Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

'Nowy' Miz - co o nim sądzicie?


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 334
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  02.12.2003
  • Status:  Offline

Chyba największą niespodzianką poniedziałkowego RAW był Miz, który uciął całkiem solidne heelowe promo i wyzwał na pojedynek Johna Cenę. Po rozpadnięciu tag teamu wydawało się, że to Morrison będzie wyróżniającą się postacią z tej dwójki, tymczasem okazuje się, że WWE chce dać szansę Mizowi - mniej utalentowanemu w ringu, ale bardziej charyzmatycznemu i mającemu większy potencjał ”rozrywkowy” wrestlerowi. Pytanie tylko dokąd to zaprowadzi? Czy Miz, jak przeczytałem np. na Torchu, będzie kreowany na nowego JBL'a (a gadkę ma porównywalną, co tu dużo mówić), czy też może WWE chce tylko jakoś ”przechować” Cenę, aby trzymał się z dala od mistrzowskiego pasa w najbliższym czasie? Trochę to bez sensu, skoro wydaje się, że ostatnim feudem Ceny przed odejściem na urlop będzie program z Big Showem.

Tak czy inaczej - Miz w nowym wydaniu zaskoczył mnie ”in plus”, mam tylko nadzieję, że jego mini-program z Ceną (bo pewnie nie rozwinie się to w nic dłuższego) nie będzie powtórką znanego z WCW A.D. 1998 programu ”Jericho 3 Greenburg 0”, który był bardzo zabawny, to fakt, jednak powielanie utartych wzorców to nie jest zbyt mądre rozwiązanie.

Tak czy inaczej, Miz z miejsca wskoczył przynajmniej na upper-midcard (pewnie także z uwagi na planowane urlopy - Cena, HBK, HHH) i pewnie jakiś czas się tam utrzyma. Czy to dobrze? Jakie jest Wasze zdanie?

What is the difference between Sheamus and the World War II? WW II is over ;)

13629172384628ee9bd26ff.jpg

  • Odpowiedzi 14
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • SPoP

    1

  • Bonkol

    1

  • Vovi

    1

  • Pacio_Fan

    1

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 108
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.08.2008
  • Status:  Offline

Jakby walka Cena vs Miz doszła by do skutku, to nie zdziwiłbym się gdyby Johna zaatakował Big Show.
We want Dark Sam!

17794869784a630ab0499dd.jpg


  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.07.2008
  • Status:  Offline

Bardzo podobało mi się promo Miza. Wg mnie moze zostac wspanialym heelem jezeli sie przylozy do odgrywania roli. Podczas gdy mowil czulem sie jakby kreowano go na postac podobna do Jericho tylko ze on pragnie sie dostac do ME. Nie chodzi mi o to ze bedzie on prowadzony jak Jericho lecz o to ze gdy mowil formowanie kwestii, przerwy i to pytajace "ha?" bardzo mi prypominalo obecne zachowanie Jericho.

5944677854b349bd3406ba.png


  • Posty:  166
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.01.2009
  • Status:  Offline

Ja napiszę to co napisałem kiedyś. Miz jest naprawdę dobrym zawodnikiem, gdy był w TT z Morissonem w ringu wypadał słabiej niż on ale:

1. "Słabiej" wcale nie oznacza słabo...

2. Przy Morissonie ogromna większość rosteru wypada słabiej...

Mnie jego poniedziałkowy występ na RAW się podobał, co prawda na feud z Ceną się nie zanosi ale Mizanin pokazał co potrafi przy majku, i dobrze by było jakby robił to częściej :)

 

No i ma zajebistą czapę ^^


  • Posty:  1 692
  • Reputacja:   24
  • Dołączył:  13.04.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Android

