Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Kto powinien przejść heel turn, a kto face turn ?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  607
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

No właśnie kto waszym zdaniem zasługuje na Face Turn a kto na Heel Turn ?

 

WWE zaskakuje, może niedługo zobaczymy kilka Face Turn'ów w WWE.

Moim zdaniem Edge zasługuje na porządny Face Turn. Dlaczego ?? Pełni dobrą role Heela w WWE, najbardziej brakuje mi Edga w Face Group w WWE. Albo mi się zdaje albo Edge dostaje czasami Cheer od publiczności, mam nadzieje że przejdzie Face Turn.

 

Czekam na wasze własne dyskusje.

Edytowane przez patik421
...

1736281364ae4b3be08ef9.jpg

  • Odpowiedzi 15
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    2

  • RR

    2

  • Punk87

    2

  • Przemek_1991

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  18
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  23.06.2009
  • Status:  Offline

Dla mnie Edge nie pasuje jako face tylko jako heel tak samo jak Jericho
BEZ KOMENTARZA

  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.02.2009
  • Status:  Offline

Hell Turn CM Punk'a o tak :twisted: chetnie bym go zobaczyl w roli heela. A Face Turn to Ted Dibiase i wtedy nowy czlonek The Legacy :P

17604122554b61f252eba43.jpg


  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

Dla mnie Edge nie pasuje jako face tylko jako heel tak samo jak Jericho

 

good God... czasami poziom wypowiedzi co poniektorych strasznie mnie doluje.

jak nie ma sie nic ciekawego do powiedzenia to po jaka cholere w ogole brac udzial w dyskusji?

 

Albo mi się zdaje albo Edge dostaje czasami Cheer od publiczności,

owszem dostaje. tylko ze zdarza sie to tylko kiedy publika ma podzielone zdanie na temat danego wrestlera np. podczas proma z Cena (ktory dostaje 50/50 cheeru jak i heatu) lub kiedy Edge na jakims SD! przekomaza sie z Jericho ktorego wiadomo ze wszyscy wybucza bo nikt nie lubi byc nazywanay hipokryta po raz setny :D

 

swoja droga dobry temat.

 

a wiec?

Edge i face turn? nie. tweener? owszem.

jak dla mnie Edge i tak nie jest przekonujacy jako 100% heel. chetniej zobaczylbym cos pokroju Edge & Christian za czasow ery Attitude... lub jak to mawiali E&C, The Era of Awesomeness :D

chetnie bym jeszcze zobaczyl go w takiej roli jak za czasow feudu z Takerem. zdecydowany, i wypieprzajacy biedna Vickie z wozka, psychol :D w tej roli tez byl mistrzem.

 

CM Punk jak najbardziej heelturn! pod warunkiem ze te pizmaki odpowiedzialni za booking dobrze poprowadziliby jego postac. CM przynudza juz jako face od daaaaawna. pamietam go za czasow ROH kiedy byl heel'em i byl w tej roli conajmniej swietny.

ma ku temu doskonale mic skillsy i jakby jeszcze troszeczke powiekszyli mu jego moveset to juz w ogole byloby wspaniale.

 

Kane... HEEL! nie tweener. bachorki ciesza sie na jego widok. tak byc nie powinno. jesli WWE chce jeszcze cokolwiek wycisnac z postaci Kane'a to powinni zrobic z niego max. heel'a.. powinien "niszczyc" swoich przeciwnikow a nie jobbowac pokurczom typu Mysterio. pare dewastujacych akcji na bohaterach dzieciarni i od razu nastawienie do czerwonej maszyny ulegloby zmianie. widac to zajebiscie na przykladzie Punk/Hardy.

