Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

wasze ulubione teksty piosenek


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 053
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  09.06.2009
  • Status:  Offline

A więc, zakatuje polskim rapem :)

 

Kaczor - Ile dni

 

Ile jesteś w stanie dać za to by być na powierzchni

Ile jesteś w stanie zrobić by bliscy nie odeszli

Ile jeszcze fałszywych kwestii kłamstwa obłudy

Ile jeszcze złowieszczych wieści w drodze do zguby

Ile jeszcze minie dni byś zrozumiał swoje błędy

Ile prawdy w tobie tkwi i czy na niej zjadłeś zęby

Ile jeszcze zdołasz znieść nieprawdziwych zdań o sobie

I co niesie z sobą treść i czy prawdy zdołasz dowieść

Ile jeszcze trudnych chwil, ile jeszcze w życiu piekła

Ile jeszcze trzeba sił aby przeciwności przetrwać

Ile jeszcze będziesz chciał byś powiedział, że masz nadto

I jak długo będziesz stał żeby stawić czoła faktom

Ile jeszcze będzie łez, ile wyprowadzisz ciosów

Ile nieprawdziwych tez i zarobionego sosu

Niepotrzebnego patosu, ile jeszcze tego masz

Ile jeszcze chcesz poświęcić by oślepił cię twój blask

 

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni... nim za wszystko zapłacisz

 

Ile jeszcze smutnych prawd, które jako pierwszy poznasz

Ile jeszcze wcieleń masz żeby odbić się od dna

Aby przyszłość była godna, ile jeszcze z siebie dasz

Ilu jeszcze ludzi zranisz abyś mógł powiedzieć pas

Ile razy wciśniesz gaz cudem unikając grobu

Ile ikry w sobie masz, ilu przez to zyskasz wrogów

Ile jeszcze musisz dostać abyś podziękował Bogu

Ile musisz przeżyć rozstań by zabić uczucie głodu

Ile musisz stracić szans by tę jedną wykorzystać

Ile jeszcze w tobie kłamstw ile prawdy w twoich myślach

Na co jeszcze musisz przystać, ile na twych dłoniach krwi

Ile jeszcze będzie chwil gdy śmierć zapuka do drzwi

Ile jeszcze będziesz śnił o tym czego mieć nie możesz

Ile jeszcze będziesz pił by się później czuć najgorzej

Ile jeszcze będziesz drwił z ułomności i słabości

Ile musi inny mieć byś mu tego pozazdrościł

 

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni... nim za wszystko zapłacisz

 

Ile jeszcze minie dni byś przestał wytykać palcem

Ile jeszcze spłynie krwi byś nie widział sensu w walce

Ile jeszcze będziesz trwał często w błędnych przekonaniach

Ile jeszcze będziesz prał brudy co nie są do wyprania

Ile jeszcze będziesz wzbraniał się przed szczęściem, które widzisz

Ile jeszcze będziesz ganiał za tym z czego zwykle szydzisz

Ile jeszcze w tobie mocy byś obudził w sobie wiarę

Ile bezsennych nocy, które traktujesz jak karę

I czy znajdziesz w sobie parę żeby odmienić swój los

Ile jeszcze w oczach piasku i kiedy powiesz dość

Ile jeszcze będzie zwycięstw, ile jeszcze twych upadków

I czy myślisz czasem skrycie by zejść pierwszy z życia statku

Ile jeszcze z diabłem paktów i przekreślonych przyjaźni

Ile jeszcze chowasz zła w zakamarkach wyobraźni

Ile jeszcze w tobie dobra, czy nadzieja gdzieś się tli

Nim odkupisz własne winy ile jeszcze minie dni

 

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni...

Ile jeszcze minie dni... nim za wszystko zapłacisz

 

 

Kaczor - Szukając siebie

 

Los sprowadza nas na ziemię, każdego dnia drzemie w nas

Promyk nadziei zgasł czy będzie płonąć czas

Nieubłagalnie zostawia na nas swój ślad,

Pierwiastek zła znów szuka swego ujścia gdzieś

W natłoku chujstwa treść ma uświadamiać

Wskazywać drogę i błędy w ludzkich poczynaniach

Czy tędy prowadzi ścieżka do samospełnienia,

Którędy iść i czy to nie droga do zatracenia

Jest jak znaleźć sens i istotę swego bytu,

Wciąż poszukując tych jeszcze niezdobytych szczytów

I czy budując naprawdę najpierw musisz burzyć

Walcząc o prawdę, nie wiedząc czemu ona miała służyć

Zatracić się w tym czy poddać się bez walki,

Użyć każdej broni w budowaniu własnej arki

Oświecisz latarki światłem tunelu część tylko

A wszystko i tak się może okazać pomyłką

 