Przyznaje, zdziwiłem się gdy Miz wyzwał Cenę. Spodziewałem się, że mimo wszystko Jasiek się pokaże i dojdzie do jakiejś słownej konfrontacji. Nie mniej jednak promo wypadło dobrze co mnie cieszy, bo chętnie obejrze Miza częściej w TV (bo gadkę ma dobrą). Może w końcu WWE zauważyło, że MUSI przypushować trochę kogoś z dolnej części karty, bo coraz więcej czołowych wrestlerów się wykrusza (Triple "kontuzjowany", JBL'a już nie ma, Cena też ma odpocząć, HBK odpoczywa) a do tej pory nie było widać by ktoś nowy miał osiągnąć ważną pozycję. Tu warto zwrócić również uwagę, że na tym samym Raw, więcej czasu antenowego otrzymał MVP, który wdarł się w ciekawą pogawędkę z Legacy, by potem stoczyć bardzo wyrównany pojedynek z Ortonem. Mam nadzieje, że to właśnie początek drogi Montela w górę karty, choć jak słyszę o jego ewnetualnym programie z Mattem Hardy'm, to nóż mi się w kieszeni otwiera (pamiętacie jak nudne to było bodajże rok temu?).

 

Wracając do tematu, "nowy" Miz IMHO wypadł bardzo dobrze, teraz czekać aż dostanie trochę czasu ringowego na Raw i pokaże, że jednak wbrew obiegowej opini, wcale nie jest cienkim wrestlerem. Sam niejednokrotnie powtarzałem, że chłopak ma odpowiednie umiejętności, w dodatku bardzo miło ogląda mi się jego walki. Może w końcu jakiś pas singlowy? Z czasem, kupiłbym to jak najbardziej.


  • Posty:  3 336
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Miz przez cały czas urzędowania w tag teamie z Morrisonem był w cieniu tego drugiego. Teraz WWE chce pokazać, że po rozłące z Johnem, Miz jest odrodzony, że stać go na wyższe cele i może być lepszy od Shamana Seksu. Przy micu był naprawdę dobry zaskoczył mnie troszkę tym promo. Ciekawe wejście w nowy brand, najprawdopodobniej nowy feud z kimś odpowiednim. Mam nadzieję, że program będzie w miarę znośny a nawet ciekawy. Może jego wezmą do Legacy ?? :twisted: Czemu nie, byłby ciekawy heelowski składzik. Jeśli Creatywni nic nie spartolą, może być z niego świetny "zły".

 

[ Dodano: 2009-04-29, 16:17 ]

estevez, tak równo rok temu był feud MVP z Mattem na Backlash o US Title wygrał Hardy


  • Posty:  753
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.07.2008
  • Status:  Offline

Fajnie by było , gdyby dali Mizowi wypłynąć na głębsze wody , zwłaszcza , że po drafcie wszyscy myśleli , że to Morrison dostanie większy push , a Miz zacznie jobbować ... Myślę , że Miz bardzo dobrze gra heela i ma bardzo dobre mic - skille . Nad umiejętnościami mógłby jeszcze trochę popracować , ale w samych walkach całkiem przyjemnie się go ogląda , na pewno zrobił duże postępy . O co miałby walczyć ? Na sam początek walka o US title byłaby w zasięgu ręki , może feud z MVP ( mam jeszcze jakąs cichą nadzieję , że MVP jednak z Mattem nie będzie feudować ) ? Pożyjemy zobaczymy . Ja mam tylko nadzieję , że to początek pushowania wrestlerów , którzy zawsze byli w cieniu obecnych Main Eventerów ... Chyba najwyższy czas by powolutku zaczęli zastępować ich miejsce .

" I am born to kill, judge and condemn

I am born to win, slay and maim 'em

I am born to live, fight for glory

I am born to die ... "

1083557911497eeae0dfa61.jpg


  • Posty:  2 298
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  08.11.2007
  • Status:  Offline

Feud MVP z Mattem byłby wielkim nieporozumieniem, bo Hardy w chwili obecnej dno i wodorosty, a Montel po tej serii porażek mających na celu sprawdzenie jego zaangażowania i posłuszeństwa dla federacji miał stać się kimś więcej niż tylko midcarderem. Jak dla mnie jest on niezłym materiałem na upper midcardera z okazyjnymi występami w ME.

