Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

WWE wykupione?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

WWE Wykupione?

 

 

 

Witam was, w mojej drugiej dyskusji. Przedstawię wam sytuację, która na poniedziałkowym RAW do dziś budzi wiele kontrowersji. Jak za pewne wiecie Vickie Guerrero powiedziała, że nie nadaje się na GM'a brandu. Po tych słowach ktoś musiał zająć jej miejsce. Najbardziej spodziewane osoby, które miały zastąpić Vickie to Ric Flair czy Shane McMahon, jednak WWE przygotowało małą niespodziankę, ale zależy dla kogo, ponieważ mi nie podoba się to w ogóle. Nowym Prezydentem WWE został amerykański miliarder o imieniu Donald Trump. Gdy oglądałem RAW zauważyłem, że większość publiki nie była zadowolona tym faktem, ale spośród milionów zgromadzonych na hali dało zobaczyć się uśmiechy na twarzach. Ja osobiście nigdy nie spodziewałbym się tak idiotycznego pomysłu RAW. Jednak czy Trump może być dobrym GM'em? Prawdę mówiąc dawno nie widziałem w WWE dobrego GM'a, ale kto wie może Donald spisze się w tej roli i zaskoczy wszystkich nie tylko mnie, ale i was. Musimy poczekać na kolejną galę RAW gdzie dowiemy się jaki na prawdę jest Donald i czy może być śmieszny i zabawny. W Ameryce nazwisko Trump zna każdy, ja jednak znam Donalda, od niedzieli, od RAW, a więc nie mogę o nim za dużo powiedzieć. Jeżeli nowy GM będzie często pojawiał się w ringu, rozbawiał widownie i dobrze prowadził brand może coś z niego być. Jeśli jednak będzie takim GM'em jak Dixie Carter(TNA) to marne są jego szanse na zrobienie kariery w WWE. Drugie pytanie brzmi tak: Co stanie się na kolejnym RAW? Z mojego poglądu widzenia, wydaje mi się, że Donald wyjdzie na ring zaprezentuje się i wszyscy fani WWE będą zadowoleni, jednak mam dziwne podejrzenia, że Donald nie będzie pojawiał się na ringu, po prostu będzie siedział w biurze i martwił się o kolejną galę i o to, ile ma kasy na koncie. Jaki był powód, że to akurat on? Na to pytanie szukają odpowiedzi prawie wszyscy, ale nikt dotychczas tego nie wie. Przecież Vince mógł wybrać Rica czy inną legendę WWE/F, jednak wydaje mi się, że Donald został GM'em tylko dlatego, że poprosił o to Vince'a, a jako, że mają dobre kontakty McMahon nie miał nic przeciwko, aby Donald prowadził RAW.

 

 

*Jeżeli chcecie odpowiadajcie na pogrubione pytania.

 

 

Zapraszam do dyskusji

Edytowane przez Longer
  • Odpowiedzi 17
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SPoP

    3

  • AX

    3

  • TakerFanKrk

    3

  • Longer

    3

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Czy przypadkiem Donald Trump nie dał w łapę Vince'owi?

 

To pytanie zawarte w tekście prawie całkowicie dyskwalifikuje ten wątek :D Jak najszybciej wyłącz mark mode, proszę... :)

 

A co do kwestii Trumpa, to jest ona prosta jak drut: RAW od jakiegoś czasu mocno ssie, wpływ na to mają zarówno durne storyline'y, uszczuplony roster (brak HBK i Batisty) jak i to, że wszystkie rzeczy oglądane tu obecnie są maksymalnie powtarzalne.

Niezbędny był zastrzyk świeżej krwi, która zachęci ludzi do dalszego oglądania tego brandu, a Trump nadawał się do tego idealnie. Współpracował już z WWE, współpracę tą wspomina całkiem miło, a że jest celebrytą, który ”jest znany z tego, że jest znany” zrobi wszystko, żeby pokazać się choć na chwilę w TV.

Moim zdaniem angle z Trumpem mimo wszystko przy takim rosterze spali na panewce, Donald będzie sie pokazywał na RAW przez kilka tygodni, a potem...hmmm...co jest najbardziej przewidywalne...a, już wiem, sprzeda RAW Flairowi i będziemy mieli kolejną kurewską powtórkę z historii, do której będzie brakowało tylko tyle, aby Vince został GM! na Smackdown...