Szukając siebie w tym buszu, w znakach na niebie,

W kartki arkuszu, w pokrytej asfaltem glebie

Znajduję mniej odpowiedzi niż jest pytań

Prawda ukryta w rzeczywistości szarej jak tytan

 

By nie stracić godności, spojrzeć w lustrzane odbicie

Bez lęku, idąc przez życie ku normalności i szczęściu

I pomóc mu gdy się pojawi szansa

Człowiek jest tylko pionkiem w grze, miasto to plansza

Wbrew temu co mówią diabeł tkwi w drobnych niuansach

Choć łatwo wyprzeć się kłamstwa ono powróci

Zostanie prawdziwych garstka, ktoś nagle ucichł

Czy zrozumiał, że punkt widzenia jest pojęciem względnym

Skusił go grosz, los powiedział "droga nie tędy"

Często od życia kop bywa bezcenny

Byś mógł podjąć trop, na nowo wiedząc co ważne

Świat jest pełen hipokryzji, lecz też gdzieś ma swą prawdę,

Lecz też gdzieś ma swój sens każdy kolejny słońca wschód

A wokół w brud kłótni i zgód

To czym karmi się lud często jest gwoździem w trumnie

Czy nadejdzie nasz koniec zapowiadany tak szumnie?

 

Szukając siebie w tym buszu, w znakach na niebie,

W kartki arkuszu, w pokrytej asfaltem glebie

Znajduję mniej odpowiedzi niż jest pytań

Prawda ukryta w rzeczywistości szarej jak tytan

 

Szukając siebie w tym buszu, w tej czystej kartce

Wiesz, ciągle walczę, atrament znów brudzi palce

Choć sieją zamęt ci, co są w środku słabi

Wśród ludzi króluje zawiść

Łatwo udławić się w tej grze własnym ego

Nie dla nas jest niebo, nie zawsze z prądem płyniesz ku brzegom

Często rozsądek przysłania ambicja

Czy coś w tym złego, gdy jest w tym misja, chuj ci do tego, gdzie mam swą przystań

Ja nie od dziś gram, od zawsze w zgodzie z prawdą

Ty powiesz "on nie zasłużył", ja powiem "zasłużył już dawno"

Przeżyłem bagno, którego nie życzę nikomu,

Z gadką dosadną nie spuszczam z tonu

Do mikrofonu wrzeszczę, nie jestem wieszczem

W rzeczywistości jak tytan szarej brzytwy nie chwytam, jadę dalej

Nie tonę, chcesz tego jeszcze?, będę tym samym szonem, którym byłem wcześniej

A ty weź sprawdź to...

 

Szukając siebie w tym buszu, w znakach na niebie,

W kartki arkuszu, w pokrytej asfaltem glebie

Znajduję mniej odpowiedzi niż jest pytań

Prawda ukryta w rzeczywistości szarej jak tytan

 

Szukając siebie odnaleźć gdzieś w sobie prawdę...

 

 

52 Dębiec - Być

 

Po prostu być, po prostu być,

po prostu być, po prostu być,

po prostu być, po prostu być,

po prostu być...

 

 

Hans:

To proste, jestem skomplikowany na amen.

Ktoś wierzy w ideały, ja wierzę w kroplę drążącą skały.

To jasne, mam czarne myśli,

śni mi się, że ktoś krzyczy, gdy reszta milczy.

To dobre, bo czasem czuję się zły,

to mądre, że ludzie radzą sobie z tym.

To ważne by czasem poczuć się nikim,

by zdeptany z chodnikiem usiąść i pomyśleć.

I gdy zostałeś z niczym choć dokopać się do przyczyn.

Wódka i tytoń, kawa z rana bez śniadania,

myśląc i milcząc, by sprawa była znana dla nas,

tysiąc lub milion ludzi przeżywa dramat na raz,

a potem pisząc dla was rap oparty na faktach,

Wolność, godność, miłość, wolność,

szczęście, dobro - to jest motto.

Dom i ogród, wyjazd, powrót,

dzieciak, uśmiech, Ona z wózkiem.