 

ktos wspomnial o DiBiase. face turn? yeah right. wiem ze z powodu tego calego filmu to bedzie nieuniknione ale jak dla mnie to bedzie lipa. i tak juz wieksza polowa go nie kupuje w Legacy.

jak dla mnie powinni jednak budowac jego status jako heel'a bo jako face co najwyzej zdradzilby Ortona a wtedy co? kilka scenek i match vs Orton lub Rhodes, a potem co? smiganie w jakis dupiatych storylineach? to byloby zle rozwiazanie dla jego kariery. kto wie? po czasie moglby go nawet spotkac los Manu...

 

Jericho (choc marne szanse) powinien przejsc face turn. niby nie ma tu jakiegos wiekszego przeslania ale powoli zaczyna mi sie nudzic jako wiecznie narzekajacy burak.

-Bring back Sinn Bodhi!

-Screw the legends!

"Quoth the Raven, nevermore."

19057366234c8b27f381178.jpg


  • Posty:  971
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2008
  • Status:  Offline

Edge - face turn, aktualnie głównym heelem jest Y2J więc Edge może spokojnie zostać face'm. I zbudować coś wspólnie z Christianem.

 

CM Punk - idealny moment na heel turn, już dostaje heat od publiczności za samą walke z Jeffem więc jest na dobrej drodze.

 

John Cena - wiem wiem wiem, było już przerabiane ale ja nadal sadzę że heel turn w jego przypadku odświeżyłby jego postać.

 

Finlay - jako face stał się atrakcją dla dzieci, a przy jego umiejętnościach powinien budzić szacunek. Wolałem go jako heela więc cieszyłbym się z takiej zmiany


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Finlay - jako face stał się atrakcją dla dzieci, a przy jego umiejętnościach powinien budzić szacunek. Wolałem go jako heela więc cieszyłbym się z takiej zmiany

Po tym jak już nie ma przy u boku Hornswoogle'a to jest to całkiem możliwe.

Chciałbym żeby Chris przeszedł Face Turn. Nudzi mnie już kolo wychodzący w garniturze i mówiący cały czas o hipokrytach i o tym jaki to on jest biedny :(

CM Punk'owi przydałby się heel turn bo jako face zaczyna przynudzać.

W sumie to wali mnie czy Cena będzie Face czy będzie Heelem. Nie mam zamiaru oglądać jego walk( no chyba że będzie walczyć z kimś kto może go w jakiś sposób poprowadzić).

We want Dark Sam!

17794869784a630ab0499dd.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

CM Punk musi zostać heelem, gdyż jak ktos powyżej napisał- przynudza. Poza tym, jak sobie można wyobrazić dobry feud face- face w tym przypadku. Hardy'iego jako takiego poszkodowanego emo-baby face'a kupuja ludzie, a Punka szczęściarza już nie, więc koles z Chicago musi zostać tym draniem, by to wszystko trzymało się sensownej całości.

A z filnaya to taki face!!! AAaaa kurwa aż patrzeć nie moge. Domagam się ostrego heel turnu ostrego i twardego Irlandczyka. W dodatku skoro jego synek jest na RAW, to tatuś może niszczyć resztę na ECW.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

Na zdecydowany heel turn z pewnością zasługuje CM Punk ( nie żaden tweener jak teraz ... ) . Taka cukierkowa postać się już chyba przejadła i czas na jakieś zmiany . Punk jako face świetnie się sprawdził i jestem pewien , że jako heel też by sobie poradził . Edge ? Niee , myślę , że on jest stworzony do tego by być heelem , więc po co to zmieniać ? Jericho ? Jak najbardziej , jak słusznie zauważyliście Chris jak jakaś stara baba wiecznie zrzędzi przy micu obrażając wszystkich dookoła . Dobrze by było więc , gdyby z Punkiem się wymienił rolami . Kogo bym jeszcze widział w roli heela ? Festus byłby chyba idealnym kandydatem . Jako taki monster z powodzeniem mógłby rozwalać wszystkich dookoła , błagam niech tylko k@rwa WWE wpadnie na to . Finlay też powinien przejść heelturn , bo po zdzieleniu swoją magiczną pałką Dreamera i Christiana , wyszedł jak gdyby nigdy nic na ring i zaczął mówić , że heelem nie jest . Może nie dosłownie , ale nie było to czysto heelowskie zachowanie ... Dobre jest jednak to , że czasy w których Irlandczyk wychodził z Hornswoogle'm przy uciesze małych dzieci chyba bezpowrotnie minęły .