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

Szczerze przyznam - nie znam tego pana , a to , że został nowym GM Raw naprawdę mocno mnie zaskoczyło . Oczekiwałem tak jak chyba wszyscy , że Flair obejmie te stanowisko ... Jedno jest chyba pewne - taka zmiana musiała zajść prędzej czy później , bo dłużej nie dało się już po prostu oglądać tego mdłego RAW . Lecące w dół ratingi ratingi RAW pewnie musiały dać sporo do myślenia , trzeba było tak jak napisał SPoP, wprowadzić świeżą krew . Czy będzie dobrym GM'em ? Ciężko powiedzieć , gdyż nie wiemy o nim praktycznie nic ( a przynajmniej ja nie wiem ) ... Jeśli jest showmanem , to naprawdę może to wyjść nam i RAW na dobre . Zmiany w Raw już są chyba wprowadzane , ma nie być reklam , a czas walk ma być dłuższy . Zresztą wystarczy , że poczekamy kilka tygodni , wtedy będziemy mogli ocenić jego pracę i stwierdzić , czy ta zmiana była dobra , czy nie .

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  524
  • Reputacja:   4
  • Dołączył:  31.12.2008
  • Status:  Online
  • Urządzenie:  Windows

Wiadomo że to angle. Na dodatek bardzo pomocny dla WWE bo przynajmniej o nim głośno. Dlaczego Vince postawił akurat na Trumpa? Proste Vincent z Donaldem znają sięjak łyse konie możnaby rzec. Nawet chyba jedna Wrestlemania ale nie jestem pewien lub jakieś inne PPV WWF było organizowane w Trump Plaza. Więc wybór padł na niego bo jest kontrowersyjny a jak mówi tytuł książki Bischoffa Kontrowersja Tworzy Kasę i oto chodzi o przyciągnięcie zainteresowania ludzi do produktu Vinca. Jednak sensacja ma to do siebie że po paru tygodniach nie jest już sensacją i ludzie przestają się ekscytować.

 

Czy Trump może być dobrym GM'em Przecież i tak wszystko co powie będize zawarte w skrypcie chyba że Vince po starej znajomości da mu pokazać swoje Mic Skille.

Co stanie się na kolejnym RAW? Skąd mamy wiedzieć pewnie coś "zaskakującego" . Spodziewam się nawet angle'a ze flirtowaniem Trumpa z Maryse Divas Champion {On jest znany z zamiłowania do kobiet}. Miz będzie zazdrosny i skończy feud ze Ceną i będzie się starał odbić miłość swego życia :twisted: i może wyniknąć z tego wiele zabawnych sytuacji. I'm not saying. I'm just saying.

1398873554496dcab003a02.jpg


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

Jak najszybciej wyłącz mark mode, proszę... :)

 

Sorry, ale pisze dyskusje pod marków więc nie wiem o co ci chodzi i dobrze wiem, że jest to storyline, ale usunąłem to pytanie.


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Takie ”pisanie dyskusji pod marków” kończy się tylko i wyłącznie obniżaniem merytorycznego poziomu forum, a w konsekwencji - ucieczką najlepszych użytkowników z Attitude, stąd bardzo proszę, aby pisać kolejne tematy w sposób ”normalny”. Dobry temat i tak zawsze się obroni.
What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Longer, na Twoim miejscu edytowałbym posta dlatego, że Trump NIE ZOSTAŁ nowym GM Raw, tylko nowym właścicielem całego WWE, a to duża różnica.

 

Tak czy inaczej, pojawienie się Trumpa przed i na WM 23, jako przeciwnika Vince'a zapewniło tej gali najlepszą sprzedaż w historii. Dziś w momencie, gdy kryzys dosięgnął Raw, nadanie rozgłosu federacji (poprzez zaangażowanie Donalda) może być ostatnią szansą na wzrost zainteresowania ludzi.

Jeśli chodzi o mnie, to uważam, że wszystko zależy od inwencji writerów - jeżeli nie zepsują niczego, to może wyjść całkiem niezły storyline. A jak zareaguje na to społeczność w Stanach pokażą nam zapewne najbliższe 2-3 ratingi.


  • Posty:  90
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.11.2008
  • Status:  Offline

Ja też chcę ciebie Poprawić AX bo ty także się mylisz Donald nie został właścicielem wwe tylko samego raw jednego brandu. Dobrze wiemy jaki jest Donald jeżeli coś jest jego to to musi być extra wspaniałe.A więc możemy się spodziewać dobrego raw przeciez nie będzie reklam no i Last Man Standing match a więc szykuje się jazda na całego.

11806779274e2ad9a9ac528.jpg


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Jedyną rzeczą, którą ”wiemy na temat Donalda” jest fakt, że podczas swojej ostatniej bytności w federacji Vince'a był zaangażowany w jeden z najbardziej, jeśli nie najbardziej żenujący angle w ostatnich latach w WWE. Nie wpadałbym więc w przesadny optymizm - tak naprawdę temat ”Trump na RAW” to jedna wielka niewiadoma...
What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

Tak, masz racje, sprawdziłem i faktycznie Vince sprzedał tylko Raw. Nie zmienia to jednak sensu mojej wypowiedzi powyżej.