Wzrok sam mówi, a serce czuje,

gdy ktoś się gubi - ktoś go odnajduje.

Czasem

trzeba tylko być,

nie odwracać się w tył,

nie będąc kimś, ale będąc sobą.

Akceptując to, bo nie znając siebie

nie możesz wiedzieć co to znaczy być,

gdzie jest Twoje miejsce, gdzie powinieneś iść??

gdzie jest Twoje miejsce, gdzie powinieneś iść??

gdzie jest Twoje miejsce, gdzie powinieneś iść...??

 

Ref:

 

Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.

Po prostu być, urzeczywistniać sny.

Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.

Po prostu być, po prostu być.

 

Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.

Po prostu być, urzeczywistniać sny.

Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.

Po prostu być, po prostu być.

 

Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.

Po prostu być, urzeczywistniać sny.

Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.

Po prostu być, po prostu być.

 

Deep:

W Twoje ręce oddałem wolność woli w podzięce,

a w jej miejsce, w szczęściu i niedoli mam Twe serce.

Weź egoizm, już nie chcę żyć dla siebie jak przedtem.

Już nie pędzę z motyką, w stronę słońca donikąd.

Teraz drżę, gdy pachniesz, patrzę w Ciebie, kiedy zaśniesz.

Cicho szepczę do ucha, chociaż wiem, że nie słuchasz..

czaruj mnie tak bez ustanku,

czaruj w noc i o poranku,

nie przestawaj, daruj błędy, niech piszą o nas legendy.

Ten egocentryczny lęk, którego tak trudno ocenić,

codziennie rano wstaję, aby dla Ciebie coś zmieni,

codziennie rano patrzę jak śpisz, cały czas przy mnie.

Choć czasem masz już dość - wcale za to Cię nie winię,

ja wiem, że nie dojrzałem, obudziłaś mnie ze snu,

byśmy wespół, mimo przeszkód zbudowali dom naszemu dziecku.

Byśmy pośród pokus nigdy się nie postradali,

bądź spokojna, wykuliśmy naszą miłość w stali!

Jesteś wszystkim,

pokazałaś chłopcu jak być.

Tylko Ty do mnie dotarłaś, nie potrafił tego nikt.

Tylko Ty i ja, niech nawet brudne ulice zapłoną,

po prostu bądź do śmierci mojego świata koroną!

Miłość daje skrzydła,

nie po to, by chmury gonić,

Miłość daje skrzydła po to, bym mógł Cię ochronić.

Podaj dłoń mi, gońmy ją,

potem jej brońmy do

końca i tońmy w niej.

Choć za mną - to nasz dzień...

 

Ref:

 

Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.

Po prostu być, urzeczywistniać sny.

Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.

Po prostu być, po prostu być.

 

Po prostu być, iść tam gdzie masz iść.

Po prostu być, urzeczywistniać sny.

Po prostu być, żyć tak jak chcesz żyć.

Po prostu być, po prostu być.

 

 

Pezet - Spadam

 

Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić,

żebym mógł dać Ci to co chcę Ci dawać

i dostać to od Ciebie.

Tak bardzo chciałem dzisiaj Ci powiedzieć, że

mowie Ci co chcesz usłyszeć i mówię to dla Ciebie!

Tak mocno chciałem Twoich oczu, Twojej skóry,

tak bardzo chciałem Twoich dłoni,

tak mocno czułem to, tak bardzo chciałem obok być, nie myśleć ile to kosztuje,

tak mocno czułem to.

Tak bardzo byłaś mi potrzeba,

tak bardzo chciałem być,

potrzebny ci, niezbędny, tak jak Ty mi do dziś,

tak bardzo byłaś jedna, jak nigdy, nigdy nikt,

tak bardzo mocno chciałem z Tobą żyć ,

tak mocno byłem pewny,

czekałem kiedy powiesz mi, że

jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty

to coś, co jest na pewno, że jest naprawdę,

że to co było między nami wciąż jest i wciąż jest ważne i…

 

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,

nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i

nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że

nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,

nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół,

ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa,

i nie znam już innych słów,

to jest zbyt trudne.

 

A kiedy moja miłość zgaśnie,

gdy naprawdę będę chciał iść sam. Gdy bez Ciebie będzie łatwiej, gdy bez Ciebie będę mógł być tam, gdzie

mieliśmy iść razem - zawsze, gdy przestaniesz tak naprawdę znaczyć już cokolwiek dla mnie.

