Skocz do zawartości
  • Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!  

     

     

Najgorsze finisher'y w historii


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Proszę nie zrozumieć, że uważam tego finishera za słabego, gdyż wykonany w realu np. na beton zakończyłby życie oponenta, jednak mam takie dziwne przyzwyczajenie, że DDT jako finishera powinien mieć jego mistrz i kreator- pan Wąż. W następnych pokoleniach wrestlerów niektórzy również używają/używali DDT za finishera czy za standardową akcje, lecz Jake robił to jakoś ze szczyptą magii.

Zresztą Mankind grał niezłego psychola , więc taki finisher mógł do niego pasować .

idealny finisher dla tego gimmicku. Postać Mankinda nie miała chyba minusów jako taka, Fonley mistrzowsko wprowadził ten gimmick, a chyba bardziej pojebanego finishera nie możnaby było wymyśleć. (oczywiście, by nadawał sie do pokazywania przed 23 :twisted: )

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144968
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 187
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Euz

    13

  • Andrew

    13

  • K-PEL-K

    11

  • RR

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Tutaj muszę wymienić Hellevator Matta Morgana. Gdy pierwszy raz to widziałem, to zastanawiałem się dlaczego on pinuje po tym jak przyjął DDT. Naprawdę niezły power wrestler, ale są lepsze finishery.

Kolejnym jest tutaj niesamowicie "realistyczny" Canadian Destroyer. Nie kupuję tego w ogóle. Jest widowiskowy, ale z prawdziwością jest cieniutko.

Ostatnim jest wspaniały Batista Bomb! Sitout powerbomb jest fajny, ale w wykonaniu drejwa wygląda strasznie. Szczególnie pięknie wyglądały te na Umadze i jeden na Undertakerze. No i uszkodził kark Jasiowi C. :D

Różnych atomic leg dropów czy spleszy Ultimate Warriora nie ma sensu wymieniać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144977
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tutaj muszę wymienić Hellevator Matta Morgana. Gdy pierwszy raz to widziałem, to zastanawiałem się dlaczego on pinuje po tym jak przyjął DDT.

Jak to zobaczyłem pierwszy raz, to też myślałem, że ktoś skontrował próbę jakiegoś slama w DDT :P

 

Kolejnym jest tutaj niesamowicie "realistyczny" Canadian Destroyer. Nie kupuję tego w ogóle. Jest widowiskowy, ale z prawdziwością jest cieniutko.

Jednak uwierz... to jest Piledriver, a nie można o tej akcji powiedzieć, że nie jest ona realistyczna. Oczywiście, w rzeczywistości jest zupełnie niewykonalna, ale jednak spróbuj zrobić salto w tył, tyle, że nie ląduj na nogi, a na czubek głowy... jeśli dasz radę, to opisz przeżycia, jakie ci temu towarzyszyły. To, że tylko dobrze rozciągnięci potrafią tę akcję dobrze sprzedać, to całkiem osobny problem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144982
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  755
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  04.02.2009
  • Status:  Offline

Z Canadian Destroyerem chodziło mi właśnie o ten front flip, bo wiadomo, że piledrivery są realistyczne, niebezpieczne(Tak, wiedziałem to zanim napisałeś tego posta :twisted: ). Chodzi tu o ten czynnik niewykonalności i dlatego według mnie prawdziwość tego finishera równa się 0...
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144988
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  607
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.05.2008
  • Status:  Offline

Atomic Leg Drop

 

Tak tak tu się zgodzę.

 

A moje typy to:

Perfect Suplex - Mi się to nie podoba, może ktoś kocha rodzaje suplex'ów, ale to nie dla mnie.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144991
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2008
  • Status:  Offline

Ja Perfect Plexa zdaje się używam za finisher... To jest taki fisherman suplex podrasowany nie?

 

Żeby nie było offtopu

Strasznie mnie irytuje to jak Hardy kończy Swanton Bommbem... Po prostu nie kupuję tego...

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144995
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Z Canadian Destroyerem chodziło mi właśnie o ten front flip, bo wiadomo, że piledrivery są realistyczne, niebezpieczne(Tak, wiedziałem to zanim napisałeś tego posta :twisted: ). Chodzi tu o ten czynnik niewykonalności i dlatego według mnie prawdziwość tego finishera równa się 0...

Tak... akcja jest realistyczna w sensie teoretycznym, ale w praktyce nikt jej nie doświadczy (chyba, że ktoś, nie daj Boże, przy jej wykonywaniu/sprzedawaniu się "booth'nie").

 

Ja Perfect Plexa zdaje się używam za finisher... To jest taki fisherman suplex podrasowany nie?

To zwykły Fisherman Suplex, czyli Suplex z podwinięciem nogi przeciwnika. Sentyment mój do tej akcji jest wprost przeciwnie proporcjonalny do jej realizmu.

 

Strasznie mnie irytuje to jak Hardy kończy Swanton Bommbem... Po prostu nie kupuję tego...