 

Co do Miza, o którym jest ten temat to nie podzielam opinii większości osób. Zapewne skończy się jakimś małym anlglem, w którym to Miz będzie za wszelką cenę chciał udowodnić swoją wartość wyzywając wrestlerów wyższych pozycją w federacji lub też upierdliwie będzie rzucał wyzwania dla Ceny, który po krótkim okresie ignorowania zniszczy go w podrzędnym matchu na Raw. Na więcej niestety bym nie liczył, bo faktycznie pod względem rozrywkom Miz to bardzo dobry zawodnik, ale z midcardu nie wyrwie się jeszcze przez długi okres czasu.

Nie płakałem po CM Punku

18909757064dbdb1458cbe1.jpg


  • Posty:  5 046
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  22.12.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Miz już podczas Tough Enough w 2004 roku pokazał, że mic skillsy to jego główny atut, co systematycznie zaczął potwierdzać dwa lata później kiedy to pojawił się na SmackDown! po wielu miesiącach walki w DSW i OVW. Nie wydaje mi się, że WWE bardziej wierzy w Miza jako postać niż w Morrisona, bo ten drugi też przy mikrofonie nie jest byle kim, a w ringu jest o parę klas wyższy i tylko czekać na to co przygotują dla niego na SD. Jak już ktoś wspomniał Mizanin przez pewien okres będzie na RAW zgrywać chojraka, a jak przyjdzie co do czego to po prostu zacznie jobbować. O wiele bardziej podobał mi się występ MVP, który jako entertainer spokojnie mógłby wskoczyć do main eventów(wiem, wiem długa droga do tego). Zresztą jak spojrzę na roster RAW po drafcie to Miz nie pasuje mi tu zupełnie na push, jest wielu ciekawszych zawodników i myślę, że prędzej wspomniany Montel lub Kennedy coś zwojują niż były prowadzący Miz TV. :twisted:

15974308365193fac7b7921.jpg


  • Posty:  99
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.04.2009
  • Status:  Offline

Ja wiem czy się The MIZ sprawdzi w Roli Heela-chciałbym bo to zawsze Coś nowego ale szczerze mówiąć już Bardziej Schwegera widze jako Heela :twisted:

  • Posty:  115
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  18.05.2008
  • Status:  Offline

Kariera od jobbera do Main Eventera? To promo było podobne do jakiegoś bodaj z zeszłego roku, nie pamiętam kto, z kim i kiedy ale motyw bardzo podobny. Wątpie aby Miz mógł wybić się w wypchanym MEerami RAW.
Time to retire - i will join TNA.

  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Przepraszam, ale o czym jest ta dyskusja?? Przecież jedna jedna jaskółka wiosny nie czyni oraz jedno promo pajaca nie czyni go kimś ważnym? Oczywiście miał racje, z faktem że w ME są non-stop te same mordy oraz że Cena gra w tandetnych filmach.........no ale bez szału z czymś takim jak ,,nowy Miz".

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  260
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.03.2009
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Miz nie nadaję sie do walk w ME jego miejsce jest w TT bo nigdzie indziej według mnie się nie nadaje,nie wiem czemu ale To Promo było z dupy,

Miz jest zawodnikiem Dobrym tylko że Jego Gimmick Jest trochę dziwny!

WWE dało mu szansę bo wiedzą ze Morrison juz był na Raw i sie dobrze spisywał w walkach o pas IC i ja osobiście myślę ze jesli WWE nie da Mizowi jakiegoś Title Shota to wyląduje znowu w ECW


  • Posty:  17
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.03.2008
  • Status:  Offline

Moim zdaniem Miz nie nadaję sie do walk w ME jego miejsce jest w TT bo nigdzie indziej według mnie się nie nadaje,nie wiem czemu ale To Promo było z dupy,

Miz jest zawodnikiem Dobrym tylko że Jego Gimmick Jest trochę dziwny!

WWE dało mu szansę bo wiedzą ze Morrison juz był na Raw i sie dobrze spisywał w walkach o pas IC i ja osobiście myślę ze jesli WWE nie da Mizowi jakiegoś Title Shota to wyląduje znowu w ECW

 

Błagam Cię ,naucz się pisać! Błędy jak u ucznia podstawówki...

14862459324ab3fd58511a3.jpg


  • Posty:  2 885
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  24.05.2008
  • Status:  Offline

Jak dla mnie The Miz bez Johna Morrisona nie da sobie rady...

