Skocz do zawartości
  • Witaj na forum Attitude

    Dołącz do najstarszego forum o pro wrestlingu w Polsce!

    Jeżeli masz trudności z zalogowaniem się na swoje konto, to prosimy o kontakt pod adresem mailowym: forum@wrestling.pl

Najgorsze finisher'y w historii


Rekomendowane odpowiedzi


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Ojjj, Pedigree....czyli świętość w WWE, można go kochać, brzydzić się, oglądać koniec walk Triple h lub nie, lecz ten finisher już jest zapisany w kanonie wrestlingu, niczym Atomic Drop wielkiego Hogana :P

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg

  • Odpowiedzi 187
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • Euz

    13

  • Andrew

    13

  • K-PEL-K

    11

  • RR

    11

Top użytkownicy w tym temacie


  • Posty:  124
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  19.06.2008
  • Status:  Offline

Pedigre fajny finiszer ale 3h wykonuje go teraz jak by był przyklejony do ziemi ledwo sie odrywa i cieżko sie na to patrzy :???: :sad:
RAW IS WAR

11525856144aeac13cbddce.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  195
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  02.08.2009
  • Status:  Offline

naj gorszy finisher to batista bomb ok parcie na krzyz jest duze ale to samo zrobi kane albo cena czy triple H a to przeciez zwykly power bomb z inna nazwa

 

 

 

 

 

Takie jest moje zdanie

Edytowane przez dawilt2

WWF = Wrestling Was Fun.

 

WWE= Worst Wrestling Ever.

14412284634dceda93a5870.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

Znowu "powerbomb"? - jako entuzjasta tego rodzaju finisherów muszę stanąć w obronie Batisty.

dawilt2,wydaje mi się że to co napisałeś wynika raczej z twojej niechęci do Dave'a, oczywiście również przyczepić można się do obecnego wykonania ,ale na litość boską nie do samej odmiany tegoż "powerbomba" (którą ja z koleji uważam za jedną z najlepszych). "Sitout powerbomb" aka "Batistabomb" czyli finisher Batisty różni się nieco od "zwykłego" powerbomba co przecież widać gołym okiem. Dave nie trzyma przeciwnika jak to przeważnie ma miejsce za biodra, tylko obejmuje go w pasie przez co wydaje się trudniejszy do skontrowania hurricanraną czy też back body dropem. Kolejna różnica to sam "lot na łopatki" który też jest inny w tym przypadku gdyż Animal opada razem z przeciwnikiem (chyba widać że ląduje na pośladkach?),czyli 150 kg chłopa + jego"wyniesiona"na prawie dwa metry ofiara uderzają z impetem o matę czyli power efekt murowany.

durze
pisze się przez żet z kropką.

  • Posty:  599
  • Reputacja:   3
  • Dołączył:  13.08.2009
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Jak dla mnie, to Playmaker w wykonaniu MVP.

Nie sądzę, aby miał w tej swojej nodze tyle siły, aby powalić tak rywala na matę, by odliczyc go do trzech.


  • Posty:  26
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.06.2009
  • Status:  Offline

Moim zdaniem najgłupszym Finisherem jest Finisher Doplha Zigglera...Niewiem jak on się nazywa bodajże Jumping Russian legsweep.Dolp od tyłu skacze na przeciwnika i go sprowadza na mate...Moim zdaniem niejest to jakiś fenomenalny Finisher...

[you] Wchodź,zamawiaj i oceniaj grafiki- Moja Galeria

http://i28.tinypic.com/2lly4gk.jpg


  • Posty:  531
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  12.11.2008
  • Status:  Offline

KL nad sensem bądź jego brakiem zachodzącym w playmakerze, będącym finisherem naprawdę syfiastym, zastanawiałem się (i nie tylko zresztą ja) jeszcze zanim Montel postawił nogę na ringu i nadal nie wiem na jakiej zasadzie to "działa" . Młody Randy Orton też "wykańczał" przeciwników w taki sposób, zanim opatentował swoje "RKO". Tak czy siak głupio wygląda nie tylko technicznej ale i wizualnej do tego dochodzi jeszcze brak realizmu, logiki oraz powera i na dodatek nie jest kultowy jak chociażby "atomic leg drop" czy "splash" Warriora . To ostatnie może ulec zmianie o ile MVP będzie go w stanie wykonywać przez jakieś najbliższe 20 lat, choć kolana raczej tego nie wytrzymają.

To stawia go z pewnością w ścisłej czołówce najgorszych finisherów. Chociaż w moim rankingu i tak jest w tyle za "Wormem" , "Diving Headbuttem" czy " People elbowem" oraz "Heart punchem".