Gdy przestanę myśleć o czym myślisz i gdzie idziesz,

gdy to stanie się nieodwracalne gdy stąd wyjdziesz,

gdy nie będę już tak bardzo chciał Cię widzieć, gdy nie będę chciał Cię słuchać, gdy nie będę z Tobą milczeć,

gdy nie będziesz czuła do mnie tego już tak mocno,

gdy pomyślisz, że chcesz iść gdzieś, nie chcesz zostać,

jeśli mimo wątpliwości to nie będzie proste, nie będzie intuicyjne, coś innego będzie dobre.

Jeśli będę musiał się odwrócić i

to co czuje zniszczyć,

nie móc o tym mówić,

jeśli będę musiał poczuć tak, musisz zrozumieć to

będzie koniec nas, koniec, dziś tak to czuję, bo..

 

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,

nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół, i

nie ma Cię i nie wiem już gdzie jesteś, ale dobrze, że

nie wiesz co u mnie, bo pękło by Ci serce.

Nie ma Cię gdy moje życie spada w dół i,

nie ma Cię gdy wszystko łamie się na pół,

ale kocham Cię! kocham! wciąż Cię kocham kurwa,

i nie znam już innych słów,

to jest zbyt trudne. (2x)

G: Mm Sebastian pyszna bazylia !

R: Naprawdę !

G: Prawda ?!

R: Podeślę Ci więcej 200TON !

G: Nigdy takiej nie jadłem.

S: Ja też.

R: Ja nigdy nie jadłem bazylii .

5478249054e0729101720a.jpg

  • Odpowiedzi 99
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • -Raven-

    12

  • czester666

    11

  • Ganzes

    5

  • Streetovs

    4

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

http://www.youtube.com/watch?v=bhD-dICgcAw

 

 

''To ta wojna, którą musimy wygrać, jesteśmy jak z jasnego nieba grom

To ta wojna, którą musimy wygrać, a słowa to nasz broń, broń

 

Bo system nas niszczy, co druga dzielnica piszczy,

Marzenia i wena dogasają dziś pośród zgliszczy,

To blitzkrieg, odpowiedź to ruch samoistny,

Za to, że chcieli wziąć se nasze isty,

Ja formuję myśli, formuję ich pododdział,

Wyruszam na parlament a mic płonie jak pochodnia,

Tak z sekund na minuty, a z nich na godziny co dnia

Za minimum socjalne, a maksimum zbędnych rozpraw

Postaw na szali tych co nas okłamali

Tych co porozkradali, resztki czego tu nie było

Postaw wraz z nimi tych, których nam zabrali

Żyjących ulicami i wiedzących co to miłość

To sterty papierów i tony ambicji

Przeciw rządom, ich poglądom i którejkolwiek z koalicji

Przeciw błędnym zasadom i zakłamanej policji

Wypowiadam wojnę, tym, którzy chcieli nas zniszczyć

 

To ta wojna, którą musimy wygrać, jesteśmy jak z jasnego nieba grom

To ta wojna, którą musimy wygrać, a słowa to nasz broń, broń

 

Życie jest walką, życie jest grą

Wilku WDZ uderza jak z nieba grom

Odbezpieczam swoją najgroźniejsza broń

THC uderza w skroń, zbieram plon

Wojna wciąż trwa, ziom, wybierz stronę

Babilon płonie, czas odebrać koronę

Bestia na tronie, krwią splamione dłonie

Tarczą mą Bóg, mój początek i koniec

 

Miejska partyzantka, sępów ulicy

Front, Hemp armii krok, wyzwolony głos

Kolejny cios, uniwersalny żołnierz

PPP człowiek, umysł to pistolet

A słowa to naboje, rewolucyjny projekt

Zaciśnij pięść, likwiduj paranoje

Walka ta jest grą o swoje

Wszystko co mam dają mi te boje

Elo, elo, elo

 

To ta wojna, którą musimy wygrać, jesteśmy jak z jasnego nieba grom

To ta wojna, którą musimy wygrać, a słowa to nasz broń, broń

 

Twórcy systemu, jeden przed drugim

Cisną nam ten sam kit, ten sam kit

Że wszystko pięknie, że będzie lepiej

A jest ten sam syf, ten sam syf

Opowiadają, że są szanse, możliwości

Że idziemy w przód, że idziemy w przód

A tak naprawdę z każdego ich słowa

Bije siarki smród, ten sam smród

Getta jęczą, ale wrzą pod założonym jarzmem

Opowiada się pierdoły wyciszając sprawy ważne

Nie wśród polityków bohaterów ma podwórko

Każdy poza prawem, bo ten prawy okazał się błaznem

Tak to już jest, prawda jest tylko jedna

Nie owijaj w bawełnę, przejdź prosto do sedna

Pamiętaj fakt to fakt, a brednia to brednia

Jedna jest racja, tak jak miłość jest jedna

 

to ta wojna...