Hardy nigdy nie robi Swantona "z dupy", ale praktycznie zawsze sprzedaje przeciwnikowi TOF, które jest Cutterem (niby średnio realistyczny jest to finisher, ale wiem, że bolesny, bo na WF mój kolega walnął mi cholernie "stiffowe" RKO, to szczęka mnie bolała z tydzień), albo inną akcją, jak choćby WiTW, ale jednak sam Swanton, czy masie Jeffa nie ma racji bytu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-144999
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  159
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  30.12.2007
  • Status:  Offline

Ja wypisze pare a więc:

1.Leg drop-Hogan... achh no trzeba przyznać i mam do niego zawsze jakiś szacunek lecz jego finisher był koszmarny.Jak ktoś taki jak Andre The Giant potwór który rzucał wrestlerami ja Show np 619 może paść od leg dropa?No ale dobra to już nie pytanie do was

next...

2.FU/Attitude Adjusment-żałosny wykańczacz walk... płakać mi się chce jak widze np takiego Shawna Michaels'a który pada po czymś takim a kick out'uje po tombstone.Wiem wiem że może zawsze to jakiś impet ma ale to nie powinien być finisher raczej może coś pod.

3.619-Mysterio lubie to jeden z nielicznych high flayerów w WWE których lubie oglądać...ale finisher jego moim zdaniem efektowny jest ale napewno nie realistyczny.Jak by mi ktoś lutnoł nogami w łeb dobra może bym się złożył ale napewno nie przegrał.

I to by było chyba na tyle bo jak narazie nic nie przychodzi mi do głowy to takie moim zdaniem najgorsze... :) POZDRO :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145017
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  10
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  03.02.2009
  • Status:  Offline

1.Atomic Leg Drop-słabo to wygląda i pozatym wielu zawodników używa tej akcji i nie jest to ich finisher

 

2.619-najgorszy finisher w historii pozatym on nawet nie potrafi go wykonać poprawnie

 

3.FU- mało realistyczny i słabo wykonany

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145169
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  151
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  24.11.2008
  • Status:  Offline

no 619 nie bardzo pasuje jako finisher, zreszta masa ludzi robi ta akcje ot tak np. mistico, Amazing Red i paru innych ale nie chce mi sie teraz myslec. po tym calym 619 jak rey robi springboard splasha wtedy to fajnie wyglada bo po hurricane to jest zalosne

 

Fu to zwykle zrzucenie przeciwnika z plecow, porownajmy to z Green Bay Plunge (chyba to sie tak nazywa) ktor nie jest finisherem a wyglada miodnie.

Zeby to cale Fu bylo realistyczne powinien je wykonywac jako Death Valey Driver (cos jak kiedyś dreamer czy daniels) wtedy to bym łyknął ale samo fu w sobie jest niczym już bardziej łyknął bym jakikolwiek cios po lift upie lub nawet back drop...

 

@edit : co do Rocka to zadko bardzo zadko (jesli wogole) pinowal po people elbow przeciez robil bardzo ladne Rock Bottom (napewno lepiej niz booker)

Edytowane przez Krotos
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145170
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Jak to zobaczyłem pierwszy raz, to też myślałem, że ktoś skontrował próbę jakiegoś slama w DDT

Szczerze mówiąc ja nie myliłem Hellevatora z kontrą DDT, ja osobiście kupuje tą akcję, chociaż muszę przyznać, że Castagnoli robi to lepiej (na youtube gdzieś można znaleźć wlaśnie wersję Castagnoliego, który nie kończy Rock Bottomem, a siada i przy okazji uderza przeciwnikiem o matę).

Aha, jeżeli nie kupujecie Destroyera to co możecie powiedzieć o takim Susnet Flip Powerbombie. Też obrót, podobne do destroyera (może trochę łatwiejsze) i potrzebna współpraca (wiem to z autopsji). Uważacie to za wiarygodny finisher? Ja akceptuje go jako finisher, taki Red robi go dynamicznie co sprawia fajne wrażenie.

Do finisherów wyglądających nieziemsko, ale nie możliwych do wykonania bez współpracy muszę zaliczyć B13 Player Dosa. Super snapmare driver wygląda zajebiście, ale bez pomocy ofiary akcja ta się raczej nie powiedzie.

W dodatku dlaczego wszyscy wymieniają Leg Dropa, a nikt nie wspomina o People's Elbow? Sorry, ale dla mnie Leg Drop Hogana jest zdecydowanie lepszym finisherem niż "łokieć ludzi" (wolałbym dostać w brzuch, aniżeli w nos, w dodatku nos mam dosyć wrażliwy na uderzenia)

PS. I tak Stroke ssie najbardziej :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145171
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  782
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  05.06.2008
  • Status:  Offline

Pedigre - Poprostu ja tego nie trawie , strasznie mi sie nie podoba ten finisher . Może to dlatego że Tripyl pejcz jak wykona już Pedigre to prawie każdego tym pinuje , a jak chociażby taki Taker wykona chokeslam komuś to często jest tak 1..2..kick-out :?
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145215
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  347
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.02.2009
  • Status:  Offline

Napewno Atomic Leg Drop :D
Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145217
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Napewno Atomic Leg Drop
- bardzo konstruktywna opinia, wsparta argumentami. Pogratulować autorowi kreatywności ,bo chyba jeszcze nikt nie wymienił w temacie Hoganowego leg dropa.