  • Posty:  1 867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  26.03.2008
  • Status:  Offline

Czy ja wiem? Pamiętam, że Skipper wykonywał swój Play Of The Day i ja to mogłem spokojnie kupić, bo Skipper wykonywał to zajebiście energicznie, ruch był bardzo płynny, przez co miałem odczucie, że przeciwnik trochę ucierpiał podczas akcji. Rzeczywiście finisher jakiś taki super nie jest, ale przy wykonaniu Skippera można go było IMO spokojnie kupić.

Aha, muszę przyznać, że Cody Rhodes IMO, MIZernie, żeby nie powiedzieć chu**wo robi Hero's Welcome. Zero impaktu, jakiejś płynności, za nic nie mogę kupić jego wykonania, mimo że sama akcja w wykonaniu Hero wygląda zajebiście.

PS. Stroke nadal ssie :)


  • Posty:  1 470
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  10.07.2008
  • Status:  Offline

Moim zdaniem najgłupszym Finisherem jest Finisher Doplha Zigglera

No prosze, no błagam, nie pisza tak gdyż serce mnie boli :P Jak dla mnie finisher Zigglera jest niekiedy wykonywany fenomenalnie! Wyskok, złapanie głowy czy też szyi przeciwnika i sprowadzenie go na ziemie z pełnym impetem w taki sposób, by ucierpiała tylnia część głowy. Jeśli nienawidzisz tego finishera, to nie powinieneś również patrzeć na RKO i inne tego typu finishery.

Roots Rock Reggae

Odpowiedz mi kim jestem!?!

173694779448d910b615175.jpg


  • Posty:  867
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  11.08.2009
  • Status:  Offline

Ja tak że uwarzam ze Shawn Michaels ma zwyklego super kicka a nie finishera ...

Po

1 NieKtórzy wrestlerzy wykonuja super kicka 5 razy w walce jednak jemu wystarczy 1 i zawodnik lezy ... ,,Cos tu jest nie tak'' :mad:


  • Posty:  1 048
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  29.08.2007
  • Status:  Offline
  • Urządzenie:  Windows

Tak, ale akcja jest "w realu" bardzo realna i do tego możliwa do wykonania... nie ma co porównywać jej do takiego RKO, po którym najwyżej poboli cię szczena trochę. Kopniak w szczenę może trochę bardzo cię uszkodzić. To, że akcje czasami używają wrestlerzy jako "basic"? Częściej jako Set-Up do finishera (Goldi do Speara, Nitro/Morrison do SSP), albo do dłuższej "eliminacji" przy meczach z większą liczbą wrestlerów (w której zazwyczaj ktoś dostanie taką akcję w początkach walki i wstaje na końcówkę).

  • Posty:  18
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  22.08.2009
  • Status:  Offline

Według mnie 2-ręczy chokeslam Khaliego. 1-ręcznego albo 1-ręcznego z przytrzymaniem bardzo lubię, ale dwoma rękoma go po prostu nie da się zrobić. Wiem, bo próbowałem na koledze - przy 2-ręcznym mówił, że prawie go nie zabolało a przy 1-ręcznym nabił sobie kilka siniaków...

 

 

Napiszę jeszcze submissiona Undertakera - Hell's Gate.

Według mnie nie możliwe jest żeby po duszeniu głowy zaczęła lecieć krew :???:

Kane is a monster!

  • Posty:  104
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.12.2008
  • Status:  Offline

Według mnie 2-ręczy chokeslam Khaliego. 1-ręcznego albo 1-ręcznego z przytrzymaniem bardzo lubię, ale dwoma rękoma go po prostu nie da się zrobić. Wiem, bo próbowałem na koledze - przy 2-ręcznym mówił, że prawie go nie zabolało a przy 1-ręcznym nabił sobie kilka siniaków...

 

 

Napiszę jeszcze submissiona Undertakera - Hell's Gate.

Według mnie nie możliwe jest żeby po duszeniu głowy zaczęła lecieć krew :???:

 

O Boże... Po pierwsze - Hell's Gate to tak naprawdę się nazywa Gogoplata i jest to sub zajebisty. Po kilku sekundach tracisz przytomność z powodu zablokowania przepływu krwi/duszenia. Krew oczywiście nie leci ale syfiastym nazwać to grzech.

 

Co do choke slama. Powiedz mi chlopcze w jakiż to sposób na koledze choke slam zrobiłeś co? Nieważne jaki. Poza tym dwuręczny ma większy impact i jest sensowniejszy jako finisher niż jednoręczny...

"Zawsze trzeba działać. Źle czy dobrze okaże się później. Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się" - Mistrz Andrzej Sapkowski

 

http://www.zanimnapiszesz.info/

14969654294ab3f35f76bea.jpg


  • Posty:  38
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  20.08.2009
  • Status:  Offline

up - brawo

Hell's Gate to tak jak poprzednik powiedział Gogoplata i jest to sub. używany między innymi w mma , a jego skutki są porażające.