Rozdzielenie ich do osobnych rosterów to rozumiem- sprawdzenie jak prezentują się solo, ale uważam że siedząc na RAW Miz będzie robił za jobbera dla Jasia i innych Dave'ów....

Zresztą już od dawna uważałem że Miz bez Johna jest nikim, może jest dobry przy micu to jego umiejętności ringowe pozostawiają wiele do życzenia...

Ale zobaczymy jak to dalej potoczy.

Mam nadzieję że Miz nie wyleci po miesiącu z hukiem z federacji bo Creative Team nie będzie miał na niego pomysłu ;)

Podsumowując: przez Mizem stoi dylemat, w końcu może się pokazać bez Morrisona, przekonać McMahona do dania mu większego pushu.

Może dużo wygrać lecz i wiele stracić....

Czy wykorzysta tę szansę??

 

Pytanie zostawiam bez odpowiedzi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Attitude
      Nazwa gali: Marigold 1st Anniversary Series ~ Burning Desire - Dzień 3 Data: 05.06.2025 Federacja: Dream Star Fighting Marigold Typ: Online Stream Lokalizacja: Tokyo, Japan Arena: Shinjuku FACE Publiczność: 412 Format: Live Platforma: Wrestle Universe Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Kobiecy Pro Wrestling - dyskusje
    • Attitude
      Nazwa gali: NJPW NZ Dojo Lion's Den Data: 07.06.2025 Federacja: NJPW New Zealand Dojo Typ: Event Lokalizacja: Auckland, New Zealand Karta: Wyniki: Powiązane tematy: New Japan Pro Wrestling - dyskusja ogólna
    • DarthVader
      Raczej nie zmienią planów na Cenę i jego emerytalną trasę, ale WHC od Uso mógłby zgarnąć 
    • Kowalski
      Women's MitB  5 minut walki i amerykańce już domagają się stołów ... ehh Jakaś ta walka taka... nie wiem, czegoś tu brakowało. Brakowało jakichś fajnych spotów, jedynie ten Devill Kiss na drabinie powiedzmy orginalny. Mami miała dwie króciutkie ofensywy a spodziewałem się że będzie tu dominować siłowo i porzuca trochę rywalkami. Zdecydowanie na plus zwyciężczyni, podoba mi się jej postać po turnie (ciekawsza niż kiedykolwiek) Domino vs kolejny typ w masce co umie skakać  Nie rozumiem po co to.  Lyra vs Lynch Znowu fajnie ringowo. W głowie sobie ułożyłem że wraca tu Bayley skopać Becky a to by oznaczało koniec tego  feudu. Na szczęście się myliłem. Na szczęście dla Lyry, bo mam obawy że po tym może przepaść. Men's money in the bank  Cena w main evencie, to pewnie coś szykują. Sklad trochę bida jak tak patrzeć po kątem zwycięscy. Knight i Rollins (dla fabuły) a reszta raczej bez szans.  I hate you! Solo vs Fatu - czekam, liczę że będzie dobra TV Gdzie Punk? Gdzie Sami? Tak płakali żeby Seth wygrał i nawet się nie pokazali - bzdura. Z jednej strony pasuje ta walizka Rolkowi (główna zła siła plus porządna obstawa) i będzie kontent a z drugiej po cholere mu ona. Dostałby walkę o pas ot tak a nawet jak nie to z taką obstawą wywalczył by ją. Szkoda w chuj LA, było kilka okazji wrzucić go w główny obrazek a tak szanse maleją z każdym miesiącem. Walka gali zdecydowanie, tylko ten zwycięzca na minus Tag Team match  Na odnotowanie zasługuje tylko końcówka. Powrót roku! Z uśmiechem na ustach kończę ten event (niewiele mi trzeba, wystarczy Ron Cena), a finish poprzedniej walki jak i ta tego nie zapowiadały. Cody pinuje Jaśka to może dostanie rewanż bez konieczności wygrywania KotR Chad Gable - MVP soboty  
    • Lukasz_Kukas_Tm
      Po tym powrocie R Truth powinien dostać walkę o pas wwe na konieć kariery i ją wygrać
×
×
  • Dodaj nową pozycję...