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  365
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.03.2008
  • Status:  Offline

Face turny:

Jeśli chodzi o to, to jak dla mnie nikt nie powinien w WWE przechodzić face-turnów. Za mało jest heeli póki co, a poza tym to z aktualnych heeli nie widzę absolutnie nikogo, kto mógłby stać się tym dobrym.

 

Heel turny:

CM Punk - hell yeah, tylko tego brakuje. Nadszedł w końcu czas, żeby przynudzający face stał się charyzmatycznym, niszczącym wszystko i wszystkich heelem :twisted: Nie znam za bardzo jego historii w innych federacjach, ale oglądając jego stare heelowskie proma zadaję sobie pytanie, dlaczego, do cholery, WWE marnuje jego potencjał umieszczając go obok Mysteria i Hardy'ego?!

 

John Cena - no co, jak co, ale z nim to chyba gorzej być nie może i heel turn to jego ostatnia deska ratunku. Aż rzygać mi się chce, gdy widzę, że co miesiąc chodzi w nowych, jeszcze bardziej kolorowych od poprzednich koszuleczkach z napisanym "you can't see me".

 

 

A co do Edge'a, generalnie podoba mi się taki jaki jest, ale z drugiej strony WWE mogłoby mu dać więcej zagrać podobnych do face'a/heela, żeby można go było gdzieś zaszufladkować.


  • Posty:  84
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.01.2008
  • Status:  Offline

Kolejny znakomity temat, gratulacje dla założyciela :)

 

1. FACE TURN - EDGE: zdecydowanie, to już końcówka Edge'a jako heela, widac po jego promach itp. że po rzekomym odejściu Jeffa zmienia się w face'a, tak mnie się wydaje, pozatym pasuje jako face, a heelem dobrym może byc jedynie jako właśnie taki psychol - jak to ktoś napisał, wypieprzający Vickie z wózka :) to poprostu było mocne.

 

2.FACE TURN - TED DIBIASE: tak, ten wrestler (pomijając moją sympatię do niego) zasługuję na większy push, jest o dwa nieba do przodu od Cody'ego. A jako single wrestler uważam że z palcem w d... by sobie poradził. Jako heel nie ma tego czegoś co miał jego ojciec wg. mnie :)

 

3. HEEL TURN - JOHN CENA: Wiadomo, co tu dużo pisac, Cena się przejadł już jakiś rok temu i co raz więcej ludzi (nawet dzieci) zaczyna na niego negatywnie reagowac, jako mocny heel sprawdziłby się i to o wiele lepiej niż jako Face, a wiadomo że mic skillsy ma na dośc wysokim poziomie :P, co pomogłoby w uwiarygodnieniu go jako typowego heela.

 

4. HEEL TURN - CM PUNK: tak, zdecydowanie widze go w tej roli, widziałem jego proma za czasów ROH i jestem pełen uznania, ma talent - należy go tylko wykorzystac, ale nie jako face'a (bo jak już ktoś to słusznie zauważył się przejadł) tylko jako mocnego skurwys.... heela.

 

5. HEEL TURN - FINLAY: nie ma hornsłogla, więc jest okazja, i to spora, tym bardziej po tym co ostatnio zachodzi na ECW, proponuję mega heel turn, na Dreamerze tudzież Christianie, słodziutki tatko już nie przechodzi, pora na ponownego ostrego hardkora :)

 

A co do Kane'a, moim zdaniem wg. creativ teamu jest on typowym Heelem, ale już tak na niego reaguję publika, i chyba nic tego nie zmieni, tak samo wątpię by przy tym etapie kariery podczas NAWET solidnego heel turnu, Undertaker otrzymywał cheer.