 

A co do choke slama na koledze to bez komentaża... :lol:

18132641064a9bad85cb8f2.jpg

  • 2 tygodnie później...

  • Posty:  236
  • Reputacja:   0
  • Dołączył:  27.08.2009
  • Status:  Offline

Najgorszy finisher to

Hulk hoga - Atomic Leg Drop

Coś jest nie tak bo np. Matt Hardy często robi z drugiej lini i przeciwnik i tak nie daje się odliczyc do 3 trzech, a jak Hulk Hogan to robił z rozbiegu to odrazu zawodnik się nie ruszał.

Najnowsze Gale WWE :

8933737324aaf5c24b0027.gif

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Najnowsze posty

    • GGGGG9707
      Czyli Cody wygrywa KOTR aby na SummerSlam walczyć z Ceną a Killings na NOC lub następnym SNME
    • Giero
      7 czerwca, w nocy z soboty na niedzielę polskiego czasu odbyła się gala WWE Money In The Bank 2025 w Intuit Dome. Przedstawiamy podsumowanie najważniejszych wydarzeń z tego show. Na otwarcie dostaliśmy kobiecy Money in the Bank Ladder Match. Zwycięsko wyszła z niego Naomi, pokonując Alexę Bliss, Giulię, Rheę Ripley, Roxanne Perez i Stephanie Vaquer. Naomi może teraz zrealizować kontrakt z walizki na dowolnej mistrzyni. Dominik Mysterio w dość krótkiej, ale intensywnej walce pokonał Octagona Jr i obronił WWE Intercontinental Championship. Sam pojedynek potwierdzono nieco wcześniej, podczas Worlds Collide. Becky Lynch pokonała Lyrę Valkyrię i przejęła WWE Women’s Intercontinental Championship. Valkyria po walce nie wytrzymała i zaatakowała Becky. Następnie przeszliśmy do męskiego Money in the Bank Ladder Match. Tu triumfował Seth Rollins, drugi raz w karierze zdobywając kontrakt. W walce brali jeszcze udział Andrade, El Grande Americano, LA Knight, Penta oraz Solo Sikoa. W decydujących momentach Bronson Reed i Bron Breakker próbowali pomóc Rollinsowi. Z odsieczą Solo przybyli Jacob Fatu oraz JC Mateo. Potem jednak ostatecznie Jacob i tak odwrócił się od Sikoi i zaatakował go. W main evencie Cody Rhodes i Jey Uso wygrali z Johnem Ceną oraz Loganem Paulem. Niespodziewanie doszło do… powrotu R-Trutha, który zaatakował Cenę. Skrót gali:
    • Giero
      Za nami historyczna, wspólna gala AAA i WWE – Worlds Collide 2025. Przedstawiamy podsumowanie tego show. Po krótkiej oficjalnej ceremonii otwarcia, fanów przywitał legendarny Rey Mysterio. Podkreślił, jak dumny jest z bycia częścią ewolucji Lucha Libre. Przemowę wygłosił, mieszając język hiszpański i angielski. Następnie przywitał uczestników pierwszej walki. Aero Star, Mr. Iguana i Octagon Jr. pokonali Lince’a Dorado, Cruza Del Toro oraz Dragona Lee. Ważne wydarzenia miały miejsce po walce – Dominik Mysterio obserwował ją jako widz, a następnie prowokował luchadorów. To przerodziło się w bójkę Dominika i Octagona. Zdenerwowany Mysterio zaproponował Octagonowi… pojedynek o Intercontinental Championship na późniejszym Money in the Bank. Lola Vice i Stephanie Vaquer pokonały Chik Tormentę oraz Dalys. Legado del Fantasma pokonali zespół złożony z El Hijo de Dr. Wagner Jr., Pagano i Psycho Clowna. Ethan Page obronił NXT North American Championship w pojedynku z Je’Vonem Evansem, Laredo Kidem i Reyem Fenixem. W walce wieczoru po świetnym pojedynku El Hijo del Vikingo obronił AAA Mega Championship przeciwko Chadowi Gable’owi. Skrót gali:
    • Bastian
