Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Najgorsze i Najlepsze Gimmicki


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Dżizas....Z kim Taker napierdalał się przez większą częśc poprzedniego roku? Z Edge'm. Edge jest heelem, Taker jest 100% facem. Nawet Michaels przy build-upie do WM lekko skręcił w strone heela, żeby było wiadomo - to Takera macie cheerowac. End of topic.

 

Jeszcze a propos gimmicków, to ostatnio oglądam sporo rzeczy z Owenem z przełomu 97/98. Mniej więcej w tym okresie debiutował nowy gimmick Owena, gdzie to Hart przez kilka tygodni będąc typowym "rebelem" wbijał się z publiki i atakował DX (z wiadomych powodów) co miało doprowadzic do programu z HBK'em o WWF Title. I patrząc na to jak publika zajebiście na Owena reagowała, jak stała za nim murem i totalnie zaakceptowała jego nową osobowośc, nie mogę się nadziwic czemu nie doszło w końcu do przejęcia paska przez młodszego Harta, bo z tym gimmickiem i totalnie bad-assowymi promami jakimi sypał Owen w tamtym czasie spokojnie mógł iśc na main-eventera.

17251576114d67ab5cd84bb.jpg

  • Odpowiedzi 106
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • K-PEL-K

    10

  • RR

    9

  • -Raven-

    7

  • Andrew

    7

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Dżizas....Z kim Taker napierdalał się przez większą częśc poprzedniego roku? Z Edge'm. Edge jest heelem,

Chyba nie zauwazyles jak wiele osob na tym forum uwaza takze Edga za tweenera, wystarczy sprawdzic w temacie o Backlash ;)


  • Posty:  66
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  17.02.2009
  • Status:  Offline

Ahhh...no tak,feud między heelami jest niemożliwy... 8-)

BTW - Taker NIGDY nie przegra na WMce,kimkolwiek by nie był jego przeciwnik,gdyż:

a) jest zasłużony dla federacji jak nikt inny (kto inny z ME zgodziłby się np. jobbnąć Kozlovowi?)

b) NIE MA obecnie zawodnika godnego przerwania jego streaka...

więc HBK był na straconej pozycji...Cena też by był BTW...

 

Gimmick Takera - czyli nieumarły,grzebiący własnych przeciwników żywcem,zrzucający biednego Mankinda z kilkumetrowej klatki etc. to wg. was babyface...ok


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Dżizas....Z kim Taker napierdalał się przez większą częśc poprzedniego roku? Z Edge'm. Edge jest heelem, Taker jest 100% facem. Nawet Michaels przy build-upie do WM lekko skręcił w strone heela, żeby było wiadomo - to Takera macie cheerowac. End of topic.

 

Moim zdaniem to kwestia interpretacji...

 

Jeśli by zapytać Vince'a o np. Takera, Rocka, Austina (kiedy byli pupilami widzów) to z biegu by powiedział, że byli face'ami. Ja bym ich określił rczej jako tweenerów. To kwestia pewnych heelowych zachowań nawet w face'owym gimmicku. Najlepszy przykład (kontrastowy) to Rey Mysterio i Austin, obaj jako ulubieńcy publiki. Dla mnie Rey to klasyczny przykład Baby face'a, który nawet jak za mocno przyjebie heelowi to się zmartwi, da mu chwile odsapnąć, sprawdzi czy nic mu się nie stało (żałosne motywy w jego feudzie z Finlay'em). Natomiast Austin, który potrafił dojebać nawet innym uwielbianym przez widzów face'om (vide Rock) i nie zaliczyć automatycznie przez to heelturnu, odwrócić się od partera w ringu i poczęstować go Stunnerem - lekko sie wymyka spod klasycznej definicji "face'a" i dla mnie bardziej pasuje do określenia "tweener", chociaż oczywiście zdecydowanie bliżej mu wówczas było do face'a niż heela.