  • Posty:  3 459
  • Reputacja:   1
  • Dołączył:  09.12.2010
  • Status:  Offline

 

Tłumaczenie:

Nigdy się już nie witaj

Nie ma sprawiedliwości na lewo warto walczyć

Utop swoją wiarę w niewiarę

Oprzyj moralność na oszustwie i chciwości

Pożegnaj się ze wszystkim, co wiesz

Wstrzymaj oddech i pozwól na sumienie

Umieść swoją wiarę w Jezusa pieniężnego

Zamknij oczy i niech awarii systemu

Druty korony kolczastej...

 

Jeśli stracę wiarę, byłoby za późno

Z powrotem do Neverland

Byłoby przeciągnięcie mnie, wciągnięcie pod ziemię

Z powrotem do Neverland

 

Sprzedaj mi nadzieję, w małych pigułkach

Najszybszy sposób na przełamanie ludzkiej woli

Boso chodzić na rozbitym szkle

Może coś czuję w końcu

Druty Korony Kolczastej

 

Jeśli stracę wiarę, byłoby za późno

Z powrotem do Neverland

Byłoby przeciągnięcie mnie, wciągnięcie pod ziemię

Z powrotem do Neverland

 

Nie rozumiesz

Jestem w dole ponownie

Za mało ... nigdy nie jest wystarczająco

 

Nie można zrozumieć

Jestem z powrotem na krzyżu ponownie

Nigdy nie dość ... nigdy nie jest wystarczająco

 

Jeśli stracę wiarę, byłoby za późno

Z powrotem do Neverland

Byłoby przeciągnięcie mnie, wciągnięcie pod ziemię

Z powrotem do Neverland

 

Nie rozumiesz

Nie rozumiesz

 

Jeśli stracę wiarę, byłoby za późno

Byłoby przeciągnięcie mnie, wciągnięcie pod ziemię

Nie wystarczy ... nigdy nie jest na tyle ...

Z powrotem do Neverland

 

Z powrotem do Neverland!

Nie rozumiesz!

Nie rozumiesz!

Nie rozumiesz!

  • 1 miesiąc temu...

  • Posty:  3 064
  • Reputacja:   5
  • Dołączył:  24.09.2010
  • Status:  Offline

Życie jest wodospadem,

Jesteśmy tymi w rzece,

A potem tymi po "spłynięciu".

 

Płynąc poprzez pustkę

Słyszymy słowo,

Zatracamy siebie,

Ale czy znajdujemy wszystko?

 

Ponieważ jesteśmy tymi, którzy chca grać,

Zawsze chcemy iść,

Ale nigdy nie chcemy zostać.

 

I jesteśmy tymi, którzy chcą wybierać,

Zawsze chcemy grać,

Ale nigdy nie chcemy przegrać.

 

Akrobacje na niebie,

Kiedy pozbędziesz się małego rozumu,

Uwolnisz swoje życie.

 

Życie jest wodospadem,

Pijemy z tej rzeki,

Potem odwracamy się i wznosimy nasze mury

 

Płynąc poprzez pustkę

Słyszymy słowo,

Zatracamy siebie,

Ale czy znajdujemy wszystko?

 

Ponieważ jesteśmy tymi, którzy chca grać,

Zawsze chcemy iść,

Ale nigdy nie chcemy zostać.

 

I jesteśmy tymi, którzy chcą wybierać,

Zawsze chcemy grać,

Ale nigdy nie chcemy przegrać.

 

Akrobacje na niebie,

Kiedy pozbędziesz się małego rozumu,

Uwolnisz swoje życie.

Akrobacje, tak wysoko

Kiedy uwolnisz swoje oczy,

Wieczna nagroda

 

Akrobacje na niebie,

Kiedy pozbędziesz się małego rozumu,

Uwolnisz swoje życie.