"W teatrze widz nie narzeka, że aktorzy nie zabijają się naprawdę" - Andrzej Supron

  • Posty:  243
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.03.2009
  • Status:  Offline

A co do Kane'a, moim zdaniem wg. creativ teamu jest on typowym Heelem, ale już tak na niego reaguję publika, i chyba nic tego nie zmieni, tak samo wątpię by przy tym etapie kariery podczas NAWET solidnego heel turnu, Undertaker otrzymywał cheer.

 

jesli pokazaliby na SmackDown! jak Kane niszczy ulubiencow publicznosci (czyt. Mysterio, Hardy czy Morrison) za pomoca serii chokeslamow czy tez tombstone'ow lub nawet za pomoca kilku mocniejszych akcji np. napierdalanie krzeslkiem, to sytuacja szybko by ulegla zmianie (przynajmniej tak mi sie wydaje).

-Bring back Sinn Bodhi!

-Screw the legends!

"Quoth the Raven, nevermore."

19057366234c8b27f381178.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Co do turnów...

 

1. CM Punk - oczywiście heel turn! Punk jako heel jest sto razy ciekawszą postacią, co niejednokrotnie udawadniał w Indys (jego promosy heelowe wymiatają). Poza tym - jako face, już dawno się przejadł.

 

2. Batista - heel turn. Animal już zbyt długo jest face'em i z chęcią zobaczyłbym jakąś zmianę w jego gimmicku, skoro na zmianę ring skillsów nie mam co liczyć:))))

 

3. HHH - heel turn. Game zawsze był jednym z najlepszych heeli w main streamie i jakoś nie podchodzi mi on jako face. Tęsknię za jego postacią, jaką prezentował za czasów gdy szedł po swój pierwszy tytuł HW (bezlitosny, brutalny heel z sledgehammerem w łapie, rozpierdalający wszystkich dookoła)

 

4. Claudio Castagnoli - face turn. Claudio jako heel niespecjalnie mi obecnie podchodzi (jeszcze jak kiedyś działał w teamie z Hero, to był zajebisty, ale obecnie jakoś jest taki bez charakteru). Szwajcar jako face miał zawsze niesamowity kontakt z publicznością, którzy wręcz go uwielbiali i uważam, że zdecydowanie lepiej sprawdzał się w roli good guy'a niż obecnego, czarnego charakterka.

 

5. John Cena - heel turn. Czyli to na co wszyscy czekają (nadało by to charakteru coraz bardziej mdłemu Jaśkowi) i się nie doczekają, bo Vince obawia się, że złamałby serce zbyt wielu małolatom i sprzedaż januszowych gadżetów by drastycznie spadła. Baaardzo bym chciał tego heel turnu...

 

6. Chris Hero - face turn. Wkurza mnie bookowanie Hero w RoH, gdzie robią z niego taką heelową cipę, która to bez kantu nie potrafi prawie nigdy i z nikim wygrać. Bardzo cenię sobie Chrisa i trudno mi się to ogląda. Myślę, że face turn i (koniecznie!!!!) zmiana gimmicku (dajcie już spokój z tym "nokautującym dzieciakiem") może by zapewniła też lepszy booking postaci Hero i miałby w końcu szansę na jakiś większy push, bo facet ma zdecydowanie main eventowy potencjał (co udowadniał już nie raz na scenie niezależnej).