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Gimmick Takera - czyli nieumarły,grzebiący własnych przeciwników żywcem,zrzucający biednego Mankinda z kilkumetrowej klatki etc. to wg. was babyface...ok

Co to jest za argument ? Cena też kiedyś "rapował" o kalectwie Zacha Gowena a teraz jest największym face'm.

Obecnie jest typowym mdłym "baby face'm" jak Cena czy Rey, choć gimmick jest mocno heelowy. Ale obecnie mocno ssie (gimmick) i za mocno wyewoluował w stosunku do pięknego westernowego pierwowzoru. Ten gimmick obecnie nie trzyma się kupy:

- mroczna istota staje przed walką w pozycji boksera szykującego się do szybkiego KO na przeciwniku i tłucze go niemiłosiernie zanim wyśle go do piekła. Gdzie tu logika?

- strzela pełne słodyczy proma, jak to szanuje rywala. Niegdyś tylko wywracał oczami jak przystało na wysłannika piekła, Bearer robił resztę.

- odstraszający gimmick stał się mocno komercyjny

- od czasu powrotu na Wrestlemanii XX jest facem z małymi wyjątkami gdzie pokazywał swą tweenerską naturę

a) jest zasłużony dla federacji jak nikt inny (kto inny z ME zgodziłby się np. jobbnąć Kozlovowi?)

Kolejny argument wyssany z palca, pisałem nikt nie jest kryształowy i tak jest też tutaj.

Nigdy nie mieszał się w booking, nie odmówił jobbnięcia, wypromował wielu zawodników np.Benjamina, Kane'a itp itd. Litości , co to ma wspólnego z tematem


  • Posty:  1 615
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.02.2006
  • Status:  Offline

Raven - jak dla mnie twoj przyklad nie jest specjalnie trafiony. Austin szalal w erze attitude, w epoce gdzie nie bylo praktycznie 100% babyfacow. Na upartego mozna by wtedy kazdego dobrego podciagnac po tweenera.

Poza tym Stone Cold ma sie nijak obecnie do tego co robi Taker na ringu. Kiedy on poczestowal jakiegos face'a chokeslamem? Ja sobie nie przypominam. Grabarz obija tylko tych zlych, nawet w feudzie z Michaelsem to on robil za tego ciagle oszukiwanego i tak dalej.

Gimmick Undertakera daje mozliwosci do odgrywania roli tweenera ale obecnie jest on jak dla mnie 100% facem.


  • Posty:  4 760
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.01.2005
  • Status:  Offline

W tej kwestii mógłbym polemizować podając za przykład Ateny w 2004, gospodarze a medali wygrali tyle co kot napłakał. Chińczycy którzy walczyli u siebie i mieli najliczniejszą reprezentację musieli się pokazać z dobrej strony no bo przecież reżim patrzy.

 

No to polemizujmy :wink:

Spojz na historie letnich igrzysk olimpijskich. Zawsze kiedy odbywałey sie w tych bogatych krajach i chodzi mi oczywiscie o czolowke swiatowa to wygrywali gospodarze. I tak tez bylo dawniej, wymienic tylko ZSSR-jak ogrg. wygral ZSSR najwiecej medali, Niemcy-najw. medali wowczas, USA-oczywiscie medale zgarnial USA no i teraz Chiny.

Nie wierze ze to przypadek.

A Grecja poprostu nie ma az tyle kasy zeby kupic sedziow, dzialaczy itp;

Chiny nagle w tylu dyscyplinach mocni? bez jaj :grin: tu rezim nie wystarczy, jesli nie wiadomo jak i o co chodzi to chodzi o pieniadze, a kasa potrafi zdzialac cuda ;-)

 

W temacie:

Swietne postacie to:

Ultimate Warrior, Tiger Mask, Atlantis,Mistico, La Parka, Vampiro i jeszcze sporo mozna wymienic

Yokozuna-swietny pomysl na monster hella

Vader-tez swietny wyglad

 

Te slabe

El Zorro-bardziej przypomina Robinsona Cruzoe a nie Zorro, Charly Manson-dobry luchador ale postac slaba

 

Kiedy on poczestowal jakiegos face'a chokeslamem

 

Jeffa Hardiego w tamtym roku.