Akrobacje, tak wysoko

Kiedy uwolnisz swoje oczy,

Wieczna nagroda

Skład Janum, Raven, Pavlos, Filomatrix i CzaQ Wielbiciele Kobiecego Piękna :P

2109491286521ca78b5a08c.jpg


  • Posty:  266
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  21.11.2010
  • Status:  Offline

11/10 za SOAD, jak inaczej. :twisted:

 

 

Przetłumaczone:

 

 

Martwy człowiek leżąc na dnie grobowca...

Zastanawia się, kiedy przybędzie Zbawiciel.

Czy zostanie ocalony?

Może jesteś grzesznikiem w innym życiu?

Może jesteś wariatem? Może zasługujesz na śmierć?

 

Płakali, kiedy ich synowie odeszli.

Bóg ubiera się na czarno.

Odszedł tak daleko, by nie znaleźć nadziei...

Już nigdy nie wróci!

Płakali, kiedy ich synowie odeszli.

Wszyscy młodzi ludzie muszą iść!

Zaszedł tak daleko, by nie znaleźć prawdy...

Już nigdy nie wróci do domu!

 

Młodzi ludzie stojąc na szczycie swoich własnych grobów...

Zastanawiają się, kiedy przybędzie Jezus...

Czy zostaną zbawieni?

Okrucieństwo dla zwycięzcy, biskup mówi królowi swe kłamstwa.

Może jesteś żałobnikiem? Może zasługujesz na śmierć?

 

Płakali, kiedy ich synowie odeszli...

Bóg ubiera się na czarno.

Odszedł tak daleko, by nie znaleźć nadziei...

Już nigdy nie wróci!

Płakali, kiedy ich synowie odeszli...

Wszyscy młodzi ludzie muszą iść...

Zaszedł tak daleko, by znaleźć prawdy...

Już nigdy nie wróci do domu!

 

Witajcie po stronie żołnierza!

Gdzie nie ma nikogo prócz mnie!

Wszyscy ludzie dorastają, by umrzeć!

Nie ma tu nikogo prócz mnie!

 

Witajcie po stronie żołnierza!

Nie ma tu nikogo prócz mnie!

Ludzie po stronie żołnierza!

Nie ma nikogo prócz mnie!

Even though you can't afford

The sky is over,

I don't want to see you go,

The sky is over.

11451308644e35975636c51.jpg

  • 5 miesięcy temu...

  • Posty:  3 064
  • Reputacja:   5
  • Dołączył:  24.09.2010
  • Status:  Offline

Za Ormera 10/10

http://www.youtube.com/watch?v=tJl8zo__6jM&feature=player_embedded

Ona wydaje się być przybrana we wszystkie pierścienie

Przeszłych ofiar

Tak krucha, lecz tak przebiegła

Ona wciąż widzi

Klimatyczne ręce, uciskające

Jej skroń i moją klatkę piersiową

Wkrocz w noc, którą ona przyszła do domu

Na zawsze

 

Och... Ona jest jedyną która wprawia mnie w smutek

 

Ona jest wszystkim i więcej

Uroczyście hipnotyczna

Moja Dalia, skąpana we władzy

Ona jest dla mnie domem

 

Robię się nerwowy, przewrotny, kiedy ją widzę to się pogarsza

Ale ten stres jest zdumiewający

Wraca do domu, teraz albo nigdy

Na zawsze

 

Och... Ona jest jedyną która wprawia mnie w smutek

 

Ciężko powiedzieć co przykuło moją uwagę

Kłopotliwa i szalona, atrakcyjność mszycy

Wytnij moje imię na mojej twarzy, by rozpoznać

Kult feromonów by terroryzować

 

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

 

(Tak!)

 

Jestem niewolnikiem i jestem panem

Bez pohamowań i niesprawdzonych kontrolerów

Istnieję poprzez moje potrzeby, własne zobowiązania

Ona jest we mnie czymś, czym gardzę

 

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

 

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

Nie pozwolę temu powstać wewnątrz mnie

 

Ona nie jest prawdziwa

Nie mogę sprawić, by była prawdziwa

Ona nie jest prawdziwa

Nie mogę sprawić, by była prawdziwa

 

(Nie jest prawdziwa, nie mogę sprawić, by była prawdziwa)

(Nie jest prawdziwa, nie mogę sprawić, by była prawdziwa)

Skład Janum, Raven, Pavlos, Filomatrix i CzaQ Wielbiciele Kobiecego Piękna :P

2109491286521ca78b5a08c.jpg

  • 2 miesiące temu...