 

7. Abyss - heel turn. Monster jako cipowaty face nie sprawdza się w ogóle i jest wręcz żałosną postacią. Zrobić z niego czarny charakter i pozwolić znowu demolować wszystkich, jak za dawnych czasów! Brakuje mi tego starego, dobrego (a raczej - złego:) Abyss'a, przed którym wszystkie dzieciaki srały po majtach:)

 

8. John Morrison - heel turn. Przy obecnym gimmicku a'la "stary HBK" (piękniś-cwaniaczek) zupełnie mi nie pasuje na face'a. Myślę, że aby wycisnąć z tego typu gimmicku maksa, należałoby zapodać Johnowi heel turn.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  219
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.05.2009
  • Status:  Offline

Face Turn'y

Pierwszy powinien być Edge.Stoi już na progu face turn'a.Po "rzuceniu","zerwaniu"z Vickie dużo zyskał w oczach fanów WWE.Zresztą Edge to już taki przereklamowany heel moim zdaniem.

I to by było tyle Faców teraz czas na Heel Turn'y

Może wszystkich zaskocze,ale dla mnie heel turn powinien przejść Jeff Hardy.

Wkurza mnie cipowaty Dżef który wystawia paluszki do fanów i drze się SWANTON!

Powinien przejść ten heel turn bo jak tak dalej pójdzie to naprawdę odejdzie z WWE (może to i lepiej może znów zasili szeregi TNA :twisted: ).Następnym do heel'a jest Punk.Wykorzystał walizkę na Hardy'm no to musi być heel :lol: .A tak serio po tym wykorzystaniu walizki jest już teraz takim pół heel'em teraz czekam tylko na to aby np.zrobił dyskwalifikacje w meczu o WHC,albo coś podobnego.


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

8. John Morrison

Piękny już tyle razy był heelem, więc poczekajmy, jak rozwinie się jrgo dobra strona mocy.Nie twierdze, że będzie to wspaniałe, przełomowe i elektryzujące dla publiki, lecz poczekajmy trochę.

A BAtista i HHH może przejdą heel turny, ale nie dwóch od razu, a bardziej stawiam na BAtiste. the Game w moich oczach został już za bardzo wykreowany na prawilnego obrońce rodziny, a Animal staje się nijaki, w ringu i poza nim.

heel turn powinien przejść Jeff Hardy

nie przy tym rozdaniu ról na smackdownie.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  10 272
  • Reputacja:   288
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Piękny już tyle razy był heelem, więc poczekajmy, jak rozwinie się jrgo dobra strona mocy.

 

Niedokładnie. Morrison heelował będąc w większości zawodnikiem tag'owym (najpierw w MNM a później z Miz'em) a to nijak się ma do bycia single-heelem (nie miał możliwości pokazania maksa swojej ciemnej stony mocy i własnie to, ja chciałbym zobaczyć).