      Money in the Bank kobiet - widząc, ile czasu są w ringu Perez i Giulia, pewne było, że z walizką do domu wróci ktoś inny. Mało było Vaquer, nie oglądałem Worlds Collide, może TT Match z jej udziałem kosztował trochę zdrowia. McAfee podczas słynnej akcji "La Primery" równie mocno spermiarski jak Booker T 😀  Naomi z walizką, więc rosną akcje... Cargill i Belair. 😀 O samej walce nic, bo szału nie było. 😀  Dom Mysterio vs Octagon - chcieliście 5 walk, no to macie 😀 Wujek Hunter dał starcie rodem z rozpisanego na kolanie Smackdown, gdzie emocji było tyle, ile 5 starów w karierze Jindera Mahala 😀  Lyra Valkyria vs Becky Lynch - w ringu źle nie bylo, ale ta stypulacja to jawny spoiler wyniku końcowego. Becky kolekcjonuje pasy jak Charlotte mężów, feud bedzie kontynuowany, można rozpisać kolejne brawle na tygodniowkach i zaraz SummerSlam, Bożenko... Money in the Bank mężczyzn - bylo nieźle, kilka spoko akcji z drabinami, ale stało się to, czego się obawiałem. Interwencje z zewnątrz, dobrze, że chociaż Reigns, Punk i Zayn zostali w domu. Fatu zaatakował Solo, lepiej byłoby chyba na odwrót, gdyby Jacob był w MITB, a Solo zabrał mu zwycięstwo. Rollins z walizką, cash in na 99 proc. na Uso. Cody Rhodes & Jey Uso vs John Cena & Logan Paul - spodziewałem się mizernej walki, ale pod koniec zrobiło się nieźle, były bumpy na stołach. Wrócił R-Truth, czyżby był to casus ubiegłorocznej WM, gdzie po oburzeniu fanów to nie Rock, a Rhodes walczył z Romanem?  😀 Cena przypięty, Cody może śmiało próbować odzyskać WWE Title. Jaś powinien w sumie też rozprawić się z Truthem. Te tarcia Ceny z Loganem świadczą o tym, że to chyba Paul będzie tym, który przywróci Jasia na jasna stronę mocy. Dobry wybór, publika nie znosi Logana, będzie feta jak mu Cena sprzeda AA. Reasumując, gala na kolana nie rzucila. Brakowało przede wszystkim walk mistrzowskich, dających cień nadziei, że jedna z walizek będzie zrealizowana jeszcze na MITB.  
    • GGGGG9707
      Na drabinie też...   Gala słaba dla mnie, ciężko się WWE ostatnio ogląda patrząc co się dzieje i biorąc pod uwagę ich decyzje. W skrócie : 1) MITB kobiet : świetna walka, bardzo mi się podobała ale nie przepadam za Naomi także nie jestem tylko zadowolony z wyniku (chciałem każdego oprócz Naomi i Ripley) ale walka była bardzo dobra 2) Dom : nie potrzebna walka, dobrze że Dom obronił 3) Lyra : Nie chcę Becky z pasem bo robi się z niej druga Charlotte i nie mogę się do niej przekonać od czasu powrotu. Walka piękna ale jak pisałem wcześniej dla mnie to było Backlash 2.0, pewnie będzie rewanż który też będzie świetny ringowo ale przydałoby się jakieś 2 out of a 3 falls czy coś 4) MITB : poza śmieszkowaniem (nie lubię jak się z ważnej walki parodie robi bo to zabija całą wiarygodność) na początku, czy Solo przez całą walkę czy Penta i Almas na drabinie (co mi się bardzo nie podobało bo to psuło walkę) to walka była bardzo fajna aż do końcówki... Jak weszła ekipa Rollinsa to już wiedziałem że zdemolują wszystkich i Rollins wygra (chyba że Punk i Zayn przyjdą) i zdziwiłem się że tak nie było. Brawo dla Fatu za zdemolowanie Solo, to było dobre. Za to to co dla mnie zabiło całą walkę i sprawiło że uważam ją za jedną z najgorszych MITB matchy to końcówka... Gable dostaje Spear od Breakker'a i leży prawie 10 min i już nie wstaje ??? Tak samo inni uczestnicy!!! Martwi po jednym finisherze ale ściema, przecież to nie ma żadnego sensu. Jedynie local hero się przebudził choć Americano przed nim oberwał. Myślałem że wszyscy wrócą do walki i jakoś sprytem Rollins wygra a nie tu każdy po 1 finisherze drużyny Rollinsa leży martwy do końca. Zwycięzca najgorszy z możliwych (razem z Andrade), nie lubię jak ME i byli mistrzowie zdobywają walizkę. Przecież Rollins równie dobrze może sobie KOTR wygrać i walczyć o pas na SummerSlam bądź tak po prostu TS dostać. Przecież on już zaczął feud z Jey'em (który mam wrażenie ma 5 feudów jednocześnie) 5) ME sobie darowałem. Po tym co widziałem wcześniej na tej gali + skład tej walki (Cody i Cena ok ale Jey nie na swoim miejscu a ten ostatni intruz w tej federacji) to wyłączyłem 
×
×
  • Dodaj nową pozycję...