  • Posty:  127
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.03.2011
  • Status:  Offline

Protest song Johnny'ego Casha, który w ośmiu zwrotkach opisuje dlaczego nosi czerń. Utwór pokazuje jakim niesamowitym poetą był Cash :)

 

 

Well, you wonder why I always dress in black,

Why you never see bright colors on my back,

And why does my appearance seem to have a somber tone.

Well, there's a reason for the things that I have on.

 

I wear the black for the poor and the beaten down,

Livin' in the hopeless, hungry side of town,

I wear it for the prisoner who has long paid for his crime,

But is there because he's a victim of the times.

 

I wear the black for those who never read,

Or listened to the words that Jesus said,

About the road to happiness through love and charity,

Why, you'd think He's talking straight to you and me.

 

Well, we're doin' mighty fine, I do suppose,

In our streak of lightnin' cars and fancy clothes,

But just so we're reminded of the ones who are held back,

Up front there ought 'a be a Man In Black.

 

I wear it for the sick and lonely old,

For the reckless ones whose bad trip left them cold,

I wear the black in mournin' for the lives that could have been,

Each week we lose a hundred fine young men.

 

And, I wear it for the thousands who have died,

Believen' that the Lord was on their side,

I wear it for another hundred thousand who have died,

Believen' that we all were on their side.

 

Well, there's things that never will be right I know,

And things need changin' everywhere you go,

But 'til we start to make a move to make a few things right,

You'll never see me wear a suit of white.

 

Ah, I'd love to wear a rainbow every day,

And tell the world that everything's OK,

But I'll try to carry off a little darkness on my back,

'Till things are brighter, I'm the Man In Black.

2763850344fa2e7aa55ab8.jpg

  • 1 rok później...

  • Posty:  77
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.12.2011
  • Status:  Offline

http://www.youtube.com/watch?v=U-gTOrYDpEw

 

Awantura- Dziecko Ulicy

 

W domu zawsze miałeś syf, nic nie było tak jak chciałeś

starszy wciąż tępili cię, na ulicę uciekałeś

byłeś bardzo zagubiony, póki kumpli nie poznałeś

oni żyć cię nauczyli, dzieckiem ulicy zostałeś

 

Teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas

teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas,

dziś jesteś jednym z nas!!

 

Dziś już znasz uliczne życie, nieraz można dostać w mordę

browar, wódka, awantury wypełniają chwile wolne

nikt tu nie zna słowa respekt, każdy wszędzie chce być pierwszy,

ale jedna jest zasada - pies tu wrogiem jest największym

 

Teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas

teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas,

dziś jesteś jednym z nas - dzieckiem ulicy!!

 

Teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas

teraz dobrze znasz ulicznego życia smak,

teraz dobrze znasz, dziś jesteś jednym z nas,

dziś jesteś jednym z nas!!

 

Oi!

Cut my life into pieces this is my last resort

488890395537658f580056.jpg


  • Posty:  98
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.07.2012
  • Status:  Offline

 

Young Guns - Learn my Lesson

 

I

Am a wavering candle light

I remain but I'm ever slight

Through all my years

I sit

In my room in the fading light

Righting back all my wrongs tonight

Cos I'm still here

 

 

Boarded up all the doors

And I swallowed all the keys

I'm still haunted by

All the things I'll never be

 

 

To live

Is to learn

Oh the heart's a heavy burden

So I take

I don't wait

Nothing ever is for certain

And I hold my hands up high

On my knees tonight

I'll take

Won't wait

I will live and learn my lesson here tonight

 

 

I

Never knew it could be so cold

But I burnt all the things I used to hold so dear

Still I fight

With my pen in my hand held tight

Writing protest songs tonight cos I'm still here

 

 

Boarded up all the doors

And I swallowed all the keys

I'm still haunted by

All the things I'll never be

 

 

To live

Is to learn

Oh the heart's a heavy burden

So I take

I don't wait

Nothing ever is for certain

And I hold my hands up high

On my knees tonight

I'll take

Won't wait

I will live and learn my lesson here tonight

 

 

I'll get off my knees and fight

Kick down the doors let in the light tonight

Tonight


  • Posty:  689
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  14.09.2012
  • Status:  Offline

Szukałem podobnego tematu na tym forum ;)

 

Więc swój pierwszy post zacznę od zdobyczy, która brzmi jak Coldplay. Dla fanów tego zespołu, nie ma co więcej tłumaczyć. Słuchajcie sami:

 

 

Lyricsów nie mam. Ogólnie, ciężko jest zdobyć jakiekolwiek pirackie mp3 tego zespołu, a co dopiero teksty...