Absence of War Does Not Mean Peace

3669750324873c0356f997.gif


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Ale czy naprawdę face jest z definicji cipkowaty? Czy face nie może napierdalać każdego naokoło, tyle że w słusznej sprawie? Bez przesady, to, że wrestler nie okazuje zbytniej troski o stan zdrowia swojego rywala nie robi od razu z niego tweenera.

Co do Austina - jasne, nachrzaniał się z face'ami, ale nie było to prezentowane w taki sposób jakby robił coś złego. Stone Cold był typowym buntownikiem i samotnym wilkiem, publika wręcz oczekiwała od niego żeby nie wdawał się w żadne konszachty i sam szedł do celu. Poza tym, nie zbuduje sie raczej dobrego feudu pomiędzy face'ami opartego na wzajemnym lizaniu dupy i miłości, muszą miec jakieś różnice ich dzielące i muszą się naparzać, co nie robi z nich od razu bad boyów.

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Ostatnio oglądam dużo TNA Weeklys i chciałbym dać kilka argumentów. Popatrzmy na takiego Jerry'ego Lynna z początku istnienia TNA. Był face'em mimo to, że napieprzał bez opamiętania swojego partnera z tagu AJ'a Stylesa, wykonał na nim Cradle Piledriver na backstage'u, i lał się z nim namiętnie. To samo AJ, który wykonał na Jerrym Enzugri Kick z zaskoczenia i dołożył jeszcze Styles Clash. Pokazuje to dokładnie, że face nie musi być kryształowy i w odpowiednim momencie nie patrzy się na zdrowie nawet swojego partnera z tagu. Z resztą wydaje mi się, że używanie zamiennie sformułowanie "face" i "baby face" jest błędem, bo to pierwsze jest bardziej ogólnym określeniem człowieka, który stoi po jasnej stronie mocy, ale nie musi być kryształowy, a baby face to określenie zawodnika, który nie jest zły, a publika go kupuje jako swojego. Co do tweenerowania, to w moim odczuciu ciężko znaleźć takiego klasycznego tweenera, bo u każdego można znaleźć rzeczy mówiące, że należy do tego statusu, a nie do innego.

  • Posty:  1 776
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.10.2007
  • Status:  Offline

Dobo dobrze godo :D

Aż śmiać mi się chciało jak przed WM (wg niektórych) Cena po ataku na Edge'a i Showa podczas podpisywaniu kontraktu przeszedł heel turn :)

Rey troszczy się o wszystkich, w tym swoich przeciwników, fani to lubią, więc jest facem. Austin rozpierdalał wszystkich dookoła, przyjacieli również, pił piwo, fani to lubili, więc był facem. Czyż to nie o to chodzi?

A to że czasami publika jakiegoś heela przycheeruje to to od razu robi go rzeczonym tweenerem? A może jakiejś lasce spodobała się muskulatura Ortona, a reszta hali podłapała chant?

Na forum z tego co widzę istnieje złe pojęcie heela. Wg większości najlepszymi heelami są Orton, Edge, Jericho "bo ich lubie"! Wg mnie heel jest wtedy dobry gdy się go nie lubi (dlatego dla mnie najlepszym heelem jest JBL).

 

 

Co do tweenerowania, to w moim odczuciu ciężko znaleźć takiego klasycznego tweenera, bo u każdego można znaleźć rzeczy mówiące, że należy do tego statusu, a nie do innego.
Indeed.

"Chciałbym tak zawszę, rzucić plik na brudne biurko,

Od dziś, mam nowe motto, żyję dziś, umrę jutro,

Za długo wierzyłem, że inna może być codzienność,

Kapitalizm ma to w dupie i nie zmienia nic w wzajemność"


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Z resztą publika nie musi być w moim odczuciu idealnym wyznacznikiem pozycji. Dziwne jest ustalanie statusu wrestlera, bo został zcheerowany/zheatowany przez publikę, bo ta ma różne zachowania - ostatnio buczeli na Killingsa, ale chyba nikt nie powie, że R-Truth jest heelem. Więc warto na to uważać.