 

Dobrze wiemy jaki jest Donald jeżeli coś jest jego to to musi być extra wspaniałe.A więc możemy się spodziewać dobrego raw przeciez nie będzie reklam no i Last Man Standing match a więc szykuje się jazda na całego.

 

Tylko trzeba mieć potencjał, a w przypadku Raw został już on całkowicie wykorzystany (jak pisał SpoP, ile razy można oglądać walki Cena vs HHH/Orton/Michaels czy pojedynki tcyh zawodników między sobą). A z dnia na dzień nie wypromują nowej gwiazdy, by była ona wiarygodna, więc jedyne co mogą poprawić z dnia na dzień to poziom walk w czerwonym rosterze.


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Przemyślałem sprawę z tym Trumpem i przyszło mi coś do głowy..

Od razu zastrzegam, proszę mnie nie krytykować bo to są tylko moje przypuszczenia)

Mianowicie (nie wiem czy tak się stanie ale skłaniałbym się ku tej opcji) Trump kupił RAW to wszyscy wiemy...

Po PPV The Bash wychodzi na jaw że np Trump wpędził WWE w poważne długi.... (brak reklam itp)

Federacji grozi bankructwo...

Vince przeciwstawia się Trumpowi żądając odsprzedania federacji...

Trump nie chce się zgodzić a część rosteru WWE przechodzi na jego stronę (głównie heelowie)

I tu chcę się na moment zatrzymać...

 

Gdyby stało się coś w stylu tego co tu napisałem byłoby to dobre tło do powrotu Takera lub Michaelsa który to jeden z nich przeciwstawiłby się Trumpowi i stanął po stronie Vince'a...

Taki powrót cenionej postaci rozpocząłby wojnę między trzymającymi stronę Trumpa i Vince'a...

 

Takie poprowadzenie tego angle'a zwiększyłoby ratingi RAW...

Jak oceniacie ten mój pomysł?


  • Posty:  1 197
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.03.2009
  • Status:  Offline

TakerFanKrk mówisz na prawdę z sensem, ale musimy poczekać do kolejnego RAW, aby zobaczyć co się będzie działo dalej. Trump to osoba bardzo cwana i sprytna może właśnie storyline przygotowują nam writerzy? Jeżeli tak by się stało to na pewno Legacy dołączyło by się do Trumpa. Vince próbował by coś zrobić, ale nie będzie mu się to udawało zacznie pomagać mu Triple H, który nic nie zdziała i do nich dołączy HBK, który zacznie coś robić i uda im się odkupić RAW, ale morał jest z tego taki, że znów zanosi nam się na DX, a tego większość z was nie chce. Chociaż to, że HBK wróci z pomocą to nie byłbym taki pewny, ponieważ Shane nie za bardzo lubi Vince'a czytałem w jakimś newsie o tym. W takim razie może zacznie pomagać im The Undertaker, który jednak jest w Smackdown, a RAW nie weźmie go do swojego brandu, ponieważ nie zgodzi się na to Trump.

  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Ale właśnie o to chodzi że Taker to ikona WWE i włączenie go do tego angle'a "Vince vs Trump'" uwiarygodniło by to...

Taker wcale nie musiałby przechodzić do RAW, tylko pojawiałby się na poniedziałkowych galach i na różne sposoby straszyłby Trumpa usiłując wymusić na nim zrzeknięcie się praw właściciela federacji na rzecz Vince'a...


  • Posty:  1 936
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.05.2005
  • Status:  Offline

POmysł sam, by zrobić grono zwolenników Trumpa i Vicne'a nie najgorszy, ale straszenie Takera to już przesada. Ponadto bardzo wątpię, czy Trump zgodziłby się "sprzedać" ludziom własny wizerunek jako miliardera, który nie jest w stanie spłacić długów WWE. Zresztą, nawet McMahon nie skusiłby się na podanie informacji, że WWE miało długi, mimo, że miałby to być tylko storyline.

  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Po PPV The Bash wychodzi na jaw że np Trump wpędził WWE w poważne długi.... (brak reklam itp)

Federacji grozi bankructwo...

