to on uczył ich dzieci + uczniowie by mu dokuczali gdyby o tym wiedzieli.

 

Ludzie w głębi duszy są rasistami i mają złe postrzeganie każdej inności zakorzenione w sobie. Widze to nawet na sobie idąc ulicą :/

 

Dziwną sprawą jest też to jak ktoś wyżej wspomniał kwesta lesbijek. Większość ludzi którzy tak nienawidzą gejów nie mają nic do lesbijek , ba nawet im się to podoba 0_o

więc jak 2 dziewczyny się całują to spoko nawet podoba się , ale 2 facetów = jebane pedały , odruchy wymiotne itp ;/ gdzie tu sprawiedliwość i równouprawnienie dla gejów ? i to i to jest homoseksualizmem ....

 

BTW zmieniłem siga mam nadzieję że się wam panowie spodoba ;)

Edytowane przez czester666
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani w żadnym innym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów,bez podawania przyczyny.

15526227894b75c90031222.gif


  • Posty:  5 909
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  04.11.2003
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

  czester666 napisał(a):
Dziwną sprawą jest też to jak ktoś wyżej wspomniał kwesta lesbijek. Większość ludzi którzy tak nienawidzą gejów nie mają nic do lesbijek , ba nawet im się to podoba 0_o

 

To jest tak jak Venomus napisał, większości wydaje się że nawrócili by te panny na "jasną stronę mocy".. a tak na serio to prawdziwe lesby zajełyby się sobą, a faceta zostawiłyby z własną ręką.

 

Dodatkowo większość piszę LES, a myśli o pannach BI.

5030302694ac1c2a0d14d2.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

  Przemk0 napisał(a):
tak na serio to prawdziwe lesby zajełyby się sobą, a faceta zostawiłyby z własną ręką.

Taka prawda, lecz niektórym les porno zasłoniło realny obraz (żeby nie byłó, ja tez oglądam! :P :P )

  czester666 napisał(a):
Mamy nauczyciela histy który jest gejem

Inspiruje Cię ten człowiek? To dla mnie bardzo ciekawa kwestia, jak ta osoba zainspirowała Cię do myslenia o homoseksualizmie, w tym założenia tego tematu?

  SixKiller napisał(a):
może przekroczyć granice dobrego smaku

Niewidzialną granicę, którą każdy widzi w innym miejscu, a niektórzy jej w ogóle nie widzą.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
    • KPWrestling
      Wywiad z Chemikiem w Radio Gdańsk S.A.! 📻 W najnowszej audycji „Zoom na popkulturę” zanurzyliśmy się w świat wrestlingu – spektaklu na pograniczu sportu, teatru i widowiska kaskaderskiego. Rozmawialiśmy o jego obecności w popkulturze, od filmów po komiksy, a także o historii WWE i rosnącej popularności wrestlingu...Przeczytaj na oficjalnym fanpage KPW.
    • MissApril
      Wiem, że pójdzie dalej, ale czas by wokół niej pojawiła się jakaś nowa postać, która wiązałby się z "potencjalną" "kolejną mistrzynią US". Czas zostawić za sobą trio Alba, Piper i Chelsea. 
    • Nialler
      Truth - fajny jako komediant (oglądam WWE regularnie (w sumie to non stop) od 2010 roku. Zawsze gdzieś był w moim sercu czy to jako komediant, czy jako jeszcze lata temu jako poważny w sumie wrestler. Szkoda mi go mimo wszystko. Nie za takie role i niesłusznie został potraktowany. Carlito - meh. Wyjebne mam bardzo bardzo w niego. Nawet w moim 2K universe nie mam go w rosterze bo typa nie trawię. W ogóle to już nawet JD u mnie nie istnieje tylko solówka. (Finn i JORDAN DEVLIN (!)) mistrzami tag team SD.  Czekam na więcej.
    • GGGGG9707
      Mi osobiście Carlito jest zupełnie obojętny, choć kolejny raz się dziwię że znowu w tym roku żegnają kogoś kto regularnie jest w WWE TV (nawet jako statysta). A przecież mają tyle ludzi (znowu pozdro Omos) którzy nic nie robią a trzymają ich dalej... Czyli Kross też zaraz poleci bo nie dość, że zaraz ma koniec kontraktu to WWE strasznie marnuje jego moment. Przecież ludzie tak na niego reagują, jak na antenie widać go w szatni to cała arena wiwatuje a ci nic, ani walki kwalifikacyjnej do MITB ani żadnej walki w ogóle... Marnować takie momentum
×
×
  • Dodaj nową pozycję...