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Polecana zawartość

    • WWE Backlash 2025
      Dyskusje na temat wydarzenia WWE Backlash 2025!
        • Dzięki
      • 32 odpowiedzi
    • WWE WrestleMania 41
      Spekulacje i dyskusje na temat największego wydarzenia wrestlingowego roku - WrestleManii 41!
        • Dzięki
      • 147 odpowiedzi
    • WWE RAW - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Zapraszamy do dzielenia się wrażeniami z Monday Night Raw na Netflix!

      W tym wątku użytkownicy forum dyskutują na temat czerwonego brandu od 2010 roku. Pozostaw swoją cegiełkę w temacie, zawierającym 17,9 tyś. odpowiedzi i 2,9 mln wyświetleń. :)
      • 18 042 odpowiedzi
    • New Japan Pro Wrestling - Dyskusja Ogólna
      Miejsce na ogólne dyskusje związane z New Japan Pro Wrestling.
      • 713 odpowiedzi
    • Kobiecy Pro Wrestling
      Ogólne dyskusje na temat pro wrestlingu w wykonaniu płci pięknej.
        • Lubię to
      • 107 odpowiedzi
    • TNA Wrestling - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce w dedykowane ogólnym dyskusjom na temat TNA/Impact Wrestling!

       

      Wczorajszy IMPACT właśnie się ściąga, więc opinia w późniejszym terminie
        • Lubię to
      • 9 352 odpowiedzi
    • AEW Saturday Collision - ogólne dyskusje i komentarze
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
        • Lubię to
      • 147 odpowiedzi
    • AEW Dynamite - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Miejsce gdzie możesz podzielić się wrażeniami z programu AEW Dynamtie!
      • 1 187 odpowiedzi
    • WWE SmackDown! - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z Friday Night SmackDown!
      • 9 599 odpowiedzi
    • WWE NXT - dyskusje, spoilery, wrażenia
      Dziel się wrażeniami z WWE NXT!
      • 4 893 odpowiedzi

  • Najnowsze posty

    • Caribbean Cool
      Jezu jakie to raw bylo kijowe
    • Giero
      Za nami kolejny odcinek WWE Monday Night Raw – pierwszy po Backlash 2025. Na sam początek wypowiedział się CM Punk, wyrażając swoje emocje i nazywając Paula Heymana „grubym wężem” za zdradę podczas WrestleManii 41. Konfrontacja z Heymanem przerodziła się w atak Setha Rollinsa i Brona Breakkera na Punku, jednak na pomoc mu ruszyli Sami Zayn i Jey Uso. To z kolei doprowadziło do ogłoszenia tag team matchu na nadchodzącej gali Saturday Night’s Main Event: Punk i Zayn vs. Rollins i Breakker. Penta odniósł zwycięstwo nad Chadem Gable’em. Na zapleczu Jey Uso został zaatakowany przez Brona Breakkera na polecenie Setha Rollinsa. Brutus i Julius Creed pokonali The War Raiders, korzystając z ingerencji The New Day. AJ Styles pokonał Finna Balora, dzięki interwencji Penty w odwecie za ataki The Judgment Day. Becky Lynch odniosła się do wydarzeń z Backlash i do zachowania fanów. W main evencie Rhea Ripley i IYO SKY pokonały Giulię i Roxanne Perez. Zachowanie Rhei sugerowało, że ponownie chce się skupić na odzyskaniu pasa mistrzowskiego. Skrót Raw:
    • MattDevitto
      Też nie sądzę, że jakoś ich to dotknie na dłuższą metę. Chociaż jakiekolwiek oświadczenie na pewno by nie zaszkodziło...Fighful podaje coś takiego:
    • Mr_Hardy
      Niestety, ale zapewne GCW nic się nie stanie choć mam nadzieję, że przynajmniej trochę po dupie dostaną. Za całokształt co się z nimi stało w ostatnich latach i kogo buty liżą.   
    • KyRenLo
      AEW Dynamite Beach Break: Wow. Fajniutko się zapowiada. Będę musiał zerknąć. Inne walki:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...