 

Jeśli dobrze zrozumiałem słowa podczas ostatniego Raw, to RAW ma być teraz niezależne od WWE i na wyłączność Trumpa. Stąd też akcja z groźbą bankructwa WWE była by nielogiczna, gdyż WWE nie miałoby nic z tym wspólnego. Poza tym... jak można w 2 tygodnie coś tak prężnego wpuścić w poważne długi?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • MattDevitto
      Nie muszą go zwalniać, ale jednak wolałbym widzieć w ME kogoś innego niż prawie 50-letniego Alberto
    • DarthVader
      Można mieć opinię o Albercie, jaką się chce, ale średnio pasowałby mi fakt, że wywaliliby go z AAA na bruk tylko dlatego, że zmienił się właściciel federacji gdzie był na topie. Miał zarzuty, z których praktycznie nic nie wynikło (zostały odrzucone). Cancel culture osobiście bardzo mnie denerwuje. Wolę już Del Rio w telewizji niż Hulka Hogana...  Del Rio byłby tez lepszym AAA Mega champem w dobie wspolpracy niż El Hijo Del No Nejmo. 
    • Bastian
      Można narzekać na WWE, że rozcieńcza feudy do granic możliwości (Punk z Rollinsem będą się bujać jeszcze kilka miesięcy), że nie umie promować mistrzów (Io Sky jest dziś w TV mniej niż Chada Gable/El Grande Americano), że otwiera potencjalne rywalizacje, a potem o nich zapomina. Oddać trzeba im to, że za cholerę nie przewidzisz, co się stanie. Zazwyczaj jest to oczywiście spowodowane paniką i emocjonalnością porzuconej przez chłopaka nastolatki, a nie długofalowym planem, a finalne rozwiązania bywają kretyńskie, no ale nie można mieć wszystkiego...  Rozbrajające jest też lenistwo WWE, które reaktywuje kolejne turnieje, upycha 90 % rosteru w walkach eliminacyjnych, żeby tylko nie trzeba było rozpisywać angażujących widza programów i rozrywkowych segmentów. Patrz Bożenko, zaraz KOTR, potem SummerSlam, europejskie tournee, SS i zaczniemy "imponującą" drogę do WM od RR.  RAW w Phoenix otworzył John Cena, przerwał mu CM Punk, coś tam posłodził fanom, walka o WWE Title na Night of Champions i pora na CS' a. Odwalone perfekcyjnie, nostalgia 2011 roku rozpali fanów, od nowości można dostać mdłości... Czyli tak... Fani i (podobno) szatnia oburzyli się na zwolnienie R-Trutha, no bo kto im będzie teraz odstawiał bezbecję w walkach i na zapleczu, WWE go przywraca, fani wiwatują, a R-Truth wpada na arenę z nożyczkami i przedstawia nam wszystkim Rona Killingsa?  Powrót Nikki Belli chyba mało przejął publikę. Na trybunach cisza jak w sztabie Rafała Trzaskowskiego 2 czerwca nad ranem, a sama Nikki zbotchowała nawet nazwisko Stephanie Vaquer  Żal mi syna Jeya Uso. Inni starzy w ramach pokoleniowego obciachu noszą sandały ze skarpetami, żonobijkę, wysyłają memy ze smaczną kawusią, nieudolnie konspirują się z oglądaniem filmów XXX, a ten yeetuje na jego oczach w tłumie  No i jeszcze przegrywa...  Nie wiem, jaki sens ma zmiana mistrza niecałe 2 miesiące po WM. Kontuzja? Kreujemy Gunthera na najbardziej znienawidzonego heela federacji, który przyprawia 8-latków o koszmary, zabierając pas ich ulubieńcowi? Nie wiem. Wiem natomiast, że Jey Uso był słabym mistrzem, bo to zawodnik, którego hype stoi na dość chwiejnych nogach, tj. wejściówce, która - jak to piosenka - prędzej czy później się znudzi i tej całej legendzie samoańskiego klanu, z którego Jey wcale nie wybija się ponad przeciętność. Można było budować jego title reign, podkładaniem tych, którym pasy mistrzowskie potrzebne już nie są (Punk, Rollins, Cena, Reigns), no ale lepiej było dawać Uso pod nos inne, mocno kwestionowane gwiazdy, takie jak Gunther czy Logan Paul. Żeby nie było, że tylko krytykuję. Bardzo fajne walki eliminacyjne, a Roxanne Perez prowadzą ładnie jako tę cwaną gapkę, co to niby chce pomóc Liv, niby się stara jako nowa w Judgment Day, ale zupełnym przypadkiem to ona jest na wierzchu.   
    • MattDevitto
      No właśnie niekoniecznie May Jak się okazało jej nowy ring name to Blake Monroe  
    • Attitude
      Nazwa gali: WWE NXT #789 Data: 10.06.2025 Federacja: World Wrestling Entertainment Typ: TV-Show Lokalizacja: Orlando, Florida, USA Arena: WWE Performance Center Format: Live Platforma: The CW Komentarz: Booker T, Corey Graves, Kelani Jordan & Vic Joseph Karta: Wyniki: Powiązane tematy: World Wrestling Entertainment - dyskusje ogólne WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...