Osobiście widzę jednak w John'nie taki potencjał, że z pewnością jako face, także na luzie powinien dać sobie radę.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 31 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 039 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 710 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 186 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold Rising Spirit - Dzień 10 Data: 11.05.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Gifu, Japan Arena: Juroka Plaza Publiczność: 285 Format: Taped Data emisji: 13.05.2025 Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Kowalski
      US championship 4 koksów przyszło się ponaparzać i każdy pokazał się z mocnej strony. Drew znów blisko zwycięstwa ale  Ksiądz z gestem Kozakiewicza go uwala, więc rywalizacja będzie trwać dalej. Fatu to świr, fajnie się go ogląda jak wszystko z taką łatwością robi. Rycerz tu w ogóle nie odstawał a wręcz mam wrażenie że pokazał się najlepiej. Nie tylko 3 rywali ale i interwencja z zewnątrz była potrzebna by go pokonać. MUSI dostać walkę o złoto w tym roku. Cobb w bloodline trochę zaskakuje. Solo vs Fatu coraz bliżej (ciekawe czy z pasem w tle) Jak tu skończyć sage z Bloodline jak oni się tak mnożą?    Lyra vs The Man  Bardzo dobra walka. Po raz kolejny Lyra jak tylko dostaje czas to dowozi, Becky też nie schodzi poniżej pewnego poziomu. Nie miałem pojęcia w którą stronę to pójdzie tym ciekawiej się oglądało, zwłaszcza drugi finisher od Becky mnie nabrał że to koniec. Podoba mi się że młodsza irlandka broni tytułu, chodź przy kolejnej walce może już Beczka to zgarnąć.  Lyra z Becky i Tiffy z Szarlot - dwa feudy weteran vs młoda krew, no bez porównania    Greatest Luchador vs Penta Tu też dobrze się bawiłem. Szybkie tempo, efektownie, jedynie brakowało mi jakiegoś wiarygodnego near falla dla Penty. Fajnie rozpisana ta interwencja Judgment Day, wąż Balor niby przyszedł pomoc... ale to dopiero El Grande przyczynił się do wygranej Dominika. Oblivion od Doma - miło.    Gunta vs Pat Dominacja generała z uśmiechem na twarzy, całą walke. I ten uśmiech mi trochę nie pasował. Sądziłem że wpadnie na wkurwie i skopie dupsko komentatorowi. No ale całościowo wyszło spoko, dobry przystanek dla byłego mistrza. Przestraszyłem się że to koniec jak Cole przytrzymał nogę Gunthera, ale na szczęście nie było żadnych cyrków.    Cena vs Orton Spam finisherów - pierwszy minus Ref bump - drugi minus, zdecydowanie tu przesadzili, zderzenie z sędzią a ten leży nieprzytomny dłuższy czas i nikt nie przychodzi z zaplecza. Kurde można przecież to sensownie rozegrać. Ale i tak dużo lepszy pojedynek niż z Kodasem na Manii. Trufla się nie spodziewałem ale bardzo fajnie to wyszło. Kolejne fartownie zwycięstwo Jaśka, bo najpierw Cody nie miał jaj by skończyć walkę a teraz jego największy fan mu pomaga, aż mnie ciekawi jak będzie przy kolejnej walce. Przejście z AA na RKO świetne.   Podsumowując, przyjemne show, dobre starcia ale... każda z nich (prócz walki wieczoru) mogłaby się odbyć ma tygodniowce co tylko by podniosło prestiż Raw czy Smacka.  Niby wyniki spodziewane ale miałem wątpliwości przy prawie każdej walce
    • GGGGG9707
      No i szanuję opinię zwłaszcza że jest poparta argumentami a nie "bo tak", częściowo też się zgadzam bo (choć go nie trawię do tego stopnia, że przewijam proma / walki a jak ja PLE coś robi a akurat na żywo oglądam to się czymś innym zajmuję i nie obchodzi mnie zbytnio co tam się dzieje) z tego co tu czytałem i jakieś tam urywki mi się gdzieś tam wyświetliły to fakt, przykłada się, daje radę, robi robotę i jest lepszy od wielu (choć gdyby WWE akurat na to patrzyło to zwolnienia by zupełnie inaczej wyglądały i same drewna by wylatywały). Moja opinia jest taka, że gdyby powalczył trochę na niezależnej wcześniej i WWE zobaczyło by potencjał to ok jeszcze by przeszło a tak to wygląda jak typowy celebrity no-name któremu WWE podkłada swoich zawodników żeby nakarmić jego ego (tak, wiem że zły przykład bo on większość przegrywał z początku ale w momencie sprowadzenia go tak to wyglądało) Nie wiem, może problem u mnie jest w tym, że należę do 0.001% społeczeństwa które nie uznaje czegoś takiego jak youtuber i dla kogo celebryta to aktor, piosenkarz, polityk (chociaż polityki nie śledzę), sportowiec a nie ktoś kto sobie nagrywa jak gra w gry, reaguje sztucznie na jakieś filmiki czy robi z siebie klauna (z całym szacunkiem dla klaunów) i dlatego wyjątkowo nie mogę go przetrawić. Ale szanuję Twoje zdanie, częściowo się zgadzam i dajesz dobre przekonywujące argumenty.
    • KyRenLo
    • MattDevitto
×
×
  • Dodaj nową pozycję...