 

askaban co do pedigree - to jest jedyny finisher face'owego Paula (heelowy kończył często młoteczkiem) a facet czymś walkę skończyć musi(jak niegdyś Austin który blisko 100% swoich pojedynków kończył Stunerem).

Triple nie ma takiego arsenału finisherów jak Taker czy Big Show przez co jesteśmy skazani na oglądanie tego coraz słabiej wykonywanego "cuda"(kilka lat wstecz było to nawet miłe dla oka, oczywiście przy odpowiedniej współpracy i sellingu "ofiary") jako akcji kończącej. Pomimo tego że, obecnie pedigree ssie bardziej niż sam wykonawca nie zaliczyłbym tej akcji w żadnym razie do "najgorszych finisherów w historii".

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145219
Udostępnij na innych stronach


  • Posty:  728
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  25.11.2008
  • Status:  Offline

Moim zdaniem wartość pedigree zależy od wykonania :)

jesli wykona go tak :

 

http://www.youtube.com/watch?v=kso9h8EwguA

 

to jest jak najbardziej chujowy finisher

 

natomiast jeśli tak jak 1 i 3 na tym filmiku :

 

to jest bardzo dobry :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.wrestling.pl/topic/14223-najgorsze-finishery-w-historii/page/10/#findComment-145221
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • Jeffrey Nero
      To akurat zależne jest w AEW raczej od fanów na trybunach jak jest dużo lub są dobrze rozmieszczeni to są zawsze oświetleni. Duża hala mało ludzi z reguły ciemno, ale mała hala ta sama liczba ludzi już jest jasno.  
    • Jeffrey Nero
      Wiesz, że Cash ma 37 lat a Dax 40 to chyba Randy Orton 44 lata to już chodząca śmierć czy Aj Styles 47 lat, Kewin Owens kolejny emeryt 40 lat, Sami Zayn 40 lat, Roman Reigns 39 lat to tylko kilka przykładów.
    • Pioro86
      Tak, ale wieku nie oszukasz, to co dla Adama może być "wykrzesaniem" wszystkich sił, dla innego zawodnika może być normalnym wyczynem, z czysto wrestlingowego punktu widzenia. Nie lubię oglądać starszych wrestlerów, wole postawić na młodość  
    • Pioro86
      Pierwsze Dynamite w tym roku, pierwsze na Maxie, nie urwało jaj. Spodziewałem się więcej akcji, soczystych prom, trochę wulgarnego języka (coś co odróżnia AEW od WWE). Było kilka momentów, w których łapałem się za głowę: -Jeff Jerret i jego chęć zdobycia głównego pasa. Serio? Wspominkowy speech, zieeeeeew, wiadomo było, że to nie koniec kariery. Sory, ale nie w ten sposób. Może niech jeszcze wskrzeszą Flaira i pójda po mistrzostwo tag team. Po co? Emeryci out. -squash Hobbsa, po co takie starcia? Hoobs tego potrzebuje? Nowicjusz? Zajmuje niepotrzebnie czas antenowy. -skakanie po wątkach, momentami było tego za dużo, co chwilę jakiś krótkie promo, wywiady. Za dużo.  -Rated FTR nie zdzierżę takich tworów, emeryt plus przedemerytalni. Lubiłem ich, ale kilka ładnych lat temu. To co nie lubie, to pchanie dziadków do ME. -Adam, MJF, White, Jerret, Hangman, Orange  - kto jeszcze po pas? -3 Punche w kierunku Hangmana, jeden Buckshot Lariat i koniec Pomarańczowego (wyszedł na niezlego pizdeusza). -Hayter vs Hart - podkładanie Hayter (która swego czasu była na topie) nowicjuszce Hart? Czemu? Nie mogli dać jej Atheny, Aminaty, czy innej gwiazdeczki z drugiego szeregu?   Na plus: -hell turn RIcocheta, to było cudowne, tylko błagam, błagam, błagam, niech od razu nie dają walki z Swerve na jakimś Dynamite, niech przeciągną rywalizację do Revolution. Ten Feud ma potencjał na top 3 2025. -budowanie pozycji Hangmana, czyściutka wygrana z Pomarańczowym + demolka. Takiego Page'a to ja lubię oglądać, tylko w takiej formie -main event - spodziewałem się sleepera, ale końcówka uratowała starcie. Operatorzy trochę nie dawali radę, i speera na barierki nie było widać. Szkoda. Jay White z jego szybkim blade runnerem to materiał na mistrza, coraz więcej czasu dostaje, w pełni to wykorzystuje. Mam mieszane uczucia co do ostatniego show, konkurencja nie śpi, obawiam się, że Raw na Netflix może być lepsze. Niestety,
    • DarthVader
      Corbin by mógł mieć niezły run w TNA. To akurat takie miejsce dla outcastów z AEW i WWE. Ogółem TNA czeka dużo zmian w tym roku. Wiele wrestlerów odeszło lub odejdzie, a mają dosyć duże plany na 2025. 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...