  • Posty:  555
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Takera ludzie cheerują, więc jest facem.
:shock:

Idąc tym tokiem rozumowania - większość starszych fanów nienawidzi Ceny,więc Jaś to heel :roll:

nienawidzi? Można nienawidzić za posiadanie trochę "obcykanych" umiejętności? To dziwne. Poza tym jakoś na galach słychać raczej cheer, aniżeli gwizdy.

 

Czyli wszyscy są tweenerami, bo każdego face'a kiedyś wygwizdali i każdego heele oklaskali.

No, ale chodzi tu chyba o częstotliwość gwizdów czy oklasków w ostatnich dniach.


  • Posty:  191
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.11.2006
  • Status:  Offline

Na forum z tego co widzę istnieje złe pojęcie heela. Wg większości najlepszymi heelami są Orton, Edge, Jericho "bo ich lubie"! Wg mnie heel jest wtedy dobry gdy się go nie lubi (dlatego dla mnie najlepszym heelem jest JBL).

 

Ja mam do tego trochę inne podejście. Uwielbiam obecnego Jericho, który moim zdaniem jak nikt inny potrafi sprawic że krew zagotuje się w żyłach marków. Swietne proma, które posuwają każdorazowo feud do przodu, mowa ciała, total package. Więc nie mogę go nie doceniać, czy też nie lubic, wiedząc jak wielki ma wpływ na programy w których uczestniczy.

To co napisałeś odnosi się głownie do marków, a co jak co to wymienieni przez Ciebie panowie

potrafią zrazic do siebie fanów (najlepszy przykład to atak na Y2J'a po jednym z house showów ;) )

17251576114d67ab5cd84bb.jpg


  • Posty:  10 279
  • Reputacja:   293
  • Dołączył:  11.01.2005
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Kiedy on poczestowal jakiegos face'a chokeslamem?

 

Chociażby podczas feudu z face'owym Batistą?

 

Xero - jasne, że teraz to już nie to co za czasów Attitude, ale Taker ma nadal w sobie jakiś szczątkowy pierwiastek heelowości. Załóżmy teoretyczną (i mocno przejaskrawioną, by lepiej uwidocznić) sytuację: Rey atakuje partnera po walce - co myślisz? Heelturn! A teraz - Taker jest wkurwiony przegraną i częstuje partnera chokeslam'em... Czy pierwszą myślą jak Ci przyjdzie do głowy jest to, że Grabarz przeszedł właśnie na ciemną stronę mocy? Nie sądzę...

Tak jak jednak mówiłem - Grabarz, choć obecnie rzadziej ma heelowe zagryki niż kiedyś, to ciężko go nazwać aż takim pure baby face'em jak np. Rey'a. Tak jak też jednak wspominałem - wszystko jest sprawą własnej definicji "face'a", "heel'a" i "tweener'a".

Lepiej nic nie mówić i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości.

Błogosławieni ci, którzy nie mając nic do powiedzenia, nie oblekają tego faktu w słowa...

88278712552c9632374b21.jpg


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

. Uwielbiam obecnego Jericho

ogólnie nie pamiętam, by Jericho nie wywiązywał się czy odgrywał na odpierdol jakąś swoją role, więc pomownie się pod twoimi słówami podpisuje.

 

A jest obecnie gimmick, który trochę mnie razi......no Playboy z Indii- Khali. Jako heel siał strach i zniszczenie, a teraz? Były mistrz wagi ciężkiej ślimaczy się z byle kim.....no absurd. WWE wzięło drewno, by sprzedawać je w Indiach. Ale zaraz...w main eventach brakuje dla niego miejsca, no to wsadzamy go do odgrywania jakieś absurdalnej roli......no PARANOJA! W ogóle face turn takiego olbrzyma z tak cieżkim angielskim jest złym pomysłem, a co dopiero uczynienie z niego łamacza kobiecych serc.

Dobrze, że Kozlov przeszedł do ECW, bo tam ma szanse na ,,bycie sobą", czyli panem łubudu. Zabraniam również face turnu Umagi oraz heel turnu Kofiego!! :twisted:

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Psychol
      Jak Noami wchodziła na ring przez myśl przeszło mi to, że ona przecież tyle lat jest w WWE i nic konkretnego nie osiągneła. Walizka dla niej to chyba jakieś jej last dance, bo ponoć chcę zaciążyć i zająć się dzieckiem.  Seth był pewniakiem jeśli chodzi o Walizkę, spoiler był już na poprzednich tygodniówkach. Nie wiem, kto musiałby mu przeszkodzić by to było wiarygodne. Stowrzyli Bloodline 3.0 i jakoś muszą to poprowadzić by miało to odpowiedni Power. Głosy, że Seth i tak by prędzej czy później zdobył pas bez walizki są słuszne, ale show must go on...  Patrząc na skłąd samego MITB nie było tam nikogo, komu walizka by coś dała.  LA - robi tyle błędów, że mam wrażenie, że z niego zrezygnowano. Sam w tej chwili przewijam jego proma bo są nudne w tej chwili. A wcześniej się w jakimś stopniu jarałem. Trzeba zaznaczyć, że typ jest koło 40stki, więc coś jest na rzeczy. Penta - za króto jest w WWE by aż tak go wyróźnić.  Chad /Americano - Typowa komediowa postać.. Solo - program z Jacobem Ex Flairówny - kurdę sam nie wiem...    Nie mogę patrzeć na Becky po powrocie, ale trzeba przyznać, że jeszcze bardziej nie mogłem patrzeć na Val jako IC Champion bo była nijaka. Ale teraz Becky spełnia swoje zadanie i ładnie podpromowała swoją koleżankę. Run "Sethówny" nie potrwa długo co też jest spoko.  Fajny powrót Ron'a, jeżeli teraz na prawdę będzie grał kogoś poważnego to jestem za. Bo info o jego zwolnieniu było też dla mnie jakimś szokiem. Jeżeli to nie było zaplanowane wcześniej to wybrneli. Jeżeli zaplanowane, to dobrze się bawią z Markami.    Sama gala średnia. Szczerze, myślałem, że jest jakoś później... Przez ostatni czas jest jakiś natłok PPV wliczając te z NXT.   
    • Grins
      Oglądałem na żywo i tak nie mogłem spać więc odpaliłem i ogólnie gala średniak ale końcówka gali mi to wynagrodziła   R-Truth powraca Nie! Ron Cena Nie! Powraca Ron Killings!  Ale to miało pierdolnięcie chłop ma już 53 lata na karku a nadal wygląda jak młody bóg, w ringu tak samo młody bóg, no kurwa jak oni teraz w niego nie zainwestują i nie pozwolą mu na " Last Dance " to się chyba wkurwię, taki potencjał się marnował tyle lat już 2011 roku Vince mi ciśnienie podniósł jak z niego zrezygnował później była tylko jobberka a gość tylko się marnował i nawet jako jobber wpierdalał pół rosteru na śniadanie jeśli chodzi o rozrywkę... Nie no teraz niech kują żelazo póki gorące i wierze że sami fani to wymuszą bo chłop ma wsparcie fanów i to duże a zasłużył na push... Serio czy ktoś by pomyślał rok temu że R-Truth będzie jeszcze na takiej pozycji? Największą przeszkodą jest Cody bo tak można byłoby z organizować potężny program na SummerSlam z dojebanym Main Eventem, ale tak czy siak Ron Killings będzie tym co będzie dźwigał SmackDown teraz na plecach.    Rollins z walizką... Na co mu to? Na co mu ta walizka? Przecież on bez walizki może przejąć pas, mija kolejny rok a walizka trafia tam gdzie nie powinna trafić, Triple H to chyba nie lubi zbytnio tej stypulacji i walizek bo później nie wie co z danym zawodnikiem ma zrobić, a było tutaj tyle potencjalnych zawodników których można było wypromować Solo, Knight, Penta, Andrade ale nie trzeba dać walizkę gościowi który już posiadał walizkę i dzięki niej się wypromował w 2015 roku... Za to u kobiet już to wygląda całkowicie inaczej, Naomi zasłużyła na walizkę i w jakiś sposób pomoże jej się to odbudować... Ogólnie jeśli chodzi o obie walki to uważam że walka kobiet w zeszłym roku była lepsza, walka mężczyzn w tym roku też była lepsza bo więcej ciekawszych spotów było   Co do Rollinsa jeszcze to się nie zdziwię jak w dupi walizkę przez Punka albo Romana i zaś walizka pójdzie się jebać chociaż mam nadzieje że tego nie zrobią, co do Romana to już pewne że wróci na SummerSlam w nowym gmmicku i za pewnie nie jako Trible Cheef zupełnie jako nowa postać, w nowym gmmicku w którym pozostanie już Baby Face'm do samego końca, rozdział The Bloodline przeszedł do historii na WM 41 czas na coś nowego.  Jacob Fatu robi rozpierduchę na Solo  W końcu! To chyba już oficjalny face turn Jacoba który zbiera mocny pop i ogólnie jest tak mocarnie pompowany że nawet nie pozwolili mu na konfrontacje z Bronem! Ogólnie taki mały news Limp Bizkit zrobił niby nowy theme song dla Brona! Jedynym zawodnikiem dla którego zrobili theme song był Undertaker! Serio muszą widzieć w nim ogromną przyszłość że już nawet tak przepotężny zespół zrobił mu theme song, niby ma zadebiutować już w tym tygodniu na RAW  Ale wracając Solo w nowej wersji jest przekozacki, w końcu idzie go oglądać, chłop czuje luz w obecnej postaci i nie pasuje mu postać takiego poważniaka i gbura bo teraz gdy zaczął być luzakiem czuć w końcu jakąś aurę od niego i oby tego nie zmienili, co do Jacoba poskłada Solo na SummerSlam lub przegra po jakieś interwencji i tutaj w miejsce Jacoba mógłby wlecieć w końcu Zilla Fatu z przepotężnym debiutem na SummerSlam.  Becky wygrywa pas IC, w sumie wolę takie coś niż miałaby się kręcić przy głównym tytule tutaj chociaż tytuł podpromuje i ogólnie Larya została porządnie podpromowana... Ale na SummerSlam niech dadzą wygrać Laryi żeby jeszcze bardziej ją przyboostować jako mocną mid-carderkę. 
    • Attitude
      Nazwa gali: RevPro Live In Southampton 36 Data: 08.06.2025 Federacja: Revolution Pro Wrestling Typ: Online Stream Lokalizacja: Southampton, Hampshire, England, UK Arena: The 1865 Format: Live Platforma: revproondemand.com Komentarz: Dave Bradshaw & Gideon Grey Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Independent Zone
    • Attitude
      Nazwa gali: AULL / CMLL Data: 07.06.2025 Federacja: Alianza Universal De Lucha Libre, Consejo Mundial De Lucha Libre Typ: Event Lokalizacja: Tlalnepantla, Estado de Mexico, Meksyk Arena: Arena Lopez Mateos Karta: Wyniki: Powiązane tematy: Lucha Libre - dyskusje ogólne
    • MissApril
      Obie walizki moim zdaniem zmarnowane, lepiej byłoby dać je komuś bardziej świeżemu, niż w kółko wszystko ma się kręcić wokół tych samych twarzy. U pań prędzej walizkę dałbym Roxanne lub Stephanie, zaś u panów LA Knight'owi.  Becky z pasem może być, w końcu coś lepszego będzie się działo, bo Lyra była nijaka jako mistrzyni. Spoko opcja dla lepszego wypromowania tego tytułu.  Super końcówka z R-Truth  
×
×
  • Dodaj